Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Fapdor

Gracz
  • Postów

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

Informacje dodatkowe

  • Discord
    Fapdor#5379

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Fapdor

  1. Ponownie zaczynamy rozmowę od tego co wyżej zdementowałem wraz z innymi. "Czy tak zachowuja sie ludzie, ktorzy na codzien pracuja w ENDO Performance jako mechanik i postacie cywilow?" - Nie rozumiem całkowicie nawiązania do grupy "Endo" - chyba, że chodzi Ci po prosto u wyższą klasę społeczną, cokolwiek ... każda postać jest inna - @jarvissustosunkował już się do tego wyżej. Typ prowadzenia przeze mnie postaci całkowicie nie pasuje do tego, abym przed Tobą się chował i dzwonił na departament, gram czarnoskórego z "brudną" przeszłością, całkowicie nie pasuje do tego to, że miałbym się przed Tobą chować i dzwonić po departament. "Skoro tak bardzo przeszkadzalo Wam, ze pojechalem za Wami pod dom to mogliscie wezwac departament" - Tu również prosiłbym o podanie powodu, dla którego zajeżdżałeś nam drogę i w ogóle zainicjowałeś całą "interakcję" bo ja w dalszym ciągu uważam to za czystą prowokację oraz szukanie na siłę zaczepki, czy chociażby akcji dla której Twoja ekipa mogłaby rozwinąć swoje skrzydła. "Konsekwencja mojego pobicia przez Wasza grupe byl najazd czlonkow mojej organizacji na wasz dom celem zemsty i nauczki" - Uważałbym to za słuszne, gdybyśmy sami zaczęli zaczepki w stosunku do Ciebie, jednakże to już nie mi rozstrzygać. Dalsze potyczki słowne nie mają już żadnego sensu, pozostaje tylko oczekiwać na werdykt ze strony administracji na podstawie zebranych dowodów. Ja ze swojej strony mogę dodać, iż nikt normalny nie zachowuje się w ten sposób, żeby śledzić określoną grupę przez pół miasta, następnie stać pod ich domem a w przypadku chęci nawiązania bliższej interakcji uciekać kilka razy pod rząd. Po paru nieudanych próbach, gdy już dojdzie do rozmowy to również niepoważnym jest zgrywać wielkiego bohatera przed otaczającymi Cię czteroma osobnikami. Z mojego punktu widzenia to czysta zaczepka do znalezienia rozgrywki dla siebie i swojej grupy, z kontynuacją wparowania komuś na cztery ściany.
  2. Pomijając fakt, że chat-log jest ucięty trochę za późno (za niedługo wrzucę resztę) nowoutworzona postać @vvuwuprzez kilka-kilkanaście minut śledziła nas tym samym zajeżdżając drogę i "utrudniając rozgrywkę" unikać jakiejkolwiek interakcji - w przypadku gdy chcieliśmy ją podjąć. Staliśmy w zaułku w okolicach banku na Vinewood, z tamtego miejsca wyjechałeś i ruszyłeś za nami do samego sąsiadującego domu ukazanego na ssie (po drodze również zajeżdżając drogę, zbliżając się do naszego pojazdu tak, że prawie dochodziło do kolizji. W sytuacji kiedy chcieliśmy podejść i normalnie porozmawiać unikałeś jakiejkolwiek interakcji uciekając samochodem, a gdy wracaliśmy na swoje miejsce to Ty cofałeś się ponownie. Nie wiem w jakim również celu Twoja postać dokonała się tego - ale już w to mi nie wnikać, ja osobiście uznaje to za czystą prowokację - szczególnie biorąc pod uwagę nową postać. Co do samej kradzieży pojazdu, moja postać zauważyła, że wyjechałeś zza murku gdzie byłeś nie tylko Ty, stąd też w obawie o konsekwencje ic płynące z bójki z Twoją postacią postanowiłem odprowadzić pojazd niedaleko stąd, tam też zrobiłem zdjęcia pojazdu i zapisałem tablice rejestracyjne. Pod uwagę wziąłbym również to, że jesteś sam przeciwko czterem innym osobom i bez żadnego strachu również prowadzisz do kontynuacji bójki, zamiast próby złagodzenia konfliktu. Niżej urywki ze screenshota.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin