Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

xydhc

Premium Gold
  • Postów

    47
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje dodatkowe

  • Discord
    xydhc#3472

Ostatnie wizyty

14 236 wyświetleń profilu

Osiągnięcia xydhc

Współpracownik

Współpracownik (7/14)

  • Well Followed
  • Wyjątkowo popularny
  • Raczkujący
  • Dusza towarzystwa
  • Mówca

Najnowsze odznaki

250

Reputacja

  1. ** Zidentyfikowany jako podejrzany - Ricardio Lopez - nie zgłosił sprawy do organów LEA. Poszkodowany widniał ponadto w kartotekach jako recydywista, skazywany głównie za posiadanie oraz dystrybucję narkotyków. Od czasu incydentu mężczyzna nie pojawiał się w swoim domu i jego okolicach. Zamieszkiwał go z matką - Geraldin Marią Lopez, która jest właścicielką zarówno pojazdu jak i domu. Warto dodać, że od wielu miesięcy prowadzone jest powództwo na podstawie zawiadomienia złożonego przez Maze Bank, w związku z uchylaniem się od spłaty zobowiązań kredytowych. Mężczyzna podjął kredyt hipoteczny pod zastaw zatrzymanego przez sprawców pojazdu oraz domu wraz z posesją. Śledczy zgłębiający się w temacie mogli odkryć że egzekucją długów w wysokości łącznej $58 900 - wraz z odsetkami - zajmuje się w imieniu Maze Bank, firma windykacyjna "Johnson & Associates", z którą bank ma zawartą oficjalną umowę współpracy.**
  2. Tunele już są, reszta git. Polepszy.
  3. **Jack Greenwood obejrzał materiał. Przez dobre parę godzin rozbawiony rozmyślał o nim, mając bekę z tego, ze w zasadzie świeży zespół (bo tylko z ledwie rocznym stażem branżowym) już kręci o sobie dokument, kreując swój band na jakąś legendarną kapelę. Przypomniał sobie wtedy o Dick'N'Dixies które rok wcześniej też wypuściło dokument, ale z powodu upadku zespołu.**
  4. 03.01 - The Beginning 16.01 - The New Beginning
  5. **Dnia 16.01.2024 kapela The Blue Whale spotkała się w swojej zatoczce gdzie odpłynęła podczas komponowania swoich utworów. Cały zespół postanowił wydać singiel nazywający się HEROI(INE) zawierający dwa utwory. Naturalnie jakość bardzo mocno odbiega od studyjnych warunków, aczkolwiek dodaje to utworom pewnego rodzaju "brudu", charakterystycznego dla tego gatunku muzycznego. W jednym z kawałków gitarą prowadzącą jest Kellen Lara dając swoje charakterystyczne brzmienie utworowi. W drugim utworze - to Potter przejmuje główny ster. Niezmiennie na wokalu oraz gitarze basowej piosenkę poprowadziła Anne Wells a na bębnach akompaniowała Jana Mikesova.** **Utwory nie zawierają jednoznacznego przesłania. Ich swobodna treść pozostawia słuchaczom pełne pole interpretacji. Płyta jest dostępna zarówno na platformach streamingowych, jak i sprzedaży cyfrowej, za dowolną kwotę (nr konta poniżej).** Promocja:
  6. xydhc

    The Blue Whale

    "Świat, który sobie wykreowaliśmy potrafi być piękny. Na tym pięknie skupiamy się bardziej niż na czymkolwiek innym. Lubimy wierzyć w sprawiedliwość i moralność innych ludzi; w baśniowy triumf dobra nad złem. Uwielbiamy czuć akceptację oraz przynależeć do czegoś wielkiego. Jednak w głębinach znanego nam świata nikt nie usłyszy wołania, i tak jak wieloryby, w akcie desperacji, wypływamy na mielizny tylko po to, by umrzeć w samotności, odrzuceni przez resztę stada." Autor nieznany The Blue Whale to amerykański zespół shoegaze'owy, powstały pod koniec roku 2023 z inicjatywy wokalistki i basistki - Anne Wells, gitarzysty Coltona Mitchella i Jany Mikešovej - perkusistki. Geneza nazwy nie jest do końca jasna, chociaż prawidłowo wiązano ją z grą, powstałą w 2016 roku, która wywołała moralną panikę w Rosji i na całym świecie. W jej głównym zamierzeniu uczestnicy mieli wykonać 50 zadań, składających się na samookaleczanie, oglądanie krwawych filmów Gore i horrorów o godzinach wczesno-porannych, a także niebezpieczne spacery na dachy wieżowców, krawędzie mostów i uczęszczane tory kolejowe, by oswoić w ten sposób graczy z celem gry, jakim było samobójstwo. Nie jest to jednak historia o grze, która zabija; to opowieść o tragedii pewnego samobójstwa, które wykorzystano, by zebrać grupę niestabilnych psychicznie dorosłych i naiwne dzieciaki i manipulować nimi oraz wykorzystywać ich niestabilność po to, by zabawić się kruchym, ludzkim życiem dla własnej satysfakcji. Sytuacja ta natchnęła Anne do podjęcia tematu kruchości ludzkiego istnienia w utworach, przepełnionych melancholią i nostalgią; do czasów, gdy byliśmy jeszcze dziećmi; o sprawach komfortu i bezpieczeństwa jaki dawali nam rodzice, o romantycznej miłości z młodych lat, o braterstwu, empatii i zrozumieniu, ale przede wszystkim cała oprawa zachęcać ma słuchacza do kontemplacji; do zadumy i napawania się piękne otaczającego świata. Przede wszystkim utwory te mają za zadanie przekonać słuchacza, by docenić życie jakie otrzymał od losu - gdzie się narodził i w jakim otoczeniu przebywał. W obecnym składzie formacji pozostają na ten moment: Anne Wells - dziewiętnastoletnia wokalistka, basistka i autorka tekstów, pochodząca z Vice City. Pojawiła się w Santos razem ze swoim ówczesnym chłopakiem na przełomie lata i jesieni. Burzliwy związek nie przetrwał jednak próby czasu i dziewczyna została skazana sama na siebie. Prywatnie skrajny nerd, z zamiłowaniem do gier komputerowych. Tutaj poznała pozostałą dwójkę. Były to jedyne osoby czujące klimat, jaki chce ukazać w swojej twórczości. Jest kuzynką Raven Morgan. Jana Mikešova - osiemnastoletnia perkusistka czeskiego pochodzenia. Niezbyt wiele wiadomo o jej przeszłości, jednak dziewczyna podobnie jak pozostała reszta, obracała się w klimatach muzyki niezależnej. Jedna ze stałych bywalczyń skateparku na deptaku Vespucci, gdzie szpanuje swoimi umiejętnościami jeździe na BMXie. Podobnie jak mało o niej wiadomo, tak sama mało o sobie mówi. Typ introwertyczki, nieco zamkniętej w sobie - odpowiada tylko wtedy, jak jest to konieczne, jednak jest przy tym stanowcza i konkretna. Daithi Potter - Kellen Lara - dwudziestoczteroletni, lokalny biker z Vespucci o wybuchowym charakterze, oraz bliski kumpel Daithi Potter z którym dołączył do zespołu. Wychowywał się w subkulturze skejtowskiej jako podopieczny lokalnego sierocińca, trzymając przez długi czas z lokalnymi skejtami afiliującymi z poglądami neo-nazistowskimi. Ogromny fan cięższego brzmienia. Swoją karierę muzyczną rozpoczął od tworzenia coverów utworów swoich ulubionych zespołów. Ogromną zaletą, jaką cechuje się Kellen to bez wątpienia granie ze słuchu oraz multi-instrumentalizm, bowiem chłopak potrafi grać na kilku instrumentach. Lista utworów: - Lista albumów: - Hero(ine) [SP] Wzmianki: - Wyróżnienia: - Social Media: - Profil LifeInvader zespołu Wydarzenia: - Przynależność: - OOC:
  7. xydhc

    Jack Greenwood

    Jack Greenwood [ur. 02.05.1990] - amerykański wokalista, gitarzysta i autor tekstów, mający na koncie takie single jak Oddech czy Myśl. Swoją karierę rozpoczął od publikowania swoich amatorskich kawałków w internecie. Ukończywszy szkołę muzyczną, nie wiązał na początku swojej przyszłości z tym rzemiosłem, dlatego szybko zdobył zawód fryzjera, skoncentrowany na strzyżeniu męskim. Pierwsze kroki (zarówno fryzjerskie jak i muzyczne) rozpoczynał w garażu swoich rodziców, gdzie strzygąc w ciągu dnia swoich znajomych, wieczorami przysiadał przy sprezentowanej mu przez ojca gitarze, otrzymanej na dziewiąte urodziny. Jack uchodzi prywatnie za stosunkowo charyzmatycznego, niezwykle sympatycznego i wrażliwego mężczyznę, o cechach charakterystycznych dla dżentelmenów - szczególnie w stosunku do kobiet. Bywa nieugięty w swojej racji. W swoich tekstach, ściśle nacechowanych emocjonalnie, opowiadał głównie o relacjach damsko-męskich i o zwyczajnej ludzkiej naturze. Po dwóch latach nieobecności w Los Santos, powrócił do miasta, by na bazie swoich doświadczeń, jakie zgromadził przez granie po mniejszych miejscowościach całej Ameryki i współpracach z lokalnymi producentami, powrócić do branży muzycznej w roli mentora i opiekuna, by wykorzystać swoje doświadczenie sceniczne ale też wiedzę wizerunkową, na kształtowaniu nowych pokoleń gwiazd. Działalność: - - Działaność managerska: - - Wytwórnia: brak Podopieczni: - - Social Media: - Profil na LifeInvader
  8. xydhc

    [GRA/Teddy.] xydhc

    Link do Twojego konta globalnego: https://forum.v-rp.pl/profile/3029-xydhc/ Nazwa postaci na którą nałożono karę: Margaret Lecter Rodzaj kary: Blokada postaci / FCK Powód nałożenia kary: Decyzja narracyjna zakładająca brak poszanowania życia postaci Członek ekipy nakładający karę: @Teddy. Wyjaśnienie sytuacji: Za sugestią Teddy.'ego po naszych nocnych rozmowach i jego konsultacjach z pozostałą częścią ekipy (włącznie z m.in @doozanem, który odpowiedzialny był za zrealizowanie akcji i jednym z opiekunów sektora branży) zakładam tę apelację. Sprawa tyczy się wydarzeń mających miejsce w późnych godzinach wieczornych; w zasadzie już chwilę po godzinie pierwszej - gdzie nie ukrywam; mózg nie pracuje, a ze względu na zmęczenie rozgrywka przeze mnie na tamten czas miała zostać po prostu zakończona po domknięciu interakcji, które odbywały się wewnątrz domu (z obecnymi na miejscu @Necro i @mako). Doozan tej nocy zadecydował o przeprowadzeniu napadu rabunkowego, przychodząc do domu postaci. W wyniku kontrreakcji postaci na napad, postać została postrzelona. Sprawa bez jakiejkolwiek konsultacji ze strony Teddy'ego zakończyła się wlepieniem FCK. Nie ukrywam że reakcja postaci może budzić skrajne wątpliwości, zwłaszcza dla Teddy.'ego, który od Doozana - według jego relacji - dostał jedynie screeny z akcji i oddał się w jego osąd. Odczuwam w tej sytuacji bardzo mocne pominięcie, zważywszy, że postać od początku kreowania (a miała swój początek praktycznie w zeszłym roku i od tamtej pory była w tę modłę kreowana) wykazywała praktycznie znikome, czy wręcz zerowe skłonności do jakiegokolwiek kozaczenia, czy większej odwagi. Taka a nie inna reakcja postaci na sytuację wynikała z wielu czynników, takich jak immersja (gdzie praktycznie paręnaście minut wcześniej zakończyła związek z partnerem; postać walcząca czynnie z nałogiem, który nieprzerwanie od roku prowadzę na postaci - z różnymi skutkami) ale również ogólny stres osobisty, o którym już częściowo opowiadam w rozmowach z Teddym; czy nawet godzina prowadzenia akcji - gdzie panika i zmęczenie wzięły górę nad sytuacją, a które za wszelką cenę podczas prowadzenia tej akcji chcę powstrzymywać i grać możliwie jak najbardziej immersyjnie - adekwatnie do sytuacji, w jakiej znalazła się postać, biorąc pod uwagę przede wszystkim jej stan psychiczny. Dodam tylko, że niefortunnie akcja pokryła się z moim pierwszym wejściem na serwer, po zdecydowanie dłuższej nieobecności, niestety też spowodowanej problemami natury psychicznej. Nie chcę, żeby ta apelacja wybrzmiała jako zarzut w stronę ekipy czy samego nakładającego - Teddy. w żaden sposób nie postąpił w mojej ocenie źle, ale uważam, że decyzja w tej sytuacji mogła być zdecydowanie inna. W pierwszych chwilach sytuacja wybrzmiała dla mnie mocno stronniczo - biorąc pod uwagę, że akcję zaaranżował CM, któremu potem GM - wtedy w mojej ocenie - po koleżeńsku przyklepał sprawę, żeby ją po prostu zamknąć i tyle - bez uwzględnienia drugiej strony. Pomimo zapewnień Teddy.'ego, że w żadnym wypadku nie było to stronnicze, po części wierzę w tę wersję, jednak sami przyznacie, że ma prawo budzić wątpliwości, zważywszy, że zwykłe zapewnienie słowne nie bywa w pełni wiarygodne. Uważam że decyzja jest krzywdząca przede wszystkim dla mnie; przez wzgląd na poświęcony czas na budowanie postaci od początku nieidealnej, a także realny, liczony w godzinach czas OOC na przygotowywanie materiałów, które też miały się wkrótce pojawić w związku z prowadzeniem postaci w branży muzycznej. Przyjmując, że postać byłaby u pełni sił psychicznych, nawet pomimo jej problemów w tym aspekcie, nie zareagowała by w taki sposób - o czym informuję Teddy'ego w rozmowach - przez najzwyczajniejszy strach przed bronią, który postaci towarzyszył od samego początku - przytaczając tu nawet epizod grany przeze mnie z @K3NNY, który ujawniając posiadanie broni mocno postać zestresował, w wyniku czego ta zwyczajnie zaginęła, spłoszona sytuacją. Później inne osoby miały dzięki temu fajną podstawę do odgrywań poszukiwań Margaret. W kulturalnej rozmowie z Teddym przedstawiam różne propozycje innego rozwiązania sprawy (powtórzenie akcji pod pełnym nadzorem, odegranie czasu długiej rekonwalescencji z uwzględnieniem ewentualnego trwałego uszczerbku na zdrowiu, włącznie z prowadzeniem narracyjnym z mojej strony, co dodatkowo ubogaciłoby rozgrywkę nie tylko w sektorze medialnym, ale również w sektorze stricte branżowym, generując w tej sytuacji szerokie pole możliwości interakcji dla innych graczy). Teddy sam ze swojej strony rozważał na początku nałożenie kary OOC, na co również ze swojej strony przystaję - jestem w pełnej gotowości by i takową przyjąć na siebie, jeśli taki osąd również będzie brany pod uwagę. Każdy gracz, który miał ze mną jakąkolwiek interakcję wie, że nie prezentuję swoją rozgrywką poziomu rynsztokowego, często obecnego na serwisie. Przez cały okres trwania postaci realizuję bardzo dużo pomysłów nakręcających grę innym graczom - z różnych sektorów, nie tylko branżowego - co z pewnością są w stanie potwierdzić. W mojej ocenie kreuję postać ciekawą, nietuzinkową - co często spotyka się z pozytywną reakcją innych graczy. Mam świadomość, że CK postaci stanowi normę, jeśli chodzi o ogólny zarys roleplayu, natomiast moja apelacja jest w swej istocie czysto prośbą o rozważenie innych możliwości. Każdy z nas jest tylko człowiekiem i każdy zasługuje w mojej ocenie na odrobinę wyrozumiałości - tak jak w tym przypadku. Permanentne obcinanie rozgrywki na tej postaci uważam podług powyższych faktów za niekonieczne w tej sytuacji, biorąc pod uwagę sporo innych możliwości. W mojej ocenie jest to po prostu marnowanie jej potencjału - nie wynikającego z mojej decyzji tylko decyzji mistrza gry. W związku z powyższym zwracam się z uprzejmą prośbą o rozpatrzenie apelacji. Bardzo proszę o uwzględnienie powyższych kwestii przy podejmowaniu osądu, biorąc pod uwagę również moje ogólne podejście do sytuacji, chęć do podjęcia dialogu i propozycji alternatywnego sfinalizowania interakcji. W razie konieczności bardzo chętnie odpowiem na wszelkie pytania. Ewentualne screeny/świadkowie: @doozan@Necro@mako, screenami dysponuje ten pierwszy, oraz @Teddy.
  9. Już są, a przynajmniej były przed wprowadzeniem /garderoba.
  10. **W dzień po Walentynkach na serwisach streamingowych znanych platform oraz na profilach 101. Records pojawił się niespodziewanie singiel przygotowany na tę okazję. W nagraniu usłyszeć można głos samej artystki, jak i niejakiego Victora Dwighta, z którym wiolonczelistka jest w związku od dłuższego czasu.** 1. Angel of Darkness **Pojawił się niespodziewanie. Na tracku usłyszeć można Margoth, jak i towarzyszącego jej wokalnie partnera - Victora Dwighta. Utwór niewątpliwie jest owocem ich miłości, natomiast tekst sporządzony został przez artystkę. Stanowi on pewne połączenie z fabularnym tłem, jakie Margoth wplata w swoje utwory. Oto pojawił się na drodze młodej wiolonczelistki człowiek podążający tą samą drogą. Ich uczucie zostało opisane niemalże w formie listu kierowanego do swojego Anioła Stróża.** Lyrics:
  11. xydhc

    Margoth

    Margoth udzieliła wywiadu dla SELF NEWS 063. zatytułowany "MARGOTH - odcięcie się od przeszłości, wspaniała teraźniejszość i eksperymentalna przyszłość" Profil WAV udostępnił reklamę długo zapowiadanego koncertu Margoth i Jill w TOTAL EXPLODE, który odbył się 18 stycznia. 001. WIMI REVIEVW udostępnił artykuł "End of the line" czyli MARGOTH z nowym materiałem!
  12. **Margoth jest pod wielkim wrażeniem wokalu Jill. Dodała go do swojej koneserskiej playlisty i polubiła.**
  13. **Margoth zastanawia się, jak wysokie standardy musi mieć Daily Globe, że zatrudniło redaktora, który był w stanie pomylić heavy metal z metalem symfonicznym, oraz gitarę z wiolonczelą. Mimo wszystko pozostała część artykułu wywarła na niej duże wrażenie. W głębi duszy kibicuje autorom podgrupy w ich dalszej działalności.**
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin