Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

DnS

Gracz
  • Postów

    101
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. DnS polubił odpowiedź w temacie przez Scorpio w Wanna be wiseguy? || Roeca Crew; The Sclafani Crime Family   
    Imię i nazwisko postaci: Russell Vizzi
    Wiek: 26
    Background: Russell Vizzi urodził się w Vice City. Przyszedł na świat w konserwatywnej rodzinie włoskiego pochodzenia. Jego ojciec Ralph Vizzi był drobnym cwaniaczkiem, utrzymującym się z oszustw hazardowych i kradzieży. Poszedł za kratki za jedno z swoich licznych oszustw, kiedy młody Vizzi był jeszcze nastolatkiem. Wydarzenie to miało bardzo silny wpływ na psychikę chłopaka; wtedy również zaczęły się jego pierwsze problemy z prawem. Frustracja spowodowana zamknięciem ojca popchnęła go w kierunku lokalnego półświatka. Szybko znalazł wspólny język ze złodziejami, pomagając im w przetrzymywaniu trefnego towaru, oraz czasami dorabiając sobie oszustwami w czasie gry w karty. Korzystał przy tym z całej wiedzy jaką zdążył wpoić mu ukochany ojciec. Zdobyte pieniądze przeznaczał głównie na pomoc rodzinie i zabawę w klubach. Wkrótce kontakty z kumplami z ulicy odbiły się na jego wykształceniu - udało mu się ukończyć jedynie szkołę średnią. Wychowany w mieście słynącym z palm i gorących imprez, szybko stał się ich stałym bywalcem. Stykał się tam z przestępcami poważniejszego kalibru, niż jego koledzy z włoskiej dzielnicy. Sam nie był na tyle poważny, by zainteresować czymś wytrawnych narkotykowych graczy. Obserwował za to ich przy każdej okazji, starając się dowiedzieć jak najwięcej o tym biznesie. Życie jakie prowadzili i sumy, którymi obracali imponowały mu. Kiedy zebrał odpowiednią kwotę, wiedział już co zrobi. Vice City było dla niego za ciasne, chciał spróbować czegoś nowego. A przy okazji pomóc matce, która cierpiała na ciężką depresję po aresztowaniu jego ojca. Wyjście było jedno - wyjazd do Los Santos, w stanie San Andreas. Miasto wielkich możliwości.
    Vizzi jest osobą wyrachowaną, zawsze kalkulującą co mu się opłaci, a co nie. Częsty gość wszelkiego rodzaju klubów klubów ze striptizem oraz większych imprez. Jest ambitny, ma dość wysokie mniemanie o sobie. Jest rasistą, ale potrafi poskromić swoje uprzedzenia, kiedy są do zarobienia pieniądze. Prywatnie lubi i potrafi dobrze gotować. Jest bardzo dumny z włoskiego pochodzenia swojej rodziny. Stara się używać głównie siły perswazji oraz unikać niepotrzebnych spięć. Jego główną motywacją jest życie na wysokim poziomie oraz pomoc chorej matce. Posiada siostrę i brata.
     
  2. WrZASKUUU polubił odpowiedź w temacie przez DnS w Nordheim Warriors MC   
    Powodzonka, wszystko ładnie i pięknie wygląda. 
  3. DnS polubił odpowiedź w temacie przez boa w Nordheim Warriors MC   
  4. Karach polubił odpowiedź w temacie przez DnS w Nordheim Warriors MC   
    Powodzonka, wszystko ładnie i pięknie wygląda. 
  5. Forki polubił odpowiedź w temacie przez DnS w Nordheim Warriors MC   
    Powodzonka, wszystko ładnie i pięknie wygląda. 
  6. DnS polubił odpowiedź w temacie przez Specter w Nordheim Warriors MC   
    '

  7. Scorpio polubił odpowiedź w temacie przez DnS w Sidewalk Offenders | Respect Few Fear None   
    im just a tired...

  8. DnS polubił odpowiedź w temacie przez Karach w Nordheim Warriors MC   
    Nordheim Warriors MC
     
     
    Nordheim Warriors MC to proamerykański klub motocyklowy kwalifikujący się do grupy klubów jedno procentowych. Klub swoje początki datuje w latach 70-tych, gdzie prawdopodobnie posiadał on inną nazwę, oraz nieco inne założenia. Z ogólnodostępnych informacji wynika, że założycielem klubu była grupa wyspiarzy, którzy przez imigrację do Ameryki żyli w mniejszości brytyjskiej przez co często stawiano ich w gorszym świetle. Początkowo klub miał założenia zjednoczenia ów społeczności, pokazania jedności i wsparcia dla innych o podobnej sytuacji. Klub szybko stał się wrogiem publicznym dla lokalnej społeczności, oraz departamentu co było spowodowane częstymi przejawami agresji, czy dopuszczaniu się przestępstw. Obecnie klub przeszedł zmiany, działa bardziej modernistycznie, zaś władzę w klubie przejęła grupa młodych amerykanów. Klub stal się proamerykańskim klubem, gdzie przyjmowani są tylko i wyłącznie biali mężczyźni z naciskiem na miejsce urodzenia. Na całą przemianę założeń klubu największy wpływ miał wnuk Irlandzkiego założyciela – Robert Laverty (obecny president), który zmienił i dostosował staroświeckie zwyczaje na rzecz świata w XXI wieku. Od kilku lat Nordheim Warriors MC angażuje się w wiele akcji charytatywnych jak i ich organizację. Nazwa oraz logo klubu Nordheim Warriors MC nawiązuję do świata wikingów. Nordheim w tłumaczeniu oznacza 'dom nordycki', z kolei samo logo przedstawia postać wikinga. Klub sam o sobie mówi 'jesteśmy wikingami' - jest to nawiązanie do dziewięciu szlachetnych cnót przyjętych jako zbiór porad moralnych, które zostały sformułowane na podstawie zachowania oraz zwyczajów średniowiecznych przodków i uznanych przez pierwszego założyciela klubu, Andrew'a Laverty, za jego główne zasady. Przyjęty kodeks etyczny klubu wyróżnia Nordheim Warriors MC wśród innych zgrupowań.
    Struktura klubowa nie rożni się od tej klasycznej i powszechnie znanej w tym środowisku. Barwy klubowe traktowane są przez jego członków bardzo wyjątkowo, zaś obszyta kamizelka to coś co każdy nosi z dumą. Lecz nie tylko po tym można poznać członków klubu Nordheim Warriors. Każdy z oficjalnych memberów posiada na prawej pięści wytatuowane klubowe logo, to znak przynależności do ów grupy, a prawa ręka też nie jest przypadkowym miejscem tego tatuażu. ‘Wikingowie’ niegdyś byli dość dobrze prosperującymi pośrednikami jeśli chodzi o dystrybucję heroiny w południowym Los Santos. Klub prawdopodobnie posiadał koneksje z przygranicznym kartelem w Meksyku, skąd do Stanów Zjednoczonych spływało najwięcej tego narkotyku. Amerykanie polubili heroinę najbardziej, bo ze statystycznych danych wynika, że aż 80% heroiny z całego świata właśnie spływa do Ameryki północnej. Nic więc dziwnego, że członkowie Nordheim poczuli w tym pieniądz i rozruszali ów rynek na terenach swoich wpływów.
     
     
     
    Startujemy z projektem autorskiego MC, wymyślonego przez nas od początku do końca. Jest to klub motocyklowy jedno procentowy o czym jest wzmianka w aplikacji, który działa dość modernistycznie przeplatając w swoje wątki początkowe założenia klubu, gdy prosperował we wcześniejszych latach. Klub sam w sobie ceni nordyckie zasady, które panowały w świecie wikingów - takimi się również potocznie nazywają na ulicach. Zależy nam przede wszystkim na legalnych dochodach z różnych źródeł, zaś w pólświatku będziemy prawdopodobnie działać tylko na jednym froncie, którym będą narkotyki - resztę chcemy zostawić czysto grze IC i wydarzeniom, które zafunduje nam los w grze. Zależy nam również na dobrej zabawie i rodzinnej atmosferze wewnątrz organizacji. Chcemy odwzorować klub, który ma w sobie zakorzenione staroświeckie zasady i musi sprostać w świecie XXI wieku - chcemy to zrobić najlepiej jak się da, najlepiej do pasujących realiów, oraz klimatu jaki odgrywany jest na serwerze gry.
    W skład projektu wchodzą:
     
    @Karach @Specter @boadusiciel @WrZASKUUU @Quin @ese ese @dzikqu @raczek   Oraz osoby startujące przy projekcie:
    @Yanadis @SilveR @424Smolik @ruskiefajki @RadeqBICEPS @Radekk      


  9. DnS polubił odpowiedź w temacie przez Eliteq w The Roeca Crew | TSCF   
    Hey,
    Post miał zjawić się jutro, po opadnięciu wszystkich negatywnych emocji, które wywołała decyzja @Morfeusz@amerikano ale jest to konieczne z punktu widzenia moich graczy w organizacji aby ten post ujrzał światło dzienne jeszcze dzisiejszego wieczoru. Właśnie za 3,5h wybije 4 miesięcznica organizacji The Bloodshot Boys - Sclafani Crew/The Sclafani Crime Family. Na początku chciałem podziękować @Karach za zaufanie, które mi okazał, przekazując organizacje. Z reguły jest tak, że z zewnątrz wszystko zawsze wygląda świetnie tak jak na instagramie ale tak nie było. Kilka otwartych zdań o tym jak zaczynaliśmy, gdy ekipa, którą ściągnął Karach przestała grać po (2-3 tygodniach ?)  wystartowania projektu.
    Graliśmy w kilka osób(4-5?) na najniższych rangach w panelu, samemu nakręcając sobie materiał na grę przez spory okres czasu, często, gęsto grając jak zlepek freelancerów. Statek o nazwie organizacja nieuchronnie zbliżał się do archiwum, podczas gdy my się nie poddawaliśmy. Gdyby nie nasza zgrana paczka, wspólne działania i zaufanie od @Fryzjer, który kulał organizacje, gdy Karacha nie było przez długi czas, dziś nie byłoby żadnej szopki, bo organizacja siłą rzeczy zostałaby zamknięta. Rzadko kiedy trafia się taka ekipa osób w tym samym miejscu i czasie, którzy są tak bardzo zdeterminowani, ambitni i nieustępliwi w swoich działaniach OOC. Na serwerach zacząłem grać od 2013 roku i jestem przekonany, że każdy lider szanującego się ZGP chciałby mieć ich w swoim składzie. Oto oni; @Wasiu_RPK, @Jeżozwierz, @Alpha, @Forek, @MadeMan, @Pan Besert, @Nynek. To gracze, którzy zostaną z wami na dłużej i dołożą nie cegiełkę ale CEGŁĘ do budowy waszych organizacji. Na ten moment są nie na sprzedaż a ich klauzula odejścia wynosi tyle ile wart jest serwer Vibe-Role-Play. Odpięcie oficjalki:
    Zostało ustalone, że organizacje oficjalne są wizytówkami serwera. Wizytówka serwera = odrobina szacunku od strony OOC. Swoimi działaniami zasłużyliśmy na choć mały skrawek szacunku z waszej strony, którego nam nie okazaliście, finalnie podejmując decyzje o naszym odpięciu bez żadnej konsultacji z liderem projektu. Nie miałem możliwości obrony przed argumentami. Nie chcieliście z nami w ogóle rozmawiać, mimo, że w momencie ważenia się naszych losów, byliśmy WIZYTÓWKĄ tego serwera. Plujecie wprost w twarz lidera takiego projektu a ja udaje, że to deszcz. To nie tyczy się również mojej osoby. Takimi samymi schematami, postąpiliście z pozostałymi, jak organizacja Lost MC @Chrupek @pdgie, Mongols @Th3Pitterr. Czy takie zachowanie jest przyzwoite? Sami sobie odpowiedzcie na to pytanie. Po decyzji opiekunów, nie pisałem do nich dlaczego, co i jak itp itd. Zobaczyłem, że post napisał @KING BAJZEL. Zostało mi zarzucone że zastosowałem kilka razy złą narracje. Gdy poprosiłem o konkretne fakty, zostały mi przytoczone tylko trzy sytuacje. A mianowicie; /me Gary Pagano czuje oddech czarnucha na plecach. (jego char stał blisko za plecami mojej postaci i rozmawiał z kobietą, którą moja postać chce za 'dziewczyne/kochanke'.) /me Gary Pagano czeka aż kobieta wystawi dłoń, ponieważ to one powinny wystawić dłoń pierwsze. ((nie pamietam z z kim grałem to konkretne /me)) /me Gary Pagano nie rozpoznał kobiety, ale jednak się z nią przywitał. Rozpoznał w niej asystentkę burmistrz. ((30 sekundowa interakcja z Azumi Zavala alias NFL Leonick)) Odnośnie tej karygodnej narracji. Zgadzam się, przepraszam. Popełniłem ten błąd z pełną dozą świadomości. Zastosowałem tutaj chwyt prosto z modowych ulic Mediolanu. A mianowicie; jeśli znasz zasady dobrego ubioru i łamiesz je świadomie, to jest okay. Rozumiem, że na serwerze mimo panującej luźnej gumy nie powinienem takiej narracji grać. Zostało mi to wyjaśnione przez gracza @KING BAJZEL i przyjąłem to na klatę, mimo tego, że mam nieco inny pogląd na sprawę ale jestem elastyczny i nie mam problemu z dostosowaniem się do panujących zasad. W kuluarach podobno niektórzy GM'owie są zniesmaczeni faktem, że gramy rodzinę Soprano, co jest kompletną bzdurą, pomówieniem i nikt nie traktuje tego argumentu w naszym kręgu na poważnie. Chcę tylko krótko dodać, że ocenianie gry jakiejkolwiek organizacji przez pryzmat ssów w temacie może być bardzo mylące.  Aby DOBRZE ocenić daną organizację i jej poziom, trzeba w niej niestety trochę pograć aby obiektywnie podjąć jakąś sensowną decyzje. To naturalne, że @Morfeusz@amerikano w waszych decyzjach sugerujecie się tymi argumentami, które wyślą Wam ludzie - kompletnie z nami niepowiązani, nie grający przy naszej org albo z naszą org albo specując losowego naszego gracza przez kilka minut + wasze subiektywne odczucia odnośnie ludzi/projektu. Oceniliście naszą organizacje zbyt pochopnie i na podstawie słabych argumentów. W obronie naszej organizacji stanęło kilka losowych osób, którzy za bardzo z nami nie grają. To również powinno wam dać do myślenia nad słusznością waszej decyzji.  Tak jak pisałem wyżej, zachowaliście się względem naszej organizacji bardzo 'frajersko'. Nie zasłużyliśmy na takie traktowanie. Nie mam tutaj na myśli samego pozbawienia organizacji statusu oficjalnej ZGP, tylko SPOSÓB w jaki to uczyniliście; nie konsultując, nie rozmawiając, nie podejmując żadnego dialogu, nie pytając i FINALNIE nie dając mi możliwości obrony, na którą zasługiwaliśmy. Liczymy na krótkie 'przepraszam' w naszą stronę. Dla moich chłopaków:
    Posłuchajcie. Wiem, że czujecie iż ta decyzja to spory discredit w naszą stronę. W waszych głowach jest teraz sporo negatywnych emocji, zwątpienia, demotywacji. Zostały nam podcięte skrzydła, które się mocno rozwijały. Chciałbym Was przeprosić, że zmarnowałem nasze 3 miesiące aktywnej gry poprzez 3 KROTNE, ZŁE użycie narracji /me. Jest mi wstyd, czuje się z tym źle. Jeśli uważacie, że liderem organizacji powinien zostać ktoś inny, to tak się stanie. Cel trwania tej organizacji to minimum 12 miesięcy. Przed nami zostało jeszcze 8 miesięcy pięknej, głębokiej przygody w naszej drużynie, dlatego wstajemy z kolan i idziemy po swoje. Na serwerach gta;sa znane było LSCF Wojtasa @salomonbaba, The Pellegrino Crime Family @Adrian1@DnS@Karach a na serwerach gta v będzie znane The Sclafani Crime Family. Nie dajcie sobie broń boże wmówić osobom, które z nami nie grają, że coś u nas szwankuje. Grywałem już w różnych organizacjach i wiem, że tutejsi opiekunowie organizacji przestępczych mieliby spory problem otrzymać w naszej organizacji status Made-guy, który jak wiecie, na ten moment otrzymały tylko 3 osoby. Aktualnie aktywnie gra przy nas około 20 osób, więc wykorzystajmy to i kulajmy ten projekt dalej. Czy decyzja opiekunów @Morfeusz @amerikano była słuszna? Czy organizacja The Sclafani Crime Family powinna zostać pozbawiona statusu organizacji oficjalnej? Na te i wiele innych pytań, musicie sobie odpowiedzieć sami. Tymczasem ja, oddaje się do dyspozycji opiekunów organizacji przestępczych na serwerze Vibe-Role-Play.
  10. Mihu13 polubił odpowiedź w temacie przez DnS w Sidewalk Offenders | Respect Few Fear None   
    im just a tired...

  11. DnS polubił odpowiedź w temacie przez Karach w [szukam i proponuję] Nordheim Warriors MC   
    Strzala! Z koleżkami tworzymy projekt klubu motocyklowego jedno procentowego. Będzie to klub opierający się nieco o nordyckie klimaty jeśli chodzi o logo i nazwę, oraz kilka zasad panujących wewnątrz. Ogólnie założenia są takie, by grać w rodzinnej atmosferze modernistyczne MC z lekką dozą w/w klimatów i szczypty oldschoolu dla samej frajdy. Jeżeli jesteś zainteresowany/a to odezwij się na discord Karaś#8595
  12. DnS polubił odpowiedź w temacie przez Hubiks w Slim Shady zostaje zabity   
    **Całe zajście miało miejsce równo o godzinie 21:37, dnia 23.06.2021 gdy z klubu Exotic 80's wyszedł Jin Kuan z zaułka naprzeciwko wyjechał czarny manchez bez tablic rejestracyjnych załadowany w dwóch uzbrojonych strzelców. Obydwoje mieli na sobie kaski motorowe oraz byli ubrani w ciuchy odpowiednio zakrywające ich ciała. W momencie podjechania przez morderców do ofiary wypalili w niego grad strzałów z małej broni automatycznej oraz pistoletu po czym finalnie gdy nieszczęśnik upadł podziurawiony na chodnik odjechali z pełną prędkością w kierunku Strawberry. Dwójka sprawców wiedziała co robi ponieważ już wcześniej obserwowała swój cel śledząc jego drogę do klubu i czekając tylko aż z niego wyjdzie.**
     
     
  13. DnS polubił odpowiedź w temacie przez _michal w The Roeca Crew | TSCF   
  14. DnS polubił odpowiedź w temacie przez Eliteq w The Roeca Crew | TSCF   
    Sitdown

  15. DnS polubił odpowiedź w temacie przez dan aka sqn w The Lost Motorcycle Club   
  16. DnS polubił odpowiedź w temacie przez Deluxe w Internal Security Agency   
    Rejestracja biznesu

    Pełna nazwa przedsiębiorstwa: Internal Security Agency
    Właściciel przedsiębiorstwa: Thomas Cavalcante
    Współwłaściciel przedsiębiorstwa: Joey Capalanga
    Numer telefonu właściciela: 801635
    Identyfikator przedsiębiorstwa: 595
    Typ przedsiębiorstwa: Firma ochroniarska
    Adres przedsiębiorstwa: Alta St, Centrum Vinewood, Los Santos
    Kopia wniosku aplikacji o biznes:

  17. DnS polubił odpowiedź w temacie przez MakZuZ w **TRAGICZNA ŚMIERĆ GINO LACROIX CORAZ GŁOŚNIEJSZA W TV I SOCIAL MEDIACH**   
    **W nocy z soboty na niedziele; 19.06.2021 - 20.06.2021 około godziny 1:30AM w kilku programach telewizyjnych, głównie tych informacyjnych pojawił się temat śmierci Gino Lacroix. Większość z nich miała komentarz na żywo. W nocy wszelakie portale społecznościowe nie szczędziły stron na analizowanie zabójstwa młodego rapera z wielką przyszłością. Według informacji rzecznika prasowego Police Department - po wstępnej analizie, facet został zamordowany przy użyciu broni palnej, nie miał żadnych szans na przeżycie po otrzymaniu kilku strzałów w głowę z pół-automatycznego karabinu. Odpowiednie służby zaczynają wstępnie badać kto stoi za morderstwem /członka rodziny GBO/ i jaki był ku temu powód. **

    **Wiele mniejszych portali plotkarskich wyciąga na światło dzienne posty z fanpage "MASK OFF" w których to redaktorzy przewidzieli śmierć faceta. Rozpoczęły się wstępne internetowe analizy influencerów czy pracownicy wymienionego portalu są współwinni zabójstwa. Nie brakuje również opinii, że facet był zamieszany w przestępczość o której nie raz wspominał na swoich utworach.**



    **Na tą chwile o dziwo nikt z jego przyjaciół nie wypowiedział się na temat jego śmierci. Każdy zamierza to przemilczeć? Może nie tylko Gino Lacroix miał problemy? W końcu sam GBO Duffy również był widziany podczas bójki, jednak na załączonym zdjęciu widać, że Gayle Duffy miał nieco więcej szczęścia i wyszedł z niej cało. Czym jeszcze zaskoczy nas świat celebrytów w Los Santos?**


     
  18. DnS polubił odpowiedź w temacie przez Joka w The Roeca Crew | TSCF   
  19. WrZASKUUU polubił odpowiedź w temacie przez DnS w Sidewalk Offenders | Respect Few Fear None   
    **Na rozkaz presidenta mongols mc, chapter davis - Eddie Guevara wyleciał w nieznane, cały swój interes przekazał w dobre ręce człowiekowi do którego ma duże zaufanie. Urwał wszelkie kontakty na czas ciężkiego okresu w swoim życiu spowodowane ostatnimi czasy przy klubie oraz poza nim.**

  20. Mihu13 polubił odpowiedź w temacie przez DnS w Sidewalk Offenders | Respect Few Fear None   
    **Na rozkaz presidenta mongols mc, chapter davis - Eddie Guevara wyleciał w nieznane, cały swój interes przekazał w dobre ręce człowiekowi do którego ma duże zaufanie. Urwał wszelkie kontakty na czas ciężkiego okresu w swoim życiu spowodowane ostatnimi czasy przy klubie oraz poza nim.**

  21. Eliteq polubił odpowiedź w temacie przez DnS w Sidewalk Offenders | Respect Few Fear None   
    **Na rozkaz presidenta mongols mc, chapter davis - Eddie Guevara wyleciał w nieznane, cały swój interes przekazał w dobre ręce człowiekowi do którego ma duże zaufanie. Urwał wszelkie kontakty na czas ciężkiego okresu w swoim życiu spowodowane ostatnimi czasy przy klubie oraz poza nim.**

  22. studnia polubił odpowiedź w temacie przez DnS w Sidewalk Offenders | Respect Few Fear None   
    **Na rozkaz presidenta mongols mc, chapter davis - Eddie Guevara wyleciał w nieznane, cały swój interes przekazał w dobre ręce człowiekowi do którego ma duże zaufanie. Urwał wszelkie kontakty na czas ciężkiego okresu w swoim życiu spowodowane ostatnimi czasy przy klubie oraz poza nim.**

  23. dan aka sqn polubił odpowiedź w temacie przez DnS w Sidewalk Offenders | Respect Few Fear None   
    **Na rozkaz presidenta mongols mc, chapter davis - Eddie Guevara wyleciał w nieznane, cały swój interes przekazał w dobre ręce człowiekowi do którego ma duże zaufanie. Urwał wszelkie kontakty na czas ciężkiego okresu w swoim życiu spowodowane ostatnimi czasy przy klubie oraz poza nim.**

  24. Th3Pitterr polubił odpowiedź w temacie przez DnS w Sidewalk Offenders | Respect Few Fear None   
    **Na rozkaz presidenta mongols mc, chapter davis - Eddie Guevara wyleciał w nieznane, cały swój interes przekazał w dobre ręce człowiekowi do którego ma duże zaufanie. Urwał wszelkie kontakty na czas ciężkiego okresu w swoim życiu spowodowane ostatnimi czasy przy klubie oraz poza nim.**

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin