Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

V3G4

Premium Gold
  • Postów

    64
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. WitoToZiomal polubił odpowiedź w temacie przez V3G4 w Elo czego sluchasz mordo :)   
    Dzięki za nominację @326azeeez!
     
    Nominacja do @Gwiazda2k23 @kamil2289 @Kituss @wujas @michu1892 @Executive @Herded @WitoToZiomal
  2. V3G4 polubił odpowiedź w temacie przez Mateuszovsky w **Vespucci objęte plakatami bezdomnego weterana, szukającego dorobku**   
    **W okolicach Vespucci oraz Del Perro zawisło kilka plakatów, wykonanych przez wynajętego dzieciaka. Plakaty ukazują bezdomnego kaprala Shedda, który jest weteranem wojennym. Jest dość kojarzony w tamtych dzielnicach i właśnie tam w głównej mierze przebywa.**

  3. V3G4 polubił odpowiedź w temacie przez Executive w Elo czego sluchasz mordo :)   
    Dziękóweczka @V3G4 i @wujas
     
     
    Nominuje @Matimus, @dziuby300 i @Dexter Tiewon Gore Jr.
  4. Executive polubił odpowiedź w temacie przez V3G4 w Elo czego sluchasz mordo :)   
    Dzięki za nominację @326azeeez!
     
    Nominacja do @Gwiazda2k23 @kamil2289 @Kituss @wujas @michu1892 @Executive @Herded @WitoToZiomal
  5. V3G4 polubił odpowiedź w temacie przez wujas w Elo czego sluchasz mordo :)   
    Dzięki za nominację @V3G4
     

    Nominuję: @SyNTheTiC @overdose@Zugi@TheRealDizzy@Executive
  6. wujas polubił odpowiedź w temacie przez V3G4 w Elo czego sluchasz mordo :)   
    Dzięki za nominację @326azeeez!
     
    Nominacja do @Gwiazda2k23 @kamil2289 @Kituss @wujas @michu1892 @Executive @Herded @WitoToZiomal
  7. V3G4 polubił odpowiedź w temacie przez 326azeeez w Elo czego sluchasz mordo :)   
    Dzięki misiu pysiu

    Nominacje: @furioz @V3G4
     
     
  8. V3G4 polubił odpowiedź w temacie przez KompanWilczur w [Biznes/Gastronomia] Moka Cafe   
    **Kontrola w dniu 29.04.2024 polegała na sprawdzeniu bezpieczeństwa, systemów które posiadał lokal. Wszystkie dokumenty zostały podbite, a sama kontrola przebiegła pomyślnie**
  9. Sava polubił odpowiedź w temacie przez V3G4 w [22/04][Astaroth Records] Pandora - Maybe It's Last Essentional Step   
    **Eve' przesłuchał utwór w towarzystwie swoich ślimaków, którym zostawił zapętlony utwór. Po odsłuchu zostawił też polubienie.**
  10. V3G4 polubił odpowiedź w temacie przez Sava w [22/04][Astaroth Records] Pandora - Maybe It's Last Essentional Step   
    22/04/2024 o godzinie 21:00 zgodnie z zapowiedziami na platformach streamingowych pojawił się nowy kawałek Pandory. Jest to kolejny z jej solowych tworów. 
    Gitarzystka jak i wokalistka kapeli Soul Evisceration tym razem prowadzi słuchacza przez twór literacki, gdzie podmiotem lirycznym jest kochanka, opowiadająca o swojej burzliwej i uzależniającej relacji. Nawiązania do wspólnych nocy, czy ucieczki by być samym w otoczce podbijających to brzmień, budują klimat szalonego wyznania do ukochanego.
    W tworzeniu kawałka udział brali też Noah Alexander, perkusista kapeli Soul Evisceration, jak i Victor Dwight, basista znany z kapeli Social Therapy.
    Utwór był zagrany po raz pierwszy 01/04/2024 na koncercie w Sali Koncertowej Leliel na La Mesa. Przedpremierowo można było go również usłyszeć podczas gali VFF 84 dnia 21/04/2024.
    LYRICS
     
    PROMOCJA
     
    Premiera LIVE na wydarzeniu: Click Teaser w wersji akustycznej: Click Wjazd karawaną na konferencję #84VFF jako grabarz u boku Juan Dos Santos: Click Click  Plotki o połączeniach Skarsgard z MC 1% Outlaw: Click Click Występ w Moonlight Hideout (Paleto Bay) wraz z Deborah Manson i Danny Torres (Deception): Click Krótki występ na relacji z eventu u Dudley Webb: Click Krótki występ w relacji z eventu u Dudley Webb 2: Click Posty z grafikami promującymi utwór: 1 2 3 4 Afery na LI: 1  Post z filmem/vlogiem gdzie bierze udział w treningu z zawodniczką VFF: Click Akcja sprzątania na cmentarzu, w którą zaangażowały się różne grupy społeczne: Click Reklama Daily Globe: 1 2 3 4 Promocja na gali VFF #84. Utwór puszczono dwa razy, w tym raz przed Main Eventem: Click Click Opłata za grafiki: Click Opłata za dźwiękowca:  Click Click Opłata za obróbkę dźwiękową:  Click  
     
    Imię i nazwisko postaci: Fehu Pandora Skarsgard Link do profilu postaci: Click Przynależność (do projektu, np. wytwórni): Astaroth Records Imię i nazwisko menadżera: N/A Link do profilu/przeds. menadżera (jeśli posiada/jest zrzeszony): N/A Kontrakt zawarty z menadżerem (dot. podziału zysków): N/A Screeny: Click
  11. V3G4 polubił odpowiedź w temacie przez hopti w 038. Gala VFF 84 - opis walk i spektakularnych nokautów!   
    Written by Sherry Walker - DAILY GLOBE, 23/04/2024
    W świetle ostatniej gali VFF 84, fanów sztuk walki przywitało wiele emocji, w tym niesamowite wygrane, niezwykłe starcia i oczywiście ogromną dawkę adrenaliny. Nie zabrakło także niespodzianek i spektakularnych zwrotów akcji, które uczyniły tę galę niezapomnianą.

    Walka 1: Boniface Toussaint vs Ignace Rousseau
    Rozpoczynając wieczór, Boniface Toussaint i Ignace Rousseau wkroczyli do ringu gotowi na starcie. Od samego początku Boniface dominował nad przeciwnikiem, wykazując się wyższym poziomem umiejętności i determinacją. W wymianach ciosów nie unikał ryzyka, aktywnie atakując i broniąc się. W końcowej fazie pierwszej rundy Toussaint zadał potężny cios, który powalił Rousseau, przypieczętowując swoje zwycięstwo przez nokaut.
    Walka 2: Sergio Matos vs Brock Trostan
    Następnie na ring wyszli Sergio Matos i Brock Trostan. Matos już na początku pojedynku zaczął narzucać swój styl, nie pozwalając Trostanowi na żadne wyjścia. Po kilku mocnych uderzeniach Matosa, Trostan znalazł się w sytuacji bez wyjścia, co doprowadziło do nokautu w pierwszej rundzie.
    Walka 3: Jaquan Collins vs Santiago Fuentes
    Trzecie starcie przyniosło zmagania pomiędzy Jaquanem Collinsem a Santiago Fuentesem. Collins musiał szybko dostosować się do nowego stylu walki swojego przeciwnika, ale w końcu zdołał zapanować nad sytuacją. Mimo pewnej straty w drugiej rundzie, Collins zdołał odrobić punkty i ostatecznie zwyciężyć na punkty, demonstrując swoją wszechstronność i odporność.
    Walka 4: Enrique Scott vs Timur Baxsiyeva

    Enrique Scott i Timur Baxsiyeva spotkali się w czwartym starciu wieczoru.
    Scott pokazał swoje umiejętności w pierwszej rundzie, ale w drugiej miał chwilę słabości, by ostatecznie wrócić do gry w decydującej rundzie i zwyciężyć na punkty, wykorzystując swoją technikę i determinację.
     
     
     
     
    Walka 5: Danny Evans vs Juan Dos Santos
    Kolejne emocje przyniosła walka pomiędzy Dannym Evansem a Juanem Dos Santosem.
    Dos Santos agresywnie ruszył do ataku, ale Evans nie dał się zdominować.
    Mimo że pierwsza runda padła łupem Dos Santosa, to Evans powoli przejmował kontrolę nad walką, co doprowadziło do zwycięstwa przez nokaut w trzeciej rundzie.
     
     
     
    Walka wieczoru: Damon Cariaz vs Tristan Lyonne
    Główna walka wieczoru pomiędzy Damonem Cariazem a Tristanem Lyonne przyniosła widowisko pełne zwrotów akcji.
    Obaj zawodnicy starali się kontrolować przebieg walki, z Lyonnem wygrywającym przez punkty po trzech zaciętych rundach, co sprawiło, że stał się on pretendentem do pasa mistrzowskiego.
     
     
     
     
    Oprócz samego sportowego widowiska, gala VFF 84 zaoferowała również niezapomniane doznania muzyczne dzięki koncertowi Deborah Manson oraz premierowej piosence Fehu Pandora Skarsgard. Warto podkreślić, że Tristan Lyonne ogłoszony został pretendentem do pasa mistrzowskiego, co czyni go jednym z najważniejszych zawodników w kategorii średniej.

    Na końcu została przestawiona zapowiedź walki na następna nadchodzącą gale na której ma zawalczyć Matt Orton i Tristan Lytonne - walka w kategorii średniej, nie zostało nam nic innego jak wyczekiwać na nadchodzące konferencje i samą galę!


  12. V3G4 polubił odpowiedź w temacie przez Gwiazda2k23 w 92. Czy Moka Cafe nadal utrzymuje standardy baru mlecznego?   
    **A.Coyne spokojnie wylegując się pod koniec ciąży natrafiła na artykuł. Po jego przeczytaniu w całości, jest zadowolona z założenia miejsca w którym każdy klient ma się czuć jak w domu. Wiedząc iż Moka ma być "dla każdego" zawsze stawiała na równość i do tego dążyła. Pozostawiła Like pod postem i rozesłała go do pracowników.**
  13. V3G4 polubił odpowiedź w temacie przez Mixer w 92. Czy Moka Cafe nadal utrzymuje standardy baru mlecznego?   
    **T. White podczas swojej przerwy w Ocean Bounty Bar - natknął się na artykuł o Moka Cafe. Zerknął na tytuł artykułu, a widząc, że to kolejna część poświęcona Moka, przeczytał uprzednio wcześniejszy artykuł. Porównał tytuły i syknął pod nosem i powiedział do siebie, kpiąc z obu tytułów:**
    - Moka Cafe barem mlecznym... O tym jeszcze nie słyszałem. Tam nawet kanapek nie serwują, gdzie to leży koło baru mlecznego.
  14. V3G4 polubił odpowiedź w temacie przez Mafio w 92. Czy Moka Cafe nadal utrzymuje standardy baru mlecznego?   
    Written by Ethan Parker - DAILY GLOBE 10/04/2024
    CZY MOKA CAFE NADAL UTRZYMUJE STANDARDY BARU MLECZNEGO? 

    Minęło już blisko półtorej roku od momentu publikacji artykułu jednego z naszych dziennikarzy dotyczącego Moka Cafe. Jeśli nie pamiętasz go, gorąco zachęcamy do zapoznania się z poprzednim tekstem poświęconym temu przedsiębiorstwu. W tamtym artykule standardy obowiązujące w kawiarni zostały brutalnie porównane do tych, które panują w mniej zachęcających restauracjach - a bardziej ogólnie, barach mlecznych. Ale czy to porównanie rzeczywiście można uznać za krytykę? Czy oczekuje się od kawiarni produktów naprawdę wysokiej jakości? Teoretycznie nie, ale zarazem tak. Tak czy inaczej, przejdźmy do sedna sprawy.
    Postanowiliśmy ponownie odwiedzić Moka Cafe po roku, aby zweryfikować obecny stan rzeczy i sprawdzić, czy w przeciągu ostatnich szesnastu miesięcy nastąpiły jakiekolwiek zmiany. Sama kawiarnia rozwinęła się od tamtego czasu niezwykle. Ich stoiska gastronomiczne pojawiły się na licznych eventach, choć nie będziemy wymieniać ich wszystkich, aby Was nie zanudzić. Niemniej jednak, warto wspomnieć o kilku z tych prestiżowych wydarzeń, takich jak ostatnia gala Celebrity Awards 2024, która wzbudziła duże zainteresowanie w przestrzeni medialnej, czy liczne wydarzenia VFF, które regularnie zbierają pozytywne opinie. Biorąc pod uwagę obecność na tak wielu wydarzeniach i ogólne zainteresowanie, jakim się cieszą, trudno sądzić, że standardy tej kawiarni byłyby tak niskie, jak opisywaliśmy pod koniec grudnia 2022 roku.
    A więc czy coś się zmieniło? Na pierwszy rzut oka raczej nie. Lokal jakim jest Moka, od długiego czasu bazuje na tej samej, a na pewno bardzo mocno zbliżonej do siebie stylistyce. Spoglądając na obecny wystrój lokalu oraz porównując go z zdjęciami dołączonymi do poprzedniego artykułu, można zauważyć jedną kluczową różnicę - brak ozdób świątecznych. Zapewne były one tylko epizodyczną dekoracją, która występowała w okresie, kiedy odwiedziliśmy lokal - w okresie świątecznym. Co do wnętrza, nie ma co się przyczepić; wręcz można śmiało powiedzieć, że wyróżnia się ono na tle innych konkurencyjnych kawiarni. Przypomina bardziej ekskluzywną restaurację niż standardowe miejsce serwujące kawę i ciastko. Oczywiście warto zaznaczyć, że to nie tylko wnętrze jest ważne, lecz również usługi świadczone przez to przedsiębiorstwo. Czy one również są równie ekskluzywne?
    Warto zaznaczyć, że każdy ma swoje preferencje. O gustach, jak to mówią się nie dyskutuje. Według mnie produkty są na akceptowalnym poziomie, lecz nie można tu mówić o niewiadomo jak ekskluzywnych pozycjach. Może zacznijmy od kawy, bo to po nią zazwyczaj sięgamy w pierwszej kolejności w takich lokalach. Bez wątpienia jest ona lepsza od tej serwowanej z domowego ekspresu, ale nie na tyle wyjątkowa, by wspominać jej smak przez miesiące. Podobnie wygląda sprawa z ciastami - są one dobre, ale nie wyróżniające się na tle innych dostępnych w kawiarniach.
    Przejdźmy więc do tematu obsługi, który w poprzednim artykule wzbudził najwięcej kontrowersji. Osoby pracujące jako kelnerki, bariści w większości są przemili, uśmiechnięci i często chętnie prowadzą rozmowy z klientami. To ostatnie jest typowe dla atmosfery tego miejsca - zawsze znajdzie się ktoś, kto chętnie wymieni z Tobą kilka słów podczas zamawiania. Mimo to, nadal uważam, że w lokalu panuje lekki chaos organizacyjny.
    Podczas naszej wizyty w Moka Cafe, zostaliśmy obsłużeni na wysokim poziomie, w naprawdę miłej atmosferze. Jednak po około pięciu minutach usłyszeliśmy prośbę, abyśmy powoli kończyli swoje posiedzenie, gdyż lokal niebawem zamyka. Rozumiemy, że każdy ma swoje godziny pracy i nie można przedłużać ich z powodu kilku klientów, jednak zastanawia nas, dlaczego w takim przypadku realizowane są zamówienia podawane na miejscu? Nie mamy pewności - może to być pomyłka, może brak organizacji. 
    Jednakże, choć zauważamy pewne niedoskonałości, warto podkreślić, że personel Moka Cafe stara się zaoferować klientom jak najlepsze doświadczenie. Ich uśmiechy i chęć do rozmowy sprawiają, że wizyta w kawiarni staje się przyjemnym doświadczeniem. Może istnieć wiele czynników wpływających na te okazjonalne trudności organizacyjne, takie jak zmiany w grafiku personelu czy nagłe wzrosty liczby klientów. W związku z tym, warto zachować wyrozumiałość i docenić wysiłki personelu w dążeniu do poprawy jakości.
    Co z tego wszystkiego wynika? Cóż, część osób może uznać Moka Cafe za kawiarnię średniego standardu - jednak czy jest w tym coś złego? Raczej nie. Być może Moka Cafe nie chce być kawiarnią z gatunku tych luksusowych, ale warto pamiętać, że nie każda kawiarnia czy restauracja musi mieć taki status. Moka Cafe to po prostu przyjemne miejsce, gdzie można spędzić czas bez konieczności wydawania fortuny na kawę i ciastko. To miejsce, do którego może przyjść każdy - ciesząc się pobudzającą kawą i słodką przekąską. Takie lokalne kawiarnie są niewątpliwie potrzebne. Dostarczają one przestrzeni dla spotkań, relaksu i miłych chwil, które są równie istotne jak te w ekskluzywnych lokalach.
    PEŁNA FOTORELACJA:

  15. V3G4 polubił odpowiedź w temacie przez Zeppek w 028. Daily Globe live presents: KELLY- Lonely. O nowej płycie i planach na przyszłość.   
    \
    written by Harvey Rosenberg- Daily Globe, 05/04/2024
    Daily Globe live! presents: KELLY- Lonely. O nowej płycie i planach na przyszłość.

    Harvey Rosenberg: Formalnościom stało się za dość, pierwsze pytanie do Ciebie przyszło mi do głowy gdy robiłem research na temat Twoich ostatnich poczynań. Można powiedzieć że Twoje życie to ostatnio sinusoida. Powiedz mi czy dostrzegasz już w życiu inny kolor niż czerń? Jak wygląda świat Kenn'yego, pokonałeś swoje demony?
    **Kenny Whitfield uśmiechnął się lekko pod nosem, trzymając w dłoniach szklankę ze szkocką - następnie przerzucił wzrok na Harvey Rosenberg.**

    Kenny Whitfield: Wiesz, bardziej bym to ujął jako wyciąganie pewnych lekcji życiowych z popełnianych błędów. Jeżeli mam być totalnie szczery to moja odpowiedź brzmi; Nie, nie pokonałem swoich demonów.
    Myślę że każda osoba w życiu ma swoje problemy i nazywa właśnie je swoimi demonami które czasami bywają zabójczo skuteczne, ja cały czas staram się z tym walczyć a przynajmniej staram się dawać sobie z tym radę.

    Harvey Rosenberg: Bo widzisz, nie wierzę że nazwa wytwórni której jesteś współwłaścicielem jest przypadkowa. Angels&Demons. Interpretuje to jak analogie do Twojego życia, do wzlotów i upadków. Niczego się nie wyrzekasz. Ten nowy etap zapowiada się twórczo? Masz teraz dużo pracy?

    Kenny Whitfield: Staram się wyrażać na wizji dość ładnie ale mam ostatnio w cholerę pracy. Pracuje cały czas nad moim nadchodzącym albumem, załatwimy wszystkie formalności związane z merchem oraz nadal wędrujemy w naszych głowach po wszystkich pomysłach, by brnąć... Do takiego stopnia w tę stronę, by było wszystko dopięte na ostatni guzik. Tak naprawdę, nie pamiętam kiedy ostatnio mogłem po prostu odpocząć, chociaż dwa dni z rzędu. A co do nowego etapu, to dla mnie nadal to jest nowe chociaż już jesteśmy po tylu próbach i lekcjach wokalnych by to naprawdę wyglądało dobrze, że nie mogę się doczekać aż to po prostu ujrzy światło dzienne. Myślę, że nie mi to do końca oceniać a tym osobom które były na poprzednich dwóch koncertach a taki before przed albumem, odbędzie się jutro.
    Dokładnie w Mirage o godzinie dwudziestej pierwszej, później zatapiam się w albumie dopóki go nie skończę. ***uśmiechnął się, biorąc łyka po długiej wypowiedzi.***

    Harvey Rosenberg: Mowiąc krótko, zapierniczasz za dwóch. Powiedz czy jesteś zadowolony z efektu prac? Jak wyglądał proces powstawania płyty? Z doskoku na parę podejść czy powoli i mozolnie?

    Kenny Whitfield: Mówiąc całkowicie szczerze? Nadal trwa powoli i mozolnie, tak się składa że cały album będzie na mojej produkcji więc staram się dostrzec każdy możliwy detal w melodii by wszystko było jak najlepsze... Wiesz tu nie chodzi o to, że daje sobie jeszcze więcej pracy. Ja kocham to co robię i nie mam z tym problemu by oddać się temu - całym sobą... Idzie to powoli i mozolnie ale wole zrobić coś tak dobrze i dokładnie, by później każdy mógł powiedzieć, odsłuchując tego... Ej, gość - zrobił naprawdę robotę i postęp w cholerę w swojej karierze a jeszcze chwile temu, większość go skazywała na porażkę.

    Harvey Rosenberg: Czyli miks i master bierzesz na siebie? Planujesz jakieś ciekawe featy?

    Kenny Whitfield: Yeah, ten album to będzie tylko i wyłącznie moja praca. Gości będzie dokładnie dwóch, jednego już moi fani dobrze znają, bo zagraliśmy to na dwóch poprzednich koncertach a dokładnie mowa o Seth Dagaard, niesamowity gość. Cieszę się, że udało nam się to nagrać i spędzić naprawdę dość sporo godzin w studio i zrobić to najlepiej jak potrafimy. Drugiej osoby na razie bądź niestety nie zdradzę - przyjdzie na to swój czas.

    Harvey Rosenberg: Schodząc trochę z tematu twórczości, muzyki, śledząc Twoje sociale można zauważyć że chętnie pokazujesz się w towarzystwie klubu Monglos MC. Niektórzy fani mogą patrzeć na to sceptycznie, nie przejmujesz się ich odbiorem? Podzielasz wartości promowane przez klub?

    Kenny Whitfield: Wiesz, co? Tutaj moglibyśmy się rozgadać na mnóstwo tematów dotyczących naszych relacji z chłopakami. Na pewno jestem im w cholerę wdzięczny za to, że wyciągnęli do mnie dłoń gdy tak naprawdę każdy mieszał mnie z błotem... Wiesz, sam pewnie dobrze prześledziłeś mój temat i mogłeś znaleźć fajne hasztagi ze mną, jak ludzie życzyli mi śmierci ale na ten temat już tutaj rozmawiałem... Wracając..
    Mogę tylko powiedzieć, że w momencie kiedy to wszystko chciałem kończyć i przestać nagrywać. Wyciągneli do mnie rękę przez co wystąpiłem w Chumash i od tego momentu wróciłem na scenę.
    Myślę, że nie mają czym się przejmować ani denerwować, naprawdę ten ruch z ich strony - bardzo dużo Mi pomógł więc chyba to tyle.

    Harvey Rosenberg: Ciekawe że rozmawiamy o tym że kryzys za Tobą, że pora na nowy rozdział etc. Podczas gdy mam zaszczyt rozmawiać z laureatem Celebrity Awards 2023 w kategorii "najpopularniejszy artysta". To musiało dla Ciebie dużo znaczyć, prawda?

    Kenny Whitfield: Wiesz, co? To było naprawdę strasznie chore w tamtym momencie bo razem z chłopakami w sumie to wychodziliśmy już z sali by po prostu udać się na After i napić... Nagle dostałem telefon i multum wiadomości, żebym wracał bo mam nagrodę do odebrania - to naprawdę było tak szokujące, że nie wiedziałem czy to się działo naprawdę.. For real... No i tak jak wspomniałeś, jeszcze nie dawno każdy mnie tak naprawdę skreślał a tutaj miłe zaskoczenie, naprawdę aż nabrałem wiatru w żagle i jestem, wyglądam trochę inaczej, może trochę zmądrzałem. *zaśmiał się.* Nie wiem. Po prostu idę do przodu i nie mam zamiaru się zatrzymywać.

    Harvey Rosenberg: To nie jedynie nagrody do których byłeś nominowany, prawda? Traktujesz je jako wypadkową tej największej czy doceniasz na równi?
    Kenny Whitfield: Ja jak zobaczyłem, że jestem w TOP2 z takim artystą jak Chase Love to naprawdę byłem w cholere szczęśliwy, te wyróżnenia to już były dla mnie jak wygrana. Zwycięstwo statuetki najpopularniejszego artysty za rok 2023? Czas udowodnić to jeszcze raz... W tym roku.

    Harvey Rosenberg: Wierzę że pomoże Ci w tym otwarcie własnej hali koncertowej, to bardzo duży ruch i szczerze mówiąc sam byłem pod wrażeniem, to był majstersztyk jeżeli chodzi szczególnie o logistykę. Musisz być dumny z tego przedsięwzięcia.

    Kenny Whitfield: Tak naprawdę w tym wszystkim co do hali, miałem mało do powiedzenia a siedzi tu osoba która była odpowiedzialna za akceptacje projektów i poniekąd zaprojektowanie tego wszystkiego. Ale tak, jesteśmy w cholere dumni z tego miejsca i otwarcie tej hali to był tylko początek. **Kenny Whitfield wskazał w międzyczasie na swojego przyjaciela, Calvina Heavinway.** To ten gość, znamy się od dzieciaka i próbujemy coś zmienić w tym mieście.

    Harvey Rosenberg: Chylę czoła ***skinął w kierunku Calvina***. Powiedz, jakie plany na koncerty w przyszłości, gdzie będzie można Cię posłuchać?

    Kenny Whitfield: To tak jak wspominałem, jutro Mirage to ostatni koncert przed wyciszeniem na prace przy albumie a myślę, że wrócimy z halą na premiere albumu, mamy bardzo duże plany co do tego dnia. Jak wspomniałem wcześniej, naprawdę pracujemy wszyscy nad tym i każdy szczegół będzie jeszcze bardziej dopięty, otwarcie to był tylko before tego wszystkiego.

    Harvey Rosenberg: Co do samego kawałku, uderzasz w bardzo emocjonalne tony, zmieniasz stylistykę, cała płyta będzie utrzymana w takim charakterze?

    Kenny Whitfield: Powiem Ci, że to był ostatni numer w takich dość mocniej emocjonalnych stanach, na albumie będzie w większości wesoły KELLY ale nadal szczery i na pewno z wyciągniętymi lekcjami z przeszłości. Tak jak wspomniałem w outro, nowo wydanego kawałka - czekajcie po prostu na DOOMED TO FALL.

    Harvey Rosenberg: Myślę że tym akcentem będziemy pomału zmierzać do końca, chciałem Ci niezmiernie podziękować za rozmowę. Chciałbyś jeszcze dodać coś od siebie? Od serca?

    Kenny Whitfield: Yeah, pewnie. Polecę bardziej populistyczna gadką pierw ale taki jestem, no cóż... A więc moi drodzy odbiorcy, pamiętajcie że nawet jak znajdziecie się w sytuacji, gdzie dosłownie każdy będzie chciał waszej porażki, to wiedźcie ze z każdego gówna da się wyjść... Siedzę tutaj, udzielam wywiadu, ostatnio odebrałem statuetkę za najpopularniejszego artystę 2023 roku, teraz pracuje nad albumem? Da się? Da. No i dziękuje ludziom którzy mnie wspierają, bo bez nich to raczej bym za daleko nie doszedł. Dziękuje tym co dzisiaj tu ze mną i wspierają, Dziękuje Winfrey bo oni też wyciągnęli do mnie dłoń no i ostatnie słowa to MFFM, dziękuję również Tobie, że mogłem tutaj dzisiaj być.
    Harvey Rosenberg: Cała przyjemność po mojej stronie, mam nadzieję że po raz pierwszy i nie po raz ostatni. Kenny Whitfield, człowiek który się nie poddał rozmawiał dziś ze mną o teraźniejszości i planach na przyszłość, bez patrzenia w tył.


     

    Chcesz dołączyć do zespołu działu Daily News? Kliknij w reklamę i złóż aplikację!
  16. Madeleine polubił odpowiedź w temacie przez V3G4 w [Biznes/Gastronomia] Moka Cafe   
    **Na stronie internetowej Moka Cafe pojawiło się kilka nowości.**
    Moka Cafe × Lost Empire (lifeinvader 1, lifeinvader 2)
    Zespół muzyczny Lost Empire zdecydował się na wypromowanie poprzez przygotowanie kawowego zestawu przez pracowników z Moka Cafe. Efekt tej współpracy został przekazany na cel charytatywny - łącznie przekazano $85 145 (Moka Cafe - $35.145; Lost Empire - $50.000).



    Saint Patrick's Day (lifeinvader)
    W dniu 17 marca ekipa pracowników z kawiarni zorganizowała przejażdżkę rowerową z Los Santos do Paleto.
    Celebrity Awards 2023 (lifeinvader)
    Moka Cafe została zaangażowana do corocznej, prestiżowej gali, gdzie zapewniała wsparcie gastronomiczne na czas jej trwania.
     
