Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

Viadomix

Premium Gold
  • Postów

    15
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

6 obserwujących

O Viadomix

  • Urodziny 27 Czerwca

Informacje dodatkowe

  • Discord
    viadomix

Ostatnie wizyty

2 058 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Viadomix

  1. Dallas może się spodziewać co jakiś czas Harolda z puszkami po piwskach
  2. Hook - sklep rybny w Paleto Bay. Założony w 1975 z inicjatywy Josepha Jonesa, miłośnika rybołówstwa. Joseph prowadził swój sklep razem ze swoją żoną - Peggy. Ich biznes zawsze cieszył się dużym zainteresowaniem, wewnątrz często można było spotkać rybaków, którzy po udanych łowach przyjeżdżali by sprzedać swoje okazy łowieckie. Ale również przychodzili tam mieszkańcy Paleto Bay, którzy wiedzieli że mogą tam kupić dobrej jakości ryby. Joseph często zabierał swojego syna Harolda na łowienie ryb, sam Harold na początku kompletnie nie był tym zainteresowany, ale z czasem pokochał rybołówstwo. Po śmierci właściciela sklepu w 1990 roku, jego nowym właścicielem został jego syn - Harold. Sklep prowadzony samemu, był sporym wyzwaniem dla Harolda, ale z czasem zaczął wychodzić na prostą, a jego sklep dalej był często odwiedzany przez okolicznych rybaków, oraz mieszkańców. OOC:
  3. Blaine County Gym - siłownia na obrzeżach miasta Sandy Shores, której właścicielem jest członek klubu motocyklowego Sunset Devils - Joel Mason. Znajduje się ona w budynku z bogatą przeszłością, który został przystosowany do dzisiejszych standardów sal sportowych. Mimo świeżego podejścia młodego właściciela, siłownia utrzymuje się w zasadach klasycznych, które Joel zapamiętał z młodych lat, gdy ćwiczył jeszcze pod okiem starych wyjadaczy w swoim rodzinnym miasteczku. Blaine County Gym oferuje szeroką gamę sprzętu dla prawie każdego typu wysiłku fizycznego. Od bieżni do ćwiczeń cardio, po drążki kalisteniczne czy worki bokserskie. Wystrój wnętrza nawiązujący do lokalnego stylu nadaje klimatu całemu miejscu. A wiedza zatrudnionych tam pracowników, pomoże w treningach początkującym, jak i średniozaawansowanym w sporcie klientom. Historia siłowni: Wszystko zaczęło się od starego, zaniedbanego budynku nieopodal Drogi 68. Starsi mieszkańcy miasteczka pamiętają jeszcze jak służył za hurtownie warzyw i owoców, którą wyparły pasaże handlowe w Grapeseed. Budynek ten był w okropnym stanie, pozostawiony na pastwę czasu i elementów atmosferycznych. Joel zdecydował się na ryzykowny krok – pod wpływem impulsu zakupił ten zniszczony budynek. W ten czas, przy pomocy klubowiczów zajął się wprowadzaniem go w stan użytkowy. Kilka miesięcy pracy zaczęło przynosić pożądane efekty. Końcowo przemianowując to zrujnowane miejsce na Blaine County Gym. Nie był to jednak tylko zwykły remont. Joel miał wizję, polegającą na stworzeniu siłowni, która nie tylko oferowałaby dobrej jakości sprzęt - w porównaniu do tego z siłowni miejskiej, ale też stałaby się sercem społeczności pasjonatów kulturystyki w Sandy Shores. Chciał, aby to miejsce przyciągało zarówno doświadczonych kulturystów, jak i osoby, które dopiero zaczynają swoją przygodę ze sportem. Wszystko to rodziło się z braku alternatyw w okolicy. Sandy Shores to zapomniane przez Boga miasteczko, w którym jedyną alternatywą jest stara, zardzewiała już siłownia miejska, której części są stopniowo wykradane przez tamtejszych złomiarzy. Joel dostrzegł tę lukę i postanowił ją wypełnić, stworzyć coś, czego nikt inny nie był w stanie zaoferować. Po pewnym czasie i sporym wysiłku, Blaine County Gym wreszcie otworzyło swoje drzwi dla społeczności na wyciągnięcie ręki. Lokalizacja: OOC: Cześć, wychodzę z pomysłem stworzenia siłowni w Sandy Shores, by dodać więcej aktywności w tym miasteczku. Siłownia jest oddalona od centrum Sandy z powodu publicznej siłowni. Miejsce będzie to otwarte dla wszystkich postaci - od mieszkańców Sandy Shores, przedstawicieli departamentu, kończąc na członkach MC Sunset. Miejsce to będzie skupiało się na fajnej i klimatycznej gierce, przy możliwości trenowania naszych postaci.
  4. Written by Christopher Willstone - DAILY GLOBE, 29/07/2023 Firefighter job, does it affect his personal life? Christopher Willstone mówi: Dzień dobry Państwu, z tej strony Christopher Willstone. Dzisiaj goszczę u siebie Franklina Lewisa . Cześć, cieszę się, że znalazłeś dla nas czas. Franklin Lewis mówi: Witam Ciebie jak i słuchaczy. Dziękuje za możliwość udzielenia wywiadu. Christopher Willstone mówi: Cała przyjemność po mojej stronie, Frank. Powiedz mi na wstępnie ile lat już pracujesz w Fire Department i w jakiej jednostce? Franklin Lewis mówi: W Fire Department służę, licząc z akademią, dwa lata i 7 miesięcy? Aktualnie przebywam na stacji w Davis - jest to numer jednostki czterdzieści jeden. Christopher Willstone mówi: Rozumiem. A kiedy przyszło ci do głowy, by zostać strażakiem? Było to marzenie z dzieciństwa czy jednak pomysł ten pojawił się później? Franklin Lewis mówi: Tak jak w wielu przypadkach - przez przypadek. Ja nigdy nie chciałem być strażakiem. Ja chciałem być żołnierzem. Z perspektywy czasu byłem bardzo zabłąkaną osobą jeszcze w liceum. Po tym jak wybierałem profil wojskowy, stwierdziłem że zostanę pilotem. Poszedłem z papierami, dostałem się i przeszedłem badania lekarskie. Dostałem kategorię zdolnego do latania maszynami lotniczymi ale nie dostałem się dalej. Potem starałem się szukać pracy w mundurze, składałem papiery do policji ale również się nie dostałem. Kolega przygotowywał się do Fire Department, namówił mnie i oboje się dostaliśmy. I tak się właśnie znalazłem. Christopher Willstone mówi: Rozumiem, więc jesteś zadowolony z tej decyzji czy jednak nie do końca? Franklin Lewis mówi: Tak, jak najbardziej jestem zadowolony. Co prawda nie byłem na początku pierwszego tygodnia w akademii. Aktualnie wiem, że nic lepszego nie spotkałoby mnie w tym wojsku czy Police Department. Christopher Willstone mówi: Najgorsze wezwanie, na którym byłeś i które najbardziej zapadło ci w pamięć? Jest takie? Franklin Lewis mówi: Wiesz co? W mojej głowie utkwiły pewne zdarzenia- w pierwszych tygodniach służby, już po akademii, dostaliśmy dyspozycję do wypadku autobusu z pasażerami, a druga dość niedawno. Gość groził, że wysadzi się na deptaku przy plaży, co ciekawe... Miał atrapowe ładunki wybuchowe, co ujawniono po oddanym strzale snajpera. Christopher Willstone mówi: Czyli zamachowiec zginął na miejscu? Franklin Lewis mówi: Tak, były prowadzone negocjacje ale nie doprowadzały do pożądanych efektów od strony organów ścigania. Christopher Willstote mówi: I widziałeś jego śmierć na własne oczy? Franklin Lewis mówi: Praca w Fire Department ma pewne aspekty - jest brutalna. Widzi się jednak ten ból, śmierć i cierpienie. Widziałem tylko krople krwi, ponieważ siedziałem w gotowości za kierownicą pojazdu. Śmierć osoby widziałem podczas zdarzenia w tym samym miejscu, lecz parę tygodni wstecz, gdzie rowerzysta rzucił się na oficera Police Department z maczetą. Zanim dobrze wykonał zamach, czterech oficerów oddało strzał. Christopher Willstone mówi: Faktycznie, mocne przeżycie. Widząc to na własne oczy to coś okropnego. No dobrze, Frank. Czas na najważniejsze pytanie. Czy praca jako strażak wpływa na twoje życie prywatne? Franklin Lewis mówi: Wpływa to z pewnością na początku. Pierwszy pożar, pierwsze zagrożenie swojego życia, pierwszy trup. Na etapie mojej pracy jest tak zwane wyrobienie. Dużo świadków mówi, że podczas przykładowego wypadku, dużo osób krzyczy, lecz ja tego nie słyszę. Gdy zobaczyłem pierwszy raz zmarłą osobę na wypadku, początkowo nie mogłem oderwać oczu i przy kolejnych zdarzeniach miałem pewne zawahanie, aby podejść do leżącej osoby. Są elementy, nad którymi trzeba pracować, ponieważ jesteśmy do tego przygotowywani w akademii i uświadamianie z tym co się będzie działo w pewnych momentach naszej służby oraz mamy całodobowe wsparcie psychologa. Christopher Willstone mówi: A wtedy na początku twojej kariery, gdy pierwszy raz miałeś do czynienia z tymi trudnymi wydarzeniami, to przeszła ci przez głowę myśl, by zrezygnować? Że po prostu to jednak nie dla ciebie, że nie dasz rady? Franklin Lewis mówi: Myślę, że każdy ma początkowo zawahanie czy chce zostać czy iść do domu i nie wracać. Po czasie uświadamiasz sobie, że idąc kanałami ze znajomymi czy po plaży jest ryzyko zobaczenia tego samego. Christopher Willstone mówi: A przypuśćmy, że w tym momencie masz właśnie możliwość zostania pilotem w naszej marynarce wojennej. Został byś dalej w Fire Department? Franklin Lewis mówi: Jestem pilotem w Fire Department, nie potrzebuje podchodzenia do wszystkiego od nowa. Christopher Willstone mówi: Co byś powiedział tym, którzy teraz oglądając nasz też marzą o pracy w Fire Department? Franklin Lewis mówi: Z pewnością nie poddawać się. Doprowadzać do samodoskonalenia i nie bać się krwi. Co najważniejsze być kreatywnym i odważnym, lecz nie być na siłę gwiazdą. Christopher Willstone mówi: Ostatnio w naszym stanie panują rekordowe temperatury na plusie, czy mieliście z tego powodu więcej wezwań? Frank Lewis mówi: Oczywiście, że były wezwania. Od podejrzeń udarów cieplnych do pożarów wysuszonej trawy czy ściółki leśnej, ale najgorszym wezwaniem było zawiadomienie przez przechodnia o dziecku zamkniętym w aucie. Christopher Willstone mówi: Wiadomo gdzie wtedy byli rodzice tego dziecka? Frank Lewis mówi: Ogólnie takie wezwania niestety bywają. Spowodowane jest to szybkim wyjściem jednego z opiekunów do sklepu tylko po jedną rzecz czy tylko coś szybko załatwić. Christopher Willstone mówi: Nieprawdopodobne, że takie sytuację mają miejsce. Dlatego drodzy mieszkańcy, pamiętajmy o tym, by nie zostawiać w rozgrzanym aucie dzieci, lub zwierząt, ponieważ może to skutkować fatalnie dla ich zdrowia i życia. Christopher Willstone mówi: Dziękuję ci za tą rozmowę, Frank. Osobiście bardzo was podziwiam i jestem wdzięczny za waszą pracę. Życzę wam tyle samo powrotów, co wyjazdów. Franklin Lewis mówi: O, to się zawsze życzy ale przeważnie między mundurami mówimy do siebie bezpieczeństwa. Franklin Lewis mówi: Ale mimo to dziękuje i serdecznie pozdrawiam. Christopher Willstone mówi: W takim razie dużo bezpieczeństwa dla Was. Christopher Willstone mówi: Drodzy Państwo ze mną był Frank Lewis, firefighter z jednostki czterdzieści jeden. A wywiad przeprowadzał dla was Christopher Willstone, spokojnego dnia i do zobaczenia. Chcesz dołączyć do zespołu działu Daily News? Kliknij w reklamę i złóż aplikację!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin