wi_T_ek

No to cyk
Siema kurwa kiedy idę po wypłate.
 

@Makler
Nie wiem co mam na to odpowiedzieć, mocno mnie zszokowałeś. Daję odciąć obie ręce, że nigdy nie używałem żadnych programów pomagających w oszukiwaniu, mega mnie taki zarzut uraził. Czemu moja postać tak robiła? Nie wiem, należy spytać osoby odpowiadajacej za techniczna stronę serwera.  Jak mam się z tego inaczej wytłumaczyć? Ja wiem swoje, osoby które miały przyjemność ze mną grać wiedzą jaki jestem, a wy macie swoją wersję. Nie przyznaje się do unikania gry, ani używania programów do omijania afk. Jedyne na czym mi zależy to żeby ta niechlubna kara zniknęła z mojego profilu. Skoro miałem taki niefart, że akurat mi się wkradł bug który nie ładował "afk" i akurat na mojej stojącej w miejscu postaci grupa osób odgrywała akcje, to po prostu wykasujcie cały majątek tej postaci, albo oddajcie go ekipie która zaczęla grać na nieruchomej postaci . Tak jak powtarzałem - będę dalej powtarzał, że nie zależy mi na majątku, a na dobrej rozgrywce i dobrej opinii wśród środowiska graczy roleplay. 

Jako osoba, która zgłosiła to do Maklera w grze podtrzymam wtedy wersję gracza. Uniewinnijcie go, skoro koleś faktycznie padł ofiarą jakiegoś błędu. Miałem z nim i tak parę razy okazję zagrać w środku prowadzonego lombardu i nie widziałem u niego żadnych takich przejawów. To był po prostu impuls w odpowiedzi na jakieś poprzednie niesnaski i tyle. Pozdrawiam.

Myślę, że znajdzie się jeszcze parę osób, które to zauważyły
 

Mogę dorzucić od siebie tyle, ze Witek akurat jedyne co gra to IC, nigdy praktycznie nie używał OOC w grze. Co do statusu AFK jest to dość dziwna sprawa bo ostatnio ktoś mi tez na PW zarzucił w grze, ze omijałem system AFK mimo ze nawet na ekranie miałem cały czas AFK. Coś mi facet mówił o jakiejś spacji, ze spacje trzymam czy coś a ja dosłownie poszedłem do toalety i zostawiłem wszystko by się status AFK specjalnie załączył. Tyle ode mnie mogę dodać

Link do Twojego konta:https://forum.v-rp.pl/profile/4572-mefedron/
Link do konta oskarżonego: Nieznajomy IVSF & Nieznajomy GF69
Powód składania skargi: Hunter corner, Jazda non RP, odwalanie, niski poziom organizacji, przeszukiwanie pojazdu podczas napadu na cornerze
Wyjaśnienie sprawy:
  Słowami wstępu mogę powiedzieć, że chłopaki z nagrania nagrali się za dużo na serwerach pokroju Mrucznik i zaczęli po prostu objeżdżać teren całej opozycyjnej organizacji aby tylko okraść jednego z nich z paru gram towaru i kliku E-dolarów przy tym łamiąc szereg zasad nakreślonych przez regulamin serwera VibeRP.
  Oczywistym faktem jest, że ci oto oponenci z nagrania zrobili to w sposób nie-zgodny z regulaminem tego serwera. Na nagraniu(początek) jasno widać jak krążą po naszym "hood" jakby to prawilny gangster powiedział tylko w celu napadu rabunkowego.(P.S: to nie pierwsza taka sytuacja, już wcześniej okradali nasze krzaki z deel-packów)
  Sprawą następną jest sposób wykonania napadu, czy mi się wydaje czy ci oto oponenci wjechali(do tego przejdziemy) w losową osobę (której nie znają IC) do tego chowającą się za płotem (czyżby miała imię i nazwisko nad głową z dopiskiem "IRLANDCZYK Z OPPOSÓW"? )Tak, tak - rozumiem wasze oburzenie tą sytuacją, doprawdy my też jesteśmy zniesmaczeni a więc przejdźmy do punktu kulminacyjnego całej machlojki.
  A więc, pewnie zastanawiacie się drogie dzieci co jeszcze nasi oponenci mogli wymyślić? Otóż już wam wyjaśniam, te oto jakże wybitne osobowości sceny polskiego role-playu niczym na serwerze fiveM wpadają z prędkością około 70km/h w płot ([EDIT; Nie tylko w płot, uderzyli również w ciężki metalowy śmietnik, udało im się zbić wszystkie kręgle - wylądował na środku gangway]) (na 4-pasmowej drodze, w godzinach szczytu) Wyskakują z bronią w ręku nie wzruszeni impaktem jaki właśnie przeżyli (szczęśliwie) i  zaczynają krzyczeć "ŁAPY KURWA" (ponownie akcja niczym z fiveM, przypominam, że to ruchliwa droga, godziny szczytu, ludzie wracają z pracy, idą na zakupy czy zwyczajny spacer - czy nasze postacie żyją w mieście duchów? No nie wyjadę mi się)
  Właściwie to tutaj mogłaby się zakończyć ta piękna opowieść lecz nasi oponenci ponowie zaskakują nas swoją błyskotliwością i postanawiają złamać już kolejny punkt regulaminu. Otóż po tej całej akcji rodem z polskiego kina akcji stwierdzają, że na dodatek "zdziesionowania" (przepraszam serdecznie za tak kolokwialny język) naszego członka  organizacji postanawiają dobrać się do jego cennego schowka pojazdu PCJ-600 w kolorze "Lime Green" (Co przypominam jest kolejnym karygodnym czynem co udało nam się wspólnymi siłami ustalić z ekspertem od spraw takich akcji - Doozanem, serdecznie pozdrawiamy.)
  Analizując wszystkie aspekty kwintesencji tematu możemy dojść do fundamentalnych konkluzji - Ukazani gracze próbujący nieudolnie odwzorowywać klimaty "Los Angeles Crime" po prostu robią z siebie pośmiewisko co raz zaskakując nas swoją błyskotliwością i regularnym łamaniem regulaminu. Powoli zaczyna nas męczyć rozgrywka z tego typu z opozycją, konflikt naszych organizacji przestał bawić a zaczął być po prostu denny i męczący. Napomnę tylko, że lider naszej organizacji próbował się skontaktować z liderem ich opozycji lecz bezskutecznie (po prostu drwił z całej sytuacji - widać, że on sam nie wie nawet co dzieje się w jego organizacji, w temacie piękne screeny - a w grze?)
Myślę, że dotarłem do perfekcyjnego momentu aby zakończyć tą jakże piękną opowieść, pozdrawiam z rodzinką ~ Mefedron 
 
Dowody:

@ceglar @boniarz

W takim razie prosiłbym o jej zdjęcie. Dzięki za wyrozumiałość, pozdro.

@Makler
Nie wiem co mam na to odpowiedzieć, mocno mnie zszokowałeś. Daję odciąć obie ręce, że nigdy nie używałem żadnych programów pomagających w oszukiwaniu, mega mnie taki zarzut uraził. Czemu moja postać tak robiła? Nie wiem, należy spytać osoby odpowiadajacej za techniczna stronę serwera.  Jak mam się z tego inaczej wytłumaczyć? Ja wiem swoje, osoby które miały przyjemność ze mną grać wiedzą jaki jestem, a wy macie swoją wersję. Nie przyznaje się do unikania gry, ani używania programów do omijania afk. Jedyne na czym mi zależy to żeby ta niechlubna kara zniknęła z mojego profilu. Skoro miałem taki niefart, że akurat mi się wkradł bug który nie ładował "afk" i akurat na mojej stojącej w miejscu postaci grupa osób odgrywała akcje, to po prostu wykasujcie cały majątek tej postaci, albo oddajcie go ekipie która zaczęla grać na nieruchomej postaci . Tak jak powtarzałem - będę dalej powtarzał, że nie zależy mi na majątku, a na dobrej rozgrywce i dobrej opinii wśród środowiska graczy roleplay. 

@Makler
Nie wiem co mam na to odpowiedzieć, mocno mnie zszokowałeś. Daję odciąć obie ręce, że nigdy nie używałem żadnych programów pomagających w oszukiwaniu, mega mnie taki zarzut uraził. Czemu moja postać tak robiła? Nie wiem, należy spytać osoby odpowiadajacej za techniczna stronę serwera.  Jak mam się z tego inaczej wytłumaczyć? Ja wiem swoje, osoby które miały przyjemność ze mną grać wiedzą jaki jestem, a wy macie swoją wersję. Nie przyznaje się do unikania gry, ani używania programów do omijania afk. Jedyne na czym mi zależy to żeby ta niechlubna kara zniknęła z mojego profilu. Skoro miałem taki niefart, że akurat mi się wkradł bug który nie ładował "afk" i akurat na mojej stojącej w miejscu postaci grupa osób odgrywała akcje, to po prostu wykasujcie cały majątek tej postaci, albo oddajcie go ekipie która zaczęla grać na nieruchomej postaci . Tak jak powtarzałem - będę dalej powtarzał, że nie zależy mi na majątku, a na dobrej rozgrywce i dobrej opinii wśród środowiska graczy roleplay. 

W takim razie prosiłbym o jej zdjęcie. Dzięki za wyrozumiałość, pozdro.

W takim razie prosiłbym o jej zdjęcie. Dzięki za wyrozumiałość, pozdro.

W takim razie prosiłbym o jej zdjęcie. Dzięki za wyrozumiałość, pozdro.

Link do Twojego konta globalnego: https://forum.v-rp.pl/profile/13864-wi_t_ek/?tab=node_vrp_VibeProfileTab
Nazwa postaci na którą nałożono karę: Theodore MacCanney
Rodzaj kary: (AJ/blokada/ban, itp.) Blokada postaci
Powód nałożenia kary: Ucieczka od gry IC. , brak statusu afk
Członek ekipy nakładający karę: Makler
Wyjaśnienie sytuacji: Nie wiem za bardzo o co chodzi, grałem wcześniej normalne rp w lombardzie i robiłem przy okazji coś ooc. Zauważyłem, że nie mam statusu afk podczas czekania na klientow. Ruszałem okazjonalnie myszka mimo tego, że nie miałem statusu afk. Robiłem to z dużo większymi przerwami niż normalnie afk by załapało, więc było to dziwne i zwróciłem na to uwagę. Potem nie pamiętam za bardzo co tam robiłem, że stałem przed sklepem ale na pewno nie było mnie przy komputerze. Doceniam każde sytuacje rozgrywane wobec mojej postaci i naprawdę gram już dobre pare lat w roleplay, czerpię z tego przyjemność. Nie gram pod zarobek, szczególnie na postaci dziadka bez prawej stopy, napad na mnie to zajebista sprawa z uwagi na to, że lombard nie jest zbyt ruchliwym interesem. Nie odwaliłbym takiej lipy, nigdy. Mam nawet filmik na swoim kanale prywatnym na youtube, w którym to ja jestem atakującym, a gość daje /q, ten filmik jest z sampa z 2015r. Nie mam pojęcia co więcej dodać, pierwszy raz mnie coś takiego spotkało i jestem zdziwiony.
Ewentualne screeny/świadkowie: Brak, nie znam nicków osób grających rp na mojej postaci.

— AKTUALIZACJA NR. 1 - CISZA PRZED BURZĄ
Po kilku tygodniach przerwy po odejściu z korporacji International Online Unlimited zatrudniła się w początkującej agencji talentów PRIME na stanowisku Chief Operating Officer. Obserwując potencjał w przedsiębiorstwu zainwestowała w niego $750.000 wykupując 50% udziałów. Tuż po zatrudnieniu zorganizowała spotkanie z personelem agencji PRIME, gdzie oferowała pomoc oraz udzielała rad początkującym managerom. Pomogła również wytypować potencjalnych podopiecznych przedstawiając swoje propozycje. Odnowiła kontakt z byłym podopiecznym, Ricky'm Humphreyem. Po dwóch spotkaniach namówiła go do powrotu do muzyki i dołączenia do agencji PRIME jako podopieczny jednego z zatrudnionych managerów - Cloud Loughty'ego. Pomogła mu również w powrocie do miasta, oferując jeden ze swoich apartamentów. Chciała w ten sposób przysłużyć się zarówno Humphreyowi, jak i agencji, pozyskując nowego, wartościowego artystę. Pomagła w negocjacjach kontraktów pomiędzy PRIME a trzema artystami: Ricky'm Humphreyem, Séaghdha O’Connor "Séa777" oraz Deshanem O’Devine "Desh777". Jej zadaniem było dopilnowanie, aby umowy były korzystne dla agencji i artystów, a jednocześnie pozwalały na dalszy rozwój i sukces biznesowy PRIME. Odnowiła swój kontakt z byłym politykiem Alexanderem Roxterhoodem i namówiła go do pracy pod PRIME jako PR Manager. Ludzie zauważają zacieśniające się relacje między dwojgiem, sugerując powrót ich związku. Jednocześnie Roxterhood, posiadając duże doświadczenie w dziedzinie polityki, napewno pozytywnie wpłynie na rozwój kariery młodej biznesmenki i przedsiębiorstwa PRIME. Rozpoczęła rozmowy na temat PRIME Festival, który miałby odbyć się pod koniec czerwca. Inicjatywa Alice ma służyć promocji przedsiębiorstwa oraz pierwszego wydania magazynu. Przewidywane są występy artystów podopiecznych agencji, w tym m.in. Ricky'ego Humpreya, Séaghdhy O’Connora (Séa777) oraz Deshana O’Devine (Desh777). W planach jest również zaproszenie innych artystów spoza agencji, którzy byliby zainteresowani występem na festiwalu. Alice, jako Chief Operating Officer agencji PRIME, podjęła decyzję o nawiązaniu współpracy z renomowaną agencją modelek Tarantino Horizon. Długoterminowa współpraca ma na celu wzajemne wsparcie biznesowe obu agencji poprzez organizację wspólnych projektów. W ramach tej współpracy, planowana jest pierwsza sesja zdjęciowa, która ma się odbyć w nadchodzącym miesiącu.

Myślę, że znajdzie się jeszcze parę osób, które to zauważyły
 

Link do Twojego konta globalnego: https://forum.v-rp.pl/profile/13864-wi_t_ek/?tab=node_vrp_VibeProfileTab
Nazwa postaci na którą nałożono karę: Theodore MacCanney
Rodzaj kary: (AJ/blokada/ban, itp.) Blokada postaci
Powód nałożenia kary: Ucieczka od gry IC. , brak statusu afk
Członek ekipy nakładający karę: Makler
Wyjaśnienie sytuacji: Nie wiem za bardzo o co chodzi, grałem wcześniej normalne rp w lombardzie i robiłem przy okazji coś ooc. Zauważyłem, że nie mam statusu afk podczas czekania na klientow. Ruszałem okazjonalnie myszka mimo tego, że nie miałem statusu afk. Robiłem to z dużo większymi przerwami niż normalnie afk by załapało, więc było to dziwne i zwróciłem na to uwagę. Potem nie pamiętam za bardzo co tam robiłem, że stałem przed sklepem ale na pewno nie było mnie przy komputerze. Doceniam każde sytuacje rozgrywane wobec mojej postaci i naprawdę gram już dobre pare lat w roleplay, czerpię z tego przyjemność. Nie gram pod zarobek, szczególnie na postaci dziadka bez prawej stopy, napad na mnie to zajebista sprawa z uwagi na to, że lombard nie jest zbyt ruchliwym interesem. Nie odwaliłbym takiej lipy, nigdy. Mam nawet filmik na swoim kanale prywatnym na youtube, w którym to ja jestem atakującym, a gość daje /q, ten filmik jest z sampa z 2015r. Nie mam pojęcia co więcej dodać, pierwszy raz mnie coś takiego spotkało i jestem zdziwiony.
Ewentualne screeny/świadkowie: Brak, nie znam nicków osób grających rp na mojej postaci.

Nie zarzuciłem ci, że faktycznie masz taki program, tylko, że wyglądało to jak czysty program umożliwiający nabijanie duty bez statusu afk, którego zapomniałeś wyłączyć.
 
Nigdy nie spotkaliśmy się z taką sytuacją, że postać stoi dwadzieścia minut bez statusu a na dodatek rusza się co jakiś czas na lewo i na prawo. Dlatego spotykamy się tutaj, by to wyjaśnić.
 
Podsumowując, jestem w stanie ci uwierzyć, że doszło tutaj jedynie do nieporozumienia i wkradł się jakiś bug. Blokada może zostać ściągnięta.

Ja dorzucę od siebie również jeśli można… ostatnio makler rzuca te blokady lekką dłonią. Tu nawet w apelacjach była kiedyś drama z członkiem ekipy odnośnie systemu afk. Jeśli chodzi o witasa to zioma nie nyło dwa tygodnie w grze z powodu problemów kiedy wrócił miał ochotę na soczyste roleplay nie miał nawet pojęcia o beefie więc sam atak na niego był po prostu głupi. A co do tego omijania jako jego były lider moge wystawić dwie dłonie że nie robił tego specjalnie bo to nie ten typ gracza. Koleś potrafi klepać narracje sam ze sobą a gra z kimś to dla niego przyjemnośc.

Dzięki ale nie jesteście związani z apelacja.

Ogólnie, nie wiem czy można coś takiego pisać w apelacjach, ale jako ziomek który nie raz nakurwiał z witasem potężne erpe mogę poręczyć za niego moim zwisającym chujem że nie odjebałby takiej perfidnej akcji, patrząc na to że jak graliśmy projekt włamywaczy i bardzo szybko udało nam się rozwinąć skrzydła i zapowiadała się jedna z chyba najlepszych gier jakie dotychczas graliśmy (przynajmniej moja) to gdy zobaczył że naplułem w miejscu akcji sam postanowił o tym powiadomić kurwa służby że zostawiłem tam śline z dna (jebana 60siona!!!) i mam z tego nawet gdzies ssy jeszcze, po całej akcji wręczył mi 10k baksów z własnej kieszeni bym odegrał że uciekam z stanów i oboje podjeliśmy decyzje wjebania ck mojej postce (Simon Neylan)

@Makler
Nie wiem co mam na to odpowiedzieć, mocno mnie zszokowałeś. Daję odciąć obie ręce, że nigdy nie używałem żadnych programów pomagających w oszukiwaniu, mega mnie taki zarzut uraził. Czemu moja postać tak robiła? Nie wiem, należy spytać osoby odpowiadajacej za techniczna stronę serwera.  Jak mam się z tego inaczej wytłumaczyć? Ja wiem swoje, osoby które miały przyjemność ze mną grać wiedzą jaki jestem, a wy macie swoją wersję. Nie przyznaje się do unikania gry, ani używania programów do omijania afk. Jedyne na czym mi zależy to żeby ta niechlubna kara zniknęła z mojego profilu. Skoro miałem taki niefart, że akurat mi się wkradł bug który nie ładował "afk" i akurat na mojej stojącej w miejscu postaci grupa osób odgrywała akcje, to po prostu wykasujcie cały majątek tej postaci, albo oddajcie go ekipie która zaczęla grać na nieruchomej postaci . Tak jak powtarzałem - będę dalej powtarzał, że nie zależy mi na majątku, a na dobrej rozgrywce i dobrej opinii wśród środowiska graczy roleplay. 

Chcę jeszcze dodać, że jestem osobą, która wchodzi na serwer po to, żeby grać sobie samemu fajne, klimatyczne hard rp. Moja postać to stary dziadek, fanatyk antyków i sprzedawca takich zabawek, nie mam na nim majątku ani czegoś przez co walnąłbym /q. Poza tym skoro 20 minut stałem bez afk, to jeśli chciałbym uniknąć gry z chłopakami raczej wolałbym mieć ten status afk żeby ich zmylić, że mnie przy kompie nie ma. Nie było mnie przy komputerze, nie pamiętam sytuacji żeby ktokolwiek coś na mnie grał.