  17. V3G4 polubił odpowiedź w temacie przez Madeleine w CelebrityAwards.com   
    Drooooodzy Gracze, droga Ekipo!
    Dziś będzie bardzo oficjalnie. Otóż, wczoraj odbyła się gala rozdania nagród, Celebrity Awards. Jako opiekun chcę Wam wszystkim podziękować za udział w evencie - nie tylko jako gracze branży, ale jako gracze całego serwera, bowiem była tu naprawdę spora mieszanka wielu sektorów. Na samej sali była setka osób, z czego na samą listę zaproszonych wpisanych było niemalże sto osób. Sytuacje In Character jak zawsze zrobiły swoje - niespodziewany sposób wystąpienia Soul Evisceration, kobietka wpadająca na scenę i szerząca krzykiem własne opinie, a także mdlejąca Asami. Nie można zapomnieć o wygranych (no, po coś się tam zebraliśmy). Żałuję jednak, że niektóre kategorie nie mogły się pojawić, jednak nie było to w dużej mierze zależne od nas.
    Skoro mowa o zwycięzcach, to gratulacje dla: @thaZu @Meph @Mith @Sava @Paullaa @HRVATSKA @blacksugar @sleepwalker @Quennie @yungg @Verevi @natanek. Mam nadzieję, że w tym roku również nas zaskoczycie. Gratulacje od nas wszystkich!
    Słowem zakończenia chcę podziękować za (przede wszystkim) możliwość organizacji tak dużego przedsięwzięcia - Celebrity Awards. Choć praktycznie od początku całe planowanie spadło na moje barki, to w późniejszym czasie wszystko dopięte zostało z OGROMNĄ pomocą @El Fenomeno @Garrett, osób z DAC @Azzi_24 @Husio @wuuu. Miesiąc organizacji, a w tym niekiedy kilkukrotnie długie spotkania z interesantami, mnóstwo spraw związanych z prawem (choćby do wykorzystania wizerunku), gra In Character w przeróżnych godzinach (przedział czasowy 20-3 w nocy), masa stresu by zdążyć ze wszystkim na czas i BY event się udał. Pomniejsze poprawki na ostatni moment, godziny spędzone dzień przed eventem, by dzień później niczego nie zabrakło. Nie można jednak zapomnieć o osobach, które również brały udział w prowadzeniu, obsłudze eventu, czyli LEA @Necro @Wiesiu, Moka Cafe @Gwiazda2k23 @V3G4 (gorące podziękowania za super postawę i chęć pomocy w evencie jako kelnerzy), Stage Crew Galaxy @Kbvcpr (świetne oświetlenie!) i Daily Globe @Ozianin @MarceI @puvtxr (którym z całego serca dziękuję, osobiście podziękowałam, dziękuję i tak też tu - wznieśliście wydarzenie na wysoki poziom), Blackwood Zhong Law @moszyn @reglan97 (za moje nagłe potrzeby obsługi prawniczej i jeszcze bardziej ekspresowe wsparcie), Ventre Technologies @SchouDK @miami (przygotowanie strony In Character, świetna robota!), @Th3Pitterr za pomoc graficzną i wsparcie mentalne, @El Fenomeno @Mith za wysłuchiwanie i wsparcie przy ostatecznym wyborze zwycięzców.
    Do zobaczenia na kolejnych eventach!
  18. Gwiazda2k23 polubił odpowiedź w temacie przez V3G4 w [Biznes/Gastronomia] Moka Cafe   
    **Na stronie internetowej Moka Cafe pojawiło się kilka nowości.**
    Moka Cafe × Lost Empire (lifeinvader 1, lifeinvader 2)
    Zespół muzyczny Lost Empire zdecydował się na wypromowanie poprzez przygotowanie kawowego zestawu przez pracowników z Moka Cafe. Efekt tej współpracy został przekazany na cel charytatywny - łącznie przekazano $85 145 (Moka Cafe - $35.145; Lost Empire - $50.000).



    Saint Patrick's Day (lifeinvader)
    W dniu 17 marca ekipa pracowników z kawiarni zorganizowała przejażdżkę rowerową z Los Santos do Paleto.
    Celebrity Awards 2023 (lifeinvader)
    Moka Cafe została zaangażowana do corocznej, prestiżowej gali, gdzie zapewniała wsparcie gastronomiczne na czas jej trwania.
     
  19. Vigdis polubił odpowiedź w temacie przez V3G4 w [Biznes/Gastronomia] Moka Cafe   
    **Na stronie internetowej Moka Cafe pojawiło się kilka nowości.**
    Moka Cafe × Lost Empire (lifeinvader 1, lifeinvader 2)
    Zespół muzyczny Lost Empire zdecydował się na wypromowanie poprzez przygotowanie kawowego zestawu przez pracowników z Moka Cafe. Efekt tej współpracy został przekazany na cel charytatywny - łącznie przekazano $85 145 (Moka Cafe - $35.145; Lost Empire - $50.000).



    Saint Patrick's Day (lifeinvader)
    W dniu 17 marca ekipa pracowników z kawiarni zorganizowała przejażdżkę rowerową z Los Santos do Paleto.
    Celebrity Awards 2023 (lifeinvader)
    Moka Cafe została zaangażowana do corocznej, prestiżowej gali, gdzie zapewniała wsparcie gastronomiczne na czas jej trwania.
     
  20. Kicek230 polubił odpowiedź w temacie przez V3G4 w [Biznes/Gastronomia] Moka Cafe   
    **Na stronie internetowej Moka Cafe pojawiło się kilka nowości.**
    Moka Cafe × Lost Empire (lifeinvader 1, lifeinvader 2)
    Zespół muzyczny Lost Empire zdecydował się na wypromowanie poprzez przygotowanie kawowego zestawu przez pracowników z Moka Cafe. Efekt tej współpracy został przekazany na cel charytatywny - łącznie przekazano $85 145 (Moka Cafe - $35.145; Lost Empire - $50.000).



    Saint Patrick's Day (lifeinvader)
    W dniu 17 marca ekipa pracowników z kawiarni zorganizowała przejażdżkę rowerową z Los Santos do Paleto.
    Celebrity Awards 2023 (lifeinvader)
    Moka Cafe została zaangażowana do corocznej, prestiżowej gali, gdzie zapewniała wsparcie gastronomiczne na czas jej trwania.
     
  21. morgan polubił odpowiedź w temacie przez V3G4 w [Biznes/Gastronomia] Moka Cafe   
    **Na stronie internetowej Moka Cafe pojawiło się kilka nowości.**
    Moka Cafe × Lost Empire (lifeinvader 1, lifeinvader 2)
    Zespół muzyczny Lost Empire zdecydował się na wypromowanie poprzez przygotowanie kawowego zestawu przez pracowników z Moka Cafe. Efekt tej współpracy został przekazany na cel charytatywny - łącznie przekazano $85 145 (Moka Cafe - $35.145; Lost Empire - $50.000).



    Saint Patrick's Day (lifeinvader)
    W dniu 17 marca ekipa pracowników z kawiarni zorganizowała przejażdżkę rowerową z Los Santos do Paleto.
    Celebrity Awards 2023 (lifeinvader)
    Moka Cafe została zaangażowana do corocznej, prestiżowej gali, gdzie zapewniała wsparcie gastronomiczne na czas jej trwania.
     
  22. puvtxr polubił odpowiedź w temacie przez V3G4 w [Biznes/Gastronomia] Moka Cafe   
    **Na stronie internetowej Moka Cafe pojawiło się kilka nowości.**
    Moka Cafe × Lost Empire (lifeinvader 1, lifeinvader 2)
    Zespół muzyczny Lost Empire zdecydował się na wypromowanie poprzez przygotowanie kawowego zestawu przez pracowników z Moka Cafe. Efekt tej współpracy został przekazany na cel charytatywny - łącznie przekazano $85 145 (Moka Cafe - $35.145; Lost Empire - $50.000).



    Saint Patrick's Day (lifeinvader)
    W dniu 17 marca ekipa pracowników z kawiarni zorganizowała przejażdżkę rowerową z Los Santos do Paleto.
    Celebrity Awards 2023 (lifeinvader)
    Moka Cafe została zaangażowana do corocznej, prestiżowej gali, gdzie zapewniała wsparcie gastronomiczne na czas jej trwania.
     
  23. Cichociemna polubił odpowiedź w temacie przez V3G4 w [Biznes/Gastronomia] Moka Cafe   
    **Po dłuższej przerwie w publikacji treści na stronie kawiarni Moka Cafe pojawiło się kilka nowych informacji, w tym tekst podsumowujący ostatnie miesiące pracy.**
    Cześć kawosze!
    Minęły już ponad trzy miesiące od kiedy otworzyliśmy naszą kawiarnię. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i wdzięczni, że tak wielu z Was nas odwiedziło i doceniło naszą pasję do kawy. Dziękujemy Wam za Wasze opinie, uśmiechy i sugestie, dzięki którym aktywnie pracujemy nad poszerzaniem zawartości naszego menu. W ciągu ostatnich trzech miesięcy podjęliśmy kilka ważnych projektów. Przede wszystkim podjęliśmy współprace z lokalnymi cukiernikami, którzy dostarczają nam codziennie świeże i pyszne wypieki. Część z nich oparta jest o składniki wegańskie, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Wzięliśmy także udział w ważnych wydarzeniach jako obsługa gastronomiczna (choćby Celebrity Awards 2022). Zadbaliśmy o to, by nasza kawiarnia była miejscem przyjaznym i komfortowym dla wszystkich. Zainstalowaliśmy nowe oświetlenie, meble i dekoracje - tutaj szczególne podziękowania należą się The Carson Development. Chcemy, by każdy czuł się u nas jak w domu. Wreszcie nasz profil na LifeInvader zaczyna odżywać - to właśnie tam będziemy na bieżąco relacjonować informacje o wszystkich wydarzeniach, wprowadzonych nowościach. Tym samym zachęcamy do polubienia strony.
    Cieszymy się, że nasza kawiarnia stała się miejscem, w którym nasi klienci mogą odpocząć i zrelaksować się w ciągu dnia. Dziękujemy wszystkim, którzy nas odwiedzili i liczymy na dalszą współpracę. Zapraszamy wszystkich na kolejne miesiące w naszej kawiarni! Bez Was nie byłoby nas!

     
    **Dalsza część strony zawierała w dużej mierze odnośniki do poszczególnych postów zawartych na profilu LifeInvader, a także do zewnętrznych stron, gdzie udział Moka Cafe został wyszczególniony. Pierwszymi z takich eventów były urodziny Carmelli B oraz pierwsza gala świeżo powstałej federacji, WMF1. Szczególnie oczy przykuwa treść o wzięciu udziału w corocznym Celebrity Awards, gdzie pracownicy kawiarni odpowiadali za obsługę gastronomiczną całego wydarzenia, jak i poprzedzającej imprezy #beforeCELEBRITYAWARDS.
    Z ważniejszych można wymienić nawiązanie współpracy - tuż po zakończeniu pierwszej gali WorldWide Federation - z mistrzem wagi ciężkiej, Raulem Reyesem ((@Macabra)), czego efektem było powstanie nowego wyrobu cukierniczego „Reyes Muscle Cake” - będącego pysznymi kuleczkami czekoladowymi obsypanych kokosowymi wiórkami. 
    Ostatnia aktualizacja dotyczyła świeżo wstawionego postu odnośnie drugiej gali mieszanych sztuk walki, WMF2, gdzie tym razem pracownicy pokusili się o dodanie kilku własnych zdjęć z wydarzenia.** 
  24. V3G4 polubił odpowiedź w temacie przez hera w Generator Interiorów by Hera   
    kameralny klubik z niewykorzystanym potencjałem 😒 + biuro
    (strefe baru wykonywał @aikon)  

    strefa z parkietem


    biuro

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin