lp [14.02][Astaroth Records][ALBUM] Soul Evisceration - Self Diagnosis: Fathomless Dark LP

[Furix]

**Freya Sauber odebrała PR Box'a który został jej dostarczony, borykając się z własnymi problemami emocjonalnymi zatraciła się w albumie Soulsów w swoim łóżku zakrywając twarz otrzymaną bluzą i tuląc się do swojego szczeniaczka który gości w jej życiu od paru dni dodając jej otuchy i minimalnej pogodności której teraz potrzebuje**

[Snoop]

**Daithi kupił zestaw płyty, zippo oraz merchu - katuje album w starym muscle carze robiąc trip po stanie**

[HRVATSKA]

**Turner Fjeldstad zamówił kilka sztuk najnowszego albumu dla siebie i swoich najbliższych. Bezskutecznie próbował zarazić muzyką swoich tybetańskich znajomych, puszczając kawałki przy każdej okazji, zrobił jednak promocję wszędzie indziej, tj. wśród starych przyjaciół, rodziny etc.**

[Sava]

**Fehu Skarsgard zawiozła do matki pakiet z płytą. Mimo, że przycichła w social mediach z powodów narastającej frustracji życiowej, to rozsyła linki po znajomych, którzy kibicują jej już od dawna. Przypaliła papierosa obserwując ruch sprzedażowy, by następnie wrócić do brzdąkania na gitarze coveru Enjoy the Silence.**

[Verevi]

**Jill Skjeggestad podczas nocnych wojaży po lokalnych pubach ujrzała wtemplakat reklamujący płytę. Wspomnienia wstąpiły w nią jakby duchy muzycznej przeszłości wyrwały się ze swoich grobów. Wyrzuciiła z siebie głośne"Ooooooo kur*a! Soul Evisceration!", a potem zaczęła radośnie opowiadać alkoholowym współtowarzyszom o dzikich koncertach kapeli i idiotycznych zabawach, które miały miejsce w trakcie i po występach. Zaczęła z utęsknieniem wspominać miejsce VIP dla Nannie Larocque pod sceną czy organizowanie podczas koncertu SE rytuału na wzór Komunii Świętej, w której zamiast opłatka, wiernym fanom na język kładła tabletkę extasy. Zainspirowana nostalgią Jill postanowiła, że musi mieć tę płytę za wszelką cenę. Zdecydowana jak Fehu tyrająca gwiazdki na lifeinvader, wyruszyła do najbliższego sklepu muzycznego po płytę jak rycerz po swój miecz. Ale niestety, jak to zwykle bywa, kiedy się zbyt wiele marzy i za mało zarabia, jej portfel był bardziej pusty niż głowy niektórych raperów. Nie była to sprawa pechowego przypadku czy złego zarządzania finansami - ale efekt zdolności Jill do wydawania pieniędzy na alkohol i dragi szybciej niż Eminen wyrzuci z siebie 20 wersów "rap god". Jednakże, w ostatecznym rozrachunku, był to tylko drobny szczegół w wielkim planie. Kiedy nikt nie patrzył, Jill wzięła płytę z półki i schowała ją w swojej kurtce, ale z takim wdziękiem i nonszalancją, jakby kradzież była tylko jej codzienną rutyną. Właściwie to tak było - kleptomania to jej małe hobby. Następnego dnia podczas przesłuchiwania płyty odpaliła swojego lifeinvadera i wrzuciła post z serii "przyrodnicze ciekawostki".

[Sava]

**Na social mediach Pandory pojawiło się info o jutrzejszym wywiadzie gdzie kapela będzie przybliżać informacje na temat albumu i tematów z nim zwiazanymi**

Click