Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Pele

Gracz
  • Postów

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Pele polubił odpowiedź w temacie przez Girion w #019 Astrid Nillson, czyli jak świeże spojrzenie przekuć w sukces wyborczy?   
    Astrid Nillson, czyli jak świeże spojrzenie przekuć w sukces wyborczy?

    (Astrid Nillson oraz Nicholas Conell w studio San News)
    Zarówno analitycy rynkowi jak i komentatorzy polityczni zgadzają się, że rok 2022 może być jednym z najtrudniejszych w XXI wieku. Jak na te wyzwania odpowiedzą lokalne struktury Partii Demokratycznej? O politycznych planach i rozwiązaniach wielu problemów rozmawiamy z senator Astrid Nillson. 

    Nicholas Conell, San News: Wczoraj opinia publiczna została poinformowana, że po długich negocjacjach z władzami partii, do struktur powrócił senator Yves Desilets. Czy jest Pani gotowa powiedzieć, że to koniec sagi związanej z wewnętrznymi problemami?
    Astrid Nillson, Przewodnicząca Partii Demokratycznej w Stanie San Andreas: Potwierdzam, wczoraj do strukur partyjnych powrócił senator Yves Desilets. Czy to jest problem sagi związanej z wewnętrznymi problemami? Uważam, że żadnych większych problemów w Partii Demokratycznej nie było. Temat został nieco został zbyt mocno rozdmuchany przed media, a stan przedstawiony w ostatnich artykułach nie był zgodny z rzeczywistością. Członkowie partii stanowią jedną, zwartą drużynę -  wspólnie tworzymy projekty, działamy aktywnie w terenie, mamy podobne poglądy. Kwestia senatora Desiletsa to była sprawa prywatna i nie miało to żadnego związku z obecną sytuacją wśród demokratów.
    NC: Nowo wybranym Przewodniczącym Senatu został demokrata. Traktuje to Pani jako swój sukces negocjacyjny czy siłę struktur? 
    AN: Myślę, że można to uważać za wielki sukces. Stanowisko Przewodniczącego Senatu jest bardzo prestiżową funkcją, a senator Desilets z jego cechami idealnie nada się wyśmienicie. Głosowanie było na remis, przez co o finalnym wyniku głosowania decydował gubernator Whiteley. Świadczy to wielkim zaufaniu gubernatora wobec naszej partii, jak i chęci wsparcia dalszych naszych działań.
    NC: Daily Globe ma obecnie problemy wizerunkowe. Pani jako Przewodnicząca partii zdecydowanie odcina się jakichkolwiek związków z tym podmiotem medialnym. Jednak jak zestawić takie stanowisko z zdjęciem, które obiegło sieć, na którym wprost widać jak rozmawia Pani z Lucille Ferreirą oraz Adą Grimes-Ferreirą?
    AN: W oświadczeniu jasno stwierdziłam, Partia Demokratyczna w żaden sposób nie współpracuje z Daily Globe, ani z holdingiem CROWN.  Jedyny kontakt z wyżej wymienionym przedsiębiorstwem było wsparcie podczas ataku zimy w Los Santos. Odnośnie tego zdjęcia, faktycznie zostałam złapana na zdjęciu z Adą i Lucille Ferreira, lecz to jest po prostu czysta znajomość, spotkanie towarzyskie. Z Lucille znamy się z czasów, kiedy rozpoczynaliśmy w polityce – dlaczego przez kwestię tego, że była burmistrz obecnie zasiada w CROWN, miałabym zawiesić wieloletnią znajomość? Przecież to samo można zarzucić między innymi Panu Kelly’emu, który pojawia się publicznie z dyrektorami San News, czy zamieszcza z nimi zdjęcia na Lifeinvader. Czy dla mnie to jest problem? Szczerze, żaden.
    NC: W mediach społecznościowych po DAILY GLOBE BUSSINES AWARDS 2021 pojawiło się wiele krytycznych głosów związanych z organizacją tego wydarzenia. Była tam Pani obecna, ale czy ma jakieś swoje przemyślenia na ten temat?
    AN: Zgadza się, miałam okazję pojawić się podczas rozdania nagród. Z wieloma nominacjami sama się nie zgadzałam i zwycięzcy danych kategorii w kilku przypadkach nie byli tacy, na których stawiałam. Nie zagłębiałam się w wydarzenia i afery, które powstały zaraz po wydarzeniu. Całość ogólnie miała kilka niedociągnięć, lecz uważam że czas, który został zarezerwowany na przybycie nie został zmarnowany. Chciałabym publicznie pogratulować wszystkim zwycięzcom nagród i liczę, że więcej przedsiębiorstw włączy się w rywalizacje o nagrodę w przyszłym roku.
    NC: Zmieniając temat - świat boryka się z problemem gwałtownego wzrostu cen stali i ogólnie rzecz biorąc materiałów budowlanych. Los Santos nie jest zieloną wyspą i także mierzy się z tym wyzwaniem. Jaki jest pomysł i szerzej mówiąc odpowiedź Demokratów na problem rynku mieszkaniowego. Czy powinniśmy rozpocząć w tym kierunku inwestycje publiczne czy zaufamy prywatnym deweloperom?
    AN: Mierzymy się z coraz większym kryzysem jeśli chodzi o rynek materiałów budowlanym, co za tym idzie zwiększają się ceny kupna nieruchomości. Lokalni inwestorzy zwietrzyli okazję, wykupując tereny na kolejne projekty jedynie nastawione na zysk. Ceny mieszkań stają się coraz bardziej patologiczne i coraz więcej osób nie stać na kupno własnego mieszkania. Osób z branży deweloperskiej nie interesują mieszkańcy, lecz zysk, celując głównie w średnią i wyższą klasę społeczną. Plan Partii Demokratycznej jest prosty i przejrzysty – debatowaliśmy o tym już w poprzednim miesiącu. Planujemy siąść do rozmów z lokalnymi deweloperami i stworzyć kompleks niskobudżetowych budynków dla niższej klasy społecznej. Pytanie jest proste – czy ludziom z branży nieruchomości zależy na dobrze i chętnie wezmą udział w wspólnej pracy nad programem oraz stworzeniu projektu, który dotyczyłby nie tylko terenu hrabstwa Los Santos, a także innych hrabstw w stanie San Andreas. Chcemy sprawiedliwego rynku budżetowego, a deweloperzy nie mogą wykorzystywać globalnego kryzysu do celu wzbogacenia swojego budżetu.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                
    NC: Władze miasta dobrze wywiązują się ze swoich obowiązków? Jakie zastrzeżenia ma Pani jako przewodnicząca Partii Demokratycznej do kierownictwa Republikanów?
    AN: Głównym zastrzeżeniem do obecnych władz Hrabstwa jest głównie brak reakcji na bieżące wydarzenia. W momencie, gdy uruchomiliśmy akcję pod Urzędem Miasta, prosiliśmy o kontakt z władzami Hrabstwa, aby wspólnie działać w tej kwestii i prosiłam o wprowadzenie stanu wyjątkowego. Wprowadzili, lecz z dniowym opóźnieniem. Tak samo widzimy teraz – doszło do wycieku ropy do wody nieopodal Vespucci Beach. Zadziałało jedynie biuro stanowe, żadnych komunikatów od strony republikańskich władz Hrabstwa do tej pory nie było. Jeśli chodzi o zastrzeżenia odnośnie stanowej odnogi Partii Republikańskiej, to… nie mogę nic powiedzieć, gdyż nie widzę jakiegokolwiek działania. Widziałam ich tylko na głosowaniu zdalnym i chyba z kilka prywatnych postów na tablicy na Lifeinvaderze. A oprócz tego? Nic, zupełnie nic. Żadnych projektów, żadnej inicjatywy społecznej, brak reakcji na obecne wydarzenia. Ale chyba to nie jest nasz problem – my skupiamy się na swoim podwórku. 
    NC: Gdyby miała Pani wskazać najważniejsze wyzwania, które czekają nas w 2022 roku, to co by to było? Istnieje jakieś realne zagrożenie - być może stricte ekonomiczne - dla mieszkańców Los Santos i szerzej, całego Stanu San Andreas? 
    AN: Jeśli chodzi o zagrożenia, które na nas czyhają to wcześniej wspomniany problem z nieruchomościami oraz materiałami budowlanymi. Musimy działać ponad podziałami, by zastopować tę patologiczną sytuację. Początek roku zaskoczył nas z nowym problemem – kwestii zagrożenia ekologicznego. Nie wiadomo, jaki dokładny jest stan infrastruktury zarządzania odpadami, tym bardziej toksycznymi. Partia Demokratyczna już konsultuje się z ekspertami w zakresie ochrony środowiska, aby w ciągu najbliższych dni złożyć do senatu projekt mający na celu pomoc w zwalczaniu skutków ostatniego wydarzenia, jak i zapobieganiu kolejnym takim przypadkom. Między innymi przez renowację, czy przebudowę obecnej infrastruktury. Rok 2021 przyniósł nam wiele zaskakujących wydarzeń i ciężko też stwierdzić, czy kolejny będzie podobnie nieprzewidywalny.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                  
    NC: W kontekście kolejnego politycznego sezonu, jakim będzie 2022 rok - co zaoferuje wyborcom Partia Demokratyczna, by przekonać ich do swoich racji?
    AN: Rok poprzedni można uznać dla nas za słodko-gorzki. Zachowaliśmy przewagę w senacie, lecz utraciliśmy kontrolę na terenie Hrabstwa. Po tych wydarzeniach, zmienił się zarząd partii, a sama otrzymałam nominacje na stanowisko przewodniczącego. Z pewnych kwestii nie byliśmy zadowoleni, lecz nowy rok zaczynamy z pełni naładowanymi bateriami, energią do pracy i chęciami działania. Zatrudniliśmy nowe osoby do działu PR, przez co widać naszą większą aktywność w Internecie. W tym roku chcielibyśmy być jeszcze bliżej ludzi, radzić sobie z ich codziennymi problemami – wykluczeniem społecznym, biedą, brakiem możliwości rozwoju osobistego. Ważna dla nas również będzie ochrona środowiska, która w ostatnim okresie została zaniedbana i tego mamy teraz ogromne skutki. Jako senatorzy, nieważne jakiej partii, powinniśmy dążyć też do zmniejszenia polaryzacji społeczeństwa, które od kilku lat staje się coraz większe. Polityka przesiąka już w życie prywatne, psując często relacje międzyludzkie. Ja, wraz Partią Demokratyczną chcemy wyjść przeciwko temu, chcemy współpracować z każdym senatorem. Nie ważne kogo reprezentujesz, ważny jest cel działania. Demokraci chcą również bronić wolności słowa w internecie, w życiu publicznym, czy medialnym. Nie chcemy prowadzić żadnych wojen, gdyż nie jest to w zupełności nam potrzebne. Dlatego też tutaj jestem, przyjęłam zaproszenie pomimo ostatniego zamieszania. O naszych działaniach będziemy prężnie informować na social mediach, a nasza skrzynka mailowa jest otwarta na inicjatywy mieszkańców, a biuro jest otwarte dla każdego. Członkowie naszej partii chętnie pomogą z każdym problemem, zapraszam do korzystania z takiej opcji.
    Nicholas Conell || San News
  2. Pele polubił odpowiedź w temacie przez Kubas w [INFORMACJA] Informacje dot. propozycji składanych przez graczy   
    Cześć!
    Przez ostatni czas na forum (przede wszystkim w dziale dyskusji graczy) dużo się dzieje. Według graczy ich propozycje nie są wprowadzane na serwer, a ekipa w ogóle nikogo nie słucha.
    Chciałbym na początku zdementować plotki - mimo tego, że kilku osobom wydaje się, że nie można nic zdziałać na Vibe, bo ekipa to wielki mur, który sprawnie odbija wszystkie pomysły - nie jest to prawdą. Do tej pory staraliśmy się wymyślać różne zmiany sami, ale zawsze staraliśmy się reagować na to, co piszą gracze i posiłkować ich pomysłami. Jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy. Czasami musimy na własne oczy przekonać się, że wprowadzona przez nas funkcjonalność/nowinka/zmiana nie została przygotowana właściwie i wymaga przerobienia, bądź kompletnego usunięcia. Nauczmy się jednak jednego - o wiele prościej i przyjemniej jest współpracować ze sobą bez niepotrzebnych wyzwisk, wylewania jadu, bądź innych, niekoniecznie przyjemnych "sposobów wyrażania emocji".
    Przechodząc do meritum - z dniem dzisiejszym rezygnujemy z Gitlab issues jako środka komunikacji z graczami. Okazało się, że jest to niewygodne zarówno dla nas, jak i dla graczy, nie niesie to ze sobą żadnych plusów, a jedynie wszystko utrudnia. Od dziś każda osoba chcąca zgłosić propozycję może utworzyć nowy temat i rozpocząć tym samym dyskusję o niej z całą społecznością Vibe Role Play. Jako ekipa zobowiązujemy się do tego, aby każda propozycja została rozpatrzona (pozytywnie bądź negatywnie) w ciągu maksymalnie 14 dni od daty, kiedy temat ujrzy światło dzienne (zostanie zaakceptowany).
    Teraz kilka informacji, aby wszystko było dla wszystkich jasne:
    Tytuł tematu powinien wskazywać czego dotyczy propozycja Nie ma konkretnego szablonu składania propozycji Propozycja może dotyczyć: zmian na forum, zmian w rozgrywce, zmian w skrypcie gry bądź w panelu gracza Propozycja nie może dotyczyć zmian w składzie ekipy serwera Aby zachować porządek - nowe tematy założone w tym dziale będą wymagać akceptacji przez członka ekipy. W żadnym wypadku nie ma to na celu odrzucania propozycji wewnątrz grona ekipy, a jedynie odrzucenie tematów, które nie są faktycznymi propozycjami (niezgodnymi z punktami tutaj przedstawionymi) Każda osoba będzie mogła wypowiedzieć się w temacie propozycji, zaproponować modyfikację pomysłu lub wyrazić opinię (pozytywną bądź negatywną) Mamy nadzieję, że te zmiany pomogą poprawić komunikację na linii ekipa - gracze. Chcę podkreślić to jeszcze jeden raz - absolutnie nie wzbraniamy się z wprowadzaniem zmian które są proponowane przez graczy. Możliwość składania propozycji będzie od teraz prostsza niż kiedykolwiek, a my mamy nadzieję, że ten krok pozwoli nam wspólnie rozwijać ten serwer w dobrym kierunku.
  3. ADVGierki polubił odpowiedź w temacie przez Pele w #017 ASTRID NILLSON NIE PANUJE NAD PARTIĄ?   
    **Yves Desilets zaniepokoił się kolejnymi doniesieniami na temat swojej osoby i partii demokratycznej.**
  4. kamil2289 polubił odpowiedź w temacie przez Pele w #017 ASTRID NILLSON NIE PANUJE NAD PARTIĄ?   
    **Yves Desilets zaniepokoił się kolejnymi doniesieniami na temat swojej osoby i partii demokratycznej.**
  5. Trefix polubił odpowiedź w temacie przez Pele w #017 ASTRID NILLSON NIE PANUJE NAD PARTIĄ?   
    **Yves Desilets zaniepokoił się kolejnymi doniesieniami na temat swojej osoby i partii demokratycznej.**
  6. Garrett polubił odpowiedź w temacie przez Pele w #017 ASTRID NILLSON NIE PANUJE NAD PARTIĄ?   
    **Yves Desilets zaniepokoił się kolejnymi doniesieniami na temat swojej osoby i partii demokratycznej.**
  7. Girion polubił odpowiedź w temacie przez Pele w #017 ASTRID NILLSON NIE PANUJE NAD PARTIĄ?   
    **Yves Desilets zaniepokoił się kolejnymi doniesieniami na temat swojej osoby i partii demokratycznej.**
  8. Pele polubił odpowiedź w temacie przez Girion w #017 ASTRID NILLSON NIE PANUJE NAD PARTIĄ?   
    ASTRID NILLSON NIE PANUJE NAD PARTIĄ?

    (Astrid Nillson | Źródło: Lifeinvader)
    Zdaje się, że wkrótce może zakończyć się era panowania znanej lokalnej polityk Astrid Nillson nad strukturami Partii Demokratycznej w San Andreas. Yves Desilets rezygnuje z członkostwa w ugrupowaniu i zapowiada dalszą pracę jako niezależny senator. 
    Mogło się zdawać, że po wizerunkowej wpadce senatora Desiletsa, próbującego budować swój wizerunek polityczny na dramacie rodziców tragicznie zmarłej dziewczynki, nastąpi kontrofensywa Demokratów. Na to jednak się nie zapowiada, a jak wynika z naszych informacji bezpośrednio wewnątrz ugrupowania, rośnie lista osób, które domagają się ustąpienia Astrid Nillson. Przewodnicząca oskarżana jest głównie o nepotyzm i marazm w które zdaje się coraz bardziej popadać jej partia. 
    O skali problemu świadczy fakt, że to CROWN Development musi wyciągać w kierunku Demokratów swoje pomocne dłonie, biorąc na siebie większość kosztów związanych z organizacją punktów noclegowych dla bezdomnych. Dobroć serca establishmentu? Zdecydowanie nie. Jest to zwyczajnie cyniczna gra o pozyskanie kolejnych punktów procentowych. Zresztą o dobrych relacjach Nillson z tym podmiotem świadczą jej bliskie kontakty z Adą Grimes-Ferreirą i hojne datki, którymi CROWN może się swoiście „odwdzięczać” się za decyzje, które są w myśl jego biznesowych interesów.
     

     
    Dziś, mimo że Desilets wprost nie chce mówić o powodach swojego odejścia z Partii Demokratycznej, wiele wskazuje, że to właśnie – jak mówią nam nasi rozmówcy - autorytarne wręcz rządy słabnącej politycznie Nillson wewnątrz ugrupowania, były tego powodem. Republikanom z całą pewnością będzie zależało na utrzymaniu wygodnej dla siebie przeciwniczki na politycznej „wodzie”, lecz lewa strona sceny politycznej może spodziewać się wkrótce zmian nie tyle opcjonalnych, co wręcz koniecznych. Pikowania w sondażach są bowiem dla polityków tym, co najbardziej motywuje ich do pracy, a nade wszystko – do szukania winnych takiej, a nie innej sytuacji. 
    Jak z wewnętrznymi problemami poradzi sobie doświadczona polityk? Prawdopodobnie będziemy mogli to zweryfikować już na początku przyszłego roku, choć już teraz zdaje się, że tym razem nie uda jej się przejść tego suchą stopą. 
     
    Nicholas Conell | San News
     
     

    (reklama na stronie)
     
  9. Pele polubił odpowiedź w temacie przez STVNCX w Los Santos Outfit   
    ****
     

     
    ****
     

     
    ****
     

     
    ****
     

     
    ****
     

     
    ****
     

     
    ****
     

     
    ****
     

     
    ****
     

     
    ****
     

  10. Pele polubił odpowiedź w temacie przez Eliteq w Los Santos Outfit   
    Wesołych świąt dla wszystkich Mobsterów spod szyldu Los Santos Outfit.
  11. Pele polubił odpowiedź w temacie przez Pancho w Los Santos Outfit   
    *** *** *** *** ****

      
  12. Pele polubił odpowiedź w temacie przez Czechu w Los Santos Outfit   
  13. Pele polubił odpowiedź w temacie przez Jopas w Los Santos Outfit   
  14. Pele polubił odpowiedź w temacie przez Kubas w Changelog #30 - poprawki w uprawnieniach aut   
    Changelog #30 - poprawki w uprawnieniach aut
    Dodano możliwość zarządzania uprawnieniami pojazdów przy pomocy komendy /v uprawnienia. Od teraz właściciel (osoba z uprawnieniami administracyjnymi) będzie mógł unieważnić uprawnienia przypisane do innych postaci/grup. Odpisanie aktualnie przypisanych pojazdów do grupy rodziny jest od dziś w pełni dostępne! Komenda /v przypisz będzie pozwalała na dodanie grupy jako kolejnego użytkującego pojazd (bez uprawnienia administracyjnego na pojazd). Pozwoli to w każdym momencie odpisać pojazd z panelu rodziny przez prawowitego właściciela przy użyciu wyżej wymienionej komendy (nie działa to na aktualnie przypisane pojazdy do grupy rodziny. Aby je odpisać należy utworzyć stosowne zgłoszenie w naszym panelu gracza). Poprawiono system pobierania uprawnień do konkretnych aut - błąd z posiadanymi uprawnieniami nawet po sprzedaniu pojazdu poprzez ofertę nie powinien już więcej występować.  
    Zmiana wchodzi w życie dn. 12.12.2021 o godzinie 04:00
    (wraz z nocnym restartem serwera gry)
  15. Pele polubił odpowiedź w temacie przez Czechu w MTM Construction   
  16. Pele polubił odpowiedź w temacie przez 187wiechu w Dyskusje nt. nowego stylu   
    wszystko jest super, tylko te avatary postaci
  17. Pele polubił odpowiedź w temacie przez Kubas w Dyskusje nt. nowego stylu   
    Wydaje mi się, że z nowym stylem lepiej komponowały by sie ikonki w stylu flat, bez szczególnych udziwnień. Nawet mogłyby być monochromatyczne. Do sprawdzenia imo, bo aktualne ikonki płci mocno odbiegają od reszty stylu forum, który jest prosty, estetyczny i flat.
    Pamietamy, że to wersja Beta stylu. Dobra robota @v3rso!
  18. Pele polubił odpowiedź w temacie przez v3rso w Dyskusje nt. nowego stylu   
    Siemanko, chciałbym żebyście zamieszczali tu wszystkie rzeczy, które są zepsute/mogłyby wyglądać lepiej, a także swoje propozycje co może się w przyszłości tu pojawić. Będę to przeglądał na bieżąco i aktualizował obecny styl 😉
  19. Sons polubił odpowiedź w temacie przez Pele w Kierunek w jaki powinien pójść serwis   
    Tak, tylko że śnieg to kolejny przykład pewnego procesu, który istnieje (najprawdopodobniej) od dłuższego czasu. Można odnieść wrażenie, że na serwerze nie ma czegoś takiego, jak linia fabularna i w sumie nikt nie ma na tym kontroli. Każdy gra co chce, jak chce i na swoich zasadach. Prowadzi to do tego, że część graczy gra uniwersum HD, część z nich dokłada elementy świata rzeczywistego, a kolejna część odgrywa patologię, w której znaleźć można nawet jakieś polskie nawyki nieznane ludziom za oceanem czy nawet zachodniej części Europy. Z drugiej strony jest ekipa, która żongluje stwierdzeniem "nie jestem od kreowania rozgrywki". No spoko, to kto? Gamemaster nie pełni tutaj roli typowego "Mistrza Gry". Jest opiekunem pewnego jej wycinka. I nawet jeśli ktoś wypełnia swoją rolę świetnie i jest dobrym opiekunem to nie ma wpływu na ogół wizji serwera i jego narracji, co prowadzi do tego, że część placu zabaw jest posprzątana, gdy reszta tonie w bagnie.      
    Niesie to za sobą pewne skutki. Ponieważ w samej ekipie jest rozbieżność w stanowisku na temat świata przedstawionego w grze, które wręcz zaprzeczają się nawzajem. W pewnych elementach nawet frakcje grają własną wizję Los Santos w oderwaniu od pozostałych grup na serwerze. Każdy gra swoją wizję świata i ma niezależny sposób jej narracji, a to prowadzi do niekonsekwencji, gdy np. mamy zderzenie dwóch światów przedstawionych w tej samej rozgrywce. I nawet jeśli istnieje temat, który mówi jasno o pewnym kierunku linii fabularnej, to i tak jest on albo niedopracowany lub ma spore luki i niedociągnięcia, że otwiera kolejne nowe problemy w miejscu, gdzie w teorii zainterweniował gamemaster.            
  20. Sons polubił odpowiedź w temacie przez Pele w Kierunek w jaki powinien pójść serwis   
    Dobra, tylko w mojej ocenie powinna być możliwość wyłączenia śniegu. O dziwo, nie każdy ma zamiar odgrywać śnieżne Los Santos, a gdybym chciał polatać w śniegu na GTA to włączyłbym sobie GTAO. Jednak to prowadzi do takiego przemyślenia, że wśród zielonych, jak i niebieskich coraz częściej dochodzi do rozłamu jeżeli chodzi o kontekst fabularny. Nie ma spójności w waszej wizji świata przedstawionego, a to rodzi wiele problemów.
  21. Pele polubił odpowiedź w temacie przez Eliteq w Kierunek w jaki powinien pójść serwis   
    +1
    Dobrze wiedzieć że nie tylko mnie ogarnęła frustracja na temat śniegu. Trzeba powiedzieć jasno, tak jak napisał @Pele. Osoby odpowiadające za spójność lini fabularnej dawaja ostro po dupie i to wiadomo nie od dziś. Jedni grają full ameryczke a drudzy bez żadnych wcześniejszych informacji od czapy wrzucają tonę śniegu i nie tyczy się to tylko tego. Dochodzi do absurdów ze nikt nie wie jak to grać, niektórzy ludzie to pierdola i chodzą w klapkach a drudzy w zimowych kurtkach. Na serwerze jest sporo rzeczy na plus ale można śmiało zarzucić brak spójności w szeregach ekipy co do swoich działań, gdzie niekiedy jedne decyzję zaprzeczają innym decyzjom które zostały podjęte w późniejszym bądź wcześniejszym okresie. Z całym szacunkiem dla chłopaków ale zajeżdża tutaj trochę klimatem rodem z partii politycznej PIS. 
  22. skarpety polubił odpowiedź w temacie przez Pele w Kierunek w jaki powinien pójść serwis   
    Tak, tylko że śnieg to kolejny przykład pewnego procesu, który istnieje (najprawdopodobniej) od dłuższego czasu. Można odnieść wrażenie, że na serwerze nie ma czegoś takiego, jak linia fabularna i w sumie nikt nie ma na tym kontroli. Każdy gra co chce, jak chce i na swoich zasadach. Prowadzi to do tego, że część graczy gra uniwersum HD, część z nich dokłada elementy świata rzeczywistego, a kolejna część odgrywa patologię, w której znaleźć można nawet jakieś polskie nawyki nieznane ludziom za oceanem czy nawet zachodniej części Europy. Z drugiej strony jest ekipa, która żongluje stwierdzeniem "nie jestem od kreowania rozgrywki". No spoko, to kto? Gamemaster nie pełni tutaj roli typowego "Mistrza Gry". Jest opiekunem pewnego jej wycinka. I nawet jeśli ktoś wypełnia swoją rolę świetnie i jest dobrym opiekunem to nie ma wpływu na ogół wizji serwera i jego narracji, co prowadzi do tego, że część placu zabaw jest posprzątana, gdy reszta tonie w bagnie.      
    Niesie to za sobą pewne skutki. Ponieważ w samej ekipie jest rozbieżność w stanowisku na temat świata przedstawionego w grze, które wręcz zaprzeczają się nawzajem. W pewnych elementach nawet frakcje grają własną wizję Los Santos w oderwaniu od pozostałych grup na serwerze. Każdy gra swoją wizję świata i ma niezależny sposób jej narracji, a to prowadzi do niekonsekwencji, gdy np. mamy zderzenie dwóch światów przedstawionych w tej samej rozgrywce. I nawet jeśli istnieje temat, który mówi jasno o pewnym kierunku linii fabularnej, to i tak jest on albo niedopracowany lub ma spore luki i niedociągnięcia, że otwiera kolejne nowe problemy w miejscu, gdzie w teorii zainterweniował gamemaster.            
  23. Th3Pitterr polubił odpowiedź w temacie przez Pele w Kierunek w jaki powinien pójść serwis   
    Tak, tylko że śnieg to kolejny przykład pewnego procesu, który istnieje (najprawdopodobniej) od dłuższego czasu. Można odnieść wrażenie, że na serwerze nie ma czegoś takiego, jak linia fabularna i w sumie nikt nie ma na tym kontroli. Każdy gra co chce, jak chce i na swoich zasadach. Prowadzi to do tego, że część graczy gra uniwersum HD, część z nich dokłada elementy świata rzeczywistego, a kolejna część odgrywa patologię, w której znaleźć można nawet jakieś polskie nawyki nieznane ludziom za oceanem czy nawet zachodniej części Europy. Z drugiej strony jest ekipa, która żongluje stwierdzeniem "nie jestem od kreowania rozgrywki". No spoko, to kto? Gamemaster nie pełni tutaj roli typowego "Mistrza Gry". Jest opiekunem pewnego jej wycinka. I nawet jeśli ktoś wypełnia swoją rolę świetnie i jest dobrym opiekunem to nie ma wpływu na ogół wizji serwera i jego narracji, co prowadzi do tego, że część placu zabaw jest posprzątana, gdy reszta tonie w bagnie.      
    Niesie to za sobą pewne skutki. Ponieważ w samej ekipie jest rozbieżność w stanowisku na temat świata przedstawionego w grze, które wręcz zaprzeczają się nawzajem. W pewnych elementach nawet frakcje grają własną wizję Los Santos w oderwaniu od pozostałych grup na serwerze. Każdy gra swoją wizję świata i ma niezależny sposób jej narracji, a to prowadzi do niekonsekwencji, gdy np. mamy zderzenie dwóch światów przedstawionych w tej samej rozgrywce. I nawet jeśli istnieje temat, który mówi jasno o pewnym kierunku linii fabularnej, to i tak jest on albo niedopracowany lub ma spore luki i niedociągnięcia, że otwiera kolejne nowe problemy w miejscu, gdzie w teorii zainterweniował gamemaster.            
  24. Eliteq polubił odpowiedź w temacie przez Pele w Kierunek w jaki powinien pójść serwis   
    Dobra, tylko w mojej ocenie powinna być możliwość wyłączenia śniegu. O dziwo, nie każdy ma zamiar odgrywać śnieżne Los Santos, a gdybym chciał polatać w śniegu na GTA to włączyłbym sobie GTAO. Jednak to prowadzi do takiego przemyślenia, że wśród zielonych, jak i niebieskich coraz częściej dochodzi do rozłamu jeżeli chodzi o kontekst fabularny. Nie ma spójności w waszej wizji świata przedstawionego, a to rodzi wiele problemów.
  25. Eliteq polubił odpowiedź w temacie przez Pele w Kierunek w jaki powinien pójść serwis   
    Tak, tylko że śnieg to kolejny przykład pewnego procesu, który istnieje (najprawdopodobniej) od dłuższego czasu. Można odnieść wrażenie, że na serwerze nie ma czegoś takiego, jak linia fabularna i w sumie nikt nie ma na tym kontroli. Każdy gra co chce, jak chce i na swoich zasadach. Prowadzi to do tego, że część graczy gra uniwersum HD, część z nich dokłada elementy świata rzeczywistego, a kolejna część odgrywa patologię, w której znaleźć można nawet jakieś polskie nawyki nieznane ludziom za oceanem czy nawet zachodniej części Europy. Z drugiej strony jest ekipa, która żongluje stwierdzeniem "nie jestem od kreowania rozgrywki". No spoko, to kto? Gamemaster nie pełni tutaj roli typowego "Mistrza Gry". Jest opiekunem pewnego jej wycinka. I nawet jeśli ktoś wypełnia swoją rolę świetnie i jest dobrym opiekunem to nie ma wpływu na ogół wizji serwera i jego narracji, co prowadzi do tego, że część placu zabaw jest posprzątana, gdy reszta tonie w bagnie.      
    Niesie to za sobą pewne skutki. Ponieważ w samej ekipie jest rozbieżność w stanowisku na temat świata przedstawionego w grze, które wręcz zaprzeczają się nawzajem. W pewnych elementach nawet frakcje grają własną wizję Los Santos w oderwaniu od pozostałych grup na serwerze. Każdy gra swoją wizję świata i ma niezależny sposób jej narracji, a to prowadzi do niekonsekwencji, gdy np. mamy zderzenie dwóch światów przedstawionych w tej samej rozgrywce. I nawet jeśli istnieje temat, który mówi jasno o pewnym kierunku linii fabularnej, to i tak jest on albo niedopracowany lub ma spore luki i niedociągnięcia, że otwiera kolejne nowe problemy w miejscu, gdzie w teorii zainterweniował gamemaster.            
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin