Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

[Skarga/szponto/amerikano] rogal, negro


murmir

Rekomendowane odpowiedzi

dobra sory kurwa pejson, wbiles moze raz do gry wpisales /id Rob i wyjebales, z tego co mi szponto czytal jak byl w twoich logach. 

po drugie nie wiesz jakie byly zalozenia co do gry które uzgadnialem z bajzlem, jak siedzicie razem z king messem na jednej konfie to mozesz sie go o to zapytac. zreszta staralem sie odpulac juz od tego gangu jakis miesiac temu bo kazdy z tego serwisu przyzna, ze ten HELL GANG jest juz przeruchany w kazda strone i to gang jebanych simsiarzy - nie przywiazywalem zadnej wagi juz do tej organizacji. 

po trzecie pierdolisz cos kurwa o tym, ze zbuntowala sie na mnie jakas wiekszosc gangu - jak wiekszoscia nazywasz 3 memberów i  jednego nwm jak to nazwac bo chlop mial 2h na postaci a reszta wyzej postawionych nic o tym nie wiedziala to ten argument jest imo troche dziwny (zresztą szkoda, ze nie chcecie powiedziec jaka byla motywacja do napisania tego ticketa i kto go przyklepał - bo pewnie wniosek byl idiotyczny)

na koniec wspomne jeszcze o tym, ze zarzucacie mi jakas gre OOC i MG, no kurwa prosze was - Wy mi to zarzucacie? dalibyscie juz sobie spokoj bo jestescie poteznymi hipokrytami rzucajac w moja strone takie oskarzenia, ale zostawie to dla siebie jestem pewien, ze wiecie o co chodzi.

szkoda, ze wyjebales ten post albo ktos ci go wyjebal nwm bo teraz nie bedzie wiadomo do czego sie odnosilem w kazdym razie to mój ostatnio post w tym temacie, jak murmir chce to niech sie z wami wykłóca i walczy o jakąś gierkę.
 

Hubiks, AsheyZ, Sedina i 2 innych lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesteś żałosny w tym co piszesz, graliśmy idąc za przykładem lidera który od miesiąca jedyne co grał to jeżdżenie ze swoją simką, chciał zabijać postacie z organizacji bo mu przeszkadzały w e-podrywach a oprócz tego był kompletnie poza grą organizacji i za to zostałeś mniej więcej z niej wyjebany na FCK xD

to jest również ostatni mój post w tej skardze, gdyby nie to, że obrzuciłeś całą organizacje której przypominam Ci byłeś ,,liderem" od x czasu to bym tutaj już nic nie pisał.

Edytowane przez sivial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rogal wiesz stary że Cie szanuje i jestem z Tobą w porządku, więc bądźmy ze sobą szczerzy - mieliśmy podstawy do odpierdolenia Gabriela, akcja była rozegrana całkowicie IC i całkowicie poprawnie, a wszystkie bieżące fakty non-stop wpływały na naszą decyzję na Twój temat (kilka razy chcieliśmy się wycofać z wykonywania FCK i po prostu się dogadać). W tej sytuacji nasza strona konfliktu nie ma sobie nic do zarzucenia. Zagraliśmy to zajebiście i jest to widoczne w logach. A Wy? Cały Wasz wątek relacji Waszych postaci zrodził się tylko i wyłącznie z pobudek OOC, bo się waflujecie i siedzieliście razem na głosówce. Graliście nierozsądnie, dziwnie i 'wychodziliście' z charakterów swoich postaci tylko po to, żeby razem zagrać, doprowadzając tym wszystkim do stanu rzeczy, który mamy aktualnie. To Wy jesteście winni rozlewu krwi i całej tej sytuacji, nie my. Sam Wasz wjazd też był ostro pojebany, Gabriel stał na AFK od kilku minut, nagle gwałtownie zszedł z AFK (jeszcze zanim w ogóle ktokolwiek zaczął strzelaninę xD) i zaczął biec w kierunku, z którego wybiegli strzelcy Hills Gardens, totalnie z pizdy. To wyglądało jakbyście po prostu siedzieli razem na głosówce i jakby murmir po prostu dał call w tym momencie, że zaraz będzie DM.

Nie rozumiem Rogal dlaczego nie mogłeś zrobić z nami sitdownu, tylko doprowadziłeś do eskalacji konfliktu i wylewania gówna na publicznym forum. Dobrze wiesz, że gdybyś napisał do Amerikano jak człowiek, że czujesz, że akcja wyszła chujowo lub lewo, to wzięlibyśmy Cię na głosówkę i wyjaśnilibyśmy to w pięć minut bez żadnych spięć i w normalnej atmosferze. Ty za to wolałeś napisać, że dziękujesz za grę i życzyć powodzenia, a potem z zaskoczenia wjechać w nas na forum ze swoim koleżką.

Co do tego, że powinniśmy dostać FCK - my w tym momencie NIE WYKONYWALIŚMY ŻADNEGO WNIOSKU. To nie działa tak, że jak ktoś ma na Ciebie aktywny ticket, a Ty wpadniesz i go rozjebiesz, bo dostałeś info od swoich wafli z ekipy, to ta osoba ma obowiązek wpisania /akceptujsmierc. Gdybyśmy wykonali na Tobie próbę morderstwa i dostali BW, wtedy mielibyśmy obowiązek zabić nasze postaci. Ale tak nie było. To Wy zaatakowaliście, nikt nie próbował nikogo zamordować. Dojebanie Gabriela wyszło spontanicznie, bo chcieliśmy wykorzystać fakt wjazdu Hills Gardens i zwalić na Was winę/odpowiedzialność za jego śmierć - wcześniej umówiony morderca dotarł na miejsce już po strzelaninie, zobaczył, że leżymy rozjebani i po prostu go dobił. Gdzie widzicie tutaj nieprawidłowości?

A Ty murmir skończ z tym rozkazującym tonem i próbą zdominowania naszej strony konfliktu, bo to kurewsko małe i żałosne. Nikt nie ma obowiązku niczego dla Ciebie robić, nic Ci pokazywać, możesz o to co najwyżej poprosić. Masz wątpliwości, spoko, możemy to wyjaśnić, ale choć udawaj normalnego, żeby ta dyskusja miała jakikolwiek skutek i była choć trochę merytoryczna. W innym przypadku to tylko strata czasu dla obu stron, bo rozpatrujący skargę członek ekipy może zweryfikować wszystko w logach i uciąć nasze pierdolenie w chwili.

 

Napiszę jeszcze raz, wprost: jedyną postacią wykonującą wniosek był SZPONTO, który w tym czasie nie dostał BW.

Edytowane przez dead since 016

That's how we breath, in this city of mine

And this the introduction to Los Angeles Times

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, dead since 016 napisał:

@rogal wiesz stary że Cie szanuje i jestem z Tobą w porządku, więc bądźmy ze sobą szczerzy - mieliśmy podstawy do odpierdolenia Gabriela, akcja była rozegrana całkowicie IC i całkowicie poprawnie, a wszystkie bieżące fakty non-stop wpływały na naszą decyzję na Twój temat (kilka razy chcieliśmy się wycofać z wykonywania FCK i po prostu się dogadać). W tej sytuacji nasza strona konfliktu nie ma sobie nic do zarzucenia. Zagraliśmy to zajebiście i jest to widoczne w logach. A Wy? Cały Wasz wątek relacji Waszych postaci zrodził się tylko i wyłącznie z pobudek OOC, bo się waflujecie i siedzieliście razem na głosówce. Graliście nierozsądnie, dziwnie i 'wychodziliście' z charakterów swoich postaci tylko po to, żeby razem zagrać, doprowadzając tym wszystkim do stanu rzeczy, który mamy aktualnie. To Wy jesteście winni rozlewu krwi i całej tej sytuacji, nie my. Sam Wasz wjazd też był ostro pojebany, Gabriel stał na AFK od kilku minut, nagle gwałtownie zszedł z AFK (jeszcze zanim w ogóle ktokolwiek zaczął strzelaninę xD) i zaczął biec w kierunku, z którego wybiegli strzelcy Hills Gardens, totalnie z pizdy. To wyglądało jakbyście po prostu siedzieli razem na głosówce i jakby murmir po prostu dał call w tym momencie, że zaraz będzie DM.

Nie rozumiem Rogal dlaczego nie mogłeś zrobić z nami sitdownu, tylko doprowadziłeś do eskalacji konfliktu i wylewania gówna na publicznym forum. Dobrze wiesz, że gdybyś napisał do Amerikano jak człowiek, że czujesz, że akcja wyszła chujowo lub lewo, to wzięlibyśmy Cię na głosówkę i wyjaśnilibyśmy to w pięć minut bez żadnych spięć i w normalnej atmosferze. Ty za to wolałeś napisać, że dziękujesz za grę i życzyć powodzenia, a potem z zaskoczenia wjechać w nas na forum ze swoim koleżką.

Co do tego, że powinniśmy dostać FCK - my w tym momencie NIE WYKONYWALIŚMY ŻADNEGO WNIOSKU. To nie działa tak, że jak ktoś ma na Ciebie aktywny ticket, a Ty wpadniesz i go rozjebiesz, bo dostałeś info od swoich wafli z ekipy, to ta osoba ma obowiązek wpisania /akceptujsmierc. Gdybyśmy wykonali na Tobie próbę morderstwa i dostali BW, wtedy mielibyśmy obowiązek zabić nasze postaci. Ale tak nie było. To Wy zaatakowaliście, nikt nie próbował nikogo zamordować. Dojebanie Gabriela wyszło spontanicznie, bo chcieliśmy wykorzystać fakt wjazdu Hills Gardens i zwalić na Was winę/odpowiedzialność za jego śmierć - wcześniej umówiony morderca dotarł na miejsce już po strzelaninie, zobaczył, że leżymy rozjebani i po prostu go dobił. Gdzie widzicie tutaj nieprawidłowości?

A Ty murmir skończ z tym rozkazującym tonem i próbą zdominowania naszej strony konfliktu, bo to kurewsko małe i żałosne. Nikt nie ma obowiązku niczego dla Ciebie robić, nic Ci pokazywać, możesz o to co najwyżej poprosić. Masz wątpliwości, spoko, możemy to wyjaśnić, ale choć udawaj normalnego, żeby ta dyskusja miała jakikolwiek skutek i była choć trochę merytoryczna. W innym przypadku to tylko strata czasu dla obu stron, bo rozpatrujący skargę członek ekipy może zweryfikować wszystko w logach i uciąć nasze pierdolenie w chwili.

 

Napiszę jeszcze raz, wprost: jedyną postacią wykonującą wniosek był SZPONTO, który w tym czasie nie dostał BW.

Kolejny raz zarzucasz mi, że wiedziałem o wniosku już przed akcją kiedy to wy się wysprzęgliliście o tym podczas akcji, odpowiem kolejny raz, nic nie wiedziałem. Ja według Ciebie mam siedzieć czekać aż wpadniecie mnie rozjebać pod nadzorem i wtedy się kłócić? Dowiedziałem się o wniosku po akcji więc postanowiłem to sprostować, tu na forum. Sami się wygadaliście o wniosku w grze na /b, potem walicie w chuja, że nie ma wniosku bo się wszyscy boicie CK. Jeszcze oskarżyliście bogu ducha winnego whispera, który kurwa ledwo wrócił od rodziny ze świąt, że wynosi jakieś info XD spruliście się do chłopa tak naprawdę 

-Jest wniosek na mnie

-dostajcie w pizde, wszyscy

-wniosku nie ma, zniknął

??????

Będziesz mi mówił, że ja tworzę wątek z pobudek OOC, kiedy Ty robisz trzeci raz tą samą postacią, trzeci raz grasz to samo, trzeci raz waflujesz się z tymi samymi osobami i grasz praktycznie cały czas ten sam ciąg historii. My siedzimy na głosówce? Kurwa, czy Ty przypadkiem z dwa dni temu jak jechaliście rozjebać rusków to nie siedzieliście na Discordzie i nie graliście tego na głosówce? Słuchałem nagrania z tego, ciekawe, że zarzucasz mi jakieś głosówki kiedy Wy dwa dni temu robiliście to co mi zarzucasz.

Próbuję zdominować konflikt? Jak widać nieźle mi to wychodzi bo wjebaliście się tutaj w czterech gdzie skarga dotyczy dwóch osób z ekipy.

rogal, AsheyZ, tazerek i 3 innych lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, sivial napisał:

??? piszesz w trybie rozkazującym do gościa ,,MASZ MI POKAZAĆ DOWODY" gdzie on mógłby ci po prostu odpisać jednym słowem ,,spierdalaj" bo jesteś ostatnią osobą która może mu kazać coś zrobić, a gdy odpowiadam Ci na rzeczy które wypisałeś w swojej żałosnej skardze tłumacząc Ci pokrótce dlaczego twój bff dostał FCK (mógłbym Ci opisać wszystko od a do z ale szkoda mi czasu xD) to mówisz, że to zaczepki?

 

aha i hipokryto jak się do kogoś spierdalasz to nie dziw się że ktoś Ci odpowiada w również mało przyjemny sposób xD mam gdzieś zaczepki, wykładam Ci fakty

twoich wypocin nie biorę pod uwagę, chuj, że ty z dwa miesiące temu się waflowałeś ze mną, squernim i resztą na jednym ts3, mówiłeś do mnie jak do ziomka, a teraz przez gierkę jebaną ktoś ci wywiercił jakieś dziury w mózgownicy i prujesz się do mnie, mówisz, że jestem cwelem, dziwką - totalnie z dupy bo próbujesz się przypodobać swoim e koleżkom, którzy się wyjebią na ciebie dupskiem jak ten hell gang wleci do archiwum po jakimś czasie, jesteś żałosny i nawet nie będę z tobą wchodził w dysksuje, w te twoje kurewskie zaczepki, które sięgają głębokiego dna, chuj, że twoje posty nie mają nawet nic sensownego tutaj do przekazania

Hubiks, AsheyZ i tazerek lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Kolejny raz zarzucasz mi, że wiedziałem o wniosku już przed akcją kiedy to wy się wysprzęgliliście o tym podczas akcji, odpowiem kolejny raz, nic nie wiedziałem. Ja według Ciebie mam siedzieć czekać aż wpadniecie mnie rozjebać pod nadzorem i wtedy się kłócić? Dowiedziałem się o wniosku po akcji więc postanowiłem to sprostować, tu na forum. Sami się wygadaliście o wniosku w grze na /b, potem walicie w chuja, że nie ma wniosku bo się wszyscy boicie CK. Jeszcze oskarżyliście bogu ducha winnego whispera, który kurwa ledwo wrócił od rodziny ze świąt, że wynosi jakieś info XD spruliście się do chłopa tak naprawdę 

Nie zarzuciłem Ci w bezpośredni sposób, że wiedziałeś o naszym wniosku wcześniej. Moje słowa były oczywistą hiperbolą mającą na celu zobrazować Ci dlaczego to, co piszesz, jest błędne. Regulamin organizacji przestępczych mówi jasno, że nasze postaci umarłyby tylko wtedy, gdybyśmy padli podczas wykonywania FCK na Tobie. Nikt nie wykonywał w tym momencie FCK, to Ty byłeś agresorem, a my ofiarami w tej konkretnej sytuacji, a to wszystko było tylko regularnym DM. To banalnie proste. Naprawdę tego nie rozumiesz?

 

Cytat

-Jest wniosek na mnie

-dostajcie w pizde, wszyscy

-wniosku nie ma, zniknął

??????

Michigan wypalił na /b, że mamy na Ciebie wniosek. Spruliśmy się do niego i stwierdziliśmy, że Cię okłamiemy, że wcale go nie ma, żebyś nie posunął się do metagamingu. Nie mamy prawa informowania Cię, że mamy aktywny ticket na Twoją głowę. Michigan się zajebał przez co wyniknęło nieporozumienie, ale nie ma tutaj drugiego dna, ani żadnej lewizny. W tej sytuacji i tak nasze postaci nie byłyby zabite, ponownie odnoszę się do punktu w regulaminie, tym razem go przytoczę, żeby nie było kolejnych niedomówień:

 

Cytat
  • akcje FCK/FCJ są dozwolone tylko i wyłącznie po zaakceptowaniu wniosku i muszą być obserwowane przez gamemastera. Wnioski należy składać przez prywatną wiadomość zaadresowaną do dowolnego gamemastera oraz opiekuna organizacji przestępczych.        
  • w przypadku gdy postać realizująca wniosek FCK otrzyma BW w momencie ataku - ginie.       

Teraz rozumiesz? W przypadku gdy postać realizująca wniosek FCK otrzyma BW w momencie ataku - ginie. W momencie ataku, czyli w momencie, w którym pod okiem mistrza gry próbuje wykonać wniosek na czyjąś głowę. Nie w momencie, w którym dochodzi do kolejnej strzelaniny między dwiema całymi organizacjami.

 

Cytat

Będziesz mi mówił, że ja tworzę wątek z pobudek OOC, kiedy Ty robisz trzeci raz tą samą postacią, trzeci raz grasz to samo, trzeci raz waflujesz się z tymi samymi osobami i grasz praktycznie cały czas ten sam ciąg historii. 

Gram trzecią postać pod skrzydłem Hell Gangu, w którym gra garść osób, więc interakcja z nimi jest nieunikniona. Nie gram tego samego charakteru, a otoczenie ciągle się zmienia przez śmierć starych graczy i przybywanie nowych. Nie rozumiem tego przytyku. Gra w tej organizacji jest dla mnie przyjemna, więc do niej wracam i będę wracał, póki nie odczuję monotonii. My w przeciwieństwie do Was nie odpierdalamy żadnej lewizny ze względu na to, że ktoś się z kimś zwąchał. Gramy w pełni IC, co świetnie pokazuje sytuacja z rogalem - zabiliśmy swojego kumpla OOC, z którym gadaliśmy na głosówce, bo odgrywamy charaktery i mamy wyjebane w to, kto siedzi za monitorem. Gdzie widzisz tutaj nieprawidłowości?

 

Cytat

Kurwa, czy Ty przypadkiem z dwa dni temu jak jechaliście rozjebać rusków to nie siedzieliście na Discordzie i nie graliście tego na głosówce? Słuchałem nagrania z tego, ciekawe, że zarzucasz mi jakieś głosówki kiedy Wy dwa dni temu robiliście to co mi zarzucasz.

Nie. To kłamstwo. Nie uczestniczyłem w żadnej akcji tego typu.

 

Cytat

Próbuję zdominować konflikt? Jak widać nieźle mi to wychodzi bo wjebaliście się tutaj w czterech gdzie skarga dotyczy dwóch osób z ekipy.

 

Tak. Naprawdę to też muszę dla Ciebie rozbijać na czynniki pierwsze, żebyś zrozumiał? Chodzi o język którym się posługiwałeś, przejrzyj swoje wypowiedzi i porównaj je do naszych, postaraj się wyciągnąć wnioski samodzielnie, wierzę w Ciebie. A co do udzielania się w skardze - to chyba normalne, że udzielają się tutaj gracze, którzy uczestniczyli w całym procederze, widzieli akcję z wewnątrz i mogą opowiedzieć o tym, jak to rzeczywiście wyglądało?

Edytowane przez dead since 016

That's how we breath, in this city of mine

And this the introduction to Los Angeles Times

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, negro napisał:

twoich wypocin nie biorę pod uwagę, chuj, że ty z dwa miesiące temu się waflowałeś ze mną, squernim i resztą na jednym ts3, mówiłeś do mnie jak do ziomka, a teraz przez gierkę jebaną ktoś ci wywiercił jakieś dziury w mózgownicy i prujesz się do mnie, mówisz, że jestem cwelem, dziwką - totalnie z dupy bo próbujesz się przypodobać swoim e koleżkom, którzy się wyjebią na ciebie dupskiem jak ten hell gang wleci do archiwum po jakimś czasie, jesteś żałosny i nawet nie będę z tobą wchodził w dysksuje, w te twoje kurewskie zaczepki, które sięgają głębokiego dna, chuj, że twoje posty nie mają nawet nic sensownego tutaj do przekazania

przecież ty człowieku godzinę po fck Twojego kumpla (zresztą razem z nim w duecie) na postaciach z SD zaczęliście upierdalac na siłę postacie grające w hell gang (I robicie to codziennie od fck rogala). jesteś zawistnym internetowym czubem który nie potrafi grać zdrowo w te gierke bo przekładasz OOC na IC psujac innym pozytywny vibe z gry i robisz to wszędzie gdzie się pojawiasz. nie mam oporów żeby nazwać taka osobę ,,kurwą, cwelem, dziwką i synem prostytutki" bo nikt z nas nie wbija do gry użerać się z niereformowalnym zawistnym fletem który będzie robił wszystko żeby maksymalnie uszczypnąć graczy z którymi ma jakiś konflikt OOC (takie zachowania powinny być banowane) tylko pograć sobie dla przyjemności i cieszyc się gra. w momencie gdy Ty pojawiasz sie na horyzoncie? Jest smród, krzywe akcje podsycane relacjami OOC które nie mają w ogóle nic wspólnego z gra IC. 

aha i to że twój ziomuś po fck wypierdolil jixx club w ramach zemsty bez wiedzy nikogo z nas (gdzie nie był IC jedynym właścicielem) świadczy samo za siebie jakie prakrykujecie cwelowskie zagrywy zawistnych typów xD

Edytowane przez sivial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin