Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

[SM] #001 miscreated. by Aisha | MOB Prince o GEN-A, własnym merchu, nowych projektach i premierze albumu, współpracy z Pegassi, planie podboju rynku spożywczego i artystach z branży muzycznej.


wink

Rekomendowane odpowiedzi

unknown.png**22 października zgodnie z zapowiedziami ukazuje się pierwszy odcinek miscreated. by Aisha z gościnnym występem rapera o pseudonimie MOB Prince. W odcinku dziewczyna porusza z artystą masę tematów - od upadku wytwórni w której raper był podpisany - GEN-A, przez wystartowanie merchu artysty, nadchodzące projekty i zapowiedzi nowych ruchów, deal z marką Pegassi, nadchodzące współprace, po ocenę artystów branży muzycznej**

miscreated.png

Skrót odcinka: Raper w podcaście wypowiedział się o problemach w GEN-A opisał swoje problemy z kontraktem, brak przedłużenia go przez wytwórnię, oraz ogromne problemy z managementem w wytwórni i niespełnione oczekiwania.

Zapytany o swoje życie prywatne zwyczajnie odpowiedział, że nie chce o tym gadać i poprosił o zmianę tematu.

Opisał dlaczego stworzył merch w kolaboracji z Baby Ray, że nie idą za trendami modowymi, a robią to na co mają ochotę i planują rozwój marki poza ubrania, stworzyli rzeczy, które mają być w normalnych cenach, aby każdy mógł sobie na nie pozwolić. Zapytany o niezależność powiedział, że zawsze chciał być niezależny, ale własna wytwórnia to bardzo odległe plany.

Opowiedział nad czym pracuje - nad dwiema EP-kami, jedna powinna ujrzeć światło dzienne do 2 tygodni, oraz o premierze pełnoprawnego albumu do końca roku.

Zapytany ile zarobił z deala z pegassi rzucił kwotą - mniej więcej pół miliona dolarów. Wypowiedział się krótko o tym jak przebiegła współpraca i tym, że od dziecka marzył o aucie marki pegassi. Do tego dodał o planie stworzenia chrupków - coś na zasadzie cheetos, oraz o nadchodzącej premierze innych produktów tego typu we współpracy z raperem.

Raper wyraził negatywną opinie na temat tak zwanych "industry plantów", uważa, że to kwestia czasu, a ich kariera po prostu się skończy. Twierdzi, że dużo artystów w Los Santos nie ma własnego zdania i są właśnie wcześniej wspomnianymi produktami muzycznymi. Gdy prowadząca nawiązała do Tori Ramirez i jej ruchów bez podawania ksywki, ten wyjaśnił osobom, które mogły nie zrozumieć, że chodzi właśnie o Tori. Dodał też, że artyści z Santos to kopie ze Wschodu, bez kreatywności i tym samym flow przez całą karierę.

 

 

Spoiler

AH: Hej, hej tu Aisha, a to pierwszy odcinek miscreated by Aisha. Tak jak zapowiadałam w odcinku pilotażowym moim gościem w studio dzisiaj jest MOB Prince, hejka.
MP: Hey wszystkim, moim słuchaczom, fanom - jakkolwiek Was nazwać, miło,że tego słuchacie, w domu, w pracy, gdziekolwiek.
AH: Mi również jest miło, powiedz - jak tam u Ciebie Prince, wszystko okej?
MP: Bywało gorzej, jestem trochę zmęczony po dzisiejszym dniu, ale jak widać dałem radę, aby się tu pojawić.
AH: Robiłeś coś konkretnego skoro jesteś zmęczony? Praca nad nowym projektem?
MP: Nad projektami, yeah, powiedzmy, że coś w ten deseń.
AH: No dobrze, w takim razie nie przedłużajmy bo format ma być dość krótki ale treściwy – przejdźmy do pierwszego pytania. Bo i tak o nadchodzące projekty zapytam później. Dopiero podpisałeś kontrakt z nowym labelem, co stało się z GEN A? Masz dla nas jakieś info ze środka jak to wszystko wyglądało, jakieś przyczyny tak nagłego upadku?
MP: Temat Generation-A to temat rzeka, można to podzielić na parę rozdziałów. W skrócie się wypowiem…
AH: Pewnie.
MP: Każdy z nas - mówię o artystach w generacji, czy to ja, Chase czy Kulture oczekiwaliśmy czegoś więcej od wytwórni niżeli prawde mówiąc, zabierania nam forsy za nic.
MP: Managment całego przedsiębiorstwa po prostu nie podołał swoim zadaniom, nawet najprostszym jak wsparcie artystów. Widziałem komentarze w sieci, że niby zdradziłem ten projekt, bla, bla…
MP: Hell nahh, nawet nie zaoferowali mi przedłużenia kontraktu. Nie dostałem żadnej wiadomości z propozycją czy zapytaniem czy nadal chcę zasilać szeregi wytwórni.
Nie zamierzam się prosić o to aby podsuneli mi umowę pod nos, kończąc - po prostu zawalił managment, nie artyści - jedynie ich możecie obwiniać.

AH: Hm.. Rozumiem - w sumie ciekawie to brzmi. Może sami chcieli zrezygnować z dalszego prowadzenia wytwórni, skoro nie dostałeś oferty? Co o tym myślisz?
MP: Nie mam pojęcia, nie obchodzi mnie to już, niech robią co chcą.
AH: I w sumie słusznie, kompletnie nie dziwie się artystom, że opuścili projekt z tak fatalnym managementem jak opisujesz. 
AH: Ale mniejsza, przejdźmy dalej - temat Generation A zostawimy potencjalnie na inną rozmowę. 
AH: Powiedz mi Pochodzisz z Watts, prawda? Jesteś w stanie krótko opisać swoje życie w South Central Area? Wypunktować problemy, nie wiem, co chcesz?
MP: Nie lubię wypowiadać się o swoim życiu prywatnym, o mojej przeszłości. To co pokazują media, a co jest w rzeczywistości różni się o sto osiemdziesiąt stopni. Miałem wiele problemów z prawem, nadal je mam.
MP: Uważam, że miejsce, ludzie przy których się wychowałem pozwoliły mi dojść tutaj gdzie teraz jestem, zmieńmy temat?

AH: Kompletnie rozumiem to podejście - w takim razie od razu przechodzimy do następnego pytania. 
AH: Ostatnio wystartowałeś razem z BABY RAY swój merch, skąd pomysł i czy to początek waszego podboju rynku odzieżowego? Może w przyszłości expanding?
MP: Zacznę od końca, nie planujemy ograniczać się jedynie do ubrań, mamy w planach w przyszłości wypuścić różne gadżety. Co do całej marki…
MP: Chciałem, chcieliśmy stworzyć coś, za co nasi fani nie będą musieli płacić swoich dwóch wypłat aby kupić naszą bluzę czy t-shirt.
MP: Jest to merch dosłownie dla każdego, nie obchodzą nas aktualne trendy w modzie - tworzymy to na co mamy wizję.

AH: I takie podejście jest najlepsze - bo tak właściwie trafiacie w każdą grupę ludzi. Na pewno też otworzenie własnego brandu daje wam pewną niezależność, a to bardzo ważne w obecnych czasach, prawda?
MP: Zawsze staram się być niezależny, nie chcę być pod czyimś butem.
AH: To tak właściwie nasuwa sie pytanie, czemu nie założysz własnej wytwórni?
MP: Nie mam teraz czasu aby myśleć o takich projektach, może kiedyś.
AH: Rozumiem, skoro już rozmawiamy o Twoich ruchach to może zdradzisz nad czym obecnie pracujesz? Jakieś nowe projekty, albumy – jestem pewna, że się nie zatrzymujesz i z pewnością pracujesz nad jakimś nowym materiałem.
MP: Nad dwoma mniejszym projektami, coś jak extended-play? Jeden do dwóch tygodni powinien ujrzeć światło dziennie, więcej nie chcę zdradzać.
AH: A co z pełnoprawnym albumem? Zobaczymy coś takiego w najbliższym okresie?
MP: Do końca roku się powinien pojawić.
AH: Na pewno tymi słowami teraz niesamowicie ucieszyłeś fanów. Ostatnio miałeś potężny deal z pegassi, może zdradzisz ile na nim zarobiłeś?
MP: Ponad pół miliona, nie pamiętam dokładnej liczby.
AH: No dobra, nie spodziewałam się, że rzucisz nam tutaj liczbami, haha. Na pewno to pokażna suma, ale nie samymi pieniędzmi się żyje
AH: Taka współpraca to na pewno ogromne osiągnięcie jeśli chodzi o artystę, chyba nikt w Los Santos nie może pochwalić się aż tak dużą marką do reprezentowania, zmieniłbyś coś w formie jaką zaprezentowałeś pegassi, czy raczej wszystko wyszło zgodnie z planem?
MP: Obydwie strony wywiązały się w ponad stu procentach z umów. Pegassi to porządna marka, nie jak już upadły label - wszyscy wiemy o kim mówię.
AH: Hah, oczywiście że tak - spełniłeś tym dealem swoje marzenie, nawet przed samą współpracą było wiadomo, że posiadasz auta Pegassi, jesteś fanem marki?
MP: Kiedy byłem jeszcze mały miałem cały zestaw mini-samochodzików Pegassi. Nie wyobrażam sobie życia teraz bez przynajmniej jednego samochodu od nich.
AH: Rozumiem, a powiedz mi co po pegassi? Jest jeszcze jakaś marka, z którą chciałbyś kolaborować w przyszłości?
MP: Chciałbym zrobić własne chrupki, coś jak Cheetos - serio.
AH: Ciekawee, zdradzisz coś więcej, czy narazie to tylko pomysł?
MP: Jedynie pomysł, wpadł mi do głowy tydzień temu?
AH: Nadal brzmi to solidnie i na pewno jest w Twoim zasięgu obecnie. Spróbowałabym chrupków od Prince. Planujesz robienie innych produktów typowo spożywczych?
MP: W najbliższym czasie pojawi się coś ode mnie w podobnej branży, możecie oczekiwać.
AH: W takim razie wyczekujemy, widać, że nie próżnujesz w ostatnim okresie. Ale starczy już chyba pytań o Tobie, porozmawiajmy o innych
AH: Po tym z kim się pojawiasz publicznie można jasno stwierdzić z kim w branży masz najlepsze relacje prywatnie. Jest ktoś, kogo bardzo nie lubisz, wolałbyś by ta osoba nigdy nie osiągnęła sukcesu?
MP: To pytanie jest na poważnie? Yoo, musiałbym wymienić przynajmniej z dziesięć osób. Nie lubię wszystkich wyidealizowanych "artystów". Stworzonych przez managment, bez własnego zdania.
AH: No na poważnie, bo zwyczajnie ciekawi mnie twoje zdanie na ten temat. Zresztą, raczej nikt nie przepada za typowymi industry plantami, prawda? To raczej najgorszy typ "artystów", o ile możemy ich tak nazwać - dla mnie to zwyczajnie produkty muzyczne.
AH: Co myślisz o takim stwierdzeniu?
MP: Na nieszczęście, aż się od nich roi w branży. Dla mnie to są chwilowe "gwiazdy", jeśli mogę ich tak nazwać. Znikną za jakiś czas.
AH: No tak właścwie są dwie opcje, albo label będzie ich utrzymywać dopóki wyczerpie z nich cały dochód. Albo zwyczajnie zniszczą swój wizerunek jak jedna dziewczyna. Raczej wiesz o kim mówię.
MP: Mowa o Tori Ramirez, jeśli któryś ze słuchaczy by nie zrozumiał.
**śmiech Aishy**
AH: Dokładnie, a tak poza tymi typowymi produktami muzycznymi jest ktoś za kim nie przepadasz? Masz z nim konflikt, a nie wiemy o nim publicznie?
MP: Nie ma takiej osoby.
AH: To na koniec - szybka ocena branży muzycznej w Santos.
MP: Ludzie w Santos w głównej mierze to są kopie ze wschodu. Nie ma żadnej nowości, to samo flow przez całą karierę, kopiują od siebie pomysły, żadnej kreatywności.
 
AH: No i tym akcentem możemy zakończyć. To będzie na tyle z pytań do Prince, miejmy nadzieję, że odwiedzisz mnie niejednokrotnie w studio po swoich następnych działaniach, dzięki za towarzystwo.
MP: Dzięki wszystkim i Tobie Aisha, tymczasem Wielki Książę znika do księżniczki, cya..
AH: A teraz też i ja się pożegnam ze słuchaczami, dziękuję za odtworzenie i widzimy się w następnym odcinku, który wyląduje na streamingach już niebawem – do następnego, papaa!

unknown.png

Edytowane przez wink
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin