El Nuevas Motorcycle Club (1%-ent, Blaine County)

[veneye xd szaler]

pozdrowienia dla @krystofer za fajny event police impersonator, pd(ET)w

[veneye xd szaler]

Spoiler

 

[Tito Toscani]

[Tito Toscani]

 

[Tito Toscani]

 

 

 

[veneye xd szaler]

---

---

---

[Dotknij Grzyba]

 

[Tito Toscani]

[Wedel]

[Energij]

Edytowane 29 Maja 2023 przez Energij

[afrika bambata]

[Wedel]

[afrika bambata]

[Zugi]

Spoiler

 

 

Spoiler

**Rafael Camacho westchnął podchodząc do drzwi, przekręcił ich kluczyk po czym wlazł do samego środka - będąc w drodze na schody prowadzące na górne piętro ściągnął swoją kamizelkę oraz odwiesił ją na ścianie przy wejściu za bar.**
**Rafael Camacho wparował do biura zamykając za sobą drzwi - skierował cztery litery na wielgaśny fotel, przerzucił swój wzrok na monitor komputera.**
**Rafael Camacho zauważając po chwili notatnik na biurku, postanowił odstawić klawiaturę na bok oraz spisać swoje myśli tradycyjną metodą.**
**Rafael Camacho uniósł się po chwili w górę podczas zapisywania tego co ma w głowie na papierze - dzięki temu utrzymuje większą koncentracje na swoich zapiskach oraz myślach.**

Rafael Camacho mówi: To nie idzie w dobrym kierunku... Musimy jakość się podnieść - ten oddział nie może tak skończyć, przecież to oddział matka.. Niedługo organizowane przez nas Charity-Run, a my stoimy w miejscu, musimy poprawić swoją efektywność... Eh, może jednak ojciec miał rację? Może wejście w barwy Nordheim to dobry pomysł? Może ożywianie tego chapteru faktycznie nie miało sensu? Sporo pytań, a mało odpowiedzi... Martwi mnie to - bardzo mnie to martwi.
Mam tylko jedną nadzieję. Nadzieję, że oddział z Tijuany nie zaprzepaści korzyści płynących z tego miejsca, z tego od...-

*** Telefon zaczyna dzwonić w kieszeni. (( Rafael Camacho ))**
**Rafael Camacho skierował swój wzrok na telefon gdy tylko zadzwonił, odstawił notatnik z niedokończoną zapiską na stół po czym odebrał swoją komórkę.**
**Rafael Camacho po zakończeniu rozmowy opuścił biuro, narzucił na swój grzbiet klubową kamizelkę tym samym opuszczając lokal. Wskoczył on ponownie na swojego Choppera po czym odjechał chcąc zapomnieć o obecnej sytuacji klubu. **

 

[Tito Toscani]