Ranking

(MENYOO Z ASAMI I MAXINE BĘDZIE ROBIONE NA DNIACH I WRZUCONE NA LIFEINVADER!)

(dzięki za możliwość, fotki z wydarzenia pojawią się już bezpośrednio u organizatorów)

Written by Alyssa Marchesi- DAILY GLOBE, 14/03/2024 Marcowa trzynastka dla mieszkańców Los Santos nie ma możliwości kojarzenia się z pechową liczbą. 13 marca br. organizacja charytatywna Le Foundation otworzyła nową lokację schroniska dla zwierząt. Otwarcie Animal Care Foundation Shelter było połączone z otwartymi dniami fundacji. Każdy z obecnych mógł dowiedzieć się czym ta organizacja zajmuje się na co dzień. Na miejscu była prezentacja multimedialna, w której przedstawiona była realizacja postulatów Le Foundation. Przejdźmy do najważniejszych bohaterów minionego wieczoru, czyli zwierząt. Z racji przymusowej zmiany lokalizacji schroniska, fundacja podjęła wszelkich działań i starań, aby zwierzęta na czas remontu nowego domu znalazły się pod wyśmienitą opieką. Fundacja wynegocjowała z miastem tymczasowy wynajem dostosowanej pod zwierzaki hali gdzie, miały codzienny dostęp do zielonego wybiegu. Uroczystość otwarcia rozpoczęła i poprowadziła CEO Chenille Carter-Larocque, która przedstawiła gościom nową prezes schroniska - Genesis Trujillo. Gościem honorowym był sam burmistrz miasta Los Santos. Aktualnie zwierzaki pod skrzydłami Animal Care Foundation Shelter mają do dyspozycji nowoczesny, duży budynek gospodarczy oraz wielkopowierzchniowy ogród, gdzie zadbano o bezpieczeństwo podopiecznych i cały kompleks jest zabezpieczony ogrodzeniem, jak i monitoringiem. Duży teren zielony gwarantuje dogodne warunki do rekreacji zwierzaków. Na miejscu mogliśmy poznać przeuroczych podopiecznych fundacji, którzy witali nas od samego wejścia. Tym samym osoby, które zastanawiają się nad adopcją miały okazję spędzić czas ze zwierzakiem, pobawić się z nim, pospacerować. Od strony formalnej, wolontariusze Le Foundation byli do dyspozycji gości i tłumaczyli procedury adopcji zwierzaka krok po kroku. Fundacja postanowiła uczcić otwarcie z wielką pompą, co świadczy o tym jak bardzo poważnie traktują problem bezdomnych zwierząt w naszym mieście. Do zakupienia były pamiątkowe monety, które automatycznie były losem w loterii w grze o nowoczesnego SUVa i drogą biżuterię. Miła niespodziankę zrobiła Aniyah Kayes Geovanney wręczając czek na 1.1 mln na potrzeby schroniska. Małżeństwo Larocque przekazało 250 tysięcy dolarów na pomoc fundacji Little Hope Orphange z Textille City - jako akt solidarności po incydencie z pożarem domu dziecka.

Pozdro, miło było! 😙

*** Montaże *** **SecureSense to nie tylko firma specjalizująca się w ochronie wydarzeń, imprez czy ochronie osobistej, ale także dynamicznie rozwijająca się firma na rynku instalacji i montażu systemów bezpieczeństwa. Ich innowacyjne podejście do zapewniania bezpieczeństwa obejmuje nie tylko ochronę fizyczną, ale także zaawansowane systemy monitoringu i kontroli, które zapewniają spokój umysłu ich klientów. Dzięki stale rosnącej reputacji jako solidnego i zaufanego dostawcy rozwiązań bezpieczeństwa, SecureSense zdobywa coraz większe zaufanie klientów na całym rynku. Coraz więcej osób, firm i instytucji decyduje się na instalację systemów bezpieczeństwa oferowanych przez tę firmę, przekonani o ich skuteczności i niezawodności.** *** La Foundation - Otwarcie *** **La Foundation - moment przełomowy, który nie tylko oznaczał nowy etap, lecz także inaugurację fundacji i schroniska. Całe wydarzenie rozbrzmiewało entuzjazmem, przyciągając nie tylko tłumy ludzi, ale także ogromną falę wsparcia dla tej szlachetnej inicjatywy.** *** Open-Sea Competition 4th Edition *** **Tym razem rywalizacja przenosi się na otwarte morze, co dodaje jej niepowtarzalnego uroku i wyzwania. Już teraz krążą plotki o fantastycznych nagrodach. Zapisy do zawodów odbywają się osobiście na miejscu, a miejsc jest ograniczona ilość - jedynie 7 dwuosobowych łodzi, z możliwością zabrania własnej jednostki. Niezbędne do udziału jest posiadanie karty rybackiej, co dodaje elementu profesjonalizmu i rywalizacji na najwyższym poziomie.**

pozdro

**1.1 Z jakiego kierunku na Mirror Park przyjechali zamaskowani motocykliści?** Z kierunku zachodniego od strony Chumash Plaza, kamery na trasie na pewno ich zarejestrowały. **1.2 W jakim obszarze poruszały się motocykle po Mirror Park, gdzie następowały postoje?** Poruszały się głównie w północnej części Mirror Park. Droga od Kasyna w stronę zakrętu przy wjeździe na Zapore Shermana, dalej w kierunku oczka wodnego i ponownie na zachód w stronę Vinewood. **1.3 Czy podczas obecności nieznajomych w Mirror Park był moment w którym twarz któregoś z nich mogła zostać uchwycona przez monitoring?** Faceci jeździli cały czas w ubranych kaskach i/lub bandanach, tak jak robią to zawsze podczas trasy. **1.4 Czy monitoring na Mirror Park uchwycił na kamizelkach zamaskowanych motocyklistów jakiekolwiek znaki rozpoznawcze?*\ Macie filmik (ktory ktos usunal) dwóch w jupach było fullpatched z logami na plecach **1.5 Motocyklista bez kamizelki był widziany w którymś momencie razem z nieznajomymi?** Tak **1.6 Czy kierowca Maibatsu Sanchez kręcił się przed postrzałem po okolicach Mirror Park?** Tak **1.7 Monitoring miał możliwość uchwycenia twarzy kierowcy Maibatsu Sanchez?** Tak, był w samym kapturze, więc fragmenty jego twarzy mogły zostać uchwycone. **1.8 Motocykliści po zatrzymaniu się przy ofiarze próbowali nawiązać z nią jakikolwiek kontakt, fizyczny czy werbalny?** Zatrzymali się i zaczęli cofać oraz nawracać. Z nagrania kamer nie można jednozacznie stwierdzić, czy kontakt werbalny miał miejsce. Kontaktu fizycznego nie było. **1.9 Jakie wyniki po testach balistycznych otrzymali technicy - czy łuski mogły zostać dopasowane do broni, której już wcześniej użyto?** Nie **1.10 Motocykle posiadały widoczny indeks stanowy?** King Krust - OBBN0B King Knightz - S3G9IM Marabunta - 5WLYXY Nightblade - E9VMHI Sanchez strzelca nie posiadał zamontowanego indeksu stanowego tego wieczoru. Jak dziku wstanie po melanżu to najwyżej uzupełni informacje.

GHETTO

I JAKIS CZAS POZNIEJ...

Lata dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku oraz lata dwutysięczne z pewnością są okresem zapamiętanym przez mieszkańców Los Angeles jako te, które przyniosły całemu hrabstwu i mieszkańcom dużo problemów. Szybki rozwój gangów ulicznych, przemysłu muzycznego, zmiany osób zajmujących wysokie stanowiska w różnych agencjach, a finalnie korupcja zyskująca siłę w strukturach organów egzekwujących prawo. Wszystkie te czynniki spowodowały, że opinia ludności na temat policji była mocno nadszarpnięta, a wychodzące na jaw przekręty, fakty i powiązania pogrążały jedynie władze miast. Historia powstania 310 Basement sięga końcówki lutego, tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego drugiego roku, stosunkowo krótko przed wybuchem zamieszek w Los Angeles. Wówczas bar prowadzony był przez niejakiego Johna Thomasa Bartletta, oficera departamentu policji Los Angeles. Bartlett był jedynie właścicielem "na papierze". Trzydziestoletni - w tamtym czasie - oficer trzymał ten bar, by zapewnić innym - w większości skorumpowanym - kolegom z departamentu miejsce do spotkań poza służbą. Lokal nie wyróżniał się z zewnątrz niczym szczególnym. Mały budynek, taki sam jak setki innych budynków w Compton. Ze względu na rozwiniętą i ciągle propagowaną opinię na temat rasizmu w szeregach LAPD, do miejsca rzadko kiedy zaglądała czarnoskóra społeczność. Stworzyło to w pewnym sensie charakter podziemnego baru, a ponadto umożliwiło białym, rasistowskim pracownikom departamentów policji na całkowite zdominowanie i przejęcie lokalu gastronomicznego. Wśród społeczności obracającej się w tamtym czasie w strefach LAPD krążyły plotki, jakoby Bartlett miał płacić innym oficerom za ochronę baru. Zamieszki w Los Angeles z tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego drugiego roku, określane również mianem zamieszkami Rodneya Kinga, czy powstaniem w Los Angeles (1992), były tak naprawdę pierwszym cięższym okresem zarówno dla właścicieli, "ochroniarzy", jak i pracowników 310 Basement, nie wspominając już o zwykłych mieszkańcach miast z hrabstwa Los Angeles. Zamieszki rozpoczęły się w SCLA (South Central Los Angeles), dwudziestego dziewiątego kwietnia. Inicjatorem tych wydarzeń było uniewinnienie przez ławę przysięgłych czterech funkcjonariuszy Los Angeles Police Department (LAPD), oskarżonych o użycie nadmiernej siły podczas aresztowania i pobicia Rodneya Kinga. Incydent został sfilmowany przez George'a Hollidaya, który był świadkiem zdarzenia, i był szeroko transmitowany w różnych wiadomościach i mediach. Zamieszki miały miejsce w kilku miejscach w obszarze metropolitalnym Los Angeles, a tysiące ludzi buntowało się przez sześć dni po ogłoszeniu werdyktu. Podczas zamieszek doszło do wielu rabunków, napaści i podpaleń, które lokalne siły policyjne miały trudności z opanowaniem. Sytuacja w Los Angeles została rozwiązana po tym, jak Kalifornijska Gwardia Narodowa, wojsko Stanów Zjednoczonych i kilka federalnych organów ścigania rozmieściło ponad 10 000 swoich uzbrojonych ratowników, aby pomóc w zakończeniu przemocy i zamieszek. Po zakończeniu zamieszek w LA statystyki wykazały, że podczas tego incydentu zgineły 63 osoby, aż 2 383 osób zostało rannych, ponad 12 000 osób aresztowanych, a same straty materialne w przybliżeniu wyniosły ponad jeden miliard dolarów. W całym tym wydarzeniu ucierpiał również bar kontrolowany przez oficerów departamentu policji Los Angeles. Remont tego miejsca po częściowym spaleniu i zdemolowaniu pociągnął za sobą kwotę ponad czterdziestu ośmiu tysięcy dolarów amerykańskich. Całość została rzecz jasna opłacone z kieszeni właściciela oraz pracowników LAPD, którzy poniekąd przywłaszczyli sobie to miejsce. Lokal prosperował bez większych problemów aż do roku dwutysięcznego, gdy po fali ośmiu morderstw w ciągu dziesięciu dni, rada miasta, w kontrowersyjnej próbie uporania się z rosnącymi wskaźnikami przestępczości, zagłosowała (przy jednym głosie na "nie" członka rady Marcine Shaw) za rozwiązaniem departamentu policji w Compton. Rzecznik miasta Frank Wheaton stwierdził wteży iż "Wskaźnik przestępczości przekroczył zdolność Departamentu Policji Compton do kontrolowania sytuacji". Los Angeles County Sheriff's Department otrzymało wtedy kontrakt o wartości 12,3 miliona dolarów (najdroższy z 41 obsługiwanych miast) na przejęcie obowiązków w zakresie egzekwowania prawa na terenie miasta Compton. Wielu oficerów Compton PD również przesiadujących w 310 Basement otrzymało możliwość przejścia pod odznakę LASD, z czego rzecz jasna skorzystała większość z nich. 310 Basement było dalej miejscem okupowanym przez pracowników służb porządkowych. Z czasem jednak kontrolę przejął jeden z synów Johna, mianowicie Arthur Bartlett. Ten zaś - wraz ze swoim żyjącym jeszcze ojcem - postanowił podtrzymać tradycję oraz klimat podziemnego baru i blisko roku dwa tysiące osiemnastego, jako - idący śladami Johna - zastępca szeryfa, był powiazany z gangiem zastępców Compton Executioners. Przez to bar stał się również głównym miejscem spotkań niektórych z członków ugrupowania. Po licznych skandalach związanych z aktywnością gangów zastępców, Arthur został po cichu zwolniony z LASD, aby nie narażać go na dalsze problemy. W najbliższym środowisku mówi się, że ruch został wykonany również po to, aby 310 Basement dalej istniało, a żeby miejscem nie zainteresowały się służby federalne, władze miasta i wydział wewnętrzny. Po tak szaleńczym czasie nadszedł czas zmian. Bar został kompletnie przejęty przez członków gangu zastępców, którzy organizują tam imprezy, spędzają wieczory przy alkoholu, czy nawet przeprowadzają inicjację nowych członków. Imprezy te są zamknięte dla ludzi z zewnątrz, noszą nieoficjalną nazwę "998 parties" bądź "998 debriefs" i są organizowane po tym, gdy jeden z członków Executioners postrzeli kogoś na służbie, bądź zrobi cokolwiek innego, co powiązane jest z gangiem. Często imprezy te są czasem, gdy zastępca szeryfa zostaje oznaczony tatuażem, tym samym zostając jednym z członków Executioners. Po dziś dzień nie jest publicznie wiadome, kto dokładnie odpowiada za porządek i organizację w strukturach biznesu gastronomicznego. Niektórzy przymują wersję, iż zajmuje się tym dwójka "shot callerów" z gangu zastępców - H. Kanda oraz E. Roid. 310 Basement różni się nieco od innych lokali gastronomicznych stojących w najbliższej okolicy. Pracownicy mają postawione twarde zasady których muszą przestrzegać. Mimo, że większość z nich jest nieujawnionych dla strefy publicznej, to bez zwątpienia można wymienić tą, która głosi iż członkowie executioners zawsze mają pierwszeństwo przy stoliku, zamawianiu jedzenia czy korzystaniu z innych usług. Skład obsługi również jest dość ścisły i rzadko kiedy poddawany zmianom. Wynika to oczywiście ze strachu przed wyciekiem jakichkolwiek informacji na temat gangu zastępców. By dostać się do składu pracowników często trzeba mieć powiązania z członkami Executioners, bądź być po prostu stałym klientem, zakolegowanym z ludźmi zarządzającymi lokalem. Co ciekawe warto wiedzieć również to, że bar nie jest dziś już nastawiony "aż tak wrogo" pod względem różnorodności rasowej klientów odwiedzających to miejsce. W dobie mediów i rozpowszechnianej, wręcz wpychanej na siłę tolerancji, czarnoskóra osoba odwiedzająca 310 Basement jest dzisiaj całkowicie normalnym widokiem. Samo miejsce dalej jest poniekąd atrakcją dla stróżów prawa i osób, którzy wiedzą nieco więcej o członkach gangów zastępców. Mimo, że podziemny bar nie jest mocno promowany w mediach, a jego egzystencję można by określić jako przymus, to dalej potrafią być organizowane tam mniejsze koncerty, wieczory z okazji różnych wydarzeń, czy wcześniej wspomniane posiadówki członków gangu Executioners. Lokalizacja 310 Basement. Parking znajdujący się na tyle budynku. Parkować w nim mogą tylko członkowie Davis Executioners. Pomysł na biznes mamy dość prosty i jest on zbliżony do tego, co prezentujemy grając pod projektem gangu zastępców Davis Executioners. Wszystkie punkty wymagane do aplikacji znalazły się w głównym tekście, z którego da się wyciągnąć zarówno historię powstania biznesu, jak i sposób dostania się do naszego grona, adnotację do lokalizacji biznesu (Davis - Compton), etc. Będzie to oczywiście spot dla postaci powiązanych z projektem gangu zastępców, więc na tym w głównej mierze opierać będziemy swoją rozgrywkę. Do składu naszego zostaną dobrane ~4 osoby, które w zamian za całkowity utarg biznesu będą mogły kreować sobie, losowym graczom serwera i nam rozgrywkę. W biznesie będą również odbywały się mniejsze eventy, gdy przyjdzie na to okazja. Postać lidera: Hideyo Kanda UID postaci lidera z panelu gracza: Link URL do mapy z lokalizacją biznesu/projektu: https://imgur.com/tvaBeVk Typ biznesu (Gastro, Salon Tatuażu...): Gastronomia Wybrany interior* (jeśli nie dotyczy, to n/a): N/A, zrobimy customowy Link do tematu organizacji** (jeśli nie dotyczy, to n/a):

**W mediach krążą informacje na temat otwierającego się luksusowego rooftop klubu, mówi się, że impreza otwarcia odbędzie się 17.03.2024 o 8:00 PM, pogłoski mówią, że chętni mogą zabrać ze sobą strój kąpielowy ** Date & Location: 17.03.2024 8:00 PM - SKY7 Rooftop Club, Los Santos - Little Seoul. Entry: $200 Music: DJ H3XE Car Draw: Ubermacht Rebla GTS.

DZIABNIJ GOOO.... DZIABNIJ GOOOO....🔪🔪🔪

⛔😤🤡FUCK LUNA 🤡😤⛔ 👍👍👍BRING BACK VILLANUEVA👍👍👍

pozdro dla prawdziwych, jebac farbowane lisy

dziękuję za prawie rok gierki, byliście super buziaczki dla wszystkich z osobna

PODSUMOWANIE

**Chrissy wyciągnęła z kieszonki telefon, upewniając się że bateria ma sto procent naładowania - uruchomiła aplikację instagrama, następnie umieściła telefon na statywię w taki sposób aby kadr obejmował jej stanowisko i to co jest za jej plecami. Przejrzała się w kamerce aparatu a następnie poprawiła włosy, finalnie po chwili uruchamiając transmisję na żywo** - Heey! Czy to już działa? **Chrissy podeszła do telefonu i upewniła się czy aby na pewno wcisnęła przycisk zaczynający transmisję. Gdy zobaczyła że transmisja w zasadzie już leci od razu się uśmiechnęła, wróciła na zza biurko. Chwyciła za słuchawki które założyła na głowę, przykrywając tylko jedno ucho - lewe.** - Dobra, widzę że wszystko działa. Chciałabym się z wami wszystkimi którzy wchodzicie tutaj na stream'a serdecznie przywitać. Zmixujemy i nagramy wokal do beatu który w sumie przygotowałam już wcześniej a przy okazji zobaczę jak sprawuje się nowy sprzęt. I jak się uda to poodpowiadam na wasze pytania w między czasie, oczywiście jeśli jakieś się pojawią. **Nachyliła się w kierunku laptopa, włączyła wcześniej przygotowany beat - puściła go na głośnikach aby i widzowie którzy oglądają transmisję mogli go słyszeć. W momencie gdy beat się skończył wyciszyła głośniki.** - Jak słyszeliście, czuję że będzie to petarda. Zrobimy najpierw tak że nagram wokal i trochę się nim pobawimy. Jak nagram wokal to odpowiem na jedno wasze pytanie, bo widzę że już jakieś się pojawiają. **spojrzała przez swoje ramie na mikrofon, następnie wróciła wzrokiem na laptopa - widząc że mikrofon jest podpięty ustawiła w programie odpowiedni delay aby miała czas na podejście do mikrofonu i przygotowanie tekstu. Gdy poustawiała odpowiednie opcje, podeszła do mikrofonu a po chwili zaczęła śpiewać przygotowany tekst z odostępami 5-8 sekund od wersu.** Mogę cię poczuć W oddali Czekasz na mnie Życie trwać będzie Mogę to odczuć Mogę zobaczyć Tylko miłość Oswobadza cię Mogę cię poczuć Czekasz na mnie Tylko miłość Oswobadza cię Mogę cię poczuć W oddali Czekasz na mnie Życie trwać będzie Mogę to odczuć Mogę zobaczyć Tylko miłość Oswobadza cię Tylko miłość Tylko miłość **po skończeniu śpiewania, wystawiła kciuka w kierunku kamery - podeszła spowrotem do stanowiska sprawdzając czy wszystko na pewno się nagrało.** - Jedno za nami a to oznacza, tak jak obiecywałam z pytaniem. Widzę że NatureNomad pyta czy planuje teraz wydać jakiś singiel czy może coś więcej. Mam nadzieję wydać niektóre z moich nowych utworów jako single w przyszłości, ale na razie skupiam się na dopracowaniu EPki którą może wydam pod koniec marca a jak się uda to wcześniej. - Wszystko zależy od tego jak będzie mi to wszystko szło - mogę wam zdradzić na ten moment że dwie nuty są już wyprodukowane i puszczę wam małe snippety pod koniec streama. - Ale wracając, bo tu tworzymy coś.. Mocnego. Dajcie mi chwilę, wkleję wokal pod beat. **mówiąc to zaczęła przycinać odpowiednio wcześniej nagrany wokal wersami a następnie wklejając go w program i dostosowując odpowiednio do beatu nasłuchując przez słuchawki które miała założone na głowie.** - Dobra, coś już mamy - posłuchajcie. **po zakończeniu wypowiedzi od razu włączyła głośniki i puściła nutę od początku.** - Jest mocno, a nawet nie jeszcze nie skończyliśmy. Podbije może trochę bardziej bass, żeby to miało kopnięcie. **położyła lewą dłoń na konsoli a następnie trzymając prawą dłoń na myszce zaczęła klikać po bicie dostosowując pokrętłami wielkość bassu a przy okazji w niektórych momentach dodając efekty dźwiękowe - finalnie zaczęła przesuwać suwaki sprawdzając czy nigdzie nie ma żadnych przesterów.** - Okeey, już to poustawiałam, ale przed puszczeniem wam tego odpowiem na jeszcze jedno pytanie. - Mamy kolejne pytanie od.. O cholera, od Timmy sześć dziewięć. **śmiejąc się dość głośno podeszła do telefonu, kliknęła kilka razy w ekran przechodząc na profil mężczyzny - zaśmiała się jeszcze głośniej wracając zza biurko.** - Timmy, nie wiem czy Twoją dziewczynę zadowoliło by Twoje pytanie co mam teraz na sobie. Następnym razem ustaw sobie profil prywatny albo zdjęcia z dziewczyną poukrywaj, phah! - Dobra, uznajmy że tego pytania po prostu nie było, gościa nieźle odkleiło. - Steven trzy trzy cztery pyta czy planuje coś nagrać jeszcze z FHY? - Laila to cudowna osoba i według mnie wybitna producentka, przy każdej współpracy rozumiemy się praktycznie bez słów bo mamy podobne oczekiwania - Labyrinth of Dreams to nie był nasz ostatni projekt, ale nie będę więcej zdradzała. - Wracając do nuty, puszczę wam teraz jak to brzmi z podbitymi bassami i tymi efektami a.la krople wody po pierwszych wersach. **przesunęła myszką po biurku a następnie kliknęła opcję "odwtórz", słuchając piosenki zaczęła bujać głową a w zasadzie całym ciałem w rytm. Po odwtorzeniu połowy piosenki, zatrzymała i kiwnęła kilka razy głową.** - Dodam jeszcze.. Może grzechotkę, miałam gdzieś efekty od Laily i wpadłam w sumie na pomysł żeby wrzucić loop w niektóre momenty wokalu i dorzucić pogłos. **tak jak powiedziała, tak zaczęła robić bawiąc się i testując różne opcje suwakami i pokrętłami na konsoli zaczęła dodawać rzeczy które wcześniej powiedziała, ciesząc się przy tym wszystkim jak dziecko w sklepie z zabawkami. Gdy zakończyła implementowanie do utworu efektów grzechotki i edycji wokalu na jej twarzy wymalowała się radość.** - Dobra, wyszło zajebiście, serio. W nagrodę odpowiem wam na ostatnie pytanie a mastering zrobię już poza livem i niedługo wrzucę to na v-tube i soundcloud. **ściągnęła słuchawki z głowy i odłożyła je na blat biurka, podeszła do telefonu - spojrzała ostatni raz na przewijający się czat.** - PenelopaPeneleopa pyta, czy masz jakieś rady dla osób chcących zacząć tworzyć muzykę? Woah! Ale mi zadałaś pytanie, szczerze to sama dalej się uczę i czuję że jeszcze długa przede mną droga, alee..! Mogę Ci w tajemnicy powiedzieć słowa które padły w moim kierunku od bardziej doświadczonych osób. Słuchaj, najważniejsze to eksperymentować, być kreatywnym i nie bać się popełniać błędów. - Puszczę wam wcześniej obiecane snippety, numery mają tytuły "Fate" i "All The Love You Got" i zdradzę wam że EP'ka będzie tytułowana "Serenity". **wróciła spowrotem zza biurko, przysunęła do siebie laptopa a następnie wyszukała odpowiednie pliki dźwiękowe oznaczone tytułem jako snippet. Podgłosiła znacznie dźwięk a następnie puściła oba snippety pod rząd. Odeszła od biurka, podeszła do telefonu i zaczęła machać do kamerki.** - Dzięki że dzisiaj byliście ze mną i wspólnymi siłami stworzyliśmy coś naprawdę fajnego. Widzimy się na premierze. See ya! **finalnie wcisnęła przycisk zakończenia live, zadowolona z siebie zablokowała telefon i odłożyła go na blat biurka.**

**Jest to dalsza część ,,niespokojnie'' spokojnej nocy. Pod Yeti Pub zajeżdża fioletowawy moonbean całkowicie ubłocony, z niego wyskakuje jegomość z walizką i wskakuje zaraz obok białego Ubermachta. Niestety nie wiedział, że to bedzie dla niego pechowy wóz. Właściciele dostali cynk od systemu wozu, że jest właśnie okradany i postanowili wymierzyć sprawiedliwość sami. Solana Chavez i Vinicius Daughtler podjechali pod wóz, gdzie ten drugi dostał przysłowiowego kopa ze środka, a od drzwi pasażera wybiegł spanikowany mężczyzna. Wpadł od do fioletowego moonbeana, gdzie doszło do pościgu. Wszyscy ganiali się po Vinewood, gdzie finalnie prawie ujeli sprawcę w jednym w zaułków. Mężczyzna jednak zwinnością zdążył się oswobodzić od potężnego uścisku Vinicius Daughtler. Sprawiedliwość prawie została dokonana, Vinicius wskoczył do wozu, a kobieta ruszyła w pieszą pogoń za złodziejaszkiem. Dostała przysłowiowy oklep w zaułku przecznice dalej, a mężczyzna uciekł w krzaki na Vinewood Hills gdzie podjechał ten sam moonbean po niego po drobnej kraksie, uciekli oni dalej przez wzgórza, standardową dla pewnej szajki złodziejki samochodowej trasą.** Fakty o przestępstwie - Oboje mężczyzn było zamaskowanych, jeden miał za dużą kominiarke, drugi komin, okulary, czapkę na głowie - Czapka i okulary które zostały po bójce zamaskowanego z Solaną Chavez były z lokalnego rynku, w samej czapce zostało sporo łupieżu i parenaście włosów - Trasa ucieczki jednakowo standardowa - Mężczyźni spanikowali gdy para podjechała, zapewne pozostawiła za sobą sporo śladów | - Sprawcy byli mocno powiązani z tym przestępstwem

((przepraszam ale to silniejsze ode mnie było by tego nie wrzucić))

fajnie sie przy was gralo pozdro. czekam na nowa org :)))

Dyskutujcie na PW, na discordzie, gdziekolwiek, a nie tu. Ukrywam posty, dzieki za przekazanie informacji. Powrotu zdrowia dla ziomka, nastepnym razem dawajcie znac ze sa takie sytuacje OOC wczesniej. Nie musicie grac 24/7, ale regulamin obowiazuje kazdego, niezaleznie kto ile poswieca czasu na gre. Prosze juz tu nie dyskutowac, a swoje prywatne przytyki, ataki itp zostawcie na PW. To temat narracyjny.

Miło się grało chłopaki 🫡

@San - wynoszenie wiadomości z Discorda frakcyjnego i przekazywanie ich w formie screenów osobom trzecim, niski poziom rozgrywki, tworzenie toksycznej atmosfery.

-------

**1. Mężczyzna działał w rękawicach Mechanix™️, raczej marna szansa by został jakiś odcisk 2. ((Pozwolę sobie skomentować ten punkt używając ogólnie przeciętnego skrótu, na który składa się dwudziesta czwarta litera alfabetu łacińskiego, którą graficznie przedstawia się jako "X" oraz czwartą litera alfabetu, którą graficznie przedstawia się jako "D", celem wyrażenia mojego rozbawienia treścią, z którą się właśnie zapoznałem.)). Nie, to były podróbki Raybanów od losowego chińczyka sprzedawane tonami przez nielegalnie przebywających imigrantów. Dziwnym by też było by sprzedawca pamiętał o zakupie okularów jako straganiarz na plaży odwiedzaniej przez tysiące turystów dziennie.**

_________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ **Ostatni miesiąc przyniósł do warsztatu sporo nowych twarzy. Są to zarówno nowi klienci jak i pracownicy. Społeczność Sandy Shores zaczyna się rozrastać i warsztat staje się jedną z głównych miejsc spotkań pasjonatów motoryzacji** _________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

Local Goal Getter 🚀📰💸

jedna robótka, miesiąc wódka