hvry

Pamiętacie uczucie deja vu, które spotkaliście chociaż raz w życiu idąc po prostu po chodniku? A może spotkaliście kiedykolwiek jakąś postąć nadprzyrodzoną? Wiedźmy, czy jasnowidzowie są z nami od zawsze. Czasem podpowiadają nam dobrą radą, czasem posiadają okropne wizje, które odstraszyłyby największego przeciwnika teorii spiskowych. Przejdźmy do sedna. Od wielu lat w Los Santos, raczej można było odstawić środki magiczne w niepamięć. Dziś jednak sami przekonaliśmy się, że w lokalnej branży pojawiła się prawdziwa wizjonerka. Cherry Genesis. Mówi Wam to coś? Dokładnie, influencerka, koneserka oraz wizażystka spod szyldu SUGA - nie wspominając już o jej nieziemskiej urodzie. No właśnie, nieziemskiej. Śmiemy twierdzić, że Cherry to nie człowiek, a raczej przybyszka z planety Wenus, która przyszła przejąć kontrolę nad naszym miastem - czy samą branżą. Czy mamy się czego obawiać? Jak widać tak. Kobieta, udzielając niedawno wywiadu dla lokalnej radiostacji Weazel News jasno zaznaczyła swoją nienawiść do marki ML. Zapowiedziała również jej huczny, nagły upadek oraz zapomnienie. Co tak bardzo ją zdenerwowało, aby wygadywać takie bzdury? Opowiadała o dyskryminacji oraz transfobii, która szerzyła się wśród pracowników marki. Stwierdziła nawet, że nie ma miejsca dla ML na chartach marek odzieżowych - porównując ich poziom do spopularyzowanej marki Binco. Większość osób, nawet sama dziennikarka nie podzielała zdania kobiety - próbując wyciągnąć z niej więcej argumentów. Kobieta odparła, że ludzie sami się przekonają. Dwa dni temu media zapłonęły natłokiem informacji o upadku oraz bankructwie lokalnej marki odzieżowej - której nazwy nie musimy już chyba przypominać. Nikt nie spodziewał się tak nagłej decyzji o zamknięciu całej spółki. Przypomnijmy, że jeszcze niedawno można było bardzo punktowo wypisywać zasługi samego zarządu, czy statystyk, które wychodziły spod ML. Dziś, ludzie już powoli zapominają, że niegdyś mogli pojawić się w ubraniach z ich logotypem. Dlaczego więc taki gigant upadł? Teorie są dwie. (post pochodzący z portalu Life Invander, konto Mask Off) Pierwsza - Cherry Genesis to czarownica zesłana na Ziemię w kapsule antywibracyjnej, aby powolnie przejęła kontrolę nad naszymi mózgami. Przy tej teorii warto pamiętać, że jeszcze niedawno jej nazwisko nie mówiło nam niczego. Dziś jest jedną z widocznych twarzy marki SUGA - która udziela wywiady oraz pojawia się na czerwonym dywanie. To wszystko stało się tak szybko, że nikt nawet nie zauważył kiedy. O wyglądzie kobiety nie ma co się nawet rozpisywać. Sprawdźcie sami - czy to wygląda, jak Ziemianka? (zdjęcie pochodzi z portalu Life Invander, przedstawia od lewej: Pearl Sawyer, Cherry Genesis) Druga - bardziej przyjazna i optymistyczna. Ktoś najwidoczniej chciał się pozbyć marki ML. Dlatego również możemy mówić o niej, jako o przeszłości, która raczej już nie wróci. W jaki sposób pozbyć oraz kto? Tego nie wiemy, lecz przepowiednia wychodząca spod przedstawicielki marki SUGA na pewno daje nam do myślenia. Pozostawiamy Was z tym rozmyślaniem. Zastanówcie się dobrze.

**Artykuł został edytowany około godziny 14, 12-08-2020 przez jednego z moderatorów portalu. Po wejściu na stronę można zauważyć następującą informację: - Artykuł został edytowany zgodnie z prawami, na jakich funkcjonują serwisy plotkarskie. Nasz portal przedstawia oficjalne przeprosiny, w kierunku osób, które zostały w jakikolwiek sposób obrażone przez sam wpis. Red Carpet popiera akcję #StopFakeNews, jednocześnie domagając się wolnych mediów. Pozdrawiamy, skład portalu Red Carpet.

Nie chce mi sie juz nic pisać, bo to nie jest nawet dyskusja. Myślę, ze pokazaliscie na co Was stać, a te posty utwierdzają wszystkich, co to czytają, jak bardzo podziurawieni jesteście. Ode mnie to wszystko. do opiekuna - jak będziesz, to czytać, to weź rozwaz zrobienie jakiejs konkurencji, mysle, ze nawet radio Ośka FM mialoby większą popularność i poziom przede wszystkim

Korporacja medialna to koncern, ktory zajmuje sie srodkami masowego przekazu na większą, lub mniejszą skalę. Czyli coś, co spelnialoby zalozenia administratorów - ale nie to co dostali gracze od was. Bo to mozna nazwac inaczej cyrkiem

Nadal nie wiem, co wnosi powyzszy screen. Moja postac to Liriana Latiene - dla osób, ktore beda sie zastanawiać powyżej. Ogólnie, doskonale wiem, ze jestem obserwowany, dlatego tez moja kartoteka jest nadal czysta. A moja gra raczej nie ma zadnych zastrzeżeń. Sama dyskusja dotyczy nadal Weazel, a nie mojej osoby. Błędne jest również stwierdzenie o mojej chęci liderki, chociaz uwazam, ze nawet malpa lepiej by to poprowadziła. Co do dziewiątki - chodzilo o screen który dodalem w spoilerze, nie o opiekuna. Nadal ataki ad personam, zamiast próbować jakkolwiek sie wyjaśnić. W sumie, nie ma co tu wyjaśniać. Jestescie korporacja medialna, jak np. Fox News a nadajecie o MOKRYCH CIPCIACH. Jak dla mnie poziom jest zalosny, dlatego tez opuściłem frakcje. I otworz wreszcie oczy, bo nie tylko ja pisze tutaj, jak wyglada tak naprawdę Weazel. A na discordzie dostalem juz kilka wiadomości, od osob, ktore sie zgadzają z moja tezą. edit. Co ma czat ooc moich gosci zaproszonych na wywiad do samej gry, mojej, czy ich. Skoro sie znali, to sobie pisali, bo mogli. Kto im zabroni, po cos jest ten czat lmao

Ohh, tak. Dokładnie, masz całkowitą rację. Chociaż raz, niech ktoś z Waszego zarządu odpowie sensownie na kilkanascie argumentów, ktore powielają się ciągle w postach, w tym temacie. Bez atakow "ad personam", bo wtedy dyskusja nie ma mniejszego sensu. Mój post nie byl skierowany, aby kogokolwiek Obrazic, tylko po to, zeby pokazać, jak wygląda sytuacja w grupie, którą prowadzicie. A co do kontrowersyjnych postaci - jest wielu takich za granicą, racja, jednak odgrywając realia Stanów Zjednocznych raczej każda postać powinna liczyc sie z ewentualnym linczem w jego stronę, tak jak to dziala na portalach społecznościowych, np. na twitterze - nie wiem, czy wiesz, co to. Just przeczytaj jeszcze raz, co napisalem ja, czy kilka osob nade mną, a wtedy sie wypowiedz, bo aktualnie nic ciekawego nie powiedziałeś, tylko utwierdziłeś wszystkich, ze nie masz nic do powiedzenia, a Weazel jest nijakie.

Hejka wszystkim. Ogólnie chciałbym się wypowiedzieć na temat frakcji/biznesu/organizacji Weazel News, w którym miałem okazję grać przez około 3 dni i odszedłem z własnej woli. Ogólnie myślę, że każdy widzi, w jaki sposób prowadzona jest aktualnie ta "radiostacja", czyli brak jakiegokolwiek sposobu. Obecnie, w składzie poza zarządem znajduje się jedna osoba. Czyli łącznie, ciągną ją aż 3 osoby. W tym dwóch dyrektorów. Problem prowadzenia tej grupy jest myślę - widoczny gołym okiem i nie chcę powielać słów powyżej. Lider, ani vice lider, jak widać i tak nie widzą żadnego problemu w sposobie, w jaki ją prowadzą - a samą dyskusję uważają za podbijanie statystyk. Otóż nie, dyskusja powstaje po coś innego, a uwierzcie, że ludzie w 2020 roku potrafią mieć jakiekolwiek inne cele niż przedłużanie sobie członka ilością polubień. OK, zatem przejdę do konkretów. 1. Grupa w ogóle nie zachęca w żaden sposób kreatywnych graczy, którzy chcą kreować postacie dziennikarzy. Wręcz przeciwnie, w godzinach szczytu prowadzone są audycje o nijakim poziomie, może nawet poniżej zera, z okropną składnią i brakiem logiki. Wiele osób same z siebie twierdzą, że wyłączają widoczność paska NEWS, aby tylko tego nie czytać, co można było zauważyć na discordzie serwera. 2. Wymóg 3 audycji tygodniowo. Czy nie uważacie, że zabija to całkowicie przyzwoitość oraz jakąkolwiek barwę kolejnych, klepanych pasków na /news? Poza tym, co się dzieje wtedy, jeżeli ktoś zrobi jedną - zajebistą audycję w tygodniu, z własnym programem i wymyśloną tematyką? Zostaje wyrzucony? Myślę, że gracze docenią bardziej jeden kreatywny pasek niż dziesięć pasków bez sensu. 3. Brak jakiegokolwiek pomysłu na prowadzenie frakcji, dyrektor radiostacji piszący stronnicze, bezsensowne posty na LI. 4. Brak estetyki w grafikach, nikłe zainteresowanie jakimikolwiek zmianami. 5. "nie zalezy nam na forum, nikt tego i tak nie czyta" - tymczasem paski, na których powielane są bezsensowne słowa co linijkę z maksymalną ilością 20 czytających - a posty na forum z wyświetleniami ponad 200, pod tematem. 6. Lider pytający o podstawowe komendy dotyczące paska na czacie grupy. 7. Szczycenie się żałosnymi i bezsensownymi linijkami na /news, które dotyczą ciągle tego samego [cipy,narkotykow i bezpodstawnego wyzywania ludzi] i unikanie przy tym jakichkolwiek konsekwencji. 8. Ogólne wrażenie grupy, jako bezbarwnej, dawno umarłej, która nawet nie posiada żadnego pomysłu na siebie. Żadnej inicjatywy. 9. Zrzucanie winy małej ilości graczy na nikłe zainteresowanie grą dziennikarza na RP. - raczej bezpodstawne. Do sprawnego działania takiej korporacji wystarczy 4 kreatywnych graczy i będą potrafili zadbać o siebie oraz osoby, które będą później czytać ich paski, czy artykuły. Wszystko zależy od poziomu, który sobą prezentujecie - raczej mało kto chce iść tam, gdzie wieje nudą i brakiem jakiekolwiek organizacji, czy poziomu. Nawet nie staracie się niczego zmienić, nadal żyjąc w bańce mydlanej z jednym graczem na pokładzie, którego nawet nie doceniacie. 10. Discord grupy posiadający łączną liczbę kanałów nie przekraczającą 10, brak jakiegokolwiek ładu i składu. Lider piszący "napisz obojetnie gdzie", mając odblokowane permisje do wszystkich kanałów. 11. Odgrywacie jedyną korporację w LS, to chociaż zadbajcie o to, aby była w miarę bezstronna - bo jak na razie każdy dziennikarz daje swoje opinie, obraża celebrytów, czy polityków bez podstaw, a później taka osoba nie ma gdzie się nawet odwołać. 12. Postarajcie się o różnorodność w audycjach. Jak na razie wszystko kręci się wokół jednego celebryci - imprezy - pieniadze. Trzeba czasem dać coś ciekawszego, bo każdego to znudzi prędzej czy później. 13. Brak jakichkolwiek kontaktów z osobami, które chciałyby coś wnieść w audycje/wywiady na pasku. Jak chcą - to napiszą. Zero inicjatyw, audycji z kilkoma osobami. W zamian otrzymujemy słabą giełdę samochodową oraz pojazd, który pójdzie na licytacje. Brak weryfikacji treści. Brak kontaktu z rzecznikami prasowymi. A tu poniżej daje jakieś tam screeny: Od kiedy opinia jednej osoby, z którą zapewne jest się w koleżeńskich stosunkach to jakikolwiek argument lmao. Z mojego odczucia Weazel News to aktualnie tylko i wyłącznie radio, w którym możemy nadać reklamę i nie dają nic ciekawego od siebie, a jak już to przynosi to odwrotny skutek. Czas spojrzeć prawdzie w oczy. 😉

**Liriana słucha ciągle piosenki, lajkuje gdzie sie da.

** Liriana potajemnie współpracując z portalem plotkarskim na nadzieję, że nikt się nie dowie, że to ona stoi za wieloma zdjęciami i tekstem. Cieszy się z sukcesu portalu.

Rozpuszczeni, jak z łańcucha celebryci na zakraplanych narkotykami imprezach zapewne nikogo nie dziwią. Nie wiemy już sami, czy robią niektóre afery specjalnie, aby nadać nam więcej tematów do omawiania, czy może jednak tacy są rzeczywiście… ale do rzeczy! Wczoraj, jak pewnie wiecie, w późnych godzinach nocnych odbyła się domówka śmietanki towarzyskiej celebrytów spod znaku Vinewood, w domu DJ’a Doom’a. Czy jednak przebiegła ona grzecznie? - Po co pytam, nie pisalibyśmy o tym, gdyby tak było. Zaczynajmy więc przedstawienie. Sama impreza rozpoczęła się koło godziny 21:30, w tym samym czasie jedna z początkujących influencerek, Cherry Genesis udzielała jakże wyczerpującego oraz nieco dziwnego wywiadu na antenie Weazel News, w którym przyznała, iż powiązana jest więzami krwi z tragicznie zmarłą przed laty Księżną Walii, Dianą Spencer. Później, jawnie obrażając wiele marek odzieżowych, czy kosmetycznych. Czyżby w naszej społeczności pojawiła się skandalistka, czy może jednak dziewczyna ma coś więcej do powiedzenia? Na pewno się przekonamy, jak na razie zdania są podzielone. Dlaczego mówię o niej? Ponieważ razem z dziennikarką Weazel - Lirianą Latiene, w szampańskich nastrojach odwiedziły również domówkę Doom’a, zaraz to wywijając tyłkami na parkiecie. (zdjęcie pochodzące z jednego z kont na serwisie life invander) Chwila, chwila. O co chodzi z tą całą domówką? Sprawa jest prosta. Na początku zapowiadało się na klapę roku, chwilę później pojawiło się wiele gwiazd, między innymi lokalny kierowca motorsportu - Kyle Cobert, CEO SUGA - Akira Chantel, piosenkarka DA KAYKAY, Pearl Sawyer, Protais Wright, wielu dziennikarzy, czy polityków lokalnej sceny. Nie brakowało również lokalnych przedsiębiorców. Impreza zaczęła powoli wymykać się spod kontroli, kiedy do gry weszły litry trunków alkoholowych, czy długie kreski z białego proszku niewiadomego pochodzenia. Każdy bawił się nieźle, bo impreza skończyła się nalotem lokalnego Departamentu Policji, który ostro przetrzepał naszych imprezowiczów. Niektórzy z nich do teraz skarżą się na bóle stawów związane z rzucaniem nimi po podłodze. Ogólnie NIEZŁA ZABAWA, mówiąc krótko. Jednak my skupimy się na jednej osobie. Dokładniej personie, którą bliżej poznaliśmy z artykułu #1, który miał swoją publikację wczoraj na naszej stronie internetowej. (zdjęcie pochodzące z imprezy w rezydencji DJ DOOM'a, 12-06-2020) Rosalie, droga Rosalie - sama nam się podkładasz. Czy aby na pewno poważnej Pani polityk wypada chodzić na imprezy tego typu, które opisaliśmy wyżej? Zastanów się poważnie. Chyba nieźle musiałaś się bawić, skoro zapewne zerwali z Tobą wszyscy amanci, po wyjściu Twojego romansu na światło dzienne. Zatem tak, nasza polityk wywijała tyłkiem w najlepsze w salonie jednego z DJ’ów, bez opamiętania, wlewając w siebie kolejne litry napojów alkoholowych. Nie uszło to oczywiście naszym dziennikarzom. Zresztą, również i zarządowi Partii. Otrzymaliśmy anonimowy donos od jednego z informatorów o tajnym, poufnym spotkaniu zarządu Partii Demokratycznej, pomiędzy Nilsson, a Ferreirą. Obydwie kobiety wyglądały na poirytowane, zapewne chodziło o samą Hetfield. BA! Na pewno o nią chodziło, ponieważ o 19:30, Nilsson zapowiedziała kroki prawne podjęte w jej kierunku. Czyżby Titanic szedł na dno? Zobaczymy, wszystko pokaże czas. (zdjęcie przedstawiające zarząd DEM, pod posiadłością CEO Rady Nadzorczej) "Jeśli chodzi o sprawę związaną z imprezą na której brała udział radna Hetfield, to zarząd Partii Demokratycznej prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające. Na dniach zostaną wystosowane następne kroki w tej sprawie - zawieszenie, wrzucenie pod sąd koleżeński lub kara finansowa. Będziemy informować o następnych krokach [...]" - Astrid Nilsson, dla Weazel News. 12/07/2020

- Prawnym właścicielem portalu jest Esmeralda Everest. Zapewne bez problemu zostało to ustalone.

Czym jest polityka bez skandali? Jak widać niczym, nawet ta lokalna, nie mówiąc już o światowej. W obliczu przygotowań przedświątecznych, wielu z nas nie zwraca uwagi na otaczający go świat - jest zajęty porządkami, czy doborem odpowiedniej choinki. Jak widać, nasi lokalni przedstawiciele polityczni nigdy nie śpią. Dlatego też dziś przybliżymy Wam historię miłosną rodem z kiepskiej komedii romantycznej - lub dramatu. Niedawno zaprzysiężony, nowy przewodniczący lokalnego oddziału Partii Republikańskiej, a co za tym idzie przedstawiciel Rady Nadzorczej - Donald Ackerman, wydawałoby się, że jest kolejną, szarą postacią w tym nudnym, politycznym świecie. Być może tak jest, jednak dziś jedna z naszych dziennikarek przekonała się na własne oczy, co oznacza “zawiłość” polityczna. Mężczyzna widziany był około godziny szesnastej w towarzystwie radnej z ramienia Demokratów. Pomyślicie - zwykłe, nudne spotkanie. Czy aby na pewno? Nie będziemy trzymać Was dłużej w niepewności, rozmowa prawdopodobnie, według naszego informatora dotyczyła przerwania relacji, bądź lepszego ukrywania się. Nasza wysłanniczka potwierdza, iż radna Hetfield być może będąc w podłamanym, lekko złym nastroju stwierdziła, iż relacja tej dwójki nie ma już mniejszego sensu. Chwilę później, Ackerman odparł, iż lepiej przenieść rozmowę do siedziby Partii Republikańskiej, gdzie nikt nie będzie im przeszkadzał. Gdy zauważyli kręcących się nieopodal ludzi, od razu zmienili temat na rozmowę o herbacie oraz innych napojach na ciepło. Zaraz to pojedynczo, w dwóch pojazdach opuścili swoje miejsce schadzki. Jak ów spotkanie wpłynie na samą niezawisłość polityczną tej dwójki? Czy aby na pewno chcemy, aby o sprawach nam najważniejszych decydowały osoby, które pomimo reprezentowania dwóch obozów politycznych i tak spotykają się w jednym łóżku? Pamiętajmy, że dobry stosunek podnosi satysfakcję obojga, dlatego może to odbić się na późniejszym głosowaniu. Zdecydujcie sami - zostawiamy Wam ten temat! Przypominamy, iż nasz portal opiera się na informacjach, które dostarczane są anonimowo. W miarę możliwości staramy się je weryfikować, jednakże zaznaczamy, aby nasze artykuły były weryfikowane we własnym zakresie. Pamiętajcie - każda plotka ma odrobinę prawdy!

** Liriana polubiła przez śmieszną nazwę.**