Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

[SM] #003 miscreated. by Aisha | Wpływ hejtu na zdrowie psychiczne i fizyczne ludzi, oddziaływanie fanów na celebrytów, zmiany wizerunkowe spowodowane napływającą popularnością, działania pod publikę.


wink

Rekomendowane odpowiedzi

image.png**15 listopada o godzinie 17:30 na platformach streamingowych pojawił się trzeci odcinek miscreated. by Aisha, w odcinku dziewczyna wraz z psycholog Evelyn Wright poruszyła temat wpływu hejtu na ludzi, oraz celebrytów, zmiany wizerunkowe, oraz problemy, które może spowodować napływająca popularność, oraz działań pod publikę, co ostatnio jest bardzo popularnym zjawiskiem wsród celebrytów na całym świecie.**

miscreated.png

Skrót odcinka: Dziewczyna wraz z psycholog w odcinku poruszają wiele tematów zaczynając od wpływu hejtu na ludzi. Psycholog tłumaczy, że jest on zjawiskiem wszechobecnym i coraz to częsciej poruszamy w mediach. Wyjaśnia genezę problemu i skutki jakie może ze sobą nieść - od zaniżonej samooceny przez problemy ze stresem, które mogą rzutować na zdrowiu osób, które zmagają się z mową nienawiści. Kobieta wyjaśnia po krótce dlaczego na jednych mowa nienawiści wpływa mocniej a na innych źle oraz porusza temat wpływu hejtu na przykładzie bardziej znanych, publicznych osób. Poruszona zostaje również kwestia Tori Ramirez jako, iż jest ona jednym z przykładów wpływu tego zjawiska na osoby z lokalnej sceny muzycznej. Pod lupę jest wzięty ostatni live Tori, gdzie ta przedstawiła swoją wizerunkową zmianę i zostało wskazane, że może to być krok w przód w budowaniu samooceny dziewczyny po terapiach u psychologa, bądź jest to też jej porażka i zmiana, która została podjęta by “zadowolić publikę”. Prócz tematu hejtu poruszony został również temat uzależnień, gdzie Aisha wskazuje na przykład MOB Prince. Psycholog wyjaśnia, iż niekoniecznie musi być to spowodowane wcześniej wspomnianą mową nienawiści a może być to po prostu ucieczka od natłoku obowiązków i sławy bądź konsekwencje błędnych decyzji za młodu. Biorąc MOB Prince na tapetę poruszony został również temat uzależnień a wraz z nimi i samookaleczania. Powracając do tematu Tori omówiony został również przypadek wcześniej wspomnianych zmian wizerunkowych pod publikę, gdzie zostało pokrótce wytłumaczone dlaczego taki ruch zawsze kończy się źle i jakie są jego skutki. Zwieńczeniem debaty było krótkie podsumowanie omawianych tematów i zachęcenie wszelkich ofiar mowy nienawiści, problemów ze stresem bądź popadnięciem w nałóg o zasięgnięcie specjalistycznej pomocy.

Spoiler

AH: Hej, witajcie - z tej strony Aisha a to kolejny odcinek miscreated. W dzisiejszym odcinku porozmawiamy sobie o wpływie hejtu na ludzi i celebrytów, zmiany wizerunkowe i ogólnie co może spowodować przypływ popularności u gwiazd.  W studio ze mną jest psycholog Evelyn Wright, hej.


EW: Dobry wieczór. Dziękuję za zaproszenie!

AH: Zacznijmy od wpływu nadmiernego hejtu na ludzi. Jak wiadomo hejt bardzo rzadko jest uzasadniony, a hejterów można w obecnych czasach spotkać wszędzie. Niektórzy znoszą go gorzej, inni lepiej a u jeszcze innych prowadzi on do refleksji i zmian - nie zawsze na plus, często wymuszonych, oraz niechcianych. Nie raz widać jak osoba pod wpływem hejtu, złych opinii na jej temat zmienia się na siłę, aby przypodobać się publice, chce po prostu być lubiana, ale niestety idzie to kosztem własnego komfortu i faktem tego, że po prostu taka osoba staje się w pewnym sensie fałszywa dla samej siebie. Ciekawi mnie jak to rozwiniesz, podasz może jakieś dodatkowe sposoby zapobiegania, pomocy - zasugerujesz coś na ten temat?

EW: Wspomniane przez Ciebie przypadki, Aisho, to zaledwie wierzchołek góry lodowej skutków jakie niesie ze sobą mowa nienawiści. Tak jak też wspomniałaś - każdy z nas radzi sobie z nim inaczej, dla jednych są to puste komentarze, dla innych słowa, które potrafią zaburzyć cały grunt pod nogami i kompletnie zrujnować samoocenę. Przejawy zmian, które zachodzą w osobie pod wpływem hejtu można rozbić na dwie kategorię - przemiany fizyczne jak i psychiczne. Jeśli chodzi o fizyczne, to tutaj mamy całą gamę tego co się może dziać. Od zmian fryzury, makijażu, ubioru - wszystko to spowodowane zaburzoną samooceną i wstrętem do samego siebie. Stąd też, de facto, w nomenklaturze pojawiały się na przełomie lat swojego rodzaju subkultury. Kiedyś właśnie przemiana fizyczna pod wpływem mowy nienawiści często wiązała się z byciem w tak zwanej subkulturze “emo”. Jeśli zaś chodzi o psychiczne przemiany pod wpływem mowy nienawiści - najczęściej tutaj mówimy o zaburzonym światopoglądzie. Zarówno niska samoocena sprawia, że czujemy ogromną niechęć do samych siebie jak i stawiamy samych siebie na najniższym piedestale hierarchii społecznej. Wartym uwagi jest to, że skutkami hejtu nie jest tylko zaburzona samoocena. Niesie on ze sobą również życie w ogromnym stresie, a ten wpływa na nas źle zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym. Mówimy tu między innymi o problemach z koncentracją i pamięcią, niestabilności emocjonalnej, depresji, uciążliwych bólach głowy, bezsenności czy nawet chorobom układu krążenia. Pomoc to dość ogólnikowe słowo w przypadku mowy nienawiści. Jak już wspomniałyśmy na samym początku - każdy z nas znosi ją inaczej lecz zawsze, ale to ZAWSZE, powinniśmy zasięgać pomocy u najbliższej rodziny i psychologa. Zamykanie się z własnymi problemami może powodować tylko skutki wręcz odwrotne do zamierzonych - cała ta spirala negatywnych myśli będzie tylko potęgowała co będzie owocowało wyżej wymienionymi skutkami. Rodzina zawsze powinna być dla nas wsparciem ale jeśli to za mało, wówczas nie bójcie się zasięgnąć pomocy psychologa. Każdy z nas, psychologów, podchodzi do każdej osoby indywidualnie, próbujemy poznać ją jak najlepiej by jak najdokładniej ocenić sedno problemów i wówczas odpowiednimi krokami podjąć działania by “wyrwać” osobę z tego stanu. Często słyszę wśród młodzieży, że pójście na wizytę do psychologa to jak iść do zakładu psychiatrycznego, gdzie zamkną nas w kaftan i potraktują jak wariata - to bardzo złe myślenie, które powoduje, że w młodych osobach rodzi się coraz to większa niechęć do zasięgnięcia specjalistycznej pomocy. Rolą psychologa jest dialog. Dialog mający na celu zapoznanie się z problemem i nakierowanie osoby na odpowiednie tory. Czasami zdarzy się, że stany lękowe mogą być na tyle silne, że niezbędne będą odpowiednie medykamenty. Ale to również nie jest żaden powód do wstydu! Tak więc jeśli co ja mogłabym doradzić? Przede wszystkim dialog z najbliższymi, jeśli borykamy się i jesteśmy ofiarami mowy nienawiści. Dialog z najbliższymi i specjalistyczną pomoc psychologa!

AH: No zdecydowanie jeśli mamy takie problemy - najlepiej jak najszybciej udać się do specjalisy, czy po prostu porozmawiać z kimś przy kim czujemy się komfortowo, czy bezpiecznie. Powiedz mi - u gwiazd wygląda to podobnie, prawda?

EW: Tak. “Gwiazda” to tylko status w hierarchii społecznej. Niezależnie czy jest się kimś wszechobecnie znanym, czy jest się prezesem jakiejś wielkiej korporacji, czy jest się zwykłym nauczycielem czy też i zwykłym nastolatkiem - Hejt dotyka każdego z nas. Różnica może być na poziomie skali mowy nienawiści jaką ktoś otrzymuje ale i również tego, że temat staje się coraz to bardziej popularny i coraz to więcej mówimy na temat zła jakie wyrządza hejt. W przypadku gwiazd mówimy tutaj o setkach, jak nie dziesiątkach tysięcy niepochlebnych komentarzy, wyzwisk czy nawet i gróźb śmierci. Ilość tutaj ma znaczenie jak ogromnie to może wpływać na człowieka. Każdy z nas zetknął się choć raz w życiu z hejtem. Stał się jego ofiarą. Zazwyczaj to były zapewne mniejsze grupki osób. To już potrafiło spowodować ogromny uszczerbek na psychice niektórych osób. W przypadku gwiazd, mówimy tutaj o naprawdę ogromnej ilości przysłowiowej “toksyny”, która się na nich wylewa. Stąd też nie każdy mówi o tym głośno ale wiele znanych osobistości korzysta z pomocy psychologa by radzić sobie z tym wszystkim. Nie tylko ze stresem i mową nienawiści.

AH: Dlatego też celebryci często biorą to nawet bardziej poważnie, prawda? Masa komentarzy, gróźb śmierci, nie raz spotykamy się z sytuacjami, kiedy nawet ludzie przychodzą pod domy celebrytów. Ale chyba też to jest kwestia tego jak mocna jest kogoś psychika prawda? Nie każdy odbiera to tak samo jak wspomniałyśmy wcześniej.

EW: Tak, to prawda. “Mocna psychika” to dość względne pojęcie ale jeśli pójdziemy jego tłumaczeniem to mogę się zgodzić, że wytrwałe i racjonalne myślenie bardzo pomaga w takich sytuacjach. Wspomniane przychodzenie pod czyiś dom czy śledzenie kogoś, co ma swoją nazwę jako “Stalking” to również bardzo ogromny ciężar dla ludzkiej psychiki i bardzo ogromny problem, z którym przyszło nam się mierzyć. Lecz w tym przypadku po pomoc należy sięgnąć również u lokalnego departamentu policji by jednostka, która dokonuje tego czynu została w należyty sposób ukarana. Stalking niesie ze sobą równie negatywne dla nas skutki, które mogą rzutować na nasze zdrowie. Ofiary stalkingu również często sięgają po pomoc psychologów jak ofiary mowy nienawiści. Mówimy tutaj najczęściej o osobach, które bardzo dużo, przysłowiowo, biorą do siebie. Osobach, które zżywają się z tym wszystkim co słyszą o sobie bądź przeżywają traumę przez strach o uszczerbek na zdrowiu bądź utratę życia będąc ofiarą stalkingu.


AH: No bardzo dobrym przykładem takiej osoby jest nasza lokalna gwiazda Tori Ramirez, widać, że hejt strasznie na nią wpływa. Ostatnio nawet wypowiadała się, że zaczęła się zmieniać pod wpływem złych opinii sama przyznała się, że nie miała własnego zdania przez jakiś czas w swojej karierze i teraz zapowiedziała “zmiany wizerunkowe”.

EW: Nie miałam niestety zbyt wiele czasu by dokładniej zapoznać się z tematem Tori. Można by rzec, że tylko “przeleciałam wzrokiem” po tym i mam swoje tezy na ten temat. Z perspektywy psychologa ciężko jest ocenić na podstawie jednej rozmowy gdzie leży problem. Jeżeli dziewczyna korzystała z pomocy psychologa to najpewniej może się to wiązać z jednym z wielu kroków w drodze odbudowy samooceny. Może te zapowiedzi to faktyczna przemiana Tori i teraz ukaże się swoim odbiorcą jako ta dziewczyna, którą jest naprawdę? A z drugiej strony to brzmi jak właśnie jeden z objawów mowy nienawiści. Dziewczyna wydaje się, że zżyła się z negatywnymi opiniami na swój temat i teraz na ich podstawie tworzy swój “nowy wizerunek”. To może być też i jasny sygnał, który wręcz wykrzykuje: “Przegrałam tę walkę, pomóżcie mi”.

AH: No wygląda to ogólnie różnie i różnie też może być odbierane, ale porozmawiajmy też o innej znanej osobie w naszym mieście. Już nawet poza hejtem rozmawiając, życie celebryty nie jest takie proste jak się wydaje - narastająca presja, masa oczekiwań i innych rzeczy sprawiają, że ludzie popadają w uzależnienia, czy są przytłoczeni. Przykładem nawet może być raper MOB Prince, który według doniesień przesadza z narkotykami.

EW: Ucieczka w używki, samookaleczanie, zmiany wizerunkowe - to wszystko to skutki nie tylko mowy nienawiści ale i również nadmiernego stresu i ilości obowiązków. Ciężko jest się wypowiadać na przypadki osób, których problemów się nie zna ale pewnym jest to, że popadanie w nałogi zawsze jest czymś spowodowane. Zdarzają się przypadki, gdzie zrobi się coś po prostu, gdyż chce się tego spróbować. Dalej to już idzie ciągiem. Ludzki umysł jest tak skonstruowany, że świadomie bądź też nie, zawsze dążymy tam gdzie jest nam “wygodnie”. Dążymy do osiągania wyżej narzuconych sobie celów, gdyż mamy w sobie bodziec rozwoju, który nas pcha do tego by iść dalej i przebijać kolejne własne granice. Ta droga na szczyt potrafi przysporzyć naprawdę wiele problemów - mogłabym się rozwodzić na ten temat ale wówczas ten wywiad zamieniłby się w psychologiczny audiobook! *chichocze*

AH: No to prawda, ale i tak poruszyłaś tutaj najważniejsze kwestie. Ale przejdźmy dalej. Nieodpowiednie podejście, zachowania bardzo łatwo mogą prowadzić do szybkiego zniszczenia tego na co się pracowało się od dłuższego czasu - jeden zły ruch, może spowodować zniszczenie kariery. I tak, nadal nawiązuję tutaj do Tori, bo wiadomo, że ona tym przykładem jest po prostu dobrym, jeśli patrzymy na to co ostatnio wydarzyło się w jej karierze, oczywiście nie życzymy jej tutaj niczego złego, a nawet odbudowania swojego wizerunku w najbliższym czasie i czekamy na wyniki jej pracy nad swoim wizerunkiem! - po prostu używamy jej tutaj jako przykład. 

EW: Osobiście mam nadzieję, że to jest faktycznie krok ku odbudowie samooceny i ukazaniu “prawdziwej ja” Tori. Jeśli zaś jest to ta niezbyt dobra druga strona medalu - mam nadzieję, że dziewczyna jak najprędzej zasięgnie fachowej pomocy. Gwiazdy mają swój błysk ale również i gasną. Mam nadzieję, że management Tori odpowiednio o nią zadba!

AH: No z tego co mi wiadomo to ostatnio go chyba zmieniła.. miejmy nadzieje, że wyjdzie jej to na dobre. Ale jak wiemy zmiany wizerunkowe raz wychodzą na dobre, raz na złe. Ale raczej i tak najgorzej odbierane są te zmiany spowodowane  wpływem innych osób wiadome jest to, że wtedy taka osoba jest po prostu uznawana jako twór pod publikę - to raczej logiczne, prawda?

EW: Ten przysłowiowy “twór pod publikę” niekoniecznie musi wywodzić się z mowy nienawiści. Czasami to zbyt pochopne i niezbyt racjonalne decyzje powodują, że człowiek podejmuje się zmian, niewiele nad tym myśląc. Działa irracjonalnie i wbrew swoim zasadom bo liczy na to, że zadowoli drugą stronę, nie zastanawiając się przy tym tak naprawdę o sobie. Taki człowiek zawsze jest nieszczęśliwy, gdyż nie jest on sobą tylko kimś za kogo próbuje się podawać. Takie “aktorstwo” prędzej czy później się kończy - maska zaczyna się sypać, człowiek zaczyna podejmować błędne decyzje, które kompletnie nie idą w parze z obrazem osoby jaki wokół siebie tworzy i wówczas staje się w oczach innych kimś fałszywym. Młodzież lubi używać określenia “pozerstwo” na takie zachowania. Lecz takowe są znane nam już od stuleci i niejednokrotnie udokumentowane. Sam motyw jest również wszechobecnie poruszany na wielu płaszczyznach. Morał zawsze jest ten sam - zdecydowanie bardziej popłaca być sobą, nawet jeżeli możemy się komuś nie spodobać, niż być kimś kim tak naprawdę nie jesteśmy.


AH: No to prawda - ja sama wychodzę z założenia, że najlepiej być sobą w takich sytuacjach. Ale wracając do robienia rzeczy pod publikę, wiadomo - wiele osób tak robi, po sztuczne pomaganie ludziom, typowe ruchy ratujące wizerunek, po zwyczajne pokazywanie tego czego tak naprawdę się nie robi, aby zrobić wokół siebie szum. Czasem też trafiają się osoby, które po prostu dają się zawładnąć opinii publicznej i robią z siebie marionetkę - stają się osobą, która zwyczajnie robi wszystko tak jak ktoś im zagra. Starają się dostosowywać do tego co chcą inni na siłę i oczywiście - nie wychodzi im to na dobre.

EW: Tak, to prawda. Choć wydaje się to wszechobecny i popularny temat, o którym jest już głośno od dawien dawna, to jednak dalej są osoby popełniajce ten błąd. Poniekąd tak działa też i nasza psychika. Czasami wbrew instynktowi postanowimy pójść na przeciw czemuś, choć wiemy, że może to być złe w skutkach, wierząc do końca, że przyniesie to nam jednak pozytywny efekt. Popełnianie błędów czyni z nas ludzi. Nikt nie jest nieomylnym. Największą umiejętnością jaką można zdobyć jednak to umiejętność ukorzenia się i zrozumienia swoich błędów, wyciągnięcia z nich odpowiednich wniosków i obranie właściwych torów. Brzmi prosto - lecz pozory mylą. Są osoby, które potrafią z miejsca obrócić niepowodzenie w sukces, a są osoby, które potrafią iść całą serią niepowodzeń. Najważniejszym jest to czy finalnie dostrzeżemy nasze błędy.

AH: Oczywiście, że tak - nie ma człowieka idealnego, każdy ma prawo popełniać błędy, te większe czy mniejsze, ale łatka często zostaje. Chociaż nadal da się z tego walczyć i obrócić to w pozytyw dla samego siebie, tylko trzeba się starać naprawiać swoje błędy.

EW: Dokładnie tak, Aisho. Aczkolwiek ta “łatka” niekoniecznie pozostanie. Znamy wiele przykładów, czy to z historii, czy z obecnej kultury, gdzie te dobre czyny kompletnie zasłaniały te złe. Bardziej zgryźliwi będą wyciągać tę “łatkę” by uprzykrzyć życie, lecz koniec końców większy wydźwięk ma uczynione dobro. 

AH: Oczywiście, dobro w tym wszystkim jest najważniejsze i myślę, że tym akcentem możemy skończyć. Dziękuję Ci bardzo za przybycie i rozjaśnienie mi i słuchaczom całego tematu z bardziej profesjonalnej strony.

EW: Dziękuję za ugoszczenie, mam nadzieję, że dzisiejsza rozmowa będzie dobrym źródłem wiedzy dla słuchaczy. Pamiętajcie - Nie bójcie się poprosić o pomoc gdy jej potrzebujecie najbardziej!

AH: Oczywiście, to najważniejsze, jeśli potrzebujecie pomocy to kontaktujcie się z osobai, które są w stanie dostarczyć wam pomoc. Dziękuję za odsłuchanie kolejnego odcinka podcastu i widzimy się następnym razem, papa!

unknown.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tori przeczytała cały artykuł, po treningu Spirit Squadu. Po tym usiadła sobie sama w kącie i przemyślała wzięła do serca słowa obu kobiet które padły w wywiadzie. Postanowiła że po jutrzejszych zajęciach, zgłosił się do psychologa. 

Edytowane przez Krejzi
wink lubi to

Dua Lipa Break My Heart GIF - Dua Lipa Break My Heart Future Nostalgia -  Discover & Share GIFs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin