nicze

Siemanko wszystkim. Ostatnio na moim kanale było bardzo dużo pytań na temat jak pobrać clienta Alt-V, postanowiłem wam nagrać szybki poradnik bez montażu. 
Zostawcie łapeczkę w górę i subika dla zachęty 😉
 

O biznesach mam kompletnie jeszcze inne zdanie, ale upraszczając, żeby odpowiedzieć na twoje pytanie. Co do organizacji przestępczych mógłbym się niby zgodzić, aczkolwiek nie twierdzę, żeby projekt IC był tak poważnie traktowany, żeby mieć możliwość jego ponownego aplikowania musisz poczekać 2 tygodnie. Wystarczą max dwa dni, ile można poprawiać projekt IC? Przez te dwa tygodnie moja mentalność diametralnie się zmieni i stworzę jeszcze coś lepszego? Nie, bo się zniechęcę do gry, bo chciałem akurat robić to co w projekcie. Projekt In Character nie jest wcale zobowiązujący, przecież ten dział ma na sto procent gigantyczną różnicę w samych odwiedzających. A jakie przywileje się na mając projekt ic? No żadnych. Zaznaczam, wklejką z regulaminu spunktowałem projekty IC, a nie biznesy, przestępcze..
Ja tam wolę, pięciu ziomków, co wkręcą się w włochów i będą grać zajebiście narracyjnie, niż 15 osobowy gang z ulicy, który uzna, że będzie beefował się z mafiami bez w sumie żadnego celu, bo uważają się za lepszych, bo jest ich więcej.. 

1. Pomidor
2. Nie chcę mi się tłumaczyć, ale nie jednokrotnie trafiają się sytuacje podejmowanych złych decyzji przez opiekunów, a potem trzeba czekać pół miesiąca by wystawić głupi temat. Serio?
3. Tak, to że ktoś zrobi masówkę 30 chłopa i założy gang, i zbiją się całą gotówkę na jedną postać, nie świadczy o tym, że jest najlepsza, a narracja którą tworzy się wokół organizacji. 
 

Mnie zawsze przyprawia o flustracje, że muszę spędzić w samej grze 30 godzin by móc kupić sobie sancheza, a w między czasie muszę wydać gotówkę na jeszcze inne przedmioty, często też je tracąc. Nie mam zamiaru się jak głupi ukrywać by tych przedmiotów nie stracić. Zamiast prosić się o pojazd po pod projekt in character, chcę go samemu móc z łatwością kupić, a nie prosić się administratorów o zespawnowanie mi pojazdu, a jeszcze często trzeba argumentować swoją decyzję. Chcę czuć swobodę w rozgrywce. Klasa średnia nigdy nie będzie reprezentowana w grze, bo nikt nie chcę być szarym robakiem. Zajebiście jest móc wejść do gry, wbić się do odjazdowego auta i podrywać dupy in character. 
Nigdy nie słyszałem by w rp ktoś powiedział, że 'osiągnął już wszystko', a jak tak to tylko na forum i nie wiedział co piszę pod wpływem depresji i braku weny. Samym zniechęceniem do gry już są regulaminy, a nie gospodarka:

Przecież projekty IC powinny być otwarte właśnie dla największej ilości graczy, bo to one m. in. ożywiają rozgrywkę w grze. Za dwa tygodnie to mi się już nie będzie chciało grać i w sumie to nawet nie wiem czy na tym serwerze. Tak można sobie pomyśleć po odrzuceniu głupiego projektu in character, jeszcze bez powodu, bo w regulaminie też to jest ujęte, eh. 
A moim zdaniem to właśnie narracja powinna świadczyć o tym jaka grupa jest najlepsza w świecie rozgrywki, ale to tak na marginesie.

Zauważ, że grasz szeregowego gliniarza, czyli praktycznie codziennie w ciemno wchodzisz i wiesz, że będziesz miał co grać. Pojezdzisz sobie autkiem, postrzelasz, /duty robisz na patrolu, a nie stojąc na komisariacie 45 minut. Grając ciągle aktywnie, bo pewnie te 180h umknęło ci mrugnięciem oka - serwer nagrodził cię i dał możliwość kupienia rzeczy, które wymieniłeś. Jeśli byłby to serwer z polską gospodarką, to poszedłbyś na skróty i nie kupował samochodu tylko cisnął hajs z /duty frakcyjnego każdego dnia i dobijając 100h kupiłbyś sobie dopiero dom. A przykładowy gracz z gangu, wchodzący do gry o godzinie 21, często grając godzinę. Prowadzi mocny character development gangstera rozpoczynającego od outsidera. Musi poświęcić trzykrotnie więcej czasu i męczyć się, żeby kupić sobie - sunrise, meline, pistolet, dragi (i kolejne, bo to są przedmioty, które się traci). I jeszcze ma mieć forse na inwestowanie w projekty IC, które tworzy wokół postaci w celu nowych watków fabularnych? Przecież duty wykluczy 45 gry, którą mógłby poświęcić na dobrą zabawę. 
A ktoś kto gra kompletnego cywila (jest nowy) znudzi się i nim się role playem zainteresuje, to znajdzie inną gierke, na której nie bedzie musiał poruszac się po mapie bmxem

O biznesach mam kompletnie jeszcze inne zdanie, ale upraszczając, żeby odpowiedzieć na twoje pytanie. Co do organizacji przestępczych mógłbym się niby zgodzić, aczkolwiek nie twierdzę, żeby projekt IC był tak poważnie traktowany, żeby mieć możliwość jego ponownego aplikowania musisz poczekać 2 tygodnie. Wystarczą max dwa dni, ile można poprawiać projekt IC? Przez te dwa tygodnie moja mentalność diametralnie się zmieni i stworzę jeszcze coś lepszego? Nie, bo się zniechęcę do gry, bo chciałem akurat robić to co w projekcie. Projekt In Character nie jest wcale zobowiązujący, przecież ten dział ma na sto procent gigantyczną różnicę w samych odwiedzających. A jakie przywileje się na mając projekt ic? No żadnych. Zaznaczam, wklejką z regulaminu spunktowałem projekty IC, a nie biznesy, przestępcze..
Ja tam wolę, pięciu ziomków, co wkręcą się w włochów i będą grać zajebiście narracyjnie, niż 15 osobowy gang z ulicy, który uzna, że będzie beefował się z mafiami bez w sumie żadnego celu, bo uważają się za lepszych, bo jest ich więcej.. 

Hood Life

Hood Life

Nad gospodarką ludzie spuszczają się od początków role play, a kończy się to zawsze tym, że jest wszystkiego za mało, ludzie zamiast luźno grać to grindują na potęgę przez co zapominają o "character development".
 

a co jak ci powiem, że chciałbym odgrywać syna młodego milionera i jeździć drogą furą, i się nią lansować jak 40 innych graczy. Gotówka w tej grze powinna być traktowana drugoplanowo, ona wcale nie jest istotna na dłuższą metę. Ktoś sobie kupił super furę i za tydzień mu się znudzi, a inny gracz se kupi łódkę i będzie grał rybaka. A super brykom można powoli podwyższać ceny, i tyle z tezy.

Hood Life

Day

Night

Young niggas sellin drugs, all startin from rat

Zauważ, że grasz szeregowego gliniarza, czyli praktycznie codziennie w ciemno wchodzisz i wiesz, że będziesz miał co grać. Pojezdzisz sobie autkiem, postrzelasz, /duty robisz na patrolu, a nie stojąc na komisariacie 45 minut. Grając ciągle aktywnie, bo pewnie te 180h umknęło ci mrugnięciem oka - serwer nagrodził cię i dał możliwość kupienia rzeczy, które wymieniłeś. Jeśli byłby to serwer z polską gospodarką, to poszedłbyś na skróty i nie kupował samochodu tylko cisnął hajs z /duty frakcyjnego każdego dnia i dobijając 100h kupiłbyś sobie dopiero dom. A przykładowy gracz z gangu, wchodzący do gry o godzinie 21, często grając godzinę. Prowadzi mocny character development gangstera rozpoczynającego od outsidera. Musi poświęcić trzykrotnie więcej czasu i męczyć się, żeby kupić sobie - sunrise, meline, pistolet, dragi (i kolejne, bo to są przedmioty, które się traci). I jeszcze ma mieć forse na inwestowanie w projekty IC, które tworzy wokół postaci w celu nowych watków fabularnych? Przecież duty wykluczy 45 gry, którą mógłby poświęcić na dobrą zabawę. 
A ktoś kto gra kompletnego cywila (jest nowy) znudzi się i nim się role playem zainteresuje, to znajdzie inną gierke, na której nie bedzie musiał poruszac się po mapie bmxem

Mnie zawsze przyprawia o flustracje, że muszę spędzić w samej grze 30 godzin by móc kupić sobie sancheza, a w między czasie muszę wydać gotówkę na jeszcze inne przedmioty, często też je tracąc. Nie mam zamiaru się jak głupi ukrywać by tych przedmiotów nie stracić. Zamiast prosić się o pojazd po pod projekt in character, chcę go samemu móc z łatwością kupić, a nie prosić się administratorów o zespawnowanie mi pojazdu, a jeszcze często trzeba argumentować swoją decyzję. Chcę czuć swobodę w rozgrywce. Klasa średnia nigdy nie będzie reprezentowana w grze, bo nikt nie chcę być szarym robakiem. Zajebiście jest móc wejść do gry, wbić się do odjazdowego auta i podrywać dupy in character. 
Nigdy nie słyszałem by w rp ktoś powiedział, że 'osiągnął już wszystko', a jak tak to tylko na forum i nie wiedział co piszę pod wpływem depresji i braku weny. Samym zniechęceniem do gry już są regulaminy, a nie gospodarka:

Przecież projekty IC powinny być otwarte właśnie dla największej ilości graczy, bo to one m. in. ożywiają rozgrywkę w grze. Za dwa tygodnie to mi się już nie będzie chciało grać i w sumie to nawet nie wiem czy na tym serwerze. Tak można sobie pomyśleć po odrzuceniu głupiego projektu in character, jeszcze bez powodu, bo w regulaminie też to jest ujęte, eh. 
A moim zdaniem to właśnie narracja powinna świadczyć o tym jaka grupa jest najlepsza w świecie rozgrywki, ale to tak na marginesie.

Mnie zawsze przyprawia o flustracje, że muszę spędzić w samej grze 30 godzin by móc kupić sobie sancheza, a w między czasie muszę wydać gotówkę na jeszcze inne przedmioty, często też je tracąc. Nie mam zamiaru się jak głupi ukrywać by tych przedmiotów nie stracić. Zamiast prosić się o pojazd po pod projekt in character, chcę go samemu móc z łatwością kupić, a nie prosić się administratorów o zespawnowanie mi pojazdu, a jeszcze często trzeba argumentować swoją decyzję. Chcę czuć swobodę w rozgrywce. Klasa średnia nigdy nie będzie reprezentowana w grze, bo nikt nie chcę być szarym robakiem. Zajebiście jest móc wejść do gry, wbić się do odjazdowego auta i podrywać dupy in character. 
Nigdy nie słyszałem by w rp ktoś powiedział, że 'osiągnął już wszystko', a jak tak to tylko na forum i nie wiedział co piszę pod wpływem depresji i braku weny. Samym zniechęceniem do gry już są regulaminy, a nie gospodarka:

Przecież projekty IC powinny być otwarte właśnie dla największej ilości graczy, bo to one m. in. ożywiają rozgrywkę w grze. Za dwa tygodnie to mi się już nie będzie chciało grać i w sumie to nawet nie wiem czy na tym serwerze. Tak można sobie pomyśleć po odrzuceniu głupiego projektu in character, jeszcze bez powodu, bo w regulaminie też to jest ujęte, eh. 
A moim zdaniem to właśnie narracja powinna świadczyć o tym jaka grupa jest najlepsza w świecie rozgrywki, ale to tak na marginesie.

Hood Life

Day

Night

Young niggas sellin drugs, all startin from rat

WEST SIDE THUGS A'Z UP & HYE CLASS.. 























Bardzo dużo konkretnej gry i aktywności, powoli wracamy do żywych. Ostatnia część zrzutów jeszcze z wczorajszej gry pojawi się później, lub jutro bo jest zbyt czasochłonne oprawianie tego za jednym zamachem. Nadal szukamy ludzi do wspólnej gry, więc zainteresowane osoby mogą śmiało odzywać się do kogokolwiek z naszej organizacji, ale najlepiej do mnie, southsidechemist, degus.

Zauważ, że grasz szeregowego gliniarza, czyli praktycznie codziennie w ciemno wchodzisz i wiesz, że będziesz miał co grać. Pojezdzisz sobie autkiem, postrzelasz, /duty robisz na patrolu, a nie stojąc na komisariacie 45 minut. Grając ciągle aktywnie, bo pewnie te 180h umknęło ci mrugnięciem oka - serwer nagrodził cię i dał możliwość kupienia rzeczy, które wymieniłeś. Jeśli byłby to serwer z polską gospodarką, to poszedłbyś na skróty i nie kupował samochodu tylko cisnął hajs z /duty frakcyjnego każdego dnia i dobijając 100h kupiłbyś sobie dopiero dom. A przykładowy gracz z gangu, wchodzący do gry o godzinie 21, często grając godzinę. Prowadzi mocny character development gangstera rozpoczynającego od outsidera. Musi poświęcić trzykrotnie więcej czasu i męczyć się, żeby kupić sobie - sunrise, meline, pistolet, dragi (i kolejne, bo to są przedmioty, które się traci). I jeszcze ma mieć forse na inwestowanie w projekty IC, które tworzy wokół postaci w celu nowych watków fabularnych? Przecież duty wykluczy 45 gry, którą mógłby poświęcić na dobrą zabawę. 
A ktoś kto gra kompletnego cywila (jest nowy) znudzi się i nim się role playem zainteresuje, to znajdzie inną gierke, na której nie bedzie musiał poruszac się po mapie bmxem

Zauważ, że grasz szeregowego gliniarza, czyli praktycznie codziennie w ciemno wchodzisz i wiesz, że będziesz miał co grać. Pojezdzisz sobie autkiem, postrzelasz, /duty robisz na patrolu, a nie stojąc na komisariacie 45 minut. Grając ciągle aktywnie, bo pewnie te 180h umknęło ci mrugnięciem oka - serwer nagrodził cię i dał możliwość kupienia rzeczy, które wymieniłeś. Jeśli byłby to serwer z polską gospodarką, to poszedłbyś na skróty i nie kupował samochodu tylko cisnął hajs z /duty frakcyjnego każdego dnia i dobijając 100h kupiłbyś sobie dopiero dom. A przykładowy gracz z gangu, wchodzący do gry o godzinie 21, często grając godzinę. Prowadzi mocny character development gangstera rozpoczynającego od outsidera. Musi poświęcić trzykrotnie więcej czasu i męczyć się, żeby kupić sobie - sunrise, meline, pistolet, dragi (i kolejne, bo to są przedmioty, które się traci). I jeszcze ma mieć forse na inwestowanie w projekty IC, które tworzy wokół postaci w celu nowych watków fabularnych? Przecież duty wykluczy 45 gry, którą mógłby poświęcić na dobrą zabawę. 
A ktoś kto gra kompletnego cywila (jest nowy) znudzi się i nim się role playem zainteresuje, to znajdzie inną gierke, na której nie bedzie musiał poruszac się po mapie bmxem

Nad gospodarką ludzie spuszczają się od początków role play, a kończy się to zawsze tym, że jest wszystkiego za mało, ludzie zamiast luźno grać to grindują na potęgę przez co zapominają o "character development".
 

A myślisz, że ta mentalność to sie z pizdy wzieła? xD
Trailery czy mieszkania znajdziesz od gracza w przedziale 200-350k, a jesli uda ci sie wyłapać taką chate bez własciciela i wykupic ją od serwera to masz ją jeszcze taniej. To nie jest dużo przy ich gospodarce gdzie nowe postacie dostają w ciągu pierwszych 40 godzin grania 200k za free na rozwój. Domki jednorodzinne kosztują po 1kk bo po pierwsze na serwerze jest w huj graczy i kazdy by chcial miec taki domek jednorodzinny z własnym ogródkiem, a takich też domków też nie ma jakoś dużo na mapie, dlatego naturalną rzeczą jest to że ceny przy takich domkach poszły bardzo w góre, po drugie takie domki zazwyczaj mają customowe interiory i wykupione obiekty które do tanich nie należą. Prawie identyczną sytuacje masz na vibe tylko troche mniejsze cyferki i czy to źle? nie
To trzeba mieć serio przysmolony łeb żeby podawać gospodarke worlda jako jakaś wada w porównaniu z naszymi polskimi gospodarkami serwerowymi z serwerów typu lska czy inny devgaming xD Wielu graczy którzy grali na worldzie przyzna że world nie ma jakiejs zajebistej gospodarki i faktycznie jest rozjebana, ale nawet pomimo tego zjada dupą to co mamy tutaj w chwili obecnej i jest to totalnie inna skala problemu. Zeby zaplanować dobrą gospodarke to byscie musieli wziac w koncu kogos kto do tego przysiądzie i porządnie to rozplanuje a nie jakiegoś maćka co wpisuje randomowe cyferki i później zgania wine na zbyt wysoki zasiłek czy payday bo gospodarka leży i kwiczy. Już kiedys mowilem ze wy te wymyslona inflacje to sami napedzacie jakimis cenami z pizdy w sklepach typu $600 za okulary w binco czy inne totalnie z dupy wyjete liczby które nijak sie mają z aktualnym modelem zarabiania i wydawania siana.