Deathcore

**Arthur oglądał promo w napięciu, pod koniec się uśmiechnął i skrobnął do kumpeli na lifeinvaderze.**

Elo xD

**24 lutego 2021 roku, o godzinie 18:00, na platformie V-Tube pojawił się nowy utwór muzyka spod szyldu CROWED Studios. Highlander wypuścił swój trzeci kawałek, z czego drugi w barwach wytwórni Kryukovej. Jakość audio jest bardzo dobra, co może być skutkiem podpisanej przez studio umowy z firmą Panoramic. Artysta śpiewa bardzo emocjonalnie, wkłada w to serce, a wykonanie potwiedza, że utwór jest dla niego bardzo ważny. Z piosenki można wywnioskować, że artysta walczy z uzależnieniami, a szczególnie nie znosi środków psychoaktywnych, z którymi dzieli niechlubną przeszłość.**

Ogromny plus ode mnie za podejście do gry gracza spod postaci Mariano Mancini - naprawdę wie, co robi, zna się na fachu, daje ekstra fajne, dopracowane, szczegółowe opisy, robiąc tym niezły klimat. Strasznie przyjemnie się to czyta, a muzyka, która leci w lokalu wszystko wzbogaca. Naprawdę świetne, ciekawe miejsce do rozgrywki, polecam każdemu, kto chce pograć coś kreatywniejszego, ambitniejszego. Chyba, że boli go opis czynności na więcej, niż dwie linijki, to niech nawet nie zaprząta sobie głowy 😉 +1000 rep, cudowne miejsce

**Arthur spojrzał na billboard ze szczerym uśmiechem, cyknął jego zdjęcie i podrzucił Raven na lifeinvaderze.**

Tototo je takie praudive xDD

Że też nic mi w głowie nie krzyczało, że..

Dray? Oooooooooooooh, my doog, whassup?

**Arthur zakupił wersję BOX + CD albumu, ciekawy tego, co stworzył Keshaun z ekipą Crowed. Po przesłuchaniu, zrobił zdjęcie albumu wraz z rachunkiem i wysłał je na podany email. Następnie udostępnił album na swoim lifeinvaderowym profilu.**

**Arthur Price oglądnął cały teledysk kilka razy, śmiejąc się. Pod koniec zostawił like'a.**

**W ostatnim czasie Highlander zwiększył swoją aktywność w social mediach. Na swój profil lifeinvaderowy, wstawił zdjęcie z imprezy urodzinowej Protaisa Wrighta. Na zdjęciu, oprócz muzyka, znajdują się jego znajomi z CROWED Studios - model Etienne Lesauvage i piosenkarka Hailee Ha$hi Cruz.** **Od dwóch dni, świeży nabytek CROWED reklamował swój nadchodzący kawałek w social mediach. Wrzucił na swój profil zdjęcie z nagrywek, które subtelnie opisał "Bądźcie czujni" z hashtagiem CROWED - sugerując, jakoby jego nowy utwór miał pojawić się na dniach. Dwa dni później, na jego profilu pojawił się licznik, który od godziny wrzucenia odliczał czas do godziny dziewiętnastej tego samego dnia. Jak później się okazało - oba posty faktycznie były zapowiedziami jego piosenki, która pojawiła się 11 lutego o godzinie 19:00 na platformach streamingujących muzykę. Artysta również otrzymał skromny zarobek z pierwszej piosenki i nie zamierza zwalniać tempa.** **Highlandera coraz częściej można spotkać w towarzystwie swojej manager - Niny Kryukovej. Spędzili ostatnio kilka godzin w często uczęszczanym miejscu, które poświęcili na rozmowę i budowanie relacji. Sam Arthur uważa, że jeśli ma pracować z osobami z CROWED, to powinien lepiej się z nimi poznać - i tak właśnie robi. Za priorytety obrał relację ze swoją manager oraz Raven Lockheart, która tworzy w podobnym stylu, co on.**

**O godzinie 19:00, na platformach streamingowych pojawił się nowy, zapowiadany w mediach społecznościowych kawałek nowego artysty spod szyldu CROWED. Jest to pierwsza piosenka Highlandera, odkąd spisał kontrakt z wytwórnią. Całość prezentuje się nienagannie - widać w tym dużo więcej profesjonalizmu, niż w przypadku pierwszego singla mężczyzny. Utwór ponownie jest bardzo emocjonalny, co słychać w głosie muzyka. Sam facet reklamował nadchodzący kawałek na swoim profilu na lifeinvaderze - dodał post z sali nagraniowej, a dwa dni później pojawił się post z licznikiem - odliczającym zapewne do premiery. Jego post został udostępniony przez fanpage CROWED Studios, by jeszcze bardziej zareklamować wychodzącą piosenkę.**

**Arthur Price od razu włączył nowy kawałek Hailee. Zostawił lajka i dodał go do swojej playlisty, nim wrócił do czytania książki psychologicznej.**

**Highlander pojawił się na wczorajszej, wielkiej imprezie urodzinowej Protaisa Wrighta i Nunzii de Matti. Imprezowali na jachcie, a sam Arthur starał się nawiązywać nowe znajomości. Uczestniczył w większości "zabaw" na urodzinach, skacząc grupowo do wody, tańcząc, pijąc alkohol czy nawet paląc marihuanę, podarowaną mu przez sławnego DJ Dooma. Imprezował w towarzystwie takich gwiazd, jak DA KAYKAY, DJ Doom, Raven Lockheart, Hailee Cruz, Ohashi Yuki, Lucille Ferreira, Nicky Ferrari, Maddy Cardoso, Nunzia de Mattia, taisthareaper czy Johnny Petard.** **Końcówkę imprezy spędził na długim, energicznym i w pewnym momencie wolnym, przytulanym tańcu z rockmanką Raven Lockheart. Widać było, że znaleźli wspólny język.** **Imprezę opuścił w towarzystwie Raven Lockheart, Ohashi Yukiego i Etienne Lesauvage. Wrócili na motorówce prowadzonej przez młodego DJ'a - Bee Bee Blade'a. Po twardym lądowaniu na plaży, udali się do samochodów - Raven pojechała z Arthurem, a Ohashi z Etienne. Znajomi byli widzieni pod jednym z domów na Mirror Parku, dokładniej pod domem tatuażystki Flavii Jimenez. Noc spędzili w jej domu.** (Sorki za takie ciemne zdjęcia, ale nie chcę zwiększać jasności, by tracić na jakości.)

**Arthur wypuścił swój pierwszy utwór - zatytułował go Spectres of the Past i rozesłał linki po znajomych na lifeinvaderze.** **Z mediów społecznościowych można było się dowiedzieć, że Arthur nawiązał współpracę z agencją CROWED Studios.** **Tego samego dnia, z social mediów muzyka, można było dowiedzieć się, że stało się coś ważnego w jego życiu - wstawił post na Lifeinvadera i spędził wieczór w Racial Pubie, stawiając każdemu klientowi alkohol. Widać go było w towarzystwie nowego modela agencji - Etienne Lesauvage.** **W nocy z 5 na 6 lutego, mężyczna pojawił się w towarzystwie modela Lesauvage na domówce u managera CROWED - Ohashi Yukiego. Imprezował tam w towarzystwie gwiazd takich, jak DAKAYKAY, Tiara Chibanda, taisthareaper, Philip Holland, Bee Bee Blade czy Daisy Delaney.** **Kolejnego dnia, dokładnie 6 lutego o godzinie 11:33, CROWED Studios oficjalnie poinformowało o nawiązaniu współpracy z Highlanderem, którego managerką została sławna Nina Kryukova.**

**O godzinie 20:00 na platformie streamingowej pojawił się pierwszy utwór Arthura "Highlandera" Price'a. Muzyk zareklamował swój utwór na portalach społecznościowych i rozesłał linki do znajomych. Pod filmem widnieje opis, że mężczyzna poszukuje chętnej do współpracy wytwórni muzycznej. Utwór traktuje wyraźnie o przeszłości artysty, jest bardzo emocjonalny, co słychać w jego głosie. Samo nagranie jest dobrej jakości, choć po ogólnym montażu widać rękę amatora.**

Arthur Price (ur. 31.03.1995) to wokalista i gitarzysta metalcore'owy. Urodził się na wyspach Brytyjskich, dokładniej w Szkockim mieście Airdrie, stąd jego pseudonim artystyczny - Highlander. Od trzeciego roku życia mieszkał i wychowywał się w Los Santos, uczęszczał do tutejszych szkół, a edukacje ponadpodstawową kontynuował w James Logan High School. Gitara i ostrzejsze, muzyczne brzmienia interesowały go od małego chłopca - jego ojciec był zapalonym fanem metalu i rocka, który wprowadził Arthura do tego świata. Z początku uczył się grać na gitarze klasycznej, by nabrać wprawy i doświadczenia pod okiem instruktora. Później przerzucił się na gitarę elektryczną, hobbystycznie grając covery, ćwicząc skale, komponując muzykę w różnych tonacjach, zapisując się też na lekcje śpiewu, które zaczął niedługo po mutacji głosu, w wieku nastoletnim. Poświęcił swojemu hobby całe życie, lecz nigdy nie założył zespołu, promując się, jako solowy artysta. Jego rodzice wspierali go cały czas w swojej pasji - można niejako powiedzieć, że to dzięki nim, a w szczególności jego ojcu, mężczyzna stawia swoje kroki w branży muzycznej. Utwory: Highlander - Spectres of the Past Highlander - Addictions kill

**Frida zostawiła łapkę w górę i dodała utwór do jednej ze swoich playlist. Przesłuchała go kilka razy, siedząc przy bębnach w mieszkaniu.**

**Frida Søreng zakupiła płytę jedynie dla konkursu, wpisała swój kod na stronie 021records.ls**

**Evi przesłuchała kawałek, zostawiła łapkę w górę i sięgnęła po zdjęcie z autografem, które otrzymała od Raven. Zaśmiała się, rozmyślając nad rosnącą popularnością artystki.**

**Evi włączyła piosenkę, zaciekawiona tytułem. Tego wieczora wspomina zmarłego przyjaciela, popijając wino w białej koszuli. Zostawiła like'a, choć po tytule spodziewała się pożegnania zmarłego lub przyjaciela, nie miłości. We wszystkim towarzyszyła jej Lucille Ferreira.**

Super sprawa👌

O.K.

No, przyznaję się, byłem pewny, że kary mijają też przy byciu offline. Mój błąd, przeprosiłem już, skarga słuszna i tyle. Odczekaj co masz odczekać, bo nabroiłeś. Bramy piekieł idę w was.