Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

STRXRD

Premium Gold
  • Postów

    48
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez veneye xd szaler w 083. Członkowie NOVA Records zatrzymani przez funkcjonariusza LSPD! Czy działania promocyjne wytwórni są nielegalne?   
    **Vincent diesel Smith lubi to, bo będzie mógł dokuczać jeżeli coś pójdzie nie po myśli. SASSY B IN ECSTASY THEATRE.**
  2. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez anti w 083. Członkowie NOVA Records zatrzymani przez funkcjonariusza LSPD! Czy działania promocyjne wytwórni są nielegalne?   
    * A. Cousteau przypomniała sobie swoje słowa do F. Sauber, przewiduje większe skandale z NOVA Records.
  3. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez Furix w 083. Członkowie NOVA Records zatrzymani przez funkcjonariusza LSPD! Czy działania promocyjne wytwórni są nielegalne?   
    **Freya Sauber po przeczytaniu artykułu, przypominając sobie poprzednie afery związane z Laila Aguirre i Nfantshade i z całą organizacją tour jak i olewanie jej słów przez managment na temat "promocji" zaczeła się na poważnie zastanawiać jak wydostać się z klatki w której jest uwięziona swoją umową**
  4. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez aliszyja w 083. Członkowie NOVA Records zatrzymani przez funkcjonariusza LSPD! Czy działania promocyjne wytwórni są nielegalne?   
    Członkowie NOVA Records zatrzymani przez funkcjonariusza LSPD! Czy działania promocyjne wytwórni są nielegalne?

    Środowego wieczoru nasi papparazzi śledzili członków wytwórni NOVA Records podczas ich próbnego przejazdu party-busem, co odbywało się w ramach promocji 2024 TOUR. Nagle autobus został zatrzymany przez przedstawiciela Los Santos Police Department, a całe zdarzenie nie wyglądało na „rutynową” kontrolę drogową… Wymiana zdań między funkcjonariuszem, a artystami trwała zdecydowanie zbyt długo. Czy członkowie wytwórni mają problemy z prawem? Co z przyszłością zapowiedzianej trasy?

    NOVA Records to wytwórnia założona przez Sonię Dragovich, a wspólniczką całego projektu została DJ-ka Laila FHY Aguirre, będąca także producentką muzyczną. Aktualnie NOVA Records posiada wśród swoich zakontraktowanych artystów takie osoby jak: Freya H3XE Sauber, Yumi Nakamure czy wywołująca ostatnio sporą kontrowersję SASSY B. Na początku tego roku zapowiedziano huczne wydarzenie - 2024 TOUR będące trasą po największych klubach Los Santos dwóch DJ’ek należących do wytwórni NOVA, a mowa oczywiście o H3XE i FHY. Do tej pory całe przedsięwzięcie pozbawione było niepowodzeń czy kontrowersji – aż do ostatniej środy. Widoczni na zdjęciu Sonia Dragovich, Laila Aguirre, Matthew Pierce i Ricky Humprey swoją przejażdżkę imprezowym busem zapewne zapamiętają na długo. Wobec wyżej wymienionych celebrytów przedstawiciel władz podjął interwencje, nie wiemy jednak, co było jej przedmiotem. Artyści spod szyldu NOVA Records najedli się wstydu, bo przez przeszło pół godziny byli obiektem wścibskich spojrzeń przechodniów. Niestety w oczach świadków wydarzenia na próżno było szukać wyrozumiałości, prędzej była to pełna rezerwy chłodna ocena działań muzyków. Sytuacja uległa eskalacji do tego stopnia, że na miejscu pojawił się renomowany mecenas Keith Blackwood z kancelarii Zhong Blackwood Law, z którą NOVA nawiązała ostatnio współpracę. Najprawdopodobniej tylko dzięki zawziętości ww. prawnika pasażerowie party-busa mogli kontynuować dalszą jazdę, ale do klubu ostatecznie nim nie dojechali. Dalsze losy imprezowego autobusu pozostają nieznane, jednak wszystko wskazuje na to, że członkowie wytwórni nie dopilnowali pewnych wymogów technicznych pojazdu w konsekwencji czego interweniować musiał stróż prawa. Może dzięki tej sytuacji artyści na przyszłość zajmą swoje głowy kwestiami bardziej przyziemnymi niż wieczne balangowanie.

     
     
     
  5. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez Centrolewus w [SadboyZ] Matthew Pierce - Look at me now [Prod. H3XE]   
    **10.01.2024 około godziny siedemnastej, na kanale SadboyZ pojawił się nowy utwór od Matthew Pierce, członka kolektywu. Utwór około trzech tygodni temu został zagrany przez na koncercie Kelly'iego, przed jego wystąpieniem. W opisie znajduje się data "xx.01.2024" co wskazuje na to, że nowy utwór będzie częścią czegoś większego, ale nie wiadomo którego dnia. Za produkcję odpowiada H3XE @Furix **
     
  6. Centrolewus polubił odpowiedź w temacie przez STRXRD w [12.01][SadBoyZ] KELLY - ... [Prod. KELLY]   
    **Laila przesłuchała utwór dwa razy po czym zaczęła się zastanawiać czy z Kennym na pewno wszystko jest okey**
  7. yungg polubił odpowiedź w temacie przez STRXRD w [12.01][SadBoyZ] KELLY - ... [Prod. KELLY]   
    **Laila przesłuchała utwór dwa razy po czym zaczęła się zastanawiać czy z Kennym na pewno wszystko jest okey**
  8. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez yungg w [12.01][SadBoyZ] KELLY - ... [Prod. KELLY]   
    **Dnia 12.01.2024 o godz. 17:40 na kanale SadBoyZ, niespodziewanie został opublikowany utwór, którego wykonawcą jest sam KELLY. Artysta w kawałku wytyka sam sobie swoje błędy oraz kilkukrotnie przeprasza za swoje błędy ale również otwarcie mówi, że nie robi z siebie poszkodowanego i zaczyna rozumieć co tak naprawdę zrobił samemu sobie, swoim fanom czy jego bliskim swoim postępowaniem. Otwarcie mówi o tym, że pochłęnęły go cyfry na kontrakcie ale zaznacza, że to nie żadne wytłumaczenie. Utwór tak naprawdę to jakby rozmowa Kenny'ego ze samym sobą a dokładniej można to odebrać jako diss w samego siebie. Utwór jest zrealizowany na najwyższym poziomie. **
     

    PROMOCJA
     
    MATERIAŁ NIEPODLEGA WYCENIE!
  9. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez YoungG w MeetApp   
  10. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez blacksugar w ASAMI KIYOKO   
    Aktualizacja #18
    "A girl with fire in her soul and grave in her heart"
    Grudzień dla Asami był owocnym miesiącem - zaczynając od zajęcia podium  PulsePlay Wrapped 2023, jako najczęściej słuchany artysta, poprzez występ na dwóch kolejnych bankietach charytatywnych w Gemstone, aż po wydanie albumu BUTTERFLIES ARE DEAD oraz premiere pierwszej kolekcji własnej marki kosmetycznej.  Tym razem artystka promocję swojego albumu oparła na pokazywaniu się publicznie; tym samym spontanicznie wystepując podczas imprezy w klubie Nebula z DJ H3XE u boku, a także podczas ALL ME Tour - śpiewając w duecie z Kelly ich nowy, wspólny utwór. O samym albumie obszernie wypowiedziała się udzielając wywiadu na antenie DAILY GLOBE.
    Zgodnie z obietnicą złożoną na antenie, niedługo trzeba było czekać na zapowiedzi nowych materiałów - na socialach artystki zaczęły figurować urywki z planu zdjęciowego klipu do utworu STARDUST z albumu MOON CHILD nad, którym pracę trwały jednocześnie z Butterfleis are dead.  Dodatkowo Asami wystąpiła gościnnie u Aishy Huxley w utworze STARLIGHT, a także odrzuciła propozycję wystapienia na okładce magazynu Vaillan.

    Odchodząc od tematu muzyki - artystka wraz z Animal Care Foundation zorganizowała akcję WINTER COLLECTION, w której wzięli udział celebryci, przedsiębiorcy, służby porzadkowe, a także spora część mieszkańców Los Santos. Finał akcji oraz przekazanie darów dla schroniska znajdującego się na Mirror Park można było obserwować podczas transmisji na żywo na profilu Asami.  Dodatkową akcją, w której można było zaobserować azjatkę, było sprzątanie opuszczonych grobów wraz z innymi członkami Astaroth Records.
    Wzmianki
    193. Charytatywny bankiet ku pamięci Meredith Luciano, wręczenie oficjalnych podziękowań przez Mayor of Los Santos 044. Asami Kiyoko na świeżo o premierze swojego albumu oraz opisuje współprace w branży "tematu GEN-A wolałabym nie poruszać, wystarczającą odpowiedzią powinno być to, że przez długi czas od rozstania z Generation unikałam jak ognia innych wytwórni" Czyżby menadżer gwiazd złamał serce pięknej Asami きよこ ? Jednak największym zaskoczeniem była... Asami きよこ [13.12.2023] [VIDEO] Luisella DeLazzari | Questions & Answers 046. Aisha Huxley opowiada o swoim nachodzącym albumie [...] Przekazuję także ogromną wdzięczność do Maxine Koci i Asami きよこ, które zdecydowały się zadbać o nasze uszy i uraczyły nas pięknymi utworami ze swojego repertuaru. 199. Charytatywny bankiet fundacji LA ESPERANZA FOUNDATION & #holidayhope Na podziękowania zasługuje też Asami きよこ , która z własnej inicjatywy dołączyła do projektu AnimalCareFoundation [...] 025. MOXXXY powraca w wielkim stylu! Judy Roux o współpracy z artystami, powodach nieobecności w mediach i „Relics of the Past” – swojej najnowszej płycie! [22/12] TOKYO BLOSSOM BEAUTY by Asami Kiyoko | FROZEN WINGS] [02.12.2023][SadBoyZ] KELLY - ALL ME FEAT. ASAMI KIYOKO [PROD. MOXXXY] (OFFICIAL VIDEO) [12.29.23] [Astaroth Records] Aisha Huxley - FRONTIER LP - STARLIGHT FT. ASAMI
  11. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez adiszu w [01/08] [NOVA] YUMI - Flavour Of The Month [Prod. H3XE]   
    YUMI -  Flavour Of The Month
    Album - YUMI
    **W nocy z 08 na 09 stycznia 2024 do streamingu został udostępniony pierwszy utwór z albumu o nazwie YUMI. Premiera piosenki odbyła się kilka dni wcześniej, bo 06.01.2024 w The Vault Club podczas TOUR 2024 organizowanym przez NOVA. Produkcją po raz pierwszy zajęła się H3XE co może mieć związek z problemami w związku YUMI, który mogli zauważyć jej nieliczne grono fanów. Tekst Flavour Of The Month może tylko potwierdzać ich spekulacje na temat.**
     
    TEKST
    Produced by: Freya Sauber 'H3XE'
    Promocja: 
     
    Produkcja:
    Informacje dla opiekunów:
     
  12. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez KaczX w Leon Baldwin   
    2 stycznia 2024 roku, Leon Baldwin świętuje premierę swojej najnowszej książki "Bałagan". Ta fascynująca pozycja o samorozwoju jest już dostępna na półkach księgarni, obiecując czytelnikom pełną dawkę inspiracji i praktycznych wskazówek na temat radzenia sobie z chaosem życiowym. W "Bałaganie" Baldwin eksploruje różnorodne aspekty samorozwoju, oferując czytelnikom nietypowe spojrzenie na porządek w chaosie i dążenie do równowagi.
    Książka zdobyła już pierwsze pozytywne recenzje, a czytelnicy chwalą ją za oryginalność i praktyczne rady, które można zastosować w codziennym życiu. Leon Baldwin ponownie udowadnia, że jego podejście do rozwoju osobistego jest zarówno unikalne, jak i skuteczne.

    W międzyczasie, Leon kontynuuje swoją pracę jako psychoterapeuta, poszerzając zakres swoich działań. Ostatnio miał okazję pracować z dwiema nowymi pacjentkami w gabinecie "Navarez Psychologist". Spotkania te były pełne empatii i zrozumienia, a Leon zastosował swoje doświadczenie z psychoterapii, pomagając pacjentkom zrozumieć i przezwyciężyć wyzwania, przed którymi stoją.
    Warto wspomnieć, że współpraca Leona Baldwina z psychoterapeutką Nicolą Navarez przyniosła nowe korzyści nie tylko dla nich samych, ale także dla pacjentów. Kombinacja ich umiejętności i doświadczeń tworzy terapeutyczne środowisko sprzyjające różnorodnym perspektywom i podejściom.
  13. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez sawka w MeetApp   
  14. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez phenoman w [SHOP] E-BOOK: Nowe postanowienia noworoczne: Jak wejść w aktywny tryb życia?   
    ** W zakładce sklepu Primal Xtreme pojawił się nowy produkt w postaci e-booka. E-book został wykonany w minimalistycznym stylu i zawiera porady, dzięki którym łatwo można zaplanować oraz wejść w aktywny tryb życia. Autorką jest CEO Primal Xtreme - Lara Kozlova - która korzystała z usług ghostwritera wspominanym w podziękowaniach. E-book jest dostępny do pobrania całkowicie za darmo ze strony sklepu. **
    — E-BOOK: Nowe postanowienia noworoczne: Jak wejść w aktywny tryb życia?

    Dostępny do pobrania w wersji elektronicznej całkowicie za darmo!


    📘 Nowe postanowienia noworoczne: Jak wejść w aktywny tryb życia?
    Gotowy na nowego siebie? Nasz najnowszy e-book napisany przez inspirującą CEO Primal Xtreme, Lara Kozlova, to idealne narzędzie, aby w pełni wykorzystać swoje postanowienia noworoczne!
    Znajdziesz tu nie tylko motywacyjne słowa, ale także konkretne kroki, jak wdrożyć aktywność fizyczną do swojego życia. Cele SMART, planowanie aktywności, wybór odpowiedniej formy ruchu, zdrowa dieta, i wiele więcej!
    Pobierz teraz i zacznij 2024 rok z energią i pozytywnym podejściem do własnego zdrowia.

    📥 POBIERZ E-BOOK TERAZ!
  15. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez aliszyja w 025. MOXXXY powraca w wielkim stylu! Judy Roux o współpracy z artystami, powodach nieobecności w mediach i „Relics of the Past” – swojej najnowszej płycie!   
    Written by Madeline Beckett - DAILY GLOBE 07/01/2024


    Judy Roux bardziej kojarzona pod pseudonimem artystycznym MOXXXY to artystka, której nie można odmówić talentu i pracowitości. Co jednak, gdy wspomniane cechy nie wystarczą do tego by wieść szczęśliwe, spełnione życie? Ostatnie miesiące nie były dla MOXXXY łaskawe. W niniejszym wywiadzie Judy Roux po raz pierwszy publicznie odnosi się do powodów swojej nieobecności w mediach, opowiada o swojej płycie „Relics of the Past”, współpracy z artystami, a także swojej nowej roli w wytwórni Astraroth. W czasie rozmowy poruszony został temat mowy nienawiści w Internecie oraz zamiłowanie artystki do działalności charytatywnej.
     
    MB: Chciałabym Cię ba wstępie serdecznie powitać. Jest mi bardzo miło, że mogę Cię w końcu poznać osobiście. Stosunkowo dawno nie udzielałaś żadnych wywiadów. Jak to jest na nowo znaleźć się w studiu - tym razem nie nagraniowym - po tak długiej nieobecności?
    JR: Heeey raz jeszcze, Madeline! Mi również jest strasznie miło być Twoim gościem i porozmawiać sobie. Tak, to prawda - minęło trochę czasu od mojego ostatniego wywiadu. Aczkolwiek nie czuję się jakkolwiek spięta, wręcz przeciwnie, czuję się świetnie, że mam możliwość porozmawiać dziś z Tobą!
    MB: W ostatnim czasie na trochę zniknęłaś... Wokół Twojej osoby zaczęły pojawiać się liczne spekulacje. Tajemnicą poliszynela jest, że życie Cię ostatnio nie oszczędzało. Najpierw aresztowanie i wyrok dla Twojego managera Kane'a Saleh'a, potem śmierć założyciela 101 Records, tj. Blake'a Rawlings'a, finalnie zabójstwo Baby Ray'a, do którego doszło w dość ponurych okolicznościach. Jak udało Ci się przezwyciężyć te wszystkie sytuacje? I czy to właśnie one poniekąd "zmusiły" Cię do usunięcia się w cień?
    JR: Może zaczynając od samego końca. Yeah... Głównie to żniwiarz, który zawisł nad 101 Records sprawił, że nie tylko w szoku po tych wszystkich wydarzeniach, które tak naprawdę pociągnęły się jeden za drugim ale i również w obawie o własne życie zdecydowałam się, nazwijmy to bardziej populistycznie, schować. To był jeden z czarniejszych i cięższych okresów nie tylko w moim życiu, ale i w mojej karierze. Pamiętam, że w tamtym okresie czułam się nie tylko zagubiona i przestraszona, ale i również czułam, jakby to był zbliżający się koniec mojej kariery. Yanno - bo co dalej? Czy chcę wrócić? Czy kostucha czasem nie czeka za rogiem na mnie? To był trudny dla mnie czas, ale jednocześnie i jeden ze sprawdzianów, jaki los podstawił mi pod nos. Wierzysz w prawo równości, Madeline? Ying-Yang?
    MB: Wierzę. Chociaż ciężko o tę równowagę w życiu.
    JR: To prawda. Mnie osobiście wiara w tę prawo w pewnym stopniu podnosiła duchowo. Bo każdej burzy nadchodzi słońce. Właśnie takie nastawienie było jednym z czynników, które popchnęły mnie, by jednak spróbować wrócić do Los Santos, powrócić budować to, czego jeszcze nie skończyłam.

    MB: Dobrze, a czy zatem chciałabyś się odnieść do tego, co dość często zarzuca ci się w kuluarach? Mianowicie jak to było z Twoją nieobecnością na pogrzebach wcześniej wymienionych przeze mnie osób. Czy to właśnie z obawy o własne życie byłaś zmuszona odpuścić sobie obecność na tych uroczystościach? Może to najwyższa pora ostatecznie zamknąć ten temat - przynajmniej publicznie i przymknąć niektórym języki?
    JR: Jeśli dalej pojawiają się głosy i pytania w tej sprawie - tak, myślę, że to najwyższa pora zamknąć ten etap. Tak, w tamtym momencie nie tylko obawa o zdrowie i życie ale i również mój stan psychiczny nie pozwolił mi pojawić się na ceremonii pogrzebowej. To była dla mnie trudna decyzja by odpuścić ostatnią drogę Blake'a oraz Braylon'a.
    MB: W takim razie - przeszłość zostawiamy za sobą i skupmy się na przyszłości. Nie jest tajemnicą, że przyczynkiem do naszego spotkania jest wydanie Twojej nowej płyty - "Relics of the Past". Mam całą masę pytań, ale w pierwszej kolejności chciałabym zaspokoić moją osobistą ciekawość. Przekazałaś informacje o tym, że CAŁY dochód z płyty zostanie przekazany jako datek dla dwóch placówek medycznych w Twojej rodzinnej Arizonie. Skąd taka decyzja? Zazwyczaj artyści decydują się na przekazanie jakiegoś procentu zysku, ale... całej gaży? To dość rzadko spotykany krok.
    JR: Ta decyzja... To tak naprawdę był w pewnym sensie spontan z mojej strony. Zastanawiałam się jak mogę pomóc innym i moje myśli zawirowały wokół przyjaciółki mojej kuzynki, u której niedawno wykryto nowotwór. Jest to bardzo ciężki temat w życiu osób, które z nim walczą i ich bliskich. Gdy odwiedziłam ją podczas ostatniej wizyty w rodzinnym Phoenix, stwierdziłam, że chciałabym by zarówno ona jak i reszta dzieciaków w Children's Centre miały jeszcze lepsze warunki podczas pobytu w placówce. Cała gaża - cóż, myślę, że to też i kwestia mojego własnego podejścia do zarobków. Zawsze staram się inwestować cały zarobiony kapitał w swoje dalsze projekty, by dawać ludziom jak najwięcej od siebie. Tym razem moim projektem było właśnie wsparcie dwóch placówek medycznych.
    MB: No właśnie. Nie od dziś wiadomo, że uwielbiasz udzielać się w akcjach charytatywnych: zbiórka dla zwierzaków w Israfel, odwiedziny w szpitalu, gdzie wręczyłaś świąteczne paczki dla chorych dzieci. Czy choćby ostatnia inicjatywa Fehu Skarsgard dotycząca sprzątania grobów, w której miałam okazję osobiście zobaczyć Cię w akcji. Skąd u Ciebie aż tak intensywna potrzeba pomagania? Miałaś to od zawsze czy uwydatniło się to w pewnym etapie życia?
    JR: To chyba wszczepiona w geny empatia. Yeah - to prawda, trochę się tego w ostatnim czasie nazbierało. Dlaczego? Myślę, że niesienie pomocy potrzebującym daje mi satysfakcje. Kiedyś moja kochana mama, Annette - pozdrawiam Cię z tego miejsca, mamo i dziękuje za wszystko! - nauczyła mnie hasła "dobro wraca". Pamiętam, że pierwotnie byłam zdystansowana i kompletnie w to nie wierzyłam, aczkolwiek gdy faktycznie ta empatia poczęła się u mnie objawiać to zaczęłam powoli wierzyć w to hasło. Może to efekt placebo? Można nad tym debatować i szukać czy to prawda czy też nie - ale osobiście czuję się po prostu lepiej duchowo, gdy mam możliwość komuś pomóc gdy jest w faktycznej potrzebie.
    MB: Żeby chociaż ćwierć naszej populacji miałoby w sobie tego rodzaju gen to żylibyśmy w zdecydowanie lepszej rzeczywistości... Wróćmy do płyty. Na swoich mediach napisałaś, że "Relics of the Past" to swego rodzaju "testament". Na boga! Masz zaledwie 23 lata, to chyba przedwczesne deklaracje? Oczywiście wiem, że to pewna alegoria, ale czy to nie za wcześnie na choćby metaforyczne sformułowania?
    JR: Phah, to prawda, masz rację, Madeline. Po czasie dopiero zrozumiałam jak złego słowa użyłam w tamtej wypowiedzi i jak mogłam obudzić w ludziach zaniepokojenie. Najmocniej was wszystkich przepraszam za to! Nigdzie się nie wybieram jeszcze! Relics to bardziej swojego rodzaju kartka z dzienniczka, który może i nie każdy ale większość pewnie prowadziła - Nie tylko z mojego ale i również każdego z artystów, którzy pojawili się na tym projekcie - Ruby czy Seth'a.
    MB:  Nie powiem, serce zabiło mi mocniej czytając te słowo. Szczególnie mając na uwadze to, że życie ostatnio nie było dla Ciebie szczególnie łaskawe. Nie mniej jednak, cieszę się słyszeć Cię tak rozbawioną.... Moje "lęki" były na szczęście niesłuszne Otóż to, Ruby i Seth. Czym kierowałaś się przy wyborze osób, z którymi miałaś współpracować przy swojej najnowszej płycie? Ruby Cooper i Ty to w zasadzie... dwa przeciwległe bieguny. Jak udało Wam się połączyć swoje zupełnie odmienne charaktery i wizje?
    JR: Ciebie i również za to przepraszam! Damn, aż mi głupio przez taką wpadkę… Okay, dlaczego Ruby i Seth, yeah? Cóż. Relics pierwotnie miało mieć nieco inny wydźwięk. Miało być głośnym krzykiem buntu, głośnym krzykiem wołania o pomoc. Stąd potrzebowałam odpowiedniej osoby do tego by ten krzyk był jak najbardziej szczery i prawdziwy. Spędziłam długie godziny rozmyślając nad tym jak tę wizję "ugryźć". Kogo do tego wykorzystać. Finalnie zdecydowałam się powrócić do tego wizerunku, którego łatkę mi przypięto i z którym każdy mnie utożsamia na rzecz tego projektu. Powrócić do subkultury Cyberpunk, z której tak naprawdę powstała cała Moxxxy. Mając te dwa hasła przy sobie - krzyk i cyberpunk - połączyłam je ze sobą. Cyber. Punk. I tak przybiłam pinezkę w nurt i reprezentanta tego nurtu, którego potrzebowałam. Research na temat punków w LS to dość obszerna lektura, nad którą spędziłam trochę czasu. Przewertowałam wielu artystów, wiele zespołów. Najbardziej w oczy jednak rzuciła mi się Ruby i stąd też zdecydowałam się uderzyć właśnie do niej o współpracę. To fakt, że reprezentujemy dwa różne światy i to wręcz dało się od razu dostrzec gdy po raz pierwszy się spotkałyśmy - było niezręcznie ale i zarazem wesoło, phah. Ale sztuka niejedno ma imię i i to właśnie w jej imieniu zaczęłyśmy pracować nad połączeniem tych dwóch światów w jeden, wspólny.

    MB: Wspomniałaś o "przypinaniu łatki". Wielu z nas pamięta słowa Nannie Larocque, która po incydencie Twojego managera zarzuciła Ci "spoufalanie się z kryminalistami". Nie bałaś się po tym wszystkim podejmować współpracy z Sethem Dagaardem, mając na uwadze to, że w przeszłości miał problemy z prawem? Nie obawiałaś się znowu dopięcia tej "łatki"?
    JR: Tutaj myślę, że odpowiedź za mnie udzieliło Astaroth. Jeśli Eelis i Fehu mu zaufali, dając mu szansę rozwoju w Astaroth - sama zdecydowałam się mu zaufać. Pod aspektem twórczym i patrząc na czas jaki spędziliśmy razem w studiu podczas tworzenia Relics of the Past, uważam, że wykazał się za naprawdę nietuzinkowego i kreatywnego artystę, a jego słowotwórstwo i pomysły idealnie domknęły brakującą lukę w całym projekcie.
    MB: W swojej karierze miałaś okazję współpracować zarówno z topowymi artystami, jak i z tymi mniej rozpoznawalnymi. Jak np. wspomniana Ruby czy Seth. Czy odczuwasz jakieś wyraźne różnice pomiędzy kolaboracją z osobami z większym i tymi z mniejszym doświadczeniem muzycznym? Czy współpraca z którąś z tych dwóch "grup" układa się lepiej? Czy może większe znaczenia odgrywa tu sama osoba niżeli jej dotychczasowe osiągnięcia i praktyka muzyczna?
    JR: Na to pytanie nie ma tak naprawdę jednoznacznej odpowiedzi, Madeline. Tak naprawdę wszystko zależy od samego artysty. Doświadczenie ma swoje przełożenie na to jak taki artysta czuje się w studiu, ma świadomość całego procesu twórczego i wie jakie są etapy, et cetra. Osobiście, gdy współpracuję już z kimś w studiu to zawsze staram się doskonale zrozumieć wizje kreatywne tej osoby - zawsze dokładnie badam grunt przed zapoznając się z postacią i jej dyskografią, przed rozpoczęciem prac dokładnie dopytuje o wizje całego utworu - a w przypadku gdy to jest coś mojego to dokładam wszelkich starań by wziąć najmocniejsze cechy i przysłowiowe włożyć i połączyć z moim światem. Ten proces potrafi być długi, czasami męczący w zależności od artysty - ale koniec końców to nowe doświadczenie dla dwóch stron. Więc... Yeah. Myślę, że tutaj zarówno i osoba z jednej strony gra główne skrzypce, zaś z drugiej jej doświadczenie.
    MB: W ostatnim czasie okazałaś tez niemałe wsparcie dla początkującej DJki i producentki - H3XE. Naprawdę przemiło się patrzy, gdy większy artysta pomaga tym mniejszym. Zastanawia mnie, czy ma to drugie dno? Freya Sauber to osoba, z którą rozważasz jakąś współpracę w niedalekiej przyszłości? Czy może ta chęć pomocy i docenienia wynikała z faktu, że widzisz w tej dziewczynie odbicie samej siebie? W końcu obie jesteście utalentowane, ambitne i niesamowicie pracowite.
    JR: Freya. Tak, dziewczyna ma cholerny talent i zaskoczyła mnie mocno, gdy natrafiłam na jej twórczość. Podoba mi się to jak potrafi operować dźwiękami, jak bardzo kreatywnie podchodzi do swojej twórczości i swojej persony. Pierwotnie gdy na nią natrafiłam to skupiłam się wyłącznie na jej dotychczasowej twórczości. Ale gdy obejrzałam nagrywki z jej występów - damn, aż dostałam gęsiej skórki. Myślę, że to wsparcie mogę też nazwać naszą wspólną grą przy której dobrze obydwie się bawimy. Mam doskonałą świadomość, że jestem dla Freyi idolką i jak bardzo ten odzew jaki ode mnie dostała był dla niej motywujący do dalszego działania i rozwoju. No i myślę, że nie tylko jej umiejętności są powodem dlaczego zdecydowałam się jej pomóc. Kunszt muzyczny, prowadzenie imprez, stawianie pierwszych kroków wśród bardziej uznanych artystów, pierwsze kontrakty - god damn, patrząc na nią mam dosłownie deja vu, jakbym obserwowała młodszą wersję Moxxxy gdy ta jeszcze raczkowała. Mam nadzieję, że ta dziewczyna rozwinie skrzydła i pokaże nie tylko temu miastu na co ją naprawdę stać. Może kiedyś to ona tu będzie siedziała a ja będę jej skrytą idolką?
    MB:  Podsumowując Twoją najnowszą płytę. Czym jest w zasadzie dla Ciebie "Relics of the Past"? Tytułowym reliktem przeszłości i próbą odcięcia się od niej? Czy może nowym rozdziałem?
    JR:  Relics of the Past to dla mnie pewnego rodzaju spojrzenie na fotografię ukazującą przeszłość. Przeszłość ubraną w klimaty teraźniejszości - stąd mamy mieszankę problemów natury psychicznej, problemów społecznych i wszystko to okraszone w futurystycznych klimatach dystopijnej przyszłości. Zdecydowanie jest to dla mnie wyróżniające się i jedno z najbardziej dojrzałych dzieł, jakie miałam okazję stworzyć. Coś, co wyróżnia się pośród moich dotychczasowych moody, hipnotyzujących dźwięków, które zapewniały odrobinę odcięcia się od rzeczywistości, zapomnienia o wszystkim i oddaniu się zabawie. Coś kompletnie odwrotnego - szczera rozmowa z samym sobą i jasny sygnał dla tych, którzy walczą z własnymi demonami, że nie są w tym sami. Myślę, że artwork, który utworzyła moja cudna grafik, Alice, idealnie reprezentuje właśnie nastrój jak i przesłanie tego, co usłyszy słuchacz gdy tylko uruchomi te EP. I tak - jest to w pewnym nowy rozdział a zarazem zamknięcie starego rozdziału. Wszystkie emocje, które towarzyszyły mi podczas wydarzeń z ostatnich miesięcy jak i lat zostały w tym szczelnie zamknięte. Pora rozpocząć pisać kolejny dział.

    MB: Zastanawia mnie pewna dysproporcja. Twoja debiutancka płyta "Cult of the Moxxxes" zawierała łącznie 30 utworów. Natomiast "Relics of the Past" ma ich zaledwie 6. Zaczynasz stawiać na minimalizm? Wyznawać zasadę "mniej znaczy więcej"?
    JR: Cult of the Moxxxes było moim magnum opus. Projektem, nad którym spędziłam długie miesiące by złożyć go w całość. Jednym, wielkim eksperymentem w poszukiwaniu własnego "ja" w świecie dźwięków muzyki elektronicznej. Z łatwością można usłyszeć te dysproporcje między utworami - jedne są zdecydowanie mocniejsze, inne bardziej melodyjne, jeszcze inne stawiają na symbiozę przy łączeniu gatunków. Nie chciałam przy tym wszystkim ograniczać się pod kątem ilości stąd też dałam słuchaczom zdecydowanie więcej siebie. Relics of the Past to zaś mniejszy projekt, który jasno od samego początku był stawiany na bycie EP a nie LP. To miał być krótki dialog ze słuchaczem, który mógłby utożsamić się z dziełem nie tylko lirycznie ale i również melodyjnie. Nie jest to nic w kierowaniu się "mniej znaczy więcej" - wszystko tak naprawdę zależy od całego aspektu twórczego i planu samego projektu w jego pierwszych chwilach powstawania.
    Madeline Beckett mówi: Rozumiem. W trakcie naszej rozmowy wspomniałaś o swojej nowej wytwórni - Astaroth. Obiło mi się ostatnio o uszy, że stałaś się nową v-CEO. Jak czujesz się w nowej roli? Przybyło Ci obowiązków?
    JR: Oh, zdecydowanie, phah! Rola v-CEO to już coś więcej niż tylko bycie artystą. Teraz nie tylko tworzę POD marką wytwórni Astaroth ale i również tworzę samo Astaroth. Jest to na pewno coś mocno odpowiedzialnego i wymagającego pracy ale cieszy mnie to, że mogę dokładać cząstkę siebie przy tworzeniu tej marki. Nie powiem, bardzo mnie cieszy, że Eelis i Fehu uraczyli mnie tak wielkim kredytem zaufania i czuję wewnętrzny obowiązek udowodnić nie tylko sobie, im ale i wszystkim, że Astaroth dopiero rozwija skrzydła i będzie o nas głośno jeszcze nie raz. Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu! Sam fakt nowej roli, nowego zawodu w moim życiu zawodowym to coś bardzo interesującego. To nowe wyzwania, przed którymi staję i czuję się świetnie mogąc się rozwijać.
    MB: W takim razie pragnę Ci pogratulować, bo to na pewno dość duży kamień milowy w Twojej karierze i jak wspomniałaś nowe wyzwanie, któremu z pewnością sprostasz. Pozostańmy w temacie branży rozrywkowej, jednak interesuje mnie Twój punk widzenia dotyczący tego, co dzieje się w świecie wirtualnym. Dość aktywnie działasz na swoim lifeinvaderze. Czy zdarza Ci się śledzić także kontrowersyjne treści, jakie są tam zamieszczane? Jaki jest Twój stosunek do medialnej fali krytyki, która często wylewa się na tej platformie?
    JR: To tak naprawdę wszystko zależy o jakiej fali krytyki mówimy - jeśli jest to krytyka uargumentowana, poparta zdaniem i dowodami i nie jest to czysty hate speech to jest to forma krytyki, którą mocno szanuje i obserwuje, czekając na efekty końcowe. Dobrym przykładem jest chociażby ostatnia medialna burza, która wylała się po tym jak Eelis wytknął marce LOSARI bardzo nietrafny chwyt marketingowy. Czym innym jest czysty hate speech, który wylewa się w niektórych komentarzach. Czysty, nazwijmy to przysłowiowo, jad, który wylewa się osoby, nie jest niczym nowym a wręcz stało się to już dzisiaj czymś normalnym, co powinno budzić zmartwienie. Wydawać by się mogło, że to tylko kilka pustych słów rzuconych na wiatr lecz jeśli zbierzemy kilkanaście takich wypowiedzi w kupę, skierowanych w jedną osobę - potrafi to naprawdę zaszkodzić zdrowiu psychicznemu osobie atakowanej. Jest to też niestety coś z czym my, jako artyści i zarazem osoby publiczne musimy się liczyć, niestety. Osobiście kompletnie nie popieram takiego pustego, chamskiego i wręcz toksycznego hate'u.
    MB: Ostatnio celem takiego zmasowanego ataku internautów stał się KELLY, z którym miałaś okazję współpracować. Czy według Ciebie te bardzo gorzkie słowa krytyki, jakie otrzymał od chociażby Twoich współpracowników z wytwórni tj. Wspomniany Eelis i Fehu były zasadne? Czy może poszło to o krok za daleko?
    JR: Uważam, że było to zasadne. Patrząc na całość tej sytuacji od początku, to post Eelisa był konstruktywną krytyką skierowaną w kierunku zarówno marki LOSARI, jak i również w samego KELLY'ego. Odpowiedzi z obydwu stron po czasie również spłynęły, wyraźnie nie zgadzając się ze zdaniem Eelisa, nawet wręcz go atakując - tak, nawiązuje tutaj do nagranego przez KELLY'ego dissa. Kolejna odpowiedź ze strony Eelisa to znowu krytyka, która była uzasadniona oraz uargumentowana. Fala krytyki, która po tym wszystkim spłynęła na KELLY'ego to była najzwyczajniej w świecie zwykła wypadkowa jego działań i decyzji jakie podjął podczas tej dramy. I o ile osobiście akceptuje komentarze w kierunku KELLY'ego przez internautów, którzy jasno deklarują mu, że Eelis ma racje, o tyle nie akceptuje żadnych death wish czy innych skrajnych wypowiedzi, które mogą krzywdzić. Osobiście mam nadzieję, że KELLY wyciągnął z tego lekcje i wnioski.

