Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

014. Były detektyw Robbery Homicide Division analizuje postępowanie zastępców oraz oficerów związane z diasporą żydowską. Czy działanie organów ścigania było zgodne z wytycznymi oraz prawem?


Rekomendowane odpowiedzi

spacer.png


**Na oficjalnej stronie Weazel News pojawił się nowy materiał. Użytkownicy aplikacji mobilnej otrzymali powiadomienia o wywiadzie z Howard Holzer, który został przeprowadzony przez Jerry Brown. Całość jest dostępna w formie wideo oraz transkrypcji. Możliwość komentowania została włączona z podstawową moderacją**


spacer.pngJerry Brown: Dzień dobry Państwu. Dzisiaj mamy specjalnego gościa, a jest nim były Detective III w wydziale Robbery Homicide Division Los Santos Police Howard Holzer. Howard, przede wszystkim dziękuję ci za Twoją służbę, ponieważ spędziłeś w strukturach Los Santos Police ponad piętnaście lat, co jest znaczną częścią Twojego życia. Obecnie służysz jako Kapitan w biurze AROSN Los Santos Fire Department, co może niejedną osobę zdziwić, jak potoczyło się Twoje życie.

**Jerry oraz Howard witają się uściskiem dłoni i zasiadają wygodnie na swoich miejscach**

Howard Holzer: Dzień dobry Państwu i dziękuję Jerry za Twoje słowa. Doceniam Twój szacunek do organów ścigania oraz świadomości, że służymy właśnie Wam. Owszem, obecnie służę w LSFD, lecz jest to temat na kompletnie inną rozmowę.

Jerry Brown: Oczywiście i mam nadzieję, że nie będzie to nasze ostatnie spotkanie w tym miejscu przed naszą widownią. Zapewne pamiętają Państwo ciąg wydarzeń związanych z protestami ludności żydowskiej, którzy zostali aresztowani kilka tygodni temu po manifestacji pod budynkiem McGuire & Foster Limited Company. Jeśli nie znają Państwo całej sytuacji, zachęcam do obejrzenia naszego poprzedniego materiału, gdzie są między innymi nagrania z bodycam’ów zastępców Los Santos Sheriff Department, a sama sytuacja została przez nas odpowiednio opisana. Howard, chciałbym dzisiaj z Tobą porozmawiać na temat wydarzeń pod budynkiem McGuire & Foster Limited Company oraz stacją Mission Row Los Santos Police, gdzie doszło do wyrzucenia przez przedstawicieli diaspory żydowskiej dywanów.

Howard Holzer: Oczywiście i będę odpowiadał na Twoje pytania w pełni merytorycznie, obiektywnie, a zarazem bez przychylności dla jakiejkolwiek ze stron.

Jerry Brown: Właśnie na taką rozmowę liczyłem, Howard. Chcę, aby nasi widzowie i słuchacze otrzymali opinię eksperta, który ma prawo do wypowiadania się w tego typu sprawach.

Howard Holzer: Gwarantuję to i możemy zaczynać, Jerry.

Jerry Brown: Przejdźmy zatem do pierwszej sytuacji, która miała miejsce dwudziestego trzeciego lutego 2024 roku. Pod budynkiem firmy McGuire & Foster Limited Company pojawiła się znacząca grupa ludności żydowskiej, która twierdziła, że obecny tam budynek należy do nich i został im bezprawnie zabrany, wskutek czego domagają się oddania im nieruchomości. Na miejscu pojawili się zastępcy Los Santos Sheriff Department, którzy przystąpili do czynności wobec nich. Obejrzyjmy zatem całe nagranie z bodycam’ów zastępców, którzy brali w tym udział tak, aby nakreślić naszym widzom oraz słuchaczom całą sytuację.

**Na ekranie pojawia się nagranie z bodycam’ów zastępców, którzy znajdują się pod budynkiem McGuire & Foster Limited Company i dopiero rozpoczyanją działania na miejscu**

Spoiler

Pesach Dresner krzyczy: Nie macie najmniejszego prawa! To jest nasz budynek!              
Carlos Mendoza mówi: Cześć, sarge.             
RADIO Jason Cattaneo mówi: 281S; przyślij mi wsparcie w postaci dodatkowej jednej jednostki na scenę z ostatniego ninera.       
Joziah Wechsler krzyczy: Chcemy tutaj SLO Harvey Hayden, który dzisiaj udzielał wywiadu. On ma z nami porozmawiać!             
Carlos Mendoza mówi: Wracam na stację, na mobilizację. Okay?          
Jordan Bentley mówi: Tia...             
Joziah Wechsler krzyczy: Chcemy tutaj SLO Harvey Hayden, który dzisiaj udzielał wywiadu. On ma z nami porozmawiać!      
RADIO Carios Mendoza mówi: 242 Paramedic, 10-6 na czas mobilizacji.       
Jordan Bentley krzyczy: Jest z Police, zgadza się?!             
Joziah Wechsler krzyczy: Tak.. słyszeliśmy dzisiaj jego wywiad!             
Pesach Dresner krzyczy: Tak! Dajcie nam tego kanciarza tutaj!             
Jordan Bentley mówi: Uhhh...             
Pesach Dresner krzyczy: To on! Go... Go właśnie chcemy!             
Jordan Bentley krzyczy: Zobaczę co da się zrobić! Do tego czasu nie róbcie niczego głupiego!       
Joziah Wechsler krzyczy. Dobrze!             
Jordan Bentley mówi: Poproś miejskich o kontakt do tego całego SLO.             
RADIO Jason Cattaneo mówi: 281S; poproś miejskich o kontakt do ich oficera Harvey Hayden.         
Jordan Bentley krzyczy: Co się wydarzyło w tym wywiadzie, co SLO powiedział czego nie powinien?!       
RADIO Alexander Ryan: 289 Boy, jesteśmy w drodze, jak sytuacja na miejscu?             
Alexander Ryan mówi: Stań obok.             
Joziah Wechsler krzyczy: Niech tu przyjdzie!             
Jordan Bentley krzyczy: Spokojnie, chcę się dowiedzieć o co chodzi!             
Joziah Wechsler krzyczy. To jest nasz budynek i chcemy go odzyskać, on nam w tym pomoże!       
Jason Cattaneo mówi: Zadzwonić do niego?       
Pesach Dresner krzyczy: O co chodzi? To jest nasze! Nie udawajcie że nie wiecie! Zabrali go nam! Potrzebujemy go! Potrzebujemy… Chcemy to odebrać w pokojowy sposób!            
Jordan Bentley krzyczy: Próbuję się dowiedzieć, jestem z wami szczery! Jak SLO ma wam pomóc w odzyskaniu budynku?! Zadzwonię do niego.      
Joziah Wechsler krzyczy: On będzie wiedział!             
Pesach Dresner krzyczy: Zobacz! Zobacz!             
Joziah Wechsler krzyczy: Pozwiemy Was… Robicie to, co robiono z nami kilkadziesiąt lat temu!       
Caleb Everdingen mówi: Kto jest IC?             
Alexander Ryan mówi: Bentley.             
Jordan Bentley mówi do telefonu: Hey, Sierżant Bentley z Sheriff's. Jacyś... Żydzi? Nie mam pojęcia, mówią, że dasz radę im pomóc w odzyskaniu budynku który "należy do nich".             
Joziah Wechsler krzyczy: Przyjedzie tu ten oficer?!           
Pesach Dresner krzyczy: Kto dał wam takie prawo odebrać to.. Co nie było wasze? A nasze!             
ROZMOWA TELEFONICZNA Jordan Bentley mówi: Dlatego do Ciebie dzwonię. Jesteśmy przy zakładzie tekstylnym na La Mesa. Obok jednego z LTD. Dzięki wielkie, oficerze.
Jason Cattaneo mówi: Przyjechał facet - podaje się za właściciela budynku.           
Joziah Wechsler krzyczy. Gdzie ten oficer?!         
Pesach Dresner krzyczy: Dajcie go! On to rozwiąże!   
Jordan Bentley krzyczy. Zaraz przyjedzie. Właśnie z nim rozmawiałem! Która osoba podaje się za właściciela?             
Caleb Everdingen mówi: Mamy protest, kilka osób twierdzi, że ten teren należy do nich zróbcie tutaj przejazd i nie wchodźcie na razie na ten teren.           
Tyrell Quinn mówi: Jeden z tych, co podjechał.             
Alexander Ryan mówi: Prowadzimy tutaj działania, pewna społeczność szuka jakiegoś officer’a, wiecie coś na ten temat?             
Caleb Everdingen mówi: Po prostu zaparkujcie na boku bo będziemy potrzebowali miejsca. I dajcie nam działać.             
Alexander Ryan mówi: Tiah, jak możecie odejdźcie trochę i czekajcie.             
Jordan Bentley mówi: Niech się wylegitymuje, powie co może być przyczyną... Tego czegoś? Zajmie się tym jednostka Ryana. Wy natomiast pilnujcie, żeby niczego nie spalili. Za chwilę przyjedzie tu ten cały SLO, oby zaspokoił sytuację.             
Pesach Dresner krzyczy: Wierzymy w to całym sercem.. Dusza.. Oraz mózgiem.. Nie chcemy robić tego złe, nie chcemy zgrzeszyć! Chcemy po prostu odzyskać to co było nasze! To! Co jest nasze i pozostanie nasze na wieki!             
Alexander Ryan mówi: Odejdźcie na ten moment w bezpieczne miejsce, poinformuje was po całym zdarzeniu jak wygląda sytuacja.   
Jordan Bentley mówi: Ryan, przyblokuj tym Scoutem przejazd za nami. Na pierwszej linii zostaje tylko RIOT.
RADIO Caleb Everdingen mówi: Wiadomo co z tym SLO?             
Joziah Wechsler krzyczy: Czas jest dla nas ważny, niedługo mamy modlitwę… Za ile tutaj będzie?!
RADIO Jordan Bentley: 281 Sam; czekamy na przyjazd SLO, ma za chwilę się tutaj zjawić. Do tego momentu RIOT ma za zadanie pilnować, żeby nic nie przeszło dalej niż ich słowa.
Pesach Dresner krzyczy: Chcemy rozwiązać tą sytuację! Nie chcemy używać siły w żadnym stopniu!... Bracia! Jesteśmy w tym razem!
Alexander Ryan mówi: Co wiemy na ten moment o nich? Czego oczekują?      
Jordan Bentley mówi: Słyszeli wywiad z tym SLO, twierdzą, że ten im może pomóc rozwiązać ten problem? Chcą tylko z nim gadać bo ten budynek im się należy?
Michigan McNarney mówi: Ta... dopytaj tam o szczegóły.
Pesach Dresner krzyczy: Widzimy was! Widzimy w jaki sposób chcecie to rozwiązać!
Harvey Hayden mówi: Cześć, cześć.. Sierżant Bentley - znajduje się tutaj? Jestem na miejscu, podobno doszło tutaj do jakiejś sytuacji.. Wtajemniczył mnie? Senior Lead Officer Harvey Hayden. Dobrze cię widzieć sierżancie, co tutaj się dzieje..
Joziah Wechsler krzyczy. Jeśli zaczniemy się modlić, nie odejdziemy stąd, będziemy modlić się cały dzień!
Jordan Bentley mówi: Hey, ze mną rozmawiałeś. Słuchaj, sprawa wygląda tak - tam mamy protestujących, słyszeli twój wywiad i twierdzą, że pomożesz im odzyskać budynek bo został im nielegalnie czy coś takiego zabrany. Pilnuje ich RIOT.
Alexander Ryan mówi: Tam dalej stoją ponoć właściciele budynku, kupili go niedawno.
Jordan Bentley mówi do Alexander Ryan: Właśnie, zajmiesz się wyjaśnieniem sprawy?
RADIO Caleb Everdingen mówi: Jeden z nich próbuje dostać się do budynku.
Pesach Dresner krzyczy: Widzicie to!? Czy wy to widzicie?!
Tyrell Quinn mówi (krótkofalówka): Uważajcie, jeden z nich zaczął tu podchodzić
Harvey Hayden mówi: Oh.. Cholera jasna - mogę dostać jakiś megafon oraz wskażecie mi gdzie mogę najbliżej podejść do nich, chce z nimi pogadać jak człowiek z człowiekiem - Wiem, że jak pokaże im normalność, to okazja to z powrotem. Maja tam zakładników, broń - cokolwiek?
Jordan Bentley mówi do Jason Cattaneo: Boot, przynieś megafon z wozu
Pesach Dresner krzyczy: Zamknęli! Zamknęli nasze... Nasz budynek! Który od zawsze był nasz! pozostanie nasz do końca dni! Dlaczego? Powiedzcie nam... Czy jesteśmy tacy źli, bracia?! - nie została odnaleziona.
Harvey Hayden mówi: Gdzie oni są w środku budynku czy przed TARV?
Jordan Bentley mówi: Przed TARV, po drugiej stronie jest bus z wieżyczką.
Harvey Hayden mówi: Alright, dogadam to spokojnie - słowo. Znamy jego imię?
RADIO Jordan Bentley: Za chwilę podejdzie tam SLO z megafonem, przejmie negocjacje. Jeśli tamte osoby wydadzą podejrzany ruch, zbliżą się do SLO macie zgodę na użycie less lethal.
Joziah Wechsler krzyczy: Macie broń.. chcecie nas zamordować!
MEGAFON Harvey Hayden mówi: Hey, jak chcieliście tak tutaj jestem - przyjaciele, to ja.. Harvey Hayden, Senior Lead o którym słyszeliście w wiadomościach - przedstawmy się, jak mam na imię?
Joziah Wechsler krzyczy: Jestem Joziah.. od razu zaznaczam, że jeśli podejdziecie - zaczniemy się modlić, wtedy jedynie nasz Jahwe nas odciągnie!
Harvey Hayden mówi (megafon): Posłuchaj, nikt nie zamierza do was podejść - bronie które widzisz, nie są groźne po prostu są one potrzebne dla waszego i naszego bezpieczeństwa, powtarzam przyjacielu.. Nie zamierzamy do was niczego użyć, Joziah - milo cię poznać.. Jak mogę.. Cię wysłuchać? Nie bój się niczego, jestem tutaj dla ciebie - specjalnie przyjechałem żebyśmy pogadali, abym was wysłuchał - jasne?
Pesach Dresner krzyczy: Nazywam się Pesach! Nie chcemy otaczać się w pobliżu tych rzeczy które odbierają życia! Jesteśmy pokojowi! Powtórzę! Chcemy odzyskać tylko to... Co jest nasze!
Joziah Wechsler krzyczy: Zakłócenie naszego modlenia się jest obelga i doprowadzi do bardzo dużego konfliktu.. schowajcie bronie, jesteśmy w wolnym Państwie, nie jesteśmy groźni! Dlaczego się nas obawiasz? Nie jesteśmy groźni!
Harvey Hayden mówi: Schowajcie się za wozem, aby nie widzieli waszych broni ale miejcie je w gotowości, ustawcie się w rządku - to nam da nieco czasu oraz zaspokoi ich ale miejcie to w gotowości aby wychylić się i strzelić, cool? Schowajcie się najlepiej za pancernymi drzwiami od kierowcy.
Pesach Dresner krzyczy: To nie jest czas! To nie jest czas na agresję oraz zachowania które zaburzają umysł człowieka! Żyjemy w zgodzie, do końca naszych dni!
Carlos Mendoza mówi: Stań pierwszy, Caleb.
RADIO Caleb Everdingen mówi: SLO chce aby RIOT wycofał się za wozy, robimy to.
Jordan Bentley mówi: Yeah, zróbcie to.
Joziah Wechsler krzyczy: Nie krzywdzimy ludzi, nie stosujemy przemocy, jeśli nie działamy w obronie własnej.. nie atakujemy, nie gryziemy, jedynie się modlimy! Chcemy odzyskać ten budynek.. został odebrany naszym dziadkom siłowo i przekazany w ręce nieodpowiednich osób.. Jest to wszystko spowodowane wojną, która ukazała nam wiele obliczeń! - nie została odnaleziona.
MEGAFON Harvey Hayden mówi: Jesteśmy tutaj aby się z wami dogadać, również tutaj przybyłem w tym celu - jasne? spokojnie, chcę was wysłuchać.. Dobrze - chcecie odzyskać ten budynek, owszem?
Caleb Everdingen mówi: Dalej.
Jordan Bentley mówi: Boot, dowiedz się co i jak z tymi właścicielami budynku.
MEGAFON Harvey Hayden mówi: Posłuchajcie, zróbmy tak - skontaktuje się z właścicielem tego budynku oraz załatwię tutaj go aby się pojawił na miejscu, porozmawiamy z wami na ten temat - wszystko damy radę dogadać, jedynie co chciałbym od was to spokoju oraz cierpliwości, jasne. Potrzebujecie czegoś do picia, jedzenia? chcecie czegoś od nas?
Pesach Dresner krzyczy: Zrozumiałeś! Wierzymy w ciebie! Wierzymy w to.. Ze chcesz nam pomóc! Chcemy go odzyskać, został nam zabrany... Ciężka praca.. Lata..! To były lata w których walczyli o to! Jak to mogło zostać nam odebrane!?!
MEGAFON Harvey Hayden mówi: Jasne, rozumiem to doskonale - Pesach dlatego przyjacielu, obiecuję ci że doprowadzę do końca śledztwo w tej sprawie, wezwę tutaj właściciela budynków oraz powiadomimy odpowiednie instytucje w tej sprawie, zrobisz cos tez dla mnie?
Joziah Wechsler krzyczy: Poprosimy o ciepły posiłek mięsny!
MEGAFON Harvey Hayden mówi: Dobrze, czy wszyscy z was chcą posiłek mięsny oraz coś do picia - spytaj się swoich przyjaciół, jasne?
Pesach Dresner krzyczy. Moaneh! Wozolli! Każdy z naszych braci będzie wdzięczny za wasz dar! - nie została odnaleziona.
MEGAFON Harvey Hayden mówi: Jasne, załatwimy to - powiedz mi dokładnie jakie to musi być mięso oraz co chciałbyś do tego, chce uszanować wasza kulturę oraz religie. Należy wam się to, jesteście dobrymi obywatelami - sam w to wierze, jestem tutaj dla waszej pomocy.
Joziah Wechsler krzyczy: Mięso z krowy!
MEGAFON Harvey Hayden mówi: Dobrze, mięso z krowy w takim razie - razy cztery, racja?
Joziah Wechsler krzyczy: Lub kozy.. Lecz proszę je dobrze przygotować!
Caleb Everdingen mówi: Chce ich chyba żarciem przekupić.
Joziah Wechsler krzyczy: Dziesięć porcji, dla każdego z nas!
MEGAFON Harvey Hayden mówi: Nie ma sprawy, takim bądź razie mam jedna prośbę od was - jeżeli dowiozę wam tutaj jedzenie, sprawie że będziecie najedzeni a w międzyczasie pogadam z właścicielem, rozluźnić sytuację nieco abyśmy mogli dalej kontynuować rozmowę?  Zależy mi abyśmy tej nocy dogadali się w sprawie tego budynku, będę chciał to uzgodnić ale pamiętajcie, że nie załatwię tego wszystkiego już na teraz, dlatego Pesach - rozpisz mi swój numer telefonu, jasne? Jak przyjdę po jedzenie, podejdę po twój numer - wymienimy się, będę miał do ciebie kontakt oraz będę miał właściciela, wszystko wtedy uzgodnimy - dobrze?
Joziah Wechsler krzyczy: Nie jestesmy agresywni, postrzegasz nas jak Hitler, Ford lub Goebbels.. nie jest to miłe!
MEGAFON Harvey Hayden mówi: Nie postrzegam was w ten sposób, ani razu was w ten sposób nie spostrzegłem - sami dobrze wiecie że jestem tutaj dla was, pomagam wam oraz wysłuchuje próśb.
Joziah Wechsler krzyczy: Zostawię swój telefon, natomiast zostaniemy tutaj do jutra!
MEGAFON Harvey Hayden mówi: Chcę abyście mogli odzyskać ten budynek jeżeli faktycznie został wam odebrany niesprawiedliwie, zawsze rządzi u mnie sprawiedliwość - zostawisz, nie ma sprawy.. Takim bądź razie - niedługo do was przyjdę z posiłkiem. Zaraz do was wrócę, posiłek będzie niedługo dla was gotowy.
Harvey Hayden mówi: Posłuchajcie, sytuacja jest napięta - kupie nam czasu tym posiłkiem, ustalcie kto jest właścicielem tego budynku ale nie wezwiemy go, odbiorę od nich numer mówiąc że ustawiłem dla nich spotkanie.
Caleb Everdingen mówi: Właściciel już tu jest.
Harvey Hayden mówi: Cholera.. Jest tutaj?
Caleb Everdingen mówi: Przynajmniej osoba, która przyznaje się do tego.
Alexander Ryan mówi: Mamy właściciela, tiah - jest z nami.
Carlos Mendoza mówi: Pakujcie się do tarva, jedziemy kodem trzecim po posiłek!
Harvey Hayden mówi: Nie ma sprawy, takim bądź razie postaramy się z nim dogadać abyśmy wyciągnęli ich dla was - będziecie ich aresztować, right?
Alexander Ryan mówi: Sprawdziliśmy go, mamy potwierdzone.
Alexander Ryan mówi: Czyli co.
Harvey Hayden mówi: Nie ma sprawy, takim bądź razie z nim pomówię że będziemy starać się ich przekabacić że umówimy spotkanie z nimi w urzędzie - jeżeli do nas wyjdą, wejdziecie w grę. Powiemy że mogą już się uspokoić, sprawa zostanie załatwiona oraz jest duże prawdopodobieństwo że możemy się dogadać w tej sprawie ale muszą powoli się zebrać oraz zostawić do mnie swój kontakt. - nie została odnaleziona. Jeżeli grupa osób zacznie faktycznie się zbierać, a oni to kupią - będziecie mieli zielone światło aby podejść w razie czego.. Chyba tak to trzeba rozegrać, aby rozbić ich nieco w jakiś sposób. Pierwszy raz mam taka sytuacje, cholera.
Alexander Ryan mówi: No to działajcie, właściciel stoi wkurzony, nie wiem co oni tu chcą, jakby na papierze budynek należy do niego od roku.
Harvey Hayden mówi: Yeah, wiem o tym - dlatego go przerobimy.. I po prostu wtedy wejdziecie w grze, aresztujecie ich za zakłócenia spokoju, nielegalne strajki - albo że urząd zezwolił na to. Po prostu trzeba to załatwić pokojowo.
Lawrence Bonneville krzyczy: Przynieść wam kocyki do tego pikniku?!
Pesach Dresner krzyczy: Pikniku?! Nie... To przesada.. Przesada! Który!? Który to powiedział!?! Nie... Nie będziemy w taki sposób współpracować! Oczekujemy przeprosin! Nigdy.. Żaden FACET nie powinien atakować religii drugiego FACETA! NIGDY!
Joziah Wechsler krzyczy: To nie jest żaden piknik, obrażacie nasza kulturę religijną, w naszym kraju za takie co!
Alexander Ryan mówi: Dalibyście radę sobie z nimi, nie?
Caleb Everdingen mówi: Jeżeli wyciągniemy ich pojedynczo to tak. Nie mamy tylu osób żeby ogarnąć na raz cały tłum.
**Tutaj czytelnicy mogą zobaczyć zdarzenia, które już zostały przedstawione w internecie**
Tyrell Quinn krzyczy: KLADZCIE SIE NA TA PIEPRZONA ZIEMIĘ!
Pesach Dresner krzyczy: WRÓCIMY! WRÓCIMY TUTAJ! WRÓCIMY SILNIEJSI!
Jordan Bentley mówi: Dobra robota.
Stan White krzyczy: CZEKAM NA TO!
Lawrence Bonneville krzyczy: Smoluchu? Zbrodniarz, a do tego pieprzony rasista! Nielegalnie przejmujecie moją własność, tak jak Palestynę!
Pesach Dresner krzyczy: ZOSTAW!
Viktor Geresow krzyczy: Na ziemię!
Pesach Dresner krzyczy. NIE! UDERZYSZ MNIE! ZOBACZYSZ!
Jordan Bentley mówi: Wszystko w porządku? Chcemy stąd odjechać w pokojowych warunkach!
Pesach Dresner krzyczy: NIEUFNI! BANDYCI! BESTIE! TO NIE TAKA BYŁA UMOWA!
Lawrence Bonneville krzyczy: Wracaj na Bliski Wschód, zbrodniarzu!
Harvey Hayden mówi: Nie chciałem nigdy takiej sytuacji, trzymaj to - dziękuje za wasze wsparcie.. Muszę teraz wzywać tutaj patrol regularnie.
Stan White krzyczy: A KTO TU JEST BANDYTĄ, CO?! RASISTA!
Michigan McNarney mówi: Nikt nic nie będzie przejmował, cofnij się - żeby nie stała Ci się krzywda.
Jordan Bentley mówi: Daj spokój... Cieszę się przynajmniej, że nie doszło do ofiar. Tak czy siak, pewnie zaczną się tutaj zamieszki.
Harvey Hayden mówi: Przepraszam, to ciężkie - po prostu.. Nie chciałem by ktokolwiek się spotkał z tym syfem, możecie dla mnie zrobić jedno.. Poinformujcie patrol aby patrzyli jutro uważnie to miejsce.
Harvey Hayden mówi: Yeah.. Wiem o tym - stary, starałem się by nikt nie zginął.
Jordan Bentley mówi: To był nasz cel, nie? Poczekaj chwilę, boot chyba nie ogarnia swojego zadania. Boot do cholery, nie słyszysz poleceń? Wy troje, przejdźcie na bok. Lepiej, żebyście nie dostali czymkolwiek.
Pesach Dresner krzyczy: AHH! ATAKUJĄ! JAVAEH! WSPOMOZ MOJA DUSZE! WSPOMÓŻ MOICH BRACI!
Thadeus Fisherman mówi: Agresja, agresja! RANY BOSKIE MÓJ STAW! Nie macie prawa nas przesłuchiwać na żydowskiej ziemi! To nasz budynek i nikomu go nie oddamy!
Joziah Wechsler mówi: Naruszacie nasza modlitwę, łamiecie prawo.

Jerry Brown: Howard, społeczeństwo ma wiele pytań co do prowadzenia całej interwencji przez obecnych tam oficerów pokoju i mają również mieszane odczucia, jeśli chodzi o całość tej sytuacji. Czy Twoim zdaniem tak szybkie wezwanie RIOT ze strony LSSD było błędem, który mógł doprowadzić do eskalacji sytuacji?

Howard Holzer: Tak nagłe i szybkie zmobilizowanie jednostki RIOT było błędem, który w pewnym stopniu zaostrzył i eskalował całą sytuację, a przedstawiciele diaspory żydowskiej mogli zmienić swoje postępowanie podczas całej tej sytuacji. Jednak, jeśli zastępcy na miejscu stwierdzili, że istnieje realne zagrożenie dla zdrowia bądź mienia obywateli lub miasta, to ta decyzja była słuszna. Mimo wszystko patrząc na obecnych tam ludzi, nie stwierdzam, aby byli oni jakimś zagrożeniem dla obecnych tam osób lub samego mienia.

Jerry Brown: Nagranie pokazuje, że obecni tam przedstawiciele ludności żydowskiej nawet prosili o przyjazd na miejsce oficera Harvey Hayden. Nie byli oni również agresywni, a zarazem nie próbowali siłowo wejść do budynku. Po prostu byli przed nim i tyle. Z biegiem nagrania możemy zauważyć przyjazd Senior Lead Officer Harvey Hayden, który rozpoczął prowadzenie negocjacji z nimi. Czy prowadzone przez niego negocjacje były zgodne z panującymi procedurami, zasadami, wytycznymi?

Howard Holzer: Początkowo jak najbardziej, jednak negocjacje powinny przejąć bardziej doświadczone osoby, a nie SLO. Przypominam, że Los Santos Police posiada odpowiednio przeszkolone do tego osoby, zaś docelowo najlepszym wyjściem byłoby pojawienie się zastępców z MET. Był to gest w kierunku obecnych tam przedstawicieli ludności żydowskiej, który miał pokazać, że faktycznie chcą rozwiązania całej sytuacji i liczą się z ich zdaniem.

Jerry Brown: Bez wątpienia i należy podkreślić, że SLO Hayden podobno zjawił się na miejscu pomimo tego, że był już dawno po służbie. Oficer prowadził z nimi rozmowy i nawet podczas konferencji, która miała miejsce dzień później, przedstawiciele diaspory zarzucili mu wprowadzenie ich w pułapkę i kłamstwa. Czy oficer Hayden faktycznie ich okłamał i postąpił niewłaściwie, kupując czas dla zastępców?

Howard Holzer: Samo kupowanie czasu nie jest niewłaściwe, ponieważ zawsze to tak działa i między innymi służą temu negocjacje. Granie na zwłokę jest podstawową zagrywką podczas tego typu sytuacji. Jednak jedno zwraca moją uwagę, a jest nim udział SLO Hayden w planowaniu pacyfikacji całego zgromadzenia. Definitywnie nie powinno mieć to miejsca z jego strony. Jest to już rola dowódcy incydentu.

Jerry Brown: Czyli w jakimś stopniu oskarżenia diaspory, że oficer Hayden wprowadził ich w pułapkę, można uznać teoretycznie za zasadne? Zostawimy to pytanie dla naszych widzów oraz słuchaczy, którzy mogą podzielić się swoją opinią na ten temat. Howard, myślę, że wiele osób nie zwróciło na to uwagi, ale na nagraniu mamy również moment z udziałem Lawrence Bonneville, gdzie przy pomocy słów i tutaj cytat: “Przynieść wam kocyki do tego pikniku?!”, “Smoluchu? Zbrodniarz, a do tego pieprzony rasista! Nielegalnie przejmujecie moją własność, tak jak Palestynę!”, “Wracaj na Bliski Wschód, zbrodniarzu!” wywołał zamieszanie pod swoim budynkiem. Jesteś zdania, że Lawrence Bonneville jest odpowiedzialny za taki, a nie inny sposób zakończenia całej sytuacji? Nie powinni go zastępcy odizolować tak, aby emocje nie wzięły góry?

Howard Holzer: Zdecydowanie i właściciel budynki powinien zostać odizolowany. Ba, powiem więcej, powinien zostać zabrany z miejsca, aby deeskalować całą sytuację. Sytuacja była dynamiczna i złożyło się na to wiele czynników, ale na pewno Pan Lawrence był bezpośrednim zapalnikiem do zerwania pokojowych rozmów. Może być on również odpowiadać za obrazę uczuć religijnych.

Jerry Brown: Na podstawie naszych źródeł oraz posiadanej wiedzy wiemy, że Pan Lawrence Bonneville nie podniósł żadnych konsekwencji za swoje zachowanie. Patrząc na słowa, które wypowiedział, trzeba stwierdzić, że dopuścił się on obrazy kultury żydowskiej, co jest nagannym zachowaniem. Mimo wszystko diaspora nie skierowała nawet pozwu przeciwko niemu samemu, co jest zastanawiające. Howard, ostatnie już pytanie, jeśli chodzi o ten incydent. Jak mogliśmy zauważyć, zastępcy po tej sytuacji przeprowadzili siłowe aresztowanie kilku z przedstawicieli diaspory żydowskiej. Czy powinni oni poinformować po słowach Pana Lawrence Bonneville o swoich planowanych działaniach kilkukrotnie lub podjąć próbę innego rozwiązania sytuacji spornej?

Howard Holzer: Zastępcy przede wszystkim powinni dążyć po tym incydencie do deeskalacji za wszelką cenę, przy pomocy natychmiastowego odizolowania właściciela tego budynku i próby wznowienia rozmów. Rozwiązanie siłowe zawsze jest ostatecznością, a jeśli już podchodzili do aresztowania ludności żydowskiej, to powinni poinformować o tym, aby wykonywać ich polecenia, czyli położyli się na ziemi, położyli dłonie na głowie lub trzymali je szeroko na boki przynajmniej kilka razy, aby komunikaty były zrozumiałe, słyszane i odebrane przez nich. Samo i tutaj cytat: “KŁADŹCIE SIĘ NA TĄ PIEPRZONA ZIEMIĘ!” było niewystarczalne. Powinni oni również użyć nieco grzeczniejszego tonu, ale tutaj wdarły się już emocje.

Jerry Brown: I tą odpowiedzią kończymy wątek pod budynkiem McGuire & Foster Limited Company. Przechodzimy do ostatniej w naszej rozmowie części, czyli sytuacji pod stacją Mission Row Los Santos Police. Dokładnie dzień później miała miejsce konferencja LSPD, o której także możecie przeczytać w naszym poprzednim materiale o numerze dwanaście. Skupimy się obecnie na tym, co się działo po konferencji, a mianowicie… pod stację Mission Row zjawili się przedstawiciele diaspory w dużej białej ciężarówce w eskorcie swoich braci, którzy przybyli na miejsce własnymi środkami lokomocji. Wyrzucili oni pod schody prowadzące do stacji dywany, które były poplamione czerwoną farbą i można również było wyczuć dość nieprzyjemny odór, który przypominał odchody. Później na miejscu zjawiły się nasze media i tutaj ponownie pokażemy Państwu nagranie z zaistniałej sytuacji, aby wszystko było klarowne.

**Na ekranie pojawiło się nagranie incydentu pod stacją Mission Row z kamer Weazel News**

Spoiler

**Na pierwszych minutach nagrania można ujrzeć dziennikarza Hans Preslar, który na tle rozwijających białe dywany z czerwoną farbą oraz elementami odchodów dywany żydów, rozpoczyna swoją audycję na żywo. Pojawiają się również ujęcia bezpośrednio na przedstawicieli diaspory, którzy rozpoczynają swoją ucieczkę z użyciem swoich pojazdów**

Hans Preslar: Dzień dobry Państwu! Właśnie pod stacją drugą Los Santos Police doszło do wyrzucenia przez diasporę żydowską, przy użyciu ciężarówki białych dywanów, które zostały pofarbowane czerwoną farbą. Prawdopodobnie ma to na celu pokazanie ich jawnego sprzeciwu wobec konferencji Los Santos Police, która właśnie się odbywa pod wcześniej wspominanym budynkiem. Z samych dywanów można wyczuć nawet nieprzyjemny zapach. Na ten moment wszyscy Na ten moment wszyscy przedstawiciele diaspory żydowskiej opuścili miejsce dokonania swojego sprzeciwu i protestu wobec stanowiska Los Santos Police. Na samej konferencji przebywało około dziesięciu osób żydowskiego pochodzenia, którzy po przeprosinach jednego z zamieszanych w całą sytuację oficera, opuścili z hukiem całą salę, w postaci wygwizdów, splunięć oraz innych haseł, które porównywały ich zdaniem działanie policji do Adolfa Hitlera. Na miejscu właśnie zjawili się oficerzy, którzy wyszli ze stacji i przyglądają się całemu zajściu, bez dalszych czynności. Proszę zobaczyć, jak wygląda chodnik oraz najbliższa okolica tego incydentu. Jak Państwo mogą zauważyć, którzy oglądając nas bezpośrednio przy użyciu aplikacji, czy też samą stronę Internetową, oficerowie całkowicie nie spieszą się z wyjaśnieniem całej sytuacji, zabezpieczeniem całego miejsca tego aktu sprzeciwu od osób postronnych. Dodatkowo zaczyna się unosić tutaj bardzo nieprzyjemny zapach, właśnie z tych dywanów! Mówił dla Państwa Hans Preslar.

**Po chwili pojawia się również nagranie z rozmowy z oficerami oraz dziennikarzem Weazel News, który w międzyczasie zakończył prowadzenie audycji**

Andrew Connelly: Guys, kończymy imprezę.
Raul Bakker: Słuchajcie, zajmujecie miejsca dla osób, które mogą tu parkować, by zgłosić coś na stacji.
Desmond Jackson: Jeszcze prosiłbym redaktora naczelnego na słówko.
Hans Preslar: Moment! Czy widnieje tutaj informacja, która mówi jasno, że mogą tutaj parkować osoby, które chcą coś zgłosić?

**W tym momencie nagranie wideo zostało przerwane, został sam czarny ekran ze ścieżką audio**

Andrew Connelly: Nie widnieje tu taka informacja.. Ale wykonuj nasze polecenia.
Desmond Jackson: Guys, dajcie mi działać - Mój przydział, okay?
Raul Bakker: Czy ja powiedziałem o takiej informacji? Nie, ale wykonaj polecenia.
Raymond Hall: Już nas Państwo wypraszają?
Andrew Connelly: Pieprzy mnie to, co sobie myślisz.. Pieprzą mnie wasze media, po prostu ślizgajcie stąd gdzie indziej.
Gabrielle Mills: Hans, daj spokój. I tak kończymy tutaj.
Hans Preslar: Słuchaj, mam prawo do tego, aby wykonywać moją pracę, jaką jest działalność dziennikarska i nie masz prawa mi tego zakazać, ponieważ gwarantuje mi to konstytucja Stanów Zjednoczonych, w których obecnie się znajdujemy.
Desmond Jackson: Yeah, zostawcie Weazel News w spokoju i dajcie mi z nimi porozmawiać, okay? Mam to.
Hans Preslar: Nie naruszam bezpośrednio żadnego prawa, a mamy już zamiar opuścić ten teren. Jeśli podejmiesz wobec mnie jakiekolwiek czynności siłowe, czy też twoim zdaniem prawne, to złamiesz wtedy czwartą poprawkę do konstytucji Stanów Zjednoczonych, a zarazem Sprawa zostanie skierowana bezpośrednio przeciwko miastu, czyli wam oraz wydziału wewnętrznego.
Raul Bakker: W takim razie, jeśli masz zamiar go opuścić to, to zrób. Nikt ci nie powiedział, że zostanie w twoją stronę podjęta siła.
Hans Preslar mówi: Więc w tym momencie zakończyłem już swoją pracę i opuszczam to miejsce. Dodam jedynie tyle, że ponad dziesięć minut, jak nie lepiej dywany stoją tutaj, zaczyna coś z nich się unosić i nie wiem, co to jest, a wy nadal tego nie zabezpieczyliście!

spacer.pngJerry Brown: Howard, skupmy się proszę ponownie na działaniu organów ścigania podczas tej sytuacji. Nie jest tajemnicą, że podjęli oni interakcję z naszymi dziennikarzami, którzy byli obecni na miejscu zdarzenia i dokumentowali zaistniałą sytuację. Przejdźmy zatem do pierwszego pytania, czy oficerzy powinni zabezpieczyć bezzwłocznie dywany, które zostały wyrzucone przed diasporę pod schody stacji? Przecież była na nich farba oraz było można wyczuć ostry zapach prawdopodobnie odchodów, który nie był przyjemny.

Howard Holzer: Oficerowie powinni zabezpieczyć dywany, które znajdowały się przed tymi schodami. Po pierwsze jest to dowód w sprawie, który może ulec zniszczeniu, ślady mogą zostać zatarte przez osoby postronne, a sam odór nie wiadomo, czy był na pewno odchodami, więc powinno dojść do zabezpieczenia terenu, ponieważ chodzi tutaj o kwestię bezpieczeństwa osób postronnych oraz dowodów, jakimi były tamte dywany.

Jerry Brown: Czyli niestety, ale oficerowie nie wykonali swoich obowiązków należycie. Howard, jeśli już przechodzimy do samych oficerów, to musimy przypomnieć, że kazali oni opuścić teren dziennikarzom, którzy tam byli i relacjonowali miejsce zdarzenia. Mogli oni wydać im takie polecenie i nakazać im opuszczenie terenu?

Howard Holzer: Jeśli dziennikarz na miejscu nie utrudniał czynności departamentowi, to nie powinni go wypraszać. W tej sytuacji dziennikarze utrzymali znaczną odległość od całego miejsca zdarzenia, nie utrudniali oni pracy i wykonywali swoją pracę, więc nie mogli oni nakazać im opuszczenia tego miejsca, bo tak im się chciało. Nie złamali oni żadnego prawa, nie utrudniali oni pracy i koniec kropka.

Jerry Brown: Rzeczą oczywistą jest, że organy ścigania nie mogą łamać prawa, a zarazem nie nadużywać swoich uprawnień. Howard, pewnie usłyszałeś, jak jeden z oficerów zwrócił się do dziennikarza. Twoim zdaniem było to w pełni poprawne oraz zgodne z etyką zawodową?

Howard Holzer: Oficer powiedział to prawdopodobnie pod wpływem emocji i myślę, że jednak takie słowa nie powinny paść w kierunku dziennikarza. Każdy pracownik Los Santos Police jest zobowiązany do zwracania się z należytą kulturą do obywateli, niezależnie od sytuacji, koloru skóry, wyglądu, płci i tak dalej.

Jerry Brown: Zatem oficer może zostać ukarany za swoje słowa? Jeśli tak, to jaka może być kara za takie coś?

Howard Holzer: Jak najbardziej i oficer może zostać ukarany za swoje słowa. Sama kara zależy już od decyzji wydziału wewnętrznego, ale sądzę, że nagana weszłaby do gry.

Jerry Brown: Reasumując, oficerowie dopuścili się błędów w działaniach. Możesz nam podsumować jakich?

Howard Holzer: Zdecydowanie dopuścili się błędów w postaci niezabezpieczenia dywanów oraz bardzo nieuprzejmego zwrotu do dziennikarza w postaci i tutaj cytat: “Pieprzy mnie to, co sobie myślisz.. pieprzą mnie Wasze media, po prostu ślizgajcie stąd gdzie indziej.”. Nie powinno mieć miejsca na takie słowa w kierunku drugiej osoby. Uargumentowałem to wszystko podczas moich wcześniejszych wypowiedzi.

Jerry Brown: Howard, dziękuję ci bardzo za spotkanie oraz opinię. Życzę ci wszystkiego dobrego i dziękuję Państwu za obejrzenie lub odsłuchanie całego wywiadu z moim gościem specjalnym, a był nim Howard Holzer, były Detective III w wydziale Robbery Homicide Division Los Santos Police.

**Mężczyźni na koniec podali sobie dłonie i spojrzeli się prosto do obiektywu kamery**


spacer.png

Edytowane przez Nexisten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

**White uważnie przesłuchał wywiadu, który udzielił jego przyjaciel i były przełożony - "German". Znając "podwórko" departamentu - kilka razy przytaknął na słowa wypowiedziane przez Holzera, mrucząc pod nosem kilka słów aprobujących jego wypowiedź. Po obejrzeniu materiału, zaraz napisał SMS'a z gratulacjami i wrócił do roboty papierkowej, w której tonął.**

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

**Harvey Hayden jak to zwykle przeczytał co o nim gadają i widząc kolejny wywiad z kimś który wspomina o jego działaniach nawet nie będąc na miejscu uważa za denne postępowanie i jest dumny z siebie oraz LSSD Riot Control który zareagował również dobrze, jest ciekaw kiedy karuzela szamba się skończy.**

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

** H.Kanda cisnie pompe z calego wywiadu. Wyslal link do innych zastepcow z wewnetrznego gangu Davis Executioners podsumowujac wywiad slowami "co koles, ktory cale zycie swieci zza biurka moze wiedziec o nowoczesnych protestach i emocjach na miejscu😂" **

73diari.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin