-
Postów
18 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Aktywność reputacji
-
P8ToJa polubił odpowiedź w temacie przez Al Sakone w [Coffee Shop] ocean weed
Skunik, słoneczny skunik!
-
Al Sakone polubił odpowiedź w temacie przez Czechu w organ trafficking || Marlowe
Wraz z rozwojem transplantologii pojawił się problem pozyskania odpowiedniej liczby organów dla osób potrzebujących przeszczepu. Zapotrzebowanie na narządy nadal znacznie przerasta liczbę dawców. W tej sytuacji narodził się nowy problem natury etycznej. Chodzi o handel ludzkimi organami. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) i różne autorytety moralne potępiły ten precedens. Niestety, są dziś kraje na świecie, jak choćby Indie czy Mołdawia, które dopuszczają możliwość majątkowej rekompensaty za oddanie narządów. Wśród wielu przyczyn tego przyzwolenia należy wskazać skrajną biedę ludzi, którzy w handlu własnymi organami widzą nadzieję na poprawę bytu.
Kolejną niesprawiedliwością spowodowaną przez handel narządami jest kradzież narządów. Sprawa, która wyraźnie to pokazuje, ma miejsce w Chinach. Organy były pobierane od chińskich więźniów, którzy zostali straceni lub zabici, a ostatecznie sprzedani dla zysku, zanim praktyka została uznana za nielegalną w 1994 r. Tajwan był centralnym punktem skupu narządów, które zostały zebrane od więźniów (Aljazeera 2001) (Scheper-Hughes str 200). Czynniki kulturowe odegrały istotną rolę w tym poważnym naruszeniu praw człowieka. Wiele osób uważało to jako akt odkupienia dla dobra społecznego, aby odpłacić społeczeństwu za ich przewinienia. Jednak inne grupy zajmujące się prawami człowieka i instytucje medyczne uznają to za kradzież narządów (Scheper-Hughes, 2000). W jednym incydencie lekarz przypomina, jak nerka została usunięta z więźnia, gdy żył i był znieczulony, a następnie stracony (New Internationalist, 1998).
Aby handel ludzkimi narządami był bardziej uzasadniony etycznie, odpowiedzi można uzyskać poprzez dawstwo narządów od zwłok, ksenotransplantację, bioinżynierię i dializę. Należy również zachęcać do altruistycznych darowizn rodzinnych oraz programów przeszczepiania narządów, które zapewniają sprawiedliwą sprawiedliwość ubogim. (Moniruzzaman, Monir 2011).
Handel żywym towarem jak potocznie nazywają proceder handlu organami to dalej dochodowy biznes na całym świecie. Bogaci ludzie chcąc przedłużyć lub uratować swoje życie o kilka-kilkanaście następnych lat, oferuję spore pieniądze dla grup przestępczych za dostarczenie organów. Chcę tutaj sprostować, że boss Marlowe nie zamienia swojej fuchy na chirurga a planuje kierować biznesem z 'tylnego fotela'. Uzbierać fundusz i kupić parę miejsc, zebrać ekipę do przeszczepu - znaleźć ofiary, bazować na gierce. Wszystko nie będzie trwało dzień, czy dwa tylko będą to tygodniowe-dwutygodniowe zaplanowane akcje z finalnym zakończeniem.
-
Przyjemniak polubił odpowiedź w temacie przez Al Sakone w [Coffee Shop] ocean weed
Skunik, słoneczny skunik!
-
Al Sakone polubił odpowiedź w temacie przez miodex w [Coffee Shop] ocean weed
Gramy w wolnych chwilach, czekam na małe zmiany jeżeli chodzi o ten Typ biznesu bo kilka by się przydało, nie ma sensu wrzucać ssów z obsługiwania klientów, czasami będę dodawał jakieś ważne informacje, wydarzenia z gierki lub info o aktualizacji tematu.
Fanatycy palenia trawki mogą śledzić grupę https://li.v-rp.pl/pages/oceanweed - tutaj na pewno na bieżąco będą pojawiać się jakieś rzeczy, pozdrawiam wszystkich i piękne kobiety.
-
------------ polubił odpowiedź w temacie przez Al Sakone w [Coffee Shop] ocean weed
Skunik, słoneczny skunik!
-
Al Sakone polubił odpowiedź w temacie przez gobblin w University drug trafficking | Marlowe Business
**few days later**
**later that day**
-
Al Sakone polubił odpowiedź w temacie przez gobblin w University drug trafficking | Marlowe Business
University of San Andreas, Los Santos (ULSA) - Znajdujący się pomiędzy Richman Street i Picture Perfect Drive Street uniwersytet stanowy. W swoich progach wita uczniów zarówno zamożnych, ale zbyt głupich by dostać się na ważniejsze uczelnie, albo zbyt biednych, by startować na uczelnie prywatne. Czas studiów to sinusoida - albo zakuwanie do egzaminów, albo czas imprezowania. Niezależnie od sytuacji, studenci szukają wrażeń. Często kierunkiem nowych doznań są narkotyki. Klasyczny cykl - amfetamina i speed na czas zakuwania do egzaminów, MDMA, kokaina i marihuana na czas wyluzowania. Każdy student przychodząc na uczelnie ma gotowe podręczniki, laptopa do nauki oraz kontakt do dilera. Jednym z takich dilerów jest Frank Cusano, który korzystając z luki na rynku narkotykowym lokalnego uniwersytetu postanowił rozszerzyć swoją narkotykową operację właśnie o tego typu klienta. Przy pomocy swojej siatki znajomych postanowił wprowadzić mocno osłabiony towar, by studenci czuli haj, ale żeby żaden z nich nie stał się powodem śledztwa. Jego krąg narkotykowy rozpoczyna operację wraz z początkiem studiów.
ooc:
Siemanko, początki mojej operacji narkotykowej w ULSA będzie widoczna na screenach poniżej. Planuję kilka eventów związanych z rozprowadzaniem narkotyków na terenie kampusu, do czego bardzo chętnie wejdę w kooperację z Event Teamem. Wraz z kilkoma osobami jestem gotowy do rozwoju projektu zarobkowego, z myślą o poszerzeniu operacji (poszukiwaniu studentów-dilerów, lokalnych "ćwierkaczy", którzy będą sprowadzali nowych w moje progi, ewentualnie walkę z ochroną kampusu oraz władzami uczelni).