Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

HRVATSKA

Gracz
  • Postów

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Meph w Soul Evisceration   
    Czy ludzie czekali na powrót Soul Evisceration do aktywnego działania jak jeszcze kilka długich miesięcy wstecz? Wiele na to wskazuje zważywszy na fakt iż często zdarzało się iż byli rozpoznawani na ulicy, w lokalach i pytani o dalsze losy, koncerty i działalność. Jedna z takich rozmów poprowadziła to dość nieoczekiwanego działania, które finalnie okazało się prawdopodobnym powrotem zespołu na scenę ze zdwojoną siłą. Łatwość w kontaktach z ludźmi sprawiła, że frontman zespołu dość szybko znalazł się na celowniku baru White Leprechaunt @bumblebee - finalnie bez większych problemów ustalając termin koncertu oraz jego warunki odpowiednie dla obu stron. Jednak co ciekawe - na jedynie planowaniu koncertu się nie skończyło, gdyż w trakcie rozmów Eelis Forsberg do spółki z Cecillą Morgan @Paullaa oraz Turnerem Fjeldstadem @HRVATSKA wyciągnął do lokalu spontanicznie na przesłuchanie inny zespół, tym razem punkowy i nadal okupujący podziemną scenę Los Santos - Divebomb @wroniec @Skateer @DeadHTTP @Xeen - którzy finalnie na deskach White Leprechaun zagrali kilka swoich utworów, dopingowani przez członków zespołu Soul Evisceration jak i samą obsługę czy klientów baru. Taki schemat działań łatwo opisuje dotychczasowe poczynania Soulsów, tym bardziej w aspekcie dawania możliwości do pokazania się świeżym na scenie artystom. Niemniej, czy doszło do jakiś konsekwencji tudzież efektów tego spontanicznego występu? Ciężko stwierdzić, gdyż nadal nie pojawiło się nic co wskazywało na współpracę między Soul Evisceration a Divebomb lub też udziału w tym wszystkim samego Astaroth Records. Niemniej, wiele wskazuje iż kontakty pomiędzy zespołami mają się dobrze i obrazować może to chociażby scena przed The Vault gdzie Rene Hunt poprosił gitarzystę wspierającego Soul Evisceration - Turnera Fjeldstada o wymianę z nim spodni. Nieoczkiwane zdarzenie i zebrany fant mógł o tyle dziwić, że wymiana miala miejsce na ruchliwym chodniku tuż przed samym klubem. Czego jednak się nie zrobi dla innych? Dla Soulsów najwyraźniej w tym obszarze nie ma rzeczy niemożliwych. Kolejne dni na pewno mogły wzbudzać niepewność względem tego jak zespół i sam wokalista odnajdą się na scenie po przerwie w działaniu, która na pewno wytrąciła ich nieco z szału i rytmu bojowego z dotychczasowych wydarzeń. Jednak finał tej historii na pewno wyszedł znacznie bardziej optymistycznie niż początkowo można by zakładać - głównie ze względu na stan zdrowia samego wokalisty, który długi czas walczył o ponowny powrót do śpiewania i występowania. Tym bardziej może dziwić fakt, że zamiast bezpieczniej opcji wydania piosenki lub czegoś mniejszego na przypomnienie o sobie, zespół postanowił od razu uderzyć w to w czym są bezapelacyjnie najlepsi - koncertowanie.
     
    Powiedzieć, że występ w White Leprechaun był krwawy i brutalny to tak jakby nie powiedzieć na ten temat praktycznie nic. Uczestnicy od początku bawili się w najlepsze, nie bacząc na to czy koncert się dopiero rozwija, od pierwszych minut biegali aktywnie pod sceną, ścierając się z sobą, zderzając i przepychając - i choć zespół początkowo wspominał o spokojnym początku skupiającym się na pogo, wrząca krew w fanach robiła swoje i każde pogo prędzej czy później przemieniało się w twardy moshpit, który zbierał aktywnie swoje żniwo. Wśród publiki można było dostrzec członków zespołu Divebomb czy też innych już spod szyldu wytwórni Astaroth Records. Na pewno niespodziewanymi gośćmi na publice była Asami Kiyoko @blacksugar oraz Moxxxy @thaZu, które jednak wybrały bezpieczniejszą opcję oglądania wydarzenia spod baru, tak by uniknąć ewentualnego uszczerbku na zdrowiu - to dziwić zresztą nie może, biorąc pod uwagę intensywność publiki pod sceną. Sam lokal ze względu na swój węższy rozkład pękał w szwach - korytarz był wielokrotnie zablokowany i ciężko było go pokonać, nawet jeszcze przed tym jak zespół wszedł na scenę. Zresztą, sami artyści z Soul Evisceration sprawiali wrażenie mocno pobudzonych co może mieć związek z ich typowym koncertowym rytuałem ze wzmacnianiem się różnymi substancjami. Sam wokalista - Eelis Forsberg też nie byłby sobą gdyby nie postanowił w trakcie koncertu wskoczyć w tłum i szaleć razem z nim, nie bacząc na ewentualne ryzyko czy problemy. Klasycznie wtedy na bardziej regularnych przyśpiewkach zastąpił go Turner Fjeldstad - a za perkusją piekielny występ dał wciąż oswajający się w zespole Noah Alexander @Mith. Doprowadzenie podłogi do ładu na pewno zajęło właścicielom sporo czasu ze względu na to ile krwi mogło się na niej znaleźć - i pomimo interwencji zespołu, wielokrotnie i tak pogo przeradzało się w moshpit, pomimo uwag iż potrzeba teraz nieco oddechu i spokoju. Ludzie byli spragnieni krwi i jej dostali - to tylko dobitnie pokazuje jak bardzo koncerty zespołu przyprawiają o buzującą krew i przypływ adrenaliny. Dla ciekawskich oczu mogło dojść w trakcie tego wydarzenia jedno istotne spostrzeżenie - zarówno na etapie przygotowań, w trakcie koncertu jak i po nim Eelis Forsberg nie zamienił zbyt wielu słów i nie poświęcił zbyt wiele czasu swojej narzeczonej - Fehu Skarsgard @Sava. Mimo wszystko, nie było też widać pomiędzy nimi wrogości lub negatywnego nastawienia - czyżby para mogła wówczas przechodzić jakiś wewnętrzny kryzys lub coś na pograniczu tego terminu? Kto wie, żadna ze stron nie dała żadnych wskazówek, które mogłyby przemawiać za taką teorią. Choć kto wie? Niektóre fakty wychodzą często dopiero po czasie w najmniej spodziewanym do tego momencie.
     
     
     

    Zespół następnie nie próżnował - czego efektem było wypuszczenie teledysku Soul Evisceration - Primal Flames (Official Music Video) - czyli nagrań z ostatnich koncertów zespołu, z uwzględnieniem całej szalejącej na nich publiki, poprzez wydarzenia w Hakaelu, na zlocie motocyklowym, w Shaft Night Club, The Barrel O'Beer czy też ostatniego w White Leprechaun. Co ciekawe - nastąpił także spory zbieg okoliczności przy nazwach względem firmy, której ambasadorką jest Cecilla "Cilla Morgan" - Primal Xtreme @phenoman - a nazwą samego utworu. Ponadto aktywność basistki w ramach wydarzeń sportowych na pewno jest powiewem świeżości w kwestii wizerunku zespołu, tym bardziej iż udział od czasu do czasu brał w nich także sam wokalista, Eelis Forsberg. Jednakże czym byliby Soulsi bez małej dawki szaleństwa? Miało ono miejsce w Moonlit Pub @michal543 podczas jednego ze zwyczajnych wieczorów. Niespodziewanie podczas imprezy na scenę wszedł Eelis Forsberg do spółki z Rene Huntem @DeadHTTP z Divebomb oraz nieznanym mężczyzną. Wtedy też trio w dość spontanicznej i okrojonej wersji zagrało parę utworów spod szyldu Soul Evisceration, w tym także najnowsze Primal Flames. Publika ponownie dopisała - latając po sali, pogując i bawiąc się w najlepsze, wyśpiewując razem z wokalistą dane części utworów - głównie przy refrenach, gdy tłum nieco się uspokajał. Finalnie jak na całkowicie zaimprowizowany występ - okazało się to strzalem w dziesiątkę. Wśród bawiących się ludzi można było dostrzec osoby z różnych środowisk - w tym nawet i członków Vagos MC @Rjeck @central represent. Całość trwała kilka dłuższych chwil i na pewno umiliła niepozorny wieczór dla gawiedzi w Moonlit Pub - co i zresztą poskutkowało zapowiedzianym na 3 grudnia koncertem zespołu właśnie we wcześniej wspomnianym barze. Soulsi wracają do zbierania żniw metodą, którą kultywowali od początku co może wskazywać iż nadal ich rozwój finansowy jak i popularnościowy niezbyt wpłynął na sam mental artystów - choć w tym przypadku można mieć zapewne zastrzeżenia co do trendów modowych przywdziewanych przez gitarzystę wspierającego - Turnera Fjeldstada. Sam Eelis Forsberg w trakcie ostatnich miesięcy dołożył sporo uwagi do wytwórni Astaroth Records, która za jego sprawą rozkwitła i jest w coraz lepszej kondycji pod względem wydawniczym i finansowym. W środowisku także szepta się iż coraz częściej widać w siedzibie firmy przedstawicieli różnych spółek i biznesów, choć wiele wskazuje iż wiele z nich odbija się od ściany. Tak samo artyści z Astaroth często udają się do firm trzecich co sugeruje wzmożone działania, nadal jednak nie widać ich efektów. Czy w przyszłości pojawi się coś nieoczekiwanego? Kto wie, Soulsi lubią zaskakiwać i udowadniali to już nie raz.
     
     
     

     
  2. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez blacksugar w ASAMI KIYOKO   
    Aktualizacja #17
    "IF YOU WANT TO BE ORIGINAL, BE READY TO BE COPIED."
    Za sprawą nowej menadżerki, Asami coraz więcej udziela się w sieci, dzieląc się z fanami aktualizacją wszelkich projektów, które się podjęła (mi. sukces aplikacji schroniska). Miłym zaskoczeniem jest również podpisanie kontaktu z ASTAROTH RECORD, ponieważ artystka nie była powiązana z żadną wytwórnią po burzliwym rozstaniu się z GENERATION A. Premiera kolejnego albumu artystki Butterflies are dead zbliża się wielkimi krokami o czym świadczy premiera kolejnego teledysku wraz z oficjalną datą premiery krążka. Asami wróciła także na scenę koncernową, gdzie wystąpiła  jako gwiazda wieczoru na takich wydarzeniach jak Bankiet charytatywny Gemstone Affinity Club czy Graceful Essence Fashion Show , gdzie zaprezentowała utwory zarówno z albumu Butterflies are dead  jak i Moon Child. Dodatkowo ponownie aktywna stała się aplikacja artystki ASAMI APP, na którą zaczęły wpływać coraz to nowsze materiały, a na oficjalnym merch shopie artystki wystartowała sprzedaż preordedu nadchodzącego albumu.
    Asami Kiyoko zasiliła także szeregi zarządu spółki Healife, pod której szyldem wystartowała z nową marką kosmetyczną Tokyo Blossom Beauty by Asami Kiyoko. Według zapowiedzi pierwsza kolekcja ma się ukazać jeszcze w tym roku.

    Utrapieniem dla artystki natomiast stał się krążący po sieci remix utworu N1GHT0UT wypuszczony przez NfantShade - który przysporzył Asami sporo pracy przy próbie zablokowania kawałka powstałego bez jej zgody oraz zmusił ją do skonsultowania sprawy z prawnikiem i wystosowania wobec NfantShade odpowiednik kroków.
    Wzmianki
    [18.10] NfantShade - N1GHT0UT (Rmx. Asami) [film zdjęty przez roszczenie praw] 193. Charytatywny bankiet ku pamięci Meredith Luciano, wręczenie oficjalnych podziękowań przez Mayor of Los Santos Mamy ogromną przyjemność poinformować Was o dołączeniu do zarządu spółki Healife - Asami Kiyoko. Witamy w szeregach Astaroth nową osobę [...] Phoenix, Fading, Spark of Hope. Witamy w rodzinie Astaroth, Asami きよこ 🖤
  3. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez blacksugar w www.asamimusicstore.com   
    **Dnia 27.11.2023r na www.asamimusicstore.com, pojawił się  PREORDER  pop-rockowego albumu BUTTERFLIES ARE DEAD od Asami Kiyoko. Preorder można zamówić w dwóch wariantach a) z płytą CD b) z płytą winylową, w obu przypadkach do płyty dołączone są: plakat, naklejki holograficzne oraz talia kart z digital artami publikowanymi w czasie promocji na portalach społecznościowych artystki - całość zamknięta jest w dość obszernym metalowym pudełku z motywem motyla **



  4. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Meph w [18.11] Soul Evisceration - Primal Flames (Official Music Video)   
    **Dnia 18.11.2023 w dniach wieczornych do internetu i na serwisy streamingowe - w tym większą część znaczących platform - trafił trzeci już teledysk wydany przez zespół black ritual metalowy - Soul Evisceration, tym razem jednak wyszedł on spod szyldu Astaroth Records. Na teledysku użyto nagrań z 8 spośród ostatnich koncertów zespołu, wliczając w to wydarzenie w Total Explode, White Leprechaun, Shaft Night Club, Dunes-o's Beach Pub, Hakael, The Barrel czy też Charity Bike Run. Wiele osób, które uczestniczyły w wymienionych uprzednio koncertach na nagraniach mogło znaleźć samych siebie - bowiem teledysk mocno jest skupiony także na samej publice i jej aktywnej zabawie na wcześniej wymienionych wydarzeniach. Tekst w tym przypadku zahacza o delikatne fragmenty gore, choć jak na Soulsów sprawia wrażenie i tak miarowo ugrzecznionego oraz idącego w jakąś konkretną puentę - a przynajmniej dla tych bardziej odważnych i zaangażowanych. Zapewne osoby, które miały okazję być podczas ostatniego koncertu w White Leprechaun miały już okazję słyszeć ten utwór ze strony zespołu, który zapowiedział go jako coś nowego co nadchodzi - finalnie grając go na samym wprowadzeniu całego wydarzenia. Na samym nagraniu pojawia się także sporo krwi wśród uczestników koncertów - najczęściej podczas moshpitu czy ścianie śmierci. I jakby nie patrzeć - utwór stanowi wreszcie zapowiadany powrót na scenę Soul Evisceration po pewnej przerwie od grania i wydawania, która finalnie potrwała zapewne dłużej niż sami artyści sądzili. Głównym powodem nieobecności był stan zdrowia wokalisty zespołu - Eelisa Forsberga, tym bardziej aktualne wydanie utworu i ostatni koncert, na którym poradził sobie bez większych problemów - może to budzić nieco większą pewność i spokój w sercach fanach zespołu i cięższych brzmień w Los Santos. Teledysk jest wykonany dość schludnie, minimalistycznie lecz ewidentnie wyszedł spod profesjonalnej ręki i celowo unika większej ilości efektów, które odciągają wzrok od głównej treści nagrania czy też widoczności samych uczestników imprez.**
     
     
     

     

     
     
     
    Promocja:
    Nagrania pochodzące z koncertu w The Barrel  O'Beer i uwzględnienie uczestników owego koncertu Nagrania pochodzące z koncertu na Charity Bike Run i uwzględnienie uczestników tego koncertu Nagrania pochodzące z koncertu Shaft Night Club Opening Party - pokazanie uczestników Nagrania pochodzące z koncertu w Dunes-o's Beach Pub, w tym tłumu pod sceną Nagrania pochodzące z koncertu Hellfire w Hakael - w tym  nagrania fanów i pożegnanie Ulrika - perkusisty Nagrania pochodzące z koncertu Re-Open w Total Explode -z uwzględnieniem publiki Nagrania pochodzące z koncertu Dress like a rockstar party w Hakael - w tym ujęcia tłumu Nagrania pochodzące z ostatniego koncertu w White Leprechaun i niezwykle aktywnej publiki Podczas wcześniej wspomnianego koncertu w White Leprechaun zespół zapowiedział, że coś niebawem się pojawi i zagrał utwór Pirmal Flames w pierwotnej, nieco odmiennej formie niż ta Kolejnym głośniejszym ruchem może być zostanie basistki zespołu - Cecilli Morgan - ambasadorką Primal Extreme. Potencjalne jest nabycie nowej bazy odbiorców lub zaciekawionych Zapewne na klikalność może także wpływać fakt obecności Soulsów w ostatnich dramach, a wręcz wywoływania ich - jak chociażby uderzenie w Breedlove po śmierci Baby Raya oraz ogólnie w środowisko branży rozrywkowej i celebrytów Zespół może być także kojarzony w środowisku jako kompletne freaki, którzy nadal zostają w pełni sobą - co obrazuje sytuacja kiedy gitarzysta zespołu - Turner Fjeldstad wymienił się spodniami z fanem na środku ulicy tuż przed samym klubem The Vault. Portale plotkarskie temat podłapały, fani zapewne mogli poczuć nieco większą dozę sympatii do zespołu. Renoma zespołu może także być nieco większa od czasu ostatniego albumu - Forever Damned, który uplasował się na 2 miejscu w 1 połowie 2023 roku w kategorii najlepszy album w Norm 100 Nie bez wpływu pewnie okaże się także ostatni numer zespołu, bezwzględnie powiązany z Primal Flames - gdyż prawdopodobnie oba skończą w tym samym albumie - chodzi tu o kontrowersyjne Barren Wasteland, które komentowało wydarzenia w Hornbills, a sami członkowie zespołu ruszyli z tym także w Social Mediach Wokalista zespołu - Eelis Forsberg na kilka dni przed wydaniem teledysku zapowiadał go także w tajemniczy sposób na LifeInvaderze Wokalista zespołu - Eelis Forsberg - wziął udział w spontanicznym mini koncercie w Moonlit Pub do spółki z muzykiem z Divebomb -  Rene Huntem - oraz nieznajomym. Publika nieustannie szalała w pogo a same zajście obfitowało w kilka nieoczekiwanych zwrotów. W trakcie zostały zagrane piosenki Soul Evisceration - w tym Primal Flames Na obopólną klikalność może wpływać także zbieżność nazw ze spółką Primal Xtreme, tym bardziej iż jedną z ich ambasadorek jest basistka zespołu - Cecilla Morgan Na zasięgi może mieć także aktywniejszy moment w Astaroth Records - teledysk bowiem wydała Asami Kiyoko oraz Aisha Huxley a także pomocną dłoń do młodej artystki wyciągnęła Moxxxy Primal Extreme pokazywało na zdjęciach swoją ambasadorkę dość regularnie, wśród nich można wymienić:
    - Event na skuterach wodnych
    - Wyjście na górę Gordo do spółki z wokalistą zespołu - Eelisem Forsbergiem
    - Event dotyczący jazdy na motocrossach
    - Event opierający się na zwiedzaniu morskich głębin i nurkowaniu
    - Event skupiający się na jeździe na rowerach w kompletnie offroadowych warunkach Wpływ na kilkalność może także mieć burza z hasztagami #eelisxgusset która rozpętała się na social mediach Przy okazji temat #eelisxgusset postanowiło poruszyć także Gossipy Los Santos Gossipy Los Santos wzięło też na celownik sytuację na linii Eelis Forsberg-Fehu Skarsgard-Cilla Morgan Dalszy ciąg wynurzeń Gossipy Los Santos w aferze na linii Eelis-Fehu-Cilla Gossipy ponownie o aferze, tym razem jednak bardziej w kontekście wydanej przez Eelisa i Cille piosenki Ciąg dalszy afery kochankowej Eelisa ze strony Gossipy [03.12] Blood Moon Live - Soul Evisceration at Moonlit Pub - koncert zespołu wraz z graniem nowego utworu Primal Flames  

    Wydatki:
    Montaż wideo do teledysku - $30 000 Click Montaż audio do teledysku - $15 000 Click Nagrania wideo z koncertów, operator kamery - $15 000 Click  
    ((Proszę o brak wyceny do 4 grudnia))
  5. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez thaZu w [17/11][ASTAROTH RECORDS] MOXXXY - RUN (H3XE REMIX/Judy's WIP Cut)   
    **W piątkowy wieczór 17 listopada na kanałach wytwórnii Astaroth Records jak i na kanałach MOXXXY, bez kompletnej zapowiedzi pojawił się singiel składający się z dwóch tracków. Ku zaskoczeniu wszystkich, twórczość ponownie nawiązuje do debiutanckiego albumu artystki, CULT OF THE MOXXXES a dokładniej do jednego utworu - RUN. W skład singla, który pojawił się na portalach streamingowych znalazły się dwie różne wersje tego utworu - jeden w postaci remixu jeszcze mało znanej undergroundowej artystki H3XE. Sam remix pojawił się w sieci już kilka dni wcześniej na kanałach autorki remixu a jego publikacja była zwieńczona wymianą obserwacji i wzajemnym puszczaniu oczka przy pomocy social mediów obydwu artystek. Drugi utwór, który znalazł się na singlu to Judy's WIP Cut. Tajemnicze nazewnictwo przez krótki czas było jednym znakiem zapytania dotyczącym czym jest ta wersja utworu - zwątpienia rozwiała sama Judy na swoim Stories, gdzie nie tylko złożyła wyrazy uznania dla H3XE za bardzo udany remix jak i również zdradziła, że drugi utwór to pierwotna wersja utworu RUN, która miała trafić na krążek lecz przeszła zmiany. Przyznała otwarcie, że decyzja o publikacji tej wersji pojawiła się gdy dziewczyna postanowiła postawić sie w pozycji słuchacza - zdradzić im nieco więcej zza kulis, dać im coś czego nikt wcześniej nie mógł usłyszeć.**
    **Publikacja remixu H3XE po pojawieniu się na portalach Astaroth Records stała się oficjalnym utworem, którego artystka została wpisana jako jedna z kompozytorów. Ruch ten może być jasno uznawany w środowisku muzycznym nie tylko jako ukłon wdzięczności i wyrażenie szacunku dla rozwijającej się artystki ale również jako podmuch wiatru pod skrzydła, który pozwoli jej zyskać przysłowiowe "swoje 5 minut" i chwilowy rozgłos.**
     
     
     
  6. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Kicek230 w Lost Empire   
    https://imgur.com/a/HQuTsv6 link do większej ilości odgrywek z albumu, w zasadzie to przed powyższymi się działy 
  7. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Kicek230 w Lost Empire   
    **Koniec historii? a może początek czegoś nowego?**
    Na li Lost Empire w godzinach wieczornych dnia 20.10.2023 pojawił się krótki wpis oznajmiający o zakończeniu współpracy dwójki muzyków z resztą zespołu.
    Czy Lost Empire się po tym podniesie? kto wie.
     
  8. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Mith w Los Santos International Airport (LSX)   
    Los Santos International Airport (skrót: LSX) -  Główny, międzynarodowy port lotniczy, znajdujący się w południowej części Los Santos, gdzie głównym zadaniem jest obsługa lotów międzynarodowych oraz wewnątrzkrajowych. Lotnisko składa się z czterech głównych terminali oraz trzech pasów startowych - jeden, mniejszy znajduję się w północno zachodniej części i jest skierowany w kierunku północnym, natomiast dwa pozostałe są równoległe do siebie pasy startowe, które znajdują się w południowej części lotniska i skierowane są w stronę zachodnią. Mniejszy pas przeznaczony jest dla małych prywatnych odrzutowców oraz wykorzystywany przez osoby, które odbywają szkolenie lotnicze w celu uzyskania licencji pilota. Dwa większe pasy startowe przeznaczone są dla dużych samolotów komercyjnych. Na lotnisku znajdują się również lądowiska dla helikopterów oraz kilka hangarów, całość stale nadzorowana jest przez pracowników obsługi lotniska. 
     
     
    Przez wszystkie główne terminale prowadzą dwie drogi dojazdowe, natomiast przyloty odprawiane są w dolnej części budynku lotniska, a odloty w górnej części. Port lotniczy chwali się świetnym połączeniem z miastem. Jest on połączony bezpośrednio z autostradą międzystanową nr 5, gdzie można dojechać przez zjazd z La Puerta lub South Los Santos. Ponadto komunikacja miejska w kierunku lotniska oferuje przejazdy zarówno autobusami miejskimi oraz linią metra, która swój przystanek ma pod samym lotniskiem. Codziennie obsługa portu lotniczego odprawia na przylot oraz odlot tysiące podróżnych z różnych zakątków świata. Pełen profesjonalizm służb przy dokładnym weryfikowaniu osób, chcących dostać się na teren USA, sprawia, że granicę zewnętrzną kraju przekroczą tylko osoby, które nie stanowią zagrożenia dla życia i zdrowia obywateli oraz funkcjonalności kraju. Poza lotami komercyjnymi, lotnisko w dużej mierze odpowiada również za odprawę lotów prywatnych, począwszy od biznesmanów, polityków lub celebrytów.
     
     

     
     
    Historia lotniska:
    Pierwsze plany lotniska zaczęły powstawać w roku 1926, kiedy Rada Miasta Los Santos oraz Izba Handlowa uznały, że miasto musi posiadać własne lotnisko, aby uzyskać możliwość wykorzystania, rozwijającego się w zastraszająco szybkim tempie, przemysłu lotniczego. Wstępnie rozważano kilka lokalizacji w obrębie miasta, lecz ostatecznie padło na południową część miasta Los Santos. Miasto ostatecznie wydzierżawiło ziemię 13 sierpnia 1928 roku, a nowo utworzony Departament Lotnisk rozpoczął przekształcanie dawnych pól, wykorzystywanych do hodowli zboża oraz nasion strączkowych, w gruntowe lądowiska. Oficjalne otwarcie lotniska miało miejsce 1 października 1928 roku. Pierwszy hangar został wzniesiony w 1929 roku i był wykorzystywany przez szkołę latania oraz obsługę małej floty samolotów.
     
     
    W latach trzydziestych XX wieku, lotnisko oficjalnie działało pod nazwą Los Santos Municipal Airport. Gruntowny pas startowy został zastąpiony nawierzchnią z naoliwionego granitu, co dawało możliwość korzystania z pasa, niezależnie od warunków pogodowych jak i pory roku. Lotnisko zostało w tym dziesięcioleci rozbudowane o dwa hangary, elementy oświetlające pas oraz wieżę kontrolną. Początkowo z samego lotniska korzystali tylko prywatni piloci oraz szkoły latania, jednak wizja Los Santos była taka, że lotnisko stanie się głównym węzłem pasażerskim zarówno w mieście jak i w obszarze wokół niego. Zaczęto więc wdrażać plan by przyciągnąć uwagę przewoźników, którzy aktualnie świadczyli swoje usługi na lotnisku Union Air Terminal, znajdującym się w aktualnie północnej części Vinewood. W międzyczasie miasto wykupiło kolejne tereny, znajdujące się przy lotnisku LSMA.
     

    Początek II wojny światowej spowodował, że dalsze plany rozwojowe lotniska zostały zamknięte. W 1942 roku amerykańskie wojsko przejęło całkowitą kontrolę nad terminalem, wykorzystując je do stacjonowania samolotów. Wcześniej lotnisko było wykorzystywane do dostarczania samolotów siłom sojuszniczym. W międzyczasie menedżerowie Departamentu Lotnisk w Los Santos opublikowali na początku 1943 roku plan generalny dla tego terenu i przekonali społeczność do wpłacenia kaucji w wysokości 12,5 miliona dolarów na ulepszenia lotniska. Po zakończeniu wojny wznowiono pracę nad rozwojem lotniska, a linie lotnicze rozpoczęły działalność pasażerską. W 1949 roku lotnisko zostało ponownie przemianowane na Los Santos International Airport (LSX). Lotnisko funkcjonuję pod tą nazwą przez cały czas.

     
     
    LSX rozwijało się na przestrzeni lat wraz z ekspresowym rozwojem lotnictwa. Władze miasta skrupulatnie inwestowały kolejne dotację na rozbudowę. Dziś jest to jeden z kolosów, który obsługuje loty praktycznie z każdego zakątka świata.
     
     

     
    Krótka notka OOC:
    Hej!
    Przedstawiamy Wam projekt, który swoimi zasadami działania przypominać będzie coś w swego rodzaju platformę mającą na celu zebranie wszystkich, powiązanych z przestrzenią powietrzną, projektów. W zasadzie to zasady, to zbyt duże słowo. Wszystko będzie się opierać raczej na indywidualnym podejściu niżeli akceptacji danych projektów poprzez aplikację. Każdy gracz, który wyrazi chęci rozgrywki w sektorze lotniczym, będzie mógł, bez większego trudu, podjąć się takiej gry.
    Głównym projektem w platformie jest ten, przedstawiany wyżej. Cały zamysł skupiać się będzie bardzo mocno na wykorzystaniu pełni potencjału jakie daje nam lotnisko w Los Santos. Prowadzi nas wizja szeroko rozwiniętego lotnictwa na serwerze, które urozmaici rozgrywkę na Waszych postaciach. W naszej intencji jest aby dać graczom możliwości, środki jak i zasoby, które pozwolą im dołożyć swoją cegiełkę do sprawy. Każdy pomysł zostanie rozpatrzony, a te najbardziej kreatywne, które wpasują się nasze oczekiwania i gusta, otrzymają pełne wsparcie, z możliwością zapewnienia środków do gry (samolot, helikopter etc.). Cały projekt będzie zarządzany przez grono Gamemasterów, pod moim przewodnictwem. To właśnie my - Gamemasterzy będziemy podejmować kluczowe decyzje jeśli chodzi o działanie platformy. 
    W celu omówienia szczegółów, przedstawienia swoich pomysłów na grę i zdobycie pozwolenia na uczestniczenie w projekcie, zapraszam na ten moment do kontaktowania się ze mną przez discord. Na dniach powstanie oficjalny serwer projektu.
  9. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Meph w Soul Evisceration   
    Ostatni czas nie był zbyt łaskawym dla członków zespołu Soul Evisceration na co wpływ miało wiele niefortunnych zdarzeń. Początkowe problemy zdrowotne wokalisty Eelis Forsberga, które były wynikiem wydarzeń po koncercie w Total Explode po koncercie zespołu. Wtedy też nastąpił pierwszy znaczący kryzys wywołany krytycznym stanem wokalisty oraz śpiączką. Finalnie jego pobyt w szpitalu trwał kilka tygodni podczas, których cały zespół nabrał wody w usta i nie za bardzo udzielał informacji dotyczących rozwoju sytuacji.  Wbrew temu jak mogło by to zagrać większość osób z branży, Soulsi postanowili unikać rozgłosu medialnego dotyczącego sprawy, częstego podnoszenia tej kwestii - stawiając po prostu na spokój dla siebie i swoich najbliższych, przy jednoczesnym odłożeniu na jakiś czas działań muzycznych. Media jednak mimo to znalazły swoje sposoby by włączyć się w sprawę - Mask Off poruszyło fakt, że wokalista został odebrany ze szpitala przez basistkę zespołu a nie swoją narzeczoną, sugerując wewnętrzne problemy zaręczonej pary. Do tej pory jednak wszystko wydawało się, że wraca na właściwe tory razem ze zdrowiem wokalisty, choć zespół nadal pozostawał cicho i nie wychylał się za specjalnie mocno - wtedy nadeszła kolejna tragedia w krótkim czasie. Dwaj członkowie zespołu - Eelis Forsberg oraz Fehu Skarsgard udali się na pogrzeb tak zwanej "czwórki" z Dunes-o's Pub - Demi Fletcher, Karamana Husseina, Sixtena Leytona oraz Sue Side - trójka spośród wymienionych osób zginęła z rąk departamentu podczas głośnego ataku na jeden z klubów nocnych, byli napastnikami. Sam zespół mocno naciskał na fakt wyjaśnienia sprawy, dlaczego do tego doszło i co sprawiło tak bezsensowny akt przemocy - finalnie jednak odpowiedzi ze strony lokalnej policji nigdy się nie pojawiły. Poruszenie tego tematu przez zespół było niezwykle ryzykownym ruchem dla ich kariery, jednak podjęli go dla słuszności sprawy - co finalnie nie przyniosło dla nich ani konsekwencji ani korzyści. Prowadziło to jednak do kolejnego dramatycznego wydarzenia - podczas wcześniej wspomnianego pogrzebu na miejscu pojawił się Arian Booth ( @DeadHTTP) - również powiązany z Dunes-o's Pub, często widywany na koncertach Soulsów oraz wielokrotnie zwracający się do samego Eelisa tytułem "brat". Mężczyzna podczas pogrzebu wygłosił smutną i emocjonalną przemowę dotyczącą zmarłych przyjaciół oraz swojego stanu i bezsilności w związku z tym wydarzeniami. Wtedy wydarzyło się najgorsze - chłopak wyciągnął pistolet z kieszeni i oddał strzał w głowę, ginąc na miejscu na oczach obecnych na pogrzebie. Swoją cegiełkę o wydarzeniu dołożył Atomic w swoim poście.
     
     

    Zespół finalnie po wcześniej wspomnianym pogrzebie nie poprzestał jedynie na wypowiedziach w social mediach nagłaśniających temat. Wydali utwór - wręcz przełomowy w ich karierze i nie ze względu na zasięgi - pierwszy raz był to utwór spokojny, zaśpiewany w pełni czystym wokalem przez Forsberga. W ciągu 9 minut utworu pojawiło się wiele nawiązań do wydarzeń w Hornbills, do pogrzebu czy też niepotrzebnych ofiar, które tamtego dnia zginęły. Utwór sam w sobie był mocno kontrowersyjny, sytuacji nie poprawiał fakt grafiki - która przedstawiała wejście do wcześniej wspomnianego pubu - Dunes-o's Beach Pub wraz z krwią cieknącą po schodach. Został zatytuowany Barren Wasteland - i tak jak przy poprzednich działaniach związanych z social mediami, tak i tutaj zespół odbił się od ściany. Nie poniósł konsekwencji ze względu na zajęcie swojego stanowiska, poruszenia ciężkiego tematu - ale jednocześnie ich działania nie przyniosły żadnych konkretów, działań i wyjaśnienia makabrycznej sprawy ataku w Hornbills i uprzedniego morderstwa Sixtena Leytona. Sama ta kwestia została podniesiona nawet przez Mask Off w jednym z postów, cytując mocną wypowiedź frontmana zespołu oraz sam temat utworu - finalnie jednak nie przyniosło to żadnego przełamania impasu. Pokłosiem braku reakcji i obojętności całego środowiska branży rozrywkowej jak i społeczeństwa na ludzką tragedię gdzie zginęło około 15-18 osób - była stanowcza reakcja członków zespołu na kolejne wydarzenia, które miało miejsce niebawem. Na pogrzebie Blake Rawlingsa doszło do ataku w wyniku, którego życie stracił Baby Ray - podczas wydarzenia w dali dało się także wypatrzeć Forsberga. Ten widocznie zniesmaczony późniejszym zachowaniem Wayne Breedlove ( @rebelski) - rozpoczął jedną z większych dram w branży rozrywkowej w ostatnim czasie, zarzucając mężczyźnie i kilku innym osobom wybijanie się na zmarłych i robienie na nich zasięgów, jednocześnie robiąc za bilboard reklamowy z kolejnymi spotami reklamowymi dzień po dniu od śmierci rzekomo swoich bliskich przyjaciół. Powiedzieć tyle, że afera eksplodowała to jakby nie powiedzieć nic - wiele stron zajmowało wtedy swoje stanowiska a ostre opinie kręciły się po Invaderze dłuższy czas. Samo Mask Off robiło aż kilka podsumowań afery - mówiąc, że Soul Evisceration znów wsadzili kij w mrowisko, następnie sumując liczbę działań marketingowych ze strony Wayne Bredlove w tym krytycznym czasie przez przytaczanie wypowiedzi także innych osób związanych z branżą rozrywkową i Vinewood po finalne podsumowanie sprawy oświadczenie Eelisa, który domagał się od Wayne'a konkretów. Intensywność całej dramy mogła zapewne zszokować wielu odbiorców i przykuć uwagę wielu osób w social mediach. Jednak czy ten wybuch ze strony Soulsów był wynikiem wadliwego systemu i ignorancji środowiska sław?
     
     

     

     

     
    W pewnym momencie po osłabnięciu dramy związanej z Wayne Breedlove, zespół ponownie nieco przepadł i ucichł, układając sobie w głowach wszystko na nowo - również od strony kreatywnej i muzycznej. Wpływ miał też na to rozwój projektu wytwórni prowadzonej przez Eelis Forsberga - Astaroth Records.  Wbrew początkowym domysłom, opinie publiczną mógł zszokować fakt jakie nazwiska zaczęły pojawiać się w wytwórni - jak chociażby Aisha Huxley ( @wink ) czy Moxxxy ( @thaZu ), które dotychczas ciężko byłoby umieścić w Astaroth na zasadzie przewidywań. Niemniej, Forsberg zaczął coraz częściej być widywanym na licznych spotkaniach, rozmowach - znacznie częściej niż na graniu własnej muzyki i imprezowaniu jak dotychczas. Zapewne wiele z osób mogło sugerować iż jego spokojniejszy tryb funkcjonowania może wiązać się z nadal przyjmowanymi lekami i powolnym powrotem do zdrowia po wydarzeniach z koncertu w Total Explode. Wiele źródeł zdaje się potwierdzać tą opcję, co może sugerować, że zapewne w niedługim czasie nastąpi powrót zespołu z nieco większą niż dotychczas aktywnością. Przestój jednak nie sprawił, że zostali zapomniani lub stali się anonimowi, wręcz przeciwnie. Często wizyta, któregoś z członków zespołu wiązała się z zaczepianiem przez osoby trzecie ze zwyczajnym zagadaniem i dopytaniem o zespół czy koncerty, przez prośby o wspólne zdjęcie czy autograf. Ten stan rzeczy jest w stanie zobrazować jak dotychczas silną lokalną marką stało się Soul Evisceration - które zresztą większość swoich działań kierowali właśnie dla odbiorcy lokalnego, w stanie San Andreas - i nie ukrywali tego głównego targetu, grając niezliczone koncerty i po prostu trzymając się mocno ze społecznością lokalną. Wiele pytań może jednak rodzić fakt, że Forsberg praktycznie bardzo rzadko widywany jest w towarzystwie swojej narzeczonej - Fehu Skarsgard, częściej pojawiając się gdzieś z nowymi nabytkami Astaroth Records czy Cecillą Morgan lub Turnerem Fjeldstadem. Etap przestoju jednak nie był też całkowicie bezrobotny w sferze muzycznej, gdyż sam wokalista i frontman - Forsberg - poświęcał czas na pisanie i planowanie kolejnych utworów, ich linii melodycznych i generalne zamysłu na dalszą działalność. Co ciekawe, zajął się także projektem solowym, który znacznie odbiega od dotychczasowych brzmień spod szyldu zespołu, w tym aspekcie jednak nabrał wody w usta i postanowił nadal nie dzielić się z ludźmi zbyt wieloma informacjami, pozwalając sobie działać powoli, bez pośpiechu i zewnętrznej presji, tak by móc wszystko dopracować i nie musieć martwić się o terminy. 
     

     
    Czy coś zmieniło się w aspekcie zachowania Soulsów w przeciągu ostatnich miesięcy zmniejszonej działalności? Wiele wskazuje na to, że niespecjalnie. Zarówno w social mediach coraz częściej można zauważyć iż włączają się w jakimś stopniu do nowszych dram - głównie poprzez udział wokalisty - Eelisa Forsberga czy gitarzysty wspierającego - Turnera Fjeldstada. Niewiele sytuacja różniła się na mieście, gdy odwiedzali kilka z imprez. Na praktycznie każdej z nich byli przez kogoś zaczepiani - czasem chodziło o autograf, czasem zdjęcie, niemniej - zespół również dalej był mocno widoczny i słyszalny, dalej próbując zmienić nieco nastawienie ludzi. Często dało się ujrzeć jak zmierzając obok osób siedzących przy barze lub przy stolikach podczas wydarzeń muzycznych, członkowie zespołu komentowali to w jaki sposób ludzie się bawią, najczęściej z mocną dawką ironii i sarkazmu. Jedno jest pewne - nie można im odebrać specyficznego sposobu bycia, który niewątpliwie rzuca się w oczy, choć nie przez każdego jest odbierany pozytywnie - tutaj jednak dochodzi do tego fakt, że samych członków zespołu nie jest łatwo sprowokować, przez co w ostatnich miesiącach liczba rękoczynów w ich wykonaniu znacząco zmalała i ciężko wskazywać kolejne dramy związane z nadmierną przemocą (może nie licząc wydarzeń z poprzednich koncertów Soul Evisceration). Czas mija a grupa brudasów nadal wykazuje podobne podejście do świata, wskazując tym samym, że pieniądze nie do końca wpłynęły na to jakimi są ludźmi, co zresztą łatwo zauważyć chociażby po fakcie, że unikają blichtru i mocnego flexowania się pieniędzmi, nadal omijając łukiem luksusowe wielkie domy czy też samochody warte naprawdę spore sumy. Co jednak ważniejsze - największą zmianę w działalności można przede wszystkim zaobserwować po samym LifeInvaderze, gdzie na swojej własnej tablicy członkowie zespołu stali się znacznie bardziej stonowani i dużo rzadziej cokolwiek publikując względem przeszłości, gdzie praktycznie byli aktywni dzień w dzień, dostarczając codziennie nową porcję informacji i możliwej interakcji dla fanów. Skąd ta zmiana? Ciężko stwierdzić, niemniej niewiele wskazuje by odbijało się to na nich szczególnie negatywnie, a przynajmniej w tym momencie.  Co przyniosą kolejne tygodnie lub miesiące? Zapewne wielu fanów może się zastanawiać, choć póki co ciężko znaleźć jakieś dokładniejsze informacje, gdyż członkowie Soul Evisceration milczą jak grób w kwestii nadchodzących produkcji.
     
     

     

  10. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez WujekEddy w Changelog #69: Autumn Update   
    Postać już zdążyła umrzeć miesiąc temu :_:
  11. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Kicek230 w [29.09] [LP] [Astaroth Records] Lost Empire - Forgotten   
    **Chwilę przed północą na portalach streamingowych ukazał się długo wyczekiwany album "Forgotten" autorstwa Lost Empire, natomiast od rana krążki w wersji fizycznej zaczną pojawiać się w sklepach muzycznych w całym mieście - Dla słuchaczy którzy są z Lost Empire od ich początku, album może wydawać się trochę dziwny gdyż nie zaczyna się standardowo stylem muzycznym z którym zaczynali, cały album jest mieszanką różnych podgatunków z gatunku metalu, każdy z członków zespołu włożył serce w przygotowanie materiału, lecz nie wszystko poszłoby po myśli zespołu gdyby nie Eelis Forsberg wraz z wytwórnią Astaroth Records**
     
     
    ** Album "Forgotten" jest dostępny w dwóch wersjach, standardowej i bardziej limitowanej wersji Deluxe w której dodatkowo znajduje się figurka zamku z logotypu zespołu wraz z naszywkami i wlepami, oraz samą płytą na której można usłyszeć trzy kawałki nie znajdujące się na wersji standardowej **

     
     
     
     
     
     
     
     

     
     
     
     
     
     
     
     
    1.
    **Po włożeniu płyty do odtwarzacza, tudzież włączenia jej na portalu streamingowym pierwszym utworem jakim usłyszy słuchacz jest utwór "Old time"**
     
    **Sam utwór jest czymś z czym słuchacze mieli styczność wcześniej przy premierze singla Savage Kill, w sam utwór jest utrzymany szybszym tempie, nie mogło na nim również zabraknąć możliwości wokalnych Felixa Mullera **
    Tekst:
     
    2.
    **W kolejnym utworze na płycie pojawiło się odliczanie po niemiecku, jest to oczywiście nawiązanie do narodowości braci Muller, sam kawałek jest utrzymany w szybszym tempie, lecz pojawiają się momenty wolniejszej rozterki wokalisty w których wytyka on zdradliwość ludzi**
     
    Tekst:
    3.
    **Trzeci utwór na albumie, Utwór jest utrzymany w mroczniejszym klimacie, tempo nadal jest szybkie i doniosłe, tekst nawiązuje do nieszczęśliwej miłości wokalisty Lost Empire który wylał swoje bóle na kartkę papieru i póżniej przeobraził to w ten oto właśnie utwór **
     
    Tekst
    4.
    **Przy czwartym utworze Albumu na wokalu pojawiła się Jessamine, jej utwory są dobrą odskocznią od wokalu Felixa które są utrzymane w szybszym tempie i donośniejsze niż w.w. utwory Jessamine, sam tekst nawiązuje do kłamania przez ludzi i jacy dwulicowi są. **
     
    Tekst
    5.
    **Pierwszy z utworów, a piąty na albumie gdzie na wokalu możemy usłyszeć perkusistę Cassiusa Arcenaux i basistę Jacka Mullera, wstęp na klawiszach nagrał Seth Dagaard który był duża pomocą dla zespołu podczas nieobecności Nikkiego Widhera, sam tekst mówi o chęci wyrwania się, ale zarazem zadaje pytania jak to zrobić**
     
    Tekst
    6.
    **Szósty utwór na płycie to kolejny wokal Jessamine Arcenaux, wokal jest bardziej donośny a sam utwór jest utrzymany w szybszym tempie, na całej płycie można usłyszeć że Jessamine podczas prac dała z siebie tyle ile mogła wznosząc swoje umiejętności wokalne na jeszcze wyższy poziom. **
     
    Tekst
    7.
    **Lost Empire w starym dobrym stylu, tak jak pokazali się pierwszy raz przy singlu Flames - nie odpuścili swojego początkowego stylu muzycznego do którego pałają duża sympatią, bliższe grono wie że Jack trzyma blisko serce swoje początki i często pomaga przy tworzeniu tekstu w utworach właśnie w tym stylu, sam kawałek był już grany dla publiczności koncertowej wcześniej, m.i. na festiwalu Alterdome i koncertu w Vampirze więc słuchacze mogą przyjemnie wracać myślami do tamtych wydarzeń **
     
    Tekst
    8.
    **Ósmy utwór, nie prezentowany nigdzie wcześniej utwór Lost Empire, za wokalem ponownie pojawił się Felix Muller dający z siebie wszystko żeby całość zgrała się jak najlepiej, sam tekst nawiązuje do niegdyś burzliwej relacji braci, którzy we dwoje napisali do niego tekst.**
     
    Tekst
    9.
    **Ostatni utwór z wokalem Jessamine który można usłyszeć na standardowej wersji płyty, sam utwór również był już prezentowany publiczności wcześniej przy takich okazjach jak koncert na Alterdome czy też koncert w Vampirze, utwór powstał z inicjatywy Jacka Mullera który powiedział Jessamine że musi spróbować czegoś nowego, czegoś szybszego z zupełnie inną tonacją wokalu. **
     
    Tekst
    10.
    **Drugi kawałek, a dziesiąty na albumie w którym można usłyszeć na wokalu Cassiusa i Jacka, niedługi czas po nagraniu kawałka Caged ci stwierdzili że to nie koniec i ich działalności nad ich pomysłami, sam utwór ukazał się już wcześniej jako jedna z rzeczy zapowiadających cały album. **
     
    Tekst
    11.
    **Jedenasty utwór, jeden z utworów napisany już dawno temu przez zespół, jak w.w. Faster i Edge było prezentowane już wczesniej publicznośći, lecz pierwszy raz pojawia się na płycie, utwór jest utrzymany w klimatach z którymi sam zespół zaczynał swoją przygodę. **
     
    Tekst
    12
    **Utwór Vein został napisany również jak w.w. Sky, lecz przy jego tworzeniu panowały duże emocje, zespół bardzo dobrze wie że w momencie gdy utwór był pisany Jack był związany bardzo silnymi emocjami odnośnie jego relacji z rodziną, i to właśnie on stworzył tekst tego utworu, jest on również ostatnim utworem ze standardowej wersji płyty.**
     
    Tekst
     
     **W tym momencie zakończyła się standardowa edycja płyty, lecz osoby posiadające edycję Deluxe mogły usłyszeć jeszcze trzy utwory***
     
    13.
    **Pierwszy utwór dodatkowy z wersji Deluxe opowiada o zepsuciu ludzkim, o potocznym przegniciu umysłu, sama perkusja w utworze jest mocno słyszalna poprzez energiczne uderzenia o talerze które nadają całości perfekcji, zespół był tak zadowolony z utworu że uznał że zostawi go tylko dla wiernych fanów i słuchaczy na koncertach.**
     
    Tekst
     
    14.
    **Drugim utworem zawartym w wersji Deluxe jest utwór Dark Dance, jest to coś co nie zostało jeszcze wypuszczone do obiegu wszystkich słuchaczy ponieważ Jessamine eksperymentuje tutaj ze swoim wokalem, od spokojnego śpiewu to potężnego krzyku, czy może to oznaczać pójście w odstawienie jej spokojniejszych utworów?**
     
    Tekst
    15.
    **Trzeci a zarazem ostatni kawałek na wersji Deluxe, dla posiadaczy o to tej wersji jest to ostatni piętnasty utwór który może być małym zdziwieniem ponieważ jest utrzymany w spokojnym klimacie.. ale jak to Lost Empire, na końcu nie mogło zabraknąć ich mocniejszej gry. **
     
    Tekst
    **Na koniec pozostaje pytanie, czym Lost Empire nas jeszcze zaskoczy?**
     
    Wszystkie dane, screenshoty z rozgrywki, wydatki, promocje: 
     
  12. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez wink w [09.24.23] [Astaroth Records] Aisha Huxley - HOSTAGE: THE AFTERMATH   
    **W godzinach wieczornych 24 września na streamingach pojawiła się EP HOSTAGE: THE AFTERMATH. Projekt w większości powstawał podczas robienia debiutanckiego albumu influencerki, który ukazał się już ponad pół roku temu, poza kawałkami, które trafiły na ostateczną tracklistę albumu pojawiły też się nowsze rzeczy, takie jak; echoes, czy hate what i desired, które od razu odstają od reszty projektu i widać po nich, że zostały napisane i nagrane już po premierze hostage ze względu na ich tematykę. Na projekt nie trafił za to acid rain, który został prawdopodobnie zastąpiony echoes, nie wiadomo właściwie dlaczego akurat ten kawałek nie trafił na EP, ale wiele fanów podejrzewa, że jest to spowodowane ostatnią dramą wokół Breedlove i jego tekstem w stronę Aishy, kiedy ta wytkneła mu promowanie współpracy z Grotti po śmierci Baby Raya, że prosiła go o feat, prawdopodobnie piosenkarzowi chodziło nawet właśnie o ten kawałek. Najnowsze wydanie od Aishy trafiło tylko do dystrybucji cyfrowej, poza limitowanym dropem na 500 sztuk na kasetach VHS, który trafił do fanów w dniu premiery EP dziewczyny. Wydaniu krążka w serwisie vTube zastanawia - można w nim usłyszeć różnicę między instrumentalami prawie wszystkich kawałków, poza tymi, które podpisane są /stripped/ - mianowicie w piosenkach można wyłapać dziwne dźwięki, które przypominają jakiś szyfr.**
    Lyrics:
    W internecie pojawił się post podsumowujący wszystkie znaleziska fanów dziewczyny podczas odszyfrowywania wiadomości z EP’ki.
    Promocja:
    Info OOC:
  13. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Don Daniel w Changelog #69: Autumn Update   
    - Co do podatków - podatki likwidują zatem konieczność logowania się na chara raz na 2 tygodnie aby dom nie zniknął?
    - Co z firmami zajmującymi się sprzedażą / skupem nieruchomości. Są zobowiązani do płacenia podatków za "mieszkańca"? Owner budynku z automatu jest mieszkańcem.
    - Chcecie ograniczyć rozgrywkę na serwerze do 1 aktywnie użytkowanej postaci na konto? Ładna posesja to kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie wedle Waszych kalkulacji. Ludzie grają często na kilku charach z różnym zaangażowaniem. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że zostają zmuszeni do prowadzenia sztucznej, przymuszonej rozgrywki tylko po to aby grindować hajs na konto podatkowe. Sam osobiście posiadam 1 postać, gdzie mam posesje o wartości ~1kk a odgrywam emeryta. Postać jest na tyle specyficzna, że pójście nią do jakiejkolwiek pracy jest równe z znijaczeniem i w przełożeniu zablokowaniem jej.
    - Jaki macie plan na antyafka na postaciach do których gracze nie przykładają full focusu, a będą nabijać minuty aby mieć hajs na podatki? Jasne, że można takie chary blokować czy nakładać inne kary, ale to jest żadne rozwiązanie.
    Cieszę się, że zostało wprowadzone coś takiego jak podatki, ale informacje są na tyle cząstkowe, że nie jestem w stanie ocenić czy to jest w ogóle zmiana na plus w tym formacie. W ten sposób jak to wygląda budujecie w ludziach jeszcze większe przywiązanie do tej rozgrywki, myślenie o tym i uświadomienie, że zapomnienie o jakiejś głupiej postaci na okres dłuższy niż kilkunastu dni może prowadzić do poważnych konsekwencji (tj. usunięcie komuś chaty, gdzie poświęcił miesiące na jej zdobycie). Widzę tu próbę srogiego uzależnienia gracza. Ciężko mi sobie wyobrazić jadąc np w delegacje na 3/4 tygodnie czy na wakacje za granicę i myśleć;
    "Kurwa, czy ja na pewno na każdej postaci zagospodarowałem dobrze budżet na te podatki?" 
    To tylko gra i wskutek mojego zagapienia się na jakimś charze, z większą dozą prawdopodobieństwa pożegnałbym się z serwerem aby po prostu ściągnąć z barków przymus częstego myślenia o głupiej grze. Przemyślcie dobrze jak to ugrać bo nie wygląda to user-friendly. Chcę mieć radość z możliwości gry a nie obowiązek i przymus wybierania, żegnania się z postaciami które nie są pierwszoplanowe.
    Jakiś czas temu prowadzona była ankieta średniej wieku graczy na serwerze:

    Najwięcej osób jest w przedziale 22-26 lat. Ankieta była przeprowadzana rok temu. Jeśli już zbieracie takie dane to je wykorzystujcie.
    Panowie i Panie - zważając na tą skalę jest to gap w chuj. ~70% graczy jest po szkole średniej i zajmują się już dorosłym życiem. Część jest po ślubach, mają dzieci, partnerki, swoje pierwsze prace po 12h aby zarobić jak najwięcej i pójść na studia, pierdyliard innych powodów aby nie siedzieć całe dnie na komputerze. Nie każcie im myśleć o takich głupotach. Przedstawcie te podatki w taki sposób, w jaki powinny zostać przedstawione. Ten punkt z aktualizacji jest na totalnie odrębny temat, a nie jeden z podpunktów bo jest ekstra inwazyjny. Ogarnijcie kogoś od analiz takich rzeczy. Może 5 lat temu bez większego przemyślenia byłby to fajny temat. W tym przypadku tylko prnt screen powyżej deklasuje temat podatków w teraźniejszym formacie i jasno wskazuje, że możecie stracić mniej lub więcej aktywnie biorących udział w życiu serwera graczy.
  14. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez wink w [09.21.23] Aisha Huxley - HOSTAGE DOCUMENTARY   
    **21 września na oficjalnym kanale vTube Aishy, oraz na kanale Fruita pojawił się dokument na temat debiutanckiego albumu dziewczyny, oraz dodatkowej EP’ki, która powstawała podczas procesu produkcyjnego płyty, oraz już po samej premierze projektu. W materiale wystąpiła MOXXXY - producentka dziewczyny, która pomagała Aishy wyprodkuować cały album, oraz Blake Rawlings - CEO 101 Records, które wydało ‘hostage’, oraz wspierało dziewczynę finansowo podczas promocji materiału - jest to ostatni wywiad, jakiego udzielił celebryta przed swoją śmiercią. Cały dokument nie tylko prezentuje produkcję albumu, ale głównie zawiera komentarze osób związanych z projektem na temat całego procesu tworzenia ‘hostage’, technikaliów, pomysłów, czy jego promocji. Poza tym w dokumencie Aisha opowiada o swoim obecnym podejściu do muzyki, najbliższych planach, czyli przerwie po wydaniu następnego większego projektu, oraz premierze nadchodzącej EP'ki z hostage w nazwie**
    **Materiał zaczyna się nagraniem głosowym dołączanym do fizycznej wersji albumu ‘hostage’**
    Hostage, ten album - jest to dla mnie niesamowita przygoda, rozpoczęcie nowego etapu w moim życiu, oraz początek eksperymentów wokół mojej kariery. W końcu mogłam spełnić swoje marzenie z dzieciństwa, aby zostać piosenkarką, przy okazji oddając cząstkę siebie w wasze ręce. Projekt to pół roku ciężkiej pracy, nie tylko mojej, ale każdej osoby związanej z tym projektem, oraz na pewno formą terapii dla mnie, bo pisanie tych tekstów serio pomogło mi walczyć z moimi problemami, oraz wewnętrznymi demonami. Dzięki temu wszystkiemu udało mi się stworzyć spójny projekt, z wieloma nawiązaniami nie tylko do mojego życia, a co najważniejsze - udało mi się to wszystko doprowadzić do takiego stanu, że album można odsłuchać w dwa sposoby, a najlepiej to zapętlić go sobie i odsłuchać obie historie w nim zawarte. Chciałabym wam, słuchaczom podziękować za zakupienie wersji fizycznej albumu, za bycie ze mną od początku.. i życzyć miłego słuchania, enjoy!
     
    **Akcja przenosi się do studia 101 Records, filmie widać Aishę nagrywającą główny filar promocyjny albumu - kawałek “dont wanna live in ls”**
    **Kadr przenosi się na Aishę, która dodaje dodatkowy komentarz na temat swojego albumu**
    Aisha Huxley: Tak właściwie do od zawsze chciałam stworzyć coś swojego, coś co pomoże mi pokazać się światu, udowodnić samej sobie, że potrafię, tylko też w takim stopniu, żeby tych fanów nie było jakoś niesamowicie dużo. Potem pojawiły się problemy prywatne, głównie rodzinne, więc do tego też doszła depresja. W tym wszystkim głównie pomagało mi siedzenie w socialach i fotografia, w taki sposób trafiłam do Santos i w sumie to rok temu, kiedy tutaj się przeprowadziłam to nie myślałam nawet o rozpoczęciu kariery muzycznej, a co dopiero wydaniu albumu. To wszystko, to jest dla mnie niesamowity cud, ogromny szok, że aż tyle różnych przypadków pomogło mi znaleźć się w 101 Records, wydać album i podzielić się swoimi uczuciami z fanami, których w sumie nie jest mało. Teraz mogę spełniać marzenia w innym miejscu, robić to co uwielbiam i w sumie to nadal spełniać się muzycznie.
     

    **Dokument przenosi się do biura 101 Records - przed kamerą widać Blake Rawlingsa, CEO wytwórni opowiada o podpisaniu Aishy do wytwórni, wydaniu albumu.**
    Jak rozpoczęła się współpraca między Aishą a .101 z twojego punktu widzenia. Czemu tak właściwie daliście jej szansę nie mając żadnej próbki co do jej umiejętności muzycznych?
    Blake Rawlings: Polecili ją Baby Ray i Prince którzy już wtedy byli podopiecznymi 101 Records. Pracowała dużo z nimi przy Baby Prince, wykazując się przy tym samodzielnością i innowacyjnym podjeściem i pomysłami. Była czymś co było zdecydowanym powiewem świeżości w branży. 101 Records zostało założone, aby dawać muzykom szanse i możliwość wybicia sie, wiec, czemu mielibyśmy tej samej szansy odmówić Aishy.
    Myślisz, że Aishę można kwalifikować pod miano industry planta?
    Blake Rawlings: Nie, myśle że w jest jedną z niewielu osób które można określić Selfmade. Była już rozpoznawalna wcześniej dzięki swojej działalności influencerskiej, muzyka była naturalną kolejną ścieżką rozwoju w jej przypadku. 101 Records jedynie pomogło jej szybciej iść w tym kierunku.
    Twoje wsparcie względem Aishy jest nieocenione, tak właściwie to gdyby nie Twoja decyzja, aby podpisać ją pod wytwórnie to nigdy nie wypłynęłaby na glębokie wody i nie wydałaby tego albumu, jak to opiszesz?
    Blake Rawlings: Myśle, że jak nie my, to ktoś inny by ją podpisał i też by osiągnęła swoje. W dużej mierze to zasługa Aishy, jej pracowitości i kreatywności. Dołączenie do wytwórni, zapewniło jej odpowiednie zasięgi dzięki czemu mogła poszerzyć swoje grono odbiorców i dotrzeć do większej ilości osób i wydawać jakościowe materiały na najwyższym poziomie obróbki.
    Cofając się trochę w czasie do momentu początków Aishy w świecie muzycznym to od razu przypominają się plotki co do jej przyłączenia do Generation A - zwracaliście na to jakoś uwagę, jeśli chodzi o ostateczne podpisanie dziewczyny?
    Blake Rawlings: Nie, w tamtym czasie 101 i GEN-A miało całkowicie inny target. Te plotki nie miały żadnego wpływu.. poza tym.. come on, kto bierze na poważnie plociuchy.
    Praca z Aishą - co o niej uważasz, potrzebuje dużo uwagi? Czy jest raczej samodzielna i samowystarczalna, opisz swoją współpracę z influencerką.
    Blake Rawlings: Zdecydowanie samodzielna, zawsze pojawia się z konkretami. Nie jest artystką za którą trzeba myśleć. Zawsze ma pomysł na siebie i na to co chce robić.
    Czym Aisha różni się od innych artystów pod wytwórnią czy Twoich poprzednich podopiecznych? Na przykład od Tori Ramirez. Poza tym co oczywiście już wspomniałeś w poprzednim pytaniu.
    Blake Rawlings: Poza oczywistym czyli gatunkiem twórczości który tworzy, to swoim poważnym i profesjonalnym podejściem do kariery. Nie jest gwiazdką która trzeba prowadzić za rączke na każdym kroku. No i myśle, że najważniejsze, to jak sie jej coś powie, to słucha tego, nie jest jedną z tych co uważa, że wie lepiej. W odniesieu do innych artystów spod wytwórni... hymm.. Każy jest inny i ma inne podejście do swojej kariery czy twórczości. Myśle, że najbardziej zasadniczą różnicą jest to, że Aisha rozwija sie też w innych dziedzinach a nie tylko muzyka.
    **Aisha siedzi przed kamerą, opowiada o swoim albumie siedząc spokojnie na kanapie**
     
    Aisha Huxley: Pomysł na ‘hostage’ był dość prosty - chcę poradzić sobie ze wszystkim co siedziało w mojej głowie, chcę wydać coś unikalnego, co przyciągnie fanów i wciągnie ich w historię, którą chcę opowiedzieć. Dlatego jakoś w październiku, czyli jakoś na pół roku przed premierą albumu zaczęłam przygotowywać cały plan pod to jak ułożyć wszystkie piosenki, podstawowe teksty, aby pokazać je MOXXXY i ją przekonać do pracy ze mną - jak widać udało się. Stworzyłam dość szybko bardzo spójną i ciekawą wizję wszystkiego, ona też ruszyła do roboty i przy okazji prac nad swoimi rzeczami podsyłała mi jakieś instrumentale, czy sample do wykorzystania - ja tak w sumie nagrywałam pod wszystko, robiłam tyle piosenek ile dawałam radę i większość czasu spędzałam na kanapie, albo przy pianinie siedząc z telefonem w dłoni i nagrywałam najciekawsze zwrotki, czy refreny na voice memo.
    Aisha Huxley: W ten sposób w sumie powstało jakoś.. trzydzieści kawałków z czego tak koło osiemnastu było warte uwagi, bo inne faktycznie odstawały od siebie poziomem. Potem wystarczyło podobierać wszystko tak, aby zrobić ciekawą narrację, która wciągnie fanów i w sumie mnie - też to wszystko testowałam na swojej siostrze i puszczałam jej różne składanki kawałków w innych kolejnościach - tak wybrałam ostateczną formę albumu i tylko dziewięć tracków.. ale to tak właściwie zostało wybrane jakoś na dwa dni przed ostatecznym tłoczeniem płyt do wersji deluxe. Chciałam, aby wszystko było jedną historią, którą można odsłuchać w dwa sposoby, bo wiadomo, że ten album można odsłuchać od tyłu, to celowy zabieg, długo nad tym wszystkim myślałam, bo stworzenie czegoś takiego, wydanie tego w wytwórni było dla mnie niesamowicie ważne i otworzyło mi furtki, które wcześniej były zamknięte. Teraz jestem full time artystką, troche śmiesznie to brzmi patrząc na to, że jeszcze rok temu zaczynałam ze swoim podcastem.
     
    **Chwilowa przerwa w materiale na kolejne ujęcia z nagrywek wraz z MOXXXY, to rozpoczyna wywiad z producentką dziewczyny.**
    Jak rozpoczęła się twoja praca z Aishą?
    **Judy Roux wyszczerzyła zęby w radosnym uśmiechu, zgarnęła kosmyk włosów za ucho.**
    Judy Roux: Oh lawd... Tyle się działo, że mogę dokładnie nie pamiętać. Aczkolwiek - to chyba było jeszcze gdy Aisha robiła nagrywki dla kogoś innego, jakiś vlog ze studia. To właśnie wtedy pierwszy raz się spotkałyśmy osobiście i tak złapałyśmy kontakt.
    Potem był test płatków. Troche zabawne, że testowanie płatków przed kamerą przerodziło się w pracę w studio i tworzenie wspólnej muzyki, prawda?
    Judy Roux: Życie pisze różne scenariusze - raz smutne, raz radosne a raz wręcz komiczne jak właśnie nasz. Myślę, że to kwestia naszych charakterów, tego jak dobrze się dogadywałyśmy i jak świetnie nam się razem pracowało. Tak w to wszystko weszła też nasza pasja czyli muzyka.
    Na pewno jeśli chodzi o pracę nad krążkiem Aishy to było jej bardzo dużo, ona zawsze powtarza, że bez Twojego wkładu hostage by nie powstało, to jej forma, aby wynagrodzić Cię i podziękować za wspólną pracę, czy na serio aż tyle wniosłaś w tworzenie jej albumu?
    Judy Roux: Myślę, że najlepszą osobą by odpowiedziała na to pytanie jest właśnie sama Aisha, yeah. Na pewno mój wkład też pomógł dziewczynie, doświadczenie w produkcji, które rozwinęło się do nie tylko nagrywek i klejenia pomysłu w całość ale też i urozmaicenia go o własne wizje. Ja też jestem wdzięczna Aishy za te współpracę bo to zawsze dodatkowy bagaż doświadczeń dla mnie samej. Plus mogłam spędzić z dobrą przyjaciółką czas przy tym co kocham, pha!
    Mam wrażenie, że muzycznie z Aishą się jakoś uzupełniacie.. w sensie - niby siedzicie w troche innych gatunkach, ale rzeczy, które robicie razem brzmią wyjątkowo.
    Judy Roux: To fakt, że reprezentujemy różne nurty muzyczne, ale wspólnie, nieważne na jakim froncie, tworzymy to samo - sztukę. Coś co ma poprawiać nastrój, zachwycać czy być swojego rodzaju azylem dla tych co tego potrzebują. Myślę, że to właśnie kwestia tego, że dwie artystyczne dusze dobrały się do współpracy sprawia, że udaje nam się złączyć dwa odmienne światy w jeden spójny.
    **Judy Roux podrzuciła lekko ramionami, zaśmiała się krótko.**
    Jakbyś miała teraz myśleć nad hostage to.. jakie by było? Zmieniłabyś coś produkcyjnie, coś Ci nie pasuje w finalnym produkcie? Wiesz, mimo tego, że to album Aishy to nadal jako producentka masz dużo do gadania jeśli chodzi o to jaki będzie krążek.
    Judy Roux: To co miałam do dodania i do zmiany zostało już powiedziane w trakcie samej fazy produkcyjnej Hostage. Moje wizje i porady jakie miałam dla Aishy zostały wprowadzone w finalny produkt, tak więc... Nic. Totalnie nic bym nie zmieniała. Można gdybać i polemizować, że coś można by jeszcze zmienić, ale wszystko jest tak naprawdę zależne od punktu widzenia. Wiadomo, nie ma rzeczy idealnych, right?
    **Kamera wraca na kanapę Aishy**
    Aisha Huxley: Wielu rzeczy też nie udało się zrealizować. Chciałam zrobić kilka klipów, lepiej to sprzedać. Ostatecznie nie starczyło czasu i w sumie też ludzi do tego wszystkiego - wiadomo, nie wszystko można mieć od razu. Nadal ta promocja w sumie mam wrażenie, że była.. inna? W sensie tworzyłam to długi czas, hype na album był więc się udało. Może przy następnym projekcie zrealizuję niektóre plany z hostage, chociaż nie wiem czy to wyjdzie, bo też do wszystkiego co tworzę podchodzę indywidualnie i staram się działać tak, aby promocja była spójna z projektem, to robi większy hype na wszystko. 
    Aisha Huxley: Właśćiwie to większość tych planów wyszło z mojej inicjatywy, Nannie głównie mi pomagała to realizować, to samo Blake. Większość pomysłów na promocję powstawało z tworzeniem hostage, bo jednak jarałam się tym wszystkim, więc też łatwo wpaść na ciekawe pomysły promocyjne. Na pewno teraz zrobiłabym to inaczej, ale to też kwestia doświadczenia i tego, że wiem jak to wszystko wygląda i czuję, że jak przysiądę do promowania nowego albumu to dam radę wyjść kilka poziomów ponad to co zaprezentowałam poprzednio.
    **Dziewczyna rozejrzała się po pomieszczeniu, ponownie zawiesiła wzrok na kamerze**
    Aisha Huxley: Mam wrażenie, że teraz wszystko w moim życiu kręci się wokół muzyki, większość tripów poza Stany Zjednoczone to podróże do inspiracji, do pisania nowych rzeczy, czy zwyczajne spotkania z zagranicznymi artystami, aby wyprudokować coś wspólnego. Rozwijam się muzycznie, teraz to nawet sama jestem w stanie produkować swoje instrumentale i na przykład tribute dla Prince zrobiłam całkiem sama - i to też celowo, bo jakby nie wyszło to i tak bym to wydała, chciałam zrobić dla niego coś od serca, pokazać mu, bo wiem że na pewno nas obserwuje, że nasza przyjaźń to było coś więcej. Bardzo mi pomógł i to dzięki niemu też udało mi się wejść w ten świat muzyki, to on przychodził do mnie z planami na jakieś wspólne rzeczy, nawet mieliśmy robić wspólny album. Dzięki niemu poznałam masę artystów, Baby Ray, Chase - to w sumie wyszło przez Princetona, mega duzo mu zawdzięczam. Na pewno teraz wszystko się zmieni, to o czym będę pisać, to o czym będzie hostage numer dwa, o ile powstanie, bo nie chcę robić dwa razy tych samych rzeczy. I wiadomo - mimo tego, że pisanie i cały proces produkcyjny teraz przychodzi mi z latwością, bo od wydania hostage zrobiłam jakieś pięćdziesiąt kawałków to też nie wiadomo, które wykorzystam i czy na pewno chcę robić coś chaotycznego - ja lubię spójność, stawiam ogromną wagę na moich tekstach i storytellingu - to dla mnie główne filary w tworzeniu albumów.  No i wiadomo, że między projektami i robieniem muzyki jednak potrzeba przerwy, mimo tworzenia nowych rzeczy - uważam, że aby wydać dobry projekt i mieć co przelać na kartkę to trzeba przeżyć życie tak właściwie, uczucia, przeżycia i ogólnie wszystko co dzieje się dookoła tworzy artystę, kształtuje jego najbliższe projekty, tak też jest u mnie. Na ten moment mam gotowy projekt do wydania, po tym planuję sporą przerwę, chcę odświeżyć umysł, wypuścić jakieś luźne single, czy udzielać się na projektach innych, podejść do tworzenia następnego, wtedy już długogrającego albumu na poważnie i z nowymi pomysłami w głowie. To musi być dla mnie coś rewolucyjnego, coś co da mi satysfakcję i będę czuła, że na pewno to coś co jest w stanie pokazać mój rozwój jako piosenkarka, autorka tekstów i producentka. 
    **Kadr przenosi się do domowego studia piosenkarki**
    Aisha Huxley: Poza tym albumem, całym dokumentem i finalnym wydaniem EP’ki mam dla was tak właściwie coś jeszcze. Na ten moment nie mogę zdradzić czy to wszystko dam radę zorganizować, ale mogę rzucić wam podpowiedź - w EP’ce jest coś, co naprowadzi Was na moje następne ruchy, to co się wydarzy w najbliższym czasie. Możecie spekulować, szukać, grzebać - powodzenia i do usłyszenia na streamingach 24 września, kiedy będziecie słuchać kilku nowości ode mnie.
    **Tym akcentem dokument się zakończył.**
    INFO OOC
  15. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Meph w ASTAROTH RECORDS   
    Astaroth na przestrzeni czasu nadal działa - na dość dużych obrotach, ewidentnie czekając z podopiecznymi, którzy w najbliższym czasie zapewne zaczną realizować większe projekty niż dotychczas. Wytwórnia także nie próżnuje, wchłaniając w siebie mniejsze projekty jak Israfel Practice Room czy też wychodząc z nowymi planami na kolejne gałęzie działalności biznesowej, promocyjnej i sprzedażowej. Wiele światła mogło paść na wytwórnię także z okazji dramy na linii Soul Evisceration - Wayne Breedlove, Kelly oraz generalnie spora część branży rozrywkowej, która potraktowała śmierć rapera Baby Raya jako dobry krok PR'owy. Kolejne duże nazwisko w ramach wytwórni może szokować, lecz jest nieodłącznym elementem rozwoju - a ten ewidentnie cały czas ma stopniowo miejsce wraz z nabywaniem coraz większego doświadczenia w ramach zarządzania przez CEO wytwórni - Eelisa Forsberga. Wiele plotek mówi także o tym iż mężczyzna na ten moment w pełni chce poświęcić się wytwórni i nieco zwolnić ze swoją karierą w Soul Evisceration ze względu na swój stan zdrowia.
     
     
    Kolejni twórcy, którzy pojawili się w szeregach wytwórni Astaroth Records:
    Aisha Huxley - piosenka z gatunku pop i pop-rock, influencerka Moxxxy  
    Wydarzenia:
    Występ Setha Dagaarda wraz z członkami Lost Empire jako wsparciem na bankiecie organizowanym przez Chastain Foundation Występ Aishy Huxley na gali VFF przed główną walką wieczoru dnia 24.09.2023
    Współprace:

    Wzmianki o artystach:
    Mask Off - Soul Evisceration vs Wayne Breedlove drama Mask Off - drama Wayne Breedlove vs Soul Evisceration&Aisha Huxley Mask Off - Pandora vs Breedlove drama Mask Off - Shots fired, Soul Evisceration&Aisha vs Breedlove drama geneza Daily Globe: 170. Wielki finał zbiórki Chastain Foundation na rzecz ofiar Huraganu Hilary - wzmianka o występie Setha Dagaarda Daily Globe: 164. Protest #NoProtectionCity - wzmianka o ataku nożownika na Eelisa Forsberga Mask Off - powrót do dramy Soul Evisceration dotyczącej Hornbills i zaniesienia sprawy pod dywan Mask Off - Szybkie wyjście Setha Dagaarda po występie na charytatywnym bankiecie Chastain Foundation Mask Off - przypomnienie o wezwaniu Breedlove przez Eelisa Forsberga do pokazania dat i zapisów na umowach na potwierdzenie swoich słów Daily Globe  170. Wielki finał zbiórki Chastain Foundation na rzecz ofiar Huraganu Hilary - przekazanie na licytację limitowanej kostki do gry na gitarze od Lost Empire. Mask Off - pijaczyna Muller popija na ławce w centrum, interweniują przechodnie i służby 026. Kontrowersje wokół Asmodeus Club: Bal Karnawałowy, niepełnoletnia tancerka i skandal w mediach społecznościowych
    Materiały:
    Lost Empire - The Run for Life Seth Dagaard - Last Resort Redesigned Seth (Ronnie) Dagaard - Turning A New Leaf Aisha Huxley - HOSTAGE: THE AFTERMATH (EP) Lost Empire - Forgotten (LP) Seth Ronnie Dagaard - SPITE THE MIND / IN MEMORY OF REASON (EP) Materiały powiązane z artystami:
    [16.09] VAILLAN Magazine September 2023 - Aisha Huxley na okładce i głównym artykule wydania magazynu NOVEAU Soleil Sunglasses - współpraca reklamowa Aishy Huxley [09.21.23] Aisha Huxley - HOSTAGE DOCUMENTARY - dokument dotyczący artystki z Astaroth Records
    Wydatki:
    Zwiększenie kapitału wytwórni ($150,000) Click Produkcja, tłocznia i przygotowanie albumu Lost Empire ($60.000) Click
    Nowości:
    Włączenie Israfel Practice Room bezpośrednio pod wytwórnię Astaroth Records. Nadal na podobnych zasadach, z opcją gry dla nowych artystów z możliwością na pokazanie się wytwórni.
  16. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Sava w Public Enemy Number 1   
  17. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Matieusz w Ekipa oraz liderzy projektu Vibe Roleplay   
    @houstonfornication i @Ritelka opuszczają grono ekipy, dziękujemy za wkład
  18. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Meph w [24.08] Soul Evisceration - Barren Wasteland (Official Audio)   
    **Dnia 24 sierpnia 2023 roku w godzinach nocnych na serwisy streamingowe wleciał nowy utwór zespołu Soul Evisceration - Barren Wasteland. Już od podstaw może sprawiać wrażenie bardzo mocno kontrowersyjnego, tym bardziej w świetle aktualnych wydarzeń. Zespół jednak najwyraźniej robi swoje i okazuje to w taki sposób jak zapragnie, bez patrzenia na ewentualne konsekwencje. Jakość jest studyjna i na wysokim poziomie względem standardowych kawałków zespołu. Zdziwienie może budzić także format, gdyż przez cały utwór - wokalista Eelis Forsberg używa jedynie czystego wokalu, czyniąc to najspokojniejszą i wręcz balladową piosenką. W dodatku mocno melancholijną, smutną i klimatyczną. Utwór w bezpośrednio sposób nawiązuje do 3 zamachowców z Hornbills i powiązanych z nimi osób - Sixtena L, Demi F. Karamana H., Ariana B. Tym większy szok może wywoływać wśród nieco bardziej zaznajomionych osób, które bywały w Dunes, że okładka do utworu przedstawia właśnie schody przed wejściem do lokalu. Tekst uderza także bezpośrednio w media, środowisko gwiazd i policję za całkowicie zignorowanie sprawy (zarówno w kontekście powodów jego wystąpienia jak i ofiar, zarówno wśród napastników jak i osób będących w lokalu).**
     
     

     
     
    Promocja:
    - 146. Krwawa rzeź w klubie ze striptizem - Artykuł Daily Globe
    - Wzmianka Atomic dotycząca zasłabnięcia wokalisty - Eelisa Forsberga i zabrania go do szpitala
    - Wzmianka Atomic dot. wydarzeń na pogrzebie trójki zamachowców, w tym samobójstwa jednego z uczestników
    - Uderzenie Mask Off w wyjście Eelisa Forsberga ze szpitala i odebrania przez Cecillę Morgan
    - Eelis Forsberg po zabójstwie Baby Raya ponownie uderza w służby, zarzucając im brak działań w wielu sprawach, które miały ostatnimi czasy miejsce.
    - Wzmianka przez dziennikarkę Jocelyn Kuklemetting o ataku nożownika na wokalistę Soul - Eelisa, czy też o wspomnianym zamachu w Hornbills.
    - Mask Off nt. pierwszych ataków Eelisa Forsberga, Fehu Skarsgard i Ashy Huxley w kierunku przeklamanych gwiazd w branży
    - Mask Off - ankieta i wzmianka dot. zarzutów ze strony Soulsów w stronę Breedlove
    - Mask Off - podsumowanie całej potężnej dramy, która przeszła przez invader jak tornado
    - Kolejne wbicie się w temat przez Eelisa Forsberga i wytknięcie pominiętych kwestii.
    - W tej sytuacji w kontekście pogrzebu, treści piosenki oraz fragmenty jak chociażby *5 *4 *1 - bezpośrednio uderzając w przekłamanie branży i opinii publicznej, która koncentruje się zawsze tylko na dobrze klikalnych jednostkach, nie dając nawet grama zainteresowania dla zwykłych, szarych ludzi, którzy przeżywają takie same tragedie.
     
    Wydatki:
    - $20 000 - produkcja, montaż, asysta w studio Click
     
     
  19. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez phenoman w Primal Xtreme Club   
    ** Strona internetowa powstałego klubu sportowego od spółki Primal Xtreme. Strona szatą graficzną nawiązuje do głównych motywów Primal Xtreme. Obecnie nie ma żadnych dodatkowych opcji oprócz części informacyjnej, która zachęca ludzi do dołączania. **

    Czy marzysz o niesamowitych przygodach sportowych, inspirujących treningach i wspólnych wyzwaniach? Primal Xtreme Club to społeczność, która łączy pasjonatów sportu, entuzjastów zdrowego stylu życia oraz wszystkich, którzy chcą przeżywać powodującą adrenalinę rozrywkę na najwyższym poziomie.
    Czym jest Primal Xtreme Club?
    To więcej niż klub. To społeczność sportowych wizjonerów, gotowych podjąć nowe wyzwania, odkrywać granice i czerpać radość z aktywnego życia. Nasza aplikacja mobilna to twoje okno do światowej klasy wydarzeń sportowych, od wspólnych treningów na obiektach sportowych po epickie wycieczki rowerowe, wspinaczki górskie, wyścigi i wiele innych.
    Dlaczego warto?
    🌟 Dołączysz do inspirującej społeczności pasjonatów sportu.
    🌟 Będziesz mieć dostęp do różnorodnych wydarzeń sportowych na Twoim terenie.
    🌟 Zdobędziesz nowe umiejętności i doświadczenia.
    🌟 Poznasz ludzi, którzy podzielają Twoją pasję i ducha rywalizacji.
    🌟 Odkryjesz radość z pokonywania własnych ograniczeń.
     
    Jak zacząć?
    Pobierz naszą aplikację mobilną, dołącz do Primal Xtreme Club i zacznij swoją sportową przygodę już dziś! Niezależnie od poziomu umiejętności, nasza społeczność jest otwarta dla każdego, kto chce się rozwijać, bawić i inspirować innych.
    📲 Pobierz aplikację i zapisz się na najbliższe wydarzenie!
    Dołącz do Primal Xtreme Club i stań się częścią ekscytującej społeczności sportowej, która buduje pasję, motywuje do aktywności fizycznej i wspiera w osiąganiu celów. Wspólnie tworzymy sportową przyszłość!

  20. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Sava w Public Enemy Number 1   
  21. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Meph w Who Let The Mad Dogs Out? 🦴🩸   
    Los Santos jak nigdy nękana jest falą narastającej przemocy, która na przestrzeni lat coraz mocniej daje o sobie znać. Społeczeństwo coraz mniej dziwi fakt napaści, morderstw, pobić, wymuszeń - poniekąd stały się on częścią panoramy miasta. Pieniądz wyznacza zawsze ścieżki rozwoju i działań, wszystko sprowadza się do niego - a przemoc i brutalność można upłynnić za lukratywną cenę. W końcu czyż nie każdy pragnie osiągnięcia rezultatu, jednocześnie minimalizując ewentualne ryzyko, które podejmuje? I w takim momencie należy dojść do tak zwanych wściekłych psów. Specjaliści od brudnej roboty, gotowi podjąć ryzyko i jednocześnie delektując się wszelką możliwością na rozlew krwi, ponownie pobudzając przepływ błogiej adrenaliny. Czy to nie właśnie po nich sięgniesz, gdy potrzebujesz odzyskać pieniądze, zrewanżować się na kimś lub po prostu pozbyć się czegoś co sam zrobiłeś w przypływie emocji i wściekłości? Pieniądze mogą kupić wszystko, w tym i rozwiązanie na każdy Twój problem.

    Wraz z rozwojem technologii sama forma przekazywania i odbioru zleceń stała się bardziej zróżnicowana i potencjalnie bardziej anonimowa. Klasyczne spotkania w ustronnych miejscach, pieniądze przekazywane w kopertach i neseserach odeszły do przeszłości, stając się jedynie jedną z wielu opcji a nie koniecznością - nieważne kim jesteś, nieważne kogo znasz - niekiedy wystarczy odpowiednio gruby portfel, zaangażowanie i kontakt choćby w ramach stron dostępnych w darknecie, dalej porozumiewając się zaszyfrowanymi, anonimowymi wiadomościami. Taka forma sprzyja łatwości znalezienia odpowiednich ludzi do oczekiwanego zadania, jednocześnie wpływając na niższe ryzyko od klasycznych form. 

    Ze względu na specyfikę działania wiele osób z półświatka podejmujących się tego typu pracy jest w jakimś stopniu znana organom ścigania. Przemoc i brutalność jest bowiem uzależniająca niczym heroina, a chęć do ponownego jej zakosztowania wprowadza wręcz z psychotyczne stany. Z tego też względu środowisko nie ogranicza się do działań w jednym miejscu - nie trudno znaleźć także skorych do podjęcia się zlecenia chociażby w miejscach o ograniczonym dostępie. Potencjalny wściekły pies zawsze może czaić się za Tobą. Czy może to ty wyślesz go za kimś innym? 
     
     
     
    Wracając z pracy do domu ponownie minąłeś miejsce zbrodni? Czy wychodząc do sklepu wieczorem ponownie słyszałeś strzały kilka przecznic dalej? Wolisz iść razem z nurtem przemocy i prostotę czy stawiać na standardowe rozwiązania? Tutaj nikt nie zadaje zbędnych pytań ani nie oczekuje wytłumaczeń.  Czy ten cholerny głos w Twojej głowie nie podpowiada Ci by się przekonać i zrobić  pierwszy  krok? Niektórzy mogą nazywać go schizofrenią, inni podejdą w bardziej systematyczną stronę i nazwą go sumieniem. Jednak czy nie jest to rozsądek wskazujący Ci słuszne, choć krwawe rozwiązanie?

    Jesteśmy zwierzętami - inteligentnymi ale żądnymi władzy, dominacji i krwi. A czy ty potrzebujesz by ktoś stał się przedłużeniem Twojej ręki, stając się Twoją bronią? Jeśli tak - dobrze wiesz gdzie i jak się odezwać. Najważniejsze to zrobić pierwszy krok, kolejne wykona za Ciebie ktoś inny. Oczekuj na rezultaty i chlub się spokojem. W końcu nie ty to zrobiłeś, prawda?
     
     
     
  22. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Meph w Soul Evisceration   
    Idealny podsumowaniem zintensyfikowanych działań zespołu Soul Evisceration jest zapewne ich miejsce w zakresie najlepszym albumów muzycznych pierwszej połowy 2023 roku - tam też album Forever Damned znalazł się aż na 2 miejscu, ustępując jedynie albumowi "Phoenix" autorstwa Asami Kiyoko. Powiedzieć tyle, że to wynik niespodziewany iż black metalowy zespół wyprzedził takie lokalne gwiazdy jak Moxxxy, MOB Prince, CHA$E, HOODSTAR, Breedlove, Baby Ray czy Aishe Huxley to tak jakby nie powiedzieć nic. Zdecydowanie wielu fanów mogło w tym momencie przecierać oczy z niedowierzania, lecz jednego nie można zespołowi odebrać - zrobili wszystko co było w ich zakresie możliwości marketingowych, promocyjnych jak i samego budowania swojego fanbase. A ten nie pozostawał dlużny, sprawiając, że każdy koncert zespołu był wydarzeniem dość intensywnym i niosącym się po mieście. Z czego jednak wynika tak duży sukces zespołu, który sam w sobie nie był aż tak medialny pod kątem jego członków, którzy rzadko kiedy sami byli obiektem dram, a bardziej sami włączali się w dramy innych, próbując rozlać po mieście jak najwięcej krwi. Kontrowersyjność w przypadku Soul Evisceration jest ewidentnie na wyższym poziomie tolerancji względem innych artystów, zapewne przez fakt iż wiele można zakładać i postrzegać już jako totalna norma w ich wykonaniu. Ciężko także mówić o jakiś większych porachunkach, gdyż jak wiele mogło wskazywać - żyli dość dobrze z większością miasta pomimo ich dość agresywnego nastawienia do reszty sceny, a ta jak mogłoby wskazywać kilka wydarzeń - odnosi się do nich miarowo ciepło i otwarcie. Przykładem tego może być chociażby ich zapowiedź na Alterdrome ze strony Memphisa6, który nie wydaje się do nich absolutnie zrażony, nawet jeśli wcześniej pojawiałyby się informacje jakoby potencjalne rozmowy pomiędzy Soul Eviscerationb a Generation A miały zakończyć się fiaskiem (i wiele może wskazywać, że spora w tym zasługa zespołu, który uprzednio stawał okoniem również wytwórni Hard On, która jak się wydaje - w ówczesnym czasie była najbliższa ich zakontraktowania). Kolejny ruch Souslów tym bardziej mógł sprawiać wrażenie nieprzewidywalnego - mowa tu oczywiście o założeniu wytwórni Astaroth Records - małej wytwórni nastawionej głównie na dystrybucję i skupianie pod sobą osoby spoza typowej muzyki głównego nurtu, szybko ściągając pod siebie takie zespoły jak Plague Doctors, Lost Empire czy też artystów solowych, jak wiecznie szukający dramy i wbijający szpilki - Seth Daagard. Coraz więcej wskazuje iż Soulsi okopują się w branży, dążąc w kierunku samodzielności i samowystarczalności, wyrastając na coś w rodzaju filaru cięższych brzmień w mieście. Pomimo tego rozwoju i faktycznego sukcesu, próżno szukać wśród członków kapeli willi z basenem czy aut wartych po kilkaset tysięcy dolarów. Z czego wynika to podejście? Ze zdolności gospodarowania funduszami, inwestowaniem ich czy po prostu niechęcia do obnoszenia się z pieniędzmi? Każda z tych opcji wydaje się całkiem realna w kontekście Soulsów, biorąc także pod uwagę ich wszystkie inwestycje - przez bar Hakael, po salę muzyczną Israfel, na wytwórni Astaroth Records kończą.
     
     
     
     

     
    Jednak nie tylko ich pierwszy debiutancki pełnowymiarowy album odniósł sukces. Według kolejnego rankingu NORM 100 - EP Soul Introduction wydane na początku roku uplasowało się aż na 4 pozycji w półroczu 2023 roku. Sam wynik może też pokazywać jak długą drogę zespół pokonał od tamtego momentu aż do wydania albumu Forever Damned, grając w między czasie dziesiątki koncertów, nawiązując nowe kontakty, zdobywając serca kolejnych osób w mieście, które żyją adrenaliną, cięższymi brzmieniami i czystym szaleństwem. Zresztą, powracając do samego Soul Introduction - ciężko znaleźć bardziej ikoniczną piosenkę w przypadku Soul Evisceration niż tytułowy utwór właśnie z wcześniej wspomnianego EP. Soul Introduction na przestrzeni działalności zespołu stało się stałym punktem programu ich koncertów - i na żadnym z nich poza jednym gdzie grali utwory coverowe nie przepuścili okazji by zagrać wyżej wspomniany kawałek. Wiele wskazuje także na to iż odczucia względem utworu podzielają fani, wielokrotnie śpiewając razem z zespołem refreny czy nawet części zwrotek. Kolejnym znakiem rozpoznawczym może być zdecydowanie także cover Pantery - Walk, przy którym z reguły cała sala eksploduje a krzyki ludzi słychać kilka przecznic dalej od miejsca koncertu. Zresztą, poszanowanie do muzyki zespołu nie bierze się też zapewne znikąd, Ci bowiem wielokrotnie wykazywali szacunek do innych artystów także z zakresu zupełnie innych brzmień. Najbardziej chyba ikonicznym tego przykładem była reakcja gitarzysty wspierającego zespołu - Turnera Fjeldstada gdy podczas wywiadu do Daily Globe odszedł w kierunku sceny słysząc z publiki nawoływania do Moxxxy  "jebać Moxxxy, a Soulsi niech wracają" - nie było trzeba długo czekać aż członek kapeli dał znać innym co sami sądzą o takim nastawieniu, gdyż w przeciągu paru chwil krzyki ze strony widowni ucichły jak tylko Turner postanowił pokazać im nastawienie Soulsów do tego typu zachowań:

    Taki stan rzeczy nie jest obcy lokalnej scenie, gdyż poszczególni członkowie formacji wielokrotnie na koncertach innych osób (nawet tych, których specjalnie nie znali) próbowali jakoś poderwać publikę lub wytykać palcem ludzi, którzy postanowili nie oddać minimalnego szacunku dla cudzej pracy, chęci i wkładanego wysiłku w przygotowanie dla ludzi takich wydarzeń. Kto w końcu lepiej niż samo Soul Evisceration jest w stanie zrozumieć trudy koncertów? Ciężko wskazać kogokolwiek kto w skali ostatniego pół roku zagrałby więcej koncertów niż oni. Czy to istotny element ich kariery? Zapewne - w krótkim czasie nabyli naprawdę znaczące doświadczenie sceniczne, a także uzyskali totalny spokój w prowadzeniu takich wydarzeń, niespecjalnie dając po sobie poznać stres czy tremę.
     
     
     
     

     

    Jednak główny atut zespołu, czyli gra na żywo stoi aktualnie pod dużym znakiem zapytania ze względu na kondycję i stan wokalisty - Eelisa Forsberga. Zespół także nie wykazuje chęci do tymczasowego zastąpienia go innym muzykiem, a losy formacji prawdopodobnie są niepewne co może napawać fanów lękiem. Czy kolejny przestój spowodowany problemami zdrowotnymi frontmana może zwiastować etap posuchy lub rozwiązania Soul Evisceration? Ciężko stwierdzić, tym bardziej, że każdy z nich w znaczący sposób wygasił swoją aktywność zarówno w mediach społecznościowych, jak i przestając pojawiać się na większych wydarzeniach w mieście. Nawet sam Hakael, w którym niegdyś często przesiadywali teraz staje się nie gościć ich zbyt często, przy czym trzeba zaznaczyć, że członkowie zespołu bardzo często widywani są na odwiedzinach Eelisa w lokalnym szpitalu - wedle pogłosek i informacji wiele wskazuje iż mężczyzna niebawem ma go opuścić. Czy ponownie dość sprawnie postanowi wejść na scenę z przytupem, czy zrobić sobie przerwę albo skończyć karierę muzyczną, przenosząc ją bardziej na działalność związana z wytwórnią? Kto wie. Tylko czas to pokaże.
     
     
     


     
    Stało się.  Kolejne podsumowanie działalności Soulsów jest też moim 100 odpowiedzią na forum Vibe - to dla mnie pewien etap, tym bardziej, że większość z nich skupiało się w jakiejś mierze na działalności właśnie jako Soulsi. Mam nadzieję, że kolejnym krokiem milowym - 200 też będę mógł zagościć podsumowaniem w temacie Soul Evisceration, ponownie z czymś ciekawym i miłym dla oka. Trzymajcie się tam w tej branży!
  23. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Meph w Soul Evisceration   
    Soul Evisceration w ostatnim czasie praktycznie finiszowało w aspekcie pracy przy marketingu oraz sprzedaży swojego solowego LP - Forever Damned. Kolejnym z wielu kroków miał być rozegrany dnia 27 lipca 2023 roku koncert w Total Explode Punk Club - w ramach ponownego oficjalnego otwarcia lokalu w kontekście imprez. Jak można się spodziewać - ten zespół nigdy nie miał problemów w aspekcie koncertowania i tym razem sprawa miała przejść w podobny, spokojny sposób. W między czasie wiele działo się dookoła zespołu - coraz częściej zaczęli gościć wśród mediów, będąc w nich wskazywanymi i wypominanymi. Cała ta otoczka miała finalnie zbawienny wpływ na wyniki sprzedażowe, jednak stanowiła kolejne pole zaczepne, które wymagało ogromu czasu i zaangażowania by wszystko ze sobą zgrać - te trudy codziennego funkcjonowania i działania na własną rękę poczuł niedługo potem wokalista i frontman zespołu Soul Evisceration - Eelis Forsberg. Wraz z całą działalnością zespołu podjął się także kolejnej serii działań, tym razem w ramach świeżej wytwórni Astaroth Records, której stał się CEO. Na przestrzeni pierwszych chwil działalności wytwórni mężczyzna mógł być wielokrotnie widziany w towarzystwie różnych person z miasta - w większej mierze tych powiązanych z cięższymi brzmieniami, lecz nie tylko. Wszystko jednak zaczęło stopniowo blaknąć, wskazując na zmęczenie i wypalenie zarówno całego zespołu jak i jego pojedynczych ogniw co było wynikiem niezwykle intensywnej działalności na scenie Los Santos, w czym można szukać potwierdzenia w ogromnej liczbie zagranych koncertów, zorganizowanych samodzielnie wydarzeń i eventów, czy aktywnością przy wspieraniu innych artystów.  Czasami najwyraźniej trzeba chwilę odpocząć a ktoś całkowicie pominął ten temat - choć z plotek niosących się po mieście ostatnimi czasy Soul Evisceration i tak wyjątkowo luźno podchodziło do tematu wspomagaczy w postaci narkotyków, coraz rzadziej będąc widzianymi podczas stanu odurzenia. Czyżby mądrość przyszła z wiekiem? Zapewne nie, choć powody zapewne mogą mieć i drugie dno. A kolejny z kryzysów w działalności zespołu przydarzył się bowiem już niebawem, bo zaraz po wcześniej wspomnianym koncercie na ponowne otwarcie Total Explode - jednak o tym dopiero za kilka chwil, odnosząc się do samego wydarzenia i jego przebiegu, tak by negatywne strony nie przesłoniły zwyczajnie pozytywów.
     
     

     
     
    Koncert odbył się o planowanej godzinie, choć członkowie zespołu w trakcie ostatni dni byli dość milczący i niewidziani praktycznie nigdzie, co stanowiło całkowicie różną formę działania od tego do czego przyzwyczaiło Soul Evisceration w Los Santos. W tym przypadku nie angażowali się aż tak mocno, widocznie zmęczeni, wypaleni i pragnący odrobinę wypoczynku. To co jednak obiecali zrobili, wychodząc na scenę i tak jak zawsze - dając na niej z siebie całe sto procent, bez odstawiania fochów, bez marudzenia, po prostu grając dla ludzi, którzy postanowili tego dnia przyjść dla nich lub po prostu pobawić się razem z nimi. Publika nawet jeśli nie była tak liczna jak niekiedy na ich koncertach potrafiła być, reagowała znakomicie, wielokrotnie wchodząc w aktywne i bardzo szybkie pogo pod sceną czy nawet kilkukrotnie wdając się w krwawy i brutalny moshpit, który przenosił się od zakamarka do zakamarka otwartej sali. A sala zapewne jeszcze bardziej potęgowała te skłonności, przypominając klimatem kompletnie podziemie, uderzając w nuty punku - tworząc to odczucie surowości, które budzi pierwotne instynkty przy odpowiednim pobudzeniu dostatecznie krwawą muzyką skłaniająca do przemocy. A właśnie taka była, jest i będzie twórczość Soul Evisceration - mocna, kontrowersyjna, oddzialująca na odbiorców niczym kokaina. Pomimo tego iż podłoga została dość obficie zroszona krwią, a uczestnicy braki we krwi uzupełniali napojami wyskokowymi, całość obeszła się bez większych incydentów lub problemów - nawet z uwzględnieniem iż słuchacze wchodzili na scenę podczas gry, a jeden nawet postanowił uderzyć z główki w ramię wokalisty zespołu - Eelisa Forsberga. Nie wynikło z tego jednak żadne napięcie, wręcz przeciwnie - w trakcie koncertu zarówno gitarzystka jak i wokalista - Fehu i Eelis wskakiwali w tłum, dołączając się do tłumu bawiącego się w pogo czy moshpicie. Dla wtajemniczonych nie powinno to stanowić specjalnego zaskoczenia, tym bardziej uwzględniając fakt, że Forsberg wielokrotnie działał w ten sposób, uwzględniając chociażby nawet tak duży festiwal jakim był Alterdrome. 
     
     
     

     
     
    Gorsze sceny miały jednak miejsce dosłownie kilkanaście minut po samym koncercie. Wokalista - Eelis Forsberg wraz z współzałożycielką zespołu - Fehu "Pandorą" Skarsgard wyszli na zewnątrz Total Explode. Mężczyzna sprawiał wrażenie jakby miał trudności z oddychaniem i utrzymaniem się na nogach - ciężko stwierdzić na ile wpływ na taki stan rzeczy miały narkotyki zażyte podczas samego koncertu a ile jego zły stan, który utrzymywał się od czasu, gdy kilka miesięcy wstecz jego serce przestało bić. Od  tamtego czasu wokalista mógł być wielokrotnie widziany w gorszym stanie, gdy jego ciało, a zwłaszcza dłonie, bardzo mocno drżały i nie potrafił nad nimi panować. Mężczyzna usiłował bardzo mocno ukrywać ten problem, aż do momentu, gdy problem się nasilił i tego rezultatem była właśnie sytuacja sprzed Total Explode. Mężczyzna stracił przytomność, upadając na plecy na parkingu - zapewne świadkowie z okolic mogą wspominać o tym iż w momencie upadku jego oczy poszły do góry,  zostawiając na widoku tylko białka. Taki widok mógł być na pewno szokujący - podobnie jak oczekiwanie na przyjazd karetki, która w dość ślimaczym tempie zabrała mężczyznę ze sobą, walcząc o jego życie zarówno w drodze do szpitala jak już także i w nim. Przez kilka pierwszych dni nie pojawiały się informacje dotyczące stanu mężczyzny - czy jest on stabilny czy też nie. Jednak na miasto dotarły plotki iż faktycznie był to atak serca, który ponownie był bardzo mocnym sygnałem dla wokalisty pod kątem trybu i sposobu życia. Czy jednak cokolwiek może go nauczyć poza śmiercią? Któż to wie, gwiazdy rocka i metalu rzadko kiedy były obliczalne i stawiające bezpieczeństwo nad chęcią cieszenia się życiem. Finalnie jednak o sytuacji opinię publiczną poinformowała także narzeczona Eelisa Forsberga - Fehu "Pandora" Skarsgard dając szczątkowe informacje o sytuacji, z kolei post na LifeInvaderze został przyjęty ze smutkiem przez wielu użytkowników, w tym także lokalne gwiazdy, które w komentarzach dawały znak wsparcia dla pary i zespołu Soul Evisceration.
     
     

     
     
     
    Ciężko określić w jaką stronę zmierza Soul Evisceration i czy jest to kurs kolizyjny, niemniej coraz więcej zaczyna się dziać w ich życiach i niekoniecznie jest to droga rozwojowa. Z przyjemniejszych informacji na pewno można uwzględnić to iż wokalista poinformował za pomocą social mediów, że żyje  - co również mogło być sygnałem iż wybudził się wreszcie ze śpiączki. Na ten moment jednak niewiele wskazuje by w ciągu najbliższych dni miał opuścić łóżko szpitalne i wrócić do sporej aktywności scenicznej - choć zapewne ciężko mu się przed tym powstrzymać, biorąc pod uwagę jak wiele poświęcenia dla muzyki dokonywał. Reszta zespołu także znacząco ucichła w ostatnim okresie, często siedząc w sali szpitalnej u Eelisa Forsberga, po prostu wyłączając się na ten ciężki czas z życia publicznego. Pierwszym głośniejszym głosem był Livestream przeprowadzony przez nowy nabytek zespołu - Noaha Alexandra, który wspominał o zdrowiu wokalisty, sytuacji w zespole lub swoich doświadczeniach oraz całej historii jak to się stało, że wszedł w szeregi już nieco bardziej doświadczonego i jakkolwiek znanego lokalnie zespołu black metalowego.
     
     
     
     
     
     

  24. HRVATSKA polubił odpowiedź w temacie przez Filliander w [Biznes/Warsztat]Freedom Motorcycle Workshop   
    Freedom Motorcycyle Workshop to warsztat założony w 2022 roku przez Weteran US Marines pilot Cpt. Rose "Firebird" Philips w Sandy Shores ulokowany na skrzyżowaniu Aloguin Blvd z Mountain View Dr. Warsztat ten powstał w celu zapewnienia przejeżdżającym przez wiejskie miasteczko, jak i jego mieszkańcom miejsca w którym mogliby śmiało naprawić swoje w większości zdezelowane i zepsute maszyny, jak również uzupełnić zwyczajnie olej w silniku czy zrobić prosty diagnostyczny przegląd samochodu. Na pomysł przedsięwzięcia wpadła niejaka Rose Philips, weteran US Marines, która w trakcie swojego pobytu w Sandy Shores zauważyła, że w miasteczku brakuje miejsca w którym możnaby spokojnie naprawić swój pojazd lub nawet podkręcić jego osiągi w jakiś bardziej niekonwencjonalny sposób. Kobieta od najmłodszych lat była zafascynowana mechaniką pojazdów. Już jako dziecko dawała się pokazać jako pasjonatka pojazdów i często ze swoim ojcem zajmowała się naprawą samochodów sąsiadów czy rodziny. Fascynacja ta przerodziła się w miłość, gdy Firebird po raz pierwszy usiadła za sterami Besry w USNTPS, później nie mogła się bez tego obejść. Po zakończeniu swojej służby w US Marines, Rose widząc pustkę w Sandy Shores postanowiła zająć się lokalnym warsztatem i sprawić by miejsce ożyło raz jeszcze. W związku z tym kobieta nawiązała kontakt z miejscowym klubem motocyklowym Manus Dei i z ich wsparciem oraz błogosławieństwem postanowiła otworzyć biznes w tym miejscu.
    Przez długi czas warsztat funkcjonował z uznaniem i wsparciem całej społeczności Sandy Shores, cieszył się w całym miasteczku renomą profesjonalnego warsztatu w którym z pasją Rose jak i wszyscy mechanicy zajmowali się motocyklami i nie tylko jak swoimi własnymi maszynami. Po opuszczeniu Sandy Shores przez Manus Dei MC i najeździe El Nuevas MC ze wsparciem Nordheim na warsztat FMW oraz akcji SD oraz HP z tym związanej. Stan psychiczny Rose "Firebird" Philips się pogorszył. z uwagi na nawrót PTSD i poczucie odrzucenia przez miasteczko. Rose pod osłoną nocy spakowała sprzęt, na pojazdy i wywiozła wszystko w tylko dla siebie znane miejsce, a sama wyjechała tymczasowo z miasteczka aby zająć sie swoim zdrowiem psychicznym z zamiarem powrotu gdy uzna ów za dobry pomysł
    _____________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
    Podczas wędrówki po Sandy Shores, William Winters zauważył ciekawy budynek. Był nim garaż, w którym niegdyś znajdował się warsztat “ Freedom motorcycle workshop”. Gdy mężczyzna podszedł bliżej, jego oczom ukazał się stary szyld, oraz przemoknięta kartka z informacją o nieobsługiwanych pojazdach. Bez dłuższego myślenia, podniósł stare drzwi i wszedł do środka i rozejrzał się po pomieszczeniu. Mimo braku zaopatrzenia, miejsce to wyglądało całkiem nieźle… Może oprócz wielu graffiti z logiem El Nuevas. Obróciwszy się, William odkrył, że zewnętrzna strona zakurzonej bramy wjazdowej jest cała pokryta farbą, a na jej samym środku widniał wielki napis z nazwą klubu. 
     
    W międzyczasie Rose zapoznała się w barze przy Route 68 z William’em Winters’em, po dłuższym zapoznaniu i kilku głębszych lokalnego Moonshine’u wywinął się temat  warsztatu, który facet znalazł w trakcie wędrówki. Po dłuższej konwersacji na ten temat i konsultacji przez Rose tematu przekazania wszystkiego z Jacksonem, jej partnerem. Na odpowiednich warunkach. Weteran doszła do konsensusu z William’em i na następny dzień przywiozła sprzęt na miejsce oraz podpisała odpowiednie papiery przekazania budynku i sprzętu, a także zrzeknięcia się z wałsności do grafiki, nazwy etc.
    Po przywiezieniu sprzętu, zamontowaniu go i zaopatrzenia magazynów, William wziął się za czyszczenie ściań i bramy z grafiti. Mimo trudności, warsztat zaczął wyglądać jak miejsce,w którym można prowadzić dobrą działalność. W trakcie rozkładania sprzętu, w warsztacie nieoczekiwanie pojawił się niejaki Deacon Huffman, doświadczony mechanik, który widząc ruch w tej długo opuszczonej miejscówce przyszedł sprawdzić co się dzieje. Razem szybko dokończyli robotę, podczas której bardzo się polubili. Gdy nowy właściciel uznał, że miejsce to wygląda perfekcyjnie, zadomowił się w biurze i wypakował tam swoje rzeczy, będąc gotowym, na rychłe otwarcie przedsiębiorstwa.
    Naszym głównym celem jest odrestaurowywanie, naprawa i modyfikacja starych Motocykli oraz Samochodów, które mogłyby jeszcze jeździć po naszych drogach w Blaine County. Oprócz zwykłej naprawy i modyfikacji nasz serwis będzie zajmował się również diagnostyką samochodów (jako jedyna dostępna stacja diagnostyczna w Sandy Shores), okazjonalnym odrestaurowywaniem jakichś ciekawych klasycznych samochodów.
     
    OOC
     
    Lokalizacja
     
     
  25. Meph polubił odpowiedź w temacie przez HRVATSKA w **W sieci na jednym z portali pojawiła się zbiórka na nowy start dla ofiary przemocy domowej**   
    **Turner przelał na zbiórkę niewielką sumę pieniędzy, nie podpisując się pod wpłatą **
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin