Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

[20.03] RHYTHM & BOOZE - DICK IN DIXIE DOCUMENTARY (Richards Majestic)


hadson

Rekomendowane odpowiedzi

**Na platformie Richards Majestic Originals pojawiła się właśnie trzecia i ostatnia część dokumentu RHYTHM & BOOZE. Widzowie mogą w niej prześledzić drogę Dick in Dixie na szczyt, którą utorowało wydanie pierwszego albumu "Nuthin' to Lose" oraz koncert na San Music Festival. Nawarstwiające się problemy prowadzą jednak do spektakularnego upadku kapeli oraz tragicznego końca jej członków. 

 

Premierą ostatniego odcinka serialu dokumentalnego zamykamy już definitywnie historię kapeli. W zasadzie wszystkie wydarzenia przedstawione tutaj miały miejsce w grze, to podsumowanie funkcjonowania Dick in Dixie z czasów samp, a od drugiego odcinka to streszczenie naszej gry już tutaj, na vibe. Niektóre sceny zostały oczywiście zrekonstruowane pod potrzeby formy dokumentu. Jak ktoś po 30 minutach nie ma jeszcze dość, to szczegóły może poznać w naszym starym temacie.

Naprawdę zajebiście nam się grało niszową kapelę, która ciągle walczy o zaistnienie w natłoku wszelkich gwiazdek, którym dużo łatwiej o popularność. Zdawaliśmy sobie sprawę, że gatunek muzyki na jaki się decydujemy zapewne nie trafi do każdego, ale w tym tkwiła frajda. Staraliśmy w grze skupiać się przede wszystkim na naszych postaciach, ich historiach i relacjach, dla których branża rozrywkowa miała być po prostu tłem ale też motorem napędowym. Wyszło dzięki temu chyba coś innego. Nie raz łamaliśmy się widząc puste przestrzenie pod sceną, ale mimo wszystko graliśmy swoje i jesteśmy zadowoleni z tego, jak to się wszystko potoczyło. Jest pewien niedosyt, że można było więcej -  dlatego powstał ten dokument. Fajnie sobie to wszystko odświeżyć w takiej formie i podzielić się z resztą serwera tym co w nas siedziało.

Największym wygranym jest oczywiście carlos, którego postać, Lenny Maguire, dołączyła do składu już tutaj, na vibe - w zasadzie przypadkiem. On teraz kontynuuje swoją karierę, możecie ją śledzić tutaj. I może teraz odcinać kupony od sukcesów kapeli i martwych kolegów.

Przy zamykaniu pewnych rozdziałów wypada zazwyczaj podziękować wszystkim, którzy wspierali, obserwowali czy po prostu z nami grali, ale tych osób było by zbyt dużo, pozwolimy sobie zatem na honorable mentions, a wszyscy którzy wiedzą, że powinni tu być - są w naszych serduszkach.

@Nynek @Nina @Goku@ikko @houstonfornication @naughty

Edytowane przez hadson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

**Frederico Giordani obejrzał wszystkie części filmu w domowym zaciszu. Podczas seansu wspomina współpracującego swego czasu z zespołem a nieżyjącego już Rogera Dunswortha i żałuje, że jego przyjaciel po fachu skończył jak skończył i nie mógł brać udziału w kręceniu tej produkcji.**

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

** Ulrik E. obejrzał cały dokument, dowiadując się ciekawych rzeczy z czasów, gdy jeszcze nie znał zespołu. Przypomniał sobie kameralny pogrzeb członków zespołu, w którym sam uczestniczył. **

Edytowane przez phenoman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

**Raven Morgan obejrzała cały dokument w moim luksusowym apartamencie sącząc przy tym energetyka. Momentami uśmiechała się widząc ponownie chłopaków z kapeli a momentami uroniła kilka łez na myśl, że już ich nigdy nie spotka. Po obejrzeniu dokumentu zebrała się z kanapy i pojechała na cmentarz gdzie pozostawiła po butelce whiskey na nagrobkach.**

hadson, xcvrlos i Łest lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

**Hayley obejrzała cały dokument łapiąc z niego ciekawostki z życia kapeli o których oczywiście nie miała bladego pojęcia, mimo tego, że śledziła ich sporo czasu; złapał ją potężny sentymencik wspominając sobie przy okazji wszystkie koncerty i chwile spędzone z Dickiem na poważnych rozmowach i wypadach na chlanie. Po wszystkim wbiła się do swojego garażu w którym trzyma odnowioną maszynę Dicka oddaną Hayley zgodnie z testamentem wokalisty, odpaliła "Nation on Fire" i wypiła piwerko ku pamięci całego zespołu.**

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

**Bobby znalazł moment aby obejrzeć dokument o Dick in Dixie w miejscu swojego ukrycia poza granicami Stanów Zjednoczonych, przypomniał sobie przy tym wszystkie załamania nerwowe oraz momenty ekstazy które przeszedł współnie z zespołem podczas ich drogi na szczyt. Wrócił myślami do dawnych czasów gdy dopiero poznał zespół co poskutkowało upuszczeniem paru (męskich) łez z sentymentu. **

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin