murmir

Osobę rozpatrującą tę apelację mogę dodać do konwersacji zawierającej wniosek o FCK. Proponuję, by był dowolny inny Mistrz Gry. Dla dobra ciągłości gry IC nie wyciągam na jaw żadnych informacji dotyczących wniosku.

Jako osoba, która pisała na Ciebie wniosek, myślę, że powinienem zawrzeć tutaj swoje stanowisko. Naucz się wreszcie grać na swoją niekorzyść i pogódź się z tym, że wszystko ma swoje konsekwencje, Twoja postać nie jest nietykalna, zostałeś rozliczony za swoje czyny, które tak naprawdę z mojego punktu widzenia były strasznie pozerskie i niepotrzebne z Twojej strony. To Ty zacząłeś konflikt z naszą organizacją, Ty sprałeś mnie na własnym osiedlu kilka tygodni temu, za to, że podszedłem sprawdzić skąd wzięło się auto za pół miliona na projektach mieszkalnych w biednej dzielnicy, w której ludziom ledwo starcza na rachunki i utrzymanie rodziny, pobiłeś mnie za nic. Nie wspomnę, że jeszcze kilka dni przed akcją, w której mnie sprałeś, sprowokowałeś jeszcze jeden konflikt z naszą organizacją na plaży w Vespucci. Jesteś osobą odpowiedzialną za całe spięcie na linii 212 Hills Gardens a Hell Gang, ogniwem, które musiało zostać usunięte. Przypomnę Ci, że to Ty jako ostatni w naszym konflikcie oddawałeś do mnie strzały, nawet nie zawarłem tej sytuacji we wniosku, który pisałem bo argumenty, które tam przedstawiłem, były już wystarczające w oczach opiekunów na to aby akceptować wniosek o uśmiercenie Twojej postaci. Pogódź się z tym, załóż nową postać i ciesz się grą.
Twoja śpiewka o MG jest słaba, strasznie słaba. Przestań obrażać ekipę tego serwera i posądzać ich o rzeczy, na które nawet nie masz dowodów, nie wiedziałem, że jest na mnie wniosek, sami się wysprzęgliliście w mojej obecności i w obecności reszty osób z organizacji, w której gram i to wasza wina, że chwalicie się czymś takim. Nie przeniosłem tego do gry, absolutnie, wystarczy spojrzeć na aktywność w grze, którą miałem przez kilka ostatnich dni, pojawiałem się w miejscach,  w których miałem ochotę być - minąłem się nawet twarzą w twarz z waszą ekipą, nie siedziałem zamknięty jak szczur z obstawą dwudziestu graczy albo w ogóle nie logowałem się do gry, tak jak Ty to robiłeś gdy wiedziałeś, że @rogal będzie chciał uśmiercić Twoją postać. O ile mi wiadomo, wniosek na mnie nie jest połączony nawet z Twoją postacią i to nie Ty go pisałeś, więc skończ płakać i zarzucać mi jakieś wyssane z palca fakty. Na chwilę obecną jesteś zwykłym, chodzącym farmazonem, który będzie chwytał się wszystkiego aby odblokowano mu postać - jest to słabe, stary. Mi by było głupio pisać wniosek o odblokowanie postaci, która zwyczajnie zginęła.
Cały czas masz problem z akcją na motelu, która również nie została poruszona we wniosku i nawet nie brałem jej pod uwagę pisząc na Ciebie wniosek.
I na koniec, gracze waszej organizacji są znani z kurewskich zagrywek w wymigiwaniu się od CK, tak jak Ty to robisz teraz. Idealnym przykładem jest sytuacja z kilku dni, gdzie Jesse Lucroy zmartwychwstał a potem Grenade go zablokował bo taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca, jeszcze okłamał przy tym osobę, która go odblokowywała. Mam nadzieję, że to też rzuci jakieś spojrzenie na tą sprawę dla osoby, która będzie to rozpatrywała.

Sedan, którym poruszali się strzelcy to Albany Primo o indeksie stanowym: STQZDM. O 16:49 wpłynęło zgłoszenie od właściciela auta, że zostało ono skradzione. Manchez nie miał widocznego indeksu. Broń, która brała udział w strzelaninie: 9mm 346374, TEC-9 373747, 9mm 345251, (czwartą dopiszemy jak wróci znajomy, nie zapisał po prostu cyfr). Albany Primo (wrak) mógł zostać znaleziony na pustyni w rejonach Sandy Shores.

Sedan, którym poruszali się strzelcy to Albany Primo o indeksie stanowym: STQZDM. O 16:49 wpłynęło zgłoszenie od właściciela auta, że zostało ono skradzione. Manchez nie miał widocznego indeksu. Broń, która brała udział w strzelaninie: 9mm 346374, TEC-9 373747, 9mm 345251, (czwartą dopiszemy jak wróci znajomy, nie zapisał po prostu cyfr). Albany Primo (wrak) mógł zostać znaleziony na pustyni w rejonach Sandy Shores.

/dell, jednak nie apeluje od tej kary

Wzmożona aktywność przestępcza na Devils Park. Czy mamy do czynienia z kolejną grupą przestępczą?
Wiek XIX oraz XX uważa się za czasy największych imigracji do Stanów Zjednoczonych. W latach 1815-1845 do USA wyemigrowało około 1 milion osób z Irlandii, a wszystko to w głównej mierze przez zarazę ziemniaczaną na ziemiach Republiki Irlandii, która zapoczątkowała Wielki Głód i zmusiła następny milion ludzi do emigracji. Na przełomie XIX oraz XX wieku, imigranci po przybyciu do Stanów przechodzili różnorakie kwarantanny, gdzie przez sporą ilość chorób oraz braki żywności zaczęli umierać. Jednak każde zło w końcu się kończy i tak było również w tym przypadku. Mniejszości narodowe Irlandii zaczęły osiedlać się z początku w Nowym Yorku, a nieco później zauważono ich w Bostonie oraz Chicago gdzie można było powiedzieć, że grali główne skrzypce wraz z Imigrantami z Europy. Irlandczycy po brutalnym zderzeniu z rzeczywistością zaczęli wstawać z kolan - jedni pracowali legalnie w fabrykach, magazynach, sklepach i różnorakich warsztatach, dając się przy tym wyzyskiwać, a reszta będąca zła na samych siebie oraz obraz jaki sobie wykreowali odnośnie “złotej krainy” zaczęła kombinować aby oni sami oraz ich rodziny żyły w normalnych warunkach. 
 

 
 
Zorganizowane grupy przestępcze, kierowane przez Irlandczyków, uważane są za najstarsze organizacje przestępcze działające na terenie Stanów Zjednoczonych. Korzenie sięgają już XIX wieku i w głównej mierze wywodzą się od Irlandzkich gangów ulicznych takich jak Winter Hill Gang. W czasach swojej świetności Irlandczykom udało się opanować największe miasta Ameryki, między innymi Boston, Chicago czy Nowy York. Postęp na świecie i rozwój technologiczny, a także ustawy RICO uchwalonej 15 października 1970 roku nie wpłynęły pozytywnie na rozwój różnych organizacji, większość została odcięta od nielegalnych dochodów nie posiadając wystarczających wpływów, wiele osób poszło również za kratki, kiedy służby udowodniły im działanie w zorganizowanej grupie przestępczej. Obecnie organizacje przestępcze powiązane z IRISH MOB działają zupełnie inaczej, większość to drobni rabusie pracujący z polecenia, każdy większy gracz działa dyskretnie, starając się unikać ryzyka i nie afiszować swoim stanem majątkowym.
 
 

 
Czasy największych imigracji nie ominęły również naszego kochanego Los Santos, gdzie to właśnie spory odsetek społeczeństwa jest z pochodzenia Irlandzkiego, a osiedlili się w głównym stopniu na Devils Park, dzielnicy położonej pomiędzy Davis i Strawberry, a La Mesą i Cypress Flats. Podobnie jak w dzielnicach Bostonu, Chicago, czy Nowego Yorku z czasem i narastającym niezadowoleniem mieszkańcy zaczęli się trudnić drobnymi przestępstwami, napadami rabunkowymi z bronią w ręku, kradzieżami samochodów, lichwą, sutenerstwem. Uznaje się Devils Park, jako dzielnicę potencjalnie niebezpieczną, ze względu na ilość zatrzymań departamentu i zgłoszonych przestępstw. Jednym z bardziej znanych departamentowi rzezimieszków z tej części miasta jest Ralph Farrell, który na swoim koncie ma kilka zarzutów o pobicie, napad z bronią w ręku, jest podejrzewany o paserstwo i stręczycielstwo. Uważa się go za przywódce nowo powstałej grupy przestępczej działającą stricte na Devils Park, wykorzystującą często słabości mieszkańców.
 
Gramy społeczność Irish - American, formującą się w autonomiczną grupę przestępczą bez odgórnego panelu z innego miasta, jesteśmy zwykłą bandą czerpiącą korzyści z terroryzowania swojej dzielnicy z Ralphem Farrell na czele. Nie bez powodu aplikacja jest w formie artykułu o wzrastającej przestępczości na Devils Park. Startujemy całkowicie od zera, każda znacząca fabularnie postać w tym projekcie jest nowa, bez żadnych koneksji, często dorabiają na lewo, po robocie na etacie. Chcemy w przyszłości stworzyć dużą, organizację przestępczą z prawdziwego zdarzenia, trudniącą się handlem narkotykami, bronią, malwersacjami finansowymi, nielegalnym przemytem sprzętów AGD, futer, papierosów, kradzieżami samochodów, paserstwem i wszystkim co da nam zysk i pozycję w mieście. Ekipa projektu to ludzie, z którymi miałem przyjemność gry już w innych organizacjach, nie robimy żadnej zbieraniny, dobrze się czujemy ze sobą, z niektórymi z nich prowadziłem różne projekty na innym serwisie i biorę za nich pełną odpowiedzialność. Wygląda ona następująco: ja, waderq, michu_original, bartusp, forki, badman, ermirand, urseko, kbf, badass, żulspodżabki i extonim. (mam kilku niezdecydowanych, pozatym to pewne, że skład ekipy z czasem napewno sie zmieni w jakimś stopniu) Jak do nas dołączyć? Powstanie projekt naszego małego Community, właśnie na Devils Park, który będzie drogą do dołączenia w szeregi naszej organizacji.  
Aktualne projekty organizacji

/dell, jednak nie apeluje od tej kary

/dell, jednak nie apeluje od tej kary

Dziecko z podstawówki potrafi wymyślić lepszą wymówkę.
1. FCK na moją postać jest klepnięte od niedzieli, dwa dni temu zleciliście wykonanie go, nie wykonaliście go bo nie zdążyliście mnie złapać. Dwa dni później to ja was łapię i leżycie rozpruci. Pamiętam, że kiedyś w organizacji, której grasz była podobna akcja do mojej, link do sytuacji, którą mam na myśli. W tej sytuacji jakoś nie było problemu żeby @szpontozablokował postać, więc dlaczego nie poblokuje Was? Jak na tacy, sytuacja taka sama jak z moją. A pamiętacie TO (link)? Dwadzieścia trzy blokady postaci a wniosek tylko na Albańczyków? Dlaczego @Sebek kazał im blokować postacie a wasze jakoś żyją po starciu z nami?
Nie wiem, może trochę sprawiedliwości dla zwykłych graczy?
2.  W porządku, powiedź mi proszę jedno. Jaka była wasza motywacja, czym się kierowaliście żeby usunąć Gabriel Beaudoin?
3. Spoko, wszyscy już wiedzą o wszystkim.
4. Co wnoszą te zrzuty, które zostały wykonane prawie trzy godziny po strzelaninie? Ja się pytam jaki związek ma postać @szponto z organizacją, w której grasz. Masz mi wysłać zrzuty, w których gracie cokolwiek, rozumiesz? W chwili obecnej to wygląda marnie, nie potrzebuję zrzutów, w których piszesz "nie dał jebania".

odnośnie cen
 
Z ulicy Rockford Hills, która zresztą jest odzwierciedleniem Rodeo Drive w Los Angeles, można zrobić miejsce, w którym rozpieprza się pieniądze w drogich butikach na ubrania znanych projektantów. Na tej ulicy znajduję się jeden Ponsonbys, którego można przerobić na sklep pokroju FARFETCH, w którym wrzucone by były ubrania znanych domów mody, projektantów. Fajnie by było gdyby rzeczywiście kosztowały w chuj siana i nie każdy by mógł sobie na nie pozwolić. 
A jeśli chodzi o marki typu nike, jordan, ralph lauren, hilfiger, champion - wjebać to do binco za jakieś grosze bo to są zwykłe sieciówki pokroju zara, hm w pl

Link do Twojego konta: rogal, negro
Link do konta oskarżonego: szponto, amerikano
Powód składania skargi: Nadużywanie rangi, niestosowanie się do zasad sektora przestępczego.
Wyjaśnienie sprawy: Rzadko zdarza mi się pisać skargi; w życiu może napisałem tylko z dwie, większość spraw udawało mi się załatwić bez wylewania brudów na forum, a co dopiero na kogoś z ekipy serwera. Sytuacja, która rozegrała się wczoraj nie daję mi innej możliwości, mistrz gry odpowiedzialny za sektor przestępczy nie daję znaku życia, nikt nie chce z nami gadać, nikt nie chce nam pomóc. To właśnie powody, dla których zdecydowaliśmy się napisać ten temat.
Jestem przekonany, że mniej więcej gdzieś od niedzieli krąży na mnie aktywne zgłoszenie odnośnie uśmiercenia mojej postaci, które przyklepał mistrz gry, co to oznacza? Oznacza to, że w momencie gdy moja postać zetknie się z potencjalnymi oprawcami i ich zabiję to oni muszą uśmiercić swoje postacie, co się jednak stało? Z oprawcami zetknąłem się wczoraj, właściwie to z całą "organizacją przestępczą", która poległa w ulicznej strzelaninie, wystrzelaliśmy wszystkich, każdego z nich. Na ekranie gdzieś po minucie pojawia się powiadomienie, że postać Gabriel Beaudoin zostaję zablokowana z powodem FCK.  Teraz najlepsze, wniosek wykonuję @szponto, który jest mistrzem gry, gra w organizacji od maksymalnie.. pięciu dni? Nie ma na postaci nawet przegranych z trzech godzin, pojawia się totalnie znikąd w samym sercu strzelaniny, robi kilka rundek po motelu bo nie może znaleźć postaci, którą ma uśmiercić (on nawet nie wiedział kogo ma zabić, kręcił kilka okrążeń dookoła motelu), w końcu jakimś cudem znajduję postać, którą ma zabić i gdy ta leży na chodniku to on odgrywa, że ją dobija. Rozumiecie mnie, prawda? Mistrz gry, który gra w organizacji, której liderem jest @rogal sam nadzoruję wniosek, sam go realizuję i to jeszcze na postaci, która wzięła się totalnie znikąd, zabija lidera organizacji, który jest z nią związany lekko od ponad pół roku, co to ma być? Ale już trudno, skupmy się na najważniejszym. W trakcie tej akcji dowiedziałem się, że na moją postać również napisany jest wniosek, który figuruję już jako klepnięty od jakiejś niedzieli. Od co najmniej niedzieli mam otwarty konflikt z organizacją, która wystosowała wniosek na uśmiercenie mojej postaci, to oznacza, że strzały są dla nas śmiertelne, dla mnie i dla nich, nieważne jak, gdzie, w jakich okolicznościach. Mamy konflikt. Do spięcia doszło wczoraj, wszyscy z ich organizacji polegli, każdy z nich, czy myślicie, że ktoś od nich uśmiercił swoją postać? Nikt. Zostałem skwitowany odpowiedzią od @amerikano, że nie ma na mnie żadnego, aktywnego wniosku. Zostałem okłamany, czemu mnie okłamałeś? Dziś @amerikano w rozmowie, zarzucił mi, że wiedziałem o wniosku już wcześniej, to nie prawda. O wniosku na uśmiercenie swojej postaci dowiedziałem się dopiero wczoraj, po akcji i dlatego zacząłem walczyć o sprawiedliwą rozgrywkę, po to napisałem tą skargę. Jeśli jest inaczej to proszę, udowodnij mi to. A swoją drogą, podobno nie ma żadnego na mnie wniosku i sobie to ubzdurałem, teraz nagle jest? Zgodnie z zasadami, które obowiązują na serwerze, powinniście zablokować swoje postacie, wszyscy, którzy tam zginęli. Zgaduję, że wniosek, który był na mnie pisany jest ściśle powiązany z postacią @rogal, śmiem twierdzić, że może być on nawet połączony bo nie widzę żadnego innego, sensownego powodu na napisanie wniosku, który by miał uśmiercić moją postać, jeśli wniosek był łączony z postacią Gabriel Beaudoin to oznacza to, że strzelałem również w imieniu postaci @rogal bo ja i on przyjaźniliśmy się na swoich postaciach i robiliśmy interesy.
I ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz. Kto w ogóle akceptował wniosek na uśmiercenie mojej postaci i jakie powody były w nim zawarte? Bo ostatnia interakcja z Waszą organizacją, którą sobie przypominam, to ta, w której @lecik niszczy mi lusterko w aucie bo nie chciałem przeparkować swojej Rebli, która zagradzała wyjazd jego Zentorno. Powód godny napisania wniosku, rzeczywiście. To tym bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że wnioski na nas były ze sobą łączone.
Dowody: 
Film ze strzelaniny, w której giną wszyscy z ich organizacji.

odnośnie cen
 
Z ulicy Rockford Hills, która zresztą jest odzwierciedleniem Rodeo Drive w Los Angeles, można zrobić miejsce, w którym rozpieprza się pieniądze w drogich butikach na ubrania znanych projektantów. Na tej ulicy znajduję się jeden Ponsonbys, którego można przerobić na sklep pokroju FARFETCH, w którym wrzucone by były ubrania znanych domów mody, projektantów. Fajnie by było gdyby rzeczywiście kosztowały w chuj siana i nie każdy by mógł sobie na nie pozwolić. 
A jeśli chodzi o marki typu nike, jordan, ralph lauren, hilfiger, champion - wjebać to do binco za jakieś grosze bo to są zwykłe sieciówki pokroju zara, hm w pl

Po wybuchu II wojny światowej i późniejszej odbudowie amerykańskiej gospodarki populacja miast w Stanach Zjednoczonych gwałtownie wzrosła. Już wcześniej era prohibicji sprzyjała narodzinom zorganizowanych grup przestępczych. Mafia i mniejsze gangi przemytników terroryzowały mieszkańców od wewnątrz. W ramach walki z przeludnieniem opracowano i zatwierdzono plany nowych projektów mieszkaniowych, których budowę rozpoczęto w połowie lat 30. i pod koniec 40. Tereny często charakteryzujące się złymi warunkami życia i ograniczonym dostępem do edukacji oraz podstawowych usług społecznych stanowiły żyzne podłoże dla przestępczości. Obecnie większość projektów na terenie Los Santos została zburzona, przeszły one kilka prób modyfikacji i nadal pozostają aktywne. Projekty mieszkaniowe Robert Turner Homes zostały ukończone w 1968 roku i nazwane na cześć Roberta Kareema Turnera (1890-1954), afroamerykańskiego aktywisty i członka zarządu Los Santos Housing Authority (LHA), który w 1946 roku zrezygnował ze stanowiska, kiedy to rada miejska odmówiła zatwierdzenia potencjalnych lokalizacji budynków w Los Santos, które miałyby stanowić kompleksy mieszkaniowe zintegrowane rasowo. 
W latach 1946-1974 miał miejsce największy publiczny rozwój mieszkaniowy w kraju. Jego celem było zaoferowanie przyzwoitych mieszkań w przystępnej cenie. Lata 90-te przyniosły wiele kontrowersji wokół projektów mieszkalnych na terenie całego stanu San Andreas. Krótko po tym jak azbest został oficjalnie uznany za materiał niebezpieczny, lokalni liderzy społeczni i mieszkańcy opowiadali się za jego usunięciem. Spowodowało to zorganizowanie przez radę miasta przebudowy dużej części kompleksów mieszkaniowych w Los Santos. W 1989 roku zatwierdzono budowę projektów mieszkalnych Hills Gardens. Zobaczymy, których obszarów powinieneś unikać w najbardziej niebezpiecznym mieście San Andreas... Domy Hills Gardens mieszczą się na granicy Forum Drive i Carson Avenue. Kompleks wybudowany w 1992 roku oferuje swoim mieszkańcom prawie 250 mieszkań komunalnych. Według spisu powszechnego z 2016 roku, 98% mieszkańców Chamberlain Hills to Afroamerykanie. To jedno z najbardziej niebezpiecznych osiedli w mieście, które było przedmiotem kilku prób modernizacji. Dzisiaj przemoc gangów pozostaje problemem zarówno Hills Gardens jak i okolicznych miejsc. Członkowie lokalnej społeczności, zachęceni brakiem odpowiedniej policji w okolicy wykorzystują kompleks do prowadzenia działań przestępczych. Chamberlain Hills oraz Strawberry zawsze były obszarami o wysokim wskaźniku przestępczości i ubóstwa. To tutaj wychowywali Tyreek Ashburn oraz Mortimer Davies. Nie mogli zrobić nic, aby uniknąć wpływu otaczających ich ludzi. Zaczęli hustling w wieku czternastu lat, żaden z nich nie ukończył szkoły średniej. Od wczesnych lat zaczęli angażować się w dystrybucję narkotyków, a gdy ich kieszenie powoli wypełniały się kolejnymi pieniędzmi duet nie czuł już potrzeby edukacji. Patrzyli jedynie na Tyrone'a Glory'ego, dilera narkotyków z Hills Gardens, który został skazany na dożywocie w wieku 32 lat za liczne przestępstwa. Kopiowali niemal wszystko co robił Tyrone i dążyli do tego aby być tacy jak on, na szczęście uczyli się jednocześnie na popełnianych przez niego błędach. Aktualnie gang z 212 Hills Gardens jest jednym z najmłodszych gangów ulicznych działających na terenie Los Santos, który prężnie się rozwija. Jego członkowie nie afiszują się z żadną kulturą, a utożsamiani są w głównej mierze z agresją i nadużywaniem narkotyków różnej maści. Przypisuje się im zwłaszcza dystrybucję nielegalnych substancji, rozboje, napady rabunkowe, a nawet morderstwa. Ich działalność rozpoczęła się właśnie na terenie jednego z projektów mieszkaniowych Chamberlain Hills, kiedy byli zainspirowani starszymi gangsterami.

Organy ścigania, które w coraz większym stopniu przyglądają się aktywności przestępczej grupy z 212 Hills Gardens podają, że w jej skład wchodzą młodociani przestępcy w przedziale wiekowym pomiędzy 16. a 21. rokiem życia, a ich głównym terenem funkcjonowania jest północna część Forum Drive oraz wspomniany wcześniej pobliski kompleks mieszkaniowy, mieszczący się u zbiegu z Carson Avenue. To miejsce uważane wśród lokalsów za niezwykle patologiczne, w którym nie stroni się od aktów wandalizmu i przemocy, jeden z wiodących obszarów rozprowadzania narkotyków w okolicy. Twierdzi się, że członków ugrupowania łączy m.in. chęć zdobycia szacunku oraz niepohamowana żądza pieniędzy. To z kolei przekonuje całą resztę młodzieży doświadczającej niejednokrotnie niskiego poziomu życia oraz braku wsparcia społecznego aby dołączała do gangu (stanowiącego często jedyną drogą do uzyskania sukcesu). Gang werbuje w swoje szeregi nastolatków czarnej rasy stanowiących dużą część lokalnej społeczności. Jak się jednak okazuje, rekrutuje członków także wśród uczniów Davis High School, gdzie nastolatkowie aspirując do zostania gangsterami często dopuszczają się przemocy wobec swoich rówieśników. 
AUTORZY TEKSTU: ORLITO, WHISPER
Kliknij tutaj, aby zobaczyć nasz poprzedni temat przed zmianą lidera

odnośnie cen
 
Z ulicy Rockford Hills, która zresztą jest odzwierciedleniem Rodeo Drive w Los Angeles, można zrobić miejsce, w którym rozpieprza się pieniądze w drogich butikach na ubrania znanych projektantów. Na tej ulicy znajduję się jeden Ponsonbys, którego można przerobić na sklep pokroju FARFETCH, w którym wrzucone by były ubrania znanych domów mody, projektantów. Fajnie by było gdyby rzeczywiście kosztowały w chuj siana i nie każdy by mógł sobie na nie pozwolić. 
A jeśli chodzi o marki typu nike, jordan, ralph lauren, hilfiger, champion - wjebać to do binco za jakieś grosze bo to są zwykłe sieciówki pokroju zara, hm w pl

odnośnie cen
 
Z ulicy Rockford Hills, która zresztą jest odzwierciedleniem Rodeo Drive w Los Angeles, można zrobić miejsce, w którym rozpieprza się pieniądze w drogich butikach na ubrania znanych projektantów. Na tej ulicy znajduję się jeden Ponsonbys, którego można przerobić na sklep pokroju FARFETCH, w którym wrzucone by były ubrania znanych domów mody, projektantów. Fajnie by było gdyby rzeczywiście kosztowały w chuj siana i nie każdy by mógł sobie na nie pozwolić. 
A jeśli chodzi o marki typu nike, jordan, ralph lauren, hilfiger, champion - wjebać to do binco za jakieś grosze bo to są zwykłe sieciówki pokroju zara, hm w pl

odnośnie cen
 
Z ulicy Rockford Hills, która zresztą jest odzwierciedleniem Rodeo Drive w Los Angeles, można zrobić miejsce, w którym rozpieprza się pieniądze w drogich butikach na ubrania znanych projektantów. Na tej ulicy znajduję się jeden Ponsonbys, którego można przerobić na sklep pokroju FARFETCH, w którym wrzucone by były ubrania znanych domów mody, projektantów. Fajnie by było gdyby rzeczywiście kosztowały w chuj siana i nie każdy by mógł sobie na nie pozwolić. 
A jeśli chodzi o marki typu nike, jordan, ralph lauren, hilfiger, champion - wjebać to do binco za jakieś grosze bo to są zwykłe sieciówki pokroju zara, hm w pl

W niedziele, 11 kwietnia, 2021, zastępcy z departamentu szeryfa hrabstwa Los Santos i mieszkańcy spotkają się razem nieformalnie w neutralnym miejscu żeby dyskutować o problemach społeczności, budować relacje i pić kawę. Wszyscy mieszkańcy lokalnej społeczności są zaproszeni do wzięcia udziału. Wydarzenie będzie trwało od 8:00 PM(2000) do 9:00 PM(2100) i będzie zlokalizowane w restauracji Wigwam, 8602 Palomino Avenue, Vespucci, SA 90045.
Kawa z gliną zapewnia mieszkańcom wyjątkową okazje żeby zadawać pytania i zgłębić wiedzę na temat departamentu szeryfa. Większość przypadków kontaktu miedzy agencjami egzekwującymi prawo a mieszkańcami ma miejsce podczas sytuacji kryzysowych lub emocjonalnych, te sytuacje nie zawsze są odpowiednie do budowania dobrych relacji ze mieszkańcami. Niektórzy mogą pomyśleć że zastępcy szeryfa są nieosiągalni podczas pracy na ulicy. Kawa z gliną przełamuje te bariery i pozwala na relaksującą interakcje jeden-na-jeden.
Kawa z gliną to narodowa inicjatywa wspierana przez Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych Ameryki. Podobne wydarzenia mają miejsce na terenie całego hrabstwa, lokalne departamenty policji starają się aktywnie budować relacje ze społeczeństwem dla którego służą. Ten program ma na celu zwiększyć skuteczność działań agencji egzekwujących prawo poprzez polepszenie relacji pomiędzy gliniarzami a mieszkańcami.
 

 
lokalizacja w spoilerze.
 
 

Kolejny raz zarzucasz mi, że wiedziałem o wniosku już przed akcją kiedy to wy się wysprzęgliliście o tym podczas akcji, odpowiem kolejny raz, nic nie wiedziałem. Ja według Ciebie mam siedzieć czekać aż wpadniecie mnie rozjebać pod nadzorem i wtedy się kłócić? Dowiedziałem się o wniosku po akcji więc postanowiłem to sprostować, tu na forum. Sami się wygadaliście o wniosku w grze na /b, potem walicie w chuja, że nie ma wniosku bo się wszyscy boicie CK. Jeszcze oskarżyliście bogu ducha winnego whispera, który kurwa ledwo wrócił od rodziny ze świąt, że wynosi jakieś info XD spruliście się do chłopa tak naprawdę 
-Jest wniosek na mnie
-dostajcie w pizde, wszyscy
-wniosku nie ma, zniknął
??????
Będziesz mi mówił, że ja tworzę wątek z pobudek OOC, kiedy Ty robisz trzeci raz tą samą postacią, trzeci raz grasz to samo, trzeci raz waflujesz się z tymi samymi osobami i grasz praktycznie cały czas ten sam ciąg historii. My siedzimy na głosówce? Kurwa, czy Ty przypadkiem z dwa dni temu jak jechaliście rozjebać rusków to nie siedzieliście na Discordzie i nie graliście tego na głosówce? Słuchałem nagrania z tego, ciekawe, że zarzucasz mi jakieś głosówki kiedy Wy dwa dni temu robiliście to co mi zarzucasz.
Próbuję zdominować konflikt? Jak widać nieźle mi to wychodzi bo wjebaliście się tutaj w czterech gdzie skarga dotyczy dwóch osób z ekipy.

Dziecko z podstawówki potrafi wymyślić lepszą wymówkę.
1. FCK na moją postać jest klepnięte od niedzieli, dwa dni temu zleciliście wykonanie go, nie wykonaliście go bo nie zdążyliście mnie złapać. Dwa dni później to ja was łapię i leżycie rozpruci. Pamiętam, że kiedyś w organizacji, której grasz była podobna akcja do mojej, link do sytuacji, którą mam na myśli. W tej sytuacji jakoś nie było problemu żeby @szpontozablokował postać, więc dlaczego nie poblokuje Was? Jak na tacy, sytuacja taka sama jak z moją. A pamiętacie TO (link)? Dwadzieścia trzy blokady postaci a wniosek tylko na Albańczyków? Dlaczego @Sebek kazał im blokować postacie a wasze jakoś żyją po starciu z nami?
Nie wiem, może trochę sprawiedliwości dla zwykłych graczy?
2.  W porządku, powiedź mi proszę jedno. Jaka była wasza motywacja, czym się kierowaliście żeby usunąć Gabriel Beaudoin?
3. Spoko, wszyscy już wiedzą o wszystkim.
4. Co wnoszą te zrzuty, które zostały wykonane prawie trzy godziny po strzelaninie? Ja się pytam jaki związek ma postać @szponto z organizacją, w której grasz. Masz mi wysłać zrzuty, w których gracie cokolwiek, rozumiesz? W chwili obecnej to wygląda marnie, nie potrzebuję zrzutów, w których piszesz "nie dał jebania".

Kolejny raz zarzucasz mi, że wiedziałem o wniosku już przed akcją kiedy to wy się wysprzęgliliście o tym podczas akcji, odpowiem kolejny raz, nic nie wiedziałem. Ja według Ciebie mam siedzieć czekać aż wpadniecie mnie rozjebać pod nadzorem i wtedy się kłócić? Dowiedziałem się o wniosku po akcji więc postanowiłem to sprostować, tu na forum. Sami się wygadaliście o wniosku w grze na /b, potem walicie w chuja, że nie ma wniosku bo się wszyscy boicie CK. Jeszcze oskarżyliście bogu ducha winnego whispera, który kurwa ledwo wrócił od rodziny ze świąt, że wynosi jakieś info XD spruliście się do chłopa tak naprawdę 
-Jest wniosek na mnie
-dostajcie w pizde, wszyscy
-wniosku nie ma, zniknął
??????
Będziesz mi mówił, że ja tworzę wątek z pobudek OOC, kiedy Ty robisz trzeci raz tą samą postacią, trzeci raz grasz to samo, trzeci raz waflujesz się z tymi samymi osobami i grasz praktycznie cały czas ten sam ciąg historii. My siedzimy na głosówce? Kurwa, czy Ty przypadkiem z dwa dni temu jak jechaliście rozjebać rusków to nie siedzieliście na Discordzie i nie graliście tego na głosówce? Słuchałem nagrania z tego, ciekawe, że zarzucasz mi jakieś głosówki kiedy Wy dwa dni temu robiliście to co mi zarzucasz.
Próbuję zdominować konflikt? Jak widać nieźle mi to wychodzi bo wjebaliście się tutaj w czterech gdzie skarga dotyczy dwóch osób z ekipy.

twoich wypocin nie biorę pod uwagę, chuj, że ty z dwa miesiące temu się waflowałeś ze mną, squernim i resztą na jednym ts3, mówiłeś do mnie jak do ziomka, a teraz przez gierkę jebaną ktoś ci wywiercił jakieś dziury w mózgownicy i prujesz się do mnie, mówisz, że jestem cwelem, dziwką - totalnie z dupy bo próbujesz się przypodobać swoim e koleżkom, którzy się wyjebią na ciebie dupskiem jak ten hell gang wleci do archiwum po jakimś czasie, jesteś żałosny i nawet nie będę z tobą wchodził w dysksuje, w te twoje kurewskie zaczepki, które sięgają głębokiego dna, chuj, że twoje posty nie mają nawet nic sensownego tutaj do przekazania

Kolejny raz zarzucasz mi, że wiedziałem o wniosku już przed akcją kiedy to wy się wysprzęgliliście o tym podczas akcji, odpowiem kolejny raz, nic nie wiedziałem. Ja według Ciebie mam siedzieć czekać aż wpadniecie mnie rozjebać pod nadzorem i wtedy się kłócić? Dowiedziałem się o wniosku po akcji więc postanowiłem to sprostować, tu na forum. Sami się wygadaliście o wniosku w grze na /b, potem walicie w chuja, że nie ma wniosku bo się wszyscy boicie CK. Jeszcze oskarżyliście bogu ducha winnego whispera, który kurwa ledwo wrócił od rodziny ze świąt, że wynosi jakieś info XD spruliście się do chłopa tak naprawdę 
-Jest wniosek na mnie
-dostajcie w pizde, wszyscy
-wniosku nie ma, zniknął
??????
Będziesz mi mówił, że ja tworzę wątek z pobudek OOC, kiedy Ty robisz trzeci raz tą samą postacią, trzeci raz grasz to samo, trzeci raz waflujesz się z tymi samymi osobami i grasz praktycznie cały czas ten sam ciąg historii. My siedzimy na głosówce? Kurwa, czy Ty przypadkiem z dwa dni temu jak jechaliście rozjebać rusków to nie siedzieliście na Discordzie i nie graliście tego na głosówce? Słuchałem nagrania z tego, ciekawe, że zarzucasz mi jakieś głosówki kiedy Wy dwa dni temu robiliście to co mi zarzucasz.
Próbuję zdominować konflikt? Jak widać nieźle mi to wychodzi bo wjebaliście się tutaj w czterech gdzie skarga dotyczy dwóch osób z ekipy.

Kolejny raz zarzucasz mi, że wiedziałem o wniosku już przed akcją kiedy to wy się wysprzęgliliście o tym podczas akcji, odpowiem kolejny raz, nic nie wiedziałem. Ja według Ciebie mam siedzieć czekać aż wpadniecie mnie rozjebać pod nadzorem i wtedy się kłócić? Dowiedziałem się o wniosku po akcji więc postanowiłem to sprostować, tu na forum. Sami się wygadaliście o wniosku w grze na /b, potem walicie w chuja, że nie ma wniosku bo się wszyscy boicie CK. Jeszcze oskarżyliście bogu ducha winnego whispera, który kurwa ledwo wrócił od rodziny ze świąt, że wynosi jakieś info XD spruliście się do chłopa tak naprawdę 
-Jest wniosek na mnie
-dostajcie w pizde, wszyscy
-wniosku nie ma, zniknął
??????
Będziesz mi mówił, że ja tworzę wątek z pobudek OOC, kiedy Ty robisz trzeci raz tą samą postacią, trzeci raz grasz to samo, trzeci raz waflujesz się z tymi samymi osobami i grasz praktycznie cały czas ten sam ciąg historii. My siedzimy na głosówce? Kurwa, czy Ty przypadkiem z dwa dni temu jak jechaliście rozjebać rusków to nie siedzieliście na Discordzie i nie graliście tego na głosówce? Słuchałem nagrania z tego, ciekawe, że zarzucasz mi jakieś głosówki kiedy Wy dwa dni temu robiliście to co mi zarzucasz.
Próbuję zdominować konflikt? Jak widać nieźle mi to wychodzi bo wjebaliście się tutaj w czterech gdzie skarga dotyczy dwóch osób z ekipy.

Dziecko z podstawówki potrafi wymyślić lepszą wymówkę.
1. FCK na moją postać jest klepnięte od niedzieli, dwa dni temu zleciliście wykonanie go, nie wykonaliście go bo nie zdążyliście mnie złapać. Dwa dni później to ja was łapię i leżycie rozpruci. Pamiętam, że kiedyś w organizacji, której grasz była podobna akcja do mojej, link do sytuacji, którą mam na myśli. W tej sytuacji jakoś nie było problemu żeby @szpontozablokował postać, więc dlaczego nie poblokuje Was? Jak na tacy, sytuacja taka sama jak z moją. A pamiętacie TO (link)? Dwadzieścia trzy blokady postaci a wniosek tylko na Albańczyków? Dlaczego @Sebek kazał im blokować postacie a wasze jakoś żyją po starciu z nami?
Nie wiem, może trochę sprawiedliwości dla zwykłych graczy?
2.  W porządku, powiedź mi proszę jedno. Jaka była wasza motywacja, czym się kierowaliście żeby usunąć Gabriel Beaudoin?
3. Spoko, wszyscy już wiedzą o wszystkim.
4. Co wnoszą te zrzuty, które zostały wykonane prawie trzy godziny po strzelaninie? Ja się pytam jaki związek ma postać @szponto z organizacją, w której grasz. Masz mi wysłać zrzuty, w których gracie cokolwiek, rozumiesz? W chwili obecnej to wygląda marnie, nie potrzebuję zrzutów, w których piszesz "nie dał jebania".