    MB: Zatem do której kategorii zaliczyłabyś słowa Eelisa "Kenny to ku**a, Kelly to lebiega" oraz "Dlaczego Kelly to kłamliwa różowa sztuczna pi**a"?
    JR: Tutaj warto zauważyć całokształt postaci Eelisa i jego wizerunku artystycznego jako wokalisty Soul Evisceration. Nie jest to persona, która produkuje PG content a content przeznaczony dla osób dojrzałych i dorosłych. Wulgarność w twórczości Eelisa i Soul Evisceration to nic nowego. I taki też potrafi bywać Eelis - dosadnie szczery. Może to było nie do końca na miejscu, lecz uważam, że odpowiedział tonacją, jaką narzucił mu sam KELLY w trakcie dissu. Mogę się mylić, ponieważ nie zapamiętałam całej liryki utworu, ale zdaje mi się, że tam również padały niecenzuralne określenia w kierunku Eelisa. Z drugiej strony - to też poniekąd i męski świat, innit?
    MB: To prawda, za mężczyznami trudno nadążyć. Zatem wróćmy do Ciebie. Naszą rozmowę zaczęłyśmy wspominając tę gorszą część Twoich ostatnich doświadczeń. Natomiast nieubłaganie zbliżamy się do finału naszego wywiadu, zatem chciałabym go zakończyć dla równowagi pozytywnym akcentem. Początek nowego roku to doskonała pora na podsumowania. Czego nauczył Cię miniony 2023 rok i co dobrego Cię w nim spotkało?
    JR: Szczerze? Nie zrobiłam sobie nawet jeszcze takiego podsumowania pod kątem kariery ale jeśli już zadałaś pytanie to myślę, że to będzie chyba idealny moment by podsumować ten rok. Myślę, że zdecydowanie ten rok mogę zaliczyć do udanych mimo wielu potknięć i niefortunnych bądź smutnych chwil. Nauczyłam się przede wszystkim jak pracować z artystami, jak ich rozumieć oraz jak zrozumieć samą siebie pod kątem twórczym. Możliwość współprac z topowymi artystami jak Asami czy Breedlove wiele mnie nauczyła i pomogła też w pewnym sensie odnaleźć siebie. Na pewno też nie mogę zapomnieć o wsparciu i wiedzy jaką dostałam zarówno od Kane'a jak i świętej pamięci Blake'a. To dzięki ich naukom dziś czuję się swobodnie w mojej nowej roli v-CEO wytwórni Astaroth Records. Występ na Alterdrome Music Festival pozwolił mi posmakować występu na wielkiej scenie przez zdecydowanie większą publiką niż w klubach i po dziś dzień pozytywnie powracam myślami do tamego show. Cult of the Moxxxes jak i Relics of the Past, które wypuściłam w tym roku to też kolejny pozytyw tego roku - są to projekty, nad którymi spędziłam długi czas i bardzo cieszy mnie to jak ciepło zostały przyjęte przez słuchaczy. Uhm, co jeszcze mogłabym tutaj wymienić... Ah, no i właśnie poruszana też dzisiaj możliwość pracy z mniejszymi artystami - to też bardzo przyjemne doświadczenie, kiedy mogłam pomagać im się ukierunkować i podzielić się z nimi swoim doświadczeniem!
    MB: W takim razie jakie plany na obecny rok? Szykujesz coś specjalnego dla swoich fanów?
    JR: Przede wszystkim sprawić by ten rok był zdecydowanie lepszy od poprzedniego. Póki co mam kilka wizji, które będę chciała na przełomie najbliższych tygodni zacząć rozplanować. Na pewno pojawi się kolejny EP bądź album - ale póki co wiele nie mogę jeszcze zdradzić. Myślę, że nikt nie będzie zawiedziony.
    MB: Mam nadzieję, że uda Ci się zrealizować wszystkie Twoje zamierzenia i ten rok faktycznie będzie dla Ciebie łaskawszy. No i że osiągniesz swoje upragnione ying i yang, bo to po prostu Ci się należy! Pozostaje mi życzyć Ci wszystkiego dobrego i dalszych sukcesów.
    JR: Dziękuje bardzo, Madeline! Jestem dobrych myśli i rozpoczynam ten rok na pewno pozytywnie! Może i jestem tutaj jako gość aczkolwiek ja sama chciałabym i Tobie życzyć samych sukcesów i przede wszystkim dużo szczęścia i dobrej energii w tym roku!
     
  16. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez YoungG w MeetApp   
  17. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez YoungG w MeetApp   
  18. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez Drakew w [07/01][VLOG][NOVA] WELCOME TO THE VAULT! 2024 TOUR   
    * Na serwisach internetowych pojawił się nowy filmik zamieszczony na oficjalnym kanale przedsiębiorstwa NOVA RECORDS. Przedstawia on VLOG z backstage oraz imprezy z obecnego wydarzenia THE VAULT  2024 TOUR PARTY, zorganizowanym przez powyższe przedsiębiorstwo. Jakość nagrania oraz dźwięku jest w super jakości poprzez użyty sprzęt. Zostały nadane efekty wizualne podczas obróbki dla polepszenia komfortu oglądania.
     
     

    * 16/01/2024 19:28 MAZE BANK TOWER - rozpoczęcie materiału typu VLOG, video nagrywane wysokiej jakości aparatem, dźwięk przechwytywany poprzez mikrofony. Rozpoczęcie materiału jest dość dynamiczne, obraz rozpoczyna się z góry w dół prezentując wieżowiec pod którym się znajdują. Gdy kamera finalnie ustała na Rickim - zaczął do niej przemawiać.
    Ricky Humphrey mówi: Zdarza nam się że czasami zrobimy coś świetnego mając chęć pochwalenia się z tym innymi.. Wiecie co? TAK BĘDZIE WŁAŚNIE DZISIAJ, nazywam się Ricky Humphrey i zapraszam was na backstage nadchodzącej fali imprez THE VAULT!
    Ricky Humphrey mówi: Nagrało się? *spoglądnął na kamerzystę śmiejąc się* Czuję się tutaj z tobą jak jakiś reporter z wiadomości wieczornych, brakuje tylko garniaka!
    * Słychać lekki śmiech dochodzący zza kamery, obraz z kamery poruszył się góra/dół dając znak twierdzący, zostało wykonane przejście poprzez montaż do następnej sceny.
     
     
    Ricky Humphrey mówi: Nie pasuje ci ta kamera. *śmiejąc się, odwrócił głowę w kierunku szafki z alkoholem* Takiej kolekcji win dawno nie widziałem.. aleee! Później przetestujemy.
    * Ricky Humphrey podszedł bliżej Alice Winter z mikrofonem.
    Ricky Humphrey mówi: Co tam działacie dziewczyny, nie jestem w temacie!
    Alice Winter mówi: Co działamy? Ależ ja już wszystko Ci mówię! Ogarniam obecnie dziewczyny na dzisiejsze wydarzenie - wiesz makijaż, włosy, ubrania i tak dalej *zerknęła na Rickiego z uśmieszkiem na twarzy*.
    Alice Winter mówi: Okey, kucyk? Kok, jakieś dziwne wydziwienia?
    Yumi Nakamura mówi: Kok najlepiej będzie...
    Yumi Nakamura mówi: Jak widać, robi ze mnie coś ładnego, chociaż trudno jest z niczego coś zrobić *śmieje się patrząc w kamerę ricka*
    * Alice Winter złapała za kucyk dziewczyny i rozwiązała włosy, aby te opadły jej na ramiona. Spryskała delikatnie odżywką, złapała za grzebien i zaczęła rozczesywać jej fryzurkę.
    Ricky Humphrey mówi: No proszę! To ty odpowiedzialna jesteś za to wszystko? WOW! Mega odpowiedzialna funkcja, serio. Coś źle zrobisz - wszystko na Ciebie leci! *śmiejąc się spoglądnął na Yumi* Nie mów tak! Świetnie wyglądasz, poważnie. Jakbym miał więcej odwagi to bym nawet poprosił o numer telefonu!
     
    Alice Winter mówi: Takie uroki pracowania obok artystów! Trzeba zrobić tak, żeby wyglądali ZJAWISKOWO! *wyszczerzyła się głupkowato* Jak spieprzę, to będzie to wszystko na oczach ludzi no nie? Dlatego dopasowuję wszystko pod każdą z nich...
    Yumi Nakamura mówi: To nabierz *śmieje się*.
    Ricky Humphrey mówi: Cholera.. ciężko mi z tym, musiałbym chyba butelkę wina dla odwagi wypić! Nieśmiały jestem, żyję z tym od pietnastego roku życia gdy dziewczyna mnie upokorzyła..
    Ricky Humphrey mówi: Wydawała się w porządku, ale diabeł z niej wyszedł.. taki trochę, MOCNY! *śmiejąc się przeszedł do odpowiadania Alice* Czyli jesteś taką ich trochę.. Mamą? Można tak powiedzieć, dbasz o swoje dzieci aby jak najlepiej się czuły z wyglądem który..
    Ricky Humphrey mówi: (...) nadajesz, chociaż.. wróżka też by mogła od tego być! Kilka ruchów i zamienia się w księżniczkę z bajki.. o tak.
    Alice Winter mówi: Okey gotowa! Jak, któraś chce to zapraszam na fotel! I jak mówię na wieszaku masz stylówki i przy każdej z nich osobne pudełeczko z biżuterią *pokazała dłonią na wieszak za nią*.
     
     
    Yumi Nakamura mówi: Okej, to dzięki wielkiee.
    Alice Winter mówi: Czy jestem mamą? To ciężko powiedzieć, bo zapewne jestem tutaj NAJMŁODSZA! *zaśmiała się pod nosem* Ale jeżeli patrząc na dzisiejszy dzień można powiedzieć, że tak! Trzeba upiększyć swoje dzieci *wybuchła śmiechem*.
    Alice Winter mówi: Wróżka... bardziej chyba mi pasuje phaha! *wyszczerzyła się w stronę Ricka*.
    Yumi Nakamura mówi: Dobra, idę się przejść z psem i wracam do Was.
    Ricky Humphrey mówi: Życie jest zaskakujące, urodziłaś się nie wiedząc o tym że już mamą jesteś. Widzisz! Takie mamy czaaaasy! ALEEE! Okey, wróżką od dzisiaj jesteś.
    Alice Winter mówi: Urodziłam się już mamą! Oh sheet, pojebane... *wybuchła smiechem* Wróżka lepsze, trzeba podkreślić piękność dziewczyn, jeżeli chcesz mogę i nawet na tobie coś wyczarować RICKY!Ricky Humphrey mówi: To co.. *spoglądnął na Freye* Jesteśmy na wizji, program jaki kręcimy.. jeszcze nie wiemy, aleee.. możesz coś opowiedzieć o sobie, skąd jesteś, jak się nazywasz i tak dalej!
    Freya Sauber mówi: O osobie? Kuźwa... wywiad... *zdezorientowana zerkneła kątem oka na Rickyego* ja?! Co ta Sonia wymyśliła i dlaczego mam ochotę jej nagadać za stres.
    Ricky Humphrey mówi: Wróżka przy nas jest, popilnuje aby było jak najlepiej! *spoglądnął na Alice* Wiesz co.. jeszcze mi serce oczarujesz i będziesz miała mnie na głowie!
     
    Ricky Humphrey mówi: To co.. *spoglądnął na Freye* Jesteśmy na wizji, program jaki kręcimy.. jeszcze nie wiemy, aleee.. możesz coś opowiedzieć o sobie, skąd jesteś, jak się nazywasz i tak dalej!
    Freya Sauber mówi: O osobie? Kuźwa... wywiad... *zdezorientowana zerkneła kątem oka na Rickyego* ja?! Co ta Sonia wymyśliła i dlaczego mam ochotę jej nagadać za stres.
    Ricky Humphrey mówi: Wróżka przy nas jest, popilnuje aby było jak najlepiej! *spoglądnął na Alice* Wiesz co.. jeszcze mi serce oczarujesz i będziesz miała mnie na głowie!
    Ricky Humphrey mówi: Dziewczyno, nie stresuj się. Głęboki oddech, głowa do góry i lecimy!
    Freya Sauber mówi: Nie wiem od czego zacząć - cholera, Freya... Freya Sauber, znana przez dużo osób jako Hexe albo ta dziewczyna zza konsolety w klubie, skąd pochodzę Niemcy, Kolonia - miasto imprez, dlatego też pewnie się zajmuje tym czym się zajmuje!
    Alice Winter mówi: Oj jakbym Ci oczarowała serce, myślę, że nie wyszedłbyś z tego żywy... Albo tym bardziej zdrowy psychicznie *zasmiała się pod nosem* Zielony fuj, to ta paletka idzie w pizdu... *złapała za paletkę wrzucając ją gdzieś do pudełka. *.
    Ricky Humphrey mówi: Wyglądasz tak niepozornie, a tutaj.. UKAZAŁ NAM SIĘ PRAWDZIWY TALENT! Co Ciebie wzięło na wyjazd z Niemiec, za małe samochody czy chęć spróbowania czegoś innego?
     
     
    * Kamera została skierowana na mężczyznę, podczas rozmowy było widać prace polegające na robieniu make-up bądź układaniu fryzur, zaś w tle odgłosy rozmów innych osób znajdujących się zza kulisami. Po chwili kamera wróciła uchwytując mężczyznę i osoby z którymi prowadził rozmowę.
    Freya Sauber mówi: Może to że zanudziłam się lokalnymi klubami z tamtego miasta? Chciałam poznać inną stronę świata muzycznego na własnej skórze, a nie tylko w sieci no i jestem... tutaj - szalejąc w każdym możliwym klubie w Santos.
    Ricky Humphrey mówi: Oj Alice.. myślę że jakby nasze serca się złączyły w jedność.. bym przeżył zdecydowanie! *śmiejąc się, spoglądnął na Freye* Dobra decyzja, będzie okazja do przesłuchania twojej twórczości - zobaczymy co zrobisz z publiką!
    Ricky Humphrey mówi: Tylko pamiętaj.. nie za ostro! Muszą wyjść z tego cali. *śmiejąc się*.
    Alice Winter mówi: Dokładnie tak! Włosy masz dobrze ułożone i pasują... Okey Laila! Wskakuj na fotel szybko i done!
    Freya Sauber mówi: To się przebieram!
    Ricky Humphrey mówi: Czas i jeszcze raz czas! Powiem wam że jestem w szoku, pierwsza osoba którą znam, serio.. Ludzie nie lubią ze mną rozmawiać, ale przy kamerze.. muszą!
     
    Ricky Humphrey mówi: Laila, co nam ciekawego opowiesz? Będziesz na moim drugim vlogu, chyba!
    Laila Aguirre mówi: Drugim? To kiedy był pierwszy?
    Ricky Humphrey mówi: Cholera.. dlatego powiedziałem chyba drugim! Pierwszy jaki nagrywałem to na kanale PRIME i nie wiem czy tam byłaś czy nie...
    Laila Aguirre mówi: Raczej mnie nie było... chociaż nie pamiętam Ricky. *zaśmiała się pod nosem* Zaraz wracam idę się przebrać.
    Ricky Humphrey mówi: Okej!
    Ricky Humphrey mówi: Stawiam że kilka osób nas ominęło.. nie potrafię punktualnie przyjechać, zegarek trzeba zmienić. *podeśmiał się*.
    Alice Winter mówi: No niestety, przyjechaliście na ostatni dzwonek. Ale jeszcze będziecie mieli okazję!
    Ricky Humphrey mówi: Zdecydowanie! My tutaj upolujemy pozostałość na imprezie, obowiązkowo!
    Alice Winter mówi: Powodzenia, byle bym na tych waszych ujęciach nie wyglądała źle! *poklepała rickiego po ramieniu*.
    Ricky Humphrey mówi: Uwierz.. jak wróżka zaklęcia rzuci to zawsze będzie wyśmienicie wyglądać, nie ważne czy z butelką czy bez!
    Alice Winter mówi: Yeah, dajcie mi chwile ochłonąć. Zmęczyłam się! *zaśmiała się pod nosem*.
    Ricky Humphrey mówi: Hey, reporter LS News - przyszły niedoszły, bardziej niedoszły bo dziwnie mi przed tą kamerą.
    Ricky Humphrey mówi: Ale wiesz co.. dla Ciebie specjalnie się postaram, jak się nazywasz?
    Mayumi Ayugo mówi: Mayumi, miło mi.
    Ricky Humphrey mówi: Ricky, największa gwiazda obiektywu. Słuchaj Mayumi, lokal dość konkretnie wygląda.. jakie plany na wieczór, co?
    Mayumi Ayugo mówi: Dzisiaj, jestem od rozdawania opasek na imprezie.
    Ricky Humphrey mówi: Opasek na imprezie? Myślałem że od czegoś innego, bardziej czułego. Aleee.. nie o tym! Spodziewasz się czegoś podczas imprezy? Masa ludzi będzie, zdecydowanie. Ty jako jedyna i opaski, mają one jakieś znaczenie tutaj?
     
     
     
     

     
     
    * W tle słychać głosy wołania kobiety, nagle odchodzi sprzed obiektywu bez słowa.
    Ricky Humphrey mówi: Mayumi, spokojnie! Eh.. no i poszła! opaski rozdawać, widzicie.. tak to się kręci w tym Los Santos, wszyscy zabiegani.
    Yegor Dragovich szepcze: Idziemy sie napić?
    Ricky Humphrey mówi: Moi drodzy.. przerwę musimy zrobić.. dosłownie za sekundę się widzimy!
    Ricky Humphrey mówi: Tak, idziemy - mnie nie musisz namawiać jak większości, haha!
    * Nastało przejście do następnego fragmentu materiału.
     
     
     
     
    Ricky Humphrey mówi: Hey dziewczyny, po raz kolejny! Sesja zdjęciowa?
    Ingrid Rossi mówi: Si, trzeba ludzi fotografować.
    * Alice Winter opuściła aparat zerkając na Rickiego.
    Alice Winter mówi: Kurczę no, a nie widać? Chcesz zdjęcie? TO MUSISZ STANĄĆ TAM *pokazała na środek parkietu*.
    Ricky Humphrey mówi: Dostanę też zdjęcie? Kamerzysta ma dość oglądania mojej TWARZY!
    Ricky Humphrey mówi: Jasne! jeszcze pyta!  Mogę tutaj z koleżanką zdjęcie?
    Alice Winter mówi: Oj nie kochany, jak już to możesz tam z koleżanką pójść! ŁADNIEJSZY KADR?
    Yegor Dragovich szepcze: Pora spalić kamerę, nie dostarczysz roboty.
    * Kamera się oddala wraz z kamerzystą, po krótkiej chwili wraca na miejsce nagrywek.
    Ricky Humphrey mówi: TY Z KOLEŻANKĄ, WRACAJ KAMERZYSTA!
    Ricky Humphrey mówi: Kamerzysta, zdjęcie masz załatwione!
    Yegor Dragovich mówi: Ale to sobie miałeś załatwić, *CENZURA*
    Ricky Humphrey mówi: NO NIE, CHCE DOBRZE A TU SIĘ BULWERSUJE!
     
     
    Ricky Humphrey mówi: Hey, możemy zająć wam chwilę?
    Nora Kingsley mówi: Taak, chwilkę.
    Ricky Humphrey mówi: Taką chwilkę chwileczkę.
    Aston Parks mówi: Po co mi ona, sweetie?
    Nora Kingsley mówi: Pamiąteczka taka. *uśmiechnęła się do Astona*.
    Ricky Humphrey mówi: Też z ekipy opaskowej jesteś? Cholera.. w złym kierunku idziemy!
    Ricky Humphrey mówi: Ale jak już rozmawiamy! Jak się nazywasz, skąd jesteś. Kręcimy materiał z 2024 TOUR.
    Nora Kingsley mówi: Tak? No to... Nazywam się Nora Kingsley i pochodzę z UK. *uśmiechnęła się*.
    Nora Kingsley mówi: Specjalnie tu przyjechałam. *śmiech*.
    Ricky Humphrey mówi: UK? WOW! Pięknie tam jest, zdecydowanie - przedstawicielkę mamy tutaj, piękność w piękności!
    Nora Kingsley mówi: Koleżanka powiedziała że będę mogła rozdawać ludziom ulotki. *uśmiechnęła się twierdząco*.
    Nora Kingsley mówi: A no i opaski. *pokazała opaski*.
     
     
    Ricky Humphrey mówi: Nie no.. *śmiejąc się* DECYZJA WSPANIAŁA, AMERICAM DREAM Z ULOTKAMI! ANO.. WŁAŚNIE. OPASKI RÓWNIEEEEŻ!
    Yegor Dragovich mówi: Powiedz nam, co znaczą te opaski.
    Ricky Humphrey mówi: Poprzednia dziewczyna nie mogła nam powiedzieć.. nie wiedziała, nooo...
    Nora Kingsley mówi: Nie wiedziała, jak to? *spojrzała do kamery*.
    Yegor Dragovich mówi: Nie miała pojęcia, realnie. Wiedziała, że je tylko dostała i ma rozdawać.. więc może ty nam o nich opowiesz trochę więcej.
    Ricky Humphrey mówi: Wyglądasz na wspaniała dziewczynę, mądrą - można przynajmniej tak ustalić z tego co mówiłaś!
    Nora Kingsley mówi: Te opaski... *spojrzała na nie, pokiwała głową* Nie tylko fajnie wyglądają, ale także i wspaniała pamiątka.
    Ricky Humphrey mówi: Eyyyy.. zasługujemy na taką, czy nie?
    Nora Kingsley mówi: Każdy, ale to każdy kto tutaj przebywa zasługuje na taką opaskę!
    Nora Kingsley mówi: Bardzo proszę. *wysunęła dwie opaski w ich stronę*.
     
     
    Ricky Humphrey mówi: Założysz mi na rękę? Uwielbiam dotyk kobiety, a nikt inni jak wy tak dobrze tego nie zrobicie! W końcu to opaska.
    Nora Kingsley mówi: Jasne... *zaśmiała się lekko nerwowo, spojrzała po chwili do kamery, potem na Ricka*.
    * Nora Kingsley odgarnęła jedną opaskę i założyła mu powoli na rękę.
    Nora Kingsley mówi: Proszę bardzo, jesteś teraz oficjalnie... W opaskowej drużynie.
    Ricky Humphrey mówi: MÓWIĘ POWAŻNIE! WOW.. *uniósł dłoń w kierunku kamery* Widzicie, OPASKA ZDOBYTA - ZAŁOŻONA PRZEZ KOBIETĘ Z UK!
    * Nora Kingsley uśmiechneła się do kamery.
    Ricky Humphrey mówi: My tu tak rozmawiamy i rozmawiamy.. wiesz co, podoba mi się rozmowa z tobą - kamerzyście też pewnie. Chcesz zostawić nam swój numer?
    Nora Kingsley mówi: No ale to chyba poza kamerą. *zaśmiała się*.
    Ricky Humphrey mówi: JEST, MAMY TO! Wiesz co.. wyślij vcard, numeru nie będzie widać - oglądający niech przyjadą i sami poczują klimat 2024 TOUR!
    Nora Kingsley mówi: Peewnie. *usmiechneła się szeroko do kamery*.
     
     
    * Na nagraniu widać jak mężczyzna z kobietą klikają krótką chwilę coś na telefonach.
    Ricky Humphrey mówi: Dziękujemy ci za rozmowę, lecimy dalej do publiczności - zrób sobie potem przerwę, myślę że warto skoczyć na scenę!
    Nora Kingsley mówi: Dzięki, dzięki. Jak będziecie widzieć kogoś bez opaski to macie mi go tutaj sprowadzić! *zaśmiała się*.
    Ricky Humphrey mówi: Jasne, DRUŻYNA OPASEK BĘDZIE CORAZ WIĘKSZA!
    * Kamera została skierowana na mężczyznę, następnie podąża za nim w kierunku baru gdzie się finalnie zatrzymała.
    Patrick Crane mówi do Ricky Humphrey: Człowieku, nie dysz mi do ucha
    Patrick Crane mówi: Daj przestrzeni.
    Ricky Humphrey mówi: Słuchaj, ciasno ale raźnie! *spoglądnął na Patricka uśmiechając się*
     
     
     
    Ricky Humphrey mówi: Hey, jak się bawisz? Kręcimy materiał do vloga z 2024 TOUR.
    Leslie Thatcher mówi: Hej, jaki dokładnie?
    Ricky Humphrey mówi: Jedyny w swoim rodzaju, tak jak ty! Świetnie ubrałaś się, jakieś plany konkretne na imprezę, czy przyszłaś bardziej się wyszaleć na parkiecie?
    Leslie Thatcher mówi: Aktualnie przyszłam po prostu się czegoś zobaczyć, zapomnieć o całym tygodniu, a na parkiet pewnie jeszcze wpadnę zaraz.
    Ricky Humphrey mówi: Słuchaj.. parkiet jest ogromny, trzeba go wypełnić! Opaskę dostałaś z TOUR 2024?
    Leslie Thatcher mówi: Oczywiście że dostałam. *spojrzała na swój nadgarstek* A na parkiet pewnie zaraz wpadnę, także cała impreza przed nami, byłam tutaj wczoraj jestem i dzisiaj także impreza znowu będzie udana
    Ricky Humphrey mówi: Drużyna opasek robi robotę.. *podeśmiał się* ŚWIECĄ NA NIEBIESKOOO! Ale nie tak mocno jak twoje oczy! To taka rozrywkowa jesteś widzę, dobrzeee! Los Santos pod względem klubów..
    Ricky Humphrey mówi: (...) jest niesamowite, tym bardziej dzisiaj.. DJki niezły poziom prezentują, jak sądzisz?
    Leslie Thatcher mówi: No nie można powiedzieć że możemy narzekać na brak klubów w mieście, co weekend jest jakaś większa impreza, także można się odstresować. Djki osobiście obie znam, także zawsze pokazują wysoki poziom.
     
    Ricky Humphrey mówi: Znasz? OHO! Zajmujesz się jakąś muzyką, czy tylko odbiorcą jesteś?
    Leslie Thatcher mówi: Żadną muzyką, po prostu jestem zwykłym odbiorcą, a dziewczyny poznałam jeszcze przed tym jak zostały djkami
    Ricky Humphrey mówi: Woww.. prawdziwa przyjaźć, ciężko o takie coś w tych czasach! No nic, uciekamy dalej - dzięki za kilka słów, życzymy miłej zabawy!
    Leslie Thatcher mówi: Wzajemnie, udanej imprezy Wam życzę
    Ricky Humphrey mówi: Do zobaczenia, hey!
    Ricky Humphrey mówi: Uhh.. gorąco, trzeba iść się przewietrzyć na scenę - kamerzysta, luzuj koszulę - LECIMY! Podbijamy parkiet!
    Ricky Humphrey mówi: ALE PIERW - TRZEBA SIĘ CZEGOŚ NAPIĆ, DLA OCHŁODY I SWOBODY!
    * Nagrywanie zostało wstrzymane, następne ujęcie przeniosło się na parkiet.
     
     
    * Ricky Humphrey podszedł do tańczącej grupki, wbił się w taniec.
    Ricky Humphrey mówi: Hey, nagrywamy VLOG Z 2024 TOUR. Chcecie pogadać do kamery?
    Lexy Mason mówi: Dawaj.
    * Nicole Ortega spojrzała na gościa, zaśmiała się i wzięła znajomych pod rękę, wystawiła znak victorii do kamery.
    * Lily Moore wyszczerzyła kły do kamery.
    Clayton Raines mówi: Yeah! Nie lubię takiej muzyki, ale tutaj jest znośnie! The Vault i wolność tej nocy!
    Ricky Humphrey mówi: DOBRZE SŁYSZEĆ TO Z WASZYCH UST! DJki dają radę, zdecydowanie! Skąd przyjechaliście?
    Nicole Ortega mówi: Wszyscy jesteśmy stąd, amigo!
    Clayton Raines mówi: Yeaaah, keep trucha mano!
    Ricky Humphrey mówi: NIEŹLE, najlepsze kluby macie zaliczone za pewne - gdybyście mieli wybierać, który jest najlepszy? Osobiście pierwszy raz od pół roku na imprezę się wbiłem, wystrój tutaj.. zamurował mnie!
     
    Lily Moore mówi: To prawda, wystrój jak najbardziej na plus!
    Nicole Ortega mówi: Wystrój jest zajebisty, motyw skarbca powala.
    Nicole Ortega mówi: I nigdzie indziej nie widziałam tylu ludzi, co tu!
    Clayton Raines mówi: Yeah, aż chce się go obrobić!
    Ricky Humphrey mówi: Słyszycie?! WIDZOWIE, KOLEJNY DOWÓD NA TO ŻE 2024 TOUR ROBI DOBRĄ ROBOTĘ!
    Hailey Carter mówi: Do jakiej kamery..
    Lily Moore mówi: Przed tobą!
    Ricky Humphrey mówi: HEY! RICKY HUMPHREY, GWIAZDA OBIEKTYWU - MOŻESZ ZOSTAĆ NIĄ, CHCESZ?
    Hailey Carter mówi: JA GWIAZDĄ? NOOO NIE, DALEKO MI DO NIEJ.
    Ricky Humphrey mówi: CO TY GADASZ?! *stanął obok kobiety* OBIEKTYW NA TĄ PANIĄ I LECIMY Z PYTANIAMI.
    Ricky Humphrey mówi: Dlaczego nie możesz być gwiazdą? Przecież możesz zostać nią teraz.
    Hailey Carter mówi: JESTEM ZBYT.. NIEŚMIAŁA.
    Ricky Humphrey mówi: NIEŚMIAŁA? JA TEŻ! POŁĄCZYLIŚMY SIĘ, DWIE NIEŚMIAŁE OSOBY NA WIZJII!
    Ricky Humphrey mówi: Skąd jesteś?
     
     
    Hailey Carter mówi: Z Santos, od urodzenia!
    Ricky Humphrey mówi: OD URODZENIA?! NO TO MAMY KOLEJNĄ STĄD, SUPER! Słuchaj, urodę to masz niesamowitą - w związku czy singielka?!
    * Hailey Carter zawstydzona pytaniem spojrzała na faceta, zaraz podnosząc dłoń pokazała pierścionek na palcu uśmiechając się.
    Hailey Carter mówi: Mimo młodego wieku od dłuższego czasu w związku!
    Ricky Humphrey mówi: NO PROSZĘ! CHŁOPAKI, NIE PISZCIE - ZAJĘTA! Jak oceniasz swojego męża - idealny model czy mogło być lepiej?
    Hailey Carter mówi: Zajęta, ale jeszcze nie mężatka! Lepszego modelu nie mogłam trafić.. chociaż wiecie jak to jest, jestem zołzą i doprowadzam do szału.
    Ricky Humphrey mówi: SŁUCHAJ! TY I ZOŁZĄ? jak bardzo doprowadzasz do szału?!
    Hailey Carter mówi: TO PYTANIE DO NIEGO!
    Ricky Humphrey mówi: ZAWOŁASZ GO?
    Hailey Carter mówi: OKEJ!
     
    Ricky Humphrey mówi: Tak to się kręci.. WŁAŚNIE TUTAJ, 2024 TOUR! Jest i szczęśliwiec któremu się udało zdobyć naszą koleżankę, słuchaj.. pytanie padło, JAK BARDZO DOPROWADZA ONA CIEBIE DO SZAŁU?
    Ricky Humphrey mówi: Wygląda na dość spokojną i wygadaną, sądzimy chyba że tak źle nie jest?!
    * Hailey Carter zakryła usta po pytaniu mężczyzny, spojrzała szybko na swojego partnera podśmiechując się.
    Johnathan Buckner mówi: Yyyymm....
    Johnathan Buckner mówi: Jak bardzo doprowadza mnie do szału?
    Hailey Carter mówi: CHYBA MAM DZIŚ PRZERĄBANE.
    Johnathan Buckner mówi: Bardzo dobre pytanie przyjacielu... widzisz jej kolor włosów?
    Hailey Carter mówi: BO RUDA, TO TA ZŁA TAK?
    Ricky Humphrey mówi: WŁAŚNIE TAK! TY I PRZERĄBANE? NO GDZIE! Pocałunek dostanie póżniej i złość przejdzie!
    Johnathan Buckner mówi: No nie wiem... wiesz co. Cholernie ciężko wygonić moją złość. Pod tym względem to ona ma przerąbane.

     
    Ricky Humphrey mówi: OHOOO! KOBIETO, DZISIAJ NIE ZAŚNIESZ! *śmiejąc się* Bawcie się dobrze, zostawiamy was samych - spędźcie ten czas jak najlepiej.
    Johnathan Buckner mówi: Dzięki.
    Hailey Carter mówi: RÓWNIEŻ BAWCIE SIĘ DOBRZE, ZASNĘ ZASNĘ! MAM KANAPĘ.
    Johnathan Buckner mówi: Gdybym wiedział, że będę w telewizji to bym ułozył włosy.
    Ricky Humphrey mówi: Kamerzysta, idziemy polować na innych! *spoglądnął na mężczyznę* NIE JEST ŹLE, POWAGA!
    * Obiektyw kamery został skierowany na Rickiego, lekko się podeśmiał kierując się w stronę zaplecza.
     
     
     
     
    Ricky Humphrey mówi Hey, hey, hey! Jest i nasza DJKA! Masz chwilę czy myśl artystyczna pochłania?
    H3XE mówi: Myśl artystyczna mnie pochłania - co tam trzeba?
    Ricky Humphrey mówi: CO TRZEBA? REPORTAŻ DOPÓKI GORĄCOOO JEST! Jak publiczność, sztywno czy grubo?!
    Lexy Mason mówi: Człowieku sztywno u facetów jest od tej muzy - to na pewno.
    H3XE mówi: Szczerze... jest tu tyle osób pełnych energii że sama jestem w szoku więc odpowiadając na twoje pytanie jest GRUBO.
    Ricky Humphrey mówi: DOBRZE TO SŁYSZEĆ! LOS SANTOS SIĘ BAWI! Tak dawno nie znajdowałem się w tym miejscu że aż miło teraz! Powiedz, kolejne imprezy podobne czy GRUBO LEPSZE?
    Patrick Crane mówi: KOLEJNA IMPREZA RAVE U DJ SINNER, CZŁOWIEKU. KEEP IT WHITE! (CENZURA)
    Lexy Mason mówi: DJ Sinner, o shieee... cóż za rozwój... (CENZURA)
    H3XE mówi: Wszystkie będą niesamowicie grube - każda bedzie tak samo zajebista jak ta! Nic z tym nie zmieniamy!
     
     
    Ricky Humphrey mówi: GRUBOOO! TAK TRZYMAĆ! WIESZ CO PUBLICZNOŚĆ MÓWIŁA PRZY WYWIADACH? JEST  K O N K R E T!
    * Ricky Humphrey odwrócił się w kierunku kamery z uśmiechem na twarzy.
    Ricky Humphrey mówi: WIDZICIE? TAKIE RZECZY TYLKO PODCZAS 2024 TOUR, MUSICIE WPAŚĆ ZA TYDZIEŃ W SOBOTĘ - A KTO WIE, MOŻE TO Z WAMI WYWIAD ZROBIMY? A teraz... robimy przerwę na drinka, widzimy się zaraz!
    * W tle słychać głośną muzykę, po rozmowach kamerzysta nagrał kilka ujęć z parkietu oraz widoki z strefy VIP. Po kilkunastu sekundach zostało wrzucone kolejne ujęcie nagrane.
     
     
     
     
    Ricky Humphrey mówi: WOWOWO, YUMI JAK ZAWSZE DAJE RADY! SŁUCHAJ, ROBIMY INTERES? KAMERA ZA KONSOLETĘ!
    FHY mówi: Pewnie!
    Ricky Humphrey mówi: ŻARTUJE. *śmiejąc się* To wygląda jak statek kosmiczny, JAK TY TO OGARNIASZ?
    FHY mówi: Klikam tu i tu... no i sobie gra, nie?! *zaśmiała się*.
    Ricky Humphrey mówi: Klik klik i tak się tworzy muzyka! Jakieś porady dla początkujących? MYŚLĘ ŻE TACY TEŻ NAS OGLĄAJĄ!
    FHY mówi: Jakieś rady? Na początek pobawić sie na domówkach tym całym sprzętem tak jak ja to robiłam, a dopiero potem pchać się na scenę
    Ricky Humphrey mówi do FHY: SŁYSZYCIE? TAK SIĘ TWORZY HISTORIA, WSPINAĆ SIĘ STOPNIOWO ETAPAMI! Pamiętam domówki w twoim wykonaniu, cholera!
    Ricky Humphrey mówi: PODOBA MI SIĘ TO WEJŚCIE, CHOLERA.. JAK OCENIACIE? ŻAŁUJCIE ŻE WAS TU NIE MA, ALE MOŻECIE NADROBIĆ WSZYSTKO ZA TYDZIEŃ!
    Ricky Humphrey mówi: SŁUCHAJCIE KOCHANI, ZOSTAŁEM SAMOTNY JAK WILK BEZ KAMERZYSTY! KOŃCZYMY MATERIAŁ, WIDZIMY SIĘ ZA TYDZIEŃ OBOWIĄZKOOOOOWO! HEY!
     
     
     
     
  19. Aliéné polubił odpowiedź w temacie przez STRXRD w Laila "Fhy" Aguirre   
    Laila Aguirre i Sonia Dragovich, po spotkaniu biznesowym związanym z projektem PulsePlay For Artist, dostrzegły potencjał synergii między sobą. Po wielu rozmowach i wymianie pomysłów postanowiły podjąć współpracę i założyć własną wytwórnię muzyczną. Aguirre, będąc DJ-ką i producentką, wniosła do partnerstwa swoją pasję do muzyki. Z drugiej strony, Sonia Dragovich, z doświadczeniem w PulsePlay, przyniosła ze sobą wiedzę o działaniu branży muzycznej, zdolność do nawiązywania kontaktów oraz umiejętność strategicznego planowania. Obie artystki postanowiły przekształcić swoje wspólne wizje w rzeczywistość, zakładając wytwórnię. Dzięki połączeniu swoich zdolności i zasobów stworzyły dynamiczny zespół, gotowy na podjęcie wyzwań i rewolucję w światku muzycznym.
     
    Po udanej współpracy w zakładaniu wytwórni muzycznej, Sonia Dragovich, Laila Aguirre i Freya Sauber postanowiły podjąć kolejne ambitne wyzwanie - projekt o nazwie "SASSY B". Ten innowacyjny projekt miał na celu stworzenie niezwykłego wizerunku kontrowersyjnej piosenkarki, która miałaby pełnić rolę ambasadorki promocji dla ich wytwórni muzycznej. "SASSY B" miał być nie tylko piosenkarką, ale również postacią, która wyróżnia się na tle innych artystów. Ich celem było stworzenie artystki, która nie tylko zaintryguje swoją muzyką, ale również przyciągnie uwagę swoim unikalnym wizerunkiem i stylem. Projekt ten nie tylko miał przyciągać uwagę publiczności, ale również stanowić istotny element strategii promocyjnej dla wytwórni muzycznej, otwierając nowe możliwości i kierunki dla przyszłych przedsięwzięć. Dzięki kreatywności i zaangażowaniu każdej z założycielek, "SASSY B" miał potencjał stać się pionierskim projektem w świecie muzycznym.
     
    Laila "FHY" Aguirre kontynuowała swoją przygodę jako DJ-ka, eksplorując nowe muzyczne horyzonty i zdobywając coraz szersze uznanie. Regularnie występowała w renomowanych klubach w całym Santos rozszerzając swój wpływ na scenę muzyczną. Jej pasja do eksperymentowania z dźwiękiem przyciągała fanów z różnych środowisk, czyniąc ją jedną z lepszych DJ-ek w branży.
  20. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez sleepwalker w Maxine Koci   
    #8 "They keep watching. Feels like the crowd is saying, gimme, gimme more"
                                                                                                            
    Dwa ostatnie miesiące dla wokalistki, okazały się totalną jazdą bez trzymanki. Wielki powrót, który zapowiedziała Maxine nie mógł obyć się bez spekulacji oraz plotek, dotyczących życia prywatnego dziewczyny. Pierwszy krążek, który ma ukazać się niebawem, przyciągnął wielkie zainteresowanie ze strony internetowych tabloidów, muzyka przestała grać pierwsze skrzypce, a na tapecie pojawiła się relacja, którą Maxine dzieli z Trophy'm - obecnym producentem muzycznym piosenkarki. 
                                                                                                   
    PODSUMOWANIE/WZMIANKI:
    Po długiej przerwie w karierze, Maxine podrzuciła swoim fanom fotkę ze studia, potwierdzając przy tym powrót do pracy.  Piosenkarka przyciągnęła uwagę paparazzich, gdzie chwilę później opublikowano post przez Mask Off, który spekulował o rzekomym związku między dziewczyną a Trophy'm. Wcześniej wspomniany post rozpętał burzę w Internecie, natomiast całą sprawą zainteresował się portal plotkarski Gossipy Los Santos, który dolał oliwy do ognia. W swoim poście dosadnie nawiązał do wcześniejszego związku Maxine, stawiając dziewczynę w mniej przychylnym świetle.  Na oficjalnym profilu LI, Koci ogłosiła odświeżoną okładkę debiutanckiego albumu "Sweet Disaster", który zgodnie z zapowiedzą ma ukazać się w najbliższym czasie.  Wraz z okładką albumu, pojawił się również teaser, zapowiadający najnowszą produkcję Maxine. Koci wrzuciła fotkę z tajemniczą datą, która miała sugerować słuchaczom premierę kolejnego singla. Na portalach muzycznych, po długim czasie ukazała się premiera singla pt. "Money", którego produkcją zajął się Trophy. Hype oficjalnie powitało Maxine w jednym z postów, ogłaszając ją jako nowego artystę w szeregach wytwórni.  Aktywność wokalistki w portalach społecznościowych, kolejny raz wywołała ciekawość ze strony Gossipy LS, strona plotkarska raz jeszcze rozpisał się w sprawie wcześniejszego związku kobiety. Koci wystąpiła podczas jednego wydarzenia, którego organizatorem było LE FOUNDATION - wokalistka zaśpiewała przedpremierowo jeden z kawałków, z nadchodzącego krążka.  W Nebula Night Club odbył się huczny koncert Maxine - podczas owego wieczoru, kobieta zagrała przedpremierowo dwa nowe kawałki, których nikt wcześniej nie słyszał oraz te, które są już znane przez fanów wokalistki. Na scenie, również pojawił się CHA$E, jako niespodziewany gość wydarzenia. Duet wykonał wspólnie kawałek "I Know", który już wcześniej zapowiadał album piosenkarki.  Stała obecność w social mediach oraz uzupełnianie oficjalnego profilu w nowe posty z życia prywatnego.
  21. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez phenoman w [LIVE] Q&A Primal Xtreme - specjał na Nowy Rok   
    ** Zgodnie z zapowiedziami i w związku z faktem zbierania pytań na mediach społecznościowych została włączona transmisja na żywo o godzinie 18:00 na kanale Primal Xtreme. Przez pierwsze minuty leciała energiczna muzyka, a później został puszczony film This is Primal Xtreme w oczekiwaniu na zebranie się publiczności. Ostatecznie w kadrze kamery pojawiła się Lara Kozlova, a pozytywna, energiczna muzyka pozostała w tle dla zachowania ciekawego klimatu transmisji na żywo. **
    Lara Kozlova: Hej. Ruszamy dzisiaj z krótkim live, tak jak obiecywaliśmy na naszych mediach społecznościowych. Zebrało się sporo pytań, ale wybraliśmy te najciekawsze, na które z chęcią odpowiem! Na koniec jeszcze sprawdzę co piszecie na czacie i pewnie odniosę się do paru rzeczy, zaczynamy!
    ** Lara Kozlova wzięła telefon do ręki, przejrzała kilka rzeczy i wystawiła ekran telefonu do kamery, pokazując pierwsze pytanie. **
    Pytanie na ekranie: Jakie osiągnięcia możecie wymienić od czasu założenia Primal Xtreme Club? Jakie są wasze plany na rozwój tej inicjatywy?
    Lara Kozlova: Świetnie, że akurat o to zapytaliście. Primal Xtreme Club przyjął się znakomicie przez społeczność i nawet nie spodziewałam się, że przez tyle miesięcy utrzymamy uwagę naszych użytkowników. To już ponad cztery, aktywne miesiące działania naszej społeczności, a zainteresowania wciąż nie brakuje. A jakie osiągnięcia z tym związane? Szczerze mówiąc to nie ubrałabym tego w takie słowa. Jestem po prostu zadowolona, że meeetupy organizowane przeze mnie wciąż cieszą się popularnością wśród ludzi. Zwykłe treningi, przejażdżki na rowerach, a nawet spotkania na golfa czy kręgle to świetna opcja dla każdego - nawet nie ze względu na sportowe zacięcie, a na czas, który można spędzić ze świetnymi ludźmi. Na pewno jednym z ciekawszych meetupów, który zapadł mi w pamięci to było nurkowanie razem z łodzią podwodną. Świetna atmosfera, cudowne widoki i ogromna radość, którą sprawiłam wielu osobom, bo nie każdy ma na co dzień okazję podziwiać dno naszego wybrzeża w łodzi podwodnej! A co dalej z tą inicjatywą? Z pewnością będę kontynuować dotychczasowe działania klubu, a w nowym roku na pewno pojawi się kilka meetupów, które będą mocno odbiegać formą od klasycznych spotkań, a dostarczą jeszcze więcej przyjemności naszej społeczności.
    ** Lara Kozlova uśmiechnęła się do kamery, spojrzała krótko na czat na telefonie, przytakując głową i zaraz przeszła do kolejnego pytania, które również pokazała na ekranie transmisji na żywo. **
    Pytanie na ekranie: Jak oceniacie zainteresowanie społeczności na wprowadzenie Primal Xtreme Challenge?
    Lara Kozlova: Szczerze? Mogło być znacznie lepiej, ale nie poddajemy się z nowymi inicjatywami. Zamysł na wyzwania, na początku rowerowe, był zacny, a też społeczność miała o co walczyć, patrząc na wysokość nagród. Już na dniach, bo w tym miesiącu, zamierzamy wprowadzić większe zmiany w naszej challenge’owej aplikacji i mamy nadzieję, że zainteresuje to jeszcze szersze grono ludzi!
    ** Lara Kozlova wystawiła okejkę do kamery, zerknęła znowu na czat i od razu przeszła sprawnie do kolejnego pytania. **
    Pytanie na ekranie: Cecilla Morgan jako ambasadorka sportu? Jak do tego doszło?
    Lara Kozlova: Spodziewaliśmy się mieszanego odbioru na takie ogłoszenie, ale czy też nie o to w tym chodzi? Wiele ludzi potrafi zaskakiwać, a na pewno do tego grona zalicza się Cecilla. Jej zespół nie kojarzy się totalnie ze sportem, ale staramy się łamać stereotypy. Cecilla jest amatorką sportu i mogę to potwierdzić z ręką na sercu, tym bardziej, że widzę jej zainteresowanie naszymi inicjatywami. Mimo że nie wywodzi się z tego co każdy by oczekiwał - czyli ze sportu - to ma ogromny wpływ na rozwijanie się naszej społeczności sportowej. Muszę przyznać, że to właśnie ona zachęciła wiele osób do naszych spotkań w klubie, a to powinno być najważniejsze, gdyż właśnie promowanie sportu gra u nas ważną rolę. Szczerze mówiąc osobiście jestem bardzo zadowolona, że możemy współpracować z tak świetnymi ludźmi, a Cilla jest tego wzorowym przykładem!
    ** Lara Kozlova przejrzała krótko czat z uśmiechem na twarzy i zaraz przeszła do kolejnego pytania z ankiety. **
    Pytanie na ekranie: Jak wybieracie nowych ambasadorów? Na co głównie zwracacie uwagę przy podejmowaniu decyzji?
    Lara Kozlova: Ciekawe pytanie! Na przestrzeni naszej działalności zmieniało się to. Nie ukrywam, że na początku zależało nam szczególnie na zasięgach, aby sprawnie rozpromować naszą markę oraz skupić się na promowaniu sportu, więc właśnie zasięgi były tym odpowiednim wyznacznikiem. Praktyka jednak pokazała dobitnie, że niekoniecznie to ma jakiś duży wpływ na nas, więc postanowiłam, że podejdziemy do tego inaczej. Obecnie bardzo zależy nam na osobach, które już aktywnie uczestniczą w naszych meetupach, konkursach i innych inicjatywach, i wykazują jakiekolwiek zainteresowanie sportem. Zasięgi spadły w ogóle na inne tory i mogą być tylko małym dodatkiem. Kieruje się obecnie takim podejściem, że to prawdziwa pasja przebije się do szerszego grona, niż interesowanie się sportem jedynie pod kampanię reklamową. I nie, nie trzeba być wcale popularnym w mediach społecznościowych, aby spróbować swoich sił. Możesz być nawet policjantem, lekarzem, czy barmanem, a wciąż możesz pomóc nam w promowaniu aktywnego spędzania czasu. Więcej informacji znajdziecie właśnie w naszej apce klubu!
    ** Lara Kozlova uśmiechnęła się serdecznie, przeglądała kilka sekund czat i przeszła do kolejnego pytania, które pokazała publiczności. **
    Pytanie na ekranie: Jak od waszej strony przyjął się konkurs fotograficzny? Coś was zaskoczyło?
    Lara Kozlova: Zbliżamy się powoli do końca, jedno z ostatnich pytań! Konkurs fotograficzny? Prawdę mówiąc to miałam nikłe oczekiwania, ale totalnie się zaskoczyłam. Akcję z całym hasztagiem zdecydowanie można zaliczyć do udanych, bo zgłoszeń było naprawdę sporo! Cieszę się, że tak drobnymi konkursami możemy odwdzięczyć się wam za to, że jesteście z nami. No i gorąco zachęcam do sprawdzania naszego kalendarza na rok 2024, bo właśnie on był finałowym gestem w waszą stronę w ramach całego konkursu. Sześcioro uczestników konkursu wystąpiło w tym projekcie! Na pewno będę szykowała kolejne konkursy w nowym roku, skoro jesteście tym szczególnie zainteresowani. Może chcecie coś na zbliżające się Walentynki? Dajcie nam znać!
    ** Lara Kozlova sprawdziła tylko odzew na czacie na ostatnie pytanie padające z jej ust i od razu przeszła do kolejnego pytania. **
    Pytanie na ekranie: Dlaczego odeszliście od organizacji rajdów rowerowych?
    Lara Kozlova: Zawiesiliśmy tę inicjatywę po dwóch edycjach. Dlaczego? Po prostu zainteresowanie jakie tym budziliśmy nie przyniosło nam satysfakcji. Oczywiście znalazło się grono osób, które aktywnie brało w tym udział, ale tak szczerze mówiąc to szkoda naszego nakładu pracy na coś, co tak naprawdę lepiej sprawdza się w formie naszego Primal Xtreme Club. Środki i czas wolimy właśnie poświęcić na inicjatywy, które przyjmą się o wiele lepiej. Promowanie sportu wychodzi nam świetnie w ramach meetupów wśród społeczności, ale zawody amatorsko-sportowe już przyjmują się gorzej. Może to jeszcze nie ten czas? Sama nie wiem, ale na pewno kiedyś do tego wrócimy. No i oczywiście to nie znaczy, że odchodzimy od takich wydarzeń całkowicie! Już w styczniu mamy dla was potężny, długi i ciekawy projekt, który każdego fana sportu powinien nasycić w stu procentach.
    ** Lara Kozlova dodała ostatnie zdanie ze sporym entuzjazmem, uśmiechnęła się kącikiem ust i przeszła sprawnie do ostatniego, przygotowanego pytania z ankiety. **
    Pytanie na ekranie: Jakie plany na rok 2024?
    Lara Kozlova: Plany na ten rok? Oj, szczerze mówiąc to jeszcze sporo rzeczy mam w zanadrzu. Widzę po wynikach i odbiorze ludzi, że marka idzie jak burza przed siebie i bardzo cieszy mnie taki rozwój, który pozwala na inwestowanie w coraz to ciekawsze rzeczy. Mogę tylko powiedzieć, że w tym roku będzie jeszcze więcej Primal Xtreme w przestrzeni medialnej i na pewno zaczniemy podbijać scenę motorsportową w Los Santos. Kto by nie chciał zobaczyć u nas Monster Truck Show? Przecież wiele osób to uwielbia!
    ** Lara Kozlova zaśmiała się po ostatnim swoim pytaniu, co by mogło sugerować żart z jej strony, ale może też być w tym ziarenko prawdy. Zaraz po tym wczytała się w czat, kiwając głową. **
    Lara Kozlova: Okej… z mojej strony to wszystko co przygotowałam, ale widzę, że macie jeszcze sporo pytań… no niech się przyjrzę!
    ** Lara Kozlova czytała jeszcze czat przez jakąś chwilę, bujała się trochę do lecącej muzyki w tle i w końcu zabrała się za odpowiadanie na najczęściej przewijające się pytania na czacie. **
    Lara Kozlova: Widzę, że sporo osób ma pytania skierowane stricte do mnie, ale kochani - to nie live o mnie, a o Primal Xtreme, także spokojnie! Odniosę się tylko krótko do sprawy z Gossipy. Sami widzieliście jak to się skończyło. Po co to było? Nie mam pojęcia. Cieszy mnie jedynie fakt, że nadal jest sporo rozsądnych osób, które widziałam w komentarzach i widzą jak obecnie wygląda świat, a ci, którzy żyją z zaściankową mentalnością właśnie potrafią się czepiać najmniejszych pierdół. A jeśli chcecie się czepiać dalej, to z pewnością znajdziecie masę KONTROWERSYJNYCH zdjęć na moim profilu, poważnie. Jest w czym wybierać.
    ** Lara Kozlova zaśmiała się po swojej wypowiedzi, biorąc widocznie całą sytuację w ramach zabawnej ciekawostki. Przeglądała dalej czat i zaraz znowu się wypowiedziała. **
    Lara Kozlova: Promujemy sport, a skąd macie brać wiedzę na ten temat? O, to świetny temat. Już nie raz dostawałam pytania tego typu i szczerze mówiąc planujemy już niedługo zacząć eksplorować te tereny. Dostarczymy wam wiedzy na temat sportu, zdrowego trybu życia, czy po prostu aktywnego spędzania czasu w prostej, treściwej formie. Jak to finalnie będzie wyglądać? Jeszcze zobaczymy, ale na pewno będziecie mieli okazję czerpać informacje ze sprawdzonych źródeł, bo na to oczywiście będziemy stawiać. Także oczekujcie!
    ** Lara Kozlova pokiwała głową z utrzymywanym zadowoleniem na twarzy, przeglądała jeszcze chwilę czat i znowu odniosła się do jednego z pytań na czacie. **
    Lara Kozlova: UTM i nasze oświadczenie. Prawdę mówiąc dla mnie ten temat jest już zamknięty, chociażby po tym jak druga strona wydała swoje oświadczenie. Nawiasem mówiąc dobrze, że zmienili poprzednie. Czemu tak to wszystko wyglądało? Osobiście byłam i jestem organizatorką wielu, wielu spotkań, wydarzeń i nigdy nie pozwoliłabym na takie zachowanie. Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale to już w ramach niesfornej publiczności… i od tego bywa ochrona na większych wydarzeniach. Ale to, że takim zachowaniem emanowali sponsorzy wydarzenia to dla mnie była gruba przesada. Cieszę się, że ostatecznie chociaż po części zrozumieli swój błąd i przeprosili Avice Cousteau, ale myślę, że sedna problemu nadal wiele osób nie zrozumiało. Tak czy siak mam nadzieję, że na przyszłość, szczególnie osoby powiązane z organizacją wydarzeń sportowych, będą dawały możliwość do podstawowych praw dla każdego zawodnika i obędzie się bez takich zachowań.
    ** Lara Kozlova uśmiechnęła się do kamery, odłożyła telefon na bok. **
    Lara Kozlova: Na dzisiaj to by było tyle ode mnie. Dzięki, że byliście tu ze mną i mogłam powiedzieć wam o paru rzeczach od kuchni w naszej firmie. Podobało wam się? Chcecie takie transmisje częściej? Dajcie nam znać w komentarzach, na pewno wszystko sprawdzę!
    ** Transmisja na żywo została wyłączona zaraz po tym, gdy Lara Kozlova pożegnała się z czatem. Wszystko odbywało się na oficjalnym kanale Primal Xtreme i całość została zapisana, aby było można bez problemu obejrzeć cały live w przyszłości. Opcja komentowania jest włączona. **
  22. STRXRD polubił odpowiedź w temacie przez Mateuszovsky w Łączenie ze sobą animacji-.. jak?   
    Siemanko. Jedni może wiedzą, drudzy nie - na serwerze od dłuższego czasu istnieje możliwość wywołania połączenia ze sobą animacji, poprzez wprowadzenie małego błędu. Jak to zrobić? 
    1. Odpalacie jakąkolwiek animację, np. leżenia, lub siedzenia - w moim przypadku włączam .siadm10
    2. Wyciągacie telefon
    3. Odpalacie aparat
    4. Klikacie backspace
    5. Wpisujecie kolejną animację, którą chcecie włączyć do tej pierwszej - np. .tablet / .roza / .ksiazka / .celuj / .piwo itd.
          Zwykła animacja                                                                                 Połączone animacje ze sobą

    Miłego korzystania.
  23. Macabra polubił odpowiedź w temacie przez STRXRD w Laila "Fhy" Aguirre   
    Laila Aguirre i Sonia Dragovich, po spotkaniu biznesowym związanym z projektem PulsePlay For Artist, dostrzegły potencjał synergii między sobą. Po wielu rozmowach i wymianie pomysłów postanowiły podjąć współpracę i założyć własną wytwórnię muzyczną. Aguirre, będąc DJ-ką i producentką, wniosła do partnerstwa swoją pasję do muzyki. Z drugiej strony, Sonia Dragovich, z doświadczeniem w PulsePlay, przyniosła ze sobą wiedzę o działaniu branży muzycznej, zdolność do nawiązywania kontaktów oraz umiejętność strategicznego planowania. Obie artystki postanowiły przekształcić swoje wspólne wizje w rzeczywistość, zakładając wytwórnię. Dzięki połączeniu swoich zdolności i zasobów stworzyły dynamiczny zespół, gotowy na podjęcie wyzwań i rewolucję w światku muzycznym.
     
    Po udanej współpracy w zakładaniu wytwórni muzycznej, Sonia Dragovich, Laila Aguirre i Freya Sauber postanowiły podjąć kolejne ambitne wyzwanie - projekt o nazwie "SASSY B". Ten innowacyjny projekt miał na celu stworzenie niezwykłego wizerunku kontrowersyjnej piosenkarki, która miałaby pełnić rolę ambasadorki promocji dla ich wytwórni muzycznej. "SASSY B" miał być nie tylko piosenkarką, ale również postacią, która wyróżnia się na tle innych artystów. Ich celem było stworzenie artystki, która nie tylko zaintryguje swoją muzyką, ale również przyciągnie uwagę swoim unikalnym wizerunkiem i stylem. Projekt ten nie tylko miał przyciągać uwagę publiczności, ale również stanowić istotny element strategii promocyjnej dla wytwórni muzycznej, otwierając nowe możliwości i kierunki dla przyszłych przedsięwzięć. Dzięki kreatywności i zaangażowaniu każdej z założycielek, "SASSY B" miał potencjał stać się pionierskim projektem w świecie muzycznym.
     
    Laila "FHY" Aguirre kontynuowała swoją przygodę jako DJ-ka, eksplorując nowe muzyczne horyzonty i zdobywając coraz szersze uznanie. Regularnie występowała w renomowanych klubach w całym Santos rozszerzając swój wpływ na scenę muzyczną. Jej pasja do eksperymentowania z dźwiękiem przyciągała fanów z różnych środowisk, czyniąc ją jedną z lepszych DJ-ek w branży.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin