Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Janne__Ahonen

Gracz
  • Postów

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. kotor5 polubił odpowiedź w temacie przez Janne__Ahonen w [Projekt IC] Bay Shore   
  2. xNikeT polubił odpowiedź w temacie przez Janne__Ahonen w [Projekt IC] Bay Shore   
    Bay Shore- Kim oni są? Jest to grupa kierowców z różnych zakątków świata zainspirowanych japońską kulturą motoryzacyjną z lat90 która pod nazwą oryginalnej ekipy z japonii działa na wlasną ręke probując podtrzymać klimat tamtych lat. Bay Shore rozprowadza swój merch w postaci wlep poprzez serwis internetowy Life Invader a nasze wlepy możesz zobaczyć na niektórych autach na ulicy. 
       Bay Shore Origins- Bay Shore oryginalnie powstało w japoni w 1985 i zajmowało się organizowaniem wyścigów ulicznych na Bayshore Route pomiędzy Tokyo i Yokohama.
    Grupa stała się najbardziej znaną oraz respektowaną ekipą tego typu co poskutkowało licznymi występami w japońskich magazynach motoryzacyjnych (ponad 200) i paru zagranicznych magazynach takich jak:
    Autoviz, Max Power oraz Turbo. Jedno z najstarszych wspomnień o Bay Shore w zagranicznych mediach pochodzi z dokumentu o kulturze samochodowej Japonii ze stycznia 1995.
    Większość z członków oryginalnego Bay Shore było bogatymi biznesmenami, którzy w wolnej chwili poszukiwali adrenaliny budując jedne z najszybszych jak na tamten czas samochodów na świecie. Grupa zakończyła oficjalną działalność w 1999, jednakże niektórzy donoszą, że można ich spotkać po dziś dzień.  Historia oryginalnej grupy Bay Shore była inspiracją dla wielu osób z zamiłowaniem motoryzacji, którzy potem zaczęli organizować wyścigi po autostradach na własną rękę,

    Wlepy- Oryignalne Bay Shore produkowało wlepy których wygląd zależał od stopnia wtajemniczenia natomiast Bay Shore rozprowadza tylko dwie, jedną oznaczającą najwyższy stopień wtajemniczenia i die cut z samym logiem Bay Shore
    OOC:Yo, jako nieliczna grupa zmotoryzowana podejmujemy temat czegoś co już jest w gierce czyli Bay Shore, nastawiamy się na luźniejszą gierkę oraz znalezienie jakiegoś większego grona osób, gramy już jako ekipa już od jakiegoś czasu w różnych projektach, RatRiderz, Midnight Club oraz ogólnie udzielamy się w comunnity ścigantów
     
  3. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez Katsu w [Projekt IC] Bay Shore   
  4. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez Katsu w [Projekt IC] Bay Shore   
  5. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez Z3RO w [Projekt IC] Bay Shore   
  6. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez onimane w Hotei Global Imports   
    Port of Los Santos – jest jednym z największych portów pod względem ruchu kontenerowego w całych Stanach Zjednoczonych. Cały port zajmuje około trzech tysięcy hektarów, a jego położenie na zachodnim wybrzeżu, sprawia że często docierają tam towary z Chin, Japonii, Tajwanu czy Tajlandii. Głównie importuje się meble, elektronikę, obuwie.. ale też samochody czy części samochodowe. Według statystyk, w roku 2022 importowano do portu około 110 tysięcy kompletnych samochodów, kiedy na eksport wysłano ledwo ponad tysiąc. Takie statystyki, przyczyniły się do rozwoju biznesów importujących auta ze wschodu, czy Europy. Warunki panujące na rynku, sprawiły że odpowiednie osoby są w stanie zarobić grube pieniądze, jeżeli tylko wiedzą co robić. Stany Zjednoczone przez długie lata były jednym z największych partnerów eksportowych Japonii, jeżeli chodzi o samochody, coraz więcej pożądanych aut zaczęło spełniać regułę 25-lat, według ustaleń której, pojazd który ma więcej niż 25 lat może legalnie zostać importowany do stanów zjednoczonych, niezależnie od tego, czy jest on zgodny ze wszystkimi obowiązującymi przepisami FMVSS. Jak wiadomo, ciepłe bułeczki sprzedają się najlepiej, a mieszkańcy Los Santos tak właśnie patrzą na szybkie, japońskie auta, specjalne edycje i unikatowe modele.

    Hotei Global Imports – Jak sama nazwa wskazuje, skupia się na imporcie aut z całego świata z naciskiem na auta Japońskie. Ten prywatny biznes, założony został przez Imigranta z Japonii - Kyougo Shinosaki. Mężczyzna w przeszłości miał doświadczenie w prowadzeniu komisu, jednak był to rodzinny interes, a jak wiadomo interesy z rodziną to jedynie zło konieczne. Kyougo chciał piąć się wyżej, to co kiedyś było jedynie marzeniem, stało się realne w momencie, kiedy zebrał wystarczającą ilość kontaktów w stanach, aby móc sensownie rozwinąć skrzydła. Proces zdobywania wizy nie był najłatwiejszy, jednak przy pomocy wpływowych znajomych, wszystko poszło gładko. Tak właśnie powstało Hotei Global Imports - miejsce, stworzone przez faceta uciekającego od rodzinnych interesów, jednak nie brakuje w nim rodzinnej atmosfery. Domeną tego importera jest przede wszystkim uczciwość, przypływające z różnych zakątków świata auta, przechodzą pełną inspekcje z zewnątrz, jak i od wewnątrz, aby upewnić się, że nic nie ucierpiało podczas podróży. Podróż przez Pacyfik nie należy do najspokojniejszych, nawet dla samochodów zamkniętych w kontenerach. Biznes, ściśle współpracuje z władzami Port of Los Santos, aby zapewnić możliwie jak najszybszy rozładunek zamówionych części, oraz pojazdów. Pracownicy doków dbają o to, aby kontenery z pojazdami pozostawione były w wyznaczonych do tego miejscach na placu rozładunku, tak aby można było je łatwo odróżnić od całej reszty, obustronna współpraca czyni życie łatwiejszym dla jednej i drugiej strony. 

    Nie trudno się domyśleć, że lokalizacją w której znajduje się Hotei, są doki. Lokale znajdujące się na terenie Portu Los Santos, są wyjątkowo bezpieczne, dobrze chronione a przede wszystkim lekko oddalone od miejskiego zgiełku, jaki panuje w okolicach Vespucci Beach. Z logistycznego punktu widzenia, miejsce te jest wręcz idealne jeżeli chodzi o zajęcie takie jak import samochodów, bezpośredni dostęp do morza, sprawia że mniejsze ładunki mogą być przewożone bezpośrednio drogą wodną i wciągane na górę za pomocą specjalnie do tego przystosowanego żurawia. Te większe, czyli w większości kontenery zawierające pojazdy, muszą jednak przejechać przez główną bramę. Następnym etapem podróży, dla takiego samochodu jest hala wewnątrz budynku, gdzie oczyszcza się je z wszelkiego kurzu, czy innych zabrudzeń, które powstały na skutek długiej podróży w kontenerze. Hala którą okupuje Hotei jest dosyć duża, zdecydowanie sprzyja to tego typu biznesom, ze względu na potrzebę przechowywania i pracowania nad wieloma samochodami na raz.
     


    Hotei Global Imports zajmuje się głównie sprzedażą wypatrzonych przez siebie i sprowadzonych do kraju modeli, które potem zależnie od opłacalności operacji, przechodzą (bądź nie) pełną, lub częściową renowacje, której celem jest podniesienie wartości pojazdu w oczach klienta. Zdarza się jednak również, że trafi się okazja, rzadkie auto w kiepskim stanie, które w kraju produkcji kosztuje dosyć mało, a w USA jest niczym skarb. Wtedy nawet i bez żadnej ingerencji z pewnością uda się sprzedać nawet i okaz w stanie agonalnym. W wyjątkowych sytuacjach, oraz po uregulowaniu odpowiedniej sumy, importer zająć się może sprowadzeniem konkretnie wybranego przez klienta modelu, wymaga to tzw. scoutingu wszelkich internetowych aukcji, oraz komisów, jest to bardzo czasochłonny i żmudny proces, który wymaga dużych nakładów czasu i gotowości do licytacji nawet w środku nocy, zwykle więc zamówienia indywidualne wystawiane są tylko na rzadsze wersje, lub modele aut. Cena wzrasta, wprost proporcjonalnie do wysiłku włożonego w szukanie, oraz ewentualną renowacje pojazdu, z zasady więc im rzadszy model, tym wyższa cena. 


    KLIKNIĘCIE W OBRAZEK LUB TEKST SPOWODUJE PRZENIESIENIE DO CENNIKA
    WSZELKIE WARTOŚCI PRZEDSTAWIONE W CENNIKU SĄ WARTOŚCIAMI PRZYBLIŻONYMI CENA KAŻDEGO ZAKUPIONEGO AUTA ZALEŻY OD JEGO UNIKALNEJ SPECYFIKACJI

    STRONA INTERNETOWA (DISCORD Z POWIADOMIENIAMI)
    Nr. Tel Ceris Halvari - 741 206
    Nr. Tel Fumiko Ayoki - 263 273

     
  7. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez Ostersky w Hotei Global Imports   
    Zgodnie z ustaleniami wewnątrz ekipy oraz dyskusji w gronie opiekunów strefy zmotoryzowanej, akceptuje projekt. 
    Nadmienię, projekt będzie w pełni podlegał pod opiekunów strefy zmotoryzowanej + Port of Los Santos. A jego działanie ma na celu wprowadzenie immersyjności w sektorze zmotoryzowanym. 
  8. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez Ostersky w [GRA/Ostersky] przelot   
    Po dłuższym testowaniu pojazdu i analizowaniu twojego filmiku, doszliśmy do wniosku w większym gronie, że nie jest możliwe uzyskanie takich efektów na tej konkretnej drodze. Double clutch owszem - jest to normalna rzecz w większości pojazdach, które nie mają tego zablokowanego przez R*. W dodatku droga, po której jeździłeś jest prosta i nie idzie uzyskać na niej efektu boostu od nierównej drogi. Także sam pojazd przyśpieszał w bardzo dziwny sposób - co będzie w załączniku nr 1, gdzie prędkości bardzo szybko się zmieniały i nie były możliwe do uzyskania podczas testów (wykonywało go kilka innych różnych osób).
    Nienaturalne skoki prędkości:
    Druga kwestia, o której wspomniałeś to Kiddions - twierdzisz, że Rockstar uniemożliwił korzystanie z tego konkretnego moda. Okey, może być to prawda. Jednak należy pamiętać, że to nie jedyne mod menu do GTA V. Powstaje dużo menu - płatnych czy nawet tych darmowych, z których dalej można korzystać. Lekka aktualizacja, po testach na lokalnym serwerze, dalej działa zarówno na gtao jak i altv. 
    I ostatnie co mam do powiedzenia na ten temat.
    "Jeżeli tym razem będzie znów coś się działo, kolejne nieprzyjemne sytuacje, to nie będzie biletu wstępu."
    Jest to z Twojej ostatniej apelacji o takim samym powodzie. Miałeś swoją szansę. W dodatku na Twoim profilu znajdują się TRZY banicję za cheatowanie. A na koniec zacytuje post Kuzyna także spod ostatniej apelacji:
    Tak jak wyżej. Ostatnia szansa, kolejna banicja będzie bez możliwości apelacji.
    Nie mam nic więcej do dodania. Podsumowując po wielogodzinnych testach w różnych konfiguracjach pojazdu którym jedziesz na nagraniu, osiągnięcie podobnej przyczepności, prędkości, przy warunkach przedstawionych na filmiku jest nierealne.  Pozostawiam decyzje, @kuzyn dla mnie kara jest słuszna.  
  9. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez doozan w Podstawy Roleplay, czyli o kreacji postaci słów kilka.   
    Kilka słów o trybie roleplay.
    Roleplay to nic innego, niż tryb polegający na wcielaniu się w postacie, które to Wy kreujecie od kompletnego zera. Na poprawne wytworzenie i poprowadzenie takiej postaci składa się kilka czynników. Przykładowo strefa, w której chcecie grać, a macie ich kilka, przykładowo strefę przestępczą, porządkową, cywilną, czy rozrywkową. W tym poradniku przedstawię Wam kilka przykładów postaci oraz możliwości ich wykreowania, zależnie od każdej strefy, która dostępna jest na serwerze. Dodatkowo nakreślę Wam ważne elementy, których warto jest nie pomijać przy tworzeniu i ''wymyślaniu'' swojej postaci.
    Postaci ze strefy cywilnej (biznesy, spółki, szarzy cywile i inni).
    Strefa cywilna jest bez zwątpienia jedną z najbardziej rozbudowanych stref serwera. Chowa ona w sobie multum możliwości kreowania postaci. Od zwykłego, szarego cywila, poprzez dzieciaka, który na co dzień roznosi ulotki i sprząta w okolicznym barze, aż po biznesmana, czy właściciela dobrze prosperującej spółki. Strona cywilna tego serwera niewątpliwie wypada jako najmniej wymagająca, gdy porównamy ją do innych ścieżek rozgrywki. 
    Co może pomóc Wam w wykreowaniu takiej postaci? Postawienie sobie twardego celu, do którego chcecie dążyć. Chcecie założyć w przyszłości własny biznes? Przystosujcie swój background i charakter postaci tak, by zwyczajnie do tego pasował, nie pchajcie się w przestępczość, nie pchajcie się w problemy, a kombinujcie na różne sposoby jak zdobyć na tyle silny skład i kapitał, by móc założyć swoje własne przedsiębiorstwo. Chcecie mieć drogi wóz? Zapracujcie na niego. Zaciągnijcie się w jednym z biznesów, bądź większej firmie. Wykreujcie swoją postać na kompletnego bogacza, który będzie klasą samą w sobie. Interesują Was duże inwestycje, zyski i sporo ciekawej rozgrywki? Załóżcie spółkę, albo inny, rozbudowany projekt - do tego wystarczy trochę gotówki, która przy dzisiejszej gospodarce serwera jest bardzo łatwa do zdobycia oraz startowy skład, który możecie zlepić nawet ze swoich trzech znajomych - to zapewni Wam wielogodzinną grę i wysoką szansę na pomyślne otwarcie swojego projektu. Nie wiecie jak się za to zabrać, jak napisać aplikację, czy nie do końca orientujecie się w sprawie rozwiązań skryptowych? Zarówno tickety, jak i członkowie ekipy stoją przed Wami otworem.
    Prócz twardego celu, dobrze będzie jeśli wytworzycie podstawowy "szkielet" backgroundu waszej postaci. Chodzi tu o historię, przeszłość, czyli co Wasze postaci przeżywały w dzieciństwie, jak minął ich nastoletni czas, co robiły w szkole, czym się zajmowały. Do tego dochodzą cechy, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Oszczędność, wysoka pewność siebie, charyzma, umysł lidera? A może jednak nieśmiałość, rozrzutność, chciwość, czy fałszywość? To tylko kilka z ogromnej ilości cech, które Wasza postać może sobie przybrać. 
    Warto pamiętać, że nie każdy w dzisiejszych czasach jest idealny. Nikt z nas nie jest przysłowiowym człowiekiem renesansu, który nie posiada żadnych wad, czy nie jest wszechstronnie uzdolnionym. Czym więcej cech dobierzecie, tym ciekawszą postać stworzycie. Każdy element charakteru waszej postaci możecie łatwo wplątać w swoją rozgrywkę, czym urozmaicicie grę nie tylko sobie, ale także innym graczom, którzy będą grali przy Was. 
    Emocje postaci to kolejny, wręcz jeden z głównych elementów tworzących poprawne kreatury w świecie roleplay. Szczęście, poczucie docenienia, czy wygranej, miłość, ale też smutek, przygnębienie, poczucie własnej bezwartości. To tylko kilka przykładów, które również mogą urozmaicić Waszą rozgrywkę oraz nieco podkreślić (i zwiększyć) poziom kreacji postaci. Chcecie prowadzić z kimś wątek związku dwóch postaci? Rozegrajcie go mądrze, zacznijcie od zauroczenia, przechodzącego w "coś więcej", czyli chęć opieki nad drugą osobą, chęć zapewnienia drugiej osobie bezpieczeństwa, aż w końcu podciągnijcie to w zakochanie się jednej postaci w drugiej - voilà, macie gotowy zarys wątku, który możecie rozegrać ze swoim znajomym (bądź innym użytkownikiem serwera). Nie zapominajmy jednak o tych mniej przyjemnych emocjach, które warto jest wspominać podczas kreacji rozgrywki. Chociażby strach przed utratą bliskiej osoby, bądź przed utratą swojego dorobku - w końcu miasto w której mieszkają wasze postacie jest przepchane przestępczością i niebezpiecznymi obszarami, prawda? Poza tym - smutek, przygnębienie, brak "chęci do życia", to tylko trzy główne objawy, które tworzą trzon poważnej choroby, jaką jest depresja. Co ciekawe według statystyk przeprowadzonych po pandemii covid-19, w Stanach Zjednoczonych aż 42% przebadanych osób przejawiało jakiekolwiek objawy depresji. Dlaczego więc nie wplątać tego w swoją rozgrywkę?
    Nawet podczas gry w strefie cywilnej, możecie natknąć się zarówno na graczy strefy przestępczej, czy porządkowej. Stosunek Waszych postaci do postaci z powyższych sektorów jest zależny w pełni od kreacji Waszych charakterów, mimo wszystko warto wiedzieć, iż odnoszenie się do tych postaci może znacząco wpłynąć na Wasze dalsze losy i wątki. Warto też wspomnieć, że każdy czyn wymierzony w te postacie, może ściągnąć ze sobą konsekwencje, zarówno te korzystne, jak i nieprzyjemne. W końcu nikt o zdrowych zmysłach nie rzuci się na napastnika, który mierzy do niego z broni, bądź nie będzie uciekał przez departamentem policji tylko dlatego, że nie ma pieniędzy na opłacenie ewentualnego mandatu. Stąd też warto jest zastanowić się, czy na pewno decyzja którą chcemy podjąć, jest warta swojej ceny. Prócz strachu do uzbrojonych, powiązanych z grupami przestępczymi postaciami, należałoby również odgrywać odpowiednie podejście do LEO (Law Enforcement officer). Większość przeciętnych mieszkańców zwyczajnie dobrze traktuje, bądź nawet wspomaga okoliczne stacje organów ścigania. Traktują ich jako bohaterów. Jako kogoś, kto w razie problemów zjawi się na miejscu jako pierwszy, jak kogoś, kto zmniejsza, bądź stara się zmniejszyć przestępczość i ratuje zdrowie/życie obywateli miasta. Stąd też odgrywanie polskiej nienawiści do policji (tj. rzucanie w radiowozy przedmiotami, krzyczenie tekstów pokroju "jebać psy", "acab", "jebać policje") jest zwyczajnie głupie i w większości przypadków zwykłą, niepoprawną kreacją postaci.  
    Strefa przestępcza (Gangi uliczne, mafie, moby, kluby motocyklowe i inne ekipy).
    Półświatek przestępczy to najbardziej rozbudowana strefa serwera. Zawiera pod sobą najwięcej "odłamów", czyli typów grup, które można rozegrać. Gangi uliczne, jednoprocentowe kluby motocyklowe, ekipy spod rodzin mafijnych, czy inne, niezrzeszone grupy przestępcze nazywane potocznie mobami. Do tego dochodzą mniejsze siatki dilerskie, kartele, czy funkcjonujący od niedawna freelancerzy. Wszystkie te projekty łączy jedna rzecz, czyli przestępczość, a jest ona Waszym głównym wątkiem, który będziecie kreować, prowadząc rozgrywkę w tej strefie.
    Aktywności przestępcze które będziecie rozgrywać zależą w głównej mierze od typy projektu, przy którym gracie, czy też od postaci, którą aktualnie kreujecie. Przykładem może być tutaj gang uliczny. Rozgrywając gang spod szyldu Crips, Bloods, Hoover, Piru, Sureno, Brims, itd. najwięcej będziecie mieli styczności z kradzieżami, handlem narkotykami "w detalu", bójkami, wandalizmem, czy pressingiem (jest to aktywność, w której zaczepiasz, poniżasz swojego przeciwnika). Kreując bardziej zorganizowaną grupę przestępczą, prawdopodobnie natkniecie się na handel narkotykami i bronią z innymi grupami, bardziej wymagającymi akcjami, czy nawet z brakiem przemocy, jeśli Wasza postać zasiądzie na czele dużej organizacji.
    Prócz prostych przestępstw, które opisałem powyżej, grając zorganizowaną grupę przestępczą, spotkać możecie również przestępstwa "białych kołnierzyków", przede wszystkim takie jak pranie pieniędzy, czyli w wielkim skrócie wykonanie odpowiedniej sekwencji ruchów, które pozwolą zatrzeć nielegalne pochodzenie pieniądza oraz zbudują dla niego "legalne" źródło. Dodatkowo dochodzą do tego wyłudzenia kredytów i dotacji, oszustwa kapitałowe i ubezpieczeniowe oraz wiele innych.
    Kreowanie postaci na miarę roku 2023 to coś, z czym niektórzy mają zwyczajnie problem. Zapomnijcie o odgrywaniu postaci, które charakterem i swoim zachowaniem przypominają bohaterów z seriali o gangach ulicznych działających w latach dziewięćdziesiątych, czy też z gier z tytułem GTA. Te postacie są mocno przekolorowane, a czyny które wykonują podczas rozgrywki/filmu są dalekie od rzeczywistości. Zamiast tego czerpcie wiedze ze świata realnego. Instagram, youtube, reddit, bądź nawet kanały discord poświęcone gangom z LA służą Wam pomocą. Tam dowiecie się większości rzeczy, które pozwolą wam kreatywnie i poprawnie wykreować postać. Ubiór, zachowania, styl mówienia, styl poruszania się, czy posiadany majątek. Tego wszystkiego dowiecie się z wyżej wymienionych źródeł. 
    Kreując postać nie zapominajcie o emocjach, które towarzyszą każdemu stworzeniu na ziemi. Przechodzenie obojętnie obok postrzelonego ziomka, którego znacie od dzieciństwa, albo od czasów szkolnych, czy nie zwracanie uwagi na problemy swoich znajomych jest niepoprawne i głupie. Nie potrzebna jest ogromna kreatywność by rozegrać smutek, albo "wypłukanie z emocji" po utracie kogoś bliskiego (zarówno przez śmierć, jak i na przykład przez wyrok sądowy). Strach przed konsekwencjami, bądź utratą życia. Do tego wszystkiego dojść mogą skrajne przypadki, gdzie w związku z licznymi morderstwami, czy problemami z organami ścigania, Wasza postać może wpaść w choroby takie jak depresja, stany lękowe, czy PTSD. Nie każdy gangbanger jest wypłukanym z emocji gangsterem, który bez większego namysłu jest w stanie rozpocząć strzelaninę z uzbrojonymi po zęby oficerami departamentu policji. Oprócz tych negatywnych emocji, zwróćcie uwagę również na te pozytywne. Posłużę się moim przykładem, gdy grałem zwyczajnie szczęśliwą postać, po zakontraktowaniu się w wytwórni muzycznej. Takie wydarzenie to duży sukces i kamień milowy w karierze ziomka Waszej postaci, więc dlaczego mielibyście tego nie wykorzystać? Zróbcie imprezę z dragami, muzyką i dziewczynami. Bawcie się w grze, czerpiąc z tego przyjemność poza grą. 
    Jak wiecie gospodarka serwera zbudowana jest tak, że nie ciężko o szybki przypływ gotówki. Szczególnie, jeśli korzystacie ze zleceń przestępczych, bądź skryptów cornerów oraz kradzieży pojazdów. Pieniądze te przeznaczyć można na różne cele, chociażby narkotyki, broń, budynki, czy projekty, które otworzą kolejne miejsce gry dla innych graczy. Mimo wszystko spora część użytkowników decyduje się na zakup sportowego samochodu, apartamentu, czy nawet ekskluzywnego zegarka. Tak jak kupowanie ubrań, biżuterii, czy elektroniki za brudne pieniądze jest jeszcze na porządku dziennym, tak drogie sportowe, super-samochody warte często ponad milion serwerowych dolarków nie są już tak oczywiste. Kupując tak drogą rzecz, którą zarejestrować musicie na swoją postać, stajecie się łatwym celem dla służb, oraz instytucji pokroju IRS. Stąd też warto zarobioną w nielegalny sposób gotówkę zainwestować w projekty, które wygenerują Wam legalny pieniądz (tzw. pralnie pieniędzy). Jeśli nie macie na tyle czasu, bądź kreatywności, by otworzyć własny projekt, możecie kupić lepszą broń, dozbroić swoich ziomków, czy kupić "dla flexu" jakiś rzadki itemek - będzie to bardziej poprawne i realne, niżeli kupowanie sportowych, bądź luksusowych samochodów.
    Nie możecie zapominać również o tym, że gospodarka często niemiło zderza się z kreacją postaci. Nie wiecie co robić z pieniędzmi, których macie nadmiar? Zostawcie je schowane. Nikt nie narzuca Wam grania bogatej postaci, nawet jeśli macie kilkaset tysięcy wygenerowanej gotówki. Jeśli kreujecie postać, która nie zarabia w żaden większy, konkretny sposób, to grajcie dalej przeciętnego gangstera, który utrzymuje się poprzez oszustwa i handel narkotykami. Ogranicza Was jedynie wyobraźnia. 
    Ostatnim, bardzo ważnym elementem rozgrywki w półświatku przestępczym są interakcje z agencjami egzekwującymi prawo (LEA). Najczęściej natkniesz się na graczy projektów takich jak LSSD (Los Santos Sheriff's Department), LSPD (Los Santos Police Department), albo SAHP (San Andreas Highway Patrol). Nieco rzadziej natknąć możesz się na postacie, należące do projektu DoJ (Department of Justice), pod który podlegają instytucje takie jak FBI (Federal Bureau of Investigation), DEA (Drug Enforcement Administration), ATF (Bureau of Alcohol Tobacco and Firearms) i kilka innych, z którymi spotkasz się bardzo rzadko, bądź nie spotkasz się wcale. 
    Gra z LSSD i LSPD jest dość powszechna i prócz interwencji do wykroczeń i przestępstw, możesz mieć z nimi codzienną, nieofensywną interakcję, podczas której poprowadzicie między sobą zwykły dialog. W Stanach pracownicy tych agencji nie są odbierani tak samo jak w Polsce. Tam są często lubiani przez społeczność, ze względu na to, że chronią ich miasta/sąsiedztwa przed rozwijającą się przestępczością. Jest masa filmików, gdzie gliniarze po prostu integrują się z mieszkańcami organizując wydarzenia społeczne, czy zwyczajnie "bawiąc się" z innymi (za przykład posłuży nam tańczący zastępca szeryfa). Wiadomym jest, że nie każda interakcja ma polegać na wzajemnej adoracji. Są też sytuacje, gdzie dochodzi do protestów, zamieszek, przestępstw wykonywanych na oficerach pokoju - oznacza to, że w wypadku, gdy gracz frakcji LEA zamorduje kogoś z Waszego projektu, bądź wydarzy się inna, nieprzyjemna dla mieszkańców danego regionu/kultury sytuacja, to zamieszki, czy uprzedzenie do tych agencji będą na porządku dziennym. Mimo wszystko wartym jest zapoznanie się z materiałami przedstawiającymi interakcje na linii obywatel - policjant, które często ukazują pomocne gesty ze strony LEO (Law Enforcement officer). Dodatkowo przy kreacji postaci warto zwrócić uwagę na to, by nie grać polskiej nienawiści do policji (tj. krzyczenie tekstów pokroju acab, jebać policje, jebać psy, itd). Każda zaczepka skierowana ku oficerowi, może przynieść problemy Wam, Waszej organizacji, czy innemu projektowi, który prowadzicie. 
    Branża rozrywkowa (celebryci, menadżerzy i inni).
    Początki w branży rozrywkowej mógłbym trochę przyrównać do gry w strefie cywilnej. Dużo tam polegania bezpośrednio na samym sobie. Zdobywanie kontaktów, pchanie się gdzie popadnie, a może celowe powodowanie afer i dram z innymi postaciami, byleby nadać Waszemu charowi trochę rozgłosu i poklasku. Gra celebryty nie może opierać się tylko na sukcesach, bo tak jak każdy - celebryci również mają swoje wzloty i upadki. Z początku nie wszystko musi wyglądać idealnie. Grając początkującego piosenkarza możecie wrzucać swoje piosenki w forumowy dział, promować się na lifeinvader, grać koncerty w barach i na mniejszych eventach, lecz możecie też zostać ulicznym grajkiem i czekać, aż ktoś większy złapie z Wami interakcję, bądź zaciekawi się Waszą postacią. Grając małą modelkę możecie rozpocząć karierę poprzez bycie influencerem, wrzucanie fotek na social media, promowanie z czasem produktów mniej, lub większych marek kosmetyków, odzieży, bielizny, a może nawet elektroniki? Współpraca z lokalnym magazynem modowym? Każda ścieżka w branży rozrywkowej daje Wam wiele możliwości rozwoju i wielogodzinnej rozgrywki.
    Są też typy projektów i postaci, które zwyczajnie są rzadziej spotykane. Są to przykładowo postacie typowo nastawione na influencerów, tiktokerów i vlogerów. Takie postacie również są ciepło przyjmowane, lecz wymagają od gracza wymyślenia kontentu, w którym będzie siedział - w końcu grając influencera powiązanego z kucharstwem, nie przejdziecie nagle w instagramową modelkę która będzie znawcą świata mody. Mimo niektórych ograniczeń skryptowych serwera, czy samego silnika gry, dalej jesteście w stanie tworzyć dobrze zrobioną i dopracowaną treść, która pozwoli zawiesić oko na Waszej postaci.
    Prócz tych jasnych stron prowadzenia postaci w strefie celebryckiej, są też wady i "mankamenty", o których warto zwyczajnie pamiętać, bądź samemu je rozgrywać. Pierwszą rzeczą o której wspomnę to stres. Strach przed publiką i popularnością. Dotyka to większości ludzi. Nawet tych odgórnie nastawionych na spełnienie swoich największych, najbardziej chorych ambicji. Pierwsze występy na scenie, pierwsze koncerty, trasy koncertowe, wydawanie płyt, czy dramy z innymi celebrytami - to wszystko może mieć dobre skutki (np. uodpornienie postaci na małe problemy), bądź nawet katastrofalne, gdzie postać prócz nabawienia się chorób psychicznych pokroju depresji, stanów lękowych, może wpaść w narkotykowy/alkoholowy nałóg, a w najgorszym wypadku popełnić samobójstwo - bo historia również pamięta o tych przypadkach.
    Narkotyki wśród celebrytów to coś, o czym nie potrafię zapomnieć jako osoba grająca roleplay od dłuższego czasu. Często jako gracze, dążąc do wyidealizowanej przyszłości swojej postaci zapominacie o graniu tak ważnego czynnika, jakim są dragi i inne używki. Niektórzy biorą je by się rozluźnić, by odbiec od problemów swojego życia codziennego. Inni biorą je, by poczuć się bardziej produktywnym, by nie spać kolejną noc, podczas wprowadzania poprawek do swojej nadchodzącej płyty. Tak naprawdę powodów do zażywania narkotyków jest tyle, ile jest narkomanów na świecie. Najczęściej brane będą tu opioidy, takie jak kodeina, morfina, oksykodon, heroina. Popularna jest również marihuana, substancje pokroju ecstasy, czy nawet kokaina i metamfetamina. Każde z nich mają działania, które albo pomogą Waszym postaciom solidnie się odprężyć w uczuciu euforii, bądź wspomogą skupienie, co przełoży się na wzmożoną produktywność.  
    Frakcje publiczne (oficerzy pokoju (LEO) + FD).
    Frakcje publiczne różnią się kreacją postaci od sektora cywilnego i przestępczego ze względu na to, że postać musi posiadać odpowiednie cechy charakteru, żeby móc pracować jako oficer pokoju. Osoba wybuchowa, która wyzywa i prowokuje każdą napotkaną osobę, nie popracowałaby długo w strukturach departamentu. Tak samo w kwestii przeszłości Waszej postaci nie macie takiego pola do popisu jak przykładowo sektor przestępczy, bo nie możecie odgrywać, że Wasza postać była karana przez sąd lub odsiedziała karę w więzieniu stanowym, bo żadna z agencji nie mogłaby Was przyjąć. Każda postać w frakcjach publicznych musiała ukończyć akademię, gdzie taka osoba została przygotowana od podstaw do pracy w swoim zawodzie, a ponadto w takim miejscu szczególnie kładziono nacisk na hierarchię i szacunek wobec wyższych stopniem osób. Po ukończeniu akademii Wasza postać w zależności od wybranego LEA została wysłana na część praktyczną, czyli w przypadku LSPD jest to patrolowanie ulic, w przypadku LSSD jest to praca w County Jail przez rok czasu. W każdym z przypadków Twoja postać przez okres szkoleniowy była zobowiązana do udowodnienia swojej wartości wobec innych oficerów i przełożonych, będąc wyśmiewanym i poniżanym na każdym kroku, a Twoja postać otrzymywała najgorsze możliwe zadania do zrealizowania. 
    Powyżej dość skrótowo opisano przez co musiała przejść Twoja postać, dlatego też na tej podstawie powinieneś opracować wstępny charakter swojej postaci, żeby nie wymyślać przeróżnych cudów z przeszłości, która powiedzmy sobie szczerze była dość ograniczona. Kreacja powinna skupić się przede wszystkim na tym przez co aktualnie przechodzi Twoja postać, bo charakter może ulec zmianie w zależności od tego co się przytrafi. Praca w organach ścigania nie należy do przyjemnych zawodów, wręcz można powiedzieć, że do najgorszych - jeszcze biorąc pod uwagę, że ktoś może Cię zastrzelić podczas zwykłego zatrzymania drogowego. Praca w organach ścigania potrafi zniszczyć psychikę człowieka. Twoja postać może jechać do zwykłego zatrzymania drogowego, awantury domowej, alkoholików, ćpunów, bezdomnych, a po chwili na morderstwo dziecka czy gwałtu na nieletnich. Wszystko to odbija się na psychice oficera, który musi oglądać i przeżywać takie rzeczy, a zwykli mieszkańcy nie są w stanie sobie tego nawet wyobrazić.
    Kolejnym aspektem, który warto tutaj poruszyć to bodycamy znajdujące się na uniformach oficerów, służące do nagrywania przebiegu ich służby. Podczas interwencji należy uważać na to co się robi i wymawia, ponieważ w przypadku złożonej skargi w pierwszej kolejności sprawdzane są nagrania z bodycamów. Jeśli Twoja postać zwyzywała kogoś na tle rasistowskim to powiedzmy sobie szczerze, że masz nikłą szansę obrony. Dzisiejsza technologia również utrudnia swobodne działanie oficerów ze względu na to, że obywatele w pierwszej kolejności wyciągają telefon komórkowy. Detektywi natomiast mogą pozwolić sobie na większe możliwości od oficerów, ponieważ nie noszą bodycamów, więc teoretycznie i praktycznie mają większe pole do popisu. 
    Jeśli zapoznałeś się z powyższymi informacjami to teraz możemy przejść do sedna w kwestii kreacji postaci. Na wstępie dodam, że jest to tylko i wyłącznie Wasz wybór jaką drogą ostatecznie pójdziecie, ale musicie liczyć się z tym, że to co aktualnie robicie może mieć konsekwencje w przyszłości. Zachęcamy wszystkich graczy organów ścigania do tworzenia unikalnych postaci z dobranymi cechami charakteru, które pasują do oficera. Nie musisz grać idealnej postaci, która dogoni każdego przestępcę czy będzie fatygować się w pościg pieszy za osobą przy której znaleziono 1g narkotyków, a wszystko dzieje się na terenach gangów. Możesz grać postać, która chodzi na kompromisy albo nie, natomiast zastanów się jak Ty chciałbyś zostać potraktowany, gdybyś stał po drugiej stronie barykady. Takie myślenie pozwoli Ci na dobranie lepszej taktyki, bo pamiętaj, że jeśli odpowiednio podejdziesz do drugiej osoby to gracze będą chcieli z Tobą grać, a nie unikać. Nie musisz kończyć wątku z danym graczem tego samego dnia, a możesz jednym wątkiem zapewnić sobie kilka następnych wątków, które będą dla Was przyjemne i razem zaczniecie napędzać dla siebie rozgrywkę. Jako oficer masz wiele możliwości, które możesz wykorzystać od śledzenia po zjawianie się tam gdzie pracuje gracz z którym miałeś dzień wcześniej incydent. Jednego dnia możecie rozmawiać ze sobą, a następnego gracz może zostać przeszukany, bo Tobie podpadł i nie dotrzymał swojej obietnicy, którą Ci obiecał przykładowo podczas pierwszej rozmowy. Nie zawsze musicie dążyć do wygranej, lepiej jest przegrać niż wygrać za wszelką cenę, bo pamiętaj, że gracze serwisu oceniają Ciebie po Twoich działaniach w grze, a nie po tym co obiecujesz po discordach. Możesz grać służbistę i nikt Ci tego nie zabroni, jest to tylko i wyłącznie Twój wybór. W kolejnej kwestii musisz pamiętać, że Twoja postać nie jest terminatorem i również tak jak przystało na ludzi odczuwa strach. W grupie każdy jest mądry, natomiast jeśli jesteś sam i nie masz wsparcia to Twoja postać powinna dostosować zachowanie do sytuacji w której się znajduje. Słabo to wygląda, jeśli grupa czarnoskórych osób atakuje Twoją postać, a Ty również ich wyzywasz i prowokujesz do bójki. Oprócz kreacji postaci na służbie musimy pamiętać, żeby również prowadzić życie poza służbą. Tutaj już nie obowiązuje Cię tyle zasad co podczas służby, natomiast masz większe pole do popisu. Warto, żeby Twoja postać znalazła sobie mieszkanie i posiadała członków rodziny (graczy, którzy będą chcieli to pograć) ze względu na to, że zapewni to Wam wiele fajnych wątków i możliwości rozwoju. Twoja postać powinna również posiadać hobby czy to strzelnica, czy jeżdżenie na motocyklach itd. Pamiętaj, że wydział wewnętrzny w Twojej frakcji decyduje o tym czy Twoja postać postępuje zgodnie z zasadami i procedurami na służbie.
    Ściganci i niezrzeszeni z ekipami ścigantów piraci drogowi.
    Ścigant? Takie stwierdzenie nie istnieje. Ścigant to słowo, które zostało stworzone trochę przez filmy, a trochę przez roleplay. Stereotypowy ścigant to postać szarego cywila, pracującego w jakimś biznesie pokroju warsztat/gastronomia, który po skończeniu swojej pracy wsiada w ulubionego JDMa i wyjeżdża na miasto, spotkać się z grupką podzielających jego pasję znajomych. Jak to faktycznie wygląda? Zmotoryzowane świry są najbardziej specyficzną grupą na serwerze, bo nie da się ich jednoznacznie zdefinować. Możesz trafić na wcześniej wspomnianego cywila, możesz trafić na biznesmena, gwiazdę muzyczną, mundurowego z lokalnego departamentu, czy aspirującego kierowcę, obstawianego przez włoską mafię. Środowisko to łączy różne sektory rozgrywki, pozwalając rozgrywać nowe wątki, nie zaburzając głównego założenia postaci. Wróćmy do początku, czyli stworzenia i kreacji postaci. Najważniejsze - nie musisz znać się na mechanice, zaczynając grać ze ścigantami. Kreacja postaci jest dowolna, zaczynając od bogatego dzieciaka z samochodami, przez nerda, który zna się tylko na programowaniu, przez mechanika, lakiernika, budowlańca i tak dalej... Nie masz żadnych ograniczeń, poza swoją wyobraźnią. Jak wcześniej wspomnieliśmy, granie w środowisku nie czyni Cię przestępcą - nie biegamy z bronią, nie ściągamy haraczy, nie walczymy o wpływy, ani nie krzyczymy do jednostek departamentu 'JEBAĆ POLICJĘ'. Każdy kojarzy filmy, w których kierowcy w szybkich samochodach ustawiają się na światłach i rywalizują o pieniądze, samochody, czy laski. Jeśli jesteś choć trochę zaznajomiony z tym środowiskiem to wiesz, że to cholernie uzależniające uczucie, kiedy samochód w który włożyłeś ogrom pracy miażdży przeciwnika już na pierwszej prostej. Duma? Pieniądze? Adrenalina? Każdy ma swój powód, dlaczego to robi. To właśnie wyróżnia społeczność zmotoryzowaną, gdzie każdy może znaleźć swoją własną motywację. Lubisz spędzać całe dnie na grzebaniu przy swoim już wyżyłowanym silniku? A może wolisz rozwijać niesamowite prędkości na autostradach dookoła Los Santos? Znajdą się też tacy, którzy litry potu upuszczają, próbując wykręcić najlepszy czas, pokonując resztę na wyznaczonych przez innych trasach. Tak poza tym, dużo czasu spędza się na graniu zwykłego, szarego życia, czyli siedzeniu na kanpie i gadaniu o pierdołach, grillowaniu, trenowaniu, itd.
    credits; ja, matieusz (strefa porzadkowa), lordsokol (sciganci)
  10. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez doozan w Przestępstwa i ich konsekwencje, popełnianie zbrodni za dnia i w zatłoczonych miejscach - kilka słów o kreacji przestępców.   
    Przestępstwa w Los Angeles.
    Od lat mieszkańcy hrabstwa Los Angeles, podobnie jak społeczności innych części kraju, skarżą się na wzrastającą w ich regionie przestępczość. Od kradzieży katalizatorów, paczek, pojazdów, włamań, aż po przestępstwa, które bezpośrednio wpływają na ich życie, czyli pobicia, gwałty, morderstwa. Ponad trzy lata po rozpoczęciu pandemii COVID-19, portal USA TODAY przyjrzał się danym, aby ocenić jak bardzo tak naprawdę wzrosła przestępczość w LA County. Celem sporządzenia tych danych prócz przekonania się o wzroście częstotliwości przestępstw, miało też być stwierdzenie, czy mieszkańcy miast z hrabstwa Los Angeles są mniej bezpieczni, niż w poprzednich latach (w tym w 2019, czyli roku przed wybuchem pandemii). Władze miasta Los Angeles odnotowały jedenastoprocentowy wzrost ogólnego wskaźnika przestępczości w 2022 roku, z sześćdziesięcioma przestępstwami na tysiąc mieszkańców. Dla porównania - w 2019 liczba ta wynosiła 54 przestępstwa na 1000 mieszkańców. Dane obejmują zarówno przestępstwa z użyciem przemocy, zdefiniowane przez FBI, obejmujące gwałt, rozboje, napaść z bronią w ręku i zabójstwo, jak i przestępstwa przeciwko mieniu, czyli włamania, podpalenia i kradzieże pojazdów.
    O przestępczości nie można wspomnieć, bez uprzedniego uwzględnienia ogromnej populacji bezdomnych w całym okręgu LA, która według niektórych pomiarów jest największa w całych Stanach Zjednoczonych. Szeregi namiotów ustawionych na terenach zielonych i wzdłuż chodników w centrach miasta, oraz w bardziej zamożnych dzielnicach westside mogły pozostać w miejscu podczas szczytu pandemii koronawirusa, co ostatecznie przyczyniło się do wzrostu wskaźników przestępczości w tamtych miejscach. Co ciekawe - nowo wybrana burmistrz Karen Bass, która zobowiązała się do rozwiązania kryzysu bezdomnych w Los Angeles, planuje przenieść ludność z obozowisk ulicznych do pokoi hotelowych i mieszkań socjalnych. 
    Choroby psychiczne, wzrost użycia narkotyków takich jak heroina, crack, czy fentanyl, plus wzrost liczby bezdomnych noszących broń, to tylko jedne z czynników przyczyniających się do wzrostu liczby przestępstw, powiedziała dowódca Central Division, Elaine Morales, z Los Angeles Police Department. Jej dywizja obejmuje niesławny obszar nazywany "Skid Row", czyli 54 przecznice, gdzie wielu bezdomnych mieszka w namiotach w pobliżu miejsc, które są przeznaczone dla społeczności. 
    Downtown, czyli obszar który ma ponad siedemdziesiąt tysięcy mieszkańców, doświadczył wzrost o 25% przestępstw z użyciem przemocy - z ponad 1800 incydentów w 2019 roku, do ponad 2200 w 2022 roku - i wskaźnikiem 45 zgłoszonych przestępstw z użyciem przemocy na 1000 mieszkańców. W przestępstwach przeciwko mieniu, śródmieście odnotowało największy wzrost procentowy, jak również wskaźnik przestępczości, z prawie 57% wzrostem przestępstw przeciwko mieniu między 2019, a 2022 rokiem i mniej więcej 167 przestępstwami przeciwko mieniu zgłoszonymi na 1000 mieszkańców. Morales, dowódca Central Division, która obejmuje znaczną część centrum powiedziała, że obszar ten jest bardzo zróżnicowanym i "bogatym w cele" środowiskiem dla przestępców. Wszystko to dlatego, że zawiera on głównie obszary biznesowe i rozrywkowe, a w rezultacie większy ruch lokalnych odwiedzających, turystów i pracowników przekłada się na większą ilość popełnianych przestępstw.
    Przestępca i konsekwencje, czyli o czym warto pamiętać.
    Każda postać prowadzona na serwerze musi rozgrywana być według przyjętych przez tryb roleplay zasad i zwyczajów. Jak jednak poprawnie rozegrać popełnienie przestępstwa? Czym się wzorować, czym się sugerować, podczas gdy przecież nikt z grających na serwerze nie ma z tym styczności na co dzień? Z pomocą przychodzą nam filmy, nagrania CCTV które bezpośrednio przedstawiają popełnione przestępstwa w Stanach Zjednoczonych. Często możemy na nich zauważyć, że każda akcja przeprowadzana jest szybko - nikt przecież nie chce zostać schwytany przez służby na gorącym uczynku - bez zbędnych powrotów na miejsce zbrodni, czy przedłużania akcji i urozmaicania jej w filmowe scenki rodem z netflixa. Gracze często nie zdają sobie sprawy, jak bardzo wyrok w więzieniu powinien wpłynąć na kreację ich postaci. W Kalifornii, włamanie do domu karane jest nawet do 6 lat pozbawienia wolności, a popularne w ostatnim czasie kradzieże aut, nawet do 3 lat pozbawienia wolności (w przypadku wyroku felony, bądź 365 dni w przypadku misdemeanor), niektóre przypadki posiadania broni (które zaliczają się do misdemeanor) mogą sprowadzać się do grzywny do $1,000 w najlepszym wypadku, bądź do roku pozbawienia wolności w county jail. Te bardziej poważne sprawy, gdzie chociażby broń zostaje użyta w nieprawidłowy sposób, bądź jest posiadana przez nieletniego, albo posiadającego choroby psychiczne, mogą spotkać się z pozbawieniem wolności nawet do dwudziestu lat. Nie wspominając już o tym, że morderstwo, czy inne przestępstwa które popełniane są na serwerze kilka razy w ciągu miesiąca, mogą odbić się na waszych postaciach bardziej, niż może wam się wydawać. 
    Zdrowe podejście do przestępstwa, czyli nie traktuj zbrodni jak codzienność.
    Jasne - popełnianie przestępstw to duża część rozgrywki w strefie przestępczej, jednak wypada pamiętać o tym, że wasze postacie w większości przypadków to młodociani przestępcy, którzy nie są seryjnymi mordercami, a wanna-be członkami grup przestępczych, nie mającymi za sobą stu innych, popełnionych przez siebie zbrodni. Jak drobna kradzież, wandalizm, czy pobicie nie jest niczym, co mogłoby rzeczywiście wejść na psychikę waszej postaci, tak tortury innej osoby, morderstwo, czy podpalenie budynku już czymś takim jest. Mimo zabicia swojego wroga, wasz char może czuć nieco satysfakcję, że może wyłożył robotę dla grupy do której należy, czy pozbył się osoby, która rzeczywiście wadziła jego przestępczej karierze, to na dłuższą metę i tak będzie pamiętał o tym, że kogoś zamordował. Wspominając o tym zmierzam do tego, że jako gracze macie częste tendencję chociażby do kontynuowania zwykłej, codziennej rozgrywki po wykonaniu grubego przestępstwa. Mordujesz? Nie idź chwilę po tym do baru, czy do innej siłowni, by pogadać sobie ze znajomymi. Graj strach, graj obawy przed byciem złapanym, graj konsekwencje tego, że pozbawiłeś kogoś życia, zabrałeś w zaświaty członka jakiejś rodziny. Coś, czego nie widzi się w mediach, czy w trybie roleplay, to poważne urazy psychiczne, po wykonaniu dużych, często głośnych zbrodni. Zespół stresu pourazowego to coś, co dotyka nie tylko żołnierzy wracających z misji, ale też przestępców. Bezsenność, depresja, stany lękowe - to również ich dotyka. Nikt o tym po prostu nie mówi, a w rezultacie nikt tego na poważnie nie gra.
    Przestępstwa popełniane za dnia i w zatłoczonych miejscach.
    Popełnienie przestępstwa w obrębie z pozoru zatłoczonych części miasta nie jest niczym złym, w końcu mamy swój umysł i mózg, by zrozumieć podstawowe czynniki, które ewentualnie mogą zabronić nam wykonanie przestępstwa. Tak naprawdę przekonanie o tym, że przestępstwa popełniane są jedynie w nocy, po zmroku, jest totalnie błędne. Włamania do domów wykonywane są często w porze, gdzie większość mieszkańców jest w szkołach, pracy, może też na uczelniach. Kradzieże samochodów często zabierane są jednak w godzinach największego ruchu ulicznego, by bez większych problemów wtopić się w tłumy jeżdżących po ulicach, wracających z prac i szkół cywili. Mimo wszystko faktem jest to, że po zapadnięciu zmroku, przestępstw jest więcej. Nie jest to jednak twarda reguła, a istnieją też przestępstwa, które popełniane są o każdych porach dnia, takie jak morderstwo, handel narkotykami, produkcja narkotyków, pobicia, mniejsze kradzieże, czy różnego rodzaju oszustwa. Zatłoczone, mocno strzeżone miejsca jednak nie padają często ofiarami licznych przestępstw, ze względu na to, że albo ryzyko przyłapania jest ogromne, albo sam czyn nie jest na tyle opłacalny, by ryzykować swoją wolność. Przykładem może być kradzież pojazdu ze strzeżonych parkingów, czyli coś, co ostatnimi czasy przyprawiło graczy o zdenerwowanie i rozgoryczenie. W tym wypadku wspólną decyzją przyjęliśmy, że kradzieże z takich miejsc nie mają zwyczajnie sensu i są mało realistyczne, bo w końcu ktoś tych parkingów pilnuje, często również sprawdza kto tak naprawdę wjeżdża i wyjeżdża z terenu parkingu. To samo tyczy się kradzieży pojazdów z domów, które według rockstarowej mapy mają otwarte bramy, czy inne furtki - takie miejsca nie są ogólnodostępne dla przeciętnego mieszkańca, czy też złodzieja i logicznym jest, że nikt nie zostawi sportowego pojazdu kosztującego kilkaset tysięcy dolarów, na podwórku z otwartą bramą, tym bardziej samemu nie będąc na terenie swojej rezydencji. Stąd też na końcu tej publikacji, pojawi się krótka wstawka z postanowieniami dotyczącymi popełniania przestępstw.
     Postanowienia i prośby opiekunów strefy przestępczej serwera.
    Przestępstwa takie jak kradzieże, włamania, pobicia, strzelaniny i inne głośne zbrodnie nie mogą popełniane być na terenach budynków rządowych (np. stacje departamentów, city hall) oraz w strefie spawnowania się nowych graczy - ma to na celu zapobiec zrażenia świeżych graczy do trybu roleplay, jak i samego serwera. Zbrodnie popełnione w miejscach mocno zaludnionych, punktach turystycznych, bądź biznesach i siedzibach projektów, zapisane zostać powinny w odpowiednim dziale na forum (przestępstwa). Niech przykładem będzie tutaj ciężkie pobicie klienta jednego z lokali gastronomicznych, lub strzelanina w okolicach alei gwiazd, w Vinewood. Na mapie są miejsca, gdzie z logicznego punktu widzenia, duże przestępstwa nie będą miały zwyczajnie miejsca. (tj. banki, wcześniej wspomniane budynki rządowe, ULSA, szkoły, ogromne wieżowce pokroju Maze Bank Tower, czy też strzeżone, duże parkingi). - Wiadomo, jest odejście od tej zasady, ale mówimy tutaj o zwykłych sytuacjach, bez konsultacji z mistrzem gry. Podchodzenie do prawie każdego napotkanego samochodu w celu sprawdzenia, czy należy on do panelu grupowego, bądź próba kradzieży kilku pojazdów dziennie (lub codzienne kradzieże w przeciągu kilku dób) będzie traktowane jako chain robbing i odpowiednio egzekwowane przez członków ekipy. Jeżdżenie na drugi koniec mapy (~30/40km irl) by ukraść auto, bądź zrabować przeciętnego cywila uważane jest przez nas za kompletną abstrakcję i takie zachowania nie będą szanowane.  Od dzisiaj (dzień wprowadzenia publikacji), wszystkie grupy tracą dostęp do komendy /kradnij i żeby je odzyskać, należy napisać ticket (discord liderów org. przestępczych) w którym przedstawicie background odpowiednich postaci, które będą kreowane w stylu car-jacking, bądź założyć odpowiedni projekt zarobkowy, skupiający się na kradzieżach i rozbiórce pojazdów.  O ile organizowanie tzw. hitsquadu ze znajomą nam postacią, bądź dwiema, z drugiego gangu, organizacji, wygląda w porządku, tak zbieranie dwóch, lub więcej organizacji, by zbudować jak najliczniejszą grupę (tzw. masówkę) nie będzie dobrze traktowane przez opiekunów, a konsekwencje takich zagrywek będą surowe.
  11. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez v3rso w [GRA&FORUM/Spectre] KUBV   
    Nie jest ewenementem, sytuacja w której ktoś został ukarany nie gra tutaj zbytnio roli, czasami dochodzi do dedukcji lub jesteśmy świadkami danych sytuacji przy różnorakich zdarzeniach i nie ma w tym nic złego ani dziwnego, nie jest nigdzie uregulowane, że ktoś nie może zostać ukarany przez czyjąś apelacje, dziś zbanowałem autora skargi na innego gracza, to też ewenement?
     
    Kara została zamieniona przez pryzmat ogółu Twojego zachowania na naszym serwerze, forum i discordach z nim powiązanych, członek ekipy z wyższym stażem i niejako większą rangą ma pełne prawo do tego aby wydłużyć daną karę jeżeli zaszły okoliczności dodatkowe lub uważa, że kara była nieadekwatnie krótka i omówił to z resztą ekipy. W tym przypadku obie te rzeczy naszły na siebie.
     
    Jak sama nazwa wskazuje forum jest jedną z form kontaktu i częścią przynależącą do serwera, nie jest to 9gag, 4chan czy reddit, satyra i żarty nie są tutaj zakazane i to oczywiste ale należy pamiętać o złotym środku i zachowaniu pewnego balansu oraz granicy dobrego smaku tak by nie zostać źle odebranym, by nie skrzywdzić innego gracza lub nie pozostawiać niedomówień. Twój sposób wypowiadania sięna forum przekraczał limity niejednokrotnie bo masz za dużo satyry w swoich wypowiedziach, która nie raz i nie dwa uderzyła w innego gracza lub serwer.
     
    Zawieszenie jest niejako wynikiem Twoich poprzednich kar, które nakładają się na siebie. Reakcja łańcuchowa złych decyzji i ruchów prowadzi do zaostrzania kar, a w wyniku tego do dłuższych blokad, ograniczeń i zawieszeń. Przykładem idealnym na to jest sam fakt Twojego zachowania po otrzymaniu pierwszego bana w grze gdzie nadal zachowywałeś się w sposób, za który zostałeś ukarany, przejawiając toksyczność i prowokując zarówno w temacie jak i na discordzie branżowym. W wyniku tego ban został przedłużony do listopada. (tldr; wzięcie na klatę konsekwencji i nauczenie się na błędzie zamiast dalej kontynuowania tego samego równałoby się tym, że kara pozostałaby krótsza, tak jak na początku miało być).
     
    Posiadamy na forum zarejestrowanych ponad 18000 kont. Załóżmy, że 25% z nich cokolwiek na nim napisało daje to nam liczbę około 4500 użytkowników wśród których większość nigdy nie dostała ani jednego ostrzeżenia, a zaraz po tym w statystykach są osoby, które po jednym ostrzeżeniu się poprawiły i przestały robić to za co zostały ukarane. To prosty schemat: czytasz regulamin -> zapamiętujesz chociaż część -> zachowujesz się należycie i z kulturą -> nie dostajesz kary. A jeżeli powinie Ci się noga i zrobisz ten błąd to zostanie Ci zwrócona uwaga lub nałożona kara, po której najzwyczajniej w świecie wyciągasz lekcje i przestajesz to robić, ty jednak wolisz dalej pozostać "sobą" i mieć w dupie to co ktoś nakreśla Ci jako złe zachowanie lub nie na miejscu.
     
    Rozumiem, że masz swoje zasady w temacie ale nie tak działa nasze forum. Nigdy nie było zasady aby to dział hyde park rządził się swoimi prawami, jest to dział stworzony do offtopu ale regulamin obowiązuje w nim tak samo jak w każdym innym miejscu na forum. Nie ma tam miejsca na przejawy satyry, prowokacje czy czystą zawiść i toksyczność. Nie ważne czy od początku prowadzisz ten temat w taki a nie inny sposób, jeżeli zostałeś za to ukarany to robiłeś to źle czego nadal nie widzisz zasłaniając się nieistniejącym prawem i zasadami. Otóż wchodząc w dział hydepark w adresie nadal widnieje domena forum.v-rp.pl co sugeruje, że regulamin i zasady się nie zmieniają. Opis działu również nie wskazuje by było inaczej.
     
    Myślę, że sformułowanie "manii na Twoim punkcie" jest mocno nad wyraz i wskazuje na mylne pojęcie o otaczającym Cię społeczeństwie. Ludzie bowiem nie mają żadnej manii na Twoim punkcie, a wręcz większość z nich irytuje Twoje zachowanie i rzeczy, które sobą prezentujesz. Jesteś osobą, która najczęściej przewija się w prywatnych wiadomościach do ekipy i na naszym /stole/ przy którym zasiadamy. Wielokrotnie Cię broniliśmy i przyzwalaliśmy na to co robisz uważając, że szkodliwość Twoich czynów jest niska, nie mniej jednak szala goryczy się przelała, a Ty zacząłeś wykorzystywać nasze "nic nie robienie" samemu doprowadzając do takiej sytuacji. Ilekroć również zgłaszaliście, że to Was wyzywają na discordzie okazywało się, że w większości przypadków byliście prowodyrami tych wyzwisk lub braliście w nich czynny udział. Wymagasz od innych? Wymagaj sam od siebie bo nie muszę nawet bardzo przekopywać discorda i forum aby znaleźć docinki i wyzwiska w stronę innych graczy spod Twojej ręki. I nie, to nie działa w ten sposób, że jak wyzywasz kogoś w formie "żartobliwej" czy satyrycznej lub prowokujesz tak by niby nikt się nie domyślił to jesteś czysty i nie do uchwycenia. I nie prawda, że nigdy nie było reakcji bo niejednokrotnie ktoś był karany lub zwracano mu uwagę za toksyczne zachowanie w Twoim kierunku.
     
    Jest też różnica w tym gdy użytkownik XYZ napisze na forum czy discord coś raz na jakiś czas co może być głupim komentarzem lub zaczepką, a gdy Ty robisz to średnio kilkanaście razy dziennie. Ale nie jesteśmy stronniczy, jeżeli znasz osoby które tak robią i masz na to dowody możesz śmiało udać się do działu skarg i tam to zgłosić, zajmiemy się tym. Nawet teraz bym się tym zajął tak samo jak było z Tobą w przypadku Spectre ale niestety nie zamieściłeś tutaj żadnych dowodów popierających Twoje słowa.
     
    I tu kolejny raz sam sobie dajesz powód dla którego zostałeś ukarany. Serwer to nie samosąd, wymaga się od jednych i drugich. To, że ktoś Cię wyzywa nie daje Ci przyzwolenia na łamanie założeń czy regulaminu, wystarczyło to do nas zgłosić i pozostawić bez słowa ale tak nie potrafisz, dlatego ponosisz tego konsekwencje. (on też został ukarany)
     
    I bardzo Ci za to dziękujemy bowiem nikt nie odmawia Ci ogromnego wkładu w życie serwera i kreowanie ogromnych wydarzeń zrzeszających setki graczy oraz wszystkie sektory serwera. Nie mniej jednak w Twoim przypadku to trochę tak jakbym ja jako członek ekipy wymagał aby nikt nie wywalił mnie z ekipy za wielokrotne łamanie zasad albo robienie czegoś źle tylko dlatego, że poświęcam tygodniowo dziesiątki godzin na pomaganie graczom, egzekwowanie regulaminu i nakręcanie narracji. Niestety to nie jest żaden argument w twoim przypadku bo nie dopuściłeś się tego raz, a zrobiłeś to wiele razy pomimo zwrócenia Ci uwagi nie jednokrotnie, a nawet robiłeś to już po otrzymaniu kary, która była o wiele krótsza niż obecna. W takiej sytuacji Twoje ogromne wsparcie serwera w rozwoju totalnie zanika.
     
    Nawiąże tutaj do wspomnianych wyżej słów, Wiktor dostał tę szansę nie tylko za to jak ogromny wkład miał w życie serwera tylko za szkodliwość czynu, która była marginalna, nikogo bowiem nie oszukał ani nie wymusił od nikogo pieniędzy, sprzedawał dobra serwerowe za dobra materialne, to był jedyny jego zarzut i w tym przypadku można rozmawiać o tym jak bardzo ktoś jest dla nas wartościowy i czy warto dawać mu drugą szansę czy nie. W Twoim przypadku jest nieco inaczej bowiem też przysłużyłeś się do serwera ale z drugiej strony popsułeś krew wielu graczom swoim zachowaniem. Nikt Cię jednak nie usunął stąd na stałe i jeszcze będziesz miał okazje u nas zagrać.
     
    Nie wiem w którym momencie ktoś mógł potraktować Cię nie fair. Zostałeś potraktowany jak każdy inny gracz, dostałeś pierwszą karę, po której dalej robiłeś to samo, a nawet mocniej więc zostałeś ukarany jeszcze bardziej abyś miał czas na odpoczynek od serwera i nabranie refleksji, że jednak nie jest tak jak Ci się wydaje. Nie skomentuję zakończenia tego zdania bo zwyczajnie mi się nie chce, nawet w apelacji musiałeś dodać coś co od razu będzie mówiło wszystkim że to Ty ją pisałeś.
     
    I tutaj na zakończenie wypowiem się jako jedna z osób, które zajmują się rozpatrywaniem apelacji. Każdy gracz jest dla nas równy, niezależnie od tego co, jak i ile robi lub robił, jeżeli kara nie została nałożona przez administratora lub członka zarządu rozpatrujemy ją my. W tym przypadku zostaję ja i kuzyn by uniknąć stronniczości Spectre, który sam Ci tę karę nadał. Nie działa to w ten sposób, że dopiszesz sobie pod koniec apelacji, że mają ją rozpatrzyć czerwoni i tak będzie, to nie oni się tym zajmują, my od tego jesteśmy, aby ich odciążyć i nie dokładać obowiązków. Mogę zagwarantować Ci, że dobierali nas ze szczególną ostrożnością i nikt z nas tutaj nie ma zamiaru podejmować decyzji, które miałyby na celu nieobiektywnie ocenić apelację gracza lub po prostu się jej pozbyć. Znając Ciebie podejrzewam, że tak pomyślisz dlatego tak szczegółowo odpowiedziałem na każdy jej punkt, czego w innych apelacjach najczęściej nie robię. Nie mniej jednak jeżeli uważasz, że apelacja została rozpatrzona źle, a ja zrobiłem to celowo zgłoś się do @Karach na PW, on się tym zajmie jako opiekun ekipy. Na ten moment jednak apelacje odrzucam i przypominam, że następną możesz pisać za dwa tygodnie od dzisiejszego dnia. I nikt nie zdejmie Ci nawet zawieszenia na forum, od czegoś ono jest.
  12. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez stodola w [Sportscar] Grotti Deimos   
    co ty pierdolisz, casual fura ktora w stanach jest warta 50k$, niech trafi do luxury w granicach 350-450k i będzie bajlando

    f355 jest ultra tania jak na ferrari, wiec niech bedzie ogolnodostepna jak carbonizarre
  13. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez Karach w Nordheim Warriors MC   
    Nordheim Warriors MC

    Nordheim Warriors MC to proamerykański klub motocyklowy kwalifikujący się do grupy klubów jedno procentowych. Klub swoje początki datował pod koniec lat 70-tych, gdzie prawdopodobnie posiadał on inną nazwę, oraz nieco inne założenia. Z ogólnodostępnych informacji wynika, że założycielem klubu była grupa wyspiarzy, którzy przez imigrację do Ameryki żyli w mniejszości brytyjskiej przez co często stawiano ich w gorszym świetle. Początkowo klub miał założenia zjednoczenia ów społeczności, pokazania jedności i wsparcia dla innych o podobnej sytuacji. Klub szybko stał się wrogiem publicznym dla lokalnej społeczności, oraz departamentu co było spowodowane częstymi przejawami agresji, czy dopuszczaniu się przestępstw. Obecnie klub przeszedł zmiany, działa bardziej modernistycznie, zaś władzę w klubie przejęła grupa młodych amerykanów. Klub stal się proamerykańskim klubem, gdzie przyjmowani są tylko i wyłącznie biali mężczyźni z naciskiem na miejsce urodzenia. Na całą przemianę założeń klubu największy wpływ miał wnuk Irlandzkiego założyciela – Robert Laverty (obecny president), który zmienił i dostosował staroświeckie zwyczaje na rzecz świata w XXI wieku. Od kilku lat Nordheim Warriors MC angażuje się w wiele akcji charytatywnych jak i ich organizację. Nazwa oraz logo klubu Nordheim Warriors MC nawiązuję do świata wikingów. Nordheim w tłumaczeniu oznacza 'dom nordycki', z kolei samo logo przedstawia postać wikinga. Klub sam o sobie mówi 'jesteśmy wikingami' - jest to nawiązanie do dziewięciu szlachetnych cnót przyjętych jako zbiór porad moralnych, które zostały sformułowane na podstawie zachowania oraz zwyczajów średniowiecznych przodków i uznanych przez pierwszego założyciela klubu, Andrew-a Laverty, za jego główne zasady. Przyjęty kodeks etyczny klubu wyróżnia Nordheim Warriors MC wśród innych zgrupowań.
    Struktura klubowa nie rożni się od tej klasycznej i powszechnie znanej w tym środowisku. Barwy klubowe traktowane są przez jego członków bardzo wyjątkowo, zaś obszyta kamizelka to coś co każdy nosi z dumą. Lecz nie tylko po tym można poznać członków klubu Nordheim Warriors. Każdy z oficjalnych członków posiada na prawej pięści wytatuowane klubowe logo, to znak przynależności do ów grupy, a prawa ręka też nie jest przypadkowym miejscem tego tatuażu. ‘Wikingowie’ niegdyś byli dość dobrze prosperującymi pośrednikami jeśli chodzi o dystrybucję heroiny w południowym Los Santos. Klub prawdopodobnie posiadał koneksje z przygranicznym kartelem w Meksyku, skąd do Stanów Zjednoczonych spływało najwięcej tego narkotyku. Amerykanie polubili heroinę najbardziej, bo ze statystycznych danych wynika, że aż 80% heroiny z całego świata właśnie spływa do Ameryki północnej. Nic więc dziwnego, że członkowie Nordheim poczuli w tym pieniądz i rozruszali ów rynek na terenach swoich wpływów.
     
     
     
    (Aplikacja pierwszej edycji projektu datowana na 28 czerwca 2021)
     

     
    Nordheim Warriors MC przez długie lata swojej działalności, oraz  rozwój chapterów głównie z zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych stał się klubem dość rozpoznawalnym w tej części kraju. Oddział macierzysty klubu, który swoją siedzibę ma w Los Santos/La Mesa zaliczył przełom przeistaczając się w chapter stanowy. Od tamtej pory koneksje klubu, czy samego oddziału powiększyły się do tego stopnia, iż rynek handlu bronią na terenach zajmujących przez wikingów był w większości kontrolowany w pełni przez jego członków. Jak historia historia klubu pokazała, Nordheim totalnie odcieło się od narko-biznesu, wręcz w klubie panował zakaz tykania się tej branży ze względu na wydarzenia sprzed lat - gdzie heroina powszechnie rozprowadzana przez klub niemal doprowadziła do rozpadu niezbyt dobrze wtedy uformowanych, pierwszych oddziałów. Oddziały Nordheim całą swoją uwagę skupiły na współpracy w branży przemytu i handlu bronią. Najaktywniejszy szlak w historii klubu pozostał pomiędzy oddziałami w San Andreas i Oregonie. W późniejszych latach szlak ten obierał inne kierunki, głównie w strefę centralną kraju i stany takie jak Idaho, Utah, Kolorado, Wyoming, Nebraska czy Kansas. Sytuacja spowodowała powodzenie klubu w w centralnym regionie USA, co przyczyniło się do założenia tam oddziałów - którym celem była kontrola głównego interesu klubu w poszczególnych stanach. Chaptery z w/w stanów zbierały coraz lepsze żniwo, będąc poniekąd świeżym targetem jeśli chodzi o rynek handlu bronią. Zapotrzebowanie w zajmowanych przez nich stanach ciągle rosło, przez co klub postanowił przekierować wszystkie dostawy w tamte regiony. Decyzja ta dotknęła oddziały z zachodniego wybrzeża, głównie Mother Chapter z Los Santos, który to przez zastój w dostawach stracił głównych odbiorców na lokalnym rynku.
    Później było tylko gorzej, a większość zachodnich oddziałów utrzymywało się tylko i wyłącznie z interesu w stanach z centralnej części USA - lecz to było za mało, by wyżywić i zadowolić wszystkie gęby. Wegetacja to dobre określenie na tamtejszy okres. Większość z zachodniego wybrzeża po prostu widniała na papierze, zaś duża ilość członków opuszczało swoje oddziały przechodząc w status Nomad, bądź transferując się w inne regiony, w których stacjonował klub. Przestój w branży spowodował fakt, że dotychczasowa klientela znalazła innych dostawców i powrót do biznesu, z którego słynie klub byłby bardzo utrudniony mimo wszelkich starań. W środowisku pojawiały się głosy o tym, iż Los Santos już dawno zamknęłoby swój oddział gdyby nie fakt, że są symbolem klubu i jego stolicą. Przez długie lata siedziba klubu była głównie miejscem spotkań decydujących osób w klubie z pobliskich chapterów, określano ich nawet mianem muzeum klubowym. Nadszedł czas podjęcia decyzji, wprowadzenia zmian. Młode pokolenia w klubie zaczęły dochodzić do głosu mając dość nostalgii, która panuje i tego iż dotychczasowe tereny klubowe zajmowane są przez inne grupy na rynku, bądź na ich terytoriach zarabiają inni we wszelaki sposób. Mówi się, że w klubach z zachodniej strony spod szyldu wikingów dochodzi do przewrotu - jakoby większość z nich wymaga wręcz powrotu do narkobiznesu, który to jest jedyną opcją na powrót do żywych. Nordheim Warriors MC posiada zaplecze ku temu - jak wiadomo początkowo klub współpracował ściśle z przygranicznymi kartelami w Meksyku, przez niedługi okres byli jednymi z wielu odpowiedzialnymi za transport towarów do stanu San Andreas, głównie w regiony metropolii Los Santos.
     
    OOC:
    Reaktywujemy nasz autorski projekt jakim jest fikcyjny klub motocyklowy. Od samych podstaw budowany był przez nas, a jego styl w dużej mierze kształtował się podczas gry w pierwszej odsłonie. Bardzo miło wspominamy ten czas sprzed dwóch lat, kiedy aktywnie prowadziliśmy projekt przez kilka długich miesięcy. Po wielu dyskusjach postanowiliśmy wrócić do tego co sprawiało nam prawdziwą frajdę i wszystko grającym wokół. Między wydarzeniami z poprzedniej edycji fabularnie odgrywamy spory okres czasu, gdzie nowe pokolenia wbiły się w szeregi klubu i żądają zmian na poprawę buty. Mamy eleganckie zaplecze do całej linii fabularnej tego klubu głównie z powodu tego, że masa wątków została rozegrana w przeszłości + dochodzi do tego zmienna sytuacja na ulicach. Nie muszę się tu chyba rozpisywać, bo większość pamięta, że projekt ten był otwarty na ludzi z zewnątrz, oraz na grę ze strefą cywilną - prawda jest taka, że prócz mrocznego zaplecza organizacji grę przy niej mógł znaleźć naprawdę każdy - a to chyba w tym trybie rozgrywki chodzi najbardziej, by zachodziły interakcje. Klub będzie grał teraz nieco bardziej modernistycznie otwierając się na branże, które wcześniej były w nim zakazane z wewnętrznych przyczyn.
    W skład organizacji na start wchodzą: Karach, Specter, boadusiciel, Cytrus, Olav, AnimaVills, 424Smolik, Fryzjer, Yanadis, inpursuit, Naya, malibudreams, lueiie, Vexuro, CiasteczkowyPotwor, 
  14. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez kamn w Czas oczekiwania na tuning pojazdu   
    Ja bym w takim przypadku proponował przy zakładaniu konta do gry pytanie "Chcesz grać RP?" i przy wybraniu opcji "Nie" umożliwić ludziom odebrania auta od razu. Umożliwmy taką opcje wszystkim, którzy wolą grać easy mode i od razu odjechać na wyjebce zamiast brać taksówki czy prosić znajomków o podwózke. 
  15. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez puvtxr w Czas oczekiwania na tuning pojazdu   
    A co ma booking do tuningu auta, człowieku, wytykasz komuś dziwny argument samemu go używając - nikt nie każe Ci siedzieć i patrzeć jak mechanik gra, możesz zająć się swoją gierką. Chyba, że bez swojego super duper full tune sultan nie umiesz grać. xD
  16. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez Diego w Czas oczekiwania na tuning pojazdu   
    Jak tak śpieszno Ci w grze, kup gotowca z wangera czy innego salonu administracji w wersji FT. Nie widzę sensu ucinania innym rozgrywki, bo Tobie czasu brakuje na simki. 
  17. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez stodola w Czas oczekiwania na tuning pojazdu   
    Ale jak szło wszystko przez S2, bez zautomatyzowania to było wszystko git zajebiście xD? Ogarnijcie się, dajcie grać też drugiej stronie. Musicie iść na pewne kompromisy pozwalając sobie na modyfikacje. Powoli zaczynacie mylić tryby rozgrywki, może czas szukać RPG'a a nie RP?
  18. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez YoungG w Czas oczekiwania na tuning pojazdu   
    Zlikwidujmy wymaganą ilość minut do otrzymania dolarów za pracę w biznesie. Nie wszyscy mają na to czas. Wystarczy wypłata za wejście do drzwi biznesu i wyjście. Pracowników zawsze można zastąpić NPC żeby uniknąć jakiejkolwiek interakcji. 😶😶😶
  19. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez stodola w Czas oczekiwania na tuning pojazdu   
    na żadnym innym, porządnym serwisie RP nie było wjazdu, ofki i wyjazdu. Na niebieskim odpowiedniu na MTA czekało się aż przyjadą części, były narzucone +- czasy, co ile zajmuje. Klient zostaje bez niczego? No tak, to logiczne, że zostawiając wóz na zmodyfikowanie go, zostanie bez wozu na dłuższy czas. Aż tak wam to przeszkadza, że robiąc FT wizu + mech musicie czekać o bagatela 12H? IRL taki zabieg trwa grubo ponad tydzień, dwa, miesiąc czy pół roku. Daj strefie zmotoryzowanej grać przy waszych wozach, bo później będziemy tylko słyszeć że zbijamy ofki i mamy kupe floty za nie odgrywanie czegokolwiek sensownego xdd. Kolejne, narzucasz SWOJĄ narracje każdemu na ten temat, że wóz ma zamontowany tuning i koniec kropka. Chcesz modyfikacji? Czekaj aż ktoś to odegra, bo to nie zajmuje trzydziestu sekund, to byłby kolejny paradoks tak jak /lata/ we więzieniu, gdzie te trwają po pare godzin max.

    Aha, jest powód dlaczego musicie czekać. Gramy roleplay (odgrywamy na /me i /do rozbudowane akcje, nie 3 linijki na montaż całego setupu), a nie RPG gdzie bierzesz kreator i uciekasz dalej rozbijać się nowiutkim wozem.
  20. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez naughty w Czas oczekiwania na tuning pojazdu   
    xd

    Nie wiem, może od razu eliminujmy całe RP na polskiej scenie, skoro gracze są tak leniwi, że nie potrafią poczekać 6h na odbiór samochodu? Są taksówki, możesz mieć znajomych IC, którzy Cię podrzucą gdzieś. Wystarczy MYŚLEĆ.
  21. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez puvtxr w Game Changelog #63: W obiektywie   
    ale teraz upgrade dla e-lesbijek do wysyłania nudli wleciał o ja Cię nie mogę
  22. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez LordSokol w Lasy (Blaine)   
    anty tekstury tekstury club
     
  23. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez Katsu w Lasy (Blaine)   
    Akurat neony są r* a góra w pojazdach lea jest robiona na odrębnym skrypcie (ELS??) a problem ze znikomą optymalizacją pojazdów lea jest znany od momentu kiedy tu gram czyli +- rok, nie wiem jak było wcześniej na paleto bo mało wtedy grałem więc tego nawet nie liczę 
  24. Janne__Ahonen polubił odpowiedź w temacie przez bulkaa w Lasy (Blaine)   
    przypomne, ze obok była akcja FD i PD - która robiła właśnie takie "lagi" , jak chcesz możemy dzisiaj wpaść na 10-40 pojazdów z neonami vs 10-40 radiowozów  i porównamy kto robi lagi. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin