I3uLwers

Ja pieprze, taki super temat musi chyba przejesc, co nie?

Witam, skargę odrzucam. W tej sytuacji użycie komendy do zdjęcia BW nie miało wpływu na jej przebieg, w postaci jakieś korzyści. Co do samego FCK, regulamin jasno określa zasadę działania. Dodatkowo sam lider organizacji skontaktował się z @mogiel i wyjaśnili sobie do końca całe zajście.

Prawie miesiąc był... wszyscy razem na komunikatorze doszliśmy do wniosku, że to by było na tyle. Organizacja ta po prostu okazała się błędem od samego początku ze względu na brak tego klimatu, który oczekiwaliśmy, mimo wszystko próbowaliśmy razem kreować swoje wątki. Dać sobie nadzieję, że jednak wypali, jak widzieliście sam nasz rozruch był kiepski, była to jedna z trudniejszych organizacji, które ograliśmy. Poza tym odchodząc godnie chciałbym jak najbardziej podziękować organizacji Jamestown Street Six która dała nam, bo nie ukrywam wiele dała nam wątków, które sobie rozegraliśmy niestety nie w ss'ach bo części z naszej gry nie byliśmy w stanie obrobić z racji tej, że jak graliśmy to bardziej skupialiśmy się na rozgrywce niżeli na marnych ss'ach w temacie, co próbowałem nadrobić żebyście widzieli, że jesteśmy - gramy. Dziękuje również frakcjom, oraz innym graczom! (pozwolę sobie zaznaczyć, że były dni w których po prostu aktywność nasza była zerowa)

Prawie miesiąc był... wszyscy razem na komunikatorze doszliśmy do wniosku, że to by było na tyle. Organizacja ta po prostu okazała się błędem od samego początku ze względu na brak tego klimatu, który oczekiwaliśmy, mimo wszystko próbowaliśmy razem kreować swoje wątki. Dać sobie nadzieję, że jednak wypali, jak widzieliście sam nasz rozruch był kiepski, była to jedna z trudniejszych organizacji, które ograliśmy. Poza tym odchodząc godnie chciałbym jak najbardziej podziękować organizacji Jamestown Street Six która dała nam, bo nie ukrywam wiele dała nam wątków, które sobie rozegraliśmy niestety nie w ss'ach bo części z naszej gry nie byliśmy w stanie obrobić z racji tej, że jak graliśmy to bardziej skupialiśmy się na rozgrywce niżeli na marnych ss'ach w temacie, co próbowałem nadrobić żebyście widzieli, że jesteśmy - gramy. Dziękuje również frakcjom, oraz innym graczom! (pozwolę sobie zaznaczyć, że były dni w których po prostu aktywność nasza była zerowa)

Prawie miesiąc był... wszyscy razem na komunikatorze doszliśmy do wniosku, że to by było na tyle. Organizacja ta po prostu okazała się błędem od samego początku ze względu na brak tego klimatu, który oczekiwaliśmy, mimo wszystko próbowaliśmy razem kreować swoje wątki. Dać sobie nadzieję, że jednak wypali, jak widzieliście sam nasz rozruch był kiepski, była to jedna z trudniejszych organizacji, które ograliśmy. Poza tym odchodząc godnie chciałbym jak najbardziej podziękować organizacji Jamestown Street Six która dała nam, bo nie ukrywam wiele dała nam wątków, które sobie rozegraliśmy niestety nie w ss'ach bo części z naszej gry nie byliśmy w stanie obrobić z racji tej, że jak graliśmy to bardziej skupialiśmy się na rozgrywce niżeli na marnych ss'ach w temacie, co próbowałem nadrobić żebyście widzieli, że jesteśmy - gramy. Dziękuje również frakcjom, oraz innym graczom! (pozwolę sobie zaznaczyć, że były dni w których po prostu aktywność nasza była zerowa)

Prawie miesiąc był... wszyscy razem na komunikatorze doszliśmy do wniosku, że to by było na tyle. Organizacja ta po prostu okazała się błędem od samego początku ze względu na brak tego klimatu, który oczekiwaliśmy, mimo wszystko próbowaliśmy razem kreować swoje wątki. Dać sobie nadzieję, że jednak wypali, jak widzieliście sam nasz rozruch był kiepski, była to jedna z trudniejszych organizacji, które ograliśmy. Poza tym odchodząc godnie chciałbym jak najbardziej podziękować organizacji Jamestown Street Six która dała nam, bo nie ukrywam wiele dała nam wątków, które sobie rozegraliśmy niestety nie w ss'ach bo części z naszej gry nie byliśmy w stanie obrobić z racji tej, że jak graliśmy to bardziej skupialiśmy się na rozgrywce niżeli na marnych ss'ach w temacie, co próbowałem nadrobić żebyście widzieli, że jesteśmy - gramy. Dziękuje również frakcjom, oraz innym graczom! (pozwolę sobie zaznaczyć, że były dni w których po prostu aktywność nasza była zerowa)

Prawie miesiąc był... wszyscy razem na komunikatorze doszliśmy do wniosku, że to by było na tyle. Organizacja ta po prostu okazała się błędem od samego początku ze względu na brak tego klimatu, który oczekiwaliśmy, mimo wszystko próbowaliśmy razem kreować swoje wątki. Dać sobie nadzieję, że jednak wypali, jak widzieliście sam nasz rozruch był kiepski, była to jedna z trudniejszych organizacji, które ograliśmy. Poza tym odchodząc godnie chciałbym jak najbardziej podziękować organizacji Jamestown Street Six która dała nam, bo nie ukrywam wiele dała nam wątków, które sobie rozegraliśmy niestety nie w ss'ach bo części z naszej gry nie byliśmy w stanie obrobić z racji tej, że jak graliśmy to bardziej skupialiśmy się na rozgrywce niżeli na marnych ss'ach w temacie, co próbowałem nadrobić żebyście widzieli, że jesteśmy - gramy. Dziękuje również frakcjom, oraz innym graczom! (pozwolę sobie zaznaczyć, że były dni w których po prostu aktywność nasza była zerowa)

Prawie miesiąc był... wszyscy razem na komunikatorze doszliśmy do wniosku, że to by było na tyle. Organizacja ta po prostu okazała się błędem od samego początku ze względu na brak tego klimatu, który oczekiwaliśmy, mimo wszystko próbowaliśmy razem kreować swoje wątki. Dać sobie nadzieję, że jednak wypali, jak widzieliście sam nasz rozruch był kiepski, była to jedna z trudniejszych organizacji, które ograliśmy. Poza tym odchodząc godnie chciałbym jak najbardziej podziękować organizacji Jamestown Street Six która dała nam, bo nie ukrywam wiele dała nam wątków, które sobie rozegraliśmy niestety nie w ss'ach bo części z naszej gry nie byliśmy w stanie obrobić z racji tej, że jak graliśmy to bardziej skupialiśmy się na rozgrywce niżeli na marnych ss'ach w temacie, co próbowałem nadrobić żebyście widzieli, że jesteśmy - gramy. Dziękuje również frakcjom, oraz innym graczom! (pozwolę sobie zaznaczyć, że były dni w których po prostu aktywność nasza była zerowa)

Prawie miesiąc był... wszyscy razem na komunikatorze doszliśmy do wniosku, że to by było na tyle. Organizacja ta po prostu okazała się błędem od samego początku ze względu na brak tego klimatu, który oczekiwaliśmy, mimo wszystko próbowaliśmy razem kreować swoje wątki. Dać sobie nadzieję, że jednak wypali, jak widzieliście sam nasz rozruch był kiepski, była to jedna z trudniejszych organizacji, które ograliśmy. Poza tym odchodząc godnie chciałbym jak najbardziej podziękować organizacji Jamestown Street Six która dała nam, bo nie ukrywam wiele dała nam wątków, które sobie rozegraliśmy niestety nie w ss'ach bo części z naszej gry nie byliśmy w stanie obrobić z racji tej, że jak graliśmy to bardziej skupialiśmy się na rozgrywce niżeli na marnych ss'ach w temacie, co próbowałem nadrobić żebyście widzieli, że jesteśmy - gramy. Dziękuje również frakcjom, oraz innym graczom! (pozwolę sobie zaznaczyć, że były dni w których po prostu aktywność nasza była zerowa)

Prawie miesiąc był... wszyscy razem na komunikatorze doszliśmy do wniosku, że to by było na tyle. Organizacja ta po prostu okazała się błędem od samego początku ze względu na brak tego klimatu, który oczekiwaliśmy, mimo wszystko próbowaliśmy razem kreować swoje wątki. Dać sobie nadzieję, że jednak wypali, jak widzieliście sam nasz rozruch był kiepski, była to jedna z trudniejszych organizacji, które ograliśmy. Poza tym odchodząc godnie chciałbym jak najbardziej podziękować organizacji Jamestown Street Six która dała nam, bo nie ukrywam wiele dała nam wątków, które sobie rozegraliśmy niestety nie w ss'ach bo części z naszej gry nie byliśmy w stanie obrobić z racji tej, że jak graliśmy to bardziej skupialiśmy się na rozgrywce niżeli na marnych ss'ach w temacie, co próbowałem nadrobić żebyście widzieli, że jesteśmy - gramy. Dziękuje również frakcjom, oraz innym graczom! (pozwolę sobie zaznaczyć, że były dni w których po prostu aktywność nasza była zerowa)

Link do Twojego konta: - https://forum.v-rp.pl/profile/3507-wersow/
Link do konta oskarżonego: - https://forum.v-rp.pl/profile/2491-pdg/
Powód składania skargi: - wyjscie z gry podczas akcji rp, niechec do gry
Wyjaśnienie sprawy: - chlop sie splakal o traffic stopa i uznal ze nie gra i se zaczal jezdzic normalnie po mapie gdy my jako sd zaczelismy za nim poscig cos tam ryczal podczas poscigu i sie zatrzymal na sam koniec zaczelismy grac felony stop a chlop odrespil fure i wyszedl z gry
 

**W takim razie czego departament policji i w jaki sposob moglby sie dowiedziec, aby dopasc tych magikow wykonujacych idealne przestepstwo?**

Link do Twojego konta globalnego: https://forum.v-rp.pl/profile/161-votu/
Nazwa postaci na którą nałożono karę: -
Rodzaj kary: ban
Powód nałożenia kary: Obrażanie administracji
Członek ekipy nakładający karę: Sebek
Wyjaśnienie sytuacji: W burzliwej dyskusji na temat organizacji porzadkowych, w momencie jak sebastian napisał, że zdejmuje dożywocia napisałem, że dopóki nie grał na RP to tylko rodzina wiedziała, że jest debilem. Ja rozumiem, że generalnie obrażanie nie jest w porządku ale napisanie komuś prawdy o nim samym, w momencie gdy tak naprawdę zrobił głupotę, ściągając od tak sobie dożywocie nałożonych na gości (słusznie czy nie, w to już nie wnikam) i nagradzanie shadow-banem w grze i całkowitym dostępem na forum no to chyba trochę za daleko. Myslałem, że skończy sie to blokadą pisania na forum biorąc pod uwagę, że nigdy tu jeszcze nie zostałem ukarany ale jak widać skończyło się totalnym banem, zarówno na forum jak i rozgrywkę. Prowadzę aktywnie projekt IC w którym można legalnie pozyskać broń, gram aktywnie na serwerze i prowadzę postać więc blokowanie całkowicie gry, przez sebastiana to trochę za dużo, szczególnie patrząc na to jak się zachowujesz w czasie dyskusji z każdym i obrażasz graczy, którzy wypunktują Ci Twoje błędy. Wolałabym zamianę kary na moderację postów / blokadę pisania na dany okres albo przynajmniej zdjęcie banicji z gry. (przez bana na forum nie da się wejść do gry, także myślę, że to shadow-ban imo). Jeśli Sebastian tego potrzebuje to przeprosiny są. Pozdrawiam serdecznie.

** A. Thurston przyjrzała się znanym twarzom na teledysku, leżąc w łóżku przesłuchała całość na słuchawkach, gdzie z kolei dorzuciła łapkę w górę i ponownie odsłuchała utwór - dodała na swoją playlistę. **

**R. Russey przesłuchała i polubiła utwór.**

** 6 marca opublikowany został klip kolaboracji Pro Tais x Da KayKay - topowych artystów z Suga Records. Nosi nazwę "LUST" i po tym co można wywnioskować promuje WSPÓLNY album dwójki muzyków, który jest zatytułowany "SURF CLUB".
** Napięcie związane z projektem jest budowane już od bardzo dawna. Pierwszy objaw całej akcji okazał się 4 lutego, gdy Protais wrzucił zdjęcie z Kay, które miało opis "2021 = ?". Wtedy można było uznać to za dosyć niewinną fotkę jednak sytuację mógł podgrzać snippet wrzucony przez Protaisa 21 lutego, który miał identyczny opis. To nadal nie były konkrety. Co było dalej? 27 lutego Protais i Kay udostępnili identyczne zdjęcie z falą i kodem morse'a. Jeśli ktoś był w stanie to rozszyfrować to hasło było następujące "Surf Club Is Coming". Zaraz po tym na portalach plotkarskich pojawiła się informacja o ludziach zebranych pod Suga Tower, którzy byli prawdopodobnie częścią ekipy filmowej zbliżającego się teledysku. Zwieńczeniem tych wszystkich newsów były zdjęcia wrzucone dwa dni temu na konto oficjalne wytwórni Suga - były to zdjęcia przedstawiające nadchodzący klip. Klip finalnie ukazał się z podpisem "2021 = Surf Club".
** Protais i Kay to gorące osobowości show businessu. Odchodząc nawet od tematyki ich ostatnich projektów (Protais z głośnym albumem Marauding In Paradise, który był sztuką i performance'm pod koniec grudnia, później totalnie anty-mainstreamowa epka związana z kłótniami w jego byłym związku, Kay z bardzo udanym debiutem, własną szkołą tańca, pikantną epką) to huczy sporo o ich osobach w kontekście ich życia prywatnego czy afer - ostatnie przepychanki z Echo, Protais w dalszym konflikcie z Jeffshagiem, koniec związku Protaisa z Tiarą Chibandą, zaręczyny Kay z roBBem, czynne ploteczki na Mask Off.
** Teledysk LUST jest fabularny i przedstawia klimaty post-apo czy dystopiczną wizję przyszłości świata uwikłanego w chaosie, chorej rywalizacji i wojny. Na klipie Protais i Kay wraz z swoją załogą post-apokaliptycznych gladiatorów biorą sobie za zakładników kobiety z jakiejś fikcyjnej przeciwnej grupy czyniąc z nich swoje niewolniczki, później walczą z owymi przeciwnikami i sieją dosłownie ogniste spustoszenie paląc za sobą mosty (jedna z ostatnich scen jak pozostawiają za sobą płonące samochody). Pod koniec teledysku uświadamiamy sobie, że był to narkotykowy trip na imprezie, z którego budzą się hedonistyczni artyści. 
** Klip ma w sobie wręcz dwa drugie dna. Pierwsze jest proste - Suga radzi sobie świetnie z przeciwnościami losu i swoimi przeciwnikami zgarniając przy okazji ich fanów (teledyskowe zakładniczki). Drugie jest bardziej ambitne - można znaleźć tutaj odwołania do tego jak show business niszczy ludzi i informacje, że jest strasznym wyścigiem szczurów, świetnie się to komponuje z ostatnimi dramami i wojenkami w lokalnej branży. Pokazuje negatywne cechy zawistnej rasy ludzkiej, która przez swoją zachłanność może doprowadzić do swojego zniszczenia.
** Na teledysku między innymi widzimy modelkę znaną z ostatniej sesji z Conslotto - Daisy Delaney, młodą aspirującą modelkę Mailyn Grasham oraz przedstawicielkę Akker Dance Studio - Melody Hetfield, która jest także byłą dziewczyną Echo (warto wspomnieć, że Protais przy ostatniej dramie śmiał się z tego, że Echo zarzuca mu ruchanie jego laski). Ciekawym dodatkiem są samochody z projektu WRAP ME.
** Wraz z teledyskiem ukazała się grafika, która jest fabularnym wstępem do tego co się dzieje na ekranie.

 
** tekst.
 
dane
 

**Około godziny 20 na kanale 021 pojawia się kolejny kawałek ich Industry Planta. Sam klip utrzymany jest w psychodelicznym stylu, pojawia się na nim dużo efektów. Tekst opiera się głównie na demonach rodzących się w głowie Rees'a i jego alternatywnej rzeczywistości, spowodowanej byciem pod wpływem narkotyków. Na klikalność klipu mógł wpłynąć bring out na scenie wczorajszego Charity Music Festival, oraz świeżo wydanego backstage questions**