Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'paletobay' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Informacje
    • Informacje
    • Ekipa oraz liderzy projektu Vibe Roleplay
    • Publikacje dt. fabuły serwera
    • Publikacje dt. rozgrywki
    • Regulaminy
    • Discord
    • Rekrutacje
    • Społeczność
    • Poradniki
    • Event Team
  • Modyfikacje
    • Modyfikacje postaci
    • Obiekty
    • Pojazdy
  • Sprawy organizacyjne
    • Skargi oraz pochwały
    • Apelacje od kar
    • Współdzielenie IP
    • Widzę bana innego gracza
  • Organizacje publiczne
    • Opiekunowie organizacji publicznych
    • Projekty oficjalne
    • San Andreas Judicial Branch - SA_Courts
    • U.S. Department of Justice
    • Los Santos County Government
    • Los Santos Police Department
    • Los Santos County Sheriff's Department
    • Los Santos Fire Department
    • San Andreas State Parks
    • University of San Andreas, Los Santos
  • Organizacje
    • Organizacje prywatne
    • Organizacje przestępcze
  • Branża rozrywkowa
    • Informacje
    • Przedsiębiorstwa
    • Materiały
  • Media
    • Media niezależne
    • Daily Globe
    • Weazel News
  • In Character
    • Wydarzenia fabularne
    • Los Santos County & Blaine County
    • Internet
    • Los Santos
    • Biografie postaci
  • Inne
    • Multimedia - zdjęcia i filmy z serwera Vibe RolePlay
    • Twórczość Użytkowników
    • Hydepark
    • Archiwum globalne
  • koalicja anty priscilla ochoa cala prawda o Priscilla Ochoa
  • 7.7.7 | GIGA DC
  • PRAWILNY GENG Tematy
  • capybara team Zdjęcia kapi
  • 12KG MAFIA Rodzina nie znaczy przyjaźń.
  • KR Kumar
  • KR Rajesh
  • Federal Ballin Bureau Club Regulamin warzne!

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


O mnie


Discord

Znaleziono 6 wyników

  1. Family's Fry Fish - rodzinny biznes założony przez Jeremy'ego i Abigail Wade. Lokal osadzony w sercu Paleto Bay, w malowniczym miasteczku nadmorskim w stanie San Andreas. Właśnie tutaj, gdzie rybacy dostarczają świeże ryby prosto z oceanu, a smażalnie ryb to część lokalnej kultury kulinarnej, która z biegiem czasu została zapomniana. Historia Family's Fry Fish Wszystko zaczęło się w sklepie lokalnego rybaka Harolda Jones’a, który gościł w ten czas swojego kuzyna Jeremy’iego Wade’a. Podczas oprawiania ryb między facetami doszło do wspominek starych czasów, przytaczając historie ze swojej młodości. W pewnym momencie zeszli na temat smażalni ryb swojej babki. Z racji na zaczęcie życia na nowo Harold podsunął pomysł dla swojego kuzyna dotyczący reaktywacji biznesu z ich dzieciństwa. Początkowo Jeremy, był do tego sceptycznie nastawiony jednak po czasie i konsultacjach z żoną uznał, że pomysł ma przyszłość. Przeszukując rodzinne archiwa dokopał się do książki z przepisami na której podstawie chciał budować smażalniane imperium. Po zdobyciu odpowiednich środków i pomocy swojej rodziny biznes zaczął powoli stawać na nogi. Nowym marzeniem rodziny Wade stało się podzielenie smakiem kultowych już przepisów swojej babki na smażone ryby z całym miastem… Smażalnia niejako stała się pomostem między światem kulinarnym, a miłośnikami ryb z całego Paleto Bay. Jeremy uznał, że najlepsze posiłki wychodzą wtedy, kiedy przygotowuje się je z pasją, dlatego też zrezygnował z większości hurtowych dostaw z wielkich koncernów. Skupił się za to na wspieraniu małych przedsiębiorców z miasteczka między innymi swojego kuzyna Harolda. Dzięki wiedzy zebranej przez lata stary rybak miał swoje sposoby na pozyskiwanie najbardziej okazałych sztuk, które idealnie nadawały się do przyrządzania z nich posiłków. O lokalu W menu lokalu klienci mogą odnaleźć przeróżne pozycje posiłków rybnych. Od klasycznych panierowanych ryb w głębokim tłuszczu, po marynowane lub smażone przysmaki czy zupy. W zależności od miesiąca w karcie pojawiać się będą również dania sezonowe, czy “posiłki dnia”. Lokal znajduje się na ulicy Paleto Blvd, nieopodal Paleto Bay Community Hospital. Już od samego progu można wyczuć dosyć ostrą woń oleju z frytury. Styl retro jak i muzyka z kultowego już JukeBox napędza jedynie specyficznego uroku całemu miejscu. Właściciel zadbał o to, by odtworzyć w nim ten niezapomniany klimat z czasów jego młodości. Nie skupiał się na przepychu, a funkcjonalności całego miejsca. Rodzina Wade remontując przybytek chciała, by każdy klient czuł się u nich jak w domu. Family’s Fry Fish jest idealnym spotem pod spotkania w gronie rodziny, czy spontaniczny wypad ze znajomymi na coś ciepłego. Lokalizacja OOC
  2. Red's Machine Supplies- to złomowisko i punkt kompleksowych napraw w Paleto Bay. Założony przez Ray'a "Red'a" Bermana w 1986r. Weterana wojny w Vietnamie. Red z uwagi na swoje zdolności manualne, mechaniczne oraz znajomość maszyn rolniczych czy sprzetu rybackiego. Po przeprowadzce z okolic góry Gordo postanowił zając się pomocą w naprawie maszyn rolniczych lokalnym rolnikom odciązając ich od tego obowiązku, a także w ogólnych pracach naprawczych dla całej spłeczności. Jego rzemiosło zawsze było doceniane przez wszystkich w Paleto Bay i okolicach, ponieważ zajmował sie wszelkimi pracami, od ostrzenia noży dla barów, przez naprawe dla nich klimatyzatorów i kuchenek oraz wykonywanie ozdób ze złomu aż do napraw i wykonywania niektorych częsci do starych maszyn rolniczych, sprzedaży odzyskiwanych częsci z wraków których skupem zaczał się zajmowac w 1992r. Dzięki jego pracy także najmłodsi mieszkańcy Paleto mogli u niego zarobić, czy to starci pomagając w pracy, nabierając doswiadczenia zawodowego, czy nawet ci najmłodsi oddając butelki zwrotne. Niestety nie doczekał on sie potomstwa i gdy jego stan zacząl sie pogarszać w 2023r, wystawił ogłoszenie sprzedaży którym zainteresował sie Dallas Morrisey. Znany przez praktycznie każdego w Paleto rodowity Irlandczyk, który przez chwile prowadził Paleto Bay Workshop and Service. Przejął on firmę za symboliczna opłatą razem ze sprzętem, w celu kontynuowania dzieła Rey'a. OOC LOKALIZACJA
  3. Family's Fry Fish - rodzinny biznes osadzony w sercu Paleto Bay, w malowniczym miasteczku nadmorskim w stanie San Andreas. Właśnie tutaj, gdzie rybacy dostarczają świeże ryby prosto z oceanu, a smażalnie ryb to część lokalnej kultury kulinarnej, która z biegiem czasu została zapomniana. Historia Family's Fry Fish Wszystko zaczęło się w sklepie lokalnego rybaka Harolda Jones’a, który gościł w ten czas swojego kuzyna Jeremy’iego Wade’a. Podczas oprawiania ryb między facetami doszło do wspominek starych czasów, przytaczając historie ze swojej młodości. W pewnym momencie zeszli na temat smażalni ryb swojej babki. Z racji na zaczęcie życia na nowo Harold podsunął pomysł dla swojego kuzyna dotyczący reaktywacji biznesu z ich dzieciństwa. Początkowo Jeremy, był do tego sceptycznie nastawiony jednak po czasie i konsultacjach z żoną uznał, że pomysł ma przyszłość. Przeszukując rodzinne archiwa dokopał się do książki z przepisami na której podstawie chciał budować smażalniane imperium. Po zdobyciu odpowiednich środków i pomocy swojej rodziny biznes zaczął powoli stawać na nogi. Nowym marzeniem rodziny Wade stało się podzielenie smakiem kultowych już przepisów swojej babki na smażone ryby z całym miastem… Smażalnia niejako stała się pomostem między światem kulinarnym, a miłośnikami ryb z całego Paleto Bay. Jeremy uznał, że najlepsze posiłki wychodzą wtedy, kiedy przygotowuje się je z pasją, dlatego też zrezygnował z większości hurtowych dostaw z wielkich koncernów. Skupił się za to na wspieraniu małych przedsiębiorców z miasteczka między innymi swojego kuzyna Harolda. Dzięki wiedzy zebranej przez lata stary rybak miał swoje sposoby na pozyskiwanie najbardziej okazałych sztuk, które idealnie nadawały się do przyrządzania z nich posiłków. O lokalu W menu lokalu klienci mogą odnaleźć przeróżne pozycje posiłków rybnych. Od klasycznych panierowanych ryb w głębokim tłuszczu, po marynowane lub smażone przysmaki czy zupy. W zależności od miesiąca w karcie pojawiać się będą również dania sezonowe, czy “posiłki dnia”. Lokal znajduje się na ulicy Paleto Blvd, nieopodal Paleto Bay Community Hospital. Już od samego progu można wyczuć dosyć ostrą woń oleju z frytury. Styl retro jak i muzyka z kultowego już JukeBox napędza jedynie specyficznego uroku całemu miejscu. Właściciel zadbał o to, by odtworzyć w nim ten niezapomniany klimat z czasów jego młodości. Nie skupiał się na przepychu, a funkcjonalności całego miejsca. Rodzina Wade remontując przybytek chciała, by każdy klient czuł się u nich jak w domu. Family’s Fry Fish jest idealnym spotem pod spotkania w gronie rodziny, czy spontaniczny wypad ze znajomymi na coś ciepłego. OOC
  4. przydrożny bar, otworzony niedawno przez Derrick Graves, ściśle powiązanego z klubem motocyklowym NORTHERN WOLVES MC. Bar mieści się przy krajowej drodze łączącej Paleto Bay z Los Santos, przez co jego parking, najczęściej jest zapchany, przez ludzi podróżujących w stronę Los Santos, czy choćby Sandy Shores. Lokal sam w sobie nie jest wybitną restauracją czy choćby barem, jest to zwykłe miejsce w którym przesiadują osoby, popijające piwo, siedzące nad billardem czy grające w rzutki, większość osób przebywających w restauracji, jest ściśle powiązana z NORTHERN WOLVES MC, co widać przez chociażby colory czy rzeczy z ich merchu. Ciężko dopatrzeć się w tym miejscu choć jednej gwiazdki Michelin, jest to miejsce o typowym 'twardym' klimacie, przepełnione dymem i osobami o typowych, nieprzyjemnych twarzach, które najczęściej zgrywają tylko taki pozór. ROADHOUSE nie ma żadnej specjalizacji w gotowaniu, nawet nie można tego nazwać gotowaniem, w lokalu co najwyżej można liczyć na odgrzane jedzenie, czy przesiąkniętego tłuszczem burgera, który robiony jest na starym, zdezelowanym opiekaczu. W samym lokalu czuć dość intensywny zapach przepalonego oleju, oraz piwa które wylane jest miejscowo na stołach, mieszającego się z intensywnym zapachem przepalonego tytoniu. Przed lokalem, stoi ogrom harleyów, zaparkowanych obok siebie, w lokalu lecą głównie rockowe kawałki, przeplecione z blues'owymi przyśpiewkami. Pomimo przyjaznego podejścia obsługi, ludzie zasiadający stoły w lokalu, sprawiają, że nie jest to miejsce w które wybrałbyś się z rodziną, głównie przez panujący wewnątrz klimat. Miejsce często jest odwiedzane przez lokalną społeczność Paleto Bay, przez panujący w nim klimat i bliskie położenie, localsi odwiedzający to miejsce, dobrze wpasowują się w jego ciężki klimat, do którego już przywykli, od momentu zapoznania się z tym miejscem. Zakłady o piwo, siłowanie na ręke czy grę w bilarda? To codzienność w tym miejscu, tak samo jak możliwość wygadania się - może właśnie dlatego to miejsce przyciąga tak wielu outsiderów. Droga stanowa, objeżdżająca od Los Santos wszystkie lokalne miejscowości, oblegana przez wiele samochód, między innymi tiry czy inne firmy spedycyjne, ale też i lokalsów, jak i cywili chętnych pozwiedzać pozamiejskie tereny. Przydrożny bar, dzięki swojemu położeniu, i bezpośredniemu graniczeniu ze stacją benzynową, jest często dość obleganym miejscem, głównie przez tirowców i lokalsów, którym nie przeszkadza panujący wewnątrz klimat. ROADHOUSE stanowi również pewnego rodzaju checkpoint dla lokalsów, chcących pospacerować plażą, przez jego bezpośrednie połączenie z plażą, często bywa punktem w którym się zatrzymują, tylko by wziąć piwo czy zrobić szybką kolejkę. OOC
  5. siwysoprano

    Northern Wolves MC

    W dzisiejszych czasach kluby motocyklowe, owiane są złą sławą, która w pewnym stopniu działa na ich niekorzyść. Media oraz seriale przyzwyczaiły społeczność, do utartego schematu klubów motocyklowych, narzucając nam wizję tego jak wyglądają jego członkowie, oraz pokazując ich zachowania, będące często odpowiednikiem chamskiego twardziela z brodą, co jest błędną interpretacją. Stereotyp motocyklisty wykreowany przez kino zapuszczenie długiej brody, jeżdżenie w kamizelkach z naszywkami klubu, przez całą dobę to przeżytek, który od dłuższego czasu odszedł do lamusa. Dwudziesty pierwszy wiek, błyskawiczny rozwój technologiczny, który dotknął również kluby motocyklowe, zmieniając bardzo mocno ich wygląd. Kluby nie odeszły od kamizelek z naszywkami, a jedynie nie noszą ich tak często jak wcześniej, przez zmianę swoich struktur działania, oraz dopasowanie się do rozwoju świata w ostatnim czasie. Członkowie ubierają się stosownie do sytuacji, przy czym nigdy nie zapominają o swoim klubie, nosząc do zwykłych ubrań różne akcesoria z jego merchu, które nadal świadczą o przywiązaniu do danego klubu. Totalną bzdurą, jest przeświadczenie, że motocykliści nie dbają o swój wizerunek, często chodząc śmierdzącymi i w obdartych ciuchach. Bardzo często zakładają oni drogie zegarki czy biżuterie, w tym sygnety i wisiorki związane z klubem. Do podkreślenia swojego statusu wielką rolę odgrywają markowe ubrania i buty, to również codzienność w klubach motocyklowych, a ciągłe chodzenie w glanach, lata temu wyszło, z mody. Motocykliści dbają o swoją higienę osobistą, w większości przypadków, zdecydowanie lepiej niż przeciętni Amerykanie. Propagandą jest, stwierdzenie, o członkach klubu motocyklowego, którzy poruszają się cały czas na jednośladach, w życiu codziennym dużo bardziej praktyczne są samochody, przez co również i oni je użytkują, a motocykle najczęściej służą im do spraw klubowych, czy samej przyjemności z jazdy. Rozwój technologiczny, widać również w sekcji mediów społecznościowych, w których to żadnym problemem nie jest znaleźć osobę przynależącą do któregoś z klubów - osoby te, dzielą się swoją codziennością jak i samym życiem zakapiora na motocyklu. Pasja dzięki której, ludzie dołączają do klubu motocyklowego, to również jedna z większych głupot, które są powielane w dzisiejszych czasach. Pomimo sporej wiedzy na temat motocykli, które stanowią sporą część ich codzienności, bycie pełnoprawnym członkiem klubu, daje na tyle dużo możliwości, że kierowanie się pasją do motocykli, to jedna z ostatnich rzeczy, którymi kierują się ludzie, chcący zostać jednym z nich. Największa dbałość o braterstwo, szacunek otoczenia i stały przypływ gotówki - to główne rzeczy, którymi kieruje się przyszły prospect. Opinia społeczna, wykreowała bardzo krzywdzący i odpychający obraz typowego prospect'a w klubach motocyklowych. W rzeczywistości, bycie prospect'em, nie polega na myciu podłogi, czyszczeniu motocykli pełnoprawnych członków, czy choćby samej pracy za barem. Łatka prospect, to intensywny czas, który wymaga od kandydata, pracy nad swoim imieniem, pokazaniem swojego zaangażowania, i determinacji walcząc o zasłużenie na miejsce jako pełnoprawny członek klubu. Prospect nie są żadnymi niewolnikami, są to normalni ludzie, posiadający swoje hobby, pasje i życie pozaklubowe tak samo jak pełnoprawni klubowicze. Nie każdy facet, jeżdżący na motocyklu i lubiący spędzać czas w klubie, uczestniczący w przejażdżkach jest klubowiczem - pomimo tego wszystkiego, nie musi być zainteresowany dołączeniem do klubu, choć większości tak bardzo się to podoba, że finalnie dołączają. Northern Wolves MC - 1% oddział klubu motocyklowego powstały z inicjatywy grupki nomadów, którzy jakiś czas temu osiedlili się w Paleto Bay. Grupa przez kilka poprzednich lat wspierała się wzajemnie w trudnych sytuacjach życiowych, stając się dla siebie rodziną, wzajemne wsparcie, pozwoliło każdemu z nich, odczuwać braterstwo do reszty. Chapter w Paleto Bay, rozpoczął Derrick Graves, który oprócz grupki nomadów, skrzyknął lokalną społeczność z Paleto, oraz miejscowych banitów, formując oddział NWMC. Początkowo, głównym źródłem ich utrzymania, było włamywanie się do przyczep, czy lokalnych przedsiębiorstw po godzinach zamknięcia. Klub nie jest w żadnym stopniu rasistowski, zasiadają w nim w większości Amerykanie a zaraz po nich są Latynosi. Pełnoprawni członkowie klubu, oraz osoby ściśle z nim powiązane, zawsze na pierwszym miejscu stawiają dobro klubu, i tak też próbują go przedstawić osobom z zewnątrz, przede wszystkim zawsze dbając o jego pochlebną opinie. Klub jest prowadzony w sposób agresywny, tylko w lokalnych stronach, gdzie wiedzą na co mogą sobie pozwolić. Stronią od większych konfliktów, doskonale znając swoje położenie i pozycje oraz nikły wpływ na półświatek przestępczy. Konflikty rozwiązują głównie za pomocą rąk lub broni białej starając się nie zadzierać z prawem, tym samym unikając uwagi lokalnych władz. Zwykle nie narzucają się oni departamentowi w obawie przed ewentualnymi konsekwencjami. Motocykliści nie odczuwają respektu do departamentu dlatego też są nazywani oderwanymi od prawa lub dumnie afiszują się jednym procentem czyli naszywką wskazującą, że są ponad prawem. Meta amfetamina jest nieodłącznym środkiem w ich układance, przez dobre zaznajomienie z tym produktem i jego produkcje, otworzyli sobie dobrą furtkę do stosunkowo szybkiego zarobku, narkotyk ten rozprowadzają na ulicach Paleto Bay, wśród lokalnych ćpunów - na ten moment, grupa nie wychyla się ze swoim towarem na szerszą skalę i pozostaje jedynie na lokalnym rynku. Członkowie klubu chętnie współpracują z innymi grupami przestępczymi, oferując im swoje usługi, do wykonywania brudnej roboty, którą im zlecą, liczą, że dzięki temu uda im się uzyskać większe wpływy i zyskać w oczach większych grup. Legalny dochód przynosi im bar oraz warsztaty, w którym oprócz zwykłych napraw, zajmują się poprawą wydajności motocykli oraz ich wizualizacją. Paleto Bay mała miejscowość, położona na północ od Los Santos. To właśnie w tej miejscowości swoje wpływy rozszerzają członkowie NWMC. Ucieczka pewnej części społeczności z miasta, z uwagi na rosnącą przestępczość zorganizowaną w tym rejonie, daje się odczuć nawet przyjezdnym - opuszczone lokale, garaże czy domy to norma ostatnimi czasy w małej miejscowości. Klub motocyklowy dba o dobre relacje i postrzeganie go przez społeczność małej miejscowości, doskonale zdając sobie sprawę, jak dobre relację z nimi pozwalają zredukować członkom NWMC kłopotów z lokalnymi stróżami prawa. Nie trudno dostrzec na winklach osobników goniących towar. Najczęściej jest to młode pokolenie wychowane w Paleto Bay, w koszulkach z brand'u odzieżowego NMWC, chcąc utożsamić się z grupą, biegają dla nich z dragami do lokalnych crackhedów, nie otrzymując za to żadnego wynagrodzenia. Miejscowość sama w sobie, przepełniona jest osobnikami, chodzącymi z logiem charakterystycznego wilka na koszulce, czy gośćmi obszytymi 'color'ami w skórzanych jupach. Donośny dźwięk wydechu potężnego harley'a, to jedna z rzeczy, na które skarży się zdecydowana mniejszość lokalnego społeczeństwa. Członkowie klubu, mają udziały w wielu lokalnych przedsiębiorstwach, samoistnie napędzając tutejszą gospodarkę, dzięki restauracji czy warsztatowi. Lokalny departament, czujnym okiem przygląda się członkom NWMC i ich poczynaniom, ze względu na ich utożsamianie się z 1%, szukają punktu zaczepienia niejednokrotnie będąc uciążliwymi, dla samych bandziorów. Partykularne media nie pozostają niczego sobie, dostrzegając postawę lokalnych funkcjonariuszy, również nie gryzą się w język. Pomimo nagłaśniania dobrych uczynków, jak akcje charytatywne czy zbiórki organizowane przez NWMC, dociekliwi dziennikarze doszukują się większej ilości negatywnych informacji na ich temat, chcąc zepchnąć na nich winy za wszelką przestępczość Paleto Bay. Northern Wolves MC, pokazują się również w internecie który jest ich nieodłączną częścią, narzędziem, dzięki któremu mają okazje pokazać się szerszej społeczności, z tej lepszej strony, chcąc być ocenianym przez ich pryzmat, a nie przez poczynania innych klubów motocyklowych i niekiedy ich złych PR'owo działań. Mają oni swoją stronę, na której można przeczytać o nich bardziej szczegółowe informacje, dopuszczone przez nich samych na stronę, czy dowiedzieć się więcej o akcjach charytatywnych, które organizowali, bądź brali w nich czynny udział. Strona internetowa, służy również, do prowadzenia sklepu z ich własnym brand'em odzieżowym, który sygnowany jest charakterystycznym symbolem wilka, wykorzystywanym przez nich. Członkowie klubu, starają się wypromować, jak tylko mogą markę odzieżową, uczestnicząc w akcjach charytatywnych, bądź będąc ich organizatorem, zawsze znajdą miejsce, by się rozstawić, sprzedawać wszelką odzież lub akcesoria ze swojego sklepu, a zarobioną gotówkę przeznaczają na daną akcję charytatywną w której aktualnie uczestniczą. Pełnoprawni członkowie, w momencie gdy nie noszą swoich kamizelek z color'ami, zakładają najczęściej rzeczy ze swojego merch'u, czy to koszulki czy drobne akcesoria jak spinki, starając się zawsze podkreślić swoją przynależność. Spopularyzowanie własnej marki dla szerszego społeczeństwa ma również na celu wmieszanie członków klubu motocyklowego, pomiędzy zwykłych cywili, odwracając tym samym uwagę władz porządkowych, przez wtopienie się w tłum. Strona internetowa oferuje przeróżne rzeczy, sygnowane charakterystycznym wilkiem, znajdziemy na niej od koszulek, przez czapki i smyczki, aż po wlepki i spinki. Sklep oficjalnie zarejestrowany jest na Derrick Graves, ale w rzeczywistości, jest on tylko słupem, a całym brand'em odzieżowym zajmuje się inny pełnoprawny członek klubu. Stacjonarnie sklep, znajduje się na ulicach Paleto Bay, cieszy się dobrą sławą i ruchem, dzięki lokalnej społeczności, turyści - rzadko wchodzą na zakupy do tego sklepu, przez brak większego rozeznania z marką. Materiały wykorzystywane przy produkcji odzieży, są z najwyższej półki, importowane prosto z Egiptu i Sudanu, a firma odzieżowa, jest otwarta na stałą bądź doraźną współpracę z grafikami, obeznanymi w projektowaniu wzorów na koszulki, oraz podjęciem współpracy z innymi przedsiębiorstwami. OOC Gramy fikcyjną grupę, wymyśloną przez nas, bez narzuconej sztywno hierarchii - zamierzamy, żeby wyszło to czysto drogą IC, kto jest kim. Zamierzamy chwytać się wszystkiego, nie narzucać sztywno założenia, w okół czego będziemy grać - chcielibyśmy liczyć na wydarzenia ic, ukierunkowujące nas w którymś z kierunków. W naszych planach jest aktywna gra z każdym projektem w Paleto jak i z mieszkańcami. Pomysł na założenie organizacji, zrodził się sam z siebie, graliśmy IC tymi postaciami i jakoś tak wyszło. Nie gramy 'brudnych' osobników, typowo z nizin społecznych jak to napisałem we wstępie - każdy motocyklista ma swoje życie pozaklubowe, członkami klubów MC są i biedacy jak i prezesi firm. Wiedzę na temat klubu MC mam akurat sporą, zrobiłem masę poradników u nas na discordzie, pomagając ludziom zrozumieć klimat prawdziwego MC, a nie tego co było narzucane w wielu organizacjach a było często błędem. Jeżeli ktoś chcę z nami pograć, lub po prostu pograć przy nas bez większego angażu w życie organizacji to zapraszam siwysoprano#4782 ekipa @siwysoprano @Pancho @Bad Man @vvoiciech@Bartasik@poważny gracz @Tomaxo @Just_Miko @Spokey
  6. przydrożny bar, otworzony niedawno przez Derrick Graves, ściśle powiązanego z klubem motocyklowym NORTHERN WOLVES MC. Bar mieści się przy krajowej drodze łączącej Paleto Bay z Los Santos, przez co jego parking, najczęściej jest zapchany, przez ludzi podróżujących w stronę Los Santos, czy choćby Sandy Shores. Lokal sam w sobie nie jest wybitną restauracją czy choćby barem, jest to zwykłe miejsce w którym przesiadują osoby, popijające piwo, siedzące nad billardem czy grające w rzutki, większość osób przebywających w restauracji, jest ściśle powiązana z NORTHERN WOLVES MC, co widać przez chociażby colory czy rzeczy z ich merchu. Ciężko dopatrzeć się w tym miejscu choć jednej gwiazdki Michelin, jest to miejsce o typowym 'twardym' klimacie, przepełnione dymem i osobami o typowych, nieprzyjemnych twarzach, które najczęściej zgrywają tylko taki pozór. ROADHOUSE nie ma żadnej specjalizacji w gotowaniu, nawet nie można tego nazwać gotowaniem, w lokalu co najwyżej można liczyć na odgrzane jedzenie, czy przesiąkniętego tłuszczem burgera, który robiony jest na starym, zdezelowanym opiekaczu. W samym lokalu czuć dość intensywny zapach przepalonego oleju, oraz piwa które wylane jest miejscowo na stołach, mieszającego się z intensywnym zapachem przepalonego tytoniu. Przed lokalem, stoi ogrom harleyów, zaparkowanych obok siebie, w lokalu lecą głównie rockowe kawałki, przeplecione z blues'owymi przyśpiewkami. Pomimo przyjaznego podejścia obsługi, ludzie zasiadający stoły w lokalu, sprawiają, że nie jest to miejsce w które wybrałbyś się z rodziną, głównie przez panujący wewnątrz klimat. Miejsce często jest odwiedzane przez lokalną społeczność Paleto Bay, przez panujący w nim klimat i bliskie położenie, localsi odwiedzający to miejsce, dobrze wpasowują się w jego ciężki klimat, do którego już przywykli, od momentu zapoznania się z tym miejscem. Zakłady o piwo, siłowanie na ręke czy grę w bilarda? To codzienność w tym miejscu, tak samo jak możliwość wygadania się - może właśnie dlatego to miejsce przyciąga tak wielu outsiderów. Droga stanowa, objeżdżająca od Los Santos wszystkie lokalne miejscowości, oblegana przez wiele samochód, między innymi tiry czy inne firmy spedycyjne, ale też i lokalsów, jak i cywili chętnych pozwiedzać pozamiejskie tereny. Przydrożny bar, dzięki swojemu położeniu, i bezpośredniemu graniczeniu ze stacją benzynową, jest często dość obleganym miejscem, głównie przez tirowców i lokalsów, którym nie przeszkadza panujący wewnątrz klimat. ROADHOUSE stanowi również pewnego rodzaju checkpoint dla lokalsów, chcących pospacerować plażą, przez jego bezpośrednie połączenie z plażą, często bywa punktem w którym się zatrzymują, tylko by wziąć piwo czy zrobić szybką kolejkę. OOC
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin