Skocz do zawartości
Gracze online

 

 

francuwa

Gracz
  • Postów

    20
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez mafineeek w Changelog #77   
    Hej, witamy was w kolejnym changelogu z naszej strony i jak zawsze liczymy na wasz feedback!

    Dodano komendę /komis tuning Wpisanie /komis tuning obok pojazdu wystawionego na sprzedaż przez komis, wyświetli okno dialogowe z zamontowanym tuningiem Dodano narracje grupowe Od teraz opiekunowie sektora mogą ustawiać narrację na daną grupę, która wyśle się do ich członków oraz podczas wejścia na serwer. Przerobiono /det monitoring Rozdzielono zwykły shoot-out od drive-by shooting Dodano nowe wezwanie nt. drive-by shooting Dodano specjalną narracje do itemu Nagranie CCTV, która dotyczy drive-by shooting Rozdzielono County Jail na męskie i żeńskie Dodano możliwość wykupienia wynajmowanego budynku Stojąc w blipie wynajmowanego budynku, możemy wpisać /dom wykup. Serwer wyśle do nas ofertę, po zaakceptowaniu której wynajem zostanie zakończony i zostaniesz pełnoprawnym właścicielem interioru.

    Czołową ze zmian tej aktualizacji jest poprawienie kreatora postaci. Otrzymał on delikatną zmianę głównego designu, która z pewnością poprawi jego użytkowanie.
    Poprawiony również został import z menyoo, który od teraz koryguje nieprawidłowe wartości do najbliższego poprawnego zakresu obsługiwanego przez GTA, a także daje informację zwrotną co zostało przekształcone. Oznacza to, że od teraz nie utkniecie ze swoim plikiem bez żadnej świadomości, ani informacji co mogło pójść nie tak, jak to bywało dotychczas.
    Ostatnią zmianą jest poprawienie systemu podglądu postaci. Zrezygnowaliśmy z różnych pozycji kamer i możliwości rotacji klawiszami na rzecz możliwości obracania postaci i zmiany wysokości kamery za pomocą myszki. Najechanie kursorem na naszą postać i przeciągnięcie jej w lewo lub prawo będzie skutkowało rotacją postaci, a kółko myszy pozwoli na dostosowanie wysokości kamery.
    Wprowadzony został również znaczący bugfix, który sprawi że wasze postacie będą wyglądały 1:1 jak w kreatorze, gdzie dotychczas było to niemożliwe ze względu na błędy w synchronizacji dwóch wartości - długości i wysokości podbródka. Oznacza to, że wasze obecne twarze ulegną zmianie tak by były dopasowane do wyglądu, który zapisaliście podczas korzystania z kreatora postaci.
    Osoby, które przyzwyczaiły się jednak do obecnego, niepoprawnego wyglądu, będą mogły go przywrócić poprzez skorzystanie z chirurgii plastycznej i zamiany wartości długości podbródka na wysokość i vice versa.
    Ze względu na tą zmianę, wraz z wejściem changeloga odblokowany zostanie tymczasowo dla wszystkich dostęp do chirurgii plastycznej u peda chirurga.
    Zablokowano możliwość okradania interiorów stworzonych w ciągu ostatnich trzech dni. Zablokowano przejazd przez drzwi podczas duty taksówkarza Dodano wsparcie dla argumentu callsign w komendzie /namierz Wiadomości prowadzącego wywiad, będą teraz pokazywać się jego autorowi Dodano powiadomienie dla gracza, gdy administrator przejmie jego report Dodano powiadomienie dla mechanika, gdy gracz postanowił stuningować pojazd i ten został w warsztacie na jakiś czas Dodano powiadomienie dla mechanika wysyłającego ofertę /o tuning do gracza, że ten ją przyjął Dodano możliwość utylizacji ciał dla LEA Od teraz myjnia samochodowa nie będzie uruchamiać się automatycznie, a za pomocą komendy /myjnia Po użyciu komendy pojawi się wybór trybu mycia oraz jego cena z możliwością potwierdzenia lub anulowania Dostosowano marker dodając do niego podpowiedź komendy Dodano opcję woskowania, która sprawi, że zabrudzenia będą nakładać się po dłuższym czasie
    Przepisano system keybindów. Od teraz nie keybindy przypisane do otwierania interfejsów nie otworzą innego interfejsu jeśli korzystamy już z jednego. Oznacza to w praktyce, że już nigdy nie otworzycie przypadkiem ekwipunku, menu interakcji lub innego okna wpisując coś w wyszukiwarce innego elementu. Dodane zostały również wskazówki dotyczące klawiszologii dla pojazdów oraz drzwi.
    Zablokowano /tt podczas BW Naprawiono synchronizację statusów nad głową, od teraz statusy takie jak AFK | BW itp. będą wyświetlać się poprawnie Poprawiono błąd, przez który pojazd na holowniku znikał po przejeździe przez drzwi Naprawiono synchronizację silnika po wyjściu z pojazdu, nie będzie on już gasnąć, jeśli wcześniej był włączony Poprawiono błąd, który powodował że liderzy nie mogli korzystać z spawnu grupy. Poprawiono błąd, który blokował możliwość skorzystania z usługi zmiany tożsamości w określonych przypadkach. Zwłoki, pedy interaktywne, pedy podglądowe nie reagują już na wybuchy, potrącenia i inne eventy. Poprawiono błąd, który powodował że areszt przenosił się pomiędzy postaciami. Dodano kategorię broni specjalnych, które omijają system wytrzymałości i uzupełniona ją o gaśnice. Poprawiono błąd, który powodował że niektóre elementy HUD'u nie były zsynchronizowane z jego stanem, doprowadzając do sytuacji gdzie połowa HUD'u była widoczna, a druga nie. Poprawiono błąd, który powodował skickowanie gracza jeśli ten wykonał kontrę na ciosie z pięści. Poprawiono błąd, który powodował że kreator postaci oferował niewłaściwą liczbę tatuaży na start.  
    Credits:
    /komis tuning, narracje grupowe, /det monitoring, blokada kradzieży, county jail, ważne OOC, narracje grupowe - @mafineeek Pomniejsze zmiany - @mafineeek @ZAW @Broom Synchronizacja silnika oraz statusów nad głową, myjnia, poprawki holowania, reporty - @avepy Wykup wynajmu - @KoruS
  2. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez unforgettable w Le Lapidaire   
    "Le Lapidaire" to dom biżuteryjny narodzony wraz z początkiem XXI wieku. Symbolicznym ojcem francuskiej marki z siedzibą w Paryżu jest Josue Lasstere, wizjoner i miłośnik dobrej jakości wyrobów jubilerskich. Eksperymentując przy swoich arcydziełach, szczególną uwagę skupił na srebrze oraz diamentach, co z biegiem lat stworzyło charakterystyczny wizerunek produktów kojarzonych bezpośrednio z Lapidaire. Od debiutu na rynku marka skupia swoje działania na tworzeniu, promocji i dystrybucji wysokiej klasy biżuterii, do której zaliczane są m.in. bransoletki, zegarki, naszyjniki, pierścionki ślubne z obrączkami oraz inne subtelne akcesoria, które zgodnie z zamierzeniami projektantów emanują prostotą wykonania i stonowaną elegancją. Przedsiębiorstwo w swojej działalności pozostaje otwarte na nowe horyzonty i inne kontynenty, rozprzestrzeniając marketing na platformie globalnej.

    Budynek położony przy Portolo Drive w dzielnicy Rockford Hills to miejsce, w którym rzemiosło jubilerskie i sztuka projektowania biżuterii łączą się, finalnie tworząc wyjątkowe dzieła sztuki. W amerykańskim oddziale domu biżuteryjnego każdy z etapów tworzenia jest starannie przemyślany i wykonywany z pełną dbałością i precyzją. Projektanci odpowiedzialni za wprowadzenie magii do oferty "Le Lapidaire" są twórczymi geniuszami, odpowiedzialnymi za unikalne wzory i nietuzinkowe koncepcje. To właśnie od idei w ich głowach rozpoczyna się proces produkcji, w którym uwzględnione zostają różnorodne inspiracje powstałe na bazie nowoczesnych trendów zmieszanych z szacunkiem oddanym ku bogatej tradycji jubilerskiej. Dalszy etap należy w pełni do kadry jubilerów złożonej z doświadczonych rzemieślników, którzy ręcznie wykonują każdy element biżuterii. Szlifowanie kamieni, montaż, zdobienie oraz formowanie metalu to procesy, które wymagają ogromnej staranności i wiedzy. Sercem większości biżuterii są kamienie szlachetne, które przed procesem produkcyjnym są starannie wybierane pod kątem jakości, szlifu, koloru i wielkości.

    Ponadto, "Le Lapidaire" oferuje bogate usługi serwisu posprzedażowego. Oznacza to, że wszyscy klienci mogą liczyć na profesjonalną pomoc w kwestiach związanych z konserwacją i naprawami swojej biżuterii niezależnie od jej wieku. Zobowiązanie do obsługi klienta po zakupie podkreśla troskę o zadowolenie klientów oraz pewność jakości oferowanych wyrobów. Dom biżuteryjny stale pozostaje na fali aktualnych trendów oraz innowacji szalejących w świecie biżuterii. Eksperymentowanie z nowymi materiałami, technologiami i technikami produkcji, aby zapewnić klientom biżuterię zgodną z najnowszymi osiągnięciami branżowymi, nie są dla personelu żadną nowością. Do kluczowych aspektów powiązanych z działalnością "Le Lapidaire" należy ponadto zarządzanie marketingiem zarówno globalnym, jak i poszczególnych oddziałów marki. Szczególny nacisk i dbałość stawiane są na rozpoznawalność idącą w parze z luksusem i wyjątkowością każdego z wyrobów. To sprawia, że biżuteria oferowana przez przedsiębiorstwo nie jest tylko ozdobą, ale także wyjątkowym dziełem sztuki, które niesie za sobą historię, emocje i unikalnością noszących je osób.
    Link do Discord przedsiębiorstwa: https://discord.gg/JHgUyEgm9b
  3. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez Madeleine w Le Lapidaire   
    Pokażcie mi w ciągu pierwszego miesiąca co dacie radę zrobić w kierunku branży rozrywkowej.
  4. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez 5000 w Le Lapidaire   
    Podsumowanie
     
     
    - zwiększenie kapitału do 250.000$

     - Rozpoczęcie produkcji nad kolekcją RAPIDE przez złotników

     - Wyremontowanie starego budynku i wykończenie domu biżuteryjnego na Rockford Dr
     - Zatrudnienie dwóch menadżerów
     - Podpisanie umowy z LR Watch Company na sprzedaż zegarków z 1 kolekcji Le Lapidaire
     - Założenie profilu na Lifeinvader

    - Produkcja oraz wydanie łańcuchów dla Aniyah Geovanney, Renee Tillery oraz Stormi Breedlove

    - Rozpoczęcie produkcji serii luksusowych zegarków we współpracy ze spółką Globe OIL

    - Produkcja kilku biżuterii na zamówienie oraz dla klientów specjalnych

    - Ogłoszenie pierwszej kolekcji oraz wydanie zegarków na licytacje LR Watch

    - Stworzenie stanowisk pracy dla fotografa oraz kierowcy
    - Podpisanie umowy z Chuff Security Co. Na ochronę domu biżuteryjnego

    - Podpisanie umowy z modelką spod szyldu Bloom
    - Sesja zdjęciowa z Charlotte Rizzthly

     


    Wydatki
     
    Produkcje ~ 225.545$
    Opłata za fotografa - 20.000$
    245.545$

     
  5. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez Madeleine w Le Lapidaire   
    **Nowa na rynku marka zdobywa powoli swoich wielbicieli, a wszystko za sprawą live z udziałem Aniyah Geovanney i promocji łańcuchów. Klienci wyszukują jubilera w sieci po nazwie i cierpliwie oczekują na zapowiedzianą pierwszą kolekcję Le Lapidaire. Mają nadzieję sprawdzić jakość wykonania biżuterii Le Lapidaire, jednak wszystko to odbywa się głównie lokalnie. Przedsiębiorstwo rozwija się w dobrym kierunku, a wszystko co jest przygotowywane, wygląda obiecująco. Inwestorzy bacznie przyglądają się nowemu tworowi, zadając sobie pytanie: Czy biżuteria producenta okaże się być wysokiej klasy produktem?**
    Kapitał: $250,000
    Status: Nowe przeds.
    Czynsz za budynek/tydz.: $10,000
    Zysk pasywny: $60,000
  6. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez 5000 w Le Lapidaire   
    Podsumowanie
    - Zwiększenie kapitału do 400.000$
    - Wypuszczeniu zegarków oraz bransoletek z pierwszej kolekcji RAPIDE
    - Wykonanie sesji zdjęciowej nadchodzącej kolekcji
    - Produkcja biżuterii na zamówienie
    - Rozdanie prezentów dla osób zaznajomionych z marką oraz stałym klientom
    - Zakończenie produkcji zegarków z RONOIL oraz ogłoszenie ich premiery na Lifeinvader
    - Prezentacja nowych projektów marki które na dniach trafią do sprzedaży
    - Stworzenie miejsc pracy dla asystenta oraz kierowcy
    - Wypuszczenie zegarków we współpracy z RONOIL
    Wydatki
    Produkcje ~ 144.000$
    Sesja zdjęciowa - 20.000$
    Premia - 20.000$
    184.000$
     
  7. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez Madeleine w Le Lapidaire   
    **Wpływ na zyski przedsiębiorstwa miały:
    Zakończenie produkcji zegarków z RONOIL oraz ogłoszenie ich premiery na Lifeinvader Prezentacja nowych projektów marki które na dniach trafią do sprzedaży Produkcja biżuterii na zamówienie** Kapitał: $400,000
    Status: Awans na ★
    Czynsz za budynek/tydz.: $20,000
    Zysk pasywny: $212,000
  8. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez unforgettable w Le Lapidaire   
    PODSUMOWANIE
    Przedsiębiorstwo po zmianie właściciela stanęło na lepsze tory, zdecydowanie lepsze. Po zaniedbaniach ze strony byłego CEO przedsiębiorstwo funkcjonowało mówiąc prościej - średnio. Nowy CEO zakontraktował wiele nowych twarzy, głównie to Stormi Breedlove oraz Zayuan Lights Out Monroe. Nowa kolekcja, która wystarowała nieco późno niż planowano została przyczyną pojawienia się nowych, wcześniej wspomnianych ambasadorów marki. Dom biżuteryjny, wywodzący się od Francuza działa - po prostu działa. Nie miesza się w konflikty, nie ubliża nikomu tak, jak inny biznes z innej części miasta 😉. 
    - Zatrudnienie Katheryn Jeter, pomocniczki a jednocześnie asystentki, zdrowego rozsądku dla CEO, Montez Price.
    - Zrealizowanie około 20 zamówień prywatnych osób na grillz, naszyjniki, pierścionki zaręczynowe etc.
    - Wypuszczenie nowej kolekcji VERSEU.
    - Zakontraktowanie ambasadora Stormi Breedlove oraz Zayuan Lights Out Monroe.
    - Wyprzedaże niesprzedanej wcześniej biżuterii po promocyjnych cenach.
    - Le Lapidaire zostało oficjalnym sponsorem Los Santos Boxing Association  (Odnośnik do Lifeinvadera, niżej Screenshoty)
     
    - Zakontraktowanie produkcji pucharów dla gali, która ma odbyć się 18.02.2024 
     
    - Organizacja sesji zdjęciowych dla modelek w celu promocji ww. kolekcji VERSEU. 
     
    - Wynajem studia fotograficznego od Ecstasy Angels (Odnośnik do screenów)
    - Próba zgrania się w temacie umowy z Empire Management, nieudana.
    - Promocja przedsiębiorstwa poprzez plakaty promujące wydarzenie White Collar Tournament II ze strony Los Santos Boxing Association (Logo - Le Lapidaire jest sponsorem)
    - Wykup billboardów promujących nową kolekcję i przedsiębiorstwo (  Opłata trzech billboardów ( 1 ) ( 2 ) ( 3 )  ) 
    - Zakup Lifeinvadera za $50.000 w celu promocji przedsiębiorstwa w sieci.
    - Prężne prowadzenie Lifeinvadera, na którym CEO przedsiębiorstwa relacjonuje to, co dzieje sie aktualnie wewnątrz przedsiębiorstwa
    - Le Lapidaire głównym tematem artykułu Daily Globe
    - Promowanie firmy przez hasztagi #VERSEU oraz #LELAPIDAIRE na Lifeinvader
    - Produkcja pucharów na White Collar Tournament II, który odbywa sie 18.02.2024. 
     
    - Le Lapidaire pokrzywdzone przez konkurencje, odnośnik do Celebrity Preview!
    WYDATKI NA CHWILE OBECNĄ: 
    - Kolekcja VERSEU, która pochłonęła ---> 180.050
    - Sponsoring Los Santos Boxing Association ---> $25.000
    - Produkcja biżuterii dla osób prywatnych ---> $115.800
    ŁĄCZNIE: $320.850
     
  9. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez unforgettable w 32. Sleeper XXI wieku, czyli miejskie auto wygrywające spod każdych świateł. - Wenny Issi   
    Written by Marcus Richwell - Daily Globe 24/01/2024
    Marzy Ci się sportscar z wielkimi osiągami, na który poleci każda miejska blachara? To nie ten artykuł, wybacz.... Tutaj właśnie opiszę odwrotność - miejski wóz ze zmienionym silnikiem od niemieckiego koncernu motoryzacyjnego. Poznajcie Wenny Issi, czyli kabriolet spotykany na naszych jezdniach użytkowany głównie przez kobiety i dojeżdżany do zera, kolejno złomowany bez żadnych skrupułów. Przecież to wierny pojazd a zapas części jest dostępny tak, że można je zakupić w każdym sklepie motoryzacyjnym. Prosta budowa i łatwa eksploatacja - co zawiodło?

    Jeśli mówimy o karoserii tego małego miejskiego pudełka, to jest ona zwyczajnie w świecie ładna. Proste linie bez kantów, okrągłe światełka z tyłu i owalne reflektory z przodu - no auto dla kobiety jak ta lala! Nasz egzemplarz ma zmodyfikowane poszycie progów, przedni zderzak wraz z tylnym, malowane w kolor dachu sierpy nadkoli, które genialnie komponują się z kołami i kolorystyką dachu. Felgi? Nieoryginalne ale za to jak się prezentują na tym obniżonym zawieszeniu - bajka! Kwestią sporną może być tutaj składany elektrycznie dach. Jego mechanizm zajmuje tyle miejsca w bagażniku, że większe zakupy będą kosztem niezabrania ze sobą pasażerów, którzy będą podróżowali na tylnej kanapie. Maska z wlotem powietrza, który nie jest atrapą na serio pomaga chłodzić ten uturbiony niemiecki silnik - zaufajcie mi na słowo.

    Wnętrze - co tutaj dużo mówić? Chyba największym jego plusem są cupholdery, dwa! Aż dwa! Brak jakiejkolwiek popielniczki we wnętrzu, radio i brak klimatyzacji, elektryczne szyby. Czego tutaj chcieć więcej? Niestety, ale tylna kanapa została zaprojektowana fatalnie. Wydaje mi się, że mogą tam podróżować albo małe dzieci, albo osoby bez nóg - lub po prostu nikt. Tapicerka, dość dobrej jakości jak na taki segment samochodu, bo kosztuje około pięciu tysięcy dolarów. Jedynym plusem tego wozu jest rozkładany dach. Gdyby nie to, to raczej ten wóz nie cieszyłby się aż tak wielką popularnością jak wersja wyżej pokazana. 

    Przechodząc do najistotniejszej części tego samochodu - serduszko. Wyposażony jest w jednostkę z Obey S4, mianowicie uturbioną jednostkę o pojemności jednej i ośmiu dziesiątej litra, która generuje w serii sto sześćdziesiąt trzy konie mechaniczne. Oczywiście tutaj bez modyfikacji się nie obeszło. Zakuty silnik z ostrzejszym wałkiem rozrządu, większa turbina i zmodyfikowany całkiem dolot z układem wydechowym to tylko ułamek góry lodowej... Pojazd generuje teraz zawrotne 260 koni mechanicznych. W tak lekkiej budzie, która waży tysiąc sto kilogramów? To naprawdę się rozpędza i niejedno auto na światłach zaskoczy - jeszcze ten dźwięk silnika z tym przelotowym układem wydechowym? Bajka! 🤤. Dziękujemy Diego, że użyczyłeś nam swojego małego potworka. Życzymy Ci samych odebranych uśmiechów z ust kierowców Ubermachtów, Dinek, Annisów i innych samochodów, gdy zgarniesz ich samochody w garść przy ruszaniu na światłach w centrum miasta!

  10. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez Ostersky w [Projekt IC] Senora Raceway Park   
    Przegadaliśmy temat, znacie warunki. Dostaniecie szansę żeby się pokazać, zapraszam. 🤠 
    Oczywiście zapraszam discord strefy: https://discord.com/invite/Pq6eERN3h7
     
  11. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez Drakew w [Projekt IC] Senora Raceway Park   
    - HISTORIA POWSTANIA SENORA RACEWAY PARK
    Senora Raceway Park, usytuowany na bocznym pasie startowym opuszczonego lotniska w Sandy Shores, stanowi efekt zdecydowanej inicjatywy rządowej mającej na celu zreformowanie krajobrazu motoryzacyjnego w stanie San Andreas i poprawę bezpieczeństwa na drogach publicznych. Historia toru wyścigowego na 1/4 mili sięga czasów, gdy liczne przypadki nielegalnych wyścigów ulicznych sprawiły, że władze postanowiły działać. W miejscowości Sandy Shores, znanej z surowego klimatu i problemów związanych z przestępczością, ulice stawały się areną niebezpiecznych zmagań, zagrażając bezpieczeństwu mieszkańców i uczestników ruchu drogowego. W odpowiedzi na te wyzwania, rząd stanowy postanowił przekształcić jeden z pasów startowych lotniska umiejscowionego w Sandy Shores na tor wyścigowy, który miał stać się miejscem kontrolowanych zmagań dla miłośników prędkości. Decyzja o lokalizacji na bocznym pasie startowym lotniska była strategiczna, umożliwiając jednocześnie wykorzystanie już istniejącej infrastruktury. Początki były pełne wyzwań. Lokalna społeczność była podzielona, ale władze przekonywały, że Senora Raceway Park stanie się bezpiecznym miejscem dla miłośników motorsportu, jednocześnie odciągając ich od niebezpiecznych działań na ulicach. Dzięki zaangażowaniu rządu oraz środkom finansowym i ludzkim, tor został dostosowany do najnowszych standardów bezpieczeństwa. Otwarcie stało się wydarzeniem, które przyciągnęło uwagę nie tylko lokalnej społeczności, ale również mediów. Pierwsze oficjalne wyścigi odbyły się przy entuzjastycznym wsparciu kibiców, a tor zaczął zyskiwać reputację miejsca, gdzie pasja do wyścigów łączy się z odpowiedzialnością i bezpieczeństwem. Dziś jest to miejsce, gdzie odbywają się regularne wyścigi na 1/4 mili, przyciągając zarówno lokalnych kierowców, jak i miłośników motoryzacji z innych części San Andreas. Tor stał się symbolem walki z niebezpieczeństwem na drogach publicznych i dowodem na to, że pasja do wyścigów może być realizowana w bezpieczny sposób. Senora Raceway Park nie tylko dostarcza emocji i rozrywki, ale także przyczynia się do poprawy ogólnego bezpieczeństwa na ulicach znajdujących się w stanie San Andreas.
    - WYTŁUMACZENIE DRAG-RACINGU
    Wyścigi na 1/4 mili to forma krótkodystansowych zawodów samochodowych, gdzie kierowcy rywalizują na odcinku jednej czwartej mili. Charakteryzują się intensywnym przyspieszeniem i krótkim czasem trwania, co sprawia, że są ekscytujące zarówno dla kierowców, jak i widzów. Początki wyścigów na 1/4 mili sięgają czasów, gdy pasjonaci motoryzacji szukali miejsc, aby sprawdzić, który z samochodów jest najszybszy na krótkim odcinku. W USA, zwłaszcza w latach 30. i 40. XX wieku, tego typu wyścigi stawały się popularne na ulicach, zwłaszcza podczas tzw. nielegalnych wyścigów ulicznych. Nielegalne wyścigi, zwane również wyścigami ulicznymi, były częstym zjawiskiem, szczególnie w miejscach, gdzie brakowało regulowanych torów wyścigowych. Młodzi kierowcy, chcąc sprawdzić swoje umiejętności i zdobyć prestiż w lokalnej społeczności, organizowali szybkie wyścigi na ulicach miast i zatoczki. Były to jednak niebezpieczne przedsięwzięcia, związane z ryzykiem dla uczestników i przechodniów. W odpowiedzi na wzrost niebezpiecznych działań związanych z nielegalnymi wyścigami, powstały legalne tory na 1/4 mili. Rządy lokalne postanowiły stworzyć kontrolowane środowisko, gdzie kierowcy mogliby realizować swoją pasję w bezpieczny sposób. Dzięki temu powstały specjalne tory wyścigowe, które przyczyniły się do ograniczenia nielegalnych wyścigów ulicznych i zwiększenia bezpieczeństwa zarówno uczestników, jak i społeczności lokalnych.
    - PODEJŚCIE MIŁOŚNIKÓW DO DRAG-RACINGU
    Obecnie osoby biorące udział w wyścigach na 1/4 mili na dedykowanych torach podejście do tej formy motorsportu traktują z profesjonalizmem i zgodnie z zasadami bezpieczeństwa. Wyścigi te stały się integralną częścią kultury motoryzacyjnej, przyciągając zarówno zawodowych kierowców, jak i amatorów. Podejście do tych zawodów wyewoluowało, uwzględniając rozwój technologii, regulacje bezpieczeństwa i rosnącą popularność wśród społeczności motoryzacyjnej.
    Profesjonalizm i specjalizacja: Zawodnicy na torach 1/4 mili często specjalizują się w konkretnej klasie pojazdów lub dyscyplinie, co przyczynia się do rosnącego poziomu profesjonalizmu. Rywalizacja obejmuje różne kategorie, od samochodów seryjnych po specjalnie przygotowane pojazdy nazywane potocznie 'Dragster'.
    Technologia i modyfikacje: Współczesne wyścigi na 1/4 mili to nie tylko umiejętność kierowcy, ale także efekt zaawansowanej technologii. Uczestnicy inwestują w tuning i modyfikacje swoich pojazdów, aby uzyskać jak najlepsze osiągi na krótkim dystansie. Bezpieczeństwo: Znacząca uwaga jest obecnie poświęcana aspektowi bezpieczeństwa. Zarówno organizatorzy, jak i uczestnicy stosują rygorystyczne przepisy dotyczące wyposażenia ochronnego, zabezpieczeń technicznych oraz przeprowadzania regularnych inspekcji pojazdów.
    Popularność wśród widzów: Wyścigi na 1/4 mili stały się atrakcyjnym wydarzeniem dla widzów. Torowiska oferują udogodnienia dla kibiców, organizując regularne imprezy, pokazy, oraz umożliwiając bezpośredni kontakt z kierowcami.
    Wspólnota motoryzacyjna: Współzawodnictwo na torach 1/4 mili stworzyło silną społeczność motoryzacyjną. Ludzie z różnych środowisk i grup wiekowych łączą siły, dzieląc się wiedzą, doświadczeniem i pasją do prędkości. W rezultacie, wyścigi na 1/4 mili na torach przyciągają zarówno zawodowców, którzy ścigają się na najwyższym poziomie, jak i amatorów, którzy chcą sprawdzić swoje umiejętności w bezpiecznym i kontrolowanym środowisku. To środowisko stało się nie tylko miejscem rywalizacji, ale także okazją do budowania społeczności zafascynowanej motoryzacją.
    - CO CIEBIE CZEKA BIORĄC UDZIAŁ?
    Udział w zawodach na 1/4 mili jest emocjonującym doświadczeniem zarówno dla zawodowych kierowców, jak i amatorów. Oto jak wygląda typowy udział w tego rodzaju zawodach:
    Przygotowania techniczne: Zawodnicy starają się o jak najbardziej efektywne przygotowanie swojego pojazdu do rywalizacji. Tuning, modyfikacje mechaniczne i ulepszenia są kluczowe dla osiągnięcia maksymalnej prędkości na krótkim odcinku.
    Rejestracja i kontrole techniczne: Zanim kierowcy wezmą udział w zawodach, muszą się zarejestrować, dostarczyć wymagane dokumenty oraz poddać swoje pojazdy kontroli technicznej. Zapewnienie zgodności z przepisami bezpieczeństwa jest priorytetem.
    Rozgrzewka i próby startów: Zanim rozpocznie się właściwa rywalizacja, kierowcy mają okazję do rozgrzewki. Mogą odbyć próbne starty, aby dostosować swoje pojazdy do warunków toru.
    Kategorie Zawodów: Zawody na 1/4 mili obejmują różne kategorie pojazdów, od standardowych samochodów osobowych po specjalnie przygotowane dragstery. Każda kategoria ma swoje reguły i przepisy.
    Eliminacje: Zawody zazwyczaj składają się z eliminacji, gdzie kierowcy rywalizują między sobą, a ci, którzy osiągnęli najlepsze wyniki, przechodzą do kolejnych rund.
    Rywalizacja Head-to-Head: W fazie finałowej zawodnicy rywalizują w parach, startując równocześnie z dwóch przeciwstawnych pasów toru. Zwycięzca przechodzi do kolejnej rundy, aż do osiągnięcia finałowego pojedynku.
    Pomiar czasu i prędkości: Podczas wyścigu czas jest mierzony od momentu startu do przekroczenia linii mety, a prędkość rejestrowana jest na 1/4 mili toru.
    Nagrody i wyróżnienia: Zwycięzcy otrzymują nagrody, a miejsca na podium są często honorowane. Wyróżnienia są przyznawane również za osiągnięcia w poszczególnych kategoriach.
    Atmosfera wydarzenia: Zawody na 1/4 mili przyciągają tłumy kibiców, tworząc atmosferę pełną adrenaliny i emocji. To również okazja do spotkania się z innymi miłośnikami motoryzacji i doświadczenia wspólnoty zafascynowanej prędkością. Udział w zawodach na 1/4 mili to nie tylko okazja do sprawdzenia prędkości swojego pojazdu, ale również emocjonujące wydarzenie, które integruje społeczność motoryzacyjną.
     
    - REGULAMIN TORU SENORA RACEWAY PARK
     
    - LOKALIZACJA ORAZ MAPA Z LEGENDĄ

     
  12. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez Toyer w Changelog #74 Optymalizacja, nowe ciuchy i wiele więcej!   
    Hej! Od dawna wśród naszej społeczności pojawiają się głosy o braku płynności rozgrywki, znikających teksturach, freezach i innych uprzykrzających rozgrywkę problemach. Wasz komfort rozgrywki jest dla nas bardzo ważny, dlatego ostanie dwa tygodnie poświęciliśmy całościowo na redesign i rework naszego kodu pod kątem optymalizacji. Wykorzystaliśmy najnowsze zmiany oferowane przez platformę AltV, takie jak Virtual Entities, które umożliwiły nam znaczną poprawę jakości gry na serwerze! 
     
    Optymalizacja wydajności 
    Zaimplementowaliśmy szereg poprawek optymalizacyjnych, które pozytywnie wpłynęły na wydajność naszego skryptu. Dokonaliśmy kompleksowej modyfikacji aż 11 różnych systemów, co znacząco zwiększyło płynność gry na naszym serwerze. Optymalizacji poddaliśmy takie elementy jak: Markery, Teksty 3D, Obiekty interaktywne, Łuski, Ślady kryminalistyczne, Kolczatki, Modele postaci, Blokady drogowe, Punkty zainteresowań, Graffiti oraz Efekty specjalne.
    Chcielibyśmy podzielić się z Wami wynikami testów przeprowadzonych na zupełnie przebudowanym systemie bankomatów. Testy odbyły się na niezaludnionej lokacji w Vespucci, gdzie zostało wygenerowanych 100 bankomatów, każdy z nich oznaczony niebieskim symbolem dolara i opatrzony instrukcją obsługi. Do testów wykorzystaliśmy kartę graficzną RTX 3060Ti przy rozdzielczości 3440x1440, skupiając się na dwóch kluczowych parametrach: liczbie klatek na sekundę (FPS) oraz zużyciu pamięci VRAM. Wyniki wykazały, że nowy system jest znacznie wydajniejszy, zapewniając lepszą płynność gry i niższe zużycie pamięci. Przed modernizacją wyświetlenie 100 bankomatów powodowało spadek wydajności o 25 FPS, podczas gdy po reworku nie zauważono żadnych strat w liczbie klatek.
     

    Wykorzystanie nowego systemu TextLabels oraz VirtualEntities przyniosło poprawę aż o 25 FPS!
     
    Nowe ciuchy 👕
    Zauważyliśmy, że na naszym serwerze brakuje świeżych opcji ubioru dla postaci graczy. Jesteśmy zdecydowani uzupełnić tę brakującą część garderoby, planując stopniowe wprowadzanie nowych zestawów ubrań. Należy jednak pamiętać, że proces ten wymaga znaczącej ilości czasu, ze względu na konieczność optymalizacji modeli i tekstur dla zapewnienia płynności gry. Jako pierwszy krok, dodaliśmy do kolekcji wszystkie ubrania z DLC The Chop Shop i San Andreas Mercenaries, które zostały wprowadzone do podstawowej wersji GTA V w 2023 roku. Prosimy o chwilę cierpliwości, ponieważ w najbliższym czasie planujemy stopniowo dodawać nowe ciuchy na serwer!
     

    Nowy podgląd SMS 💬
    Od teraz odczytywanie wiadomości SMS staje się jeszcze łatwiejsze! Gdy tylko na Wasz telefon przyjdzie nowa wiadomość, pojawi się jej podgląd w prawym dolnym rogu ekranu. Dzięki tej funkcji możecie zapoznać się z treścią wiadomości bez potrzeby sięgania po telefon. Planujemy dalsze aktualizacje i poprawki związane z funkcjonalnościami telefonu w niedalekiej przyszłości.
     
     
     
     
    Usunięcie /tog freeze
    Aby poprawić Wasz komfort rozgrywki zdecydowaliśmy się na usunięcie komendy /tog freeze. Było to spowodowane licznymi problemami z jej działaniem, które były nieprzewidywalne i występowały w zależności od platformy sprzętowej gracza. Od teraz, aby odblokować swoją postać, należy użyć klawisza Y podczas przechodzenia przez drzwi. Ta zmiana ma na celu definitywne wyeliminowanie problemu zapadania się postaci pod tekstury.
     
     
    Nowa miniaturka postaci
    Nowa, estetyczna aktualizacja dla Was - zamiast  monotonnych inicjałów, teraz będziecie mogli  zobaczyć rzeczywisty wygląd Waszej postaci. Na  razie wprowadziliśmy tę zmianę w zakładce "Moje postacie" w panelu gracza, ale planujemy rozszerzyć ją również na miniaturki w Waszych profilach na forum. Dodatkowo, jeśli zdecydujecie się ukryć postać w panelu gracza, jej miniaturka również zostanie ukryta. To Wy decydujecie, jak ma wyglądać Wasz profil!
     
     
     
     
     
    Plebiscyt Vibe 2023
    Jesteśmy w trakcie tworzenia systemu, który w pełni zautomatyzuje nasz plebiscyt, umożliwiając precyzyjne zliczanie każdego oddanego głosu. Cały proces zostanie włączony bezpośrednio do naszego panelu gry, dzięki czemu każdy użytkownik będzie miał możliwość oddania dokładnie jednego głosu, gwarantując sprawiedliwość i przejrzystość głosowania. Plebiscyt za rok 2023 będzie oddany do Waszych rąk w ciągu najbliższych dwóch tygodni, poinformujemy o tym w osobnym temacie.
     
    Zmiany QoL & Bugfixy
    Naprawiono usuwanie tatuaży (komenda /o laser). Dodano ID właściciela pod komendą /v info. Zwiększono ilość slotów na blipy poprzez usunięcie nazw salonów samochodowych - teraz wyświetla się tylko "Salon samochodowy". Zablokowano sprzedaż interiorów z nieopłaconymi podatkami. Postacie męskie domyślnie nie otrzymują już zestawu do makijażu. Poprawiono wyświetlanie komend /ss, /screenshot, /timestamp w legendzie. Dodano komendę /clearchat do czyszczenia widocznych wiadomości na czacie. Poprawiono błędy podczas respienia pojazdu oraz wsiadania do pojazdu klawiszem 'G' Naprawiono błąd związany z boomboxem Naprawiono bugowanie rzutek przez zminimalizowanie gry alt+tab Poprawiono animacje przy końcu gry w rzutki oraz usunięto wagi itemów przy przeszukiwaniu Poprawiono synchronizację brudu pojazdów Poprawiono synchronizację kolczatek Naprawiono błąd związany z możliwością zakupu 0 przedmiotów w sklepie Przepisano mechanizm przyczepiania się do pojazdów pod klawiszem 'X' dla lepszej synchronizacji i animacji. Poprawiono usuwanie tymczasowej broni doczepialnej po wyjściu ze strzelnicy. Poprawiono komendę /pokaz ccw - teraz nie wyświetla już licencji kierowcy. Poprawiono błąd związany z odtwarzaniem ostatnio używanej animacji podczas wyjmowania telefonu lub przechodzenia przez drzwi. Poprawiono działanie /undercover - przy wyłączeniu tego trybu pozwala na normalne wyświetlanie tagu grupy. Dodano możliwość zaznaczenia dodatkowych informacji przy tworzeniu zgłoszenia (postać/pojazd/interior/grupa). Poprawiono błąd, przez który gdy zmienialiśmy postać na taką, do której domu dokonano włamania, to zostawały wygląd i pozycja starej postaci, Naprawiono wyświetlanie gotówki od razu po wejściu na serwer Naprawiono tworzenie poprawnej ilości narkotyków podczas gotowania i brudzenia Poprawiono nakładanie się telefonu na licznik, gdy wyjmiemy go w pojeździe Dodano w EQ informacje dot. ilości paliwa w kanistrze Zabezpieczono /kasjer wydaj:
    a) Sprawdzenie czy osoba napadająca jest na duty organizacji przestępczej,
    b) Wprowadzono limit napadów na grupę przestępczą 2 na 3 dni. Zwierzęta
    Ważna wiadomość dla wszystkich miłośników zwierząt! Dostosowaliśmy ceny oraz parametry wszystkich usług i przedmiotów związanych ze zwierzętami. Od teraz dadzą Wam więcej za mniej!
    Cena małego lekarstwa zmniejszona z $500 do $100, teraz odnawia 50 HP (wcześniej 10 HP). Cena średniego lekarstwa zmniejszona z $2000 do $150, teraz odnawia 100 HP (wcześniej 15 HP). Cena dużego lekarstwa zmniejszona z $3500 do $250, teraz odnawia 200 HP (wcześniej 30 HP). Cena karmy dla psów zmniejszona z $500 do $50. Cena karmy dla kotów zmniejszona z $350 do $50. Cena karmy dla szczurów zmniejszona z $250 do $25. Cena karmy dla królików zmniejszona z $150 do $25. Koszt całkowitego leczenia zwierzęcia u weterynarza zmniejszony z $3000 do $250.  
    Zmiany w MDT
    Automatyczne usuwanie wszystkich wpisów HRAW/LRAW z kartoteki pojazdu/cywila po usunięciu BOLO. Poprawiono wyświetlanie nieopłaconych grzywien w MDT. Jednostki CAD utrzymują się po restarcie aplikacji (MDT). Poprawiono przekierowania posiadłości cywila. Zmieniono BOLO na faktyczne BOLO, a nie nakaz. Credits
    Optymalizacje - @avepy Poprawki MDT - @mafineeek Poprawki zwierzaków - @Toyer Pomniejsze zmiany - @avepy @mafineeek @Toyer @csskrouble @Grzes @Broom  
                 Aktualizacja wejdzie na serwer 28.01.2024 o godzinie 4:00!     
  13. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez Drakew w [Projekt IC] Senora Raceway Park   
    - HISTORIA POWSTANIA SENORA RACEWAY PARK
    Senora Raceway Park, usytuowany na bocznym pasie startowym opuszczonego lotniska w Sandy Shores, stanowi efekt zdecydowanej inicjatywy rządowej mającej na celu zreformowanie krajobrazu motoryzacyjnego w stanie San Andreas i poprawę bezpieczeństwa na drogach publicznych. Historia toru wyścigowego na 1/4 mili sięga czasów, gdy liczne przypadki nielegalnych wyścigów ulicznych sprawiły, że władze postanowiły działać. W miejscowości Sandy Shores, znanej z surowego klimatu i problemów związanych z przestępczością, ulice stawały się areną niebezpiecznych zmagań, zagrażając bezpieczeństwu mieszkańców i uczestników ruchu drogowego. W odpowiedzi na te wyzwania, rząd stanowy postanowił przekształcić jeden z pasów startowych lotniska umiejscowionego w Sandy Shores na tor wyścigowy, który miał stać się miejscem kontrolowanych zmagań dla miłośników prędkości. Decyzja o lokalizacji na bocznym pasie startowym lotniska była strategiczna, umożliwiając jednocześnie wykorzystanie już istniejącej infrastruktury. Początki były pełne wyzwań. Lokalna społeczność była podzielona, ale władze przekonywały, że Senora Raceway Park stanie się bezpiecznym miejscem dla miłośników motorsportu, jednocześnie odciągając ich od niebezpiecznych działań na ulicach. Dzięki zaangażowaniu rządu oraz środkom finansowym i ludzkim, tor został dostosowany do najnowszych standardów bezpieczeństwa. Otwarcie stało się wydarzeniem, które przyciągnęło uwagę nie tylko lokalnej społeczności, ale również mediów. Pierwsze oficjalne wyścigi odbyły się przy entuzjastycznym wsparciu kibiców, a tor zaczął zyskiwać reputację miejsca, gdzie pasja do wyścigów łączy się z odpowiedzialnością i bezpieczeństwem. Dziś jest to miejsce, gdzie odbywają się regularne wyścigi na 1/4 mili, przyciągając zarówno lokalnych kierowców, jak i miłośników motoryzacji z innych części San Andreas. Tor stał się symbolem walki z niebezpieczeństwem na drogach publicznych i dowodem na to, że pasja do wyścigów może być realizowana w bezpieczny sposób. Senora Raceway Park nie tylko dostarcza emocji i rozrywki, ale także przyczynia się do poprawy ogólnego bezpieczeństwa na ulicach znajdujących się w stanie San Andreas.
    - WYTŁUMACZENIE DRAG-RACINGU
    Wyścigi na 1/4 mili to forma krótkodystansowych zawodów samochodowych, gdzie kierowcy rywalizują na odcinku jednej czwartej mili. Charakteryzują się intensywnym przyspieszeniem i krótkim czasem trwania, co sprawia, że są ekscytujące zarówno dla kierowców, jak i widzów. Początki wyścigów na 1/4 mili sięgają czasów, gdy pasjonaci motoryzacji szukali miejsc, aby sprawdzić, który z samochodów jest najszybszy na krótkim odcinku. W USA, zwłaszcza w latach 30. i 40. XX wieku, tego typu wyścigi stawały się popularne na ulicach, zwłaszcza podczas tzw. nielegalnych wyścigów ulicznych. Nielegalne wyścigi, zwane również wyścigami ulicznymi, były częstym zjawiskiem, szczególnie w miejscach, gdzie brakowało regulowanych torów wyścigowych. Młodzi kierowcy, chcąc sprawdzić swoje umiejętności i zdobyć prestiż w lokalnej społeczności, organizowali szybkie wyścigi na ulicach miast i zatoczki. Były to jednak niebezpieczne przedsięwzięcia, związane z ryzykiem dla uczestników i przechodniów. W odpowiedzi na wzrost niebezpiecznych działań związanych z nielegalnymi wyścigami, powstały legalne tory na 1/4 mili. Rządy lokalne postanowiły stworzyć kontrolowane środowisko, gdzie kierowcy mogliby realizować swoją pasję w bezpieczny sposób. Dzięki temu powstały specjalne tory wyścigowe, które przyczyniły się do ograniczenia nielegalnych wyścigów ulicznych i zwiększenia bezpieczeństwa zarówno uczestników, jak i społeczności lokalnych.
    - PODEJŚCIE MIŁOŚNIKÓW DO DRAG-RACINGU
    Obecnie osoby biorące udział w wyścigach na 1/4 mili na dedykowanych torach podejście do tej formy motorsportu traktują z profesjonalizmem i zgodnie z zasadami bezpieczeństwa. Wyścigi te stały się integralną częścią kultury motoryzacyjnej, przyciągając zarówno zawodowych kierowców, jak i amatorów. Podejście do tych zawodów wyewoluowało, uwzględniając rozwój technologii, regulacje bezpieczeństwa i rosnącą popularność wśród społeczności motoryzacyjnej.
    Profesjonalizm i specjalizacja: Zawodnicy na torach 1/4 mili często specjalizują się w konkretnej klasie pojazdów lub dyscyplinie, co przyczynia się do rosnącego poziomu profesjonalizmu. Rywalizacja obejmuje różne kategorie, od samochodów seryjnych po specjalnie przygotowane pojazdy nazywane potocznie 'Dragster'.
    Technologia i modyfikacje: Współczesne wyścigi na 1/4 mili to nie tylko umiejętność kierowcy, ale także efekt zaawansowanej technologii. Uczestnicy inwestują w tuning i modyfikacje swoich pojazdów, aby uzyskać jak najlepsze osiągi na krótkim dystansie. Bezpieczeństwo: Znacząca uwaga jest obecnie poświęcana aspektowi bezpieczeństwa. Zarówno organizatorzy, jak i uczestnicy stosują rygorystyczne przepisy dotyczące wyposażenia ochronnego, zabezpieczeń technicznych oraz przeprowadzania regularnych inspekcji pojazdów.
    Popularność wśród widzów: Wyścigi na 1/4 mili stały się atrakcyjnym wydarzeniem dla widzów. Torowiska oferują udogodnienia dla kibiców, organizując regularne imprezy, pokazy, oraz umożliwiając bezpośredni kontakt z kierowcami.
    Wspólnota motoryzacyjna: Współzawodnictwo na torach 1/4 mili stworzyło silną społeczność motoryzacyjną. Ludzie z różnych środowisk i grup wiekowych łączą siły, dzieląc się wiedzą, doświadczeniem i pasją do prędkości. W rezultacie, wyścigi na 1/4 mili na torach przyciągają zarówno zawodowców, którzy ścigają się na najwyższym poziomie, jak i amatorów, którzy chcą sprawdzić swoje umiejętności w bezpiecznym i kontrolowanym środowisku. To środowisko stało się nie tylko miejscem rywalizacji, ale także okazją do budowania społeczności zafascynowanej motoryzacją.
    - CO CIEBIE CZEKA BIORĄC UDZIAŁ?
    Udział w zawodach na 1/4 mili jest emocjonującym doświadczeniem zarówno dla zawodowych kierowców, jak i amatorów. Oto jak wygląda typowy udział w tego rodzaju zawodach:
    Przygotowania techniczne: Zawodnicy starają się o jak najbardziej efektywne przygotowanie swojego pojazdu do rywalizacji. Tuning, modyfikacje mechaniczne i ulepszenia są kluczowe dla osiągnięcia maksymalnej prędkości na krótkim odcinku.
    Rejestracja i kontrole techniczne: Zanim kierowcy wezmą udział w zawodach, muszą się zarejestrować, dostarczyć wymagane dokumenty oraz poddać swoje pojazdy kontroli technicznej. Zapewnienie zgodności z przepisami bezpieczeństwa jest priorytetem.
    Rozgrzewka i próby startów: Zanim rozpocznie się właściwa rywalizacja, kierowcy mają okazję do rozgrzewki. Mogą odbyć próbne starty, aby dostosować swoje pojazdy do warunków toru.
    Kategorie Zawodów: Zawody na 1/4 mili obejmują różne kategorie pojazdów, od standardowych samochodów osobowych po specjalnie przygotowane dragstery. Każda kategoria ma swoje reguły i przepisy.
    Eliminacje: Zawody zazwyczaj składają się z eliminacji, gdzie kierowcy rywalizują między sobą, a ci, którzy osiągnęli najlepsze wyniki, przechodzą do kolejnych rund.
    Rywalizacja Head-to-Head: W fazie finałowej zawodnicy rywalizują w parach, startując równocześnie z dwóch przeciwstawnych pasów toru. Zwycięzca przechodzi do kolejnej rundy, aż do osiągnięcia finałowego pojedynku.
    Pomiar czasu i prędkości: Podczas wyścigu czas jest mierzony od momentu startu do przekroczenia linii mety, a prędkość rejestrowana jest na 1/4 mili toru.
    Nagrody i wyróżnienia: Zwycięzcy otrzymują nagrody, a miejsca na podium są często honorowane. Wyróżnienia są przyznawane również za osiągnięcia w poszczególnych kategoriach.
    Atmosfera wydarzenia: Zawody na 1/4 mili przyciągają tłumy kibiców, tworząc atmosferę pełną adrenaliny i emocji. To również okazja do spotkania się z innymi miłośnikami motoryzacji i doświadczenia wspólnoty zafascynowanej prędkością. Udział w zawodach na 1/4 mili to nie tylko okazja do sprawdzenia prędkości swojego pojazdu, ale również emocjonujące wydarzenie, które integruje społeczność motoryzacyjną.
     
    - REGULAMIN TORU SENORA RACEWAY PARK
     
    - LOKALIZACJA ORAZ MAPA Z LEGENDĄ
    Zostanie dodana grafika po ewentualnym akceptowaniu oraz wybudowaniem toru w pickupie. Po przeczytaniu aplikacji można sugerować że będzie to na jednym z pasów opuszczonego lotniska Sandy Shores - znacznik będzie znajdować się obok na piaskowej drodze.
     
     
  14. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez nzm w 006. Wywiad z kierowcą Formula 2 po wypadku Alasca Grand Prix. Co z planami na przyszłość utalentowanego Demari Latte?   
    Wieczorem na stronie przewodzącej Behind The Wheels ukazał się kolejny wywiad z topowym kierowcą Formuly Drugiej. Jak się czuje sam kierowca po tragicznym wypadku podczas Alaska Grand Prix? Co z planami na przyszłość utalentowanego Demari Latte? Serdecznie zapraszamy do przesłuchania!
    Written by MONIQUE ARMELAU - DAILY GLOBE, 26/08/2023
    * Poniżej został zamieszczony wywiad w formie audio przeprowadzony przez Monique Armelau wraz z Demari Latte. 
    Monique Armelau mówi; Cześć Demari, jak się czujesz? Twój menedżer pozwolił mi zadać kilka pytań po tym tragicznym wypadku, masz siłę i chęci odpowiedzieć na kilka z nich? Zajme Ci tylko kilka minut. *zerkneła na leżącego kierowcę ze współczuciem, zasiadła na krzesełku obok łóżka*
    Demari Latte mówi: Yhm... jasne.. Dawaj. * kiwnął głową przerzucając zmęczone oczy na reporterkę. *
    Monique Armelau mówi: Więc.. słowem wstępu. Jak się czujesz po wypadku? Czy masz jakieś obrażenia, o których chciałbyś opowiedzieć?
    Demari Latte mówi: Wybudziłem się w nocy, więc chyba jest coraz lepiej... niedługo będę miał siłę wstać na nogi... Nie czuje paru palców i prawej stopy, może za bardzo mnie przypaliło, mam ślady na rękach i nogach do łydek, ale teraz się zabliźniają... Dobrze, że nie musiałem oglądać tego... Moja piękna skóra... *odpowiedział bardzo przybitym i smutnym głosem*
    Monique Armelau mówi: Co według Ciebie było przyczyną tego wypadku? Czy miałeś jakiekolwiek oznaki, że coś może pójść nie tak?
    Demari Latte mówi; Nie miałem jeszcze okazji widzieć nagrań... I chyba nie chce ich widzieć... Pamiętam tylko, że nagle poczułem szarpnięcie z tyłu, potem stabilizator z szyi dziwnie się na mnie ułożył, poleciałem w stronę band i...Pustka. 
    Monique Armelau mówi: Mhm.. ciężko mi nawet sobie wyobrazić jakie to muszą być odczucia.. Jakie są Twoje myśli i uczucia dotyczące dalszego uczestnictwa w wyścigach po tej sytuacji?
    Demari Latte mówi; Muszę wrócić... o ile będę dalej w stanie... Mam nadzieję, że szybko wrócę do formy...
    Monique Armelau mówi; Powrót to podstawa, nie może zabraknąć Cię na dłużej w Formule 2.. Jakiego typu środki podejmujesz, aby wrócić do pełnej sprawności fizycznej i mentalnej po wypadku?
     

    Demari Latte mówi; Już dzisiaj zacząłem pierwsze rehabilitacje... Ale czarno to widzę.
    Monique Armealu mówi; Otrzymałeś wsparcie od swojego zespołu i bliskich osób po wypadku?
    Demari Latte mówi; Gdy tylko się obudziłem, a lekarze rzucili to do rodziny i bliskich, zadzwonił do mnie Dylan Greene, mój stary znajomy i wszystko ze mną obgadał... Ale nie mam siły paplać tyle ile przed Alasca Grand Prix...
    Monique Armelau mówi; Tak, jedność i zaufanie w drużynie to podstawa.. Czy wypadki i ryzyko towarzyszące wyścigom wpływają na Twoje podejście do kariery wyścigowej i na Twoje cele w Formule 2?
    Demari Latte mówi; Nigdy nie bałem się wypadków, są kolejną przeszkodą do przejścia...
    Monique Armelau mówi; Co mógłbyś doradzić innym kierowcom na podstawie swojego doświadczenia?
    Demari Latte mówi; Nie próbujcie walczyć z Benefactorem o pierwsze miejsca. *Latte pierwszy raz od początku wywiadu się uśmiechnął okazując swoje białe zęby, tym razem bez diamentowych grillów*
    Monique Armelau mówi; Czy ten wypadek wpłynął na Twoją wizję przyszłości jako kierowcy wyścigowego? Czy masz teraz inne cele lub priorytety?
    Demari Latte mówi; Cel się zmienił... Kiedyś to było bycie najlepszym... a teraz wejście znowu do mojego bolida i pokazanie wszystkim, że jestem nieśmiertelny.... *Latte mocno zakasłał sięgając po wodę, z uwagi na stan pacjenta lekarze przerwali wywiad.*
     

  15. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez Drakew w Ricky Humphrey   
    Maj; miesiąc dość spokojny w życiu artysty, przeznaczył cały czas na przyjemności oraz budowanie swoich relacji towarzyskich, rozmyślając przy tym nad nowym utworem który został tylko pomysłem przez brak producenta który by dysponował odpowiednim sprzętem. Postanowił pozamykać kilka starych rozdziałów chcąc wprowadzić trochę świeżości w swoim życiu prywatnym.
    Czerwiec; miesiąc który obrócił karierę artysty o 180 stopni za sprawką przedsiębiorstwa PRIME oraz jego managera - Cloud Loughty. Dzięki nawiązanej współpracy udało mu się dołączyć do znanej każdemu wytwórni muzycznej - GENERATION A, w której ma w planach zrealizować swoje wszystkie większe pomysły co do twórczości artystycznej. Od momentu wyjścia z kontraktem w ręku pracuje nad nowym utworem pod względem tekstu oraz teledysku który ma się pojawić, jednak żadna informacja na ten temat nie została przez niego finalnie ogłoszona. Największym jego kluczowym sukcesem w kierunku rozpoznawalności może być zagrany koncert na wydarzeniu "Leaving Past Behind" organizowanym przez dom mody 'Santo Capra', mężczyznę można było spotkać w każdych możliwych miejscach stworzonych przez organizatorów, skupiając się na rozmowach z ludźmi na wszelakie tematy. Największym jego priorytetem jest wypuszczenie nowego singla o którym mowa wyżej, chcąc poświęcić każdą minutę i pieniądz na zwiększenie swoich obecnych zasięgów.
    ((screeny uciekły z dysku więc wrzucam bez nich))
  16. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez Drakew w Ricky Humphrey   
    III - Surprising twist!
    Ostatnie miesiące nie należały do najlepszych w życiu artysty, każdy dzień różnił się od siebie… Po powrocie z Paleto Bay do Los Santos otrzymał telefon z propozycją kontraktu w Stronzo Records, po przedstawieniu oferty oraz warunków wyszedł z uśmiechem na twarzy, mając w prawej dłoni podpisany kontrakt. Myślał, że ten dzień wszystko zmieni w jego życiu, lepszy sprzęt, nowe możliwości i utalentowani ludzie. W jego żyłach płynęła euforia, stan który doświadczał był nie do opisania. Każdą swoją minutę życia spędzał jak najlepiej, przenosząc swoje wszystkie odczucia na papier, który następnie zamienił na wersy, chcąc nagrać nowy utwór, który, by przebił jego dotychczasową twórczość. Tutaj był najgorszy początek… po kontakcie dowiedział się o braku producenta w Stronzo Records, szukając innego rozwiązania dla mężczyzny, które jak z czasem wyszło… na marne. Nie wiedział, co robić, czuł się jak przybity do ściany, nie mając żadnego wpływu na dalsze ruchy – wrócił do Bonyville, chcąc przemyśleć wszystko i spędzić kilka dni z najbliższymi. Mijały tygodnie, aż wrócił do Los Santos, chcąc zakończyć wszystkie rozdziały, które zaczął oraz pożegnać się z najbliższymi mu osobami, nastąpił, jednak zwrot akcji. Po spotkaniu się ze swoją byłą menadżerką z DREAMAKERS otrzymał po dłuższej rozmowie propozycje kontraktu w początkującym przedsiębiorstwu PRIME, był w szoku, dowiadując się o zapleczu personalnym, możliwościach oraz dalszych planach. Niedługo było trzeba czekać na decyzję artysty, który dał sobie ostatnią szansę w Los Santos, którą chce wykorzystać jak najlepiej.
    Relacja z podpisywania kontraktu w PRIME dostępna w temacie Qss'a;
     
     
  17. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez Drakew w Ricky Humphrey   
    Ricky Humphrey(04/15/1998, Bonnyville - Canada), kanadyjski wokalista oraz gitarzysta prezentujący gatunki muzyczne takie jak country i pop.
    Ricky urodził się w mieście Bonnyville, zlokalizowanym w Kanadzie, prowincji Alberta znanej z sporych rezerw ropy naftowej oraz silnie rozwiniętym rolnictwie. Od małego wspierany przez rodziców - Jennifer, nauczycielka pobliskiej szkoły i ojca Edward'a Humphrey, zajmującego się rolnictwem, co miało w dalszym czasie skutki narzucenia sporego rygoru na naukę i pomoc ojcu na farmie z zwierzętami czy późniejszą naprawą maszyn i ich obsługą. Mimo tego, chłopiec zawsze znajdywał czas na swoje zainteresowania, chociażby od najmłodszych lat był zafascynowany grą na gitarze przez swojego wielbiciela, postanowił sam się tego nauczyć, zapisując się na dodatkowe zajęcia w szkole wydając przy tym wszystkie swoje oszczędności na pierwszą, słabej jakości gitarę. Na początku, jak każdy chłopiec nie radził sobie najlepiej, mimo tego był dopingowany przez rodziców oraz znajomych, co dawało mu motywację do dalszych działań. Po podjęciu tego kroku, bardziej się otworzył na życie, ciesząc się każdą chwilą oraz czasem spędzonym z rodziną i rówieśnikami, którzy mieli dobry wpływ na niego, dzięki czemu nie sprawiał żadnych problemów swoim rodzicom. Na prostą wyszedł po kilku latach, gdzie zaczął myśleć o swojej przyszłości z czym miał problem, nie myślał wtedy o zostaniu artystą muzycznym, gdyż było to dla niego nierealne, głównie z powodu prowadzonej przez ojca farmy oraz rówieśników, których pomysły szły całkiem w inną drogę. Z dnia na dzień gdy czas leciał, w jego głowie znajdowała się myśl że zostanie u ojca w gospodarstwie, jednak patrząc na jego zamiłowanie postanowił pójść w stronę muzyki, ponieważ to wychodziło mu najlepiej i uwielbiał to robić grając sporadycznie znajomym, bądź pobliskiej kawiarni w której miał dobrą opinię, głównie ze względu na jego głos oraz gatunki muzyczne - country oraz pop. Swoją karierę spróbował rozkręcić w rodzinnym miasteczku - Bonnyville, zyskał dobrą opinię u mieszkańców, a pieniądze które udało mu się zarobić przez sprzedawane materiały przeznaczał na dalszy rozwój swojej kariery, myśląc że kiedyś będzie w stanie się z tego utrzymać. Z miesiąca na miesiąc zauważył że się przeliczył, jego materiały nie osiągały nawet tysiąca wyświetleń, myślał że to już koniec. Na prostą wyszedł dzięki swojej matce - Jennifer, która dała mu kilka życiowych lekcji i postanowił spróbować ponownie, jednak w innym miejscu którym było Los Santos.
    I - Welcome Los Santos
    Wychodząc z LS Air Port zauważył masę taksówek przed wejściem do których się skierował; wchodząc do jednej z nich poczuł charakterystyczny woń papierosów, a za kierownicą meksykańca który to go miło przywitał. Przez kilkanaście minut podróży na Vespucci rozglądał się przez okno na przechodniów oraz znaki, utrzymując cały czas kontakt z taksówkarzem który opowiedział mu nieco o Los Santos oraz dzielnicach. Po dotarciu na Vespucci uregulował należne za transport udając się do motelu, będąc zafascynowany swoimi pierwszymi krokami czując się jak turysta na wakacjach. Pierwsze dni poświęcił na zwiedzeniu Vespucci oraz pozostałych częściach miasta, poznając to coraz więcej ludzi w okolicznych biznesach. Najwięcej czasu spędzał wieczorami na Vespucci Beach gdzie prezentował swoje dotychczasowe utwory w celu zasięgnięcia opinii oraz małego zarobku który umożliwił mu dalsze realizacje swoich planów. Po kilkunastu dniach na jego oficjalnym profilu pojawił się pierwszy utwór 'Ricky Humphrey - LOVE IS GONE' który nagrał w domowych warunkach. Był to przełom w jego karierze, dzięki niemu otrzymał zastrzyk motywacji do dalszych utworów, a co najważniejsze - otworzyła mu się furtka dzięki nawiązaniu współpracy z DREAMAKERS które udostępniło mu studio nagraniowe oraz wsparcie od personelu. Nie długo było trzeba czekać na kolejne utwory które wyszły od Rickiego, kolejne z nich było 'Ricky Humphrey - Understand Me' a następnie 'Ricky Humphrey - About Damn Time' które przebiło wszystkie jego oczekiwania, do czasu..
     
    II - Everything beautiful comes to an end..
    Jego piękne początki musiały się w końcu zakończyć, wszystko szło gładko aż do zamknięcia DREAMAKERS które opiekowało się jego całą karierą. Ricky przystawiony do muru nie wiedział co ma dalej ze sobą uczynić, rozmawiał z wieloma osobami z branży próbując szczęścia wypuszczając nowy utwór 'Ricky Humphrey - Hate Myself', który nawiązywał do jego obecnej sytuacji oraz emocjach które ma w sobie. Mimo że utwór wskoczył na wyższy poziom, przyjął się o wiele gorzej od poprzednich przez słabą promocję która miała tylko miejsce na mediach społecznościowych artysty, które wtedy nie były dość mocno rozbudowane mimo sporej aktywności. Mijały dni w których próbował odbudować wszystko chcąc nawiązać współpracę z nową osoba która pomoże mu z wszystkim, mimo wielu wiadomości - nie otrzymał na większość odpowiedzi, popadając już w przysłowiową histerię. Nie liczni pozostali przy nim którzy go wspierali, licząc że pozbiera się na nogi i wróci do tego co kocha - tworzenie muzyki. Podjął decyzję o wyjeździe do Paleto Bay z najbliższą osoba w celu rozmyślenia wszystkiego.. mijały tygodnie aż słuch po nim zaniknął - na jego mediach społecznościowych od czasu wyjazdu nic się nie pojawiało, znajomi nie mieli z nim kontaktu obstawiając najgorsze, do momentu.. właśnie, do momentu pojawienia się nowego posta na jego profilu społecznościowym wyjaśniającym całą sytuacje przez którą musiał przechodzić oraz rezygnacji z dalszych działań. Wszyscy jego fani oraz znajomi wyciągnęli dłoń pomocną w celu powrotu do Los Santos i powrócenia do kariery na co początkowo się nie godził, jednak po przemyśleniach i sporej ilości wiadomości postanowił zgodzić się.
     
    III - Surprising twist!
    O statnie miesiące nie należały do najlepszych w życiu artysty, każdy dzień różnił się od siebie… Po powrocie z Paleto Bay do Los Santos otrzymał telefon z propozycją kontraktu w Stronzo Records, po przedstawieniu oferty oraz warunków wyszedł z uśmiechem na twarzy, mając w prawej dłoni podpisany kontrakt. Myślał, że ten dzień wszystko zmieni w jego życiu, lepszy sprzęt, nowe możliwości i utalentowani ludzie. W jego żyłach płynęła euforia, stan który doświadczał był nie do opisania. Każdą swoją minutę życia spędzał jak najlepiej, przenosząc swoje wszystkie odczucia na papier, który następnie zamienił na wersy, chcąc nagrać nowy utwór, który, by przebił jego dotychczasową twórczość. Tutaj był najgorszy początek… po kontakcie dowiedział się o braku producenta w Stronzo Records, szukając innego rozwiązania dla mężczyzny, które jak z czasem wyszło… na marne. Nie wiedział, co robić, czuł się jak przybity do ściany, nie mając żadnego wpływu na dalsze ruchy – wrócił do Bonyville, chcąc przemyśleć wszystko i spędzić kilka dni z najbliższymi. Mijały tygodnie, aż wrócił do Los Santos, chcąc zakończyć wszystkie rozdziały, które zaczął oraz pożegnać się z najbliższymi mu osobami, nastąpił, jednak zwrot akcji. Po spotkaniu się ze swoją byłą menadżerką z DREAMAKERS otrzymał po dłuższej rozmowie propozycje kontraktu w początkującym przedsiębiorstwu PRIME, był w szoku, dowiadując się o zapleczu personalnym, możliwościach oraz dalszych planach. Niedługo było trzeba czekać na decyzję artysty, który dał sobie ostatnią szansę w Los Santos, którą chce wykorzystać jak najlepiej.
     
    IV - Ends up starting something new!
    Każdy sznurek ma dwa końce.. Ricky zdecydowanie zaczynał od złego jednak jak to mawia - cały czas uczy się na błędach próbując ustabilizować siebie, co nie wychodzi mu dość dobrze ze względu na jego otwartość i pochodzenie. Mimo tego, jego postępy są zauważalne z ostatnich tygodni, w miarę aktywnie prowadzi swoje social media chwaląc się swoimi postępami ukazując przy tym kawałki swojego życia, chociażby poprzez materiały typu VLOG czy też LIVE, które się przyjęły bardzo dobrze według jego opini oraz otoczenia z którym ma bieżący kontakt. Po powrocie do Los Santos i podpisaniu kontraktu z PRIME nie wiedział co będzie dalej, miał plany które chciał zrealizować - finalnie do tego doszło dzięki zakontraktowaniu przez wytwórnię GENERATION-A. Utwór nad którym pracował przed wyjazdem w końcu wyszedł w sieć, zamykając pewny rozdział swojego życia, co wspomniał na transmisji którą prowadził. Zależało mu aby trafił do jak największej ilości odbiorców, dzięki zespołowi z PRIME udało mu się to osiągnąć dzięki promocji którą wspólnie zorganizowali. Do wszystkiego powstał również teledysk dzięki wynajętej firmie która podjęła się tego wyzwania, prace nad nim trwały sporo czasu ze względu na ilość miejsc oraz ujęć które w niektórych przypadkach były ciężkie do wykonania ze względu na warunki miejskie oraz zainteresowanie przechodniów. Jednak.. wszystko zostało zrealizowane pomyślnie i można się cieszyć efektami! Zakończenie a zarazem początek nowej ery w jego życiu którą chce pokazać w swojej EP nad którą niedługo zacznie pracować, kilka tajemnic zdradził na swojej transmisji napominając że będzie to totalnie coś innego niż dotychczas, chcąc cały czas się rozwijać pokazując prawdziwego siebie. Pozostaje tylko czekać na kolejne ważniejsze nowinki z jego życia!
     
     
     
    — SOCIAL MEDIA
    Lifeinvader
    — TWÓRCZOŚĆ
    - Ricky Humphrey - Second Chance | [EP] KELLY - KEEPING HEAD UP
    - Ricky Humphrey - Old me | Official Video
     
    — POZOSTAŁE
    - [VLOG][PRIME] DAY OF PHOTO SHOOTS!
    - [LIVE] Ricky Humphrey - First and not last live!
     
     
     
     
  18. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez nzm w 002. Grotti Furia RR Stradale - Legenda wśród supersamochodów, doskonałe połączenie mocy, stylu i emocji.   
    Written by MONIQUE ARMELAU - DAILY GLOBE, 14/05/2023
    Grotti – włoski producent samochodów sportowych i wyścigowych, a także supersamochodów z siedzibą w Maranello działający od 1938 roku. Samo przedsiębiorstwo zostało założone przez Enzo Grotti który od 1947 roku produkuje stale pojazdy spod szyldu swojej marki. Pojazdy cywilne Grotti, produkowane od wspomianego roku są znane ze swego wyszukanego stylu z domu Pininfarina, były i są symbolem luksusu.

    Grotti Furia - czyli seryjnie produkowany super samochód spod szyldu Grotti. Furia już w testowanej przez nas wersji jest odziana w pakiet RR Stradale który względem zwyczajnej Furii nadaje jej zadziornego, agresywnego wyglądu. Wersja którą omawiamy różni się pod standardowej wersji tym, ze jest napędzana tylko i wyłącznie na tylną oś, zaś tylny spoiler pozostał wysuwany elektrycznie - po przez naciśnięcie guzika na desce rozdzielczej, bądź przekroczeniu określonej prędkości. Furia już w swojej standardowej wersji ma napomnianą przez nas widlastą ósemkę umieszczoną centralnie która według producenta generuje aż pięćset-siedemdziesiąt koni mechanicznych. Przy tylnym stałym napędzie? To na prawdę czuć, po przełączeniu samochodu w tryb Sport od razu zawieszenie staje się znacznie twardsze, zwarte - nawet najmniejsze wyboje na drodze są w pełni odczuwalne, układ kierowniczy reaguje na każdy - nawet drobny ruch kierownicą co się przekłada na niesamowite wrażenia podczas poruszania się tym wozem po torze, czy nawet zwykłej drodze.

    Jak Furia ma się do jazdy na co dzień? Mimo swojej karty która jest podpisana pod klasę typowo super samochodów po wybraniu trybu comfort jesteśmy w stanie przemieszczać się bez większego przemęczenia. Klapy z akcesoryjnego wydechu we wspomnianym trybie są zamknięte przez co samochód jest znacznie cichszy, samo wygłuszenie w środku jest również na godnym poziomie, a  spasowanie elementów wnętrza zostało dopięte na ostatni guzik. Środek Grotti został wykonany dość nazwała bym to.. futurystycznie? Po samym zasiądnięciu na miejscu kierowcy przywitają was wielkie, analogowe zegary ze sporym wyświetlaczem po między nimi. Deska rozdzielcza jest obszyta w najwyższej jakości skóry przyozdobionej w tym przypadku czerwonymi przeszyciami. Na samej kierownicy producent dodał kilka - jakże istotnych przycisków. Kontrola trakcji, tryby jazdy czy nawet samego zawieszenia - to wszystko jest pod ręką.
    Furia w wersji RR Stradale prowadzi się jak RSX. Zza kierownicy nie masz wątpliwości, ze prowadzisz Grotti i to w dodatku klasykę gatunku a nie większego RSX'a. Układ kierowniczy jest precyzyjny i szybki, a środek ciężkości jest niżej niż w RSX. W ciasnych zakrętach? Żaden problem - nawet przegniesz i przez ułamek sekundy czujesz delikatny uślizg tylniej osi, nagle Grotti koryguje twój błąd i po chwili pojawia się delikatna nadsterowność. Jedziesz 50, wciskasz gaz i nagle jedziesz za szybko, jedziesz 100 wciskasz gaz i jedziesz jeszcze bardziej o wiele za szybko. Najszybciej w życiu jechałam właśnie Furią, bo ma takiego kopa, ze zdążyłam się rozpędzić zanim na choryzoncie ukazały się kolejne samochody. Co znajdziesz w środku? Drugi już wielki jak tablet wyświetlacz ze wszystkimi dostępnymi opcjami dostosowania samochodu pod siebie. Od indywidualnego wybrania twardości zawieszenia po reakcje układu kierowniczego czy regulację klap układu wydechowego. Fotele nie przyprawią was o ból kręgosłupa, są wygodne przy tym dokładnie trzymają kierowcę na swoim miejscu. Z minusów? Totalnie brak jakiejkolwiek regulacji.. serio - mówimy tutaj o modelu najwyżej klasy, jednak fotele? przesuwają się tylko w przód i tył co jest moim zdaniem totalną abstrakcją. Panel klimatyzacji jest osobno od ekranu z info-rozrywką. Pomiędzy klimatyzacją a ekranem jest miejsce na telefon z ładowarką bezprzewodową, ale jeśli potrzebujesz ładować telefon przez USB to jedno z USB jest centralnie pod uchwytami na napoje. Do tego jeszcze dwa schowki przed pasażerem, oraz kieszenie w drzwiach, więc jest naprawdę dużo miejsca by odłożyć wszystkie swoje drobiazgi. W nocy można ustawić swoje własne kolory oświetlenia wnętrza, lub wybrać jeden z kilku dostępnych motywów. O bagażniku nawet nie będę wspominać bo po prostu go nie ma - zmieści się tam tylko twoja markowa torba z zakupami oraz ewentualny pokrowiec na samochód który jest dodawany przez producenta w zestawie po zakupie.
    Pomijając więc fakt miernej regulacji fotelów która kończy się tylko i wyłącznie na wariantach przód i tył to nie ciężko określić dla jakiej grupy użytkowników jest ten samochód. Mamy tu legendarną markę którą można kochać lub nienawidzić, sportowe osiągi, niesamowity dźwięk silnika i klasyczną smukłą linię nie do podrobienia. Furia jest typem samochodu który swoim ekstrawaganckim wyglądem przykuje oko większości przechodniów, a zarazem godny kandydat na jazdę w krótszą trasę bądź do poruszania się nim na co dzień.

    Chcesz dołączyć do zespołu działu Behind The Wheels? Kliknij w reklamę i złóż aplikację!
  19. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez nzm w 29. Pfister Astron - Luksusowy SUV ze stajni Pfistera.   
    Written by MONIQUE ARMELAU - DAILY GLOBE, 28/10/2022
    Pfister. Niemieckie przedsiębiorstwo produkujące obecnie samochody sportowe oraz luksusowe samochody osobowe, założone w 1931 roku. Właścicielem spółki jest koncern BF Bürgerfahrzeug. Siedziba przedsiębiorstwa znajduje się obecnie w Stuttgarcie-Zuffenhausen. W 2019 roku Pfister wyprodukował około 280 000 samochodów, z czego największy udział przypadł modelowi Velon (prawie 100 tysięcy) oraz testowany przez nas Astron ponieważ ich wyprodukowano aż dziewięćdziesiąt dwa tysiące. Legendarny model Pfister S2 zyskał prawie czterdzieści tysięcy nabywców. W 2021 roku Pfister dostarczył klientom ponad trzysta tysięcy samochodów z czego najwięcej  blisko dziewięćdziesiąt tysięcy sztuk było uwaga - Astronów. Przy okazji elektryczny model Neon sprzedawał się lepiej niż kultowe S2. Nie powinien więc dziwić plan Pfistera aby do 2030 roku aż 80% nowych pojazdów było z napędem elektrycznym.

    Obecna gama Astrona zaczyna się od wersji z dwulitrowym czterocylindrowym silnikiem o mocy 265 koni mechanicznych. Oprócz Astrona Custom jest tez oferowana wersja Astron T z tym samym silnikiem ale bogatszym wyposażeniem. Potem przechodzimy do Astrona S który ma teraz silnik o pojemności 2.9 Litra z podwójnym doładowaniem za miejsce trzylitrowego turbo. Astron S ma 380 koni mechanicznych prawie tyle kiedy miał Astron Custom. Nowy Astron Custom ma podwójnie doładowane V6 o pojemności 2.9 Litra, ale moc to aż 440 koni mechanicznych - to tyle ile miał kiedyś Astron S z pakietem performance. Deklarowany przez producenta czas od zera do setki to cztery i pół sekundy, cztery i trzy dziesiąte z pakietem performance. Po przeprowadzeniu przez nas testu osiągów w trybie sport-plus z procedurą startu uzyskałam jeszcze lepszy wynik. Najprawdopodobniej wraz z debiutem elektrycznego Astrona pojawią się też wersje Custom i S, wiem nazywanie z napędem elektrycznym /turbo/ jest kontrowersyjne, ale przy okazji Neona Pfister postanowił utrzymać tradycyjne oznaczenia modeli żeby klientom było łatwiej zrozumieć ich pozycjonowanie w gamie. Astron w standardzie ma między-innymi sportowe zawieszenie pneumatyczne które obniża prześwit o dziesięć milimetrów, ponadto zawieszenie jest bardziej sztywne.

    Jak to jeździ? Bardzo "łatwo" Pfister Astron to taki dziwny samochód który z jednej strony jest ciężkim suvem a z drugiej ma tak zestrojony napęd zachęca do zabawy. Z mojej perspektywy Astron w codziennym użyciu jest równie łatwy co na torze, przez większość czasu nie czujesz że prowadzisz ponad czterystu konnego SUVa, w trybie normalnym samochód nie jest nerwowy, układ kierowniczy jest precyzyjny chociaż moim zdaniem zbyt lekki. Dopiero mocniejsze wciśnięcie gazu przypomina Ci, że to jednak nie jest wózek na zakupy z dwulitrowym dieslem. Coś co w Pfisterze bardzo doceniam to dostępne z pakietu performance przycisk sport-response, wiadomo że poza torem nie potrzebujesz cały czas całej mocy - wystarczy Ci kilkanaście sekund by kogoś wyprzedzić. I po to właśnie jest sport-response zamiast szukać właściwego trybu i przekręcać coś na kierownicy masz dwadzieścia sekund wszystkiego co ten samochód ma do zaoferowania a potem wszystko wraca do normy, chociaż ta norma to i tak wysoko ustawiona poprzeczka. Mocniejsze wersje Astrona mają w standardzie sześciotłoczkowe zaciski hamulcowe i wewnętrznie wentylowane tarcze hamulcowe z przodu.  Przednie tarcze mają 390 milimetrów, a tylne 356 milimetrów. Wersja Custom ma w standardzie hamulce PSC-B czyli Pfister Surface Coded Brake. To stalowe tarcze pokryte czymś co nazywa się węglikwoframu. To bardzo twarda i odporna na wysokie temperatury powłoka dzięki której hamulce nie powinny tracić swoich właściwości nawet podczas jazdy sportowej. Jednocześnie PSC-B są tańsze od tarcz karbonowo-ceramicznych i bardziej wytrzymałe niż standardowe tarcze stalowe.

    Astron ma w standardzie sportowy układ wydechowy w trybie standardowy samochód jest w miare, ale po uruchomieniu trybu sportowego brzmi dość donośnie. Astron ma skrzynie dwu-sprzęgłową PDK z długimi przełozeniami. Na autostradzie przy prędkości 80 mil strzałka obrotomierza ledwie przekracza dwa tysiące. Dzięki temu Astron o ile prowadzony w sposób ostrożny potrafi zużywać około dziesięciu litrów na setkę w cyklu mieszanym, lub dowolną ilość paliwa kiedy wykorzystujesz jego pełne możliwości. Na szczęście Astron ma w standardzie powiększone do 75 litrów zbiornik paliwa. Apropo skrzyni biegów wolałabym aby skrzynia trzymała przełożenia a nie zmieniała je sama, przełożenia są moim zdaniem zbyt długie i czasem trzeba bardzo zwalniać żeby mieć tę redukcję o którą chodzi. Poza torem i krętymi drogami Astronem można podróżować komfortowo jak każdym innym nowoczesnym samochodem - jest adaptacyjny tempomat i system wspomagający utrzymanie na pasie ruchu. Ten drugi zostaje w trybie wybranym przez kierowcę nawet po ponownym uruchomieniu pojazdu, czyli raz wyłączony pozostaje wyłączony az kierowca postanowi go ponownie włączyć.

    Wnętrze Astrona odświeżono ale pozostawiono na razie tradycyjny układ zegarów oczywiście od wielu lat oprócz dwóch analogowych wskaźników jest jeszcze wielofunkcyjny wyświetlacz ale został on tak wkomponowany w deskę rozdzielczą żeby nie raził typowych fanów Pfistera. Samo obsługiwanie wyświetlacza jest bardzo intuicyjne, mamy zarazem dwa przyciski - jeden do sprawdzania podstawowych informacji na temat pojazdu, a  drugi do zmiany stylu wyświetlanej przez nas informacji - nie potrzebny, a jednak przydatny, miły gadzet. Nawigacja została odświeżona kilka lat temu, ale teraz Pfister zastąpił fizyczne przyciski które przypominały telefony VER-2 dotykowym panelem z haptyczną informacją zwrotną. Tak widać kurz i odciski palców ale przynajmniej nie widać brakujących opcji - coś za coś. W Astronie nigdy nie było dużo miejsca na drobiazgi schowek pod łokietnikiem na tyle ciasny że mój telefon trzeba było chować na ukos a podłączenie kabla powoduje że mój telefon ląduje w uchwytach na napoje co przede wszystkim jest niebezpieczne a pod drugie o wyższe napoje będziesz zawadzać łokciem. Na szczęście są sensowne kieszenie w drzwiach i w miare duży schowek przed pasażerem. Z tyłu miejsca jest nadal niewiele w dodatku jeśli na przykład nogą chcesz zaprzeć się o fotel podczas szybkiej jazdy to tył przednich foteli jest bardzo twardy lecz sam w sobie zarazem bardzo komfortowy, mówimy tutaj w końcu o luksusowym SUVie z gamy Pfistera. Pasażerowie z tyłu mają dwa porty USB, nawiew klimatyzacji, ogrzewane fotele, kieszenie w drzwiach i uchwyty na napoje w podłokietniku. Drzwi nie zasłaniają progów. Bagażnik ma pojemność niecałych czterysta sześćdziesiąt litrów i mowa tu o miejscu nad podłogą, pod podłogą jest jeszcze ze spokojnie sto litrów - po złożeniu oparć w drugim rzędzie jest tysiąc pięćset litrów, jeden haczyk na zakupy. Oprócz elektrycznego otwierania i zamykania klapy bagażnika jest osobny przycisk do zamykania klapy z regulowaniem zamków.
     
     
    Ceny Pfister Astron zaczynają się od 235.000 dolarów, za Astrona Custom 280.000  dolarów. Astron zawsze mi się podobał, ale zdaje sobie sprawę że rozsądnym wyborem o ile w przypadku Pfistera można mówić o rozsądku jest o wiele droższe, cięższe Velon.
     
  20. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez nzm w 27. Vapid Caracara 4x4 - Napakowany plastikiem twardy amerykańczyk   
    Written by MONIQUE ARMELAU - DAILY GLOBE, 13/10/2022
    Vapid - Koncern i zarazem producent samochodów osobowych, sportowych jak i dostawczych. Prężnie działający od 1903 roku z siedzibą w Dearborn. Vapid to jeden z najstarszych producentów pojazdów aktualnie stale działających na rynku sprzedaży. Z pierwszym drogowym modelem Vapid Version T, sam producent wydając ów wersję T wskoczył na sam szczyt liczby sprzedanych egzemplarzy, to właśnie słynna T-T była seryjnie, biegle produkowana na taśmie produkcyjnej jako pierwsza w historii. Obecnie jest to ogromny koncern branży motoryzacyjnej ze stale powiększającą się gamą modeli od samochodów osobowych przez ciężarowe, autobusy - a kończąc na maszynach rolniczych. Vapid jest drugim co do wielkości producentem samochodów w USA i piątym pod względem wielkości na świecie. W 2015 roku rekordowo ów koncern wypuścił ponad sześć milionów sztuk pojazdów.

    Vapid Caracara to obecnie powszechnie nazywany w stanach pickup pełnowymiarowy. Kiedyś sama Caracara była uznawana za wersję średnich wymiarów pomimo gabarytów jak i typowych dla tego modelu prześwitów na poziomie pięciu cali, z pełnymi - napakowanymi dwudziesto calowymi felgami na czele. Aktualnie sam model produkcyjny CARACARA ze względu na mniejszy popyt samochodów typu pickup w stanach, oraz stosunkowo niewielką różnicą względem wersji konkurencyjnych został jednym z niewielu tak dobrze sprzedających się właśnie wersji pojazdów z nadwoziem pickup. Testowana przez nas generacja jest dostępna na rynku od 2011 roku, a w 2015 roku samochód przeszedł całkowitą kurację odmładzającą (Face-lifting). W samych stanach Caracara jest dostępna w trzech wersjach nadwoziowych - z pojedynczą kabiną, wydłużoną kabiną jak i podwójną kabiną, jak ten testowy egzemplarz. Do wyboru są dwa silniki spalinowe sześcio-cylindrowe w układzie V ECO-TYPE o mocy 350 koni, jak i wersja z widlastą ósemką. W Wersji z ósemką pod maską moc wzrasta aż do 570 koni, gdzie przy masie pojazdu na poziomie prawie trzech ton  daje sobie całkiem nieźle radę. Jednak tego nie możemy powiedzieć o wersji ECO-TYPE, 350 koni mimo że na papierze wygląda całkiem nieźle w rzeczywistości nie przekłada się na drogę. Caracara z ECO-TYPE jest znacznie wolniejsza, bo az o dwie sekundy względem wersji z widlastą ósemką.

    Bagażnik? A w zasadzie cała paka jest zamykana na klucz, niezależnie od zamka centralnego dostępnego z poziomu pilota. Same tylne drzwiczki bagażnika wykończone są plastikiem z zabezpieczającą wykładziną. Na samym nadkolu mimo mizernego dostępu jest dostępne gniazdko 12V które z zamkniętą roletą bywa całkiem niepraktyczne, sama roleta co ciekawe jest zamykana oddzielnym kluczykiem, lecz to że jest zamykana oddzielnym kluczykiem jest najmniejszym problemem. Zanim nauczyłam się ją otwierać musiałam wykonywać jakieś kombinacje. A potem? Zadzwoniłam do samego Vapida z pytaniem - Jak do cholery otworzyć to COŚ. A więc - dowiedziałam się, że po pierwsze aby zwinąć roletę musimy pociągnąć ją do siebie, a następnie nacisnąć guzik. To wydaje się strasznie łatwe, ale nie jest - zawiasy jak i sama roleta wydawały się chodzić strasznie ociężale, za co oczywiście mały, skromny minus dla samego producenta. Na szczęście do samego zamknięcia rolety  producent wymyślił mały PAS który po szarpnięciu totalnie nic nie daje. Znowu musimy się cholernie namęczyć by zamknąć górną część paki. Sama w sobie paka nie jest szczelna, po wyjazdach w obszary pozamiejskie w środku utworzyły się małe zbiorowiska wody z błotem. Paka w wersji z podwójną kabiną jest zbliżona do wersji Yosemite, czyli około 150 na 150 centymetrów i około 111 centymetrów przy podłodze na poziomie nadkoli. W zależności od wersji silnikowej i skrzyni biegów Caracara jest w stanie przewieźć od 1033 do 1200 kilogramów.

    Sam środek odświeżonej Caracary szczerze mi się podoba, w porównaniu z innymi pickupami dostępnymi na naszym rynku to Vapid ma najnowocześniej wyglądającą deskę rozdzielczą, przynajmniej w wersji 4x4. Po bokach centralnie umieszczonego analogowego prędkościomierza są dwa cyfrowe wyświetlacze na których można przeglądać informacje z komputera pokładowego jak i samej nawigacji. Po za tym, kilka gniazd USB, JACK, spore schowki po stronie pasażera jak i w samym podłokietniku,  czy dwa średniej wielkości cup-holdery bo nic większego jak puszka tam się nie zmieści. Słupki A plus lusterka tworzą tak kolosalny martwy punkt, że kiedy dojeżdżasz do  skrzyżowania albo do przejścia dla pieszych to lepiej się dokładnie rozejrzeć czy kogoś tam nie ma, zresztą po obu stronach. Przy manewrowaniu pomaga kamera cofania, ale Vapid nie ma kamery 360 którą mamy przykładowo w równoległym modelu Yosemite. Jednak sam producent oferuje pakiet systemów bezpieczeństwa, jest to pakiet oczywiście opcjonalny ale w ramach tego pakietu mamy system wspomagający utrzymanie na pasie ruchu, adaptacyjny tempomat czy sam system wspomagający awaryjne hamowanie. Przednie czujniki parkowania to również opcja. Doceniam wygodne fotele, regulacja podparcia dolnej części samego fotela jest w standardzie w każdej wersji wyposażenia. Za oparciem tylnej kanapy jest miejsce na narzędzia, z kolei pod siedziskiem są niewielkie schowki.

    Jak więc jeździ Caracarą z ósemką pod maską? Jak średniej wielkości przeciętny VAN, automatyczna skrzynia biegów potęguje to wrażenie - kilka pierwszych przełozeń jest naprawde bardzo krótkich więc do 20-30 mil na godzinę słychać głównie samo wycie silnika, co nie uważam za bardzo problematyczne -  w końcu mówimy tutaj o prawdziwej amerykańskiej V8. Oprócz wcześniej wspomnianych przednich foteli które są po prostu rewelacyjne, tego samego nie możemy wspomnieć o tych za fotelem samego kierowcy. Pasażerowie w Caracarze mają dość ciężko, fotele są wykonane z twardej gąbki pokrytej typowym dla niskiej kategorii typów samochodów dostępnych powszechnie na rynku. Ponadto miejsca na nogi po rozłożeniu fotela kierowcy jest naprawdę mało, normalna osoba z wzrostem powyżej 170cm wzrostu będzie już w tym samochodzie się po prostu męczyć. Ale to nic bardziej mylnego - w końcu mówimy tutaj o prawdziwym rodowitym Amerykańskim pickupie. Ponadto z tyłu również znajedziemy podłokietnik po której otwarciu tak samo jak w wypadku z przodu pokazą się dwa mniejsze cup-holdery, wraz z mikroskopijnym schowkiem na telefon, bądż chusteczki, bo nic innego tam nie wciśniemy. Względem modeli dostępnych na Europejskim rynku Caracara 4x4 pomimo samej nazwy nie ma stale spiętego napędu na wszystkie koła. Oczywiście jednym przyciskiem jesteśmy w stanie dołączyć napęd na przód ale jednak kosztem zwrotności samego samochodu przez zwiększenie samego kąta skrętu. Więc jeżeli chcesz tym samochodem dobrze manewrować to lepszym wyborem będzie pozostanie przy samej napędzanej tylnej osi. Minusem jest to, że Caracara ma tendencję do zrywania przyczepności gdy nie jest załadowana - dużą moc, napęd na tył - mówi to wszystko samo za siebie. Zawieszenie jest w pełni regulowane, co to znaczy? Po wybraniu jednej z dostępnych opcji na przełączniku od miękkiego i komfortowego aż po stricte twardy, sportowy. Po co tryb sportowy w tego typu samochodzie? Nie mam pojęcia, przez cały okres testowania przełączyłam samochód w ten tryb maksymalnie dwa razy i to z mojej ciekawości. Miękka zaś wersja Caracary jest nie do poznania, z jednej strony jest to twardy ściśnięty roboczy wóz zaś, w trybie OFF-ROAD bo tak właśnie nazywa się wspomniana dostępna opcja na komputerze pokładowym zmienia ten samochód w  laleczkę którą jesteśmy w stanie płynąć przez wiele godzin po asfalcie. Widlasta ósemka o pojemności 5.2Litra zużywała w moim teście, pomimo całkiem spokojnej jazdy około  trzynaście i pół litra na setkę, gdzie przy masie całkowitej prawie trzech ton - jest to naprawdę przyzwoitym wynikiem.
     
    Ile kosztuje Vapid Caracara? Ceny zaczynają się od $80.000 za wersję XL z pojedynczą kabiną i napędem na tylko na tylną oś, w wersji XL trzeba zapłacić 5 tysięcy dolarów za samą klimatyzację. Ceny wersji 4x4 z podwójną kabiną, silnikiem 5.2Litra i automatyczną skrzynią biegów zaczynają się od 123.000 tysięcy dolarów. 
  21. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez nzm w 025. Ubermacht Rhinehart, czyli rodzinne kombi ze sportowym charakterem   
    Written by MONIQUE ARMELAU - DAILY GLOBE, 04/10/2022
    Ubermacht - niemiecki koncern założony w 1916 roku w Bawarii z siedzibą w Monachium. Od początku mimo typowego kojarzenia marki z dobrej jakości samochodami osobowymi producent zaczynał od silników lotniczych dla związku radzieckiego w latach dwudziestych, XX wieku. W 1928 roku Ubermacht przejęła niemiecka fabryka samochodów co zapoczątkowało pierwszymi modelami spod szyldu tej marki. Sam producent może pochwalić się w obecnych czasach jednymi z najbardziej niezawodnych i jakościowo-produktywnych silników spalinowych spośród niemieckich koncernów. Do testu dzięki uprzejmości właściciela został udostępniony nam jeden z nowszych modeli Ubermachta. Jak sprawdzi się Rhinehart? Sprawdźmy to!

    Ubermacht Rhinehart, czyli powstająca od połowy lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku usportowiona wersja SG5. Oryginalne SG5 było ręcznie składane na bazie Oracle LE a pod jego maską pracował silnik ze słynnego, zarazem tragicznego SC1. We wspomnianych latach osiemdziesiątych Oracle było najszybszym sedanem dostępnym na rynku.
    Przewijamy kilka lat do przodu i ukazuje się on - 550 konny Rhineheart szóstej generacji. Pod maską widlasta ósemka, a czas od zera do setki to cztery i trzy dziesiąte sekundy. Skąd takie dobre wyniki w Ubermachcie? Podobnie jak Obey w swoich sportowych sedanach niemiecki producent z Bawarii stosuje napęd na cztery koła, dzięki czemu sportowa limuzyna od Ubermachta nie tylko jest szybka na autostradach, ale również umie całkiem zgrabnie pokonywać wszelkie zakręty. Jednak co wyróżnia napęd Ubermachta od typowego napędu znanego z Obey'a? Producent w tym wypadku postanowił zaoferować swoim klientom możliwość czasowego odłączenia przedniego napędu, dzięki czemu uzyskujemy tylko i wyłącznie napęd na tylną oś.

    550 koni mechanicznych i napęd tylko i wyłącznie na tylną oś sprawia, że nie musimy zbytnio się nawet starać aby wprowadzić ten wóz w kontrolowany poślizg. Jednak Rhinehart jest również cięższy od swojego równie powszechnego modelu Cypher. O ile cięższy? Cypher ze wszystkimi płynami i kierowcą waży około tysiąca sześciuset kilogramów, a Rhinehart? Tysiąc dziewięćset. To więcej niż bardziej wyposażony Ubermacht XS-LE. Pomijając ten fakt, zza kierownicy totalnie nie czuć wagi samochodu.

    Więc, jak się jeździ Rhinehartem na co dzień? Jeździ się genialnie, testowany przez nas model to skryty wilk w stadzie owiec. Jak na możliwości działu Ubermacht, Rhinehart nie rzuca się w oczy swoją stylistyką, owszem podczas tak zwanego /cold startu/ jest głośny, jednak jazda z dowolną prędkością nie jest męcząca. Układ kierowniczy sam w sobie jest wspomagany elektrycznie przez co kierownicę mogłabym obracać najmniejszym paluszkiem na dłoni. Ośmio-stopniowy automat, bo taką skrzynie znajdziesz w Rhineharcie działa wyśmienicie, przy większych prędkościach skrzynia automatycznie wrzuca wysoki bieg przez co w środku jest niesamowicie cicho, zaś gdy mamy ochotę pojechać nieco szybciej każde nawet najmniejsze naduszenie pedału gazu jest odczuwalne. Krótkie, zwinne i przede wszystkim gładkie redukcje biegów. W trybie komfortowym zawieszenie tłumi większość nierówności na drodze, większość bo zawsze trafią się te gorsze odcinki dróg na które nawet topowe zawieszenia miałyby problem z wydajnością.

    W środku względem normalnej wersji SG5 widać kilka zmian. Sportowe fotele z podświetlanym logo Ubermacht, z brakiem regulacji zagłówków jednak z opcjonalną regulacją ścisków bocznych. Następną dość wyczuwalną, zauważalną różnicą jest zestaw przycisków na kierownicy. Przyciski z logiem /U/ przeznaczone do przypisania swoich indywidualnych zapotrzebowań związanych z ustawieniami samochodu. Z minusów? Chłodzenie foteli jest totalnie nie wydajne względem poprzednika, nawet po wybraniu trzeciej z dostępnych opcji regulacji nawiewu rezultat jest prawie nieodczuwalny. Bagażnik w posiadanej przez nas wersji kombi jest przestronny z litrażem na poziomie pięciuset sześćdziesięciu litrów, po złożeniu tylnej kanapy maksymalna pojemność bagażnika zwiększa się zaś aż do tysiąca siedemset litrów dostępnej przestrzeni. To znacznie więcej jak dostępne na rynku modele spod szyldu Obey bądź Benefactor.

    Podsumowując? Ubermacht Rhinehart to nadal rodzinne, przestronne kombi pomimo podwójnie doładowanej ósemki pod maską. Spalanie w mieście utrzymuje się na poziomie piętnastu litrów na setkę, zaś w trasie spalanie spada do około ośmiu litrów na sto kilometrów które przejedziemy. Cena? sto siedemdziesiąt tysięcy dolarów. To naprawde znośnie biorąc pod uwagę to co dostajemy w podstawowej wersji która już sama w sobie jest całkiem nieźle napakowana. Więc jak jesteś koneserem sportowej motoryzacji z rodziną na czele? Rhinehart będzie idealną opcją dla Ciebie by połączyć te dwie rzeczy w jedność.
  22. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez nzm w 024. Niemiecka ekstrawagancja w przystępnej cenie, czyli recenzja samochodu Obey 10F.   
    Written by MONIQUE ARMELAU - DAILY GLOBE, 30/09/2022
    Obey. czyli największy konkurent znanej wszystkim marki Ubermacht z siedzibą w Ingolstadt. Marka została założona w 1909 przez dwóch powszechnych businessmanów z ów stulecia. Sam koncern Obey może pochwalić się tworem wielu innowacyjnych rozwiązań technicznych. Już w latach osiemdziesiątych producent zaprezentował słynny na cały świat napęd na cztery koła. Aktualnie sam wytwórca posiada w swojej gamie wiele modeli pojazdów samochodowych zaczynających się od rodzinnego kombi aż po samą śmietankę z klasy supersamochodów. Jak sprawdzi się obecnie jeden z przystępniejszych cenowo modeli supersamochodów spod stajni Obey? Dowiesz się tego w naszym artykule.

    Seksowny, agresywny, abstrakcyjny - bo jak inaczej mogłabym nazwać ten pierwszy seryjnie produkowany supersamochód spod szyldu Obey? Obey 10F już w podstawowej wersji jest odziany w pakiet BS Aero który względem poprzednika (9F) nadaje mu zadziornego, agresywnego wyglądu. Wersja którą omawiamy różni się od standardowej wersji tym, że jest napędzana tylko i wyłącznie na tylną oś, zaś tylny spoiler jest wysuwany elektrycznie - poprzez naciśnięcie guzika na desce rozdzielczej, bądź przekroczeniu określonej prędkości.
     
    10F już w swojej standardowej wersji ma 10F już w swojej standardowej wersji ma napomnianą przez nas pięcio i dwu litrową  widlastą dziesiątkę umieszczoną centralnie która według producenta generuje aż pięćset-siedemdziesiąt koni mechanicznych. Przy tylnym stale spiętym napędzie? To naprawdę czuć, po przełączeniu samochodu w tryb Sport od razu zawieszenie staje się znacznie twardsze, zwarte - nawet najmniejsze wyboje na drodze są w pełni odczuwalne, układ kierowniczy reaguje na każdy - nawet drobny ruch kierownicą. To  zdecydowanie się przekłada na niesamowite wrażenia podczas poruszania się tym wozem po torze.

    Jak Obey ma się do codziennej jazdy? Mimo swojej karty która jest podpisana pod klasę typowo supersamochodów po wybraniu trybu comfort jesteśmy w stanie poruszać się bez większego zmęczenia. Klapy z akcesoryjnego wydechu we wspomnianym trybie są zamknięte przez co samochód jest znacznie cichszy, samo wygłuszenie w środku jest również na godnym poziomie, a samo spasowanie elementów wnętrza zostało dopięte na ostatni guzik. Środek Obeya został wykonany dość nazwała bym to.. futurystycznie? Po samym zasięgnięciu na miejscu kierowcy przywitają was wielkie, analogowe zegary ze sporym wyświetlaczem pomiędzy nimi. Kierownica jest obszyta w najwyższej jakości skóry przyozdobionej w tym przypadku białymi przeszyciami. Na samej kierownicy producent dodał kilka - moim zdaniem całkiem przydatnych przycisków do regulacji kontroli trakcji czy chociażby zmiany głośności bądź typu stacji radiowej. Co znajdziesz jak zerkniesz nieco w prawo? Kolejny wielki jak tablet wyświetlacz ze wszystkimi dostępnymi opcjami dostosowania samochodu pod siebie. Od indywidualnego wybrania twardości zawieszenia po reakcje układu kierowniczego czy regulację klap układu wydechowego. Fotele nie przyprawią was o ból kręgosłupa, są wygodne przy tym dokładnie trzymają kierowcę na swoim miejscu. Z minusów? Totalnie brak jakiejkolwiek regulacji.. serio - mówimy tutaj o modelu najwyżej klasy, jednak fotele? przesuwają się tylko w przód i tył co jest moim zdaniem totalną abstrakcją.
     
    Coś od siebie? ciężko mi określić dla jakiego typu człowieka może być ten samochód - z jednej strony mamy tutaj napakowanego, twardego nastolatka chcącego zabrać cię na swoją kolejną imprezę, zaś z drugiej czystego, zadbanego i szanowanego biznesmena który bez wstydu wbrew oznaczeniu marki Obey może pokazać się w tym wozie na mieście by pozałatwiać swoje (zapewne) ważne sprawy. Mimo wszystko samochód jest totalnie wart uwagi w swoim segmencie nie zważając na obecność w powszechnym ze swoich nudnych pojazdów koncernie. 10F to zdecydowanie nie kolejny nudny model Obeya lecz ekstrawagancki przykuwający oko większości przechodniów samochód, a zarazem godny kandydat na jazdę w krótszą trasę bądź do poruszania się nim na co dzień.
     
  23. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez Ksunix w Mods Changelog   
    Nowe obiekty


    Wraz z najnowszą aktualizacją modyfikacji serwerowych zawita ponad 400 obiektów kuchennych, ścian oraz podłóg.
    Każde z tych obiektów podzielone jest na różne warianty oraz rozmiary, dzięki czemu jeszcze bardziej będziecie mogli urozmaicić swoje wnętrza.
    Ściany zostały podzielone na rodzaje w postaci długości 0,5 metra, 1 metr, 2 metry, 5 metrów oraz 8 metrów oraz podłogi na 2 metry, 5 metrów oraz 8 metrów. Dostępne są aż w 40 wariantach. Meble kuchenne dostępne są w kilku rodzajach drewna.
    Wszystkie te obiekty znajdują się w edytorze obiektów w kategorii Obiekty Vibe lub wyszukiwarce pod nazwą:
     
    Naprawiono, zoptymalizowano aktualne oraz dodano nowe samochody
    Poprawiono renderowanie LOD wszystkich aktualnych pojazdów z dalszych odległości. Znacznie wpłynie to na lepszą optymalizację.
     
    Naprawiono LOD motocykli, które miały zbugowane koła z dalszej odległości oraz usunięto motocykl Western Softer. Dodano opcje tuningowe do pojazdu Turismo Classic Spyder oraz brakujący spoiler do pojazdu Annis ZR-350. Poprawiono również handling w Pfister Apollo i Maibatsu Vincent.
     
    W salonach samochodowych pojawi się kilka nowych samochodów różnego gatunku takie jak:
     
    Gallivanter Peacemaker (2 drzwiowy oraz 4 drzwiowy) Ubermacht Sentinel SG4 Progen MF1 Spyder Progen MF1 Spyder Roadster Coil Cyclone EX-Zero KCC Kingz Knight Benefactor Spritzer Benefactor Spritzer DMT Enus Jubilee (wersja bez kuloodpornych szyb) Maibatsu Mule F  
    Mniejsze zmiany
    Zaktualizowano mod V Remastered do jego najnowszej wersji.  
  24. francuwa polubił odpowiedź w temacie przez Ksunix w Mods Changelog   
    Nowe pojazdy
    Wraz z nowa aktualizacją w salonach samochodowych pojawi się kilka nowych pojazdów różnego rodzaju:
     
    Übermacht Oracle V12 Übermacht Oracle V12 Touring Ubermacht Sentinel SG3 SE Coupe Ubermacht Sentinel SG3 SE Sedan Ubermacht Sentinel SG3 SE Cabrio Ubermacht Sentinel SG3 SE Wagon Ubermacht Sentinel SG3 SE Drift Spec Declasse Sabre Deluxe Pfister Comet Retro Standard Enus Windsor Drop (2-Door) Annis Roxanne Cheval Picador EXR Annis Kawaii Brute School Bus Vapid Benson Ver. 2 Western Chief  
     
     Nowe obiekty odkładane i doczepiane
    Dodano nowe obiekty odkładane i doczepiane, które dostępne będą w sklepach. Niektóre z nich będą dostępne również pod komendą /oe w interiorze:
    vrp_barbell_001 vrp_dumbbell_001 vrp_microphone_001 vrp_microphone_001_1 vrp_microphone_001_2 vrp_punchbag_001 vrp_roses_bouquet_black vrp_roses_bouquet_pink vrp_roses_bouquet_purple vrp_roses_bouquet_white vrp_standbarbells_001 vrp_sunbed_001 vrp_surfboard_001 vrp_surfboard_001_1 vrp_toolbox_001 vrp_toolbox_002  
     
    Mniejsze zmiany
    Dodano nowe kamizelki dla klubów motocyklowych oraz usunięto stare, niepotrzebne. Znacznie mniejszono intensywność światła syren w niektórych pojazdach LEA oraz dodano nowe livery w kilku samochodach:
    Annis ZR-350 Annis S-230 + nowy handling Annis ZR-380 Maibatsu Sunrise R  
     
    Zmiany wprowadzone zostaną wraz z porannym restartem 19.07 o godzinie 4:00
    Pojazdy, obiekty odkładane i doczepiane zostaną dodane do sklepu i salonu w ciągu dnia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności Regulamin