Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Diego

Gracz
  • Postów

    156
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Rollo polubił odpowiedź w temacie przez Diego w Luciano Landi   
    Luciano Landi wszedł w współpracą z marką 101 w serii wyścigowej GT Z uwagi na wyniki wskoczył na pierwszego kierowcę zespołu w Comet Cup W trakcie swojego debiutu zajął trzecie miejsce na wyścigu, samemu startując z piątej pozycji osiągniętej na kwalifikacjach 
  2. mako polubił odpowiedź w temacie przez Diego w Luciano Landi   
    Luciano Landi wszedł w współpracą z marką 101 w serii wyścigowej GT Z uwagi na wyniki wskoczył na pierwszego kierowcę zespołu w Comet Cup W trakcie swojego debiutu zajął trzecie miejsce na wyścigu, samemu startując z piątej pozycji osiągniętej na kwalifikacjach 
  3. korzeeen polubił odpowiedź w temacie przez Diego w Luciano Landi   
    Luciano Landi, urodzony w 2001 roku we Włoszech, jest zawodowym kierowcą wyścigowym, który zdobył doświadczenie w licznych startach w wyścigach długodystansowych, zwłaszcza w klasach GT3 Pro, jako posiadacz brązowej licencji FIA. Jego talent i umiejętności za kierownicą przyciągnęły uwagę głównego sponsora grupy 101, co zaowocowała przeprowadzką do Los Santos. 
    Aktualnie Landi wziął udział w lidze GT marki Pfister, reprezentując zespół 101 w ramach umowy wypożyczenia. jego przeprowadzka do Los Santos jest krokiem w kierunku dalszego rozwoju kariery, a udział w lidze GT to doskonała okazja do zdobycia nowych doświadczeń i osiągnięć na międzynarodowej arenie wyścigowej. 
     
     
     
     
    Luciano Landi urodził się w 2001r w Modenie we Włoszech. Jego pasja została zaszczepiona przez ojca który w latach swojej świetności był kierowcą fabrycznym marki Obey, następnie Pfister. Początek jego kariery miał miejsce w krajowych zawodach kartingowych. Po kilku latach, zadebiutował w zawodach jednej marki automotive w kategorii wyścigów turystycznych. Gdzie dzięki wysokiej klasy zapleczu technicznemu z strony koneksji ojca, oraz talentowi klasyfikował się na wysokich pozycjach.
    Jego umiejętności za kierownicą nie umknęły uwadze ważnych postaci w świecie motosportu, za sprawą wypracowanej szybkości i powtarzalności, zdolności do utrzymania tempa na długich dystansach - otrzymał miejsce w teamie biorących udział w seriach wyścigów długodystansowych, szybko zyskał uznanie dzięki profesjonalizmowi mając okazje do rozwijania w tak wymagającej kategorii wyścigów. 
    Dzięki ciężkiej pracy, determinacji i zdolnościom, Landi awansował do licencji brązowej w Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). Jego pasja do wyścigów pozwoliła mu osiągnąć drużynowe sukcesy na prestiżowych torach jak 24 - godzinna Daytona. Gdzie został dostrzeżony przez jednego z przedstawicieli grupy 101. Na sezon 2024, został wypożyczony na wyjątkowo lukratywnych warunkach do teamu Pfister grupy 101 - przenosząc się tym samym do Los Santos. 
     
     
     
     
  4. korzeeen polubił odpowiedź w temacie przez Diego w Luciano Landi   
    Luciano Landi wszedł w współpracą z marką 101 w serii wyścigowej GT Z uwagi na wyniki wskoczył na pierwszego kierowcę zespołu w Comet Cup W trakcie swojego debiutu zajął trzecie miejsce na wyścigu, samemu startując z piątej pozycji osiągniętej na kwalifikacjach 
  5. Symiron polubił odpowiedź w temacie przez Diego w Luciano Landi   
    Luciano Landi, urodzony w 2001 roku we Włoszech, jest zawodowym kierowcą wyścigowym, który zdobył doświadczenie w licznych startach w wyścigach długodystansowych, zwłaszcza w klasach GT3 Pro, jako posiadacz brązowej licencji FIA. Jego talent i umiejętności za kierownicą przyciągnęły uwagę głównego sponsora grupy 101, co zaowocowała przeprowadzką do Los Santos. 
    Aktualnie Landi wziął udział w lidze GT marki Pfister, reprezentując zespół 101 w ramach umowy wypożyczenia. jego przeprowadzka do Los Santos jest krokiem w kierunku dalszego rozwoju kariery, a udział w lidze GT to doskonała okazja do zdobycia nowych doświadczeń i osiągnięć na międzynarodowej arenie wyścigowej. 
     
     
     
     
    Luciano Landi urodził się w 2001r w Modenie we Włoszech. Jego pasja została zaszczepiona przez ojca który w latach swojej świetności był kierowcą fabrycznym marki Obey, następnie Pfister. Początek jego kariery miał miejsce w krajowych zawodach kartingowych. Po kilku latach, zadebiutował w zawodach jednej marki automotive w kategorii wyścigów turystycznych. Gdzie dzięki wysokiej klasy zapleczu technicznemu z strony koneksji ojca, oraz talentowi klasyfikował się na wysokich pozycjach.
    Jego umiejętności za kierownicą nie umknęły uwadze ważnych postaci w świecie motosportu, za sprawą wypracowanej szybkości i powtarzalności, zdolności do utrzymania tempa na długich dystansach - otrzymał miejsce w teamie biorących udział w seriach wyścigów długodystansowych, szybko zyskał uznanie dzięki profesjonalizmowi mając okazje do rozwijania w tak wymagającej kategorii wyścigów. 
    Dzięki ciężkiej pracy, determinacji i zdolnościom, Landi awansował do licencji brązowej w Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). Jego pasja do wyścigów pozwoliła mu osiągnąć drużynowe sukcesy na prestiżowych torach jak 24 - godzinna Daytona. Gdzie został dostrzeżony przez jednego z przedstawicieli grupy 101. Na sezon 2024, został wypożyczony na wyjątkowo lukratywnych warunkach do teamu Pfister grupy 101 - przenosząc się tym samym do Los Santos. 
     
     
     
     
  6. Diego polubił odpowiedź w temacie przez ThePilator w [Studio Tuningowe] .101 Customs   
    **Na oficjalnych social mediach studia pojawił się wpis informujący o nowowprowadzonym na rynek produkcie z serii .101in1 - Car Care**
     
    Wspaniałe wieści dla miłośników motoryzacji!

    Z dumą ogłaszamy wprowadzenie nowego produktu do naszej renomowanej serii .101in1 - Car Care!

    Nowość alert! Preparat do czyszczenia tapicerki w dwóch wariantach - idealny zarówno do tapicerki skórzanej jak i alcantary! 🌟

    Nasz nowy preparat to wynik intensywnych badań i wysiłku naszego zespołu ekspertów, którzy starali się stworzyć doskonałe rozwiązanie dla Twojego samochodu. Teraz możesz cieszyć się nieskazitelną czystością i świeżością zarówno tapicerki skórzanej, jak i alcantary.

    👉 Czym wyróżnia się nasz nowy preparat? 👈

    ✨ Wielofunkcyjność: Produkt jest zaprojektowany tak, aby zapewnić kompleksowe czyszczenie i odświeżenie tapicerki skórzanej i alcantary.

    ✨ Skuteczność: Dzięki specjalnej formule, preparat usuwa nawet uporczywe zabrudzenia, pozostawiając powierzchnię czystą i odświeżoną.

    ✨ Bezpieczeństwo: Nasz preparat jest bezpieczny dla tapicerki samochodowej, nie powoduje uszkodzeń ani zmian w strukturze materiałów.

    ✨ Prostota użycia: Wygodne opakowanie i łatwa aplikacja sprawiają, że czyszczenie tapicerki staje się szybkie i przyjemne.

    Nie czekaj dłużej! Wybierz preparat, który najlepiej odpowiada Twoim potrzebom:

    👉 .101in1 - Car Care Preparat do czyszczenia tapicerki skórzanej (w zestawie z delikatną szczotką)
    👉 .101in1 - Car Care Preparat do czyszczenia tapicerki alcantary (w zestawie z delikatną szczotką)
     
    🛒 Gdzie kupić? Nasz Preparat do Czyszczenia Tapicerki dostępny jest w sklepach stacjonarnych oraz w naszym studiu. 

    Nasze produkty są już dostępne w wybranych sklepach motoryzacyjnych. Daj swojemu samochodowi to, czego naprawdę potrzebuje - pielęgnację na najwyższym poziomie!
     

     
    LINK DO LI
     
  7. Necro polubił odpowiedź w temacie przez Diego w Luciano Landi   
    Luciano Landi, urodzony w 2001 roku we Włoszech, jest zawodowym kierowcą wyścigowym, który zdobył doświadczenie w licznych startach w wyścigach długodystansowych, zwłaszcza w klasach GT3 Pro, jako posiadacz brązowej licencji FIA. Jego talent i umiejętności za kierownicą przyciągnęły uwagę głównego sponsora grupy 101, co zaowocowała przeprowadzką do Los Santos. 
    Aktualnie Landi wziął udział w lidze GT marki Pfister, reprezentując zespół 101 w ramach umowy wypożyczenia. jego przeprowadzka do Los Santos jest krokiem w kierunku dalszego rozwoju kariery, a udział w lidze GT to doskonała okazja do zdobycia nowych doświadczeń i osiągnięć na międzynarodowej arenie wyścigowej. 
     
     
     
     
    Luciano Landi urodził się w 2001r w Modenie we Włoszech. Jego pasja została zaszczepiona przez ojca który w latach swojej świetności był kierowcą fabrycznym marki Obey, następnie Pfister. Początek jego kariery miał miejsce w krajowych zawodach kartingowych. Po kilku latach, zadebiutował w zawodach jednej marki automotive w kategorii wyścigów turystycznych. Gdzie dzięki wysokiej klasy zapleczu technicznemu z strony koneksji ojca, oraz talentowi klasyfikował się na wysokich pozycjach.
    Jego umiejętności za kierownicą nie umknęły uwadze ważnych postaci w świecie motosportu, za sprawą wypracowanej szybkości i powtarzalności, zdolności do utrzymania tempa na długich dystansach - otrzymał miejsce w teamie biorących udział w seriach wyścigów długodystansowych, szybko zyskał uznanie dzięki profesjonalizmowi mając okazje do rozwijania w tak wymagającej kategorii wyścigów. 
    Dzięki ciężkiej pracy, determinacji i zdolnościom, Landi awansował do licencji brązowej w Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). Jego pasja do wyścigów pozwoliła mu osiągnąć drużynowe sukcesy na prestiżowych torach jak 24 - godzinna Daytona. Gdzie został dostrzeżony przez jednego z przedstawicieli grupy 101. Na sezon 2024, został wypożyczony na wyjątkowo lukratywnych warunkach do teamu Pfister grupy 101 - przenosząc się tym samym do Los Santos. 
     
     
     
     
  8. Rollo polubił odpowiedź w temacie przez Diego w Luciano Landi   
    Luciano Landi, urodzony w 2001 roku we Włoszech, jest zawodowym kierowcą wyścigowym, który zdobył doświadczenie w licznych startach w wyścigach długodystansowych, zwłaszcza w klasach GT3 Pro, jako posiadacz brązowej licencji FIA. Jego talent i umiejętności za kierownicą przyciągnęły uwagę głównego sponsora grupy 101, co zaowocowała przeprowadzką do Los Santos. 
    Aktualnie Landi wziął udział w lidze GT marki Pfister, reprezentując zespół 101 w ramach umowy wypożyczenia. jego przeprowadzka do Los Santos jest krokiem w kierunku dalszego rozwoju kariery, a udział w lidze GT to doskonała okazja do zdobycia nowych doświadczeń i osiągnięć na międzynarodowej arenie wyścigowej. 
     
     
     
     
    Luciano Landi urodził się w 2001r w Modenie we Włoszech. Jego pasja została zaszczepiona przez ojca który w latach swojej świetności był kierowcą fabrycznym marki Obey, następnie Pfister. Początek jego kariery miał miejsce w krajowych zawodach kartingowych. Po kilku latach, zadebiutował w zawodach jednej marki automotive w kategorii wyścigów turystycznych. Gdzie dzięki wysokiej klasy zapleczu technicznemu z strony koneksji ojca, oraz talentowi klasyfikował się na wysokich pozycjach.
    Jego umiejętności za kierownicą nie umknęły uwadze ważnych postaci w świecie motosportu, za sprawą wypracowanej szybkości i powtarzalności, zdolności do utrzymania tempa na długich dystansach - otrzymał miejsce w teamie biorących udział w seriach wyścigów długodystansowych, szybko zyskał uznanie dzięki profesjonalizmowi mając okazje do rozwijania w tak wymagającej kategorii wyścigów. 
    Dzięki ciężkiej pracy, determinacji i zdolnościom, Landi awansował do licencji brązowej w Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). Jego pasja do wyścigów pozwoliła mu osiągnąć drużynowe sukcesy na prestiżowych torach jak 24 - godzinna Daytona. Gdzie został dostrzeżony przez jednego z przedstawicieli grupy 101. Na sezon 2024, został wypożyczony na wyjątkowo lukratywnych warunkach do teamu Pfister grupy 101 - przenosząc się tym samym do Los Santos. 
     
     
     
     
  9. krystiiian polubił odpowiedź w temacie przez Diego w Luciano Landi   
    Luciano Landi, urodzony w 2001 roku we Włoszech, jest zawodowym kierowcą wyścigowym, który zdobył doświadczenie w licznych startach w wyścigach długodystansowych, zwłaszcza w klasach GT3 Pro, jako posiadacz brązowej licencji FIA. Jego talent i umiejętności za kierownicą przyciągnęły uwagę głównego sponsora grupy 101, co zaowocowała przeprowadzką do Los Santos. 
    Aktualnie Landi wziął udział w lidze GT marki Pfister, reprezentując zespół 101 w ramach umowy wypożyczenia. jego przeprowadzka do Los Santos jest krokiem w kierunku dalszego rozwoju kariery, a udział w lidze GT to doskonała okazja do zdobycia nowych doświadczeń i osiągnięć na międzynarodowej arenie wyścigowej. 
     
     
     
     
    Luciano Landi urodził się w 2001r w Modenie we Włoszech. Jego pasja została zaszczepiona przez ojca który w latach swojej świetności był kierowcą fabrycznym marki Obey, następnie Pfister. Początek jego kariery miał miejsce w krajowych zawodach kartingowych. Po kilku latach, zadebiutował w zawodach jednej marki automotive w kategorii wyścigów turystycznych. Gdzie dzięki wysokiej klasy zapleczu technicznemu z strony koneksji ojca, oraz talentowi klasyfikował się na wysokich pozycjach.
    Jego umiejętności za kierownicą nie umknęły uwadze ważnych postaci w świecie motosportu, za sprawą wypracowanej szybkości i powtarzalności, zdolności do utrzymania tempa na długich dystansach - otrzymał miejsce w teamie biorących udział w seriach wyścigów długodystansowych, szybko zyskał uznanie dzięki profesjonalizmowi mając okazje do rozwijania w tak wymagającej kategorii wyścigów. 
    Dzięki ciężkiej pracy, determinacji i zdolnościom, Landi awansował do licencji brązowej w Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). Jego pasja do wyścigów pozwoliła mu osiągnąć drużynowe sukcesy na prestiżowych torach jak 24 - godzinna Daytona. Gdzie został dostrzeżony przez jednego z przedstawicieli grupy 101. Na sezon 2024, został wypożyczony na wyjątkowo lukratywnych warunkach do teamu Pfister grupy 101 - przenosząc się tym samym do Los Santos. 
     
     
     
     
  10. mako polubił odpowiedź w temacie przez Diego w Luciano Landi   
    Luciano Landi, urodzony w 2001 roku we Włoszech, jest zawodowym kierowcą wyścigowym, który zdobył doświadczenie w licznych startach w wyścigach długodystansowych, zwłaszcza w klasach GT3 Pro, jako posiadacz brązowej licencji FIA. Jego talent i umiejętności za kierownicą przyciągnęły uwagę głównego sponsora grupy 101, co zaowocowała przeprowadzką do Los Santos. 
    Aktualnie Landi wziął udział w lidze GT marki Pfister, reprezentując zespół 101 w ramach umowy wypożyczenia. jego przeprowadzka do Los Santos jest krokiem w kierunku dalszego rozwoju kariery, a udział w lidze GT to doskonała okazja do zdobycia nowych doświadczeń i osiągnięć na międzynarodowej arenie wyścigowej. 
     
     
     
     
    Luciano Landi urodził się w 2001r w Modenie we Włoszech. Jego pasja została zaszczepiona przez ojca który w latach swojej świetności był kierowcą fabrycznym marki Obey, następnie Pfister. Początek jego kariery miał miejsce w krajowych zawodach kartingowych. Po kilku latach, zadebiutował w zawodach jednej marki automotive w kategorii wyścigów turystycznych. Gdzie dzięki wysokiej klasy zapleczu technicznemu z strony koneksji ojca, oraz talentowi klasyfikował się na wysokich pozycjach.
    Jego umiejętności za kierownicą nie umknęły uwadze ważnych postaci w świecie motosportu, za sprawą wypracowanej szybkości i powtarzalności, zdolności do utrzymania tempa na długich dystansach - otrzymał miejsce w teamie biorących udział w seriach wyścigów długodystansowych, szybko zyskał uznanie dzięki profesjonalizmowi mając okazje do rozwijania w tak wymagającej kategorii wyścigów. 
    Dzięki ciężkiej pracy, determinacji i zdolnościom, Landi awansował do licencji brązowej w Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). Jego pasja do wyścigów pozwoliła mu osiągnąć drużynowe sukcesy na prestiżowych torach jak 24 - godzinna Daytona. Gdzie został dostrzeżony przez jednego z przedstawicieli grupy 101. Na sezon 2024, został wypożyczony na wyjątkowo lukratywnych warunkach do teamu Pfister grupy 101 - przenosząc się tym samym do Los Santos. 
     
     
     
     
  11. Diego polubił odpowiedź w temacie przez Necro w [GRA/Wiesiu] Necro - Steven Downs   
    Link do Twojego konta globalnego: https://forum.v-rp.pl/profile/3218-necro/
    Nazwa postaci na którą nałożono karę: Steven Downs
    Rodzaj kary: (AJ/blokada/ban, itp.) Blokada postaci
    Powód nałożenia kary:  Metagaming, przelewanie - notoryczne uprawianie hazardu o wysokie kwoty bez gry IC, wykorzystywanie wyłącznie kanałów OOC do umawiania się na grę w kości o wysokie kwoty.
    Członek ekipy nakładający karę: Wiesiu

    Wyjaśnienie sytuacji: Cześć, nigdy nie sądziłem, że znajdę się w tym dziale a jednak jestem. Zaczynając od początku, cały ten 'kult kostki' wziął się od inside joke, mema który utworzył się wewnątrz składu Metro i szybko wymknął się spod kontroli. Na samym początku graliśmy w kostki między sobą dla urozmaicenia gierki pomiędzy zapotrzebowaniami na interwencje SWAT w świecie IC, było to formą zabawy wewnątrz składu i tylko z ludźmi wewnątrz składu. Faktem jest i naszym błędem z czego w pełni zdaje sobie sprawę forma w jakiej umawialiśmy się na tą grę, bo zamiast odegrać IC to padało hasło na TSie - kostka i było grane. Mem ten czy też zabawa, szybko wymknęła się spod kontroli ponieważ do gry zaczęły zostawać włączane osoby z poza naszego składu, z grona graczy PD. Rozumiem, że to co zrobiliśmy było złe i zgadzam się, że kara jest słuszna bo nadając ją musieliście być fair względem innych osób które dostawały takie same kary za podobne przewiny. Mam jednak szczerą nadzieję, że w ramach tej apelacji uda nam się porozumieć i moja postać zostanie odblokowana. 
    Tak wiem, że sam fakt uprawiania notorycznego hazardu bez odpowiedniej gierki IC przed było błędem i posypuje tutaj głowę popiołem, mój błąd za który przepraszam. Chciałbym jednak zaznaczyć, że grałem w to tylko z osobami z grona METRO, nigdy nie zagrałem z nikim z poza naszego grona i poza 1 grą w którą poszły kwoty ok 40k wcześniej grałem zawsze o małe kwoty max do 5k czasem dochodzące do 10. I mimo, że na logach które dostałem od członka ekipy to tak nie wygląda, to jestem pewien, że na całym procederze straciłem więcej e-gotówki niż zyskałem. 
    Chciałbym zaproponować alternatywne rozwiązanie dla mojej postaci Steven Downs a mianowicie unblock i wyczyszczenie całych pieniędzy jakie mam na koncie ten postaci - fabularnie odegra się, że moja postać została skontrolowana przez IRS i musiała zapłacić kare oraz odprowadzić podatek od gier hazardowych. A jeżeli tego byłoby mało, chętnie spędzę jeszcze jakiś czas w AJ i pooglądam filmiki o tym czemu hazard jest szkodliwy dla życia. Nie zależy mi na statystykach na tej postaci, zależy mi na pootwieranych wątkach IC z wieloma osobami których nie chciałbym ucinać i przerywać drastycznie gierki. Weźcie proszę pod uwagę, że jest to moja JEDYNA kara w ciągu 3 lat jak gram na tym serwisie (Ban od Fotarixa to miss-click i został natychmiast zdjęty jestem pewien, że to potwierdzi), angażowałem się wielokrotnie w eventy i życie serwisu jak chociażby sam fakt, że na ostatnie Celebrity Awards to my jako SWAT zgłosiliśmy się do organizatorów z propozycją, że się tam zjawimy. 
    Dzięki za przeczytanie tej ściany tekstu niżej podsyłam logi nadesłane przez członka ekipy, niestety nie mam pojęcia jak ich czytać bo nie ma tam timestampów i mimo że wygląda jakbym zarobił na tym mase hajsu, to zapewniam, że więcej na tym straciłem. Wiem, że zrobiłem źle i przepraszam, mam nadzieję, że apelacja zostanie rozpatrzona pozytywnie.

    Ewentualne screeny/świadkowie: 
    Świadkowie - Praktycznie całe Metro

    Screeny z logów nadesłanych przez administratora. 
     
     
  12. all american polubił odpowiedź w temacie przez Diego w 096. Jak NIE organizować wydarzeń - Gorzka lekcja dla organizatorów Celebrity Awards   
    **Luciano Landi ogląda z wymalowanym uśmiechem na twarzy zwierzęta wypromowane przez kasiastych menadżerów w relacjach swoich sponsorów. **
  13. Mafio polubił odpowiedź w temacie przez Diego w 096. Jak NIE organizować wydarzeń - Gorzka lekcja dla organizatorów Celebrity Awards   
    **Luciano Landi ogląda z wymalowanym uśmiechem na twarzy zwierzęta wypromowane przez kasiastych menadżerów w relacjach swoich sponsorów. **
  14. Diego polubił odpowiedź w temacie przez anti w 096. Jak NIE organizować wydarzeń - Gorzka lekcja dla organizatorów Celebrity Awards   
    * A. Cousteau ze względu na mus wypełnienia obowiązków z umowy dotyczącej obsługi prawnej SecureSens - bacznie obserwuje sytuacje i analizuje ją zbierając wszystkie informacje medialne i zakulisowe dotyczące całej sytuacji, by jak najlepiej obronić swojego klienta w sytuacji sporu prawnego. Po pozyskaniu informacji od samej ochrony, co do organizacyjnego chaosu (informacja od nich) oraz niezbędnych dokumentów, briefu i innych list np. gości, które są powiązane z sprawą, zdziwiła się, że kobieta, która wtargnęła na scenę, była "zaproszona" jako osoba towarzysząca przez prowadzącego samo wydarzenie. Zapisała sobie ten fakt w notatniku.
  15. Diego polubił odpowiedź w temacie przez mako w 096. Jak NIE organizować wydarzeń - Gorzka lekcja dla organizatorów Celebrity Awards   
    **D. Daivari jest rozbawiona przeróbką zdjęcia, które trafiło do artykułu. Pokazała je narzeczonemu dodając, że dokładnie tak sobie wyobrażała 'organizatorów'. **
  16. mako polubił odpowiedź w temacie przez Diego w 096. Jak NIE organizować wydarzeń - Gorzka lekcja dla organizatorów Celebrity Awards   
    **Luciano Landi ogląda z wymalowanym uśmiechem na twarzy zwierzęta wypromowane przez kasiastych menadżerów w relacjach swoich sponsorów. **
  17. Diego polubił odpowiedź w temacie przez Mafio w 096. Jak NIE organizować wydarzeń - Gorzka lekcja dla organizatorów Celebrity Awards   
    Jak NIE organizować wydarzeń - Gorzka lekcja dla organizatorów Celebrity Awards
    Wczorajsza gala Celebrity Awards okazała się być jednym wielkim żartem na koszt organizatorów. Mimo wstępnych oczekiwań, które wskazywały na spektakularne wydarzenie, zakończyła się ona spektaklem godnym cyrku. Począwszy od artysty rzucającego obelgi w samą galę, przechodząc do zakrwawionej postaci wbiegającej na scenę, która mogła równie dobrze wystąpić jako akt w horrorze, a skończywszy na bezradności wobec artystki Asami, która zemdlała na sam widok krwi. Widać było, że dla ekipy Moon Agency bezpieczeństwo było jedynie słowem obcym, tak jak ich umiejętność zarządzania budżetem, skoro nawet nie zapewnili służb medycznych, które mogłyby udzielić pomocy. Czyżby Felicita przeceniła swoje umiejętności w materii finansów? Może powinna się skupić na równowadze konta bankowego zamiast szpanować w wywiadach? A może to po prostu kolejny przykład na to, że organizacja imprez powinna pozostać w rękach tych, którzy wiedzą, co robią, a nie entuzjastów z wyobraźnią większą niż ich zdolność do realizacji?
    Całe te przedstawienie cyrkowe zaczęło się od fenomenalnego odebrania nagród przez Noaha Alexandera! Nawet sami artyści, którzy mieli być gwiazdami wieczoru, nie mogli powstrzymać się od obelg rzucanych w stronę tego chaosu... ach, przepraszam, chyba miały być w naszym kierunku. No cóż, przykro nam, ale czy na pewno? Wydaje się, że Noah musiał się naprawdę dobrze bawić podczas jakiegoś before party, skoro mylił nazwy Celebrity Preview i Celebrity Awards. Ale w końcu, kto zwraca uwagę na takie szczegóły, gdy ma się przed sobą tak niezapomnianą komedię? Nadal z łzami w oczach wspominamy już legendarne słowa: "JEBAĆ CELEBRITY AWARDS". Aż trudno uwierzyć, że takie małe, niewinne wydarzenie mogło przynieść tak wiele rozrywki i rozgoryczenia jednocześnie. Ale cóż, to tylko kolejna odsłona cyrku znanego jako show-biznes.
    Wszystkich zaskoczył pomysł raczkującej artystki ROSẮ, która chciała nagłośnić problem przemocy z użyciem broni palnej chciała wywołać hype, wskakując na scenę w charakteryzacji pełnej krwi, by odebrać mikrofon prowadzącemu. Ale efekt był nieco inny niż się spodziewała - ochrona musiała w końcu wyprowadzić ją ze sceny, gdy zaczęła się szamotanina. Świetnie, gdyby nie to, że w wyniku tego spektaklu zemdlała jedna z głównych gwiazd wieczoru, Asami Kiyoko. Oj, chyba ktoś przeliczył się z pomysłem...
    Ale oczywiście, cyrk trwał dalej, ponieważ nikt z ekipy organizacyjnej nie raczył nawet kiwnąć palcem w tej sytuacji. Ani ochrona, ani prowadzący, ani nawet teoretycznie obecne służby medyczne nie mieli ochoty podjąć jakiejkolwiek interwencji. Naprawdę, czy ktoś tam w ogóle myślał o bezpieczeństwie? Może ktoś z departamentu kultury i sztuki mógłby rzucić okiem na umowę z Moon Agency i sprawdzić, czy zawierała punkt "zapewnienie chaosu"? Bo trudno uwierzyć, że ta kiepsko zorganizowana impreza miała miejsce pod ich patronatem. Ale cóż, wydaje się, że ktoś zdecydował, że to świetny pomysł dać szansę zupełnie nieogarniętej laskie w żałobie na zorganizowanie tak istotnego wydarzenia. Tylko kto? Być może to kwestia ich nowej strategii biznesowej - zatrudnianie kompletnych amatorów, żeby pokazać, jak dobrze robią to profesjonaliści. Może następnym razem powinni zatrudnić klauna jako dyrektora artystycznego. Nie byłoby to zbyt dziwne, biorąc pod uwagę obecny stan rzeczy.
    Oczywiście, jak moglibyśmy zapomnieć o naszej ulubionej wytwórni NOVA Records i ich niezwykle rozrywkowych artystach? Wygląda na to, że nie tylko oni nie uczą się na własnych błędach, ale wręcz starają się je powielać! Bo przecież jeszcze dwa tygodnie temu wspierali tę wariatkę, która postanowiła zrobić sobie show na scenie podczas przyjęcia. Wspomagali ją w wydawaniu swojej śmiesznej muzyki, jakby to miało być kolejne przełomowe dzieło. Naprawdę, muszą mieć najlepszych headhunterów, bo gdzież indziej znaleźliby taki talent do wyciągania z kałuż? Może powinni wrzucić trochę więcej pieniędzy w zakup przewodników po rozsądnym rekrutowaniu, bo obecnie ich metoda zbierania "perełek" wydaje się być tak trafna jak próba złowienia ryby za pomocą sita na motyle.
    Cały ten event to jedna wielka komedia absurdu. Mieliśmy tu wszystko, czego nikt by się nie spodziewał - od zakrwawionej laski biegnącej po eventcie, gdzie obowiązywał dresscode, po kompletny brak reakcji na pomoc dla artystki, która mdleje na sam widok wspomnianej "gwiazdy" wieczoru. Można powiedzieć, że to był "dresscode" na zupełnie inny rodzaj imprezy. A co z prowadzącymi? Oczywiście, że oni też nie mogli się nie wpleść w ten cyrk! Nie reagując na sytuacje, gdy ktoś potrzebował pomocy, oni wydawali się być zbyt zajęci... słuchając pomocy zaplecza przez słuchawki i delektując się mocnym światłem reflektorów. A co z artystami? Cóż, niektórzy z nich wydali się być w pełni w swoim żywiole - nawet podczas odbierania nagród potrafili wykrzykiwać obelgi w stronę samego wydarzenia. Spokojnie, Noah nie był pojedyńczym przypadkiem; później było mnóstwo negatywnych komentarzy na temat tego spektaklu na Lifeinvaderze. Współczujemy wszystkim, którzy mieli w jakiś sposób związek z tym fenomenalnym wydarzeniem i trzymamy kciuki za powrót poprzedniej ekipy organizującej ten cykl imprez. Bo przynajmniej oni wiedzieli, jak sprawić, żeby wydarzenie było na poziomie.
    Należy życzyć Moon Agency, aby w przyszłości lepiej dobierała pracowników do organizacji swoich imprez, zanim kolejny ich event zamieni się w kolejną komedię absurdu na miarę gali Celebrity Awards. Może warto zainwestować w rekrutację profesjonalistów z doświadczeniem, którzy potrafią zapewnić nie tylko kreatywność, ale także skuteczność i bezpieczeństwo. Być może wtedy ich wydarzenia będą miały szansę na sukces i zyskają uznanie, zamiast stać się obiektem kpin i krytyki. Ale kto wie, może chaos i absurd stały się ich znakiem rozpoznawczym? Czas pokaże, czy Moon Agency potrafi wyciągnąć wnioski z tej bolesnej lekcji show-biznesu. Napewno gorsi niż NOVA Records nie będą, chociaż...
  18. Diego polubił odpowiedź w temacie przez mako w [Spółka] CROWN   
    CROWN Development
    Oddział systematycznie poszerza swoją obecność na rynku mieszkań średniej klasy, utrzymując dynamiczny rytm sprzedaży apartamentów w lokalizacji Vespucci Beach. Dzięki konsekwentnemu zobowiązaniu do dostarczania najwyższej jakości nieruchomości oraz skoncentrowanemu na potrzebach klienta, spółka stara się kontynuować zdobywanie zaufania i umacniania swojej pozycji jako lidera w branży mieszkań średniej klasy. 
    Aktywny obrót mieszkań w apartamentowcu Vespucci Beach. Udostępnienie 16 nowych apartamentów w w/w. budynku. Reklama promująca sprzedaż apartamentów VB w ramówce Weazel News. Dobudowa nowego biura dla ICE PLANET w wieżowcu Arcadius Business Center. Podjęcie współpracy z firmą ochroniarską SecureSense, zapewnienie ochrony mieszkańcom i pracownikom centrum biznesowego. Podpisanie umowy z wygraną w przetargu firmą Green Energy, montaż stacji ładowania pojazdów elektrycznych na parkingu apartamentowca VB.  FERREIRA Investments
    Fundusz inwestycyjny, poddany dogłębnej analizie w wywiadzie przeprowadzonym na łamach Daily Globe, utrzymuje dynamikę swojego rozwoju, przekazując systematycznie kolejne środki, jednocześnie aktywnie uczestnicząc w skutecznych działaniach promocyjnych i marketingowych. Jego strategia skupia się nie tylko na efektywnym zarządzaniu portfelem inwestycyjnym, lecz także na budowaniu silnej marki, co ma na celu nie tylko utrzymać zaufanie inwestorów, ale również zyskiwać nowych, tworząc solidne fundamenty dla długoterminowego sukcesu.
    Diana Daivari, CEO CROWN udzieliła obszernego wywiadu Daily Globe, w którym omówiła omówiła aktualny stan i dalsze plany spółki FI/CROWN. Przekazanie $200.000 z funduszu FERREIRA Investments na rzecz akcji charytatywnej H. Haydena. Wypłata $740.000 z w/w. funduszu dla 101 CROWN Racing Team, FIA. Wykupienie trzech bannerów reklamowych w artykułach Daily Globe. FERREIRA Investments wydało oświadczenie, w którym poinformowano o zdecydowaniu się na przekazanie $100.000 na odbudowę spółce McGuire and Foster Limited Company, w której budynku doszło do wybuchu pożaru. Przedsiębiorstwo w odpowiedzi wystosowało publiczne podziękowania informując, że przekazane środki przyśpieszą ten proces. Ogłoszono nabór na stanowisko Operations Manager, FR szuka osoby odpowiedzialnej za planowanie długoterminowej strategii funduszu, post Lifeinvader. Sześciodniowe wykupienie dwóch billboardów reklamowych z w/w. informacją w najbardziej ruchliwej części miasta, Vespucci Beach.  Trzydniowa reklama funduszu FR w ramówce Weazel News.  CROWN Holdings (Partners)
    CROWN otworzyło rekrutację do swojej sieci partnerskiej, oferując nowym uczestnikom nie tylko szansę na umocnienie swojej pozycji na rynku, ale również możliwość integracji w wspólną siatkę interesów. Jednocześnie, poprzez udostępnienie adekwatnego wsparcia i zaplecza, spółka zabezpiecza nowe podmioty przed wyzwaniami branżowymi i prawnymi, tworząc solidne fundamenty dla wzajemnej synergii i sukcesu.
    Przedłużenie kontraktu z kancelarią adwokacką, zabezpieczając tym samym interesy CROWN oraz ich partnerów.  Zdobycie nowego partnera biznesowego, ICE PLANET Jewlery Store, zapewnienie zaplecza biurowego, marketingowego oraz prawnego. Spotkanie z CEO Green Energy, propozycja wejścia w sieć partnerską CROWN. Zostanie oficjalnym sponsorem 101 Racing Team, ścisła współpraca ze względu na wcześniejsze powiązania CROWN z FIA. Ruchy zrzeszonych spółek
    Wydatki (1 724 000) 
    Screeny z gry
    (...)
  19. Diego polubił odpowiedź w temacie przez Mafio w 050. Diana Daivari o biznesie, współpracy z Asami i planach na przyszłość.   
    Written by Ethan Parker - DAILY GLOBE 19/02/2024
    DIANA DAIVARI O BIZNESIE, WSPÓŁPRACY Z ASAMI I PLANACH NA PRZYSZŁOŚĆ.

    Ethan Parker: Dzień dobry i dobry wieczór! Serdecznie witam was tego pięknego wieczoru. Jestem Ethan Parker, a dzisiaj z przyjemnością poprowadzę dla was Night American Discussion.  Ze mną dzisiaj nietypowy gość - osoba, która nieczęsto występuje publicznie, ale działa z zaplecza, będąc głową takich spółek jak CROWN Holding, CROWN Development, Ferreira Investments, Healife czy Fuzzy. Witaj, Diana!
    Diana Daivari: Dobry wieczór Ethan, słuchacze. Dziękuje za zaproszenie, bardzo mi miło.
    Ethan Parker: Powiedz mi Diana, nie jesteś już zmęczona tym wszystkim? Nie oszukujmy się, masz na sobie wiele obowiązków. Prowadzenie jednej spółki to już wyzwanie, a co dopiero kilku. Jak się z tym wszystkim czujesz?
    Diana Daivari: To nie do końca tak, że jestem w tym wszystkim sama. Za każdym z przedsiębiorstw stoi sztab ludzi, którzy we wszystkim mi pomagają. Delegowanie odpowiedzialności i efektywne zarządzanie obowiązkami pomagają w uniknięciu nadmiernego obciążenia. Jeżeli mowa o Fuzzy, większość obowiązków przejął za mnie Fabrizio Bonventre i to on odpowiada za dalsze sukcesy tej spółki. W kwestiach Healife, działa ze mną niezastąpiona Asami Kiyoko, która pod naszym szyldem wydała kolekcje Tokyo Blossom.
    Ethan Parker: Lecz mimo wszystko, to ty jesteś głową wszystkich tych spółek. Nie ma co się oszukiwać. Spośród wszystkich projektów, które prowadzisz, masz jakiś swój ulubiony? Spółke, która jest twoją gwiazdką w głowie? Temat CROWN poruszymy chwilkę później, teraz cofnijmy się jeszcze do Healife. Wspominałaś, że prowadzisz tę spółkę z Asami. Jak do tego doszło? Nie ukrywajmy, nie codziennie na wysokich stanowiskach zasiadają gwiazdy.  Nie uważasz, że jest to dość ryzykowna współpraca? Raczej Asami nie ma zbyt dużych kompetencji biznesowych, przynajmniej z tego, co wiem. Bliżej jej myślę do ambasadorki, niż wspólniczki. 
    Diana Daivari: Healife współpracowało z Asami od początku, wszystko przebiegało zawsze bez jakichkolwiek problemów. W moim odczuciu to bardzo konsekwentna i odpowiedzialna osoba, do tego zawsze służe jej wsparciem. Na jednym ze spotkań z nią i jej menadżerem, wyszła z ich strony propozycja otworzenia własnej marki kosmetycznej. Healife było do tego dobrą podstawą, dysponujemy całym zapleczem, które to umożliwia. Asami zależało na tym, żeby kosmetyki były w pełni naturalne, co dodatkowo wchodziło w założenia i koncepcje działania i produktów samego Healife.
    Ethan Parker: Ciekawe, że wybraliście właśnie Asami do takiej współpracy. Jednak wielu obserwatorów zastanawia się, czy osoba znana głównie jako ambasadorka może skutecznie kierować firmą, zwłaszcza w branży kosmetycznej. Nie obawiasz się, że brak doświadczenia biznesowego może wpłynąć negatywnie na wyniki Healife? Ostatecznie, to nie tylko marka, ale także biznes, który musi działać efektywnie i konkurencyjnie.
    Diana Daivari: Mam do niej duże zaufanie, za czym przemawia sam fakt, ile ze sobą współpracujemy. Obecne wyniki sprzedaży jej nowej kolekcji, jak i sam odbiór produktu utwierdzają mnie tylko w tym, że to było dobre posunięcie.
    Ethan Parker: Rozumiem, że z pewnością Asami ma swoje mocne strony, ale nie możemy zapominać o jej głównej roli jako ambasadorki. W świecie biznesu, zwłaszcza w branży kosmetycznej, niezbędne są umiejętności zarządcze, strategiczne myślenie i zdolność podejmowania trudnych decyzji. Czy Asami posiada te umiejętności w dostatecznym stopniu, aby skutecznie współkierować Healife? Zwłaszcza, że dotychczas jej działalność koncentrowała się głównie na byciu twarzą marki. Warto również przypomnieć, że przez większość swojej kariery otacza się doświadczonymi managerami. Już na samym początku w jej karierze pojawiła się Lexie Tavares. 
    Diana Daivari: Zdaje sobię sprawę z tego, że rozmowa o Asami i podważanie jej kompetencji to klikajacy się temat, jednak jak już wcześniej wspomniałam, notowania i wyniki spółki jasno pokazują, że doskonale się w tym odnajduje. 
    Ethan Parker: Rozumiem, że wyniki mówią same za siebie, ale czy mogłabyś bardziej konkretnie omówić, w jaki sposób Asami przyczyniła się do tych sukcesów? Z tego, co wiem, jest ona dość wysoko w strukturach Healife. Zresztą sama przedstawiasz ją jako wspólniczke. Kwestia tego, czy te nazewnictwo jest odpowiednie? Czy to tylko kwestia bycia twarzą marki, czy rzeczywiście aktywnie uczestniczy w procesach decyzyjnych i strategicznych spółki?
    Diana Daivari: Całe zaplanowanie działania i idei marki Tokyo Blossom to zasługa Asami. Nie przyczyniłam się do tego w żadnym stopniu, kolekcja Frozen Wings, otworzenie sklepu na Rockford Hills. Współpraca z celebrytami, zaangażowanie w schroniska, fundacje. To tylko część z tego, co zostało zrealizowane właśnie przez nią. Wydaje mi się, że to odpowiedni argument do tego żeby nazwać ją wspólniczką.
    Ethan Parker: Postawmy kropkę przy tym i przejdźmy dalej. Chciałbym przejść do tematu CROWN Holding, który z mojej perspektywy w ostatnim czasie zalicza wloty i podnosi swoją pozycję na rynku. Jeszcze przed tym chciałbym was wszystkich poinformować, że jeśli macie jakieś pytania do naszego dzisiejszego gościa możecie dzwonić pod numer 4-1-8-3-6-3. 

    Ethan Parker: Diano, muszę Ci to powiedzieć, że mam trochę do Ciebie pretensje. Widząc nową osobę odpowiedzialną za CROWN, liczyłem na powrót do czasów świetności. Miałem nadzieję, że wkrótce będę mógł zamieszkać w nowym apartamentowcu wybudowanym właśnie przez was. W praktyce jest to do zrobienia, w sprzedaży macie teraz apartamenty w The Vermont czy Vespucci Beach, ale zdaję sobie sprawę, że to nie jest ta sama skala, co kiedyś. Miałem w głowie wizję, że wkrótce kolejny z wieżowców otaczających nas będzie właśnie wasz. Jak to się stało, że żaden następca czy następczyni Miss Ferreira nie jest w stanie dotrzeć do postawionej przez nią poprzeczki? Nie boję się tych słów, CROWN nigdy nie było w tak dobrej pozycji, jak podczas jej kadencji. Nie posiadasz w sobie takiej wewnętrznej ambicji, aby podbić tę poprzeczkę? Zrealizować coś wielkiego? Kolejna ogromna inwestycja, jak naprzykład Maze Bank Tower?
    Diana Daivari: W pełni się z tobą zgadzam. Rok 2021, w którym ówczesną Chief Director of Los Santos była Lucille Ferreira, był erą, w której CROWN było liderem na rynku nieruchomości. Niestety z niewiadomych mi przyczyn doszło do restrukturyzacji i jej odejścia. Co za tym idzie, część budynków należących do CROWN zostało sprzedane, a sama spółka stanęła pod znakiem zapytania, któremu towarzyszyła ciągła rotacja i tasowanie stanowisk w zarządzie. Ten czas wykorzystały inne przedsiębiorstwa, które zążyły wejść na rynek, oferując zbliżoną, a w niektórych przypadkach nawet lepszą oferte ekskluzywnych apartamentów. W międzyczasie doszły pewnie zmiany po stronie prawnej, które skutecznie utrudniły ponowne wejście na rynek dla nowych inwestorów.  obecnej chwili, mocno kwestionowałabym opłacalność budowy kolejnych już, ekskluzywnych i nowoczesnych apartamentowców. W mojej opinii to miasto jest nimi przesycone, co zaowocowało zmianą podejścia do tego tematu wewnątrz CROWN.
    Ethan Parker: Diana, jakie obecnie macie podejście do tego tematu? Czy skupiacie się teraz na mniejszych inwestycjach, kierowanych do osób o niższym statusie społecznym? Czy może to jedynie rozgrzewka przed ewentualnym wejściem na inny, bardziej ekskluzywny rynek?
    Diana Daivari: Obecnie realizujemy plany inwestycyjne, które są odpowiedzią na zapotrzebowanie społeczności, która szuka mieszkań w rozsądnej cenie i wysokim standardzie. Udało nam się już dokończyć kilka z nich z oczekiwanymi wynikami sprzedaży. Co tylko utwierdza nas w przekonaniu, że zapotrzebowanie na tego typu inwestycje jest wysokie. Wydaje mi się, że mogę również zdradzić to, że planujemy zrealizować kilka inwestycji w Davis z umożliwieniem dofinansowań do zakupu.
    Ethan Parker: Wszystko to brzmi dość interesująco, lecz nie myślałaś o realizacji ekskluzywnej inwestycji? Tak, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie w waszej ofercie. The Carson Development i Saint Development aktualnie zwolniło ruchy, jest to idealna szansa na wejście na ten rynek po dłuższej przerwie. CROWN z tego co pamiętam, było właśnie znane z obszernej oferty, gdzie każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
    Diana Daivari: Nie stwierdze jednoznacznie, że odcieliśmy się całkowicie od tego rynku i nie zrealizujemy już takich inwestycji. Jednak w aktualnym etapie skupiamy się na apartamentach, dostępnych dla każdego, a nie jedynie wąskiej grupie zamożnych mieszkańców. 
    Ethan Parker: Rozumiem, zatem zostawmy na chwilę temat rynku developerskiego. Skoro nieruchomości i pieniądze idą ze sobą w parze, przejdźmy teraz do kolejnego filara waszej działalności, czyli Ferreira Investments. Ostatnio miałem okazję przygotować materiał biznesowy na ten temat. Gdy zagłębiałem się w historię tej spółki, zastanawiała mnie jedna sprawa. Zauważyłem, że ta spółka działa aktywnie w momentach, gdy jest potrzebna do większych działań biznesowych. Pojawia się i znika, jak cień na chwilę, pojawiając się tylko w kluczowych momentach. Swoją zwiększoną aktywność mogliśmy zaobserwować podczas restrukturyzacji korporacji International Online Unlimited, gdy ta korporacja odsunęła się od rynku finansowego, w podobnym momencie Ferreira Investments znowu schowało się ze swoimi działaniami. Teraz, gdy potrzebna jest odbudowa pozycji holdingu, znów się pojawia. Czy rzeczywiście waszym celem jest wspieranie przedsiębiorców? Czy to jedynie okazja do zbudowania pozytywnego wizerunku, a spółka zniknie z oczu publiczności tylko, gdy pozycja holdingu się ustabilizuje? Tak to wygląda Diana w oczach ludzi.
    Diana Daivari: Nie mogę ci odpowiedzieć dlaczego w tamtym momencie wyglądały tak działania spółki, ponieważ nie zarządzałam nią. Ferreira Investments powstało z początkiem 2022 roku, pierwotnie będąc komórką odpowiedzialną za inwestycje i poszerzanie kapitału. Problemem mógł okazać się brak chętnych na tego typu usługi, trudno mi określić co było tego powodem, jednak po miesiącu od obecnej reaktywacji tego funduszu, mieliśmy już kilka udanych inwestycji. Może to kwestia odpowiedniego dotarcia do odbiorców. Ze swojej strony mogę jedynie zapewnić, że przygotowaliśmy całe zaplecze pod aktywne prowadzenie tej komórki i zachęcam wszystkich do wykorzystania możliwości dofinansowań, jakie oferujemy.
    Ethan Parker: Jesteś w stanie obiecać, że wasza spółka inwestycyjna nie zniknie z widoku, lecz będzie aktywna nawet po osiągnięciu stabilnej pozycji na rynku? Czy możemy być pewni, że nie zostawicie przedsiębiorców samych, tak jak to miało miejsce?
    Diana Daivari: Twoje słowa wymagają pewnego sprostowania, Ferreira Investments nie było kluczowym środkiem finansowania przedsiębiorstw, a jedynie dodatkiem i umożliwieniem tego. W tym momencie mogę cie zapewnić, jednak nie należy uzależniać tego od naszego funduszu.  Co mam na myśli, twoje słowa o pozostawieniu przedsiębiorców samych nie są prawdą. Udostępniamy pewne narzędzie, ale to tylko kwestia dodatku.
    Ethan Parker: I w tym momencie się zatrzymajmy. Nasz czas na dzisiaj dobiega końca, a już o dwudziestej zapraszam was na wspaniały wywiad z dyrektorem Little Hope Orphanage, Jonathanem Whebeleyem, prowadzony przez utalentowanego dziennikarza, Richarda Sutliffa. Ja nazywam się Ethan Parker, a dzisiaj w studiu gościła Diana Daivari. Dalsza część wywiadu będzie dostępna już jutro, na oficjalnej stronie Daily Globe. Dobry wieczór!
    [PO PRZERWIE]
    Ethan Parker: Jesteśmy już po krótkiej przerwie, w mniejszym gronie, bo bez słuchaczy. Omówiliśmy już, myślę, całą aktualną sytuację. Teraz chciałbym się dowiedzieć, jak wygląda w twojej głowie przyszłość? Przyszłość twoja i twoich spółek.
    Diana Daivari: Nie mogę ci powiedzieć o wszystkim, co planujemy, ale z najbliższych prioryterów mogę wymienić na pewno start większego naboru przedsiębiorstw do grupy holdingowej, udostępnienie im większych korzyści. Inwestycje w Davis, o której wspominałam live. Włączenie w to Ferreira Investments, jako komórki dofinansowań. Dalsze wspieranie przedsiębiorstw, a także organizację jednego ze skierowanych w ich strone wydarzeń. Jeżeli pytasz o moją przyszłość, planujemy pobrać się z moim narzeczonym. **uśmiechnęła się do Steven'a** Może powiększyć naszą zwierzęcą rodzine?  Mamy już dwa psy i kota, ale zastanawiamy się jeszcze nad mrówkami albo rybkami. **przytaknęła rozbawiona, chwyciła za szklanke wody**.
    Ethan Parker: Rybki brzmią interesująco. Może zaproponuję szefostwu zakup akwarium? Myślę, że wpasowałoby się do tego studia. Chciałbym jeszcze na chwilę wrócić do naboru przedsiębiorstw do twojej grupy holdingowej. Kiedyś wspieraliście nawet nas, Daily Globe. Jakie aktualnie spółki znajdują się w strukturach CROWN Holding? 
    Diana Daivari: W ostatnim czasie nie przykładaliśmy dużej uwagi do przyjmowania nowych przedsiębiorstw. Aktualnie jest to Fuzzy, Healife, Bean Machine i do niedawna Covgari oraz Medicoin i Murrieta Oil. Ponad to naszym partnerem biznesowym jest Airsoft Arena. 
    Ethan Parker: Mimo wszystko brzmi to dość imponująco. W końcu Fuzzy, Healife czy Bean Machine to nie są małe spółki. Wspominałaś o udostępnieniu większych korzyści dla waszych podmiotów. Co miałaś na myśli?
    Diana Daivari: Wspólne, priorytetowe współprace. Podobnie z dofinansowaniami i zapleczem prawnym, które udostępniamy współpracując z jedną z kancelari. Dodatkowo zaplecze biurowe Arcadius Business Center i wszechstronną pomoc w każdej dziedzinie. Nie mogę na ten moment powiedzieć o wszystkim co planujemy, ale wspomnę jedynie, że do tej listy trafi jeszcze kilka założeń i działań.
    Ethan Parker: A więc jeśli szukacie możliwości przeniesienia swojego biznesu na wyższy poziom, warto przyjrzeć się ofercie CROWN. Diana chcesz przekazać coś do naszych słuchaczy? Tak na zakończenie, od serca. Jesteś osobą, która osiągnęła dość duży sukces.
    Diana Daivari: Bardzo mi schlebiasz Ethan, ale wydaje mi się, że to przesadne. **skinęła rozbawiona, poprawiła marynarke** Chciałabym jedynie zachęcić wszystkich, którzy mają swój pomysł na biznes, czy wydarzenie do realizacji tych planów. Obecnie mamy tak duże zaplecze do pomocy w tych działaniach, że czasami wydaje mi się absurdalny fakt braku chęci do ich realizacji.
    Ethan Parker: I tymi słowami żegna się z wami wyjątkowo skromna Diana Daivari. Jeśli macie pomysł na biznes czy wydarzenie odezwijcie się do niej. Napewno wraz ze swoim sztabem ludzi wam pomoże. Dzięki wielkie za dzisiejszy wieczór, była ze mną Diana Daivari.
    Diana Daivari: Dziękuje za zaproszenie, było mi niezmiernie miło.

  20. Diego polubił odpowiedź w temacie przez jjordan w [18.02][vTube][Infinite Steps] Francuzki dają czadu przy plaży   
    **Vince Davenport padł ofiarą clickbaitu, spodziewając się ostrego pornola. Widząc jednak treść filmu, z zawiedzeniem zamknął kartę.**
  21. Diego polubił odpowiedź w temacie przez thaZu w MOXXXY   
    START THE CULT WITH ME - CULT OF THE MOXXXES
     
    Czas stał się czymś co nieistnieje. Mijały minuty, godziny, dni a prace jakby nie dobiegały końca. Kilka wyświetlaczy rzucało oczom różne okna, programy czy filmiki. Tak właśnie wyglądała codzienność Judy w studiu 101 Records. Miejsce, które było dla niej azylem jednocześnie stawało się więzieniem a wysokie ambicje, choć z pozoru rzecz, która doprowadza ludzi do osiągania największych osiągnięć, tutaj jakby zamieniły się w stalowe kajdany trzymające dziewczynę w jednym miejscu. Projekt, który tworzyła artystka był największym z jakim miała dotychczas doczynienia - zarówno pod względem artystycznym jak i technicznym. Wysoko postawiona poprzeczka zdawała się nieosiągalna a motywacja jakby z każdym dniem znikała w eter. Pasja, która stała się zawodem powoli zamieniała się w syzyfową pracę gdy kolejne ścieżki audio znikały po wciśnięciu jednego klawisza a puste puszki po energetykach dosłownie zasypywały drewniany blat stołu. Czas przestał istnieć. Wygodna kanapa w studiu czy nieliczne udane próby dostania się do własnego apartamentu by spocząć na łóżku były jak wybawienie. Te kilka godzin regeneracji, które mijały szybciej niż myślała i powrót po zatłoczonych ulicach Los Santos do wieżowca przy Las Lagunas Blvd. Choć motywacje i chęci znikały z każdym dniem to upór dziewczyny nie pozwalał jej odpuścić - wiedziała, że musi dostarczyć to co obiecała swoim słuchaczom, zarządowi wytwórni i przede wszystkim samej sobie. CYBERPSYCHXSIS podbiło playlisty na portalach streamingowych a więc kolejny projekt musiał już kompletnie podbić miasto. Dziewczyna miała świadomość, że narzuca sobie bardzo ogromny cel do zdobycia i wiedziała z czym się to będzie wiązało. Pierwsze efekty już zaczęły się objawiać. Lecz mimo tych negatywnych i stresujących przeszkód, z którymi Judy musiała się zmierzyć, pojawiły się również i pozytywne. Projekt nie mógł wyjść bez innowacji i powiewu świeżości, lecz co jeszcze zrobić prócz kompletnej zmiany brzmień z typowo mocnych i mrocznych klimatów by dalej utrzymać swój klimat? Tak - współpraca z innymi artystami. To nie tylko dodatkowe zasięgi generowane z każdego nazwiska ale również wyzwanie by połączyć dwa różne, czasami mocno odmienne od siebie style w jeden. Działania managementu oraz renoma jaką zdobyła Judy pozwoliła zasilić listę uczestniczących wokali na swojej trackliście o kilka mocnych nazwisk w Los Santos - jak chociażby Asami Kiyoko czy też Wayne Breedlove. Współpraca zarówno z bardziej znanymi i doświadczonymi artystami jak i tymi, którzy są znani głównie w podziemiu przyniosła dziewczynie zastrzyk nowych doświadczeń, które przełożyła w swoje muzyczne umiejętności. To nie tylko doświadczenie ale i nowe znajomości na lokalnej scenie, które wiązały się z nowymi furtkami, które się przed nią otwierały.
    Po miesiącach prac zarówno w studiu jak i w biurze wytwórni, dopinając na ostatni guzik wszystkie elementy układani począwszy od głównego dania w postaci obszernej playlisty aż 36 utworów a kończąc na całej marketingowej checkliście, projekt MOXXXY w końcu został gotowy i już wkrótce całe Los Santos przyłączy się do jej kultu - kultu Moxxxes.
     
     

    IT'S SHOWTIME
     
    Gdy COTM zaczął podbijać portale streamingowe nastał etap live performance. Tuż po premierze pojawiła się pierwsza okazja by przedstawić światu i obejrzeć na własne oczy jak każdy bawi się do nowej muzyki dziewczyny - Alterdrome Music Festival. Trzydniowy festiwal, na którym wystąpiły mocne nazwiska z muzycznej sceny Los Santos - Memphis6, Breedlove, Chase Love czy Soul Evisceration. Lineup pełny gwiazd a wśród nich pojawiła się również Judy, dostając możliwość występu ostatniego dnia jako jeden z headlinerów wydarzenia. To nie tylko duży zaszczyt dla artystki ale i również ogromna radość by móc zagrać przed festiwalową publiką co dla niektórych jest marzeniem. Dla samej Judy to również było marzeniem do spełnienia, które w końcu stało się rzeczywistością. Alterdrome zebrał pozytywne opinie a sociale zaczęły zalewać urywki z występów artystów.
    Jeden występ to jednak było za mało. Takiej okazji nie można było zmarnować, zwłaszcza patrząc na rozmiary projektu jaki Judy "dowiozła". Dlatego jeszcze przed występem toczone były rozmowy z przedstawicielami, uzgadniane terminy a na papierze powstawała trasa koncertowa. Kult nie tylko przejął Los Santos, lecz i cały stan San Andreas. Dwutygodniowa trasa po większych miastach tego stanu rozpromowała twórczość artystki i przysporzyła jej nowych fanów, z którymi, jak to Judy, ochoczo wchodziła w interakcje w trakcie jak i po swoich występach. Trasa, choć miała promować krążek Moxxxy, stała się jednak przy ostatnich występach małym flashbackiem do tego za co ją każdy pokazał - czyli jej zamiłowania i całej otoczki jaką tworzyła w swojej muzyce i w swoich performance wokół uniwersum Cyberpunk. Choć Cult of the Moxxxes był totalną odskocznią od cyberpunkowych klimatów Mox, tak jednak dziewczyna nie potrafiła się wyrwać i wiedziała, że dodanie takowego smaczka będzie bardzo dobrym elementem show.
    Dwutygodniowy muzyczny trip po stanie San Andreas i cała promocja krążka jak zaczęła się w Los Santos - tak i w Los Santos dobiegła końca wraz z ostatnim występem na trasie w Vampire's Club. Jako zwieńczenie Judy postanowiła obecnym zdradzić co nieco dlaczego powróciła podczas występów do swoich cyberpunkowych klimatów, wskazując, że ma w zanadrzu chęć stworzenia czegoś w tych klimatach jako dodatek do całej otoczki fabularno-muzyczno-wizualnej jaką stworzyła wokół Cult of the Moxxxes. 
    I choć owy dodatek jeszcze nie ujrzał światła dziennego, a Juds podsycała podczas kolejnych występów na 101 Charity Run, tak zdradziła jak dotychczas tylko jeden element układani, grając ekskluzywnie niewypuszczony jeszcze singiel podczas wydarzenia VCSO 2023. Unreleased w pewnym stopniu mógł być zaskoczeniem, gdy słuchacze na wydarzeniu czy słuchający drobny leak na social mediach usłyszeli nieznany dotąd wokal - tak Ci najbardziej zagorzali fani podziemnej sceny punk rock zdołali połączyć kropki i wskazać, że za wokale odpowiedzialna jest Ruby Cooper - gitarzystka, która zyskała popularność poprzez grę u boku topowej gwiazdy rockowej sceny Los Santos, Raven Lockheart. 
     
    I'm sorry...
     
    Pamiętasz swoje pieprzone szczęście? Zawsze, gdy zaczyna się układać, musi wydarzyć się coś co wzbudzi trzęsienie ziemi. Coś, co rozpieprzy wszystko to co zdobyłaś, zbudowałaś i o co walczyłaś. Pierdolone, kurwa, ying-yang, które zawsze ściągnie Cię na dno. Ale to nie pierwszy raz jak upadasz. Nie pierwszy raz jak wszystko zaczyna się pierdolić. Zawsze potrafiłaś się podnieść, otrzepać i iść dalej. Zawsze wychodziłaś na prostą. Nie poddam się...
    Dotyk gumowego guzika, który wydał z siebie charakterystyczne stłumione kliknięcie. Przebudzony cyfrowy wyświetlacz telefonu zaczął razić w oczy, które kompletnie utonęły w ciemności pomieszczenia. Na kolorowej tapecie oczom ukazał się zegarek. 3:21AM. Zaklnęła przewracając się na plecy z głębokim westchnieniem. Nie była w stanie zliczyć, która to już z rzędu niespokojna noc kradnąca odpoczynek. Minęły już prawie dwa tygodnie od śmierci Baby Ray i Blake Rawlings. Świat jakby już zapomniał - jak prawie każdą dramę czy tragiczną sytuacje, która miała miejsce w mieście aniołków. Zwykła kolej rzeczy. Chwilowe zatrzymanie pogoni i powrót do rzeczywistości. Dla niektórych czysta statystyka. Pośpiech i gonitwa przesłaniają oczy ludzi na rzeczy ważne i ważniejsze. Jedni niedostrzegają płaczu i krzywd bliskich, jeszcze inni wybierają własną karierę i zielone banknoty ponad szczęście rodziny. Dlatego artyści tak często chwytają się smutnych motywów by w chwili gdy rozpoczyna się pitstop podczas wyścigu zwrócić ludziom uwagę i przypomnieć im o tym co czyni z nich ludzki byt - emocje. 
    Mozolnie podnosząc przemęczone ciało wstała, udając się w kierunku łazienki. Mimo ciemności doskonale znała każdy centymetr budynku po którym podróżowała. Spędziła w nim całe swoje dzieciństwo. Przepalająca się żarówka była z jednej strony zbawieniem dla jeszcze zaspanych oczu, z drugiej drażniła bodźce i przywracała o ból głowy. Podkrążone oczy i rozczochrane włosy sprawiały, że wyglądała jakby nie spała ostatnie trzy dni. Judy stała wpatrzona w swoje odbicie lustrzane, w kompletnym bezruchu, jakby próbowała ujrzeć w nim odpowiedź na pytanie, które padło w niemej dyskusji odbywające się w jej świadomości. Ciszę przerwał strumień wody. Chłodna ciecz pierw obudziła bodźce w dłoniach, następnie stykając się z twarzą była dla niej jak aloes a jednocześnie zastrzyk adrenaliny rozbudzając nieprzytomną świadomość. Raz jeszcze uniosła wzrok by złapać spojrzeniem świadomości swoje oczy. To chyba wystarczająca pora.
    Słońce zaczęło rozświetlać przedmieścia Phoenix, wbijając przez okna domowników i witając nowy dzień. Skyline Ranch po raz kolejny rozpoczynało swoją poranną rutynę, co jakiś czas słychać było pogodne dialogi sąsiadów witających się w drodze do pracy.
    Dziękuje, że mogłam wrócić do domu. Wracam do Los Santos. Jeszcze nie skończyłam tego co zaczęłam. Obiecuje, że będę was odwiedzała częściej a nie tylko wtedy, gdy będę potrzebowała uciec od tego pierdolnika. Przepraszam, że tak bez pożegnania ale nie mogłam już dłużej zostać. I pamiętam naszą rozmowę. Dziękuje Ci za wszystko, mamo.
    Promienie światła rozpalały czarny asfalt krajowej 10'tki. Dookoła pustka, z przodu jak i z tyłu pojawiały i znikały kolejne pojazdy. Było coś, co cholernie urzekało w podróżach. Krajobrazy przestrzeni wolnych od całego syfu dzisiejszego świata? Swoboda i czas dla samej siebie podczas kilku godzinnej jazdy? Znaki informacyje to pomoc dla kierowcy - ale dla świadomości to malutkie igły, które coraz to głębiej wbijają się w skórę. Joshua Tree National Park za 3 mile w prawo. Palm Desert za 6 mil. Każda mila coraz bardziej zbliżała ją do miejsca, które jeszcze do niedawna było dla niej spełnieniem marzeń a dziś, po ostatnich wydarzeniach, stało się piekłem. Ciągle w głowie wierzyła, że gdy wróci to z uśmiechem wkroczy do budynku przy Las Lagunas Boulevard a na miejscu powita ją ta sama ekipa co zawsze. Wierzyła, że znowu zatonie w studiu w swojej twórczej pasji, która tradycyjnie będzie jej regularnie przerywana przez kolejne osoby z ekipy studyjnej czy samych artystów. 
    Lecz to niestety nie wróci. Nie wiedziała co dalej. Ale wiedziała, że musi wrócić. Wiedziała, że nie może uciekać i musi się zmierzyć z nowymi wyzwaniami...
     
     
    - (zaległe z poprzedniego posta) Produkcja debiutanckiego krążka Aishy Huxley - hostage,
    - Judy stanęła za produkcją mocno promowanego krążka Asami Kiyoko - PHOENIX,
    - Wypuszczenie kolejnego singla, SPARK OF HOPE, w kolaboracji z Asami Kiyoko i oficjalna zapowiedź nowego projektu dziewczyny, albumu CULT OF THE MOXXXES
    - Singiel DARKNESS w kolaboracji z Breedlove, który był trzecim singlem promującym CULT OF THE MOXXXES,
    - Premiera debiutanckiego LP MOXXXY, CULT OF THE MOXXXES które ugościło wiele znanych person z lokalnej sceny muzycznej Los Santos - Asami Kiyoko, Breedlove, Conan Finch, Jack Wesker z zespołu Social Therapy, Aisha Huxley, Heat, Margoth,
    - Występ podczas festiwalu Alterdrome Music Festival, gdzie MOXXXY była jednym z headlinerów wydarzenia,
    - Wywiady dla stacji muzycznych oraz Daily Globe podczas samego festiwalu,
    - Trasa koncertowa po stanie San Andreas i ostatnie show w Los Santos, w Vampire Club,
    - Występy na wydarzeniach 101 Charity Run oraz VCSO,
    - Śmierć CEO 101 Records, Blake Rawlings a następnie Baby Ray - Po tych dwóch wydarzeniach artystka kompletnie zniknęła z sieci jak i samego miasta, stając się nieosiągalną dla każdego,
    - Upadek i zamknięcie 101 Records, MOXXXY traci wytwórnię oraz management.
     
  22. Diego polubił odpowiedź w temacie przez Mafio w 86. FERREIRA Investments powraca na rynek z wsparciem dla przedsiębiorców.   
    Written by Ethan Parker - DAILY GLOBE 10/02/2024
    FERREIRA Investments powraca na rynek z wsparciem dla przedsiębiorców.
    Po dłuższej przerwie, podczas której FERREIRA Investments, filia odpowiedzialna za inwestycje w ramach CROWN Holdings, zdawała się działać w cieniu, firma powraca do aktywnej roli, przyciągając większą uwagę. Po zauważalnym okresie nieobecności na rynku, spółka postanowiła powrócić do aktywnego promowania swoich usług. Jednak ten powrót nie spotyka się jednoznacznym entuzjazmem ze strony szerokiego grona obserwatorów rynku. Wznowienie działalności przez FERREIRA Investments rodzi szereg pytań i powoduje niepewność, zwłaszcza z uwagi na przerwę w działaniach publicznych oraz liczne zmiany kadrowe w strukturach zarządzania. Czy to naprawdę triumfalny powrót do sukcesu? Czy może to jedynie próba odbudowy pozycji grupy kapitałowej po ostatnim, dość burzliwym okresie, a nie konkretna inicjatywa wspierająca lokalną przedsiębiorczość?
    Jednak czym właściwie jest FERREIRA Investments? To powstała na początku 2022 roku jako część CROWN Holdings spółka, jest istotnym podmiotem na rynku inwestycyjnym. Wyłoniła się z działu inwestycyjnego CROWN Holdings, aby działać zarówno wewnątrz holdingu, jak i na zewnątrz, oferując różnorodne usługi finansowe klientom indywidualnym i przedsiębiorstwom. Spółka specjalizuje się w inwestycjach, rozszerzaniu kapitału oraz realizacji planów inwestycyjnych. Jej oferta obejmuje pożyczki, inwestycje w przedsiębiorstwa, sponsoring i ubezpieczenia. FERREIRA Investments podkreśla elastyczność swojej oferty, pozwalając na dostosowanie się do indywidualnych potrzeb klientów. Poprzez swoją obecność na rynku finansowym, stawia sobie za zadanie konkurować i dostarczać klientom alternatywne rozwiązania inwestycyjne. Jej rola w systemie działalności CROWN Holdings oraz na zewnątrz obejmuje szerokie spektrum działań związanych z inwestycjami i finansami.
    Wobec powrotu FERREIRA Investments do aktywnej roli na rynku inwestycyjnym, istnieje potrzeba głębszej analizy, aby zrozumieć, czy to naprawdę nowy etap triumfu czy jedynie chwilowy impuls w procesie odbudowy firmy. Historia tej spółki, począwszy od jej powstania w 2022 roku jako część CROWN Holdings, do dzisiejszego dnia, stanowi istotny kontekst. To, w jaki sposób firma radziła sobie w przeszłości, może rzutować na obecne wysiłki powrotu do aktywnego promowania swoich usług. Zmiany w strukturach zarządzu, które miały miejsce w przestrzeni ostatniego roku i przerwa w działaniach publicznych budzą zrozumiałe wątpliwości wśród obserwatorów rynku. Czy nowy zarząd spółki zdoła dostosować strategię firmy do zmieniających się warunków rynkowych i zdominować rynek inwestycyjny? 
    Tylko czas pozostaje wiarygodnym sędzią w tej kwestii, a my, jako obserwatorzy rynku, możemy tylko czekać i zobaczyć, jak te zawirowania wpłyną na prawdziwą wartość, jaką FERREIRA Investments może przynieść lokalnej przedsiębiorczości. W najbliższych miesiącach zdecydowanie warto śledzić rozwój wydarzeń związanych z firmą, monitorować reakcje rynkowe oraz analizować podejmowane przez nią kroki. To dopiero po pewnym czasie będzie można ocenić, czy powrót FERREIRA Investments do aktywnej roli na rynku inwestycyjnym okaże się rzeczywistym sukcesem czy też jedynie przejściowym etapem w procesie odbudowy pozycji całego holdingu i dostosowywania do zmieniającego się otoczenia biznesowego.
    Na zakończenie, jako dodatkowe źródło informacji dla naszych czytelników, przygotowaliśmy krótki wywiad z Daerionem Hamptonem, właścicielem firmy Airsoft Arena, której spółka FERREIRA Investments ostatnio udzieliła wsparcia. Wywiad ten pozwala na lepsze zrozumienie praktycznych aspektów zaangażowania firmy w lokalne przedsiębiorstwa i może dostarczyć cennych spostrzeżeń na temat jej aktualnej roli na rynku.

  23. Diego polubił odpowiedź w temacie przez blacksugar w [RM] RIDE! 12/23   
    **Cieplutki magazyn na mroźny grudniowy wieczór już tu jest, dostępny w sklepach i na stacjach benzynowych - ogrzeje twoje serduszko i dusze**
    Zapraszamy do zamawiania internetowo, oraz kupowania magazynu w swoich lokalnych kioskach!
    Jak zwykle przypominamy, że jeżeli chcecie aby wasze auto pojawiło się w naszym magazynie, wystarczy wysłać o nas wiadomość na adres mailowy: [email protected] (PW NA FORUM).


    LINK DO WERSJI CYFROWEJ
    **W wersji fizycznej znajdują się kody QR, odnoszące do aplikacji MeetApp**
     
  24. Diego polubił odpowiedź w temacie przez gasper w MENYOO | gasper Art   
    Witajcie robie menyoo, twarze. Zapraszam!
    Discord: https://discord.gg/7947eVjBPc
    Poglądowe zdjęcia ↓
     
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin