Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Jesus

Premium Gold
  • Postów

    278
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Aktywność reputacji

  1. kvbavxx polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w San Andreas State Parks   
    “To Protect and Preserve”
    “Naszą misją jako San Andreas State Parks jest wzbogacenie życia mieszkańców stanu San Andreas poprzez zapewnienie bezpiecznych wypoczynków, przyjaznych parków i obiektów rekreacyjnych dla ludzi w każdym wieku. Strażnicy Parku, poprzez staranne działania, chronią tych, którzy korzystają z parków oraz chronią zasoby naturalne, aby przyszłe pokolenia mogły się nimi cieszyć.”
    “Będziemy przestrzegać Kodeksu Etycznego Oficera Pokoju i robić to, co jest słuszne.”
     
    San Andreas State Park, Department of Park and Recreations to agencja stanowa, w skład której wchodzą departamenty Law Enforcement oraz Park Maintenance.
    San Andreas State Park Rangers jest organem ścigania. Zdanie to nie stanowi o przywilejach, ale przede wszystkim należy je odbierać jako wezwanie do dojrzałego podejmowania decyzji.
    Celem grupy nie jest zwalczanie przestępczości zorganizowanej, ani walka z piratami drogowymi, ale umiejętność właściwego realizowania i znajomość podstawowych procedur zatrzymań drogowych, aresztowań, wykorzystywania dostępnych środków przymusu bezpośredniego, jak również znajomość narzędzi jakimi funkcjonariusz dysponuje podczas służby jest obowiązkowa.
     
    Czego oczekujemy od Ciebie
    Każda osoba, zakładająca postać do gry w SASP, powinna z góry mieć zaplanowaną historię swojej postaci oraz określony cel jej prowadzenia.
    Absolutnie zabraniamy gry bezsensownej, czyli takiej, której celem jest terminatorstwo czyt. (brak strachu przed bronią, śmiercią, czy też innymi zagrożeniami życia). Szkodnikowanie, niechęć do gry z innymi, czy gra stricte nastawiona na dobra materialne nie jest u nas mile widziana.
    Dołączając swoją postacią do San Andreas State Parks; wiążesz się z organizacją jakoby na zasadzie umowy o pełnoetatową pracę, dlatego też nie są mile widziane prace dorywcze (jak barman, mechanik, ochroniarz bądź taksówkarz). 
    W momencie dołączenia do projektu również zrzekasz się z gry we wszelkich organizacjach przestępczych.
    Aby do nas dołączyć, napisz do mnie na Discordzie, będziemy chcięli od Ciebie kilka zdań o sobie oraz poznać historię Twojej postaci.
    Law Enforcement - Park Rangers
     
    Supervisory Staff Supervisor II Supervisor I Officers Staff Ranger III Ranger II Ranger I POST Cadet
      Funkcje zmiany
    Supervisor Patrol commander Supervisor - funkcjonariusz identyfikujący się wyższym stopniem niż Ranger, przyjmujący na czas zmiany funkcję dowódcy. Supervisor w trakcie zmiany może być tylko jeden. Do jego zadań należy podejmowanie kluczowych decyzji porządkowych, kierowanie dostępnym w czasie zmiany zasobem jednostek celem właściwego wykonywania statutowych misji agencji.
    Patrol commander - osoba odpowiedzialna za zespół patrolowy. Dowódca patrolu realizuje zadania patrolu na podstawie ustaleń briefingu, zaleceń lub rozkazów przełożonego.
    Podsumowanie: Stopnie służbowe reprezentują nasze kompetencje, natomiast w trakcie służby odpowiadamy przed osobami ze specjalną funkcją zmiany.
    Funkcjonariusz odpowiada przed swoim dowódcą patrolu > dowódca patrolu odpowiada przed supervisorem.
    Park Maintenance
    Departament agencji odpowiedzialny za utrzymanie, konserwację i budowę nowych obiektów użyteczności publicznej, dróg, parkingów, systemów wodnych, elektryki i całeg
  2. Jesus polubił odpowiedź w temacie przez Piklo w San Andreas State Parks   
  3. chudypzdr polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w San Andreas State Parks   
    “To Protect and Preserve”
    “Naszą misją jako San Andreas State Parks jest wzbogacenie życia mieszkańców stanu San Andreas poprzez zapewnienie bezpiecznych wypoczynków, przyjaznych parków i obiektów rekreacyjnych dla ludzi w każdym wieku. Strażnicy Parku, poprzez staranne działania, chronią tych, którzy korzystają z parków oraz chronią zasoby naturalne, aby przyszłe pokolenia mogły się nimi cieszyć.”
    “Będziemy przestrzegać Kodeksu Etycznego Oficera Pokoju i robić to, co jest słuszne.”
     
    San Andreas State Park, Department of Park and Recreations to agencja stanowa, w skład której wchodzą departamenty Law Enforcement oraz Park Maintenance.
    San Andreas State Park Rangers jest organem ścigania. Zdanie to nie stanowi o przywilejach, ale przede wszystkim należy je odbierać jako wezwanie do dojrzałego podejmowania decyzji.
    Celem grupy nie jest zwalczanie przestępczości zorganizowanej, ani walka z piratami drogowymi, ale umiejętność właściwego realizowania i znajomość podstawowych procedur zatrzymań drogowych, aresztowań, wykorzystywania dostępnych środków przymusu bezpośredniego, jak również znajomość narzędzi jakimi funkcjonariusz dysponuje podczas służby jest obowiązkowa.
     
    Czego oczekujemy od Ciebie
    Każda osoba, zakładająca postać do gry w SASP, powinna z góry mieć zaplanowaną historię swojej postaci oraz określony cel jej prowadzenia.
    Absolutnie zabraniamy gry bezsensownej, czyli takiej, której celem jest terminatorstwo czyt. (brak strachu przed bronią, śmiercią, czy też innymi zagrożeniami życia). Szkodnikowanie, niechęć do gry z innymi, czy gra stricte nastawiona na dobra materialne nie jest u nas mile widziana.
    Dołączając swoją postacią do San Andreas State Parks; wiążesz się z organizacją jakoby na zasadzie umowy o pełnoetatową pracę, dlatego też nie są mile widziane prace dorywcze (jak barman, mechanik, ochroniarz bądź taksówkarz). 
    W momencie dołączenia do projektu również zrzekasz się z gry we wszelkich organizacjach przestępczych.
    Aby do nas dołączyć, napisz do mnie na Discordzie, będziemy chcięli od Ciebie kilka zdań o sobie oraz poznać historię Twojej postaci.
    Law Enforcement - Park Rangers
     
    Supervisory Staff Supervisor II Supervisor I Officers Staff Ranger III Ranger II Ranger I POST Cadet
      Funkcje zmiany
    Supervisor Patrol commander Supervisor - funkcjonariusz identyfikujący się wyższym stopniem niż Ranger, przyjmujący na czas zmiany funkcję dowódcy. Supervisor w trakcie zmiany może być tylko jeden. Do jego zadań należy podejmowanie kluczowych decyzji porządkowych, kierowanie dostępnym w czasie zmiany zasobem jednostek celem właściwego wykonywania statutowych misji agencji.
    Patrol commander - osoba odpowiedzialna za zespół patrolowy. Dowódca patrolu realizuje zadania patrolu na podstawie ustaleń briefingu, zaleceń lub rozkazów przełożonego.
    Podsumowanie: Stopnie służbowe reprezentują nasze kompetencje, natomiast w trakcie służby odpowiadamy przed osobami ze specjalną funkcją zmiany.
    Funkcjonariusz odpowiada przed swoim dowódcą patrolu > dowódca patrolu odpowiada przed supervisorem.
    Park Maintenance
    Departament agencji odpowiedzialny za utrzymanie, konserwację i budowę nowych obiektów użyteczności publicznej, dróg, parkingów, systemów wodnych, elektryki i całeg
  4. randomer polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w [Projekt IC] Universal Major Hockey League   
    Chłopaki, brakuje zakładów bukmacherskich, co by gracze mogli obstawiać zakłady 😄
    Najlepiej w skrypcie- później jakiś GM odpowiedzialny za tę branżę ustalałby wyniki
  5. Jesus polubił odpowiedź w temacie przez pukawa w pukawa showroom   
    Pierwszy interior zbudowany w edytorze Vibe i ogółem w GTA V. Coś w stylu apartamentu, penthouse, nowoczesnego mieszkania w wieżowcu. Można by pokombinować jeszcze z szybami, na razie zostawiłem takie, bo nie ma zbyt dużego wyboru. Obiektów też mogłoby być więcej, ale nie ma katastrofy (brakuje trochę oświetlenia i niektórych dodatkowych elementów).
    Ilość obiektów: 221


  6. Jesus polubił odpowiedź w temacie przez MyNick w Co zrobić po wejściu na serwer, czyli pierwsze kroki   
    Witam wszystkich, tym razem postanowiłem napisać kolejny poradnik, który jest nastawiony w kierunku pomocy nowym graczom na serwerze.
    Tematyka jest prozaiczna ale jak najbardziej pomocna dla graczy którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z Vibe i nie znają jeszcze podstawowych funkcjonalności serwera.

    1. Spawn i pierwsze auta
    Po stworzeniu naszej postaci w Panelu Gracza i zalogowaniu się na serwer, zostaniemy przywitani przez widok Vespucci Beach na którym ustawiony jest domyślny spawn serwera. 
    Zanim jednak wyruszymy w świat VibeRP musimy jednak dopełnić kilka formalności które znacząco podniosą poziom naszej rozgrywki.
    Pierwszym takim elementem będzie zespawnowanie naszego startowego auta.  
    Aby tego dokonać wystarczy spojrzeć na konkretne miejsce gdzie nasze auto ma się pojawić, wpisać komendę /v lista i wybrać opcję spawn.
    Miejsce w którym pierwszy raz zespawnujemy auto zostanie zapisane jako jego domyślny spawn - idzie to zmienić poprzez komendę /v parkuj. 
    Po jej zastosowaniu spawn naszego auta zostanie ustawiony na miejsce w którym użyliśmy tej komendy (musimy wtedy siedzieć w aucie i zaparkować konkretnie w miejscu na którym chcemy ustawić jego spawn).
    2. Dokumenty
    Skoro mamy już nasz podstawowy środek transportu należy dopełnić formalności z nim powiązanych. W końcu nie chcecie przecież zostać złapanymi przez patrol LSPD gdy nie posiadacie ważnego prawa jazdy, dokumentu tożsamości czy zarejestrowanego pojazdu.
    W celu uzyskania tych dokumentów należy udać się do City Hall znajdującego się w północnej części Vespucci. Po wejściu do budynku znajdziecie w nim szereg różowych blip'ów za pomocą których dopełnicie wszystkie formalności.
    Na ten moment w urzędzie można:
    Wyrobić licencję kierowcy Wyrobić dowód osobisty Wyrobić licencję taksówkarską Zarejestrować samochód. Opłacić Mandat Opłacić blokadę na koło Ubezpieczyć swój pojazd Zapisać się do pracy dorywczej

    3. Bankowość
    Gdy dopełniliśmy wszystkie formalności związane z dokumentacją, należy w jakiś sposób zabezpieczyć się też od kwestii finansowej. Z pomocą w tym sektorze przychodzą nam konta bankowe i karty kredytowe. 
    Wystarczy udać się do najbliższej placówki Lombanku znajdującej się naprzeciwko Spawnu, aby dopełnić wszystkich formalności związanych z utworzeniem konta i karty kredytowej.
    Po wejściu do jego siedziby, podobnie jak w urzędzie, ukaże nam się szereg blipów dotyczących utworzenia konta bankowego.

    Proces odbywa się całkowicie w specjalnym GUI banku w którym znajdziemy zakładki odpowiadające poszczególnym elementom bankowości.
    Najpierw jednak trzeba uiścić jednorazową opłatę $200 w celu utworzenia konta, oraz jednorazową opłatę $100 aby wyrobić kartę kredytową.

    Pamiętajcie o tym aby po jej wyrobieniu, ustawić PIN karty i użyć ją w swoim ekwipunku - Inaczej nie będzie aktywna!

    Kiedy zakończymy te czynności, uzyskamy dostęp do wszystkich opcji serwerowej bankowości - w tym wykonywania przelewów mobilnych.
     


    4. Telefon
    Skoro udało nam się już zabezpieczyć nasze pieniądze oraz dopełnić wszelkich formalności to nadszedł czas na przyjemności.
    Niewątpliwie taką przyjemnością jest posiadanie własnego telefonu - bez niego jak bez ręki, zarówno w świecie wirtualnym jak i prawdziwym.

    Telefon możemy zakupić w sklepie 24/7 oznaczonym ikoną koszyka na mapie jak i na wszelkich stacjach benzynowych. Najbliższy taki sklep znajduje się naprzeciwko samego spawnu Vespucci.

    Po zakupieniu telefonu należy go aktywować w ekwipunku. 
    Po aktywacji uzyskujemy dostęp do podstawowych funkcjonalności takich jak dzwonienie do innych graczy czy wysyłanie SMS-ów. Swój numer możemy sprawdzić prostą komendą /tel numer bądź znaleźć go w ustawieniach telefonu. Możemy także oferować go bezpośrednio graczom poprzez komendę /o vcard [ID].
    Telefon zapewnia nam również możliwość korzystania z specjalnych aplikacji, chociażby bankowości mobilnej czy portalu społecznościowego LifeInvader.

    5. LifeInvader
    Posiadając telefon zyskujemy w nim dostęp do możliwości wysyłania SMS-ów, wykonywania połączeń ale i aplikacji jaką jest LifeInvader - Lore'owy odpowiednik Facebooka i jednocześnie w pełni funkcjonalny portal do dyspozycji graczy VibeRP.

    Konto na portalu możemy założyć zarówno poprzez aplikację w grze jak i poprzez stronę internetową w przeglądarce.
    Zakładając konto nie musimy podawać swojego prawdziwego maila, może być on całkowicie zmyślony na potrzeby postaci np. [email protected]
    Po ustawieniu płci, zdjęcia i daty urodzenia naszej postaci możemy uzupełnić pozostałe dane - wykształcenie, status związku, wykonywaną pracę.
    6. Pierwsza praca
    No właśnie, co z pracą?
    Sposobów na zdobycie pierwszej pracy na serwerze jest kilka a oto one:
    Pozyskanie pracy dorywczej poprzez wyżej wymienione blipy w urzędzie - Mamy do dyspozycji wtedy trzy prace: śmieciarza, kuriera lub taksówkarza. Sprawdzenie działu oferty pracy na forum. Sprawdzenie działu szukam zagram na forum. Przyjście do biznesu który nas interesuje i spytanie drogą IC o możliwość pracy. Kompletną listę biznesów znajdziesz tutaj 7. Przydatne linki
     
    Lista Komend dla Początkujących Edytor Obiektów Obrabianie screenshotów Regulamin użytkowania LifeInvader  
     
  7. Jesus polubił odpowiedź w temacie przez Vesa w [Projekt IC] Universal Major Hockey League   
    **Oficjalne informacje na stronie UMHL.**
    Mecze Towarzyskie dzień 21.05.2021
    10:00 Los Santos Knights - Vice City Vandals
    12:00 Los Santos Demons - Liberty City Lions
    14:00 Las Venturas Bandits - Liberty City Pelicans
    16:00 Paleto Bay Hunters - San Fierro Seagulls
     
    Mecze Towarzyskie dzień 22.05.2021
    08:00 Paleto Bay Hunters - Los Santos Knights
    10:00 San Fierro Seagulls - Los Santos Demons
    12:00 Vice City Vandals - Liberty City Pelicans
    14:00 Las Venturas Bandits - Liberty City Lions 
     
    Mecze Pre-Champions dzień 26.05.2021
    11:00 - Los Santos Demons - Liberty City Pelicans
    13:00 - Vice City Vandals - Paleto Bay Hunters
    15:00 - Los Santos Knights - Las Venturas Bandits
    17:00 - San Fierro Seagulls - Liberty City Lions
  8. globus polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w *urywek w wydarzeniach ze stanu San Andreas*   
    **Oglądając wydarzenai/wiadomości z całego stanu mogłeś trafić na materiał dotyczący likwidacji potężnej uprawy konopii**

    **Oglądając wydarzenai/wiadomości z całego stanu mogłeś trafić na materiał dotyczący likwidacji potężnej uprawy konopii**
    Rozmówca: Zlikwidowaliśmy ponad 50 roślin, które zostały nielegalnie nasadzone na terenie chronionym, na którym planowana była nasada młodników. Pragnę przypomnieć, że sadzić - i to warto podkreślić, że za wcześniejszą zgodą i w wyznaczonym miejscu, można jedynie rośliny nieinwazyjne zaś konopie są właśnie roślinami inwazyjnymi, które rozsiewają się i przez swą wielkość i zapotrzebowanie w wodę niszczą naszą i tak ubogą już florę. Zlikwidowane rośliny zostały spalone przez nas w ognisku jeszcze tego samego dnia w naszym kampusie *śmiejąc się*. Ale już na poważnie.. apelujemy- nie nasadzajcie szkodników na terenach objętych ochroną. Dziękuję
    Redaktor: Oddaję głos do studia..
  9. theProdiger polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w *urywek w wydarzeniach ze stanu San Andreas*   
    **Oglądając wydarzenai/wiadomości z całego stanu mogłeś trafić na materiał dotyczący likwidacji potężnej uprawy konopii**

    **Oglądając wydarzenai/wiadomości z całego stanu mogłeś trafić na materiał dotyczący likwidacji potężnej uprawy konopii**
    Rozmówca: Zlikwidowaliśmy ponad 50 roślin, które zostały nielegalnie nasadzone na terenie chronionym, na którym planowana była nasada młodników. Pragnę przypomnieć, że sadzić - i to warto podkreślić, że za wcześniejszą zgodą i w wyznaczonym miejscu, można jedynie rośliny nieinwazyjne zaś konopie są właśnie roślinami inwazyjnymi, które rozsiewają się i przez swą wielkość i zapotrzebowanie w wodę niszczą naszą i tak ubogą już florę. Zlikwidowane rośliny zostały spalone przez nas w ognisku jeszcze tego samego dnia w naszym kampusie *śmiejąc się*. Ale już na poważnie.. apelujemy- nie nasadzajcie szkodników na terenach objętych ochroną. Dziękuję
    Redaktor: Oddaję głos do studia..
  10. Verevi polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w **krótka reklama w TV i Internecie przed filmami w znanym serwisie vtube**   
    San Andreas State Parks informuje
    Z uwagi na rozpoczynający się sezon przypominamy, że
    widząc znak zakazu wjazdu nie wjeżdżaj za niego bez aktywnej etykiety (info niżej) - grozi za to kara grzywny od $5,000 do $40,000, informujemy również, że na terenie parków przebywać można w godzinach: 5:00 - 22:30 (lub za zezwoleniem)- w innych godzinach grozi za to kara grzywny od $500 do $10,000, zakaz pływania w rzekach i potokach- a wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych (np. plaże) - grozi za to kara od $5,000 do $10,000. zakaz poruszania się po parkach motocyklami i quadami- grozi za to kara grzywny do $15,000 i konfiskata pojazdu, zakaz rozpalania ognisk/grillowania poza miejscami do tego wyznaczonymi - grozi za to kara grzywny od $15,000 do $100,000 lub/oraz areszt do czasu rozprawy, ((etykietę- licencję kupujemy IC, PRZED WJAZDEM ZA ZNAK, kasę wpłaćcie na "/datek 100"- ustawcie na pojeździe /v opis Etykieta wjazdu SASP 'nr rejestracyjny' i możecie sobie biwakować- ale jak bedzie pojazd bez etykiety to bedzie mandat i tyle i nie bedzie opcji "ze zapomniałem zawiesić"). Nie bądź jeleniem - sprzątaj po sobie i dbaj o wspólne dobro!
     
  11. Wasiu_RPK polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w *urywek w wydarzeniach ze stanu San Andreas*   
    **Oglądając wydarzenai/wiadomości z całego stanu mogłeś trafić na materiał dotyczący likwidacji potężnej uprawy konopii**

    **Oglądając wydarzenai/wiadomości z całego stanu mogłeś trafić na materiał dotyczący likwidacji potężnej uprawy konopii**
    Rozmówca: Zlikwidowaliśmy ponad 50 roślin, które zostały nielegalnie nasadzone na terenie chronionym, na którym planowana była nasada młodników. Pragnę przypomnieć, że sadzić - i to warto podkreślić, że za wcześniejszą zgodą i w wyznaczonym miejscu, można jedynie rośliny nieinwazyjne zaś konopie są właśnie roślinami inwazyjnymi, które rozsiewają się i przez swą wielkość i zapotrzebowanie w wodę niszczą naszą i tak ubogą już florę. Zlikwidowane rośliny zostały spalone przez nas w ognisku jeszcze tego samego dnia w naszym kampusie *śmiejąc się*. Ale już na poważnie.. apelujemy- nie nasadzajcie szkodników na terenach objętych ochroną. Dziękuję
    Redaktor: Oddaję głos do studia..
  12. x2nax polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w San Andreas State Parks   
  13. Trefix polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w San Andreas State Parks   
  14. Jackal polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w San Andreas State Parks   
  15. YouKii polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w San Andreas State Parks   
  16. Vesa polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w San Andreas State Parks   
  17. Jesus polubił odpowiedź w temacie przez Inubis w [Import ropy naftowej] Kozan Petroleum   
    Kozan Petroleum w Los Santos został założony na koniec kwietnia 2021 roku. Działalność zajmuje się importowaniem ropy naftowej ze stron rodzinnych Właściciela firmy gdzie rodzice ów mężczyzny mają średniej wielkości rafinerię. W młodym inwestorze cała jego rodzina pokłada nadzieję, gdyż główna siedziba firmy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich popadła w długi, eksport baryłek ropy jest jej jedyną nadzieją. Firma chce zrzeszyć przy sobie pracowników ubogiej klasy - Chce dać im szansę na "Nowy start" w życiu, liczebność pracowników będzie jednakże ograniczona ze względu na chwilowe niewielkie rozmiary działalności. Jeśli pójdzie wszystko po myśli założyciela działalności może on się w przeciągu miesiąca przyczynić do znacznego zmniejszenia bezrobocia w mieście. Firma skupi się na zakontraktowaniu sprzedaży ropy mniejszym i większym sieciom stacji benzynowych, ale również poszuka kontaktów w urzędzie miasta Los Santos, dodatkowo zwróci się do mniejszych przedsiębiorców i będzie ich zachęcać do stawiania dystrybutorów z paliwem na terenach swoich działalności (Oczywiście firmom którym się przyda ów dystrybutor). A to dopiero początek przedsięwzięć Kozan Petroleum..
    Założenia projektu i plan przyszłościowej rozgrywki:
    - Zaoferowanie ubogiej klasie dobrze płatnej pracy 
    - Wyszkolić wykwalifikowany personel 
    - rozgrywka z lokalnym urzędem miasta; lokalnymi przedsiębiorcami 
     
  18. Jesus polubił odpowiedź w temacie przez thelordzibi w West Wild Reporter   
    #05 WWR
    Violent Fighting Federation

    VFF – Violent Fight Federation. Marka dotychczas mało komu znana. Miłośników mieszanych sztuk walki z naszego miasta na pewno przykuła uwagę wieść o utworzeniu tej fundacji i pierwszych, drobnych ruchach ale dziś już wiemy, że włodarzom federacji nie chodziło tylko i wyłącznie o zyskanie przychylności wielbicieli sztuk walki z Los Santos ale mocne wejście w mainstream i odciśnięcie swojego piętna w lokalnym show biznesie. Początki VFF sięgają końca stycznia bieżącego roku gdy na social mediach pojawiły się pierwsze wpisy o powstaniu federacji. Zaczęło się skromnie – logotypy, powitania z obserwującymi, prezentacje strojów i pasów mistrzowskich. Momentem przełomu w zasięgach federacji było zakontraktowanie znanego w Los Santos zawodnika mieszanych sztuk walki – Williego „White” Sandersa. Informacja zamieszczona na socialach VFF, że walka wieczoru na pierwszej edycji gali będzie należała właśnie do Sandersa rozgrzała fanów zawodnika i wielbicieli MMA. Włodarze widząc wzrost zasięgów zrozumieli, że pozostało teraz skupić się na odpowiednim marketingu, zadbać o kolejne kontrakty z kolejnymi zawodnikami i będą mieli sukces. I zrobili tutaj naprawdę świetną robotę. Pozyskali kilku kluczowych sponsorów, rozgrzali czekających na więcej informacji fanów ujawnieniem daty wydarzenia jak i konferencji prasowej, przedstawili kartę walk. Naprawdę solidnie przeprowadzona akcja marketingowa promująca pierwszą edycję gali federacji.
    Mimo świetnej passy nie obeszło się i bez skandali, które ciągną się po chwilę obecną. A wszystkie te fundowane są przez dwóch zawodników – Leonarda Bonaventury i Rico Very. Konflikt jaki wyrósł między tą dwójką przysporzył tylko jeszcze większe zainteresowanie dookoła gali. Idąc kolejnością chronologiczną zaczniemy od drugiego nazwiska. Vera zdecydowanie jest bardzo kontrowersyjnym zawodnikiem. Na jakiś czas po ogłoszeniu przez federację karty walki nasz lokalny portal plotkarski, Mask Off, opublikował dość kompromitujące zdjęcia zawodnika gdy ten bawi się w klubie pod wpływem narkotyków i alkoholu. Po jednym wpisie pojawił się kolejny, gdzie w równie podobnym stanie Vera – i tutaj przelała się czara goryczy. Rico przybrał dość impulsywną postawę od razu atakując portal, grożąc redaktorom pobiciem za obrażanie jego wizerunku. Wpis zawodnika rozbawił naszego drugiego na liście przedstawiciela tego akapitu – Leonarda Bonaventurę. Przez jedną reakcje pod postem rozpoczęła się medialna burza a zawodnicy zaczęli wchodząc ze sobą w słowne przepychanki, czy to w publicznych wpisach czy w wiadomościach prywatnych, które prędko wyciekły a to za sprawą upublicznienia ich przez same strony konfliktu. Federacja zareagowała natychmiastowo i w pełni profesjonalnie, publikując statement w którym poinformowali o zerwaniu kontraktu z Verą. To jednak sprawiło, że konflikt między zawodnikami tylko się zaostrzał. Słowne przepychanki nie ustawały. 21 marca VFF na swoich social mediach poinformowało o smutnym wydarzeniu – Bonaventura stał się ofiarą napaści i doznał poważnego uszczerbku na zdrowiu co kompletnie wykluczyło jego występ na najbliższej gali a jednocześnie postawiło duży znak zapytania nad jego dalszą karierą. Jedynym wyjściem jest kosztowna operacja, na którą zbiórkę zaczęła promować sama federacja VFF, której barwy reprezentuje Bonaventura.
    Nim przejdziemy do dalszej historii tego konfliktu, zatrzymajmy się jeszcze na chwilę przy podsumowaniu pierwszej edycji gali federacji VFF. Termin był coraz bliższy, włodarze nie zaprzestawali zagrzewać publiczność postami na socialach odliczając godziny do rozpoczęcia. 26 marca czyli na dwa dni przed wydarzeniem miała miejsce planowana i zapowiadana konferencja prasowa, która podkręciła tylko temperaturę między zawodnikami. Konferencja przebiegła dość spokojnie ale nie obyło się bez zaczepek między zawodnikami. „Taki urok konferencji prasowych. […] Agresywniejsze teksty, pokazywanie swojej wyższości. To wszystko to zwykły ruch psychologiczny by zyskać wstępną przewagę nad swoim rywalem.” – Komentują eksperci z kanałów sportowych. Cała sportowa otoczka Los Santos bacznie skupiła swój wzrok na zbliżającej się wielkimi krokami gali. Kolejnym posunięciem federacji i zaskoczeniem dla publiczności była informacja o koncercie, który będzie miał miejsce w trakcie gali – włodarze zakontraktowali kojarzonych z kolektywu GBO raperów – Gino Lacroix oraz Gayle Duffy. Prócz informacji w socialach wraz ze zbliżającym się dniem wydarzenia na mieście zaczęły się pojawiać reklamy. O lepszym sukcesie włodarze zapewne nawet nie śnili. Gala przyciągnęła masę widzów, trybuny były zapełnione, pojawiły się nawet znane osobistości lokalnego show biznesu. Już pierwszym wydarzeniem zapewnili sobie renomę i osiągnęli swój cel – VFF stało się rozpoznawalną marką w lokalnym świecie MMA.
    A jak to wygląda dziś? Nie obeszło się bez ciepłych słów podziękowań dla każdego na social mediach, włodarze nie ukrywali swojego zaskoczenia i dumy, że udało im się zorganizować coś tak ogromnego. Prócz podziękowań dla każdego widza pojawiły się też podziękowania dla samych zawodników, którzy brali udział w walkach tego wieczoru oraz sponsorów za wsparcie. Prędko również została podana data kolejnej edycji gali oraz karta walk. VFF nie schodzi z języków portali sportowych, eksperci stawiają swoje pierwsze predykcje i bacznie obserwują przygotowania zawodników. Organizatorzy również się nie zatrzymują i raz rozpędzeni, biegną dalej. Gwiazda cięższych brzmień, Raven Lockheart, która jest po świetnym debiucie i trasie koncertowej ma wystąpić na drugiej gali VFF.
    Pojawiają się również i pierwsze kontrowersje – i tutaj wracamy do naszych bohaterów z poprzednich akapitów. Zaskoczeniem dla każdego była informacja o powrocie Rico Very do barw federacji oraz fakt, iż jego walka będzie co-main eventem drugiej edycji VFF. Zdania są mocno podzielone, obserwujący Bonaventury oraz on sam są przeciwni decyzji federacji i zarzucają im łapówkarstwo oraz defraudację. Ryzykowne posunięcie ale nie obyło się ono bez odezwu – artykuły poświęcone VFF regularnie pojawiają się na kolejnych portalach. My także nie rozumiemy zapewnienia tak wysokiej pozycji na przyszłym evencie zawodnikowi, który słynie z niezbyt sportowych działań.
     
     
     
    Koszykarskie dumy

    Los Santos Huskies – nasza lokalna duma w collage’owej lidze koszykarskiej. W tym sezonie Huskies pokazało się z naprawdę świetnej strony a to wszystko za sprawą pewnej wspaniałej trójcy, którzy pokazali się nie tylko nam, w Los Santos, ale i całym Stanom z jak najlepszej strony. Mowa tu oczywiście o Precious Parker Jr., Jester George oraz JD Pitts. To właśnie im i ich przygodzie w tym sezonie chcielibyśmy poświęcić ten artykuł, gdyż jest warta uwagi.
    O naszej trójcy głośno było już od początku sezonu, gdy notowali dobre punkty w meczach i wykazywali się naprawdę świetną grą. Przełomem w ich zasięgach medialnych okazał się jednak drobny ale jakże trafny ruch, który okazał się strzałem w dziesiątkę. Parker, JD oraz Jester George pojawili się na wydarzeniu charytatywnym organizowanym przez Chibanda Foundation. W trakcie muzycznego festiwalu po bokach sceny zawisły flagi LS Huskies zaś sam DJ Bee Bee Blade gorąco powitał obecnych chłopaków i zachęcił do wspierania ich i ich drużyny w obecnym sezonie. To wydarzenie odbiło się szybko w lokalnej prasie zaś sami koszykarze od tego dnia zaczęli być widywany w towarzystwie lokalnych celebrytów, którzy to też zainteresowani ich karierą zaczęli obserwować ich postępy i odwiedzać ich mecze.
    Jak za ciosem, kilka dni później Precious Parker Jr pojawił się w wywiadzie prowadzonym przez początkującego dziennikarza – Nathan’a De Vries’a. Z wywiadu obserwujący poczynania młodego koszykarza mogli się dowiedzieć wiele nie tylko o jego karierze, o tym co dzieje się w ekipie Huskies ale też i co nieco o jego życiu prywatnym i planach związanych z przyszłością.
    Rosnąca popularność naszej trójcy szybko zaczęła być widoczna nie tylko w cyferkach na mediach społecznościowych ale i w samym Los Santos. Coraz częściej z łatwością można było dostrzec kogoś ubranego w koszulki ligowe z nazwiskami kogoś z całej trójki. Popularność ale i talent koszykarzy ani na chwilę nie przestawał odbijać się echem w mediach. Jakiś czas później na łamach ESPN pojawił się materiał dotyczący Precious Parker Jr. Prócz tego lokalne przedsiębiorstwa zainteresowały się młodymi talentami z LS Huskies. RAINE rozpoczęło współpracę, która szybko i w sposób łatwo widoczny ukazała się w mediach społecznościowych całej trojki.
    Wszystko szło przez cały czas po myśli bohaterów naszego artykułu. Nie tylko dobra passa medialna ale również i sportowa – LS Huskies w tym sezonie zajęło pierwsze miejsce w WCC demolując konkurencję. Głodni zwycięstw, Huskies pojawili się również w turnieju March Madness. Była to nie mała gratka dla fanów colleage’owej drużyny – pierwszy raz od wielu lat Huskies wzięło udział w tym turnieju. Mimo, iż swoją przygodę zakończyli w pierwszej szesnastce i niesmak pozostał, fani dziękowali swoim koszykarzom za występ.
    Sama trójka mocno pojawiła się w kartach koszykówki – Precious Parker Jr został ogłoszony zawodnikiem roku NCAA. Jester George ukończył sezon jako TOP50 prospect w całych Stanach i zagrał w Burger Shot All-American Game, zaś JD Pitts był liderem w klasyfikacji zbiórek i przyczynił się do zdobycia mistrzostwa stanu San Andreas.
    Poza grą, koszykarze pokazali również swoje dobre serce. Przerwę między sezonem studenckim a LOB Draft wykorzystali na organizację wydarzenia charytatywnego na terenie LSU – EASTER EMERGENCY MEAL PROGRAM. Wydarzenie zostało zorganizowane przy współpracy z władzami uczelni. Młodzi gwiazdy koszykówki zyskali jeszcze większe grono odbiorców, ludzie zaczęli darzyć ich jeszcze większą sympatią.
    Podsumowaniem ich dotychczasowej przygody jest niedawny LOB Draft. Precious Parkre Jr. Został wybrany jako 5th pick dla LS Panics, JD Pitts jako 25th pick dla LS Shrimps oraz Jester George jako 27th pick również dla LS Shrimps. Kariera młodocianych koszykarzy rozpoczyna się na naszych oczach.
    Życzymy powodzenia w nadchodzącym sezonie LOB, panowie. Trzymamy kciuki!
     
     
    credits: @thaZu
  19. Jesus polubił odpowiedź w temacie przez thelordzibi w West Wild Reporter   
    #006 WWR
    #shameLSPD
    Akcja #shameLSPD to z pewnością jedna z najgłośniejszych spraw ostatniego czasu. Zaczęło się niewinnie, szczerze mówiąc – nie sądziliśmy, że ten hasztag przyniesie takie skutki. Byliśmy w błędzie, bo akcja odbiła się szerokim echem wśród lokalnej społeczności i została wsparta przez wielu celebrytów. Ale od początku...
    #shameLSPD zostało zapoczątkowane przez asystentkę gabinetu burmistrza – Azumi Zavala w poście na Lifeinvaderze 14 kwietnia. Akcja dotyczyła zaniedbania Departamentu Policji w sprawie Leonardo Bonaventury - okaleczonego zawodnika MMA, który przez cały incydent stracił możliwości rozwoju kariery - mamy nadzieję, że tylko w najbliższym czasie. Zavala zarzuciła, że LSPD nie zebrało od sportowca - ofiary przestępstwa zeznań, pomimo upłynięcia prawie miesiąca. „W jaki sposób mamy czuć się bezpieczni, skoro sytuacje tego typu pomimo nagłośnienia przez tabloidy, media społecznościowe są kompletnie zlewane przez nasz ukochany, lokalny, departament policji.” ~ pisała przedstawicielka gabinetu burmistrza.
    Post w błyskawicznym tempie zebrał po prostu świetne zasięgi, dosadniej tego nie opiszemy. Oprócz zdruzgotanych sprawą obywateli Los Santos sprawą zainteresowały się osoby medialne, które ją znacznie nagłośniły. Słowa Zavali zostały wtedy udostępnione przez: młoda artystka Stella Villalobos (która wtedy popełniła pewnego flopa), Sean Ensley z Wrap Me, Nina Kryukova - menadżerka z stajni Suga Management (zajmująca sie Raven Lockheart), zawodnik MMA Willie Sanders, raper GBO Gino, Shinsaku Tezuka - organizator VFF MMA, burmistrz Lucille Ferreira, artystka tatuażu Flavia Jimenez, raper GBO Duffy, koszykarz Jester George, raper Pro Tais, modelka Tiara Chibanda, raper MTM roBB, zawodnik MMA Ronnie West, dziennikarz Weazel News - Ethan Jason. W dalszym etapie akcji było to jeszcze wiele, wiele więcej innych ciekawych osobistości.
    Celebryci nagłaśniając #shameLSPD otworzyli się przed swoimi fanami. Opowiedzieli o własnych doświadczeniach i odczuciach.
    Tiara Chibanda nawiązała do swojego porwania z 24 stycznia. „To był mój temat tabu. Jednak dzięki Azumi Zavala i jej hashtagu #shameLSPD nabrałam odwagi by to poruszyć.” ~ pisała modelka. Chibanda uderzyła w ogół służb porządkowych (podając za przykład LSSD i FIB). Zarzuciła im brak empatii, przedmiotowe traktowanie ofiary, narażenie jej życia i brak zapewnienia poczucia bezpieczeństwa, a także przenoszenie prywatnych konfliktów na sprawy zawodowe. W istocie - totalny brak profesjonalizmu. Był to swojego rodzaju apel o zmianę polityki traktowania ofiar przestępstw. Nie obyło się wtedy – może i na szczęście bez pozytywnego akcentu, który pokazuje nam, że wszystko może być w porządku jeśli na odpowiednich miejscach będą odpowiedni ludzie. „Jedyna osoba, która okazała wobec mnie większe pokłady empatii niż ktokolwiek inny w mundurze to Rebecca Harris i dziękuję Ci za to bardzo, dalej to pamiętam.”
    Do innej sprawy nawiązał Willie Sanders. „Jak to jest? Że 16nasto letnia Rose Dest została zastrzelona będąc skrępowana pod murem przez departament, a jej rodzina nawet nie usłyszała słowa przepraszam! Jak to jest, że jej zabójca nadal chodzi po wolności?” ~ pisze zawodnik MMA w swoim poście.
    O traumatycznej sytuacji opowiedział Sean Ensley. „Trzynastego marca bieżącego roku Los Santos po raz kolejny udowodniło, że rządzi się swoimi prawami, a system który ma dbać o to abyśmy mogli być częścią społeczności, która żyje bez obaw o swój spokój nawalił. Tego dnia mój los wisiał na włosku gdyż zostałem porwany. Trójka zamaskowanych i uzbrojonych napastników wjechała do mojego studia bez żadnego problemu i zachwiała wszystkim co do tej pory zbudowałem.”
    Zdecydowanie i z widocznym żalem na akcję zareagował także MTM roBB, który widocznie odnosił się do spraw z przeszłości i zaczął nawoływać społeczność do działań:
    „moi bracia ginęli z rąk oficerów. pieprzyć was wszystkich!!
    Los Santos, zacznijmy działać i pokazać im co myślimy!!
    #shamelspd #FUCKlspd”
    Inicjatorka akcji o postępach ciągle informowała nas przez pośrednictwo Lifeinvadera. 2 dni po rozpoczęciu #shameLSPD dostaliśmy od niej newsa o ciągłym braku kontaktu z poszkodowanym Leonardo, a z strony Departamentu nie ukazało się dalej żadne oświadczenie.
    18 kwietnia pojawiło się zawzięcie oczekiwane oświadczenie z strony Departamentu Policji.
     
     
    Na oświadczenie zareagowała polityk Astrid Nilson: „Departament policji w dzisiejszym oświadczeniu popisało się manipulacją rodem z krajów komunistycznych.”
    W skrócie – nie przyniosło żadnych skutków, a jeszcze bardziej zaogniło sprawę.
    Jednak, żebyście nie myśleli, że #shameLSPD to nudna akcja, która polegała na walczeniu na oświadczenia. Niektórzy w inny sposób wzięli sprawę w swoje ręce i zrobili to co robią najlepiej, będąc artystami – zrobili muzykę.
    Pierwszy był totalnie undergroundowy raper SynchroDTS z kawałkiem "LSPD (Los Santos Pussies Department), zaraz za nim zareagował T-Loc i udostępnił utwór „Pain #shameLSPD”. Raper nawiązał dodatkowo do prześladowania na tle rasowym, nierozwiązanych spraw porwań, zabicia młodej Rose Dest czy Leonardo, który stracił swoje zdrowie. Z mainstreamu w ten sposób zareagował 1 maja Pro Tais udostępniając utwór „Gorgeus”. On jednak nie działał samą muzyką, a także obrazem publikując teledysk do tracku. Klip ukazuje przebitki z chaosu wywołanego przez protesty przeciwko Departamentowi, które grożą zawsze, gdy społeczeństwo widzi, gdy jest coś nie tak. Pojawiły się napisy #shameLSPD, które oficjalnie nawiązały do sytuacji, a charakter całego klipu ukazał nam upadek autorytetów – w tym przypadku także służb porządkowych.
    1 maja odbyła się ostatnia (póki co) konferencja prasowa LSPD w sprawie.
    „Wraz ze zmianą Szefa Policji liczyliśmy na to, że sytuacja stanie się bardziej klarowna. Jednak zamiast wziąć całą sprawę na klatę i przyznać - tak, faktycznie nawaliliśmy z komunikacją, kolejny raz nie popełnimy tego błędu - to cały czas staracie się udowodnić, że to reszta społeczeństwa się myli. Nikt nie wziąłby Wam za złe, gdybyście chociaż RAZ przyznali, że nie mieliście w czymś racji. Błąd jest rzeczą ludzką. Przyznanie się do tego błędu to zupełnie inna kwestia.” ~ tak sprawę komentuje Azumi Zavala na Lifeinvaderze, cały jej post podsumowujący konferencję - https://li.v-rp.pl/posts/22034
    Szczerze mówiąc, jesteśmy dumni, że nasze społeczeństwo potrafi się silnie połączyć w takich okolicznościach i wspólnie walczyć – niezależnie od tego kto jest kim.
     
    SANTOS BEACH JAM

    Gorące przywitanie lata już za nami. I nie mówimy tutaj o byle czym. Mówimy o Santos Beach Jam, czyli jednym z najciekawszych (jak nie najciekawszym) eventów naszej metropolii. MTM Robb, Da KayKay, Pro Tais, MTM Reecey i Nunzia De Mattia na jednej scenie. To brzmi jak sen, a my mogliśmy być tego świadkami!
    Festiwal powstał z inicjatywy osób związanych z marką Raine takich jak Jester George, Robin Atlanta, Precious Parker Junior oraz JD Pitts. Odbył się 24 kwietnia na słynnej plaży Vespucci. Nie dało wybrać się lepszego miejsca pod typowo letni, lekki klimat, który był motywem przewodnim całej imprezy.
    Lineup był naprawdę potężny. Najpotężniejszy z wszystkich dotychczasowych imprez. Był silny nie tylko muzycznie ale i medialnie, bo mogliśmy na scenie ujrzeć reprezentantów najmocniejszego lokalnego mainstreamu. Jak już wcześniej mówiliśmy: MTM Robb – również jeden z organizatorów pod szyldem Raine, znany raper, biznesmen i założyciel 021 Records, Da KayKay – twarz lokalnego żeńskiego mainstreamu, świetna artystka i tancerka z Suga Records, Pro Tais – wszechstronny, znany artysta nie lubiący monotonii i CEO Suga Records, MTM Reecey – jeden z najbardziej kontrowersyjnych raperów na lokalnej scenie, selfmademan mocno stojący przy ulicznym nurcie, Nunzia De Mattia – topowa DJ'ka, która rozkręca połowę najmocniejszych imprez w mieście, prowadziła cały festiwal od początku do końca. Znane ksywki to jednak nie wszystko. Santos Beach Jam był także gratką dla nowych artystów, którzy stawiają powoli pierwsze kroki w show businessie. GBO Duffy i GBO Gino, którzy ostatnio opublikowali udany album swojego kolektywu i założyli własną wytwórnię, J-Papi - reprezentant podziemia, Rees Royce - prawdziwy freshman z stajni 021, Stella Villalobos - młoda piosenkarka. Koncerty nie były jedyną atrakcją. Na miejscu mogliśmy spotkać koszykarzy takich jak Precious Parker Jr. oraz JD Pitts, których festiwalowicze mogli wyzwać na pojedynek 1 on 1.
    Dostaliśmy kolejno koncerty: Stelli, J-Papi, raperów z GBO... A później wisieńka na torcie. Czyli MTM Reecey, MTM Robb, Da KayKay, Pro Tais. Dostaliśmy świetne show. Odwołując się do topowych artystów – hype'owali siebie nawzajem. Robin wszedł na scenę z Reeceyem, Reecey wszedł na scenę z Robinem. To był ogień dla każdego fana MTM, nie obyło się bez moshpitów. Później Da KayKay, która w trakcie swojego koncertu dostała wsparcie od Pro Taisa. Artyści z Suga grali wspólnie kawałki z nadchodzącego albumu „Surf Club”, przy Protaisie widzieliśmy kolejne moshpity i entuzjastyczne rzuty flarami. Reecey podczas swojego performance'u zapowiedział album, który już opublikował i o którym wspominamy w dzisiejszym zrzucie artykułów, a Pro Tais i Kay zagrali dwa solowe kawałki, do których ostatnio także dostaliśmy teledyski.
    Santos Beach Jam to świetny performance, świetna zabawa i świetnie napędzana otoczka marketingowa wokół eventu. Nie byłeś? Żałuj! Czekamy na drugą edycję!
     
    DESERTFEST

    DesertFest – czyli kolejne, głośne wydarzenie muzyczne, które ściągnęło do siebie miłośników ostrej muzyki i dobrej zabawy. Wydarzenie, które z początku przyprawiało wielu o niepewność, ze względu na mało znanych organizatorów wydarzenia – dla innych, zwłaszcza stałych bywalców jednego z pubów w Los Santos od początku była to zapowiedź udanej imprezy. Jak finalnie przebiegło wydarzenie? Czy możemy nazwać je sukcesem?
    DesertFest odbył się w dniach 8-9 maja i zachęcił dość spore grono fanów muzyki prezentując swoją dość małą jednak bardzo mocną listę artystów – Dumpster Kids, Raven Lockheart oraz Nunzia De Mattia. Całość wydarzenia została podzielona na dwa tematyczne dni – pierwszy, dla fanów ostrych brzmień rocka i metalu, drugi zaś dla miłośników porządnej dawki muzyki rave. Motywem przewodnim festiwalu była dobra zabawa w klimatach typowo pustynnych, stąd i lokalizacja wydarzenia, Grand Senora Desert tuż przy Sandy Shores. Mimo tak odległej lokalizacji, miłośnicy muzycznych wydarzeń czy fani występujących artystów chętnie przemierzali taki dystans tylko by móc wziąć udział w tym wydarzeniu. Organizatorzy wydarzenia prócz koncertów zapewnili również dodatkowe atrakcje – zlot dla miłośników prawdziwych amerykańskich muscle carów, V8, tor do jazdy motocross, strefę gastronomiczną oraz pole namiotowe. Dotychczas puste tereny przez te dwa dni tętniły życiem, od wschodu słońca do jego ponownego wschodu dnia następnego.
    Pierwszy dzień miał być dziki i taki też był. Dotychczas mało znany zespół Dumpster Kids pokazał swoje oblicze przed szerszą publiką. Poza udaną trasą koncertową promującą ich debiutancki krążek, DesertFest mogą również zaliczyć do gablotki swoich muzycznych osiągnięć gdyż rozpalili publiczność do czerwoności co też skutkowało tym, że nie obeszło się bez poszkodowanych. DK dali prawdziwe show gdy pod sceną zjawił się… Czołg! Element scenografii czy ruch marketingowy? Wiadomym jest to, że każdy był w szoku, a po krótkiej chwili pojazd zaczął robić za taneczną scenę. Po iście diabelskim występie DK przyszła pora na Raven Lockheart, która jest już wielu znana z tego, że potrafi porwać do zabawy widownię. I tym razem nie zawiodła. Tych najwytrwalszych, po półtorej godziny zabawy do rytmów DK porwała w dalszy trans muzyczny. Pod sam koniec, gdy już struny głosowe naszej lokalnej gwiazdy rocka nie domagały, na scenie zjawiło się wsparcie. Wśród dobrze bawiących się osób, które wsparły na scenie swoim wokalem Raven znalazła się również jej managerka – Nina Kryukova. Muzyczna część festiwalu zakończyła się późną nocą lecz dla wielu zabawa ciągnęła się dalej, już na polu namiotowym.
    Drugi dzień został poświęcony na zabawę w rytmach muzyki rave. Znana każdemu DJka i producentka muzyczna Nunzia De Mattia porwała publikę do swoich brzmień, rozkręcając ich równie bardzo co jej poprzednicy dnia wcześniejszego. Dla wielu była to istna gratka, gdyż minęło już trochę czasu od ostatniego muzycznego wydarzenia Nunzii, gdzie publika mogła się pobawić na żywo do jej muzyki czy zrobić sobie zdjęcie ze swoją ulubioną DJką. Sama Nunzia może zapewne zaliczyć DesertFest jako kolejne udane wydarzenie muzyczne w swojej karierze – a ma takich ostatnio całą masę.
    Sama Nunzia jest ciekawą personą na naszej scenie. Zaczęła od występów w nieistniejącym już klubie Galaxy, a teraz robi potężny biznes pod pieczą Maddy Cardoso. Warto wspomnieć, że kobiety ostatnio zainwestowały w własną markę kosmetyczną.
     
    CIEKAWE PREMIERY MUZYCZNE OSTATNIEGO CZASU
    MTM REECEY - 10 HUSTLE COMMANDMENTS 
    Premiera: 9 maja
    Na przestrzeni ostatnich tygodni, a w zasadzie to już od dłuższego czasu (premiery Ex Dealer Flow) o MTM Reecey zaczęło się robić coraz głośniej, co sam raper w bardzo skuteczny sposób wykorzystuje do przedłużenia swoich pięciu minut na scenie. Od wydania Ex Dealer Flow minęły zaledwie trzy miesiące a Reecey poszedł za ciosem publikując kolejny, świeży krążek zatytułowany „10 Hustle Commandment”. Na płycie pojawiają się takie featy jak YG Ace – raper z podziemia, Cali GRL – prawdopodobnie partnerka artysty oraz Da Kay Kay czyli aktualnie jedna z głównych twarzy żeńskiej sceny muzycznej z Los Santos.
    10 przykazań hustlera. Brzmi zachęcająco. W szczególności pewnie dla młodszej społeczności biedniejszych dystryktów. Czemu? Taka społeczność z pewnością najbardziej może utożsamić się z raperem, który przeszłość ma bujną jakby uciekł z kryminalnego serialu.
    Płyta ma huczną otoczkę. Reecey zapowiadał ją już chociażby na Santos Beach Jam, później dostaliśmy numer wraz z trailero-vlogiem, gdzie raper zaprezentował nam Kriegera z stajni Benefactora, co wskazuje na współpracę z ową marką. Ale to jeszcze nic. Reprezentant MTM wszedł we współpracę i z dobrze znanym SubrUrbanem produkując pierwszy merch w swojej karierze.
    Album ma uliczną otoczkę, podobnie jak „Ex Dealer Flow” ale szczerze mówiąc, nie powinno nas to dziwić, skoro Reecey jest jednym z głównych lokalnych przedstawicieli tego nurtu ulicznego. Nazwa płyty nie jest przypadkowa, naprawdę. To dosłownie przykazania dla każdego, kto chce zarobić forsę – w jego przypadku pewnie niekoniecznie w legalny sposób. Jak inwestować, jak się rozwijać na płaszczyźnie finansowej, jak zarabiać – to jest właśnie „10 Hustle Commandement”. Szanuj wspólnika, dbaj o kontakty i nie pozostawaj dłużny – radzi MTM Reecey.
    „Jestem szefem, sam płace za siebie
    Kasuje wroga, robie wszystko za siebie
    Self made, liczyłem tylko na siebie
    Sam to zarobiłem, teraz wydam na siebie” ~ nawija MTM Reecey w „Pay Yourself”.
    To fakt. Reecey jest prawdziwym selfmademan'em, który nie polegał na kontraktach i usilnej współpracy z innymi. Temu nie zaprzeczymy. Dodatkowo, jest tak naprawdę najbardziej płodnym artystą z Los Santos. Nikt nie wydaje tyle świeżego materiału co on. To prawdziwa gratka dla fanów.
    Reecey mocno trzyma się ulicznego nurtu. Jak myślicie, jaki będzie jego kolejny long play? Dalej będzie dawał nam rady na temat tego jak mamy zarabiać forsę i jak likwidować wrogów czy odbije od tego chociaż na chwilę i pokaże nam inny klimat? My nie wiemy ale znając jego – zaskoczy nas czymś i to w szybkim tempie.
    Album Reeceya nie jest jednak jedyną świeżynką w karierze artysty, booo...
     
    Powstanie Trapstar Worldwide
    MTM Entertainment tak szybko jak rozpoczęła swój żywot, tak równie szybko go zakończyła, ale nie do końca. Stojący na czele wytwórni raper przekształcił swój projekt w internetowy serwis dystrybucji muzycznej niosący pomocną dłoń dla raperów z podziemia. Skok na kasę czy faktycznie chęć pomocy? Pamiętajmy, że Reecey wielokrotnie okazywał wsparcie dla undergroundowych twórców. Przecież nawet byliśmy świadkami wydania UNDERGROUND MIXTAPE VOL. 1 z inicjatywy m.in. właśnie rapera. Czas pokaże, co z tego wyniknie.
     
    GBO – LOYALTY OVER LOVE
    Premiera: 20 kwietnia
    Kolektyw Gang Boys Only (GBO) zaprezentował nam swój pierwszy, pełny album już pod szyldem swojej własnej wytwórni muzycznej. „Loyalty Over Love”, bo tak nazywa się LP raperów, zostało wydane w nocy z 20 na 21 kwietnia. Tytuł kojarzyliśmy już wcześniej, gdy artyści zbombardowali nas swoją promocją. Numer nazwany tak samo został wydany już 15 kwietnia i otworzył preorder, a GBO wspominało o nim chociażby na audycji iFruit Music dla MC Clip. Tego samego dnia pojawił się też merch promujący album. Co jeszcze? Raperzy zorganizowali losowanie Ubermacht Revolter, którego wartość jest bliska 200 tysięcy dolarów. Więc co, rozmach był, a fani mogli wygrać całkiem przyzwoity samochód.
    Myśląc o GBO wielu z nas ma w głowie głównie GBO Gino i GBO Duffy, jednakże nie byli to jedyni raperzy z kolektywu, którzy zjawili się na albumie. „Loyalty Over Love” to także kluczowa rola Lamelo600 i GBO Dundee. Wśród gości tylko jeden artysta – Lil Lems, który ostatnio zapowiedział przerwę od muzyki.
    Album składa się z 10 kawałków i kilku gorących faktów. Nie dość, że GBO Gino został zatrzymany przez Departament to jeszcze Lamelo600, który był członkiem kolektywu i wydawał razem z swoimi przyjaciółmi album został wydalony z wytwórni. Żeby „wydalony” nie brzmiało zbyt brutalnie to... Kontrakt z nim został zerwany – przez – cytuję „Rażące naruszenie warunków kontraktu zawartego z artystą”. Mamy flashbacki z tym jak JeffshaG stracił kontrakt z 021, tyle, że JeffshaG kontrakt stracił przed wydaniem albumu kolektywu, w którym był, a Lamelo świeżo po.
    Sam GBO Gino pojawił się u boku eventu Diego Conslotto x Guffy dając koncert po wystawie fotografa.
    „Dacie mi spokój, skurwiele? Tych gości boli nasz sukces, GBO” ~ rapuje GBO Gino w singlu „Loyalty Over Love”. A wy co sądzicie o ich sukcesie? Naszym zdaniem, raperzy z GBO dość sprawnie przedarli się z undergroundu na sceny pokroju Santos Beach Jam występując tuż przed najmocniejszymi zawodnikami muzyki z Los Santos. Pokonali podziemną konkurencję i wyszli na swoje, zostając jednocześnie swoimi własnymi szefami. To brzmi jak spełnienie amerykańskiego snu, czyż nie?
    GBO nie oszczędza na albumie na typowo ulicznych wersach: „mogę zrobić poradnik, jak mordować” ~ GBO Gino w „Gameface”; ale zarówno pokazuje swoim fanom, że sen jest do spełnienia, nie ważne jakiego jesteś pochodzenia: „podniesiesz się, wstaniesz na nogi spełniając marzenia”.
    Jak ocenimy „Loyalty Over Love”? Naszym zdaniem, to album, który przekazuje bardzo często uliczne wartości i wersy opakowane w dobre, melodyjne brzmienie. Dodatkową robotę zrobił tutaj cały marketing wokół płyty. Bądźmy szczerzy, dobry marketing i PR w show businessie gra bardzo ważną role, a tutaj chłopaki zdali z niego egzamin.
     
    DUMPTER KIDS - FALLEN ANTHEM
    premiera: 22 kwietnia
    Jesteście fanami brudnej muzyki? Jakkolwiek to brzmi. Oczywiście bez pejoratywnego znaczenia.
    „Fallen Anthem” - debiutancki krążek metalowego zespołu wywodzącego się z Los Santos, Dumpster Kids. Czy album jest ich swoistym sukcesem i mogą uznać swój debiut za udany? Zdecydowanie! DK dawało się we znaki już od swoich pierwszych piosenek. Nie tylko ostre brzmienia i porządny wokal ale przede wszystkim teksty DK bardzo obijały się wielu osobom o uszy - wulgarne, bez skrupółów, oczerniające dzisiejsze standardy życia, rząd czy departament. Drwienie z celebryckiego i bogackiego życia, utożsamianie się ze śmiercią - to są właśnie DK. I własnie takiego głosu rebelii możecie posłuchać odpalając ich płytę.
    Premierę albumu przyświeciła również trasa koncertowa, gdzie zespół zagrał w kilku tutejszych lokalach. Każdy z koncertów przyciągnął dość spore zainteresowanie i pozytywnie wpłynęło na wyniki sprzedaży albumu. Warto dodać tutaj także wystąpienie na DesertFest.
    „podnieś broń i zaciśnij pierdoloną pięść, roztrzaskaj czaszkę każdemu kto powie że jest dobrze,
    zniszczmy wszystko co stworzyli, tak to moja pierdolona wizja” ~ Dumpster Kids, Riot
    Powiedzmy sobie szczerze, zespoły tego typu nie są nigdy ścisłą czołówką mainstreamu. Oni żyją według własnych zasad, głoszą swoje prawdy i zasady i czują się w tym świetnie. Żyją dla swoich fanów, nie dla muzycznych rankingów. Taki właśnie vibe czujemy od Dumpster Kids. Warto wspomnieć, że wokalista zespołu zainwestował w własną, niezależną wytwórnię muzyczną, która ma wspierać taki gatunek i wykonawców z podobnym podejściem. Zobaczymy czy RIOTNATION, bo tak nazywa się label złapie perełki dla wielbicieli ciężkich brzmień.
    Czy DK pójdą za ciosem i wkrótce otrzymamy coś równie mocnego? Czy może zabawią się z nami i nieco zmienią swój styl? Czas pokaże!
     
    STELLA - COWGIRL EP
    premiera: 2 maja
    Za nami debiut nastoletniej artystki, mowa tutaj o Stelli Villalobos i jej projekcie „Cowgirl EP”. Trochę czekaliśmy na ten mini-album i samą artystkę zdążyliśmy już trochę poznać przed upublicznieniem jej krążka. Mały flop związany z ShameLSPD, który nagłośnił Mask Off; różne sejse; działania charytatywne i koncerty (w tym także występ na SBJ). Tak było przez „Cowgirl EP” - jak jest po?
    Projekt zachowany jest w delikatnym klimacie country, połączonym z typowo popowym brzmieniem. Album kręci się wokół życia uczuciowego nastolatki - a będąc przy jej życiu uczuciowym, warto wspomnieć, że artystka ostatnio zaręczyła się z założycielem Wrap Me - Seanem Ensleyem. Nie spodziewaliśmy się. EP'ka składa się z sześciu utworów i nie mieści w sobie żadnych gościnek.
    Stella z pewnością trafiła głównie do nastolatek zmagających się z podobnymi sercowymi problemami i wypowiedź ta nie ma negatywnego wydźwięku, bo zgadujemy, że taki był jej target. Warto dodać, że projekt został wypuszczony pod szyldem Golden Head's Colective. Zapytacie co to za wytwórnia. My nie odpowiemy zbyt wiele, bo sami nie wiemy. GHC jest świeże na rynku i do tej pory chyba właśnie Stella i jej „Cowgirl EP” jest ich najpopularniejszym projektem. Pytanie czy to jednorazowa współpraca czy coś dłuższego?
     
    skład redaktorski: ja, @thaZu, @flame
  20. Jesus polubił odpowiedź w temacie przez pdg w [GRA/Mario] pdg   
    Link do Twojego konta globalnego: pdg - Vibe Role Play (v-rp.pl)
    Nazwa postaci na którą nałożono karę: Wszystkie xD
    Rodzaj kary: (AJ/blokada/ban, itp.)
    Powód nałożenia kary: Naganny poziom reklamy biznesy na /g reklama.
    Członek ekipy nakładający karę: @Mario
    Wyjaśnienie sytuacji: Witajcie. Otóż wczoraj był piątek, ja na postaci Otis Bidman od tygodnia planowałem impreze dla Randalla (IC) ze względu na jego urodziny. Po całym tygodniu ciężkiej pracy postanowiłem się ostro napierdolić OOC, grałem sobie do momentu jak nie skończyłem flaszki z jagermeisterem. Ogólnie impreza na której grała Nunzia De Mattia miała być tylko dla zamkniętego grona zaproszonych osób, ale że wieczorem już byłem w takim stanie nieważkości, że przestałem na wszystko reagować. I nadałem reklame tak jakbym ja to mówił w danej chwili, tylko ze względu na to, że w tej sytuacji nie mogłem się prawowicie wczuć w Otisa Bidmana którego wszyscy znacie. I za taką reklamę dostałem bana na 7 dni, chociaż nijak to nie ugodziło w serwer, nie zrobiłem nikomu krzywdy. Dostałem MINUSOWE VPOINTS OD @minnesota po czym pisałem z nim na /w że rozumiem i że przepraszam, taki stan itp. I nie mam żalu. Po czym już takiej reklamy nie nadałem, bo zrozumiałem, że zrobiłem coś źle. A dziś budzę się na jagerkowym kacu i doswiaduję się, że mój imiennik nadał mi banicje na 7 dni. 7 dni to ja bez tego serwera nie wytrzymie, mówię to szczerze, dobrze mi się gra (co mówi ponad 300h i status patron którego kupiłem dla /o sex, no i żeby wspomóc serwer wiadomo). Na wczorajszej imprezie prosiłem też @Edwin by traktowali nas z poprawką, a w szczególności mnie, byliśmy tam tylko po to by się dobrze bawić, co się udało, ale potem film mi się urwał OOC. Więcej grzechów nie pamiętam za wszystkie żałuje prosze o zdjęcie bana, to się nie powtórzy. Jakby coś było niezrozumiałe to wyjaśnie, tymczasem ide zjeść sobie rosół.
  21. Jesus polubił odpowiedź w temacie przez Mario w [GRA/Mario] pdg   
    Po kilku dyskusjach wśród ekipy dostajesz ostatnią szansę. Następne tego typu zachowanie będzie karane bardziej surowo, bo co można śmieszkować wśród małego grona znajomych to można, ale nie musimy wciągać w to pozostałe 300 graczy.
  22. gym enjoyer polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w **krótka reklama w TV i Internecie przed filmami w znanym serwisie vtube**   
    San Andreas State Parks informuje
    Z uwagi na rozpoczynający się sezon przypominamy, że
    widząc znak zakazu wjazdu nie wjeżdżaj za niego bez aktywnej etykiety (info niżej) - grozi za to kara grzywny od $5,000 do $40,000, informujemy również, że na terenie parków przebywać można w godzinach: 5:00 - 22:30 (lub za zezwoleniem)- w innych godzinach grozi za to kara grzywny od $500 do $10,000, zakaz pływania w rzekach i potokach- a wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych (np. plaże) - grozi za to kara od $5,000 do $10,000. zakaz poruszania się po parkach motocyklami i quadami- grozi za to kara grzywny do $15,000 i konfiskata pojazdu, zakaz rozpalania ognisk/grillowania poza miejscami do tego wyznaczonymi - grozi za to kara grzywny od $15,000 do $100,000 lub/oraz areszt do czasu rozprawy, ((etykietę- licencję kupujemy IC, PRZED WJAZDEM ZA ZNAK, kasę wpłaćcie na "/datek 100"- ustawcie na pojeździe /v opis Etykieta wjazdu SASP 'nr rejestracyjny' i możecie sobie biwakować- ale jak bedzie pojazd bez etykiety to bedzie mandat i tyle i nie bedzie opcji "ze zapomniałem zawiesić"). Nie bądź jeleniem - sprzątaj po sobie i dbaj o wspólne dobro!
     
  23. Hassha polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w **krótka reklama w TV i Internecie przed filmami w znanym serwisie vtube**   
    San Andreas State Parks informuje
    Z uwagi na rozpoczynający się sezon przypominamy, że
    widząc znak zakazu wjazdu nie wjeżdżaj za niego bez aktywnej etykiety (info niżej) - grozi za to kara grzywny od $5,000 do $40,000, informujemy również, że na terenie parków przebywać można w godzinach: 5:00 - 22:30 (lub za zezwoleniem)- w innych godzinach grozi za to kara grzywny od $500 do $10,000, zakaz pływania w rzekach i potokach- a wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych (np. plaże) - grozi za to kara od $5,000 do $10,000. zakaz poruszania się po parkach motocyklami i quadami- grozi za to kara grzywny do $15,000 i konfiskata pojazdu, zakaz rozpalania ognisk/grillowania poza miejscami do tego wyznaczonymi - grozi za to kara grzywny od $15,000 do $100,000 lub/oraz areszt do czasu rozprawy, ((etykietę- licencję kupujemy IC, PRZED WJAZDEM ZA ZNAK, kasę wpłaćcie na "/datek 100"- ustawcie na pojeździe /v opis Etykieta wjazdu SASP 'nr rejestracyjny' i możecie sobie biwakować- ale jak bedzie pojazd bez etykiety to bedzie mandat i tyle i nie bedzie opcji "ze zapomniałem zawiesić"). Nie bądź jeleniem - sprzątaj po sobie i dbaj o wspólne dobro!
     
  24. KacperDeliver polubił odpowiedź w temacie przez Jesus w San Andreas State Parks   
    śniadanie w północnym Chumash, jeszcze brak ruchu turystycznego, niewielkie grupki spacerujących, powoli zjeżdzają się kempingi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin