Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Kamikaze

Gracz
  • Postów

    337
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Kamikaze polubił odpowiedź w temacie przez GrillowanyBekon w 偷车贼 | Jimmy Cheng   
    ___________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

    ____________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
    Jimmy Cheng urodził się na początku lat dziewięćdziesiątych w zamieszkanej głównie przez Azjatów dzielnicy miasta aniołów - Chinatown. Jego rodzice przyjechali do Stanów Zjednoczonych z Beijing w Chinach kilkanaście lat wcześniej w poszukiwaniu lepszego życia i większych możliwości dla swojej rodziny. Oboje ciężko pracowali, aby zapewnić Jimmy'emu oraz jego rodzeństwu godne warunki życia i dostęp do edukacji. Nie było to łatwe z wielu względów, głównie jednak panującemu rasizmowi oraz niejako wykluczeniu społecznemu z jakim zmagali się mieszkańcy chińskiej dzielnicy. Sześcioosobowa rodzina zajmowała niewielkie mieszkanie na parterze w leciwym bloku mieszkalnym. Zawsze panował w nim hałas a korytarze przepełniał zapach smażonego mięsa i warzyw. Matka czwórki rodzeństwa pracowała na pół etatu w sklepie spożywczym na rogu, ojciec zaś znalazł zajęcie w warsztacie samochodowym kilka przecznic dalej. Perspektywy rodziny były ograniczone. Pieniędzy czasem brakowało, czasem starczało na styk - aby opłacić rachunki, kupić coś do zjedzenia, ubrania. Rodzice kochali swoje dzieci, jednak zwyczajnie brakowało im czasu aby dopilnować ich jak trzeba. Skutkowało to tym, że Jimmy wychowywał się wśród rodzeństwa i rówieśników, często spędzając wraz z nimi czas na ulicy. Młodemu Chengowi w szkole nie szło najlepiej. Możliwe, że to przez niedopatrzenia i brak czasu rodziców. Z drugiej strony chłopak sam z siebie nie przejawiał wielkiego zapału, aby uczęszczać do placówki edukacyjnej. Podobnie jak rówieśnicy, wolał ten czas spędzać na podwórku za blokiem przy rozmowach i zabawach. Dzieciństwo syna imigrantów przebiegało stosunkowo spokojnie. Rodzina żyła bardzo skromnie, podobnie jak inne w sąsiedztwie. Cheng wszedł w okres dojrzewania. Zaczął rozwijać się fizycznie i psychicznie. Z jego rozwojem również potrzeby nastolatka zaczęły rosnąć. Chłopak miał świadomość trudności, jakie codziennie napotyka jego rodzina. Mimo młodego wieku wraz z przyjaciółmi, którzy byli w podobnej sytuacji zaczął zastanawiać się jak poprawić swój byt, zbudować sobie i rodzinie lepszą przyszłość. W tych czasach Stany uważane były za ostoję wolności i demokracji. Prawda była jednak taka, że imigranci nie mieli łatwego życia. Odizolowane od rdzennego społeczeństwa grupy etniczne często zamykały się w swoim gronie. Przymuszone brakiem perspektyw i biedą nastolatki zaczęły kombinować na własną rękę. Po godzinach rozmów i gdybań grupa młodocianych Azjatów opracowała swój pierwszy plan. Nadszedł wieczór, na który czekali. Czteroosobowa grupa piętnastolatków z naciągniętymi na czoła kapturami przemknęła żwawym krokiem tuż pod blokiem ciemnej uliczki na Chinatown. W rękach Jimmy'ego zauważyć było można przyrdzewiały klucz teleskopowy, który tego ranka został wyniesiony przez dzieciaka z warsztatu w którym pracował ojciec. Nieco młodsi Ray Shang oraz Bernie Chu trzymali w swych dłoniach kilka cegłówek. Chłopcy znaleźli się przy upatrzonym za dnia samochodzie. W okolicy panowała cisza i spokój, było przed pierwszą w nocy. Nastolatkowie zaczęli ustawiać cegły pod samochodem, Ron Zhou stał przy winklu jako czujka, Jimmy zaś przystąpił do odkręcania śrub przykręconego koła. Akcja trwała niespełna dziesięć minut. Przerwał ją wrzask z okna jednego z mieszkańców sąsiedztwa, który dotknięty bezsennością postanowił wyjrzeć przez okno. Starszy Azjata przepłoszył dzieciaki, które wcześniej jednak zdążyły odkręcić dwa koła. Zanim na miejscu zjawił się patrol, grupa nastolatków była już bezpieczna, schowana wraz z pierwszym łupem w jednej z okolicznych piwnic. Kilka dni później starszy brat Rona Zhou upłynnił skradzione koła. Tak Jimmy Cheng oraz jego kumple z osiedla zarobili swoje pierwsze pieniądze. Zachęceni małym, lecz stosunkowo łatwym zarobkiem, małolaci postawili kontynuować swoją mijającą się z prawem karierę. Na Chinatown wiele można było zobaczyć i usłyszeć. Nastoletni Azjaci chłonęli wszystko jak gąbka. Nie minęło pół roku jak młodzi chłopcy zaczęli się rozkręcać. Ich łupem coraz częściej stawały się samochodowe radia bądź inny sprzęt, który zostawiali we wnętrzu pojazdu nieuważni właściciele. Matka Chenga z miesiąca na miesiąc była coraz bardziej zaniepokojona poczynaniami syna. Wiedziała, że nie dzieje się z nim najlepiej w szkole pojawiał się sporadycznie, szansa na skończenie przez niego klasy była praktycznie nierealna. Ojciec Jimmy'ego niezbyt interesował się jego losem. Sam harował na dwie zmiany, wracał do domu wykończony. Liczyło się, że dzieciak zaczął przynosić do domu jakieś pieniądze. Szło stosunkowo dobrze, ale jak to ze wszystkim bywa - do czasu. Przestępczość w dzielnicy rosła a co za tym idzie zwiększyła się liczba patroli w okolicy. Pewnej feralnej nocy Jimmy oraz dwóch jego kumpli-wspólników zostali zatrzymani na gorącym uczynku przez nieumundurowanych oficerów. Mieli właśnie się zwijać z wyrwanym radiem oraz skrzynią prawie nowych elektronarzędzi pozostawionych przez właściciela w bagażniku, kiedy robotę przerwała im para tajniaków. Pierwszy konflikt z prawem Jimmiego Chenga zakończył się dla niego wbrew pozorom nie najgorzej. Z racji tego, że był niepełnoletni, sąd nakazał rodzicom Azjaty zwrócić pieniądze za wyrządzone szkody oraz pokryć koszty procesu. Oczywiście była to kwota, która praktycznie przerastała możliwości rodziny. Jimmy nigdy nie zapomni tego, jak mocno został po wszystkim pobity przez swego ojca. Leżąc obolały myślał o swej przyszłości, sensie życia i ewentualnie następnej robocie. O tym co zrobić żeby więcej nie dać się złapać. Następne kilka lat było dla młodego Chenga oraz grupy jego najbliższych kumpli swoistą "szkołą życia". Dwudziestolatkowie zdążyli wyrobić sobie na Chinatown nieco znajomości w półświatku przestępczym, głównie wśród paserów. Pewnego dnia o Chengu usłyszał sam lider lokalnego odłamu Triady Wei-Wen Zhou. Młody chińczyk uratował starszego biznesmana, znajomego Zhou kiedy nieznani sprawcy chcieli na niego napaść. W tym momencie życia Chenga zmieniło się o sto osiemdziesiąt stopni. Młody Azjata zaczął zyskiwać znajomości oraz możliwości, o których wcześniej mógł jedynie pomarzyć. Młody Azjata trafił pod skrzydła cenionego w półświatku złodzieja samochodów. Ten zaś w ciągu kilku minionych lat zdołał wyszkolić Jimmy'ego oraz kilku jego rówieśników w swym fachu. Prawie pięćdziesięcioletni Ming Lo-Nuen, ceniony na Chinatown samochodowy złodziej został zatrzymany przez agentów Federalnego Biura Śledczego. Był późny, grudniowy wieczór 2022 roku, kiedy federalni przeprowadzili nalot. Wraz z Mingiem w samochodowej dziupli wpadło kilku innych złodzei oraz "rozbieraków". Azjaci związani z przestępczością samochodową, którzy nie zostali zatrzymani zostali zmuszeni do przerwania swej działalności na dłuższy czas. Jimmy Cheng przyczaił się, wyczekując dogodnej okazji na powrót. Obecnie mamy rok 2024. Temat związany z kradzieżami aut przez Azjatów przycichł. Według mediów, rządowe agencje bezpieczeństwa zajmujące się przestępczością zorganizowaną nie odnotowały w ostatnim czasie wielu przypadków powiązania kradzieży samochodowych ze społecznością azjatyckiego półświatka. Prawie trzydziestoletni już Jimmy Cheng po długich rozmyślaniach doszedł do konkretnych wniosków. Należałoby podnieść z kolan zapomnianą już prawie gałąź przestępczego biznesu. W tym celu Cheng postanowił zainwestować wcześniej zarobione pieniądze w zakup niewielkiego hangaru w przemysłowej dzielnicy Santos. Oficjalnie w papierach właścicielką nieruchomości jest Lei Chen - nie wzbudzająca podejrzeń Azjatka z czystą kartoteką. W czasie ostatniego tygodnia Jimmy wyłożył wszystkie swoje oszczędności, aby wyposażyć hangar w sprzęt niezbędny do prowadzenia działalności. Ostatnie dwie doby mężczyzna nawet tam spał, aby dopiąć wszystko na ostatni guzik. Zaplanował, że ukradzione wcześniej samochody mają być rozbierane przez Chenga osobiście na miejscu. Następnie części po przebiciu numerów seryjnych oraz zerwaniu tabliczek znamionowych dystrybuowane będą do zaufanych paserów, którzy posiadają własne warsztaty samochodowe. Cześć samochodowych komponentów oraz całe, kompletne pojazdy będą najpierw umieszczane w kontenerach, później na naczepach ciągników siodłowych transportowane do położonego niedaleko portu. Następnie pojazdy oraz części skradzione na zamówienie będą przez ocean wysyłane do Azji. Dzięki kontaktom, które Cheng zdobył podczas działania w organizacji, pojazdy będą trafiały do zaufanych ludzi za oceanem.
    ____________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

    ____________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
    OOC:
     
  2. Kamikaze polubił odpowiedź w temacie przez siwysoprano w Projekty zarobkowe - zlecenia przestępcze   
    W ostatnim czasie na mieście zrobiło się głośno o nowym narkotyku który zalewa ulice, dzieciaki mówią na niego Hero, jest to pochodną metaamfetaminy. Gość powiązany z jednym z setów crips w mieście, wspominał, że jego zyski spadły o 70% przez nowego gracza na rynku, mówił, że szuka osoby która sprawi, że jego kieszenie znów będą nabite forsą. Target; Gangi uliczne
    Dwayne Wilcox, jeden z bangerów z okolic Davis, zagorzały pasjonat lowriderów. W kuluarach mówi się, że gość jest chętny zapłacić sporo forsy, komuś komu uda się przywłaszczyć fioletową savanne, należącą do jednego z latynoskich bangerów z Jamestown, nie wiadomo dlaczego Dwayne zależy, aż tak na tej savannie, spekuluje się, że chodzi o limitowane części, użyte do jej złożenia. Dwayne rozkłada ręce, przez relacje między ich setami, ostrzegając, że próba zwinięcia wozu z Jamestown może zakończyć się oberwaniem kulki. Target; Gangi uliczne
    Jeden z pośredników Sinaloa Cartel odnotowuje spore problemy, przez brudnego gliniarza z którym współpracuje. Gliniarz przez lata miał przykrywać spore ilości przerzucanej kontrabandy, w zamian za gotówkę, choć ostatnio chce jej coraz więcej, a importer nie zamierza płacić. Szuka on osoby która zajmie się brudnym gliniarzem, przy czym zostanie on całkowicie czysty i nie powiązany ze sprawą. Podobno facet jest gotów dobrze wynagrodzić osoby które się tym zajmą. Target; Zorganizowane grupy przestępcze
    Joel Hughes, młody gość postawiony wysoko w szeregach bardzo dobrze prosperującej korporacji na rynku. Facet poszukuje osób, które za odpowiednią gotówkę, zrobią coś by posłać gościa nad nim do więzienia, co będzie jego drogą do awansu w strukturach firmy. Target; Zorganizowane grupy przestępcze
    Niewielki lokalny gang motocyklowy, stracił pokaźna ilość kontrabandy, która została skradziona z jednego z ich magazynów, grupa szuka pomocy u potężniejszych grup, podając, że dobrze zapłaci za odzyskanie ich sprzętu. Wspominali, ze w kradzież najprawdopodobniej zamieszany jest brudny gliniarz George Spencer, któremu nie chcieli zapłacić forsy, powinien wiedzieć on więcej o skradzionym towarze. Target; ogólny
    Vincent Kirkland - współzałożyciel prężnie rozwijającej się firmy na rynku elektroniki, według informacji podawanych do wiadomości, facet wzbogaca się w zaskakująco szybkim tempie. W środowisku przestępczym, mówi się, że jego żona Nicole, poszukuje kogoś kto pomoże jej przejąć majątek jej męża. Target; ogólny
    Mathieu Perdonnet, majętny gość pochodzący z Francji, którego córka poważnie zachorowała. Facet poszukuje kontaktu do osób, które uratują życie jego córki, sprzedając mu potrzebne organy do transplantacji. Target; ogólny
     
    Do każdego zlecenia podchodzimy indywidualnie, każde z nich będzie miało inny 'stopień trudności' będziemy utrudniać je w zależności od charakteru, tym samym dając możliwość na uzyskanie większych benefitów. Na jedną organizacje przypada jedno zlecenie. Chcąc podjąć się któregoś zlecenia, bądź uzyskać więcej informacji zapraszam do Ticketu na Crime Support; DISCORD
     
  3. Kamikaze polubił odpowiedź w temacie przez 3bute w CHINATOWN PRESENTS; New Dragon Head Chapter   
    Dragon Garage






  4. Kamikaze polubił odpowiedź w temacie przez afrika bambata w CHINATOWN PRESENTS; New Dragon Head Chapter   
    IN AND OUT; HAYLEE BAKER ON THE FIRE
  5. Kamikaze polubił odpowiedź w temacie przez hayal w CHINATOWN PRESENTS; New Dragon Head Chapter   
    Dragon Garage




  6. Kamikaze polubił odpowiedź w temacie przez 3bute w CHINATOWN PRESENTS; New Dragon Head Chapter   
    Dragon Garage








  7. Kamikaze polubił odpowiedź w temacie przez 3bute w CHINATOWN PRESENTS; New Dragon Head Chapter   
    Dragon Garage



  8. Kamikaze polubił odpowiedź w temacie przez 3bute w CHINATOWN PRESENTS; New Dragon Head Chapter   
    Dragon Garage










  9. Kamikaze polubił odpowiedź w temacie przez 3bute w CHINATOWN PRESENTS; New Dragon Head Chapter   
    grube ryby docierają do miasta @jarconkiedy się wynurzysz??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin