Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Grenade

Gracz
  • Postów

    215
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Aktywność reputacji

  1. ZYGII polubił odpowiedź w temacie przez Grenade w  [GRA/Grenade] Zygi7466   
    Idź i nie grzesz więcej. Następna próba odwalania zakończy się permem bez możliwości apelacji
  2. mati. polubił odpowiedź w temacie przez Grenade w #15 Vibe Update 1.40   
    Jest dobrze dobrze robią
  3. mati. polubił odpowiedź w temacie przez Grenade w #16 Vibe Update 1.41   
    "No jest wszystko w porządku, jest dobrze, dobrze robią, dobrze wszystko jest w porządku" ~ Mario 2020

  4. Grenade polubił odpowiedź w temacie przez v3rso w Ekipa oraz liderzy projektu Vibe Roleplay   
    Muszę sprostować pewną sytuację, @Axonis faktycznie rezygnuje z posady lidera LSSD i ode mnie dzięki za cały ten czas i wyciągniecie frakcji z mocno średniej sytuacji.
    Frakcję natomiast przejmuje @Dabby i @Wiesiu, powodzenia Wam chłopaki.
  5. Grenade polubił odpowiedź w temacie przez kuzyn w [LEA] Czarna lista organizacji publicznych.   
    @Kadet. - tworzenie spin międzyfrakcyjnych, wyśmiewanie graczy, robienie przeróbek z hasłami dotyczących graczy.
  6. Grenade polubił odpowiedź w temacie przez Maruder w KNOCK KNOCK OSS (Operation Safe Streets Bureau)   
    Harold Milton (Gang Enforcement Team).
    Trzydziestodwuletni Amerykanin urodzony w Detroit w stanie Michigan. Pochodzi od dość patriotycznej rodziny i rygorystycznej, w Elementary School dość mocno przywiązywał sobie wartości patriotyczne, jak i narodowościowe. Podczas procesu edukacyjnego nauczył się asertywności do ludzi, jak i zauważania u nich poszczególnych cech po zachowaniu i charakterze. Głównie podczas uczenia się w Elementary School przykuwał większą uwagę do rówieśników, niż do przedmiotów szkolnych. Jeszcze w wieku młodzieńczym nie raz zdarzało mu się wpadać w kłopoty przez swoich rówieśników, ponieważ zawsze lubił komuś czymś zaimponować i przez to nawiązywać znajomości.  W końcu w wieku 15 lat musiał nadejść czas przeprowadzki rodziny Harolda do San Andreas, ponieważ późniejsze warunki jaka miała jego rodzina nie wystarczały na nauce. 
    Jego rodzina obrała kierunek na San Andreas, gdzie szybko osiedlili się w środkowej części Los Santos. Po zdaniu wewnętrznych egzaminów na college musiał w końcu jasno się określić, w jakim kierunku chciałby iść. Podjął więc się kierunku Criminal Justice, i od tego momentu zaczął coraz bardziej interesować się przestępczością lokalną potocznie zwaną jako gang i zorganizowaną. W 2020 roku Harold złożył podanie do służby w lokalnym departamencie szeryfa. Po rocznej służbie w County Jail i zdaniu wewnętrznych egzaminów został przydzielony do pracy w patrolu na stacji 9 West Vinnewod Station. Początkowo szło mu dobrze, jednakże z uwagi na wcześniejsze doświadczenia z grupami przestępczymi, które spotkał na Davis zmusiły go do złożenia pod koniec stycznia 2023 roku papierów do OSS. Udało mu się jego cel osiągnąć, i od kilku tygodni jest w Gang Enforcement Team.
  7. Grenade polubił odpowiedź w temacie przez v3rso w [LEA] Czarna lista organizacji publicznych.   
    @Grenade, @Kartoniak, @wawel, @Zugi, @bziuko, @Chudy1231 - tworzenie spin międzyfrakcyjnych; wyśmiewanie graczy, a wręcz nękanie ich w pewnym momencie.
    Jako opiekunowie strefy porządkowej wraz z @kuzyn oficjalnie oświadczamy iż nie będziemy tolerować zachowań toksycznych w naszej strefie na poziomie tak mocnego i częstego wyśmiewania pojedynczych jednostek i to całymi grupami. Zastanówcie się dziesięć razy nim coś o kimś napiszecie czy coś zrobicie bo wytkniecie błędu czy podeśmianie się z niego to jedno ale drugim jest tworzenie kółka adoracyjnego, które bardzo szybko z żartu przechodzi do gnębienia. Wszystkie w/w osoby są wpisane na listę bezapelacyjnie.
  8. Kadet. polubił odpowiedź w temacie przez Grenade w Los Malvados de Motocicletas (Los Malvados Motorcycle Club)   
    Dobrze się zapowiada i macie kozaka @Never Hurts pozdro i powo!
  9. AMG polubił odpowiedź w temacie przez Grenade w Los Malvados de Motocicletas (Los Malvados Motorcycle Club)   
    Dobrze się zapowiada i macie kozaka @Never Hurts pozdro i powo!
  10. Centrolewus polubił odpowiedź w temacie przez Grenade w Los Malvados de Motocicletas (Los Malvados Motorcycle Club)   
    Dobrze się zapowiada i macie kozaka @Never Hurts pozdro i powo!
  11. Michasiek polubił odpowiedź w temacie przez Grenade w Los Malvados de Motocicletas (Los Malvados Motorcycle Club)   
    Dobrze się zapowiada i macie kozaka @Never Hurts pozdro i powo!
  12. Sa1an polubił odpowiedź w temacie przez Grenade w Los Malvados de Motocicletas (Los Malvados Motorcycle Club)   
    Dobrze się zapowiada i macie kozaka @Never Hurts pozdro i powo!
  13. Ryder z patelni polubił odpowiedź w temacie przez Grenade w Los Malvados de Motocicletas (Los Malvados Motorcycle Club)   
    Dobrze się zapowiada i macie kozaka @Never Hurts pozdro i powo!
  14. dixoniak1 polubił odpowiedź w temacie przez Grenade w Los Malvados de Motocicletas (Los Malvados Motorcycle Club)   
    Dobrze się zapowiada i macie kozaka @Never Hurts pozdro i powo!
  15. Grenade polubił odpowiedź w temacie przez Axonis w 2022 Crime and Arrest Statistics | Los Santos County Sheriff's Department   
    LOS SANTOS COUNTY SHERRIF'S DEPARTMENT
    2022 Crime and Arrest Statistics
     
    DAVIS STATION
    WEST VINEWOOD STATION
    LA MESA STATION
    SANDY SHORE STATION
     
  16. Grenade polubił odpowiedź w temacie przez Sidneyo w E/S 84 MAIN STREET MAFIA CRIPS 〽️♿🟡   
    Threston ''Mr. MainLineBoy #4'' / Mr. SmokeThatSnoovaPack Morris to gangbanger czwartej generacji należący do pokolenia /Tiny/. Jest to dwudziesto trzy letni gangbanger, który wejście wewnątrz setu otrzymał mając piętnaście lat. Chłopak był do niedawna typowym crash dummy, który w ramach łapania aktywności setowych często pakował się w najróżniejsze kłopoty. Nie jest on najlepszym squabblerem, ale mimo to nigdy nie odmawia fades w imię respektowania programu MSMC, którym przesiąkł od najmłodszych lat. Aktywista urodził się w roku dwutysięcznym w jednym z domków przy ulicy osiemdziesiątej czwartej. Rodzice Threstona byli powiązani z setem oraz posiadali swoje hood names, jego ojciec był gangsterem drugiej generacji, pamiętającym czasy sojuszu Main Street Crips oraz Hoovers. MainLineBoy numer czwarty ma dobre relacje z większością setu, posiada starszego brata, który również udziela się w gangu, a który to w przeciwieństwie do młodszego brata wyrobił sobie pozycję w secie dzięki byciu świetnym squabblerem i wygrywaniu fades z najbardziej szanowanymi squabblerami w okolicy. Hood name /Mr. MainLineBoy/ otrzymał dzięki wieloletniej pracy na rzecz setu. Jest frontlinerem, który zawsze wypełnia zlecane mu przez dużych ziomków misje. W ten sposób wypracował sobie u większości reperów zdanie, że jest lojalnym dla Eight Foe gangbangerem, który aktywnie wykłada pracę na set. Należy do tagbanging crew i udziela się aktywnie podczas strike-up nights czy wackowaniu tagów wrogich setów. Mimo, że tagbanging to poważna aktywność setowa, MainLineBoy traktuje ją bardziej jako zabawę, którą łączy razem ze swoją pasją do grafiki.  Drugi pseudonim wziął się z tego, że Threston postrzelił członka Hoovers w dzień pogrzebu T-Suppa, kilka godzin po zakończeniu ceremonii. Co prawda postrzelony reper Hoovers przeżył, ale odniósł poważne rany. Aktywista wykonuje customowe Dickies outfits na C-days oraz pogrzeby w secie, ale oferuje również swoje usługi w internecie tworząc memorialowe koszulki i sprzedając je w sieci za niewielkie pieniądze. Chłopak zarabia również na sprzedaży coraz ciężej dostępnego syropu na kaszel z prometazyną. Sprzedaje butelki PAI oraz Hi-Techu nawet za granicę, do Europy.  Oprócz tego stara się zarabiać chwytając się różnych niewielkich prac takich jak doordash czy nawet kiedyś praca w 7/11, z którego odszedł po prawie roku pracy. Mimo swojej przeszłości jako książkowy crash dummy jest on teraz ułożonym jak na członka gangu człowiekiem, który stara się zapewnić sobie i swojej rodzinie byt. Jego największym marzeniem jest stworzenie swojego własnego brandu odzieżowego. Aktualnie mieszka sam, bowiem jego brat zamieszkał u swojej dziewczyny kilka przecznic dalej, a rodzice wyjechali za pracą do San Diego. Z tego powodu jego dom pełni funkcję imprezowni dla setu.
  17. Grenade polubił odpowiedź w temacie przez Kartoniak w KNOCK KNOCK OSS (Operation Safe Streets Bureau)   
    Kevin "Willy" Wilson (Gang Enforcement Team)
    ...gość przed trzydziestką, gość jak każdy inny, gość z zaściankowego Sandy Shores. Samotnie wychowywał go ojciec. Urodził się 10 stycznia 1995, żeby już za siedem lat stracić matkę, która była opoką chłopca. Dziś oboje rodziców wspomina w superlatywach, natomiast nie miał on łatwej młodości.
    Od dziecka był uczony pracy w warsztacie, jeśli można tak nazwać prowizoryczną szopę na uboczu wyposażoną w podnośnik i parę zestawów kluczy, nieopodal nie wyglądająca lepiej myjnia, którą jego ojciec Ryan prowadzi od lat. Był spokojnym dzieckiem, sumiennym i wyrozumiałym dla ojca. Mimo łapania średnich stopni w szkole, ukończył ją. Wyjechał do Santos, uczył się w high school Davis, mieszkał u ciotki. Życie na ulicy Convemnt Avenue doświadczyło go wieloma obrazkami przemocy cierpienia i patologii, zupełnie inny styl bycia niż na preriach i masywach górskich. Jego ciotka nadużywała alkoholu i pod nieobecność wuja sprowadzała do domu amantów. Mimo wszystko, nie było na to rady - Kevin musiał skończyć szkołę, a to było jedyne lokum na które było go stać.
    Nie chciał być jak każdy z tej ulicy, jak każdy skończyć w pace albo w piachu. Zaczął działać w kierunku pracy z ludźmi, imając się wielu zawodów. Aplikował nawet do jednostki FIRE, jednakże w ostatniej chwili podjął rękawice w County Sheriffs, odbył czteroletnie przygotowanie w County Jail. Chcąc się wyrwać z DAVIS, o ironio.. trafił na stację dwudziestą ósmą, przez cztery lata prowadził patrol. Po tym okresie i nabranym doświadczeniu zmienił stacje na La Mesa, przeszedł tam testów i szkoleń. Elitarna jednostka SEB, rozwijał karierę - stawiał się na wiele mobilizacji. Jednakże przekreśliła to choroba, przez którą został wyautowany z szeregów na bardzo długi okres czasu.

    We are a fact-gathering organization only. We don't clear anybody. We don't condemn anybody.

    Po odzyskaniu sprawności został przeniesiony z powrotem na stacje dwudziestą ósmą, jednakże nie próżnował i złożył papiery do GET. Przeszkolenie i doświadczenie, pomogły mu się szybko zaaklimatyzować w nowym otoczeniu i szybkim działaniu. Praca w tych szeregach to czysty rock n roll, a dzień który będzie ostatni zależy od tego kto pierwszy pociągnie za spust.
    credits; @oktaspoko
  18. Grenade polubił odpowiedź w temacie przez damixxi w Vibe Cup #3 - CS:GO Edition   
    Nazwa drużyny: LSSD Gang's
    Lider drużyny: @damixxi - damixxi#7026
    Członkowie drużyny: @JamaTo_ - JamaTo_#3602; @v4kk4 - v4kk4#8159; @SilveR- SilveR#5330; @Chudy1231- bigphil#3193; @Kartoniak- boxiniho#1472; @Grenade- Grenade#5059;
  19. Grenade polubił odpowiedź w temacie przez hoodbyair w Ekipa oraz liderzy projektu Vibe Roleplay   
    @Axonis opuszcza dom ekipy.
  20. Grenade polubił odpowiedź w temacie przez Ryder z patelni w [12.02.2023] Nadmuchana afera medialna wywołuje społeczną psychozę; gang 'handlarzy żywym towarem' z Los Santos; jedna z ofiar składa zeznania.   
    Dzień jak to każda niedziela, był dniem pełnym wrażeń dla funkcjonariuszy departamentu. Jednak podejrzane były całkiem przypadkowe 3 donosy z różnych części stanu.
    Pierw ktoś twierdził że widzi jakiś 'narko deal' na stacji która mieści się na samej północy stanu San Andreas, to dosłownie środek niczego, istne zadupie. Jakiś lokals uważa że podejrzani goście przerzucają towar z ciężarówy, do ciężarówy.
    Parę godzin później jest zgłoszenie z przemysłowej okolicy Strawberry. Lokalny donosiciel w podeszłym wieku - twierdzi że jak zwykle widzi coś podejrzanego, tym razem pod nowymi magazynami TLC, czy jakoś tak. Uważa że goście są jak nic spod ciemnej gwiazdy, robią coś nielegalnego, bo to widać odrazu - 'źle tym dupkom z oczu patrzy', to powtarzał ze trzy razy podczas zgłoszenia.
    Ale trzecie zgłoszenie było naprawdę niepokojące, jakaś przypadkowa kobieta zadzwoniła w totalnym szoku, jej słowa brzmiały 'Yyyyy.. Ja.. Nie wiem, ja chyba widzę.. Nie wiem, porwanie? Czy coś.. Naprawdę, nie mam pojęcia.. Okolica kwiaciarni, Olympic Freeway, sprawdźcie to, inaczej nie usnę spokojnie, dzięki.'
    Trzeci donos był tym który nie mógł przejść obojętnie wśród dyspozytorów 911. Na miejscu pojawia się armia gliniarzy i zatrzymuje dwóch kolesi..
     Bezczelnego gnoja w garniturze - Kevin Taylor, notowanego już wcześniej za drobne narkotyki i skierowanego na obserwacje psychiatrycznie przez wyrok sądu, w sprawie o zniesławienie i dziwaczne próby agresji w stosunku do jednego z zastępców szeryfa - Braylon Clarke. Aktualnie 'wielki rekin biznesu' - dyrektor w firmie logistycznej własnej matki.
    Drugim gościem był Elias Rawley, koleś kojarzony według kartoteki z jednoprocentowym klubem Angels of Death MC. Wcześniej podejrzewany o rozprowadzanie importowanych z zagranicy sterydów o potężnej mocy. To jeden z tych co i w ryj może dać, ale i zarobić potrafi szybko jak mu się chce. Typowy bandzior, jakich pełno w koło lokalnego klubu bikersów wyjętych spod prawa. Jak się okazało, koleś posiadał broń palną i generalnie sam się nawinął do odsiadki. 
    Najbardziej niepokojący faktem, stwierdzonym przez prawie wszystkich biorących udział w akcji gliniarzy - był niepokojąco szyderczy uśmiech na twarzy lekko obłąkanego na pierwszy rzut oka Kevina Taylora. Co drugi raport z akcji wyświetlał cytaty w stylu 'koleś śmiał się jakby wygrał', 'patrzył na nas jak na idiotów, dosłownie śmiał nam się w twarz, tylko czemu?' 'ja i mój partner odrazu zgodnie stwierdziliśmy że z kolesiem jest coś nie tak, ale ten uśmiech.. nie wiem'. 
    Cały proceder był mocno zoorganizowany, ale jeden mały błąd, pociągnął za sobą kolejne. Zatrzymany Elias Rawley nie dopilnował dziewczyn, skoro czekał na rozwój sprawy w areszcie śledczym. Jedna z dziewczyn ocknęła się, mimo końskiej dawki jakiegoś specyfiku, którym ofiary zostały nafaszerowane jeszcze w Meksyku. Instynkt samozachowawczy wygrał ze strachem i kiepską formą, dziewczyna jakimś cudem uwolniła się z 'meliny' gdzie była przetrzymywana z innymi przemyconymi dziewczynami. Zgłosiła się na najbliższą komendę, gdzie rozpoczęła dramat przemytników z Los Santos. Jej zeznania co prawda nie wskazywało dokładnych umoczonych w ten interes gości, ale skutecznie zapełniło luki w całej teorii 'śledczych', którzy nie odpuścili po jednym dniu - tej dziwnej sprawy.
    Przeciek do lokalnej prasy zrobił ogromny szał, w mediach trąbi się o grupie która handluje żywym towarem. Jak zwykle media podkręciły historię, robiąc z Los Santos drugą Albanię czy Filipiny. Media powiązały wszystkie niewyjaśnione sprawy z tym przeciekiem, zrobiły szopkę, która wywołała na początku społeczną psychozę. Bo handel ludźmi? W San Andreas? W tych czasach? Tuż obok nas? To nie do pomyślenia dla rodziców lokalnych nastolatek. Rzecznik departamentu uspokaja w telewizji lokalną społeczność, prosi żebyśmy 'nie dali się wciągnąć w te fantazje rodem z filmów akcji'.
    Najlepsi śledczy przez kilka dni składali wszystko do kupy metodą kroków w tył. Ułożyli całkiem niezłe puzzle, które można nazwać solidnym tropem.
    Ostatni ślad prowadzi do firmy TLC, nowej firmy logistycznej która przewozi i magazynuje towar dla swoich kontrahentów. Połączyli oddalone od siebie 'zgłoszenia' - sporządzili teoretyczną mapę 'śladów', co całemu zespołowi dało jasno znać że najbardziej cuchnącym tropem - jest TLC, Kevin Taylor, Elias Rawley, Olympic Freeway, kamienica przy kwiaciarni. Jeden z żółtodziobów nie przeoczył również James Apples, którzy został zatrzymany gdy również wychodził z kamienicy, tylko dłuższy czas po K. Taylor i E. Rawley. Zaczęto wiercić w raportach z akcji, cytaty na temat 'uśmiechu Kevina Taylora' - były największym motywatorem całego zespołu. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że temu gnojkowi - nie może to ujść na sucho.
     
  21. Grenade polubił odpowiedź w temacie przez Ryder z patelni w [12.02.2023] Nadmuchana afera medialna wywołuje społeczną psychozę; gang 'handlarzy żywym towarem' z Los Santos; jedna z ofiar składa zeznania.   
    **Gdy tylko temat wybuchł w mediach, wspólnicy James Apples i Simon Gridlock - biorą brzemię na bary, wyczajają odpowiedni moment i przenoszą resztę dziewczyn w inne miejsce.**

     
  22. Grenade polubił odpowiedź w temacie przez Ryder z patelni w [12.02.2023] Nadmuchana afera medialna wywołuje społeczną psychozę; gang 'handlarzy żywym towarem' z Los Santos; jedna z ofiar składa zeznania.   
    (( Nie wiem jak na to odpowiedzieć, skoro było już grane co było grane. Bo według fabuły laska nie uciekła odrazu po zdarzeniu, tylko to teoretycznie trwało dni czy tam godziny, zanim się zdołała wydostać itd. Zanim poszło w media, zanim przekonało gliniarzy do wznowienia śledztwa.. No nie wiem, musimy to jakoś dogadać. Wysłałem Ci zapro na discord. Napewno dojdziemy do kompromisu 😄))
    edit po ustaleniach:
    **Śledczy musieli za późno zdecydować się na obserwacje, najwidoczniej już wszystko 'pozamiatane pod dywan' - bo od kilku dni jest tu spokojnie, kręcą się tu tylko jakieś ćpuny, nic więcej. Aczkolwiek gdy prześwietlą na wylot całą okolicę za pomocą swoich technik - podłapią małe tropy, takie jak fakt że jedno z mieszkań było własnością James Apples. Później zbadają jego osobę, okazuje się że to był koleś powiązany jak brat z siostrą z klubem AOD MC. Dziwnym trafem umarł w wypadku samochodowym, rozbił się motocyklem na autostradzie. Jeżeli uda im się przebić przez sądy i zdobyć nakaz - wejdą do mieszkania w którym na 90% były przetrzymywane 'poszukiwane ofiary'. Finalnie ich teorię pieczętuje zeznanie ocalałej imigrantki - dziewczyna twierdzi że nie jest w stanie podać szczegółów, ale wydaje jej się - że to tutaj właśnie się ocknęła przed ucieczką. 'To tu nas trzymali, tak mi się wydaje, napewno tu.. chyba.' - mówi ofiara. **
    **Nic konkretnego, wszystko co znaleźli na magazynach firmy TLC, to legalne towary które magazynują dla swoich kontrahentów pomiędzy dostawami. Doświadczona księgowa przedstawia im całą papierologię która ich interesowała. Można by powiedzieć że pozornie wszystko gra.**
    **Szefowa zgodziła się odpowiedzieć na ich pytania tylko i wyłącznie w obecności swojego prawnika. Generalnie nic ciekawego im nie powiedziała, jedynie dała im jasny sygnał że niewiele wie o całym zajściu, prowadzaniu własnej firmy i nawet tego co magazynują chłodnie których jest właścicielką. Mogli wyczuć że ta kobieta to typowy słup.**
     
    **W międzyczasie skazany wyrokiem sądu został Kevin Taylor. Odsiadywał 4 lata w Bolingbroke State Prison - gdzie był w każdym momencie do dyspozycji śledczych.**
    (( wyrażam oczywiście zgodę na przeskok w czasie akcji jeżeli śledczy chcieli coś od Kevina gdy odsiadywał wyrok. Wiadomo o co chodzi. xd ))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin