hvry

** kylie dostala link i polubila.

** Kylie Amala uważa, że pogrubili ją w photoshopie.

Przypominam, ze zgodnie z regulaminem wypowiada sie jedynie osoba apelująca.

Cześć, tak jak wspominałem już wczoraj na discordzie głównym serwisu - kara była konsultowana z GMem, po dogłębnej analizie z mojej strony. Pozwolę sobie odpowiedzieć na samą argumentacje od strony apelującego. Według mnie takie podejście kompletnie mija się z celem. Dzięki możliwościom, jakie posiada administracja do weryfikacji postępowania danej postaci można doskonale zobaczyć sytuację właśnie tego charakteru. W chwili otrzymania kary należałeś do panelu fryzjera, ligi rajdowej oraz warsztatu tuningowego. Przed samym wlepieniem blokady, zauważyłem również temat salonu masażu, którego Twoja postać była właścicielem oraz założycielem. (https://forum.v-rp.pl/topic/1691-salon-masażu-hage-haven/?do=findComment&comment=9982). Poniżej zamieszczam screenshot grup, do których należałeś. Dokładnie wczoraj, widząc taką sytuację, którą opisałem już, wraz z GameMasterem mogliśmy wyciągnąć wnioski, że Twoja postać łamie podpunkty publikacji odnośnie kreowania postaci - do której odesłałem Cię już nawet w powodzie kary. Odnosząc się ogólnie do akapitu odnośnie drogi Twojej postaci również można wyciągnąć jakieś wnioski. Z postaci mechanika - stała się masażystką, tym samym przedsiębiorcą - przechodząc do fryzjerki - finalnie łącząc ten zawód z wyścigami bolidem w lidze rajdowej. Wychodząc nawet z założeniem, że im dłużej kreuje się postać, tym ciężej o to, aby nie była ona nijaka - Twoja postać przełamała w mojej opinii już nawet granice wszelkiego smaku i zabawy z jej kreowania. Jeżeli założeniem postaci było kreowanie mechanika, czy kierowcy wyścigowego, to nie powinna ona zajmować się prowadzeniem salonu masażu, czy podcinaniem końcówek w salonie fryzjerskim. Nie rozumiem kompletnie tego akapitu. Nie chodzi tutaj o zakaz gry kierowcy rajdowego na postaci głównej - najzwyczajniej na zdrowy rozum powinieneś już zauważyć, że coś jest nie tak - jeżeli zmienia ona tak często skrajne profesje. Tutaj chodzi konkretnie o Twój personalny przypadek. Nie widzi mi się, aby postać fryzjerki, masażystki, czy mechanika samochodowego była nagle kierowcą bolidów w nawet AMATORSKIEJ lidze rajdowej. Tym samym, na zakończenie pozwolę sobie zacytować odpowiednie linijki publikacji odnośnie kreacji postaci.

** kylie kocha album prawie tak samo, jak pearl.

Już teraz oddaj swój głos na polityka, który według Ciebie lepiej sprawdzi się w roli CEO Rady Nadzorczej Hrabstwa! Czy będzie to demokratka Astrid Nillson, czy może Jacob Haines? Głosowanie trwa równo 48 godzin śpiesz się! Być może już teraz jesteś w stanie zdecydować! Pamiętajcie, ankieta nie jest wcale zobowiązująca!

** Tanisha bardzo lubi album.

** Tanisha zobaczyła plakat przy powrocie do swojego apartamentu, zrobiła zdjęcie i przesłała do kilku znajomych.

Zapewne każdy z nas kiedyś zastanawiał się nad plastycznym poprawieniem swojego wyglądu. Chociażby przez zmianę koloru włosów, czy nawet operację różnych części ciała. Jak dobrze wiemy, kiedy pojawiają się pieniądze, przychodzi również czas na zmiany. Niektóre gwiazdy, jak na przykład Trini Purr, najzwyczajniej przesadzają z photoshopem. Przecież każdy chyba pamięta wyciek zdjęcia z Mask OFF - kto nie pamięta. Niech sprawdzi! (źródło: maskOFF) Jak widać - niektórzy po prostu lubią podrasować widocznie swój wygląd. Do czego zmierzamy? Pamiętacie Tanishę Mosley… wait - Medinę. Ciągle zapominam o tej tajemniczej sprawie rozwodowej, którą przykrywa aktywna kampania tej od autobusów. Kobieta od czasu swojej fundacji do teraz, zmieniła się nie do poznania. Jak myślicie to sprawka operacji plastycznych za ukradzione pieniądze z ME & YOU, czy po prostu dobry photoshop? Dajcie znać. (źródło: Lifeinvader) Wracając do tej laski od autobusów. Nillson? Nelson? Jakoś tak, do tego dziwne gwiezdne imię. Dosłownie - zauważyliście, jak nagle zaczęła się wszędzie pojawiać? To przez te wybory. Najpierw Demokraci dają $100.000 na fundację Chibandy, później nagle Medina przemawia na pogrzebie masowym sierżantów Departamentu. A Nillson? Korzysta. Tak mało charyzmatyczna osoba, z wyglądem sekretarki w Binco, nigdy sama by się nie wybiła przed szereg. Zresztą, spójrzcie na jej zdjęcia i posty na LI. Przecież ta kobieta zatrzymała się w 2010 roku. Astrid! Mamy już 2021, pamiętaj. Apropos, zbliżają się te wybory.. na CEO? To stanowisko po rudej dyktatorce, która pierze pieniądze na potęgę. Dokładnie - niby skąd miałaby od tak sto tysięcy na dzieci w Zibambwe? To chore, Lucille. Będzie dwóch zgłoszonych kandydatów - właśnie ta Nillson i jakiś Haines. Haines od Partii Redwood. Więcej tam reklamy ich tandetnych papierosów, niż polityki, czy starań o stołek. Może to po prostu ich niekompetencja, a może wcale im nie zależy na wygranej? Nie pojawili się nawet na otwarciu Chibanda Foundation, dziwne. Jest jeszcze jedno wyjście. Nie boją się przegranej z Nillson. Chociaż, czy ja wiem? Partia robi swoje. (źródło: Lifeinvader) Tym samym - zachęcamy naszych czytelników do oddania głosu w przypiętej na naszej stronie ankiecie, na jednego ze swoich kandydatów. Na kogo oddaliby Państwo głos na dzień dzisiejszy? Oczywiście ankieta jest niezobowiązująca. Zapraszamy! Ankieta zostanie utworzona o godzinie 18:00 i potrwa równo 24 godziny.

** tanishy podoba sie piosenka

** Tanisha ogląda serial.

slabe>???????

** Candy lubi to.

Polityka jest śliskim i zawiłym tematem, jednak ludzie cały czas kochają czytać o skandalach w wykonaniu polityków, lub sytuacji, które są głupie, ale zarazem pokazujące jaki jest obraz dzisiejszej władzy, która rządzi nami, mieszkańcami tego hrabstwa. Jak wiecie, lub nie - Brian Wadsworth został nowym burmistrzem, znacie go? Bo ja nie, wiem tyle, że był zastępcą i został nazwany niekompetentnym przez byłą CEO Hrabstwa, no właśnie - byłą, bo została sekretarzem gabinetu samego burmistrza Wadswortha! Czyżby Wadsworth przestraszył się samej kobiety i tego, że wyjdzie większy konflikt. w którym może wygrać sama Ferreira, a on straci stołek? Jest to możliwe, nie od dziś wiadomo, że demokratka jest silnym rywalem w polityce i twardo stąpa w kierunku, aby realizować swoje chore, mokre sny o władzy absolutnej. Pamiętajcie, że żyjemy w niebieskim stanie i musimy mieć to na uwadze. Ludzie tu starają się być bardziej tolerancyjni od samych homoseksualistów. Jednak to nie wszystko, sama Ferreira za sprawą rodzinnych interesów ma mocne plecy w kilku spółkach, które są znane w Los Santos i widocznie pokaz bezprecedensowych ataków w kogoś, kto może zaważyć nad jej karierą nie są dla niej problemem. Jak nie polityka, to zawsze może zarządzać tym shitem, prawda? (źródło: lifeinvader) Cóż, temat ucichł, posmak słabości burmistrza, który rządzi miastem i hrabstwem, w którym mieszkamy - pozostał. Donald Ackerman, pamiętacie gagatka? Romanse, skandale i niesubordynacja to jego drugie imię. Wiecie, że też dostał awans do gabinetu. CYRK. Być może była CEO miała rację z tą niekompetencją i faworyzowaniem swoich starych znajomych. Jak widać do gabinetu burmistrza trafił także bliżej znany nam facet z naszych wcześniejszych artykułów. Jednak, pamiętajmy jego bardzo długą listę osiągnięć - powołanie komisji retoryki...czy tam etyki i - A! NO TAK! Zatrzymał projekt pro-ekologiczny od Nillson, zaraz to z uśmiechem reklamując jakieś tam papierosy Redwood? Coś takiego. Nie chcę nic mówić, ale od papierosów nie zmniejsza się mózg, a co innego - Panie Ackerman. (źródło: dyrektywa wykonawcza burmistrza) Nowi przewodniczący oddziałów regionalnych. Demokraci postawili chyba na tą złodziejkę, której botoks wypływa aż uszami. Słyszeliście o Mosley? O Mosley powinniście, bohaterka znana z tego, że jej fundacja została okradziona poprzez włamanie się na wszystkie konta związane z tą fundacją, ale także znana z wielkiej afery w siedzibie LI, nawet nie wiadomo, czy w ogóle zgłosiła to zajście, czy cokolwiek ruszyło w tej sprawie, ale wiemy jedno nasza kochana Mosley jest przewodniczącą oddziału regionalnego Partii Demokratycznej i sama nominacja została wydana z rąk Ferreiry? Serio? Nie było lepszych kandydatów? Chyba, że Ferreira liczy na jakiś procent z kolejnych nielegalnych interesów Mosley. Zaraz, zaraz.. (źródło: zdjęcie przesłane do redakcji) No właśnie! Nie pozwoli im na to jedna przeszkoda. Nudna, szara Nillson. Aż dziwne, że Ferreira jej nie nominowała na przewodniczącą, prawda? W sumie… nic dziwnego, znudziłaby wszystkich swoją zwyczajnością. Podobno Demokraci chcą tą.. Nelson? Nillson wystawić w wyborach na CEO. Nie wiem, co jest gorsze. Oglądanie kolejnego, nudnego kandydata na plakatach i słuchanie o zmianach, których realnie i tak nie będzie mogła wprowadzić, czy wysłuchiwanie reklam papierosów, warsztatu, klubu ze striptizem, baru, restauracji, papieru toaletowego, prezerwatyw, podpasek i tamponów przez kolejnego Republikanina. Dajcie znać, co myślicie?

** Na kanał debiutującej, undergroundowej artystki Candilli Candy (pseudonim CANDY) wleciał utwór o nazwie "New Rules". Sam track ma charakter audio, jest to przedsmak teledysku, którego premiera została przygotowana na dzień 05/01/2021. W samym utworze kobieta wielokrotnie krytykuje lokalnych artystów, wytykając ich błędy. Sama informuje o nowej erze, która właśnie następuje wraz z jej wyjściem. Wspomniani celebryci to m.in. Snow E-Bunny, Cherry Genesis, Silene Castillo, Pearl Sawyer oraz Protais. Utwór zapowiedziany został na portalu społecznościowym Life Invader wyciekiem półnagich zdjęć kobiety kilka godzin wcześniej.**

** Candy przesłuchała przed dodaniem swojego audio na v-tube.

Twoja apelacja została zaakceptowana.

Jak zapewne wszyscy wiemy - bardzo często osoby dochodzące do sławy zabawiają się na przeróżne, skomplikowane sposoby. Grupowe stosunki seksualne, czy kilogramy białego proszku w nozdrzach to codzienność. Jednak - zapewne każdy zada sobie pytanie - kto tym razem padnie na celownik naszego portalu? Otóż dziś skupimy się na środowisku raperów oraz… jednej POWAŻNEJ pani Prezes. Maddy Cardoso - mówi Wam to coś? Mi też niezbyt. A może Freud Music Club już Wam coś rozjaśnia? Zgadliśmy? Otóż to. Maddy uchodzi za właścicielkę tego przybytku. Jak myśleliśmy, klub bardzo dobrze prosperował… chyba do czasu, skoro sama właścicielka musi dorabiać tańcem erotycznym przed mniej znaczącymi raperami lokalnej sceny? Zresztą, sprawdźcie sami, co wrzucił jeden z nich - pseudonim… “halo”, czy “echo”? Coś w ten deseń. (zdjęcie pochodzące z portalu społecznościowego life invader) Jak widać, nasza kochana bizneswoman kręci swoim pięknym ciałem, prawdopodobnie pod wpływem alkoholu przed dwoma.. artystami? - Tak, tego słowa nam brakowało. Leclerc, jeszcze niedawno uważany za lekko psychicznego - dziś wystrojony, jak co najmniej król życia przesiaduje w towarzystwie swojego nieco brzydszego kolegi - obserwując krągłości Cardoso. Zaraz… zaraz - czy ona przypadkiem nie była w związku. Chcemy zobaczyć reakcję jej partnera, kiedy dowie się o tym wybryku. No chyba, że mu to przypasuje - przypomina mi się pewna historia miłosna... Colbert, Tiara, Protais, jak tam u Was sytuacja? Kyle został już całkowicie wykluczony, czy jednak czasem odwiedza Wasze łoże? Sami musicie przyznać, że nasza Maddy ma niezłe ciało, prawda? Szkoda niestety, że post został usunięty szybciej, niż dodany. Co myślicie o tej sytuacji? Wybaczylibyście coś takiego swojej drugiej połówce? Koniecznie chcemy poznać Wasze zdanie w komentarzu. Do zobaczenia… kiedy znów ktoś nam podpadnie.

elegancka swiateczna aktualizacja

** Abel obejrzał zdjęcia i uważa, że są bardzo fajne, wysłał link do Pearl.

** Tanisha polubiła, dodała do playlisty.

** Tanisha postanowiła odezwać się do piosenkarki w sprawie koncertu.

Zapewne każdy z nas uwielbia udzielać się na portalach społecznościowych. Dodajemy swoje zdjęcia, różne wpisy, czy relacje z danych wydarzeń, bawiąc się w mini influencerów. Co jeśli, ktoś pod naszym wizerunkiem posługuje się wulgaryzmami, czy dziwnymi treściami? Najprawdopodobniej sprawa zostaje zablokowana przez administrację. Czy tak jednak było i w przypadku wielu multikont oczerniających Astrid Nilsson. Odpowiedź brzmi: Nie pisalibyśmy tego artykułu, gdyby tak było. Komu przeszkadzała polityk? W sumie na samym portalu powstał niezły cyrk, sami mieliśmy ubaw czytając te wszelkie posty! (screen pochodzący z portalu Life Invander, ze zbanowanego konta) A więc od początku. Kilka dni temu, na samym portalu LI pojawiała się masa podejrzanych treści z kont, których dane były łudząco podobne do gwiazd światowego formatu, czy nawet lokalnych celebrytów. Między innymi, ofiarą takich trolli internetowych stała się polityk. Wiceprzewodnicząca Demokratów. Astrid Nilsson. Postać słynąca ze swojej sztywności i mocno zaciśniętego guzika u koszuli. Konto, które na początku nosiło imię Monique i naprzykrzało się wielu celebrytom nagle obrało inny tor. Zmieniło nazwę na Astrid Nilssons, trollując na samym portalu społecznościowym. Wizerunek, który wybrała ta osoba również został skopiowany z konta na serwisie wiceprzewodniczącej. To jeszcze nie wszystko. Same konto wywołało wiele zadowolenia wśród lokalnych celebrytów. Osobami, które wchodziły w interakcje z nimi były między innymi Protais Wright, raperzy Echo oraz Leclerc, Cherry Genesis, czy Pearl Sawyer. Spójrzcie poniżej. Fejkowe konto poprosiło o wydalenie jednej z oficerek lokalnego Departamentu Policji ze Stanów Zjednoczonych. Funkcjonariuszka w swojej odpowiedzi nie szczędziła od wulgaryzmów. Sprawdźcie sami! (screen pochodzący z portalu Life Invander, ze zbanowanego konta) Zaraz później, po kilku godzinach konto zniknęło, jednakże sam LI do dziś nie wystosował przeprosin. W międzyczasie pojawiło się około 5 podobnych tego typu kont, między innymi ktoś podszywał się pod matkę radnej Nilsson. Pomyślmy… kto może nienawidzić do tego stopnia Demokratów, aby robić im pod górkę. Właśnie! Partia Republikańska uknuła spisek z administracją LI. To by wyjaśniało wiele. Długi czas oczekiwania na zbanowanie kont, brak ataków w stronę GOPu, czy wiele.. wiele innych. Ogólnie same konta również parodiowały osoby o lewicowych poglądach. Wypowiadały się na tematy LGBT, czy samego globalnego ocieplenia. Być może, to sama Nilsson ustawiła atak na swoją osobę, aby było głośno. Ale to już nie podlega ocenie. Jak myślicie, jak doszło do tej sytuacji? Kto zawinił bardziej? Dajcie znać w komentarzach. (screen pochodzący z portalu Life Invander, ze zbanowanego konta)

Pamiętny rok dwa tysiące dwudziesty powolnie dobiega końca. Mijają kolejne tygodnie, ciężkie tygodnie, w których cały świat musi przechodzić próbę. Wiele zmian klimatycznych, czy zwyczajowych - a nawet naturalnych dotykają codziennie dziesiątki tysięcy ludzi. Wielu z nich nie wie, jak poradzić sobie z trudnym dla nich okresem życia. Jak można im pomóc? Liczne zbiórki charytatywne, czy inne inicjatywy potrzebują odpowiednio działających organów, aby nadzorować pracę oraz odpowiednio ją realizować. Nic nie ma prawa dziać się bez procedur. Wraz z końcem 2020, na lokalnym rynku pojawiają się mniejsze jednostki, które chcą temu zapobiec. Co roku rośnie również dosyć gwałtownie liczba ofiar przemocy domowej, czy fizycznej w miejscach publicznych. Dzięki szeroko rozwiniętej technologii oraz środkom masowego czasu, bardzo duża liczba organizacji posiada odpowiednie warunki do szerzenia pomocy w wielu sektorach publicznych. ME AND YOU (M&Y) - fundacja charytatywna działająca od lat, dzięki inicjatywy ex rzeczniczki prasowej jednej z mniejszych gazet, działającej na arenie politycznej, Tanishy Mosley oraz jej wspólniczki, a zarazem dobrej przyjaciółki Idyi Pendavis. Obydwie kobiety łączy wspólny cel - fundacja ma pomagać rodzinom oraz osobom, które dotknięte są przemocą domową, czy wszelkimi niepowołanymi stosunkami seksualnym w sferze prywatnej. Organizacja została założona z myślą przede wszystkim o swoich podopiecznych. Z jej inicjatywy, w samym Los Santos, czy na obrzeżach tego malowniczego miasta pojawią się liczne oraz kompleksowe miejsca pomocy dla bezdomnych; zostaną zorganizowane szeregi zbiórek charytatywnych, na wszelakie cele; w lokalnej branży rozrywkowej zagoszczą również i bale, czy bankiety - wszystko uświęca jeden cel. Pomoc ludziom, którzy o to proszą. Fundacja, jako organizacja skupia swoje działania głównie, aby wspomagać ofiary przemocy domowych, osoby dotknięte przez rozwiniętą dyskryminację, czy sam rasizm oraz wszelkie poszkodowane jednostki przez czynności seksualne (m.in. gwałty, molestowania itd.). Poprzez szereg inicjatyw w internecie, czy na społecznym gruncie realnego życia ME AND YOU będzie starało się w jakikolwiek sposób przyłożyć plaster do ludzkich ran. Dzięki odpowiednim działom medialnym samej fundacji, ludzie będą mogli poszerzyć swoją wiedzę na temat statystyk oraz podsumowań rocznych, wynikających ze ściśle wyselekcjonowanych czynników. Dobór odpowiedniego pracownika do organizacji charytatywnych jest bardzo ciężki - dlatego liczy się każda para rąk do pomocy.