-
Postów
111 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez wojtek
-
mysle ze ten czlowiek nie ma pojecia o istnieniu tego przybytku zwanego serwerem ""roleplay"", ale jestem pewien ze prawo autorskie dziala w druga strone i to jednak ty powinienes sie jego zapytac czy nie bedzie mial z tym problemu jak zajebiesz 1:1 jego pomysl bez podania creditsow moge tez przy okazji spytac autora penal code czy nie przeszkadza mu ze to rowniez zajebaliscie 1:1
-
absolutnie niczym, mysle ze odnajdziesz sie jak w domu
-
jezeli chcecie sztywno grac vespucci wzorowane na venice, musicie pamiętać że to jest ghetto nad oceanem, które od davis różni się jedynie etnicznością
-
znaczy no ja to wiem, bo jakoś musiałem przecież znaleźć to zdjęcie xD ale chodziło mi o podkreślenie tego, że tam nie ma tych polskich one-hitterow
-
przecież ten czas spada offline, po prostu przydałby się system który za active roleplay time zbijałby ten czas dużo szybciej
-
prace dorywcze polegające stricte na interakcji z innym graczem to dużo lepszy pomysł niż grind minigierki rodem z serwerów mta rpg (bo sory, ale te śmieciarki strasznie psuły zarówno krajobraz miasteczka, jak i nie wprowadzały nic innego niż możliwość grindu); ograniczyłbym to jednak do samego sklepu na stacji,/sklepu 24/7 a tankowanie zostawiłbym jednak automatyczne , bo większość dystrybutorów w us ma czytnik kart bezpośrednio w sobie
-
przecież to nie przejdzie, bo faktycznie wymaga interakcji z innym graczem
-
uwolnić barabasza
-
dobre dla każdego, a nie tylko lea (bo nie wiem skąd pomysł, że tylko my będziemy korzystać) generalnie polepszy rp
-
[ZAAKCEPTOWANE]must be dla policji/szeryfa
wojtek odpowiedział(a) na krystofer temat w Archiwum globalne
nie gram w SO to po pierwsze a po drugie - bo za każdym razem jak próbowaliśmy z kims z hp znaleźć lokal do gry, to pomijając, że w żadnym nikogo nie było, to w tym mieście są same puby i bary (nie, w usa w barze nic nie zjesz poza słonymi przekaskami pokroju orzeszków - to są lokale nastawione na sprzedaż alkoholu) also ty chyba nadal myślisz, że roleplay polega na jakimś wiernym odwzorowaniu i symulatorze ameryki, a nie po prostu bawieniem się konwencją w danych ramach uniwersum - dla takich jak ty powinni chyba dodać skrypt kondycji i bujania ekranu przy strzelaniu, żebyś poczuł się jak w 2012 na daj4złote i byłoby świetnie. przez to ile lat bawię się w rozgrywkę roleplay przewinąłem się przez wiele serwerów, platform, a nawet samych settingów, czy systemów (dla mniej kumatych - roleplay jest rzeczą dużo starszą niż samp, a nawet starszą niż jego deweloperzy) - to polega na grze wyobraźni, a nie skryptowych ograniczeniach rzeczy X, żeby jakiś gracz przyzwyczajony do RPG musiał to zrobić inaczej - jeżeli ktoś na tyle nie czuje vibe (xD), że odgrywa robota, który nigdy nie potrzebuje jeść, pić. spać ani nie ma uczuć, to może faktycznie powinien przejść na serwisy z G zamiast być czynnikiem wymuszającym jakieś zmiany ograniczające normalnych graczy -
[ZAAKCEPTOWANE]must be dla policji/szeryfa
wojtek odpowiedział(a) na krystofer temat w Archiwum globalne
ale po co przeczytać całość, jak można tylko pierwszą linijkę? czym to się różni od zrozumienia tekstu? -
[ZAAKCEPTOWANE]must be dla policji/szeryfa
wojtek odpowiedział(a) na krystofer temat w Archiwum globalne
??????????????????????? może na polskiej scenie to jest coś niespotykanego, ale tak - ludzie grają w roleplay dla samego roleplayu i interakcji, bo z resztą już robię nawet bez potrzeby odnowienia wirtualnego paska naładowania akumulatorków nie wiem z którego serwera przyszło to spaczenie, ale podejście na zasadzie nie zrobię tego/nie zagram tego, bo nie daje mi bezpośredniej skryptowej korzyści jest po prostu głupie przypomnę jeszcze raz, to jest serwer roleplay, nie rpg o zarabnianiu e-dolarów zachęcanie graczy do interakcji z innymi chociażby poprzez zmianę systemu duty na active roleplay time robiłby to świetnie, bo biznesy faktycznie zaczęły by być żywymi lokalami, a nie wylęgarnią zombie odgrzewaczy zapiekanek albo podawaczy zamówienia na kuchnię, a sami właściciele staraliby się wykreować wokół nich aurę miejsca przyjaznego do gry,, co jeszcze bardziej nakręcałoby roleplay - ale to działa tylko w momencie, gdy ta hehe ekonomia serwera nie polega na odgrywaniu dziada menela, który nawet nie wyda dolara na nic, bo braknie mu do cometa z fulltune, ale gdy gracz ma zapas gotówki na krecję postaci tak - po postrzale jesteś transportowany do szpitala, nie do mc drive po podwójnego burgera - a nie wiem czy kiedykolwiek grałeś w lea, ale nikt nie będzie kończył swojej gry po 20 minutach nas serwerze, bo akurat wtedy zostanie postrzelony - stąd właśnie jest zapotrzebowanie na taki system uwierz mi, że gracze lea są weryfikowani, a co więcej - gra lea polega na interakcjach, dlatego w wypadku braku jej podczas gierki patrolowej gracz taki sam będzie sobie szukał opcji do gry, a jedną z nich właśnie jest pójście do biznesu zagrać sobie wypicie kawy - ale to działa tylko w momencie, gdzie gra w biznesie jest faktycznie ciekawa, a nie sprowadza się do /me wydaje zamówienie nie zauważyłem tego na początku - tak, i właśnie z tą mentalnością staramy się chyba wszyscy walczyć - interakcja jest podstawą, ale nie jest czymś do czego masz być zmuszony - ma być rzeczą dobrowolną, bo tylko wtedy obie strony się angażują i dobrze bawią - ktoś zmuszony do interakcji zawsze zrobi ją jak najszybciej, na odpierdol i byle by była, a wtedy właśnie wyparowuje tzw klimat i resztki poziomu -
[ZAAKCEPTOWANE]must be dla policji/szeryfa
wojtek odpowiedział(a) na krystofer temat w Archiwum globalne
dosłownie to co napisałeś ma więcej wspólnego z rpg niż podejście opisane przez krystofera - roleplay polega na odgrywaniu postaci w sposób immersywny do świata przedstawionego w lore. nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie odgrywanie tego, że ktoś załadował ci bułę przez missclick mija się conajmniej z celem, a nie chcę nawet mówić o tym, że sprowadzanie roli biznesu gastronomicznego do lecznicy dla zwierząt wszelkiej maści, gdzie wszyscy gangsterzy wcinają fryteczki przed kolejną strzelaniną jest conajmniej poroniony. biznesy powinny być miejscem łapania interakcji pomiędzy graczami - gra tam powinna być przyjazna i zachęcać graczy do kolejnych sesji w takim miejscu, a nie być interiorem na zasadzie siema daj mi oferte na hamburgerka ja użyję i palę gumę, bo dosłownie to brzmi jak dobre rpg w którym kupujesz potiona na hp przed walką z bossem edit ok może trochę pojechałem z ogólnym tonem wypowiedzi, ale pisałem to będąc świeżo po dosć frustrującej grze - po prostu grajcie dla interakcji z drugim graczem, a nie dla korzyści skryptowych, kochajcie się itd., a na serwisie będzie beczka z klimatem otwierana co wieczór -
generalnie powinny być nakładane jako grzywna do spłacenia przez X czasu, a nie coś, co trzeba spłacić od razu, bo irl gliniarz dający mandat nie ma pojęcia jaką wysokość grzywny ustali sąd
-
wypowiedziałem moje zdanie o samej skardze rozmawiając o niej na generalnym discorda, ale jak widać nawet tam muszę być atakowany personalnie
-
Okej więc - ten post będzie długi, bo sam nie wiem od czego zacząć, a sama sytuacja jest absurdalna na każdej płaszczyźnie. Zacznijmy więc od podstaw. To co widziałem, to wóz bez drzwi, który zapieprza przez miasto tyłem trąbiąc - nie wiem czy wiesz jak działa prawo drogowe na świecie, ale chyba nie ma takiego miejsca, gdzie byłoby to legalne, stąd już argument o zatrzymywaniu "Za Nic !!!" można śmiało wysłać do kosza. Moja postać wezwała F-D, więc argument o braku pomocy również można do niego dołączyć - oficerowie policji stanowej są defacto drogówkarzami, a nie paramedykami, a w momencie kiedy twoja postać pierwsze co robi po zatrzymaniu, to bieg w kierunku oficera, to oczywistym jest to, że bezpieczeństwo mojej postaci jest dla niej kluczowe - nie możesz komuś pomóc, kiedy jakiś świr biegnie ci na plecy - przypominam, że odgrywamy miasteczko wzorowane na Ventura, CA w którym pomimo restrykcyjnego prawa stanowego dot. broni palnej ludzie ją mają, a oficerowie giną w trakcie zatrzymań drogowych. Następnym absurdem jest to, że po tym jak mnie scrashowało, to ponoć ciebie też - tylko dlaczego po swoim crashu wolałes spieprzyć z miejsca zamiast wrócić? Wiesz jak się to nazywa? Ucieczka od gry IC i na (chyba) każdym serwerze mi znanym jest karana po prostu blokadą postaci. Ale okej, gracze z BCSO znaleźli twój wóz i zatrzymali cię - co wtedy robiłeś? Grałeś z nimi? Oczywiście, że nie bo lepiej było zająć się wylewaniem żalu OOC, co z resztą widać na tych screenshotach: W momencie kiedy podczas wymierzania ci kary stosownej do tych opisanych w penal code zdecydowałem nie dać ci zarzutu ucieczki przed LEA, aby nie blokować ci gry na najbliższy czas, a także zredukować grzywnę w zasadzie o połowie (po prostu nikogo nie jara "udupianie" znane z konkurencyjnych serwisów - ale za taką zagrywkę IC twoja postać po prostu dostałaby karę grzywny) ty zdecydowałeś po prostu rozluźnić zwieracze wylewając żal OOC, co również można zobaczyć na screenshotach: ((tak, wiem że pisanie "za jajco" było trochę nie na miejscu - ale któremu z was by nie puściły nerwy w tym momencie? i tak starałem się zachować jak człowiek pomimo bycia konsekwentnie wyzywanym od X minut)) Ostatnią rzeczą którą chciałbym poruszyć jest to, że gdy @kacalov przyszedł wyjaśnić z tobą całą tą sytuację ty wolałeś po prostu olać członka ekipy, który chciał poświęcić ci swój czas na rozmowę ty wolałeś siedzieć na alt+tab i pisać skargę na kolanie. Odwołując się jeszcze do tego co napisałeś:
-
open IV
- 21 odpowiedzi
-
- pen1
- white pride
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
grajcie na tych rockstarowych i ogarnijcie sobie podmianki od the white car z worlda tak imo
- 21 odpowiedzi
-
- pen1
- white pride
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
generalnie to jest dobre, bo to patent znany z innych serwerów - wystarczy ograniczyć to do jednego opisu na gracza; przyjazne chociażby w sytuacji wypadku drogowego i dajesz sobie na ziemii "pojazd jest rozbity"
-
zdecydowanie tak, bo /ame powinno być widoczne z takiej odległości, z której zwykłe /me nie sięga, żeby gość se mógł zagrać np. /ame podnosi ręce podczas fts, gdzie dystans jest mimo wszystko spory
-
klasyka, chyba każdy jest do tego przyzwyczajony
-
przyjazne, chociaż trochę mało o legalnych imigrantach - brakuje tutaj chociażby wspomnienia o tym, że typ wizy jest kluczowy - np. gdy ktoś zostaje przyłapany na tym, że pracuje na wizie turystycznej czeka go deportacja i zakaz wjazdu do USA przez kolejne kilka lat
- 13 odpowiedzi
-
- poradnik
- gra imigranta
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: