Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

[GRA/B/ANTI] dead since


I dont wanna die in LA

Rekomendowane odpowiedzi

Link do Twojego konta globalnego: https://forum.v-rp.pl/profile/1025-dead-since-016/

Nazwa postaci na którą nałożono karę: Joshua Childers
Rodzaj kary: (warn/aj/blokada/ban, itp.) AJ
Powód nałożenia kary: ,,
Oszalałeś z tym napadaniem na Vespucci obok stacji Policji.(120 minut)"
Członek ekipy nakładający karę: anti
Wyjaśnienie sytuacji: Dostałem jakiegoś śmiesznego AJ za napadanie obok stacji policji, gdzie w ogóle taka akcja nie miała miejsca. Akcja rabunkowa nie odbywała się przy stacji policji tylko na opuszczonej budowie, gdzie i tak moja postać siedziała w środku pojazdu ofiary, a wspólnik stał przy furze w taki sposób, że z ulicy nie byłoby widać absolutnie giwery ani nic z tych rzeczy. Zresztą takie sytuacje załatwia się IC, a nie w połowie akcji wyrzuceniem gracza z AJ na 2h. Zamiast ponieść opcjonalne konsekwencje czynu przez rozgrywkę IC poniosłem je całkowicie OOC dostając idiotycznego AJ, akcja została przerwana w połowie mimo, że była grana jak najbardziej w porządku. Proszę o ściągnięcie tej kary, bo jest niesłuszna. Dodam, że rozmawiałem z Sebkiem i też powiedział mi, że nie widzi w tej akcji nic niepoprawnego i nie widzi, żeby była ona rozgrywana w złej lokalizacji. To już moja kolejna kara na serwerze, która jest niesłuszna (wszystkie zostały anulowane) i przyznaję, że sytuacja bardzo mnie irytuje.
Ewentualne screeny/świadkowie:

obraz_2021-03-05_211008.png

Edytowane przez dead since 016
dzikqu, rogal, kwasek i 6 innych lubią to

That's how we breath, in this city of mine

And this the introduction to Los Angeles Times

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej, więc tak.  

Cytat

 

Cytat

Punkt 3. Kradzieże / Napady: podczas odgrywania akcji gracz zobowiązany jest uwzględnić, że oprócz postaci jego i ofiary na ulicy znajdują się również bezstronni cywile, miejsce rozgrywki nie jest tak zwanym „miastem duchów”. Zakazuje się odgrywania napadów rabunkowych w ścisłych centrach rozgrywki, tj. na głównych ulicach Vespucci, Vespucci Beach, a także w innych miejscach, gdzie napad rabunkowy byłby skrajnie nierealistyczny (banki, siedziby organizacji porządkowych i ich okolice).

 

W tym przypadku w mojej ocenie złamaliście ten punkt. To nie jest miasto duchów, a wasza akcja rozpoczęła się od powinięcia laski spod pasażu handlowego, gdzie jest sklep SubUrban na Vespucci obok stacji Policji. Na takim pasażu by było groma ludzi i wątpię, aby realistyczne byłoby posunięcie do takich czynów. Mimo to zawinęliście ją i zatrzymaliście się w miejscu, który jest odsłonięte i nieprzemyślane, dosłownie okradacie laskę obok/okolice stacji Policji, którą nawet widać na Waszym zdjęciu, totalnie odsłonięci, bo staliście obok mostu, który na realia byłby często przejezdny. Podkreśliłem nawet kwestie w tym punkcie, które jak na moje złamaliście, jeżeli osoba rozpatrująca ma inne zdanie do tego - to zostanie wam zdjęty AJ. 

image.thumb.png.d988c33a6d031417fe6ea22acd7fb8cd.png

 

Lukrownik i King Mess lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, anti napisał:

Okej, więc tak.  

W tym przypadku w mojej ocenie złamaliście ten punkt. To nie jest miasto duchów, a wasza akcja rozpoczęła się od powinięcia laski spod pasarzu handlowego, gdzie jest sklep SubUrban na Vespucci obok stacji Policji. Na takim pasarzu by było groma ludzi i wątpię, aby realistyczne byłoby posunięcie do takich czynów. Mimo to zawinęliście ją i zatrzymaliście się w miejscu, który jest odsłonięte i nieprzemyślane, dosłownie okradacie laskę obok/okolice stacji Policji, którą nawet widać na Waszym zdjęciu, totalnie odsłonięci, bo staliście obok mostu, który na realia byłby często przejezdny. Podkreśliłem nawet kwestie w tym punkcie, które jak na moje złamaliście, jeżeli osoba rozpatrująca ma inne zdanie do tego - to zostanie wam zdjęty AJ. 

image.thumb.png.d988c33a6d031417fe6ea22acd7fb8cd.png

 

 

OK. Kilka spraw:

1. Napad rabunkowy trwał w samochodzie, co widziały osoby jadące ulicą za nami? Kolesia stojącego przy aucie i dwie osoby w środku. Co w tym jest podejrzanego, co w tym jest przerysowanego i nierealnego? Jeszcze byłbym w stanie zrozumieć Twoje pobudki do wpierdolenia nam kary, jeśli zrobilibyśmy to w sposób rzucający się w oczy i brutalny (choć nawet wtedy powinien polecieć /call 911, albo chociaż teleportacja do nas i zwykła dyskusja nt. tego, że widzisz w tym jakieś nieprawidłowości, zamiast bezpardonowe wjebanie nam AJ bez opcji wyjaśnienia z Tobą czegokolwiek), ale my zrobiliśmy to low-key (w cichy i przemyślany sposób) i cywile, którzy w świecie rozgrywki poruszali się po tej drodze po prostu nie widzieli niczego podejrzanego. 

2. Regulamin jasno wskazuje miejsca, w których nie można napadać i opiekun organizacji przestępczych (Sebek) również nie widział w tej akcji niczego złego, gdy rozmawiałem z nim o tym na discord. Nie złamaliśmy żadnego podpunktu regulaminu i to już samo w sobie powinno wystarczyć, by ta niesłuszna kara została zdjęta. Pomijając fakt, że mapa w świecie jest w sposób oczywisty skalowana (co oznacza, że dojechanie z jednego końca mapy na drugi nie zajmuje wcale 10 minut, tak jak to jest w grze, tylko IC trwa to kupę czasu). Jakie to ma znaczenie w takiej sytuacji? Takie, że stacja PD jest oddalona kilkaset metrów w świecie gry, z tego miejsca widać tylko kawałek garażu (który de facto też stoi kilkadziesiąt metrów od HQ), więc IC nikt stamtąd nie miałby szansy czegokolwiek zobaczyć. Abstrakcyjny dla mnie jest fakt, że jesteś członkiem ekipy, a muszę tłumaczyć Ci takie oczywistości.

sebek.PNG

3. Vespucci jest odzwierciedleniem Venice, czyli realnego miasta w LA. To nie jest ociekające $wagiem bezpieczne miasto dla bananów, tylko strefa walki wielu gangów ulicznych, miasto pełne przestępstw i bezdomnych, a tutaj są przykładowe akcje, które tam się dzieją: https://www.youtube.com/results?search_query=venice+shooting

4. Vespucci nie jest żadnym green-zone i mówią o tym jasno np. opiekunowie organizacji przestępczych, a fakt, że jakąkolwiek rolę w ekipie pełnią osoby wierzące w to, że 'centrum' jest otoczone jakąś magiczną barierą i popełnienie w nim jakiegokolwiek przestępstwa jest nieodpowiednie i powinno skutkować karą, jest po prostu niedorzeczne. 

5. Dlaczego wolałeś bezpardonowo wpierdolić nas do AJ, zamiast teleportować się i porozmawiać? Albo nakręcić grę nam, PD i SD i odegrać np. pracownika budowy, który był w stanie to dostrzec zamykając tą sprawę w pełni IC? Dlaczego przerywasz rozgrywkę IC która nie łamała regulaminu psując wszystkim dookoła rozgrywkę i wiele potencjalnych akcji do gry? GRA IC TO GRA IC, jeśli nasze postaci zrobiły coś nieprzemyślanego, to powinny zostać ukarane IC przez np. frakcje publiczne, a nie przez Ciebie drogą OOC, moderatorze TECHNICZNY. 

6. Pisze się pasaż, nie pasarz.

 

Twój tok myślenia jest błędny i według niego nie ma w tej grze żadnego dobrego miejsca do popełnienia przestępstw, bo to ogromna metropolia i przecież wszędzie tam są ludzie, niezależnie czy to Davis, czy Vespucci. Może zaczniemy załatwiać porachunki gangów w lasach i w górach, żeby 'grać rozważniej' i Cię usatysfakcjonować? xD

Edytowane przez dead since 016

That's how we breath, in this city of mine

And this the introduction to Los Angeles Times

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, wypowiem się i ja gdyż jestem powiązana ze sprawą. 

Zacznijmy od tego, że "napadliście" na mnie tuż pod sklepem suburban, zaraz obok stacji LSPD, która mieści się naprzeciwko. Jeden z was wsiadł do auta i przystawił broń do brzucha, niby wszystko okej ale jak Anti wspomniał nie gramy miasta duchów. Ten pasaż handlowy, jeden z głównych mieści się obok centrum które odgrywamy na Vespucci, więc tam powinna być masa ludzi szczególnie o tej godzinie. Miałam wątpliwości co do waszej akcji, więc zgłosiłam ją Antiemu, grając dalej z wami żeby nie było płaczu, że przedłużam wam grę. 
Mimo wszystko mój punkt spojrzenia na tą sprawę wygląda tak, że jest tam sporo ludzi i z pewnością ktoś by to zobaczył, wykonałby telefon alarmowy a LSPD zjawiłoby się w ciągu chwili. Przecież normalnie zawsze jest ktoś z funkcjonariuszy na stacji. 
Dalsza część akcji, jak widać na waszym zdjęciu dzieje się dalej w okolicach stacji LSPD, nie byliśmy w żadnym zaułku i jesteśmy całkowicie odsłonięci na drogę, a w dodatku obok mojego samochodu stoi mężczyzna w kominiarce co już wydaje się być podejrzane. 

Moim zdaniem po coś tej regulamin jest, bo inaczej przez takie akcje najlepiej będzie grać w interiorze swojego domku, gdyż na każdym kroku można zostać napadniętym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, odniosę się do wszystkiego po kolei:

"Zacznijmy od tego, że "napadliście" na mnie tuż pod sklepem suburban, zaraz obok stacji LSPD, która mieści się naprzeciwko. Jeden z was wsiadł do auta i przystawił broń do brzucha, niby wszystko okej ale jak Anti wspomniał nie gramy miasta duchów. Ten pasaż handlowy, jeden z głównych mieści się obok centrum które odgrywamy na Vespucci, więc tam powinna być masa ludzi szczególnie o tej godzinie. Miałam wątpliwości co do waszej akcji, więc zgłosiłam ją Antiemu, grając dalej z wami żeby nie było płaczu, że przedłużam wam grę. "

napad.PNG

Akcja napadu zaczęła się w tym miejscu. Została rozegrana w taki sposób, że po wróceniu do swojego samochodu koleś (bez żadnej maski, bez kominiarki ani zakrytej twarzy) po prostu wszedł jako pasażer, dyskretnie przyłożył Ci pistolet do brzucha i kazał odjechać. Czy to było widoczne z stacji LSPD? Nie. Czy to było rozegrane w sposób, który mógłby zaniepokoić cywili poruszających się po pasażu? Również nie. Tylko dlatego nie czuliśmy się zobligowani do zagrania /call na 911 na własną rękę. Z resztą, jeśli według Antiego to było niepoprawne, to mógł po prostu zrobić ten call, zamiast wpierdalać nas do AJ bez słowa wyjaśnienia.

 

"Dalsza część akcji, jak widać na waszym zdjęciu dzieje się dalej w okolicach stacji LSPD, nie byliśmy w żadnym zaułku i jesteśmy całkowicie odsłonięci na drogę, a w dodatku obok mojego samochodu stoi mężczyzna w kominiarce co już wydaje się być podejrzane."

Pierwsza część Twojej wypowiedzi została wyjaśniona w moim poprzednim poście i nie napisałaś nic nowego. Co do drugiej, to że przedmiot w grze nosi nazwę 'kominiarka' czy 'bandana', nie oznacza, że musi być odgrywana jako konkretnie kominiarka lub bandana. Ja grałem postać w kapturze, co miałem od początku w opisie. Czy koleś w kapturze wzbudza w kimkolwiek niepokój? Raczej nie, a nawet jeśli, to nie na tyle duży, by wzywać departament. Dodam, że przedmiot maski założyłem dopiero po dojechaniu na miejsce rabunku (czyli na tą budowę).

 

"Moim zdaniem po coś tej regulamin jest, bo inaczej przez takie akcje najlepiej będzie grać w interiorze swojego domku, gdyż na każdym kroku można zostać napadniętym."

Owszem, regulamin jest po to, by nakreślić podstawowe zasady i móc je egzekwować rozmową i karami. Czy go złamaliśmy? Nie. Czy to, że poruszanie się po Vespucci bywa niebezpieczne, a Twój SIMS może zostać okradnięty z tysiąca dolarów jest realnym problemem? Również nie.

Edytowane przez dead since 016

That's how we breath, in this city of mine

And this the introduction to Los Angeles Times

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz odpowiedź wyżej, złamałeś w mojej ocenie punkt, takie akcje nie powinny mieć miejsca w okolicach, gdzie znajduje się taka placówka, pokazałem Ci wprost tutaj, jak byk gdzie masz tą stacje - gdzie ona jest i proszę Cię nie broń się skalowaniem mapy, bo to argument totalnie wyciągnięty i nie mający wpływu, nie jest to nigdzie uregulowane na serwerze, więc jest i będzie to nadinterpretacja i rozrzut opinii, co wiąże się z tym, że dalej stawiam fakt, ze zrobiliście to w miejscach, gdzie tego typu sytuacji nigdy nie powinny mieć miejsca. Ktoś tu mówi o safe-zone, albo magicznych barierach? Nie, tylko Ty - ale coś przypomnę według LORE Vespucci posiada niską przestępczością, ale są widoczne pewne wpływy organizacji przestępczych, więc nikt CI nie broni robić akcji przestępczych, które będą racjonalne i miały jakiś sens nie łamiący regulaminu, gdzie tutaj robicie akcje na środku ulicy, które jest CZĘSTO odwiedzana, bo to pasaż handlowy, a później okradacie skrajnie na widoku obok stacji Policji, takie jest moje zdanie. Dla mnie jest i będzie zawsze to nijakie.

  

Macabra i Lukrownik lubią to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam jeszcze post mojego kolegi biorącego udział w akcji, z którym totalnie się zgadzam:

Cytat

Akcja na pasażu? Moja postać nie zrobiła tego perfekcyjnie, na bank jej twarz zarejestrowały jakieś kamery, chociażby ta w sklepie z ciuchami, bo uwaga, wszedłem do środka czekając za ofiarą. Czy to wyglądało podejrzanie? Może, ale równocześnie ktoś mógłby to odebrać w ten sposób, że po prostu jestem znajomym ofiary i czekam za nią co udowadniałoby to, że wsiedliśmy potem do jednego auta i odjechaliśmy. A to jakby to wyglądało dalej? To już byłby wybór postaci, która była ofiarą czy wolałaby trzymać język za zębami czy jednak za marne $2000, które miała przy sobie (których de facto nawet nie zdazylismy dostać, bo wylecieliśmy z AJ) poszłaby złożyć zeznania u LSPD licząc się z tym, że zbiry będą szukać na niej zemsty. Tak jak to mówie, kwestie zależne od gry IC, szkoda, że nie skończyło się to na grze IC tak jak się od niej zaczęło. Jedyne co chciałbym jeszcze dodać to pochwałę dla @Paulka za świetne rozegranie roli ofiary i odgrywanie emocji przed uzbrojonymi zbirami

 

That's how we breath, in this city of mine

And this the introduction to Los Angeles Times

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjacielu mój najdroższy apelujący od admin jail'a jako, że wylewam swój "żal" tak też chciałbym się dowiedzieć co z dokonanym przestępstwem na mojej cywilnej postaci... może pamiętasz parking pod Racial Pub dnia wczorajszego w okolicy drugiej nad ranem? Jest to część Vespucci(czerwona strefa jak dobrze widzę), a kamery (7) w takich okolicach również i widnieją. Z tego co wiem minęło ponad 12h od dokonania tej akcji. Nie wiem o co Ci chodzi i na czym polega twoja gierka, ale dwa razy pod rząd w podobnych okolicach?

 

Spoiler

Każde przestępstwo musi zostać opisane w tym dziale w czasie nie dłuższym niż 12 godzin od rozegrania akcji.

Czerwona strefa to Vespucci, jest to ścisłe centrum naszej rozgrywki. Bastujcie się w różnych akcjach na tym rejonie.

Pamiętajcie że nie gramy miasta duchów, nawet jeżeli w miejscu popełnianego przez was przestępstwa nie ma kamer, pamiętajcie że w zatłoczonych miejscach napewno znaleźli by się świadkowie. 

 

Edytowane przez I3uLwers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym dodać, że to nie pierwszy Wasz przypadek gdzie napadacie ludzi na środku ulicy.

 

Ostatnio napadliście pod Rubert Workshop na jakiegoś typka, wczoraj próbowaliście mnie na środku parkingu przed Racialem i wiele innych osób skarżyło się na Wasze zachowanie.

 

MSumHp7.png

 

Xb3ikxR.png

Lukrownik lubi to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, chciałbym się wypowiedzieć w tej sprawie również bo nie podoba mi się jedna rzecz przy grze chłopaków.

Z dwa dni temu podczas akcji pod Rubert Racing Workshop podeszliście do mojej postaci i zaczeliście grać okradanie jej, spoko jednak narracja z waszej strony że nie zdążyłby wpłacić gotówki to już jednak trochę przesada. (nie odpisywałem wam bo nie mogłem wyjść z panelu bankomatu)

Nie napisaliście z tego również przestępstwa a pewnie znalazłoby się w tej okolicy od cholery świadków bo jest to jednak ścisłe centrum Vespucci 

 

oooo.jpg?width=799&height=676


Nie miałem nic na temat tego co się stało pisać, ojebaliście mnie i tyle nie ma co płakać bo to tylko 3,5k jednak zrobiliście to w chujowy sposób.

EDIT; Cały czas podczas waszej akcji specował was Revo, przeczakałem w nadziei że napiszecie z tego przestępstwo jednak tego nie zrobiliście, nie chciałem samemu pisać skarg lub pisać do kogoś po prostu odpuściłem i tyle myślać że to jednorazowy wybryk.

Edytowane przez Lee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem ściśle powiązany ze sprawą, ale gangi jeżdżące na lootgrabing do centrum, to zawsze był straszny chrzan. Bez urazy, ale jak wyobrażacie sobie, że banda czarnoskórych obywateli Compton ustala sobie, że jadą dzisiaj na Venice Beach czy high-endowy pasaż handlowy tuż obok stacji departamentu napadać na ludzi? Już abstrahując od tego, że samo okradanie graczy w centrum to gówno, bo przez to nikt nie gra na vw0, to wszystkie z wymienionych powyżej akcji były pozbawione jakiejkolwiek dawki realizmu. Jeśli nie macie w gangu co grać poza okradaniem, to znajdźcie sobie po prostu konkretny model rozgrywki, w którym potraficie ciekawie i kreatywnie działać. No i nie mówię tego jako gracz centrum, tylko jako lider organizacji przestępczej.

Edytowane przez Nietzsche
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również nie jestem powiązany ze sprawą ale chcę wnieść swoje 3 grosze.


Skoro wyżej napisali ludzie którzy też zostali poszkodowani, to moim zdaniem kara AJ 120 minut jest zdecydowanie za mała. Na waszym miejscu usunąłbym apelacje i przesiedział 120 minut w AJ'ocie a następnie grał dalej, mając na uwadze to że do tej pory złamaliście kilka razy regulamin organizacji przestępczych. Sam fakt że okradacie i nie wstawiacie przestępstwa jest złamaniem regulaminu, chociaż z drugiej strony jak macie wstawić przestępstwo pokroju: https://forum.v-rp.pl/topic/4248-05032021-porwanie-dokonane-przed-budynkiem-weazel-news/ to faktycznie lepiej po prostu przestać cokolwiek robić. Bo dzięki wam i waszym akcjom ludzie uciekają do interiorów a potem jest narzekanie, że na VW0 w centrum nie ma z kim pograć.

 

 

Macabra lubi to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Nietzsche napisał:

Nie jestem ściśle powiązany ze sprawą, ale gangi jeżdżące na lootgrabing do centrum, to zawsze był straszny chrzan. Bez urazy, ale jak wyobrażacie sobie, że banda czarnoskórych obywateli Compton ustala sobie, że jadą dzisiaj na Venice Beach czy high-endowy pasaż handlowy tuż obok stacji departamentu napadać na ludzi? Już abstrahując od tego, że samo okradanie graczy w centrum to gówno, bo przez to nikt nie gra na vw0, to wszystkie z wymienionych powyżej akcji były pozbawione jakiejkolwiek dawki realizmu. Jeśli nie macie w gangu co grać poza okradaniem, to znajdźcie sobie po prostu konkretny model rozgrywki, w którym potraficie ciekawie i kreatywnie działać. No i nie mówię tego jako gracz centrum, tylko jako lider organizacji przestępczej.

Nie mam powiązania ze skargą, dodaje od siebie. (a sory to apelacja xD)

Venice Beach nie jestes high-endowym pasażem handlowym tylko zwykłym ghettem tylko, że z ładną okolicą i plażą. Wystarczy krótki research do tego, żeby zobaczyć chociażby to ile gangów działa aktywnie w tej dzielnicy. Przestępstwa tam są na porządku dziennym i masz po prostu błędne tego postrzeganie. Sebek kiedyś pisał, że Vespucci nie jest żadnym green zonem, więc można tam bez problemu okradać, ale oczywiście w granicach dobrego smaku. Jeszcze jedną kwestią jest to, że poza Vespucci w godzinach nocnych bardzo trudno jest kogokolwiek spotkać, a loot graby też mogą być grane w odpowiedni sposób tak, żeby obydwu stronom grało się fajnie. To jest Role Play i trzeba też brać pod uwagę, że nie zawsze musimy wygrywać i czasem nasza postać jest narażona na jakąś stratę. To też ma ogromny wpływ na dalszy rozwój postaci, bo o to chyba właśnie tutaj chodzi, co?

Edytowane przez kwasek